Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Pieczenie/smażenie na stali nierdzewnej

295 views
Skip to first unread message

Pomidor

unread,
Jun 18, 2016, 5:09:24 PM6/18/16
to
Ktoś tu niedawno relacjonował swoje eksperymenty z użyciem blachy
stalowej/żelaznej w warunkach ogrodowo-grillowych do smażenia naleśników.
A ja mogę mieć duży prostokątny kawał blachy (5-6mm to już chyba płyta a nie
blacha)
tzw. nierdzewki (a może kwasówki) i zastanawiam się nad użyciem tego do
przypiekania
mięsa, warzyw, placuszków (podpłomyków) w ogrodzie.
Pod spodem żar z węgla drzewnego, albo ogień.

Ale ... ale czy to się sprawdzi? Czy nie będzie na tym się przychwytywać,
przypalać właśnie mięso czy warzywo?
W domu patelnia stalowa najłatwiej przychwytuje mi mięso (zawsze potem
mogę jednak ją ładnie deglasować winem czy bulionem). Jedynie żeliwna
(poza oczywiście teflonową i ceramiczną) pozwala na względnie proste
smażenie. Ale tak jak przygotowana jest żeliwna nie przygotuję blachy
nierdzewki.

Z drugiej strony pociąga mnie możliwość podpiekania i smażenia na blasze
zamiast na ruszcie.
Czy ma ktoś z Was jakieś swoje doświadczenia w tej dziedzinie?

P


Trefniś

unread,
Jun 19, 2016, 6:19:32 AM6/19/16
to
W dniu .06.2016 o 23:09 Pomidor <nos...@spam.pl> pisze:

> Kto¶ tu niedawno relacjonowa³ swoje eksperymenty z u¿yciem blachy
> stalowej/¿elaznej w warunkach ogrodowo-grillowych do sma¿enia nale¶ników.
> A ja mogê mieæ du¿y prostok±tny kawa³ blachy (5-6mm to ju¿ chyba p³yta a
> nie
> blacha)
> tzw. nierdzewki (a mo¿e kwasówki) i zastanawiam siê nad u¿yciem tego do
> przypiekania
> miêsa, warzyw, placuszków (podp³omyków) w ogrodzie.
> Pod spodem ¿ar z wêgla drzewnego, albo ogieñ.
>
> Ale ... ale czy to siê sprawdzi? Czy nie bêdzie na tym siê przychwytywaæ,
> przypalaæ w³a¶nie miêso czy warzywo?
> W domu patelnia stalowa naj³atwiej przychwytuje mi miêso (zawsze potem
> mogê jednak j± ³adnie deglasowaæ winem czy bulionem). Jedynie ¿eliwna
> (poza oczywi¶cie teflonow± i ceramiczn±) pozwala na wzglêdnie proste
> sma¿enie. Ale tak jak przygotowana jest ¿eliwna nie przygotujê blachy
> nierdzewki.
>
> Z drugiej strony poci±ga mnie mo¿liwo¶æ podpiekania i sma¿enia na blasze
> zamiast na ruszcie.
> Czy ma kto¶ z Was jakie¶ swoje do¶wiadczenia w tej dziedzinie?

Wprawdzie poniżej smażenie na patelni/w garnku ze stali nierdzewnej, ale
Twoją blachę należy potraktować identycznie.
Przywieranie mięsa którego doświadczasz przy smażeniu na patelni bez
tłuszczu, zapewne jest spowodowane niewłaściwym rozgrzaniem patelni.

Przepis na podstawie "Gotujemy w zdrowych naczyniach z Katarzyną
Pospieszyńską"
Wyd. Pro Rea Sp. c.

"Smażenie bez tłuszczu

Patelnię należy rozgrzać przed włożeniem na nią produktu przeznaczonego do
smażenia. Stawiamy ją na średni płomień gazu lub płytkę elektryczną
rozgrzaną do średniej temperatury. Podgrzewamy patelnię przez 3-5 minut.
Celem sprawdzenia czy temperatura patelni jest odpowiednia do rozpoczęcia
smażenia, wlewamy do niej 1/4 łyżeczki wody. Jeżeli woda rozpryskuje się i
w postaci drobnych kuleczek zaczyna toczyć się po dnie patelni zachowując
się jak rtęc, oznacza to , że możemy przystąpić do smażenia wybranego
produktu.

Przykład smażenia:

Na patelnię ogrzaną zgodnie z podaną wyżej instrukcją kładzemy osuszone w
ściereczce grube kotlety lub kawałki mięsa (grubość 2,5-3 cm). Smażymy
przez 2-3 minuty. Po tym czasie mięso będzie zrumienione i powinno doć się
łatwo przewrócić na drugą stronę. Gdyby jednak mięso nadal przywierało do
dna patelni, to powinniśmy smażyć dalej przez około 1-2 minuty. Po
przewróceniu mięsa na drugą stronę przyprawiamy je suszonymi ziołami i/lub
korzeniami oraz smażymy do zrumienienia."

Pospieszyńska ma raczej dobrą opinię.

Zwróćcie uwagę - nie ma mowy nic o soli. Zwyczajnie nie solimy.
Owe suszone zioła czy korzenie dot. takich grubych kotletów.
Ja smażyłem zawsze cieńsze (raczej nie należy ich rozbijać, choć to chyba
nie warunek).
Cieńszemu mięsu nie potrzeba tych ziół - skarmelizowana (wiem, to niezbyt
szczęśliwe określenie) skórka powinna starczyć za smak.

Oczywiście komuś może być mało słone - sami przyzwyczajamy kubki smakowe
do dużej ilości soli.
Zresztą tak samo można nie solić warzyw na parze - jeśli nie mamy gustu
nadmiernego solenia wszystkiego.

Ważne jest nagrzanie patelni zgodnie z opisem i nie odrywanie mięsa za
wszelką cenę. Ono musi samo ładnie "puścić"!


--
Trefniś

Ikselka

unread,
Jun 19, 2016, 7:26:06 AM6/19/16
to
Dnia Sat, 18 Jun 2016 23:09:25 +0200, Pomidor napisał(a):

> Z drugiej strony pociąga mnie możliwość podpiekania i smażenia na blasze
> zamiast na ruszcie.

Po co?

Pomidor

unread,
Jun 19, 2016, 9:55:23 AM6/19/16
to
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nzxy0fbwn1lv.1w...@40tude.net...
================
Podpłomyki.
Inne rzeczy niech Ci podpowie doświadczenie kuchenne.
P


Wiesiaczek

unread,
Jun 19, 2016, 11:53:08 AM6/19/16
to
W dniu 19.06.2016 o 13:26, Ikselka pisze:
Jadłeś kiedykolwiek gołąbka (taki grzyb) usmażonego na blasze kuchni
wiejskiej?
Równie dobrze smakują zielone gąski.
W Warunkach grillowych można położyć na taką płytę niemalże cokolwiek,
by była doskonała zakąska, przystawka, deser i co tam komu na myśli.

Myślę, że takich przysmaków jest mnóstwo, choć może nie są notowane w
wielkich książkach kucharskich.

No i właśnie tu bez blachy to po prostu nie wyjdzie.

--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Ikselka

unread,
Jun 20, 2016, 8:18:41 AM6/20/16
to
No wiesz, ja akurat właśnie mam kuchnię kaflową z żeliwną!!! blachą i
fajerkami i większą część roku tylko nie niej gotuję i w niej piekę, więc
doświadczenie mam. I mówi mi ono, że na pewno nie upieczesz podpłomyka na
stalowej blasze, pod którą chilę buzuje ogień, bo tylko spalisz ciasto -
podpłomyki piecze się na rozżarzonej żeliwnej!!! blasze, gdy ogień pod nią
już prawie się nie pali, ale temperatura jest wciaż utrzymywana przez całą
masę kuchenki. Bo do tego potrzeba sporej pojemności cieplnej (żeliwna, a
nie stalowa blacha plus szamotowa cegła pod nią i kafle) - na kawałku
stalowej blachy nad ogieńkiem tego nie osiągniesz.

Ikselka

unread,
Jun 20, 2016, 8:27:10 AM6/20/16
to
Dnia Sun, 19 Jun 2016 17:53:06 +0200, Wiesiaczek napisał(a):

> Jadłeś kiedykolwiek gołąbka (taki grzyb) usmażonego na blasze kuchni
> wiejskiej?

Post wyżej odpowiedziałam, wyjaśniając, dlaczego na byle kawałku stali to
nie wyjdzie (no, może jakaś spalona namiastka tylko).
I polecam:
http://images41.fotosik.pl/342/d6a2e13d8ae8908bgen.jpg?t=1466425571
:-)

bim.eu

unread,
Jun 22, 2016, 2:36:44 PM6/22/16
to
W dniu sobota, 18 czerwca 2016 23:09:24 UTC+2 użytkownik Pomidor napisał:
> Ktoś tu niedawno relacjonował swoje eksperymenty z użyciem blachy
> stalowej/żelaznej w warunkach ogrodowo-grillowych do smażenia naleśników.
> A ja mogę mieć duży prostokątny kawał blachy (5-6mm to już chyba płyta a nie
> blacha)
> tzw. nierdzewki (a może kwasówki) i zastanawiam się nad użyciem tego do
> przypiekania
> mięsa, warzyw, placuszków (podpłomyków) w ogrodzie.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Tepan

stefan

unread,
Jun 22, 2016, 3:30:14 PM6/22/16
to
W dniu 2016-06-22 o 20:36, bim.eu pisze:
Używanie takiej płyty pokazano w starej komedii z de Feunesem Skrzydełko
czy nóżka :)
pozdr
Stefan

Wiesiaczek

unread,
Jun 26, 2016, 12:47:20 PM6/26/16
to
W dniu 20.06.2016 o 14:27, Ikselka pisze:
Smakowity widok:)
Ale mówienie o mojej płycie "byle kawałek stali" jest nadużyciem.
Jak pisałem, jest to płyta fi=40 cm i grubości ok 12 mm.
Tobie jako kobiecie można wiele wybaczyć, szczególnie w dziedzinie
materiałoznawstwa.
No, chyba że miałaś na myśli blachę kolegi Pomidora.
Wtedy faktycznie nie jest ona rewelacyjna, ale raczej ze względu na
materiał. Stal nierdzewna bardzo źle przewodzi ciepło i łatwo o
przegrzanie jednego miejsca i niedogrzanie innego (było już tu przy
omawianiu różnych patelni).
Niemniej warto wypróbować, może taka blacha okazać się wystarczająca do
takich zastosowań.



--
Wiesiaczek (dziś z DC)
0 new messages