Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

farcry - nie moge zestrzelic helikoptera w misji Boat

497 views
Skip to first unread message

Grzegorz Jędrasik

unread,
May 1, 2004, 6:06:34 AM5/1/04
to
Misja Boat.
Jestem na statku, który mam zniszczyć.
Z mostku biorę wyrzutnię rakiet.
Podkładam ładunki wybuchowe na rufie i biegnę (zgodnie z sugestią
wypowiadaną przez mojego bohatera) na dziób statku.
Po eksplozji na rufie pojawia się helikopter chyba z jakąś ważną szychą, bo
twardy jest okrutnie i krzyczy do mnie po imieniu :-)
Pakuję w niego kilka rakiet jednak nie chce spaść/odlecieć. W międzyczasie
okręt powoli tonie i po jakimś czasie znajduję się w wodzie i nie mogę
strzelać. Kiedy wyjdę na pływający kontener to po chwili ginę od kul z
karabinu z helikoptera.

Mam już tego dość. Jak sobie z tym poradziliście?

Poziom trudności: Medium.

pozdrawiam
Harry

--
# Grzegorz Jędrasik
# harr...@go2.pl
# GG: 65868; Tlen: harry2517

Red One

unread,
May 1, 2004, 6:59:14 AM5/1/04
to
> Misja Boat.
> Jestem na statku, który mam zniszczyć.
> Z mostku biorę wyrzutnię rakiet.
> Podkładam ładunki wybuchowe na rufie i biegnę (zgodnie z sugestią
> wypowiadaną przez mojego bohatera) na dziób statku.
> Po eksplozji na rufie pojawia się helikopter chyba z jakąś ważną szychą,
bo
> twardy jest okrutnie i krzyczy do mnie po imieniu :-)
> Pakuję w niego kilka rakiet jednak nie chce spaść/odlecieć. W międzyczasie
> okręt powoli tonie i po jakimś czasie znajduję się w wodzie i nie mogę
> strzelać. Kiedy wyjdę na pływający kontener to po chwili ginę od kul z
> karabinu z helikoptera.
>
> Mam już tego dość. Jak sobie z tym poradziliście?
>
> Poziom trudności: Medium.


No cóż:
trzeba nawalać w helikopter aż zacznie sie palic i odleci. Ot i cała
filozofia.
Pozdrawiam

--
Red One powered by:
***AMD 64 3200+, MSI KT8Neo FIS2R, ATI Hercules 9800XT, EIZO Placeo***
***1GB Hyperx, Audigy 2, I-Trigue 3300, Chieftec 420W***
***160GB Caviar, 120GB SATA, ANTEC Plus 1080 AMG ATX***
***DVD Lite ON, CDRW Lite On, Logitech Cordless Desktop MX***


Kamil

unread,
May 1, 2004, 6:57:52 AM5/1/04
to

> Pakuję w niego kilka rakiet jednak nie chce spaść/odlecieć. W międzyczasie
> okręt powoli tonie i po jakimś czasie znajduję się w wodzie i nie mogę
> strzelać. Kiedy wyjdę na pływający kontener to po chwili ginę od kul z
> karabinu z helikoptera.
>
Wejdz na mostek, strzel, schowaj sie za sciane i powtarzaj operacje do
skutku. Wystarczy 4, czy 5 trafien rakieta i odlatuje.


Kamil

Bubby

unread,
May 1, 2004, 2:41:57 PM5/1/04
to
Grzegorz Jędrasik wrote:
> Mam już tego dość. Jak sobie z tym poradziliście?

Ja stałem i strzelałem do niego z dziobu statku.
A aby się schować przed karabinem biegałem wokół masztu.
Musiałem na to poświęcić z 5 rakiet i cały kilka magazynków najcięższego
karabinu.jaki wtedy przy sobie miałem.


Maciej F. <chrabcio>

unread,
May 1, 2004, 4:47:51 PM5/1/04
to
Grzegorz Jędrasik wrote:
> Misja Boat.
> Jestem na statku,

ja podlozylem ladunek i wskoczylem do wody, zanim nadleci helikopter
doplyniesz do brzegu... a z brzegu to tratatatatatata z bata....

--
- - - - - - - - - - - - - -
<<<<<< Pozdrawiam >>>>>>>
<< Maciej Frączek - chrabcio >>>


jac

unread,
May 2, 2004, 11:09:05 AM5/2/04
to
Maciej F. <chrabcio> wrote:
> ,
>
> ja podlozylem ladunek i wskoczylem do wody, zanim nadleci helikopter
> doplyniesz do brzegu... a z brzegu to tratatatatatata z bata....

No wlasnie nie moge sie nadziwic dlaczego wszyscy tutaj jak i moi znajomi
proboja rozwalic helikopter ze statku.Ja tez doplynolem do brzegu ,do wraku
jakiegos kutra i stamtad to za pierwszym razem go zalatwilem .Stopien
trudnosci -nie pamietam nazwy ale przedostatni.

--
Pozdrawiam
jac


beto...@poczta.onet.pl

unread,
May 3, 2004, 5:34:57 AM5/3/04
to
> > Misja Boat.
> > Jestem na statku, który mam zniszczyć.
> > Z mostku biorę wyrzutnię rakiet.
> > Podkładam ładunki wybuchowe na rufie i biegnę (zgodnie z sugestią
> > wypowiadaną przez mojego bohatera) na dziób statku.
> > Po eksplozji na rufie pojawia się helikopter chyba z jakąś ważną szychą,
> bo
> > twardy jest okrutnie i krzyczy do mnie po imieniu :-)
> > Pakuję w niego kilka rakiet jednak nie chce spaść/odlecieć. W międzyczasie
> > okręt powoli tonie i po jakimś czasie znajduję się w wodzie i nie mogę
> > strzelać. Kiedy wyjdę na pływający kontener to po chwili ginę od kul z
> > karabinu z helikoptera.
> >
> > Mam już tego dość. Jak sobie z tym poradziliście?
> >
> > Poziom trudności: Medium.

to cos dlugo sie do niego chyba zabierasz, na realistic gdzie trzeba mu
zapakowac ~11 rakiet mozna to zrobic z palcem w nosie, strzal, 2 sekudny
przeladowanie, strzal i tak w kolko, zapewniam cie ze jest to mozliwe, w 30
sekund mozna sie z nim uporac.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Grzegorz Jędrasik

unread,
May 3, 2004, 4:41:56 PM5/3/04
to
jac wrote:

> No wlasnie nie moge sie nadziwic dlaczego wszyscy tutaj jak i moi
> znajomi proboja rozwalic helikopter ze statku.Ja tez doplynolem do
> brzegu ,do wraku jakiegos kutra i stamtad to za pierwszym razem go
> zalatwilem .Stopien trudnosci -nie pamietam nazwy ale przedostatni.

Ponieważ nawet jak od razu po podłożeniu bomby skaczę do wody i płynę jak
najdalej od statku, to eksplozja i tak mnie dosięga i zabiera mi sporo
zdrowia.
Natomiast na dziobie statku nie tracę ani 1%

pozdr.
harry

Grzegorz Jędrasik

unread,
May 3, 2004, 4:43:52 PM5/3/04
to
Użytkownik wrote:

> to cos dlugo sie do niego chyba zabierasz, na realistic gdzie trzeba
> mu zapakowac ~11 rakiet mozna to zrobic z palcem w nosie, strzal, 2
> sekudny przeladowanie, strzal i tak w kolko, zapewniam cie ze jest to
> mozliwe, w 30 sekund mozna sie z nim uporac.

Największy problem miałem z trafianiem rakietami w śmigłowiec, bo się ciągle
ruszał i po prostu chybiałem (a w międzyczasie każde moje wychylenie się to
kilkanaście procent życia w dół albo po prostu statek zdążył zatonąć :-) ).
Na szczęście się udało (7 rakiet).

Mariusz Bieniek

unread,
Apr 17, 2021, 3:46:24 PM4/17/21
to
Tak, to wyjątkową ch****e.
Helikopter w magiczny sposób unika pocisków.
W budce znikają apteczki pierwszej pomocy, żeby nie można się było podratować.
Ze snajperki ziomka w helikopterze nie da się zdjąć.
Moment zrobiony jakoś bardzo na siłę – strasznie wkur******y.

Bischoop

unread,
Apr 19, 2021, 9:40:06 AM4/19/21
to
No nie ma innego wyjscia jak dac sobie na luz i zrobic przerwe niz sie
denerwowac. Od kitu sa jeszcze cheaty ale wiadomo, wtedy juz nie ma tej
frajdy.

mor...@somewherefaraway.com

unread,
May 6, 2021, 7:07:13 AM5/6/21
to
Deep inside the Matrix, convinced that Sat, 17 Apr 2021 12:46:23 -0700
(PDT) is the real date, Mariusz Bieniek <marius...@gmail.com> has
written something quite wise. But (s)he wasn`t the one.
Zaraz... mówimy o helikopterze nad starym lotniskowcem?
Grałem dawno, ale zestrzelenie go, choć dość trudne, było wykonalne.
Nie pamiętam, czy strzelec "reagował" na snajperkę, ale po kilku
próbach i wymyśleniu co zrobić i w jakiej kolejności, dawało się to
przejść bez większego bólu. Za to niańczenie baby w dalszych
misjach... uch. No i jazda z nią jeepem jako strzelec. Katastrofa.

0 new messages