Cyberjazda - TVP
Swiat Gier Komputerowych
Od 30 czerwca co srode o godzinie 9.35 (do sprawdzenia) w TVP1 emitowany
jest teleturniej pt. "Cyberjazda". Zasadniczo program skierowany jest do
ludzi mlodych (czyt. 7-12 lat), ale w koncu ci starsi tez lubia sie bawic,
dlaczego wiec nie mieliby sprobowac swoich sil. Pomysl jest swietny, bowiem
za pomoca telefonu (wybieranie tonowe) mozna samemu pokierowac roznymi
pojazdami, a takze zagrac w gre komputerowa. Nagrody sa naprawde cenne
(m.in. masowo rozdawane gry komputerowe).
Oczywiscie, na 100% znajda sie na tej grupie malkontenci, ktorzy zaczna
krytykowac Cyberjazde, ze glupia, ze nudna, ze po co i dlaczego - ale nie o
to tutaj chodzi. W naszym przekonaniu warto dbac o popularnosc podobnych
programow, bowiem pokazuja one, ze my, gracze, potrafimy sie swietnie
bawic - i to bawic bez przemocy. Wszyscy pseudodziennikarze z sensacyjnych
tygodnikow powinni ogladac ten program obowiazkowo, zeby czegos sie o nas,
graczach, dowiedziec (zanim napisza kolejne farmazony). Bo przeciez tak
naprawde w grach chodzi o zabawe, a nie stosy trupow. Zreszta co ja tu
wyjasniam - wam, graczom.
Z powyzszych powodow, jak latwo sie domyslic, Cyberjazda uzyskala calkowite
poparcie od redakcji "Swiata Gier Komputerowych", ktora to reklamuje i
sponsoruje program (wlasnie owa masa nagrod w postaci gier komputerowych).
Dla nas jest to strzal w dziesiatke i odpowiedz na propozycje wprowadzenia w
Polsce cenzury na gry komputerowe - &*%%$##$!!!
Pozdrowienia
Piotr Pienkowski
red. nacz.
"Swiat Gier Komputerowych"
Qzi
Wszystko ladnie pieknie, ale jak to zostalo pieknie ujete w poprzednim
poscie, napewno znajda sie malkontetnci i inni niezadowoleni z
sytuacji :). Cieszy mnie fakt, ze jest cos takiego w naszej telewizji,
ale jak dlugo??? Pamietacie "Multimedialny Odlot" ??? Albo ten program
(tez na Polsacie) prowadzony przez McSon'a (ze dwa odcinki byly), a
Telekomputer na TVP 1??? Nic z tego sie nie utrzymalo... Wiecie,
szanuje prace zespolu tworzacego ten program, ale to wydaje sie nie
miec (jak narazie!!!) sensu... ile osob moze to ogladac??? 200 ???
300??? A moze zrobmy akcje i zasiadzmy wszyscy jak tu jestesmy przed
ekrany, wlasnie na czas tego programu??? Podniesiemy ogladalnosc i
moze wtedy cos sie ruszy???
Pozdrawiam
**************************************
Krzysztof "Qzi" Kaliński
kwan...@ci.onet.pl
ICQ: 4888198
**************************************
majkel
>Od 30 czerwca co srode o godzinie 9.35 (do sprawdzenia) w TVP1 emitowany
>jest teleturniej pt. "Cyberjazda". Zasadniczo program skierowany jest do
>ludzi mlodych (czyt. 7-12 lat), ale w koncu ci starsi tez lubia sie bawic,
>dlaczego wiec nie mieliby sprobowac swoich sil. Pomysl jest swietny, bowiem
>za pomoca telefonu (wybieranie tonowe) mozna samemu pokierowac roznymi
>pojazdami, a takze zagrac w gre komputerowa. Nagrody sa naprawde cenne
>(m.in. masowo rozdawane gry komputerowe).
ogolnie pomysl jest hmmm nie nowy. w czasie ostatniego roku szkolenego
98/99 w okolicach poludnia byl dokladnie taki sam konkurs. jezdzilo
sie glownie samochodzikami albo takich skrzatek (chyba hugo to sie
nazywalo). glowna nagroda byl komputerek einstein (albo podobna nazwa)
lepsze 100 razy zabawy organizowane byly kiedys na tvn jak sie emisja
programu konczyla.... jakies stateczki itp rzeczy.
czyli jednym slowem - kau.
BTW: nie lepiej pojsc sobie na basen ????
Swiat Gier Komputerowych
>98/99 w okolicach poludnia byl dokladnie taki sam konkurs. jezdzilo
>sie glownie samochodzikami albo takich skrzatek (chyba hugo to sie
>nazywalo). glowna nagroda byl komputerek einstein (albo podobna nazwa)
Tak, wiem, ze bylo juz kiedys cos podobnego, ale wierz mi, ze to wlasnie
tworca "Cyberjazdy", Wojciech Hermanowski, byl pierwszy z tym pomyslem.
Podobnie jak w naszej branzy, w telewizji takze maja miejsce pirackie
zagrania (choc fachowo nalezaloby to raczej nazwac plagiatem czy kradzieza
pomyslu). Jesli wiec juz, to "Cyberjazda" (mutacja nadawanej od lat "Nici
Ariadny" z TVB) jest oryginalem, a reszta to imitacje. To tak dla jasnosci,
bo zasadniczo nie ma to zwiazku z dyskusja.
>lepsze 100 razy zabawy organizowane byly kiedys na tvn jak sie emisja
>programu konczyla.... jakies stateczki itp rzeczy.
Boj sie Boga, stateczki ci sie podobaly?! Po pierwsze, idea na ktorej
zasadza sie "Cyberjazda" jest zupelnie inna i nie mozna tych dwoch rzeczy
porownywac, a po drugie, jesli juz to ja tez wole pograc w stateczki, ale te
na kratkowanek kartce. Przynajmniej rachunek za telefon nie oslabi moich
watlych nerwow ;-)
>czyli jednym slowem - kau.
??? No w koncu jak jest - 100 razy lepsze czy "jednym slowem"?
>BTW: nie lepiej pojsc sobie na basen ????
Pewnie ze lepiej, ale przeciez nie o to tutaj chodzi. Najwyrazniej nie
zrozumiales mojej intencji. Wkurza mnie (jako Naczelnego jednego z pism o
grach, ale i jako gracza), ze nie tylko w swiadomosci publicznej funkcjonuje
utarty schemat, ze gry komputerowe to wylegarnia mordercow i gwalcicieli,
ale ze jeszcze my sami czesto prowokujemy do takich skojarzen. Natomiast
program, o ktorym pisalem ("Cyberjazda") w sposob jednoznaczny zaprzecza
takim opiniom i jest jedynym badaj programem w TVP, ktory stawia gry w innym
swietle (jako zabawe, po prostu). Stad moje i redakcji poparcie.
Inaczej mowiac, jak ci sie nie podoba idea, to nie ogladaj, ale jesli ktos
cie zdenerwuje, rzucajac glupawe hasla nt. gier komputerowych, mozesz smialo
mu zapodac ten program jako argument w dyskusji o szkodliwosci, a raczej
nieszkodliwosci gier. I tyle. Kropka.
Swiat Gier Komputerowych
majkel
>Tak, wiem, ze bylo juz kiedys cos podobnego, ale wierz mi, ze to wlasnie
>tworca "Cyberjazdy", Wojciech Hermanowski, byl pierwszy z tym pomyslem.
>Podobnie jak w naszej branzy, w telewizji takze maja miejsce pirackie
>zagrania (choc fachowo nalezaloby to raczej nazwac plagiatem czy kradzieza
>pomyslu). Jesli wiec juz, to "Cyberjazda" (mutacja nadawanej od lat "Nici
>Ariadny" z TVB) jest oryginalem, a reszta to imitacje. To tak dla jasnosci,
>bo zasadniczo nie ma to zwiazku z dyskusja.
nie wnikam. opisalem swoje spostrzerzenia :)
>>lepsze 100 razy zabawy organizowane byly kiedys na tvn jak sie emisja
>>programu konczyla.... jakies stateczki itp rzeczy.
>Boj sie Boga, stateczki ci sie podobaly?!
no jasne, ze tak... hehe... zawsze sobie je ogladalem jak po imprezach
sobotnich, na jedynce sie powtorki klanu konczyly (kolo 2:30 - 3:00)
>>czyli jednym slowem - kau.
>??? No w koncu jak jest - 100 razy lepsze czy "jednym slowem"?
jazda - kau, stateczki - super !
>Pewnie ze lepiej, ale przeciez nie o to tutaj chodzi. Najwyrazniej nie
>zrozumiales mojej intencji. Wkurza mnie (jako Naczelnego jednego z pism o
>grach, ale i jako gracza), ze nie tylko w swiadomosci publicznej funkcjonuje
>utarty schemat, ze gry komputerowe to wylegarnia mordercow i gwalcicieli,
>ale ze jeszcze my sami czesto prowokujemy do takich skojarzen.
my ????? ja tylko internet w pewnym miesieczniku opisywalem :)))))
>Natomiast program, o ktorym pisalem ("Cyberjazda") w sposob jednoznaczny zaprzecza
>takim opiniom i jest jedynym badaj programem w TVP, ktory stawia gry w innym
>swietle (jako zabawe, po prostu). Stad moje i redakcji poparcie.
z moich obserwacji ww program zacheca do jazdy z nadmierna predkoscia
po ulicach naszych miast. dodatkowo ksztaltuje bledne wyobrazenia, iz:
a) samochody sie gna podczas zakretow
b) podczas kolizji z drzewem nic sie nie dzieje
c) na drodze leza jakies "bonusy"
tak wiec kaleczycie umysl mlodego czlowieka :))))))))
>Inaczej mowiac, jak ci sie nie podoba idea, to nie ogladaj, ale jesli ktos
>cie zdenerwuje, rzucajac glupawe hasla nt. gier komputerowych, mozesz smialo
>mu zapodac ten program jako argument w dyskusji o szkodliwosci, a raczej
>nieszkodliwosci gier. I tyle. Kropka.
za starym na takie programy. ostatnie moje wyzwania to redhat 6.0 i
kurs prawa jazdy kategorii be
byly wspolpracownik trzech miesiecznikow
majkel
http://www.majkel.mds.pl
Michał Kępień
Wlasnie znalazl sie taki jeden w mojej postaci =)
> Pomysl jest swietny, bowiem za pomoca telefonu (wybieranie tonowe) mozna
> samemu pokierowac roznymi pojazdami, a takze zagrac w gre komputerowa.
> Nagrody sa naprawde cenne (m.in. masowo rozdawane gry komputerowe).
Pomysl z grami jest w porzo, tylko szkoda ze to jakies zabaweczki przez
ten telefon, a nie "prawdziwe" gry. Fajnie by bylo zagrac w ten sposob
powiedzmy w SWEI: RACER :)) albo NFS HS :)
> W naszym przekonaniu warto dbac o popularnosc podobnych programow,
> bowiem pokazuja one, ze my, gracze, potrafimy sie swietnie bawic - i to
> bawic bez przemocy. Wszyscy pseudodziennikarze z sensacyjnych tygodnikow
> powinni ogladac ten program obowiazkowo, zeby czegos sie o nas,
> graczach, dowiedziec (zanim napisza kolejne farmazony). Bo przeciez tak
> naprawde w grach chodzi o zabawe, a nie stosy trupow. Zreszta co ja tu
> wyjasniam - wam, graczom.
Tu sie zgadzam, ale to nie nasza wina, ze wszyscy redaktorzy pism
kobiecych to debile i umyslowo chorzy (bez obrazy dla tych porzadnych).
Zacytuje moze Przyjaciolke 8-14 maja 1999:
"Najwiekszymi entuzjastami takich zabaw (gier - przyp. MK.) sa
oczywiscie chlopcy. Pilnuj, aby dziecko nie poswiecalo im zbyt duzo
czasu oraz nie siegalo po gry ze scenami przemocy. Drastyczne obrazy
wyzwalaja agresje i zobojetniaja dziecko na jej przejawy. Wysiadywanie
godzinami przy monitorze powoduje z kolei bole glowy i zmeczenie oczu."
A zaraz nad tym ramka nastepujacej tresci:
>>TE GRY SA BEZPIECZNE: "Colin McRea Rally" (blad w nazwie - przyp. MK.), "FIFA 99", "NEED FOR SPEED 3"<<
Gowno prawda, przeciez w NFS 3 sa sceny przemocy na przyklad niszczenie
cudzych samochodow :)
Jeszcze cos - pod tym jest jedno zdjecie jakiegos pojebanego rodzenstwa
i podpis: "Kontroluj, co przy komputerze robi twoj syn czy corka" A jak
sie masturbuje przed komputerem :) i mama tego nie kontroluje (nic
dziwnego 8)) to cos mi sie stanie, np. zaczne zabijac przypadkowych
ludzi na ulicy ???
--
Michał [Lord Popcorn] Kępień
lpop...@free.com.pl
http://www.free.com.pl/lpopcorn
ICQ UIN: 31774174
elenktikos the braindancer
>>>TE GRY SA BEZPIECZNE: "Colin McRea Rally" (blad w nazwie - przyp. MK.), "FIFA 99", "NEED FOR SPEED 3"<<
Coooo ? PRzeciez w Colinie mozna doprowadzic do dachowania!!!!
PRzeciez Fifa to symulacja najbrutalniejszego sportu na swiecie, w
ktorym zasady dyktuja kaprysy i krotkowzrocznosc jakiegos frustrata!
;-
...-+...fenomen [vitam impendere vero]
geniuszem sie stajesz... nie rodzisz