Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Powieści historyczne i "historyczne" osadzone w 18 w.

0 views
Skip to first unread message

Mateusz Ludwin

unread,
Apr 6, 2010, 10:06:48 AM4/6/10
to
Przeczytałem "Masona i Dixona" i kończę ostatnie tomy "Cyklu Barokowego".

Czy są jeszcze inne książki związane fabularnie z pierwszą połową 18 w. i Royal
Society wraz z przyległościami?
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

Igor Wawrzyniak

unread,
Apr 6, 2010, 4:08:55 PM4/6/10
to
Tako rzecze Mateusz Ludwin:

> Przeczytałem "Masona i Dixona" i kończę ostatnie tomy "Cyklu
> Barokowego".
>
> Czy są jeszcze inne książki związane fabularnie z pierwszą połową 18 w.
> i Royal Society wraz z przyległościami?

Zgodnie z grupową tradycją, trochę obok oryginalnego pytania:
"Wyspa dnia poprzedniego" Umberto Eco. Co prawda wiek 17, ale bardzo mi
się kojarzyło z "Masonem i Dixonem" (a właściwie odwrotnie, bo Eco
czytałem wcześniej). Motyw nowych odkryć naukowych i niekiedy dziwnych
teorii jest kluczowy.

--
Igor Wawrzyniak

Mateusz Ludwin

unread,
Apr 6, 2010, 4:29:42 PM4/6/10
to
Rzecze Igor Wawrzyniak:

> Zgodnie z grupową tradycją, trochę obok oryginalnego pytania:
> "Wyspa dnia poprzedniego" Umberto Eco. Co prawda wiek 17, ale bardzo mi
> się kojarzyło z "Masonem i Dixonem" (a właściwie odwrotnie, bo Eco
> czytałem wcześniej). Motyw nowych odkryć naukowych i niekiedy dziwnych
> teorii jest kluczowy.

Wygląda ciekawie - dzięki.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

diuka

unread,
Apr 7, 2010, 2:07:10 AM4/7/10
to
Am Tue, 6 Apr 2010 22:08:55 +0200 schrieb Igor Wawrzyniak:

>> Przeczytałem "Masona i Dixona" i kończę ostatnie tomy "Cyklu
>> Barokowego".
>>
>> Czy są jeszcze inne książki związane fabularnie z pierwszą połową 18 w.
>> i Royal Society wraz z przyległościami?
>
> Zgodnie z grupową tradycją, trochę obok oryginalnego pytania:

Powinno być o bliźniaku Leibniza, Indianach, masonach, a główny bohater
musi mieć na imię Adalbert? (Żeby nie było obok.) To nie znam. :(

> "Wyspa dnia poprzedniego" Umberto Eco. Co prawda wiek 17, ale bardzo mi
> się kojarzyło z "Masonem i Dixonem" (a właściwie odwrotnie, bo Eco
> czytałem wcześniej). Motyw nowych odkryć naukowych i niekiedy dziwnych
> teorii jest kluczowy.

W takim razie obok oryginalnego pytania i trochę bardziej w bok od Eco:
John Barth "Bakunowy faktor". Czyta się lekko i szybko i na pewno
łatwiej niż M&D. I są Indianie! Choć uczciwie muszę wyznać, że główny
bohater ma na imię Ebenezer.

--
pozdrawiam
diuka

Mateusz Ludwin

unread,
Apr 7, 2010, 3:45:39 AM4/7/10
to
Rzecze diuka:

> W takim razie obok oryginalnego pytania i trochę bardziej w bok od Eco:
> John Barth "Bakunowy faktor". Czyta się lekko i szybko i na pewno
> łatwiej niż M&D. I są Indianie! Choć uczciwie muszę wyznać, że główny
> bohater ma na imię Ebenezer.

Też fajne, ale oczywiście w tym głupim kraju nie da się kupić nowego
egzemplarza :(


--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

diuka

unread,
Apr 7, 2010, 6:17:46 AM4/7/10
to
Am Wed, 7 Apr 2010 09:45:39 +0200 schrieb Mateusz Ludwin:

>> W takim razie obok oryginalnego pytania i trochę bardziej w bok od Eco:
>> John Barth "Bakunowy faktor". Czyta się lekko i szybko i na pewno
>> łatwiej niż M&D. I są Indianie! Choć uczciwie muszę wyznać, że główny
>> bohater ma na imię Ebenezer.
>
> Też fajne, ale oczywiście w tym głupim kraju nie da się kupić nowego
> egzemplarza :(

Spłyń na Zachód. :)

Swoją drogą, chętnie bym się dowiedziała kto pisze podobnie do
Pynchona. Zwłaszcza o tak dużym stopniu podobieństwa, jaki (chyba)
miał na myśli Igor. Eco jednak nie. "Infinite Jest" Wallace'a po
angielsku dla mnie za trudne :(, może spróbuję po niemiecku, ale Ty
pewnie byś sobie poradził.

--
pozdrawiam
diuka

Mateusz Ludwin

unread,
Apr 7, 2010, 7:15:16 AM4/7/10
to
diuka wrote:

> Swoją drogą, chętnie bym się dowiedziała kto pisze podobnie do
> Pynchona. Zwłaszcza o tak dużym stopniu podobieństwa, jaki (chyba)
> miał na myśli Igor. Eco jednak nie. "Infinite Jest" Wallace'a po
> angielsku dla mnie za trudne :(, może spróbuję po niemiecku, ale Ty
> pewnie byś sobie poradził.

Ale którego konkretnie Pynchona?

A tak BTW - wyszło Against The Day po niemiecku?
--

diuka

unread,
Apr 7, 2010, 8:41:05 AM4/7/10
to
Am Wed, 07 Apr 2010 13:15:16 +0200 schrieb Mateusz Ludwin:

>> "Infinite Jest" Wallace'a po
>> angielsku dla mnie za trudne :(, może spróbuję po niemiecku, ale Ty
>> pewnie byś sobie poradził.
>
> Ale którego konkretnie Pynchona?

Znaczy podobne? Choć tematyka odmienna może najbardziej tego od
"Tęczy..."? Nie, jeśli chodzi o wariacki humor i wpuszczenie
czytelnika do pałacu Eschera ze słów to ogólnie Pynchona.



> A tak BTW - wyszło Against The Day po niemiecku?

"Gegen den Tag", tak.

--
pozdrawiam
diuka

Mateusz Ludwin

unread,
Apr 7, 2010, 11:06:42 AM4/7/10
to
diuka wrote:
> Am Wed, 07 Apr 2010 13:15:16 +0200 schrieb Mateusz Ludwin:
>
>>> "Infinite Jest" Wallace'a po
>>> angielsku dla mnie za trudne :(, mo�e spr�buj� po niemiecku, ale Ty
>>> pewnie byďż˝ sobie poradziďż˝.
>> Ale kt�rego konkretnie Pynchona?
>
> Znaczy podobne? Cho� tematyka odmienna mo�e najbardziej tego od
> "T�czy..."? Nie, je�li chodzi o wariacki humor i wpuszczenie
> czytelnika do pa�acu Eschera ze s��w to og�lnie Pynchona.

Pytam bo nie wiem czy chodzi o M&D czy pozosta�e ksi��ki. Jak pozosta�e, to
spr�buj "L�d", aczkolwiek fallus�w atakuj�cych z ka�dej strony tam nie ma.

>> A tak BTW - wysz�o Against The Day po niemiecku?


>
> "Gegen den Tag", tak.

A my ci�gle czekamy :(

diuka

unread,
Apr 7, 2010, 1:10:36 PM4/7/10
to
Am Wed, 07 Apr 2010 17:06:42 +0200 schrieb Mateusz Ludwin:

> Pytam bo nie wiem czy chodzi o M&D czy pozostałe książki. Jak pozostałe, to
> spróbuj "Lód", aczkolwiek fallusów atakujących z każdej strony tam nie ma.

Oj, to odpada, czytam wyłącznie ze względu na te momenty. :)
("Lód" znam.)

--
pozdrawiam
diuka

0 new messages