Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

CEBULA!

22 views
Skip to first unread message

M. Z.

unread,
Jun 28, 2023, 4:34:53 AM6/28/23
to
Wierzcie lub nie. Ja sprawdziłam wielokrotnie na sobie i bliskich.
Otóż zwykła CEBULA to lek, cud nad cuda. 1) Na świeże powierzchowne oparzenia i na ukąszenia komarów.
Gdy oparzysz się gorącym piekarnikiem, żelazkiem lub parą z garnka, natychmiast(sic!) przekrój cebulę i ukazującym się na powierzchni sokiem delikatnie pokryj całe oparzenie - gwarantuję, że nie powstaną pęcherze, a oparzenie nie będzie bolesne i szybciej się zagoi. Prawdopodobnie ten sam efekt uzyskasz przy otarciach pięt i palców, o ile zadziałasz w fazie zaczerwienienia.
2) Na świeże ukąszenia komarów - wytnij niewielki klin/kostkę z cebuli i ściśnij w palcach do ukazania się soku, po czym wciąż ściskając cebulę energicznie i dośc mocno natrzyj miejsce ukąszenia. Po takim potarciu i powstałym ewentualnym miejscowym niegroźnym lekkim chwilowym pieczeniu - swędzenie ustąpi, a bąbel nie powstanie lub jeśli już wcześniej zdążył powstać, zniknie w ciągu godziny-dwóch i całkowicie zapomnisz o sprawie.

XL wiosenna

unread,
Jun 28, 2023, 4:43:37 AM6/28/23
to

XL wiosenna

unread,
Jun 28, 2023, 4:44:38 AM6/28/23
to
środa, 28 czerwca 2023 o 10:34:53 UTC+2 M. Z. napisał(a):
Oczywiście M. Z. to ja :)

Trybun

unread,
Jul 3, 2023, 8:06:58 AM7/3/23
to
W dniu 28.06.2023 o 10:34, M. Z. pisze:
Cebula dobra na wszystko. Działa  przy ukąszeniu komara, jednak
krótkotrwale.  Jeden z domowników ma duże problemy z uczuleniem na
komary, po posmarowaniu wręcz zaczął piać z zachwytu. Jednak po jakiejś
godzinie świąd wrócił. Ale żeby nie było - wszystkie specyfiki z apteki
też nie pomagają.

XL wiosenna

unread,
Jul 3, 2023, 1:55:22 PM7/3/23
to
poniedziałek, 3 lipca 2023 o 14:06:58 UTC+2 Trybun napisał(a):
> W dniu 28.06.2023 o 10:34, M. Z. pisze:
> > Wierzcie lub nie. Ja sprawdziłam wielokrotnie na sobie i bliskich.
> > Otóż zwykła CEBULA to lek, cud nad cuda. 1) Na świeże powierzchowne oparzenia i na ukąszenia komarów.
> > Gdy oparzysz się gorącym piekarnikiem, żelazkiem lub parą z garnka, natychmiast(sic!) przekrój cebulę i ukazującym się na powierzchni sokiem delikatnie pokryj całe oparzenie - gwarantuję, że nie powstaną pęcherze, a oparzenie nie będzie bolesne i szybciej się zagoi. Prawdopodobnie ten sam efekt uzyskasz przy otarciach pięt i palców, o ile zadziałasz w fazie zaczerwienienia.
> > 2) Na świeże ukąszenia komarów - wytnij niewielki klin/kostkę z cebuli i ściśnij w palcach do ukazania się soku, po czym wciąż ściskając cebulę energicznie i dośc mocno natrzyj miejsce ukąszenia. Po takim potarciu i powstałym ewentualnym miejscowym niegroźnym lekkim chwilowym pieczeniu - swędzenie ustąpi, a bąbel nie powstanie lub jeśli już wcześniej zdążył powstać, zniknie w ciągu godziny-dwóch i całkowicie zapomnisz o sprawie.
> Cebula dobra na wszystko. Działa przy ukąszeniu komara, jednak
> krótkotrwale. Jeden z domowników ma duże problemy z uczuleniem na
> komary, po posmarowaniu

Nie „smarować”. Ukąszenie komara ENERGICZNIE NATRZEĆ Z MOCNYM NACISKIEM, jakby chciało się je bardzo mocno podrapać tą cebulą.

Smarować (wyciśnietym w palcach kawałkiem i jego sokiem lub wieksze powierzchnie całą przekrojoną cieknącą cebulą - DELIKATNIE!) oparzenia 1 stopnia czyli rumień, a także te nieco silniejsze, nawet już na granicy 2 stopnia czyli gdy naskórek jest widocznie zdenaturowany. Ból wkrótce ustaje i nie powstają pęcherze albo ich pierwsze objawy się cofają i świeżo oddzielony naskórek przylega do podłoża jak opatrunek, po czym po kilku dniach wysychając złuszcza się bezboleśnie, odsłaniając wygojoną świeżą skórę.

> wręcz zaczął piać z zachwytu. Jednak po jakiejś
> godzinie świąd wrócił.

Bo posmarował, zamiast natrzeć.
Chyba, że go dziabnęła mucha końska.

> Ale żeby nie było - wszystkie specyfiki z apteki
> też nie pomagają.

Cebula pomaga. Nie zdarzyło mi się, żeby zawiodła, a stosuję od lat, bo u nas jest latem dużo komarów.


Trybun

unread,
Jul 4, 2023, 5:48:55 AM7/4/23
to
W dniu 03.07.2023 o 19:55, XL wiosenna pisze:
> poniedziałek, 3 lipca 2023 o 14:06:58 UTC+2 Trybun napisał(a):
>> W dniu 28.06.2023 o 10:34, M. Z. pisze:
>>> Wierzcie lub nie. Ja sprawdziłam wielokrotnie na sobie i bliskich.
>>> Otóż zwykła CEBULA to lek, cud nad cuda. 1) Na świeże powierzchowne oparzenia i na ukąszenia komarów.
>>> Gdy oparzysz się gorącym piekarnikiem, żelazkiem lub parą z garnka, natychmiast(sic!) przekrój cebulę i ukazującym się na powierzchni sokiem delikatnie pokryj całe oparzenie - gwarantuję, że nie powstaną pęcherze, a oparzenie nie będzie bolesne i szybciej się zagoi. Prawdopodobnie ten sam efekt uzyskasz przy otarciach pięt i palców, o ile zadziałasz w fazie zaczerwienienia.
>>> 2) Na świeże ukąszenia komarów - wytnij niewielki klin/kostkę z cebuli i ściśnij w palcach do ukazania się soku, po czym wciąż ściskając cebulę energicznie i dośc mocno natrzyj miejsce ukąszenia. Po takim potarciu i powstałym ewentualnym miejscowym niegroźnym lekkim chwilowym pieczeniu - swędzenie ustąpi, a bąbel nie powstanie lub jeśli już wcześniej zdążył powstać, zniknie w ciągu godziny-dwóch i całkowicie zapomnisz o sprawie.
>> Cebula dobra na wszystko. Działa przy ukąszeniu komara, jednak
>> krótkotrwale. Jeden z domowników ma duże problemy z uczuleniem na
>> komary, po posmarowaniu
> Nie „smarować”. Ukąszenie komara ENERGICZNIE NATRZEĆ Z MOCNYM NACISKIEM, jakby chciało się je bardzo mocno podrapać tą cebulą.
>
> Smarować (wyciśnietym w palcach kawałkiem i jego sokiem lub wieksze powierzchnie całą przekrojoną cieknącą cebulą - DELIKATNIE!) oparzenia 1 stopnia czyli rumień, a także te nieco silniejsze, nawet już na granicy 2 stopnia czyli gdy naskórek jest widocznie zdenaturowany. Ból wkrótce ustaje i nie powstają pęcherze albo ich pierwsze objawy się cofają i świeżo oddzielony naskórek przylega do podłoża jak opatrunek, po czym po kilku dniach wysychając złuszcza się bezboleśnie, odsłaniając wygojoną świeżą skórę.

Niestety, ukąszenie było tylko przetarte przeciętą na pół cebulą.
>
>> wręcz zaczął piać z zachwytu. Jednak po jakiejś
>> godzinie świąd wrócił.
> Bo posmarował, zamiast natrzeć.
> Chyba, że go dziabnęła mucha końska.
>
>> Ale żeby nie było - wszystkie specyfiki z apteki
>> też nie pomagają.
> Cebula pomaga. Nie zdarzyło mi się, żeby zawiodła, a stosuję od lat, bo u nas jest latem dużo komarów.
>
Pomaga na pewno, pytanie tylko czy definitywnie wyleczy? Zaraz zadzwonię
do "ofiary", bo jest na urlopie, i przekażę Twoje zalecenia w całości.

XL wiosenna

unread,
Jul 4, 2023, 6:08:58 AM7/4/23
to
Tak, definitywnie wyleczy - swędzenie natychmiast ustaje (powtarzam - po mocnym potarciu może najpierw wystąpić niewielkie pieczenie, które mija po kilku-kilkunastu sekundach), a więc ustaje bodziec do nieustannego drapania. Po godzinie łapiemy się na tym, że zapomnieliśmy o ukąszeniu. Po dobie do max. dwóch znika bąbel.
0 new messages