Chcialbym to wiedziec z powodu niezwiazanego ze spaniem ;)
Mam do zaizolowania dach podwyzszany w kamperze VW T3 i rozwazam rozne
materialy. Oryginalnie byla welna mineralna, niektorzy maja styropian.
Ja od paru lat uzywam do roznych celow "karimate" z Castoramy -
sprzedaja tam pianki poliretanowe w kawalkach +- 2x3 m za ok. 20 zl.
Zastanawiam sie czy taka pianka sie sprawdzi i jaka ma przewodnosc
ciepla w porownaniu z np. styropianem. Plusem pianki bylaby latwosc
kladzenia.
pozdr
Piotr
A ile tej wiedzy fizycznej 20 lat temu wchłonąłeś?
A ile z wiedzy fizycznej przez te 20 lat zostało?
> Pytanie jak w temacie - wydawaloby sie
> odpowiedz oczywista - obie te rzeczy odbijaja promieniowanie cieplne.
Brawo! Wygrał Pan pralkę z wyżymałką :-)
> No dobra ale jakim cudem aluminium odbija jakiekolwiek cieplo????
Polecam zapoznać się z tematyką "odbicie fali" (na granicy dwóch
ośrodków). Generalnie promieniowanie cieplne (podczerwone) to strumień
fotonów takich samych jak światło widzialne, tylko o większej długości fali.
> No
> chyba ze nie jest to aluminium tylko cos napylonego na nie.
Czyste, 'żywe' aluminium.
> Pytanie - jak uzywac alumaty - ktora strona do ziemi?
A to zależy, co chcemy osiągnąć :-)
Generalnie błyszczącą stroną w kierunku źródła ciepła (ciała ludzkiego),
które chcemy izolować termicznie.
Na Saharze w południe błyszczącą stroną do słońca, ale nocą błyszczącą
strona do ciała.
Pozwolę sobie wkleić fragment mojego artykułu o śpiworach dotyczący
bilansu ciepła śpiącej osoby.
Straty ciepła podczas noclegu w śpiworze można podzielić na:
• straty przez konwekcję (unoszenie) – to jedna z głównych przyczyn
utraty ciepła przez organizm człowieka, zadaniem śpiwora jest
zredukowanie do minimum tych strat,
• straty przez przewodnictwo – druga, co do ważności przyczyna utraty
ciepła
głównie do podłoża, sam śpiwór zgnieciony ciężarem człowieka ma minimalny
wpływ na izolacje termiczną, konieczna jest dobrze izolująca mata,
• straty przez oddech – wbrew pozorom ciepłe powietrze wydychane z płuc
i zimne wdychane w znaczący sposób pozbawia organizm energii, niestety
w tym przypadku niewiele da się zrobić, chociaż znane są maski na twarz
z wymiennikiem ciepła,
• straty przez promieniowanie – niewielka strata ciepła, w związku z
czym,
nieuzasadnione wydaje się stosowanie płacht NRC lub płacht biwakowych
pokrytych wewnątrz warstwą aluminium odbijającą ciepło (zupełnie inaczej
wygląda sprawa podczas awaryjnego biwaku bez śpiwora),
• strata przez parowanie – jest minimalna podczas biwaku w zimnym
otoczeniu.
Oczywiście, podczas biwaku zima należy zadbać o dobrą osłonę przed
wiatrem, czyli
spać w namiocie, płachcie biwakowej lub jamie śnieżnej, aby ucieczka
ciepła przez
unoszenie nie była niepotrzebnie większa.
Jeśli ilość produkowanego ciepła przez organizm śpiącego w śpiworze
człowieka jest
równa lub większa od strat, to mamy gwarancję komfortowego snu.
> Mam do zaizolowania dach podwyzszany w kamperze VW T3 i rozwazam rozne
> materialy. Oryginalnie byla welna mineralna, niektorzy maja styropian.
> Ja od paru lat uzywam do roznych celow "karimate" z Castoramy -
> sprzedaja tam pianki poliretanowe w kawalkach +- 2x3 m za ok. 20 zl.
> Zastanawiam sie czy taka pianka sie sprawdzi i jaka ma przewodnosc
> ciepla w porownaniu z np. styropianem. Plusem pianki bylaby latwosc
> kladzenia.
Podejrzewam, że chodzi o izolację dachu przed nadmiernym nagrzewaniem
przez słońce.
Wtedy dach koloru białego (srebrzysty?), wypolerowany (jeśli możliwe),
sufit (spód dachu) również biały (mniej wypromieniowuje ciepła niż np.
czarny).
Podejrzewam, że różnice w przewodności cieplnej wełny, styropianu i
poliuretanowej pianki będą pomijalnie małe. IMVHO należy wybrać
łatwiejszy w obróbce i tańszy (?) materiał.
Pozdrawiam
Wojtek
To jest mylar (tworzywo sztuczne, tak jak inne folie). Z naparowana warstwa
aluminium. Jesli na lecjach slyszales o podczerwieni - to wiedz ze metale
to odbijaja. Czy to blacha czy folia czy naparowane. Naparowane mniej.
Tyle jednej teorii, ale watpliwosci jest wiecej. Jakim cudem to dziala w
jedna strone inaczej niz w druga ? W szkole ucza ze to niemozliwe, na
studiach wiedze precyzuja.
Wiec raczej: wiatroszczelnosc, wodoszczelnosc, paroszczelnosc, a w klimacie
goracym ochrona przed sloncem.
> Ja od paru lat uzywam do roznych celow "karimate" z Castoramy -
> sprzedaja tam pianki poliretanowe w kawalkach +- 2x3 m za ok. 20 zl.
> Zastanawiam sie czy taka pianka sie sprawdzi i jaka ma przewodnosc
> ciepla w porownaniu z np. styropianem. Plusem pianki bylaby latwosc
> kladzenia.
Mysle ze izolacyjnosc ma podobna - w koncu izoluje powietrze, choc
przepraszam - tam nie ma powietrza tylko inne gazy w kazdym.
Cena chyba preferuje styropian ? Ale w kamperze moze to bez znaczenia.
J.
> Generalnie promieniowanie cieplne (podczerwone) to strumieďż˝
> foton�w takich samych jak �wiat�o widzialne, tylko o wi�kszej d�ugo�ci fali.
To siďż˝ nazywa "wiedza potoczna":
"Potocznie s�dzi si�, �e za zjawisko transportu ciep�a odpowiada
promieniowanie podczerwone, podczas gdy dotyczy ono wszystkich d�ugo�ci
promieniowania elektromagnetycznego. B��d ten wynika zapewne st�d, �e cia�a
w temperaturze pokojowej maksimum energii wypromieniowuj� w�a�nie w
podczerwieni."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ciep%C5%82o
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl
"Potrzeba jednej iskry, by spali� las, ale ca�ej paczki zapa�ek,
�eby rozpali� grilla."
autor nieznany
Ech Olin, Olin. Ty tu chyba nie w sprawach polowania piszesz :-)
Pozdrawiam
Wojtek
> Ty tu chyba nie w sprawach polowania piszesz
Pyta juhas bacy: Baco, jak to jest, �e Ziemia si� kr�ci?
Baca: Widzis J�dru�, Ziemia, jest to taka kula okr�g�a, no i si� krynci.
Juhas: Baco, ja wiem, �e Ziemia jest to taka kula okr�g�a, ale dlaczego ona
si� kr�ci?
Baca: Widzis J�dru�, Ziemia jest to taka kula ok�g�a, no i ma w �rodku tak�
o�k�, no i na tej o�ce si� krynci.
Juhas: Baco, ja wiem, �e Ziemia, to jest taka kula okr�g�a, ma w �rodku
o�k�, no i na tej o�ce si� kr�ci, ale jak to jest, �e ona si� kr�ci?
Baca: Widzis J�dru�, Ziemia, jest to taka kula okr�g�a, ma w �rodku o�k�, a
na ko�cach tej o�ki s� takie cypecki, no i w tych cypeckach ona si� krynci.
Juhas: Baco, ja wiem, �e Ziemia, to jest taka kula okr�g�a, ma w �rodku
o�k�, a na tej o�ce cypecki, ale jak to jest, �e ona si� kr�ci?
Baca: J�dru�, cosik mi sie widzi, ze ty chces w morde dosto�...
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl
"Jednym z symptom�w nadchodz�cego za�amania nerwowego jest przekonanie,
�e nasza praca jest szalenie wa�na"
Bertrand Russell
Pozdrawiam
Wojtek
>
> Jakim cudem to dziala w jedna strone inaczej niz w druga ?
> W szkole ucza ze to niemo�liwe, na studiach wiedz� precyzuj�.
Nie bardzo rozumiem 'inaczej'. O co chodzi?
Pozdrawiam
Wojtek
> Witam,
> Ostatnia lekcje fizyki mialem jakies dwadziescia pare lat temu wiec
> prosze o wyrozumialosc. Pytanie jak w temacie - wydawaloby sie
> odpowiedz oczywista - obie te rzeczy odbijaja promieniowanie cieplne.
> No dobra ale jakim cudem aluminium odbija jakiekolwiek cieplo???? No
> chyba ze nie jest to aluminium tylko cos napylonego na nie.
Folia rzeczywiscie odbija promieniowanie IR, tyle ze w ochronie przed
zimnem jest to calkowicie nieistotne. Praktycznie jedynym zastosowaniem
folii jest tworzenie bariery dzielacej obszar w okolicach ciala na dwa
oddzielne osrodki. Tym sposobem zmniejsza sie unoszenie ciepla przez
powietrze.
To czy tam jest napylone aluminium, tombak albo inna platyna to tylko
kwestia marketingu. Zupelnie inaczej to zaczyna wygladac, gdy chcemy
chronic sie przed swiatlem slonecznym, wtedy przypuszczalnie najlepiej
miec srebrna strone na zewnatrz - ale nie robilem pomiarow.
BTW mam dosc stara folie, ktora z jednej strony jest czarna, a z drugiej
srebrna. Taka powinna byc najlepsza dla obu zastosowan (ochrony przed
zimnem i przed swiatlem slonecznym). Obawiam sie jednak ze marketing
tego nie przelknie.
> Pytanie - jak uzywac alumaty - ktora strona do ziemi?
Aluminium nie przepuszcza wody - wnioski powinny byc dosc jasne.
> Ja od paru lat uzywam do roznych celow "karimate" z Castoramy -
> sprzedaja tam pianki poliretanowe w kawalkach +- 2x3 m za ok. 20 zl.
> Zastanawiam sie czy taka pianka sie sprawdzi i jaka ma przewodnosc
> ciepla w porownaniu z np. styropianem. Plusem pianki bylaby latwosc
> kladzenia.
Na "czuja" styropian moze byc lepszy, zaleta pianki jest latwosc uzycia
w warunkach polowych.
--
Krzysztof Halasa
No bo mowia ze to ma dwie strony, zlota i srebrna, i w zaleznosci od
sytuacji nalezy okladac jedna lub druga strona na zewnatrz.
J.
>
> Folia rzeczywiscie odbija promieniowanie IR, tyle ze w ochronie przed
> zimnem jest to calkowicie nieistotne.
Dlaczego?
Przecież (za wiki http://pl.wikipedia.org/wiki/Komfort_cieplny ):
"Organizm człowieka oddaje ciepło:
na drodze biernej poprzez: promieniowanie ok. 60%
przewodzenie (styczność) ok. 3%
konwekcję (unoszenie) ok. 15%
na drodze czynnej poprzez:
odparowanie wody z potu wydzielonego na powierzchnię skóry ok. 22%
Utrata ciepła z organizmu człowieka zachodzi głównie przez skórę.
W normalnych warunkach pracy człowiek traci około 50-70% ciepła
swego ciała drogą wypromieniowania ciepła do otaczających powierzchni
i przedmiotów.
W chłodnym środowisku pracy, przy niskiej temperaturze ścian, utrata
ciepła drogą wypromieniowania może wynosić 80% i więcej.
Oczywiście, w przypadku osoby lezącej na śniegu strata ciepła przez
styczność będzie znacznie większa niż 3%. Ale ciągle utrata ciepła przez
promieniowanie będzie znacząca.
> Praktycznie jedynym zastosowaniem
> folii jest tworzenie bariery dzielacej obszar w okolicach ciala na dwa
> oddzielne osrodki. Tym sposobem zmniejsza sie unoszenie ciepla przez
> powietrze.
Tak, oraz ochrona przed działaniem wiatru.
>
> To czy tam jest napylone aluminium, tombak albo inna platyna to tylko
> kwestia marketingu.
A jednak ma znaczenie. Polecam porównać współczynniki odbicia fali dla
różnych materiałów i długości fali.
To grupa teoretycznie o górach a nie fizyce. :-)
> Zupelnie inaczej to zaczyna wygladac, gdy chcemy
> chronic sie przed swiatlem slonecznym, wtedy przypuszczalnie najlepiej
> miec srebrna strone na zewnatrz - ale nie robilem pomiarow.
Nie wiem dlaczego miałoby wyglądać inaczej.
>
>> Pytanie - jak uzywac alumaty - ktora strona do ziemi?
>
> Aluminium nie przepuszcza wody - wnioski powinny byc dosc jasne.
>
No i są! Oczywiście aluminiowana stroną w kierunku ciała, tak, aby nie
nagrzewać niepotrzebnie karimaty przez promieniowanie.
"wodoszczelność" aluminium nie ma tu nic do rzeczy.
Dla tych, którzy doczytali wątek do tego momentu nagroda :-)
Zasada "?????" (konkurs na nazwę - nagrodami sa gadżety turystyczne):
"Folię NRC używamy błyszczącą, srebrną stroną w kierunku ciała, które
chcemy uchronić przed utrata ciepła"
Pozdrawiam
Wojtek
Zasada "żebro na srebro" :-)
--
jurski
---------------------------------------
tak młodo jak dziś już się nie spotkamy
Nie wiem czy ktos sie nie pomylil. Moze nie uwzglednil absorpcji
promieniowania ? Z ubraniem czy bez ?
Skadindad wiem ze dla czarnego przedmiotu wielkosci palca dopiero przy
~200C straty przez promieniowanie odpowiadaja tym od konwekcji.
No coz, mozna zrobic eksperyment - polezec pod folia NRC i pod zwykla
przezroczysta. Najlepiej slepy test :-)
J.
Według:
http://monika.univ.gda.pl/~geokmk/sempolar/streszczenia/sikora1.pdf
na Spitsbergenie srednio straty ciepła człowieka (w ubraniu) wynoszą:
konwekcja 60%, ewaporacja potu 23%, promieniowanie długofalowe 11%,
oddychanie 6%.
I bąź tu mądry :-(
Pozdrawiam
Wojtek
> Przecież (za wiki http://pl.wikipedia.org/wiki/Komfort_cieplny ):
>
> "Organizm człowieka oddaje ciepło:
> na drodze biernej poprzez: promieniowanie ok. 60%
> przewodzenie (styczność) ok. 3%
> konwekcję (unoszenie) ok. 15%
Ale w jakich warunkach? W pokojowych (przy chlodnym powietrzu), bardzo
mozliwe. W zimowych, gdy mamy wiatroszczelne cieple i suche ubranie, tez
jestem sklonny w to uwierzyc. Ale to nie sa warunki, w ktorych stosujemy
folie. Jak latwo policzyc, czlowiek oddaje w takich warunkach od moze
kilkudziesieciu (zima, temperatura ubrania ponizej zera st.C.) do np.
100 W (i zwykle wiecej dostaje, takze zima w dzien).
Natomiast w przypadku osob przemoczonych i/lub bez wiatroszczelnego
ubrania, czyli tam, gdzie utrata ciepla na skutek parowania i unoszenia
jest najwieksza, promieniowanie ma duzo mniejsze znaczenie. Tak sie
akurat sklada, ze to wlasnie wtedy zwykle potrzebna jest folia.
Powiedzmy ze w jakichs ekstremalnych warunkach, w ktorych (wycienczony?)
czlowiek nie jest w stanie zapewnic sobie komfortu cieplnego mimo
szczelnego cieplego ubrania itd. mniejszy wspolczynnik emisyjnosci moze
nam zauwazalnie pomoc - ale to sa raczej teoretyczne niz praktyczne
rozwazania.
> W normalnych warunkach pracy człowiek traci około 50-70% ciepła
> swego ciała drogą wypromieniowania ciepła do otaczających powierzchni
> i przedmiotów.
Ale w "normalnych warunkach pracy" folia nie jest zwykle przydatna.
> W chłodnym środowisku pracy, przy niskiej temperaturze ścian, utrata
> ciepła drogą wypromieniowania może wynosić 80% i więcej.
Przeciez ilosc ciepla wypromieniowanego nie zalezy nijak od temperatury
ani w ogole od istnienia scian. Zalezy od temperatury ciala (ubrania
itp) oraz od jego powierzchni (koloru itd).
Masz na mysli bilans promieniowania odbitego i emitowanego? Ale przeciez
mniejszy wspolczynnik emisji = mniejszy wspolczynnik pochlaniania.
> Oczywiście, w przypadku osoby lezącej na śniegu strata ciepła przez
> styczność będzie znacznie większa niż 3%. Ale ciągle utrata ciepła
> przez promieniowanie będzie znacząca.
Znaczaca, pewnie tak. Ale problemem nie bedzie promieniowanie, z ktorym
zreszta caly czas zyjemy, tylko unoszenie i przewodzenie.
>> Praktycznie jedynym zastosowaniem
>> folii jest tworzenie bariery dzielacej obszar w okolicach ciala na dwa
>> oddzielne osrodki. Tym sposobem zmniejsza sie unoszenie ciepla przez
>> powietrze.
>
> Tak, oraz ochrona przed działaniem wiatru.
Jasne, wiatr to jeden z czynnikow zwiekszajacych unoszenie.
> A jednak ma znaczenie. Polecam porównać współczynniki odbicia fali dla
> różnych materiałów i długości fali.
Alez ja doskonale o tym wiem. Tyle ze znam tez np. prawo
Stefana–Boltzmanna i wiem ile tego ciepla naprawde jest, nie tylko ile
go jest relatywnie.
>> Zupelnie inaczej to zaczyna wygladac, gdy chcemy
>> chronic sie przed swiatlem slonecznym, wtedy przypuszczalnie najlepiej
>> miec srebrna strone na zewnatrz - ale nie robilem pomiarow.
>
> Nie wiem dlaczego miałoby wyglądać inaczej.
Kto wie, nie znam dokladnych wspolczynnikow dla np. warstwy "zlotej".
Pamietaj ze wspolczynnik odbicia swiatla widzialnego moze miec malo
wspolnego z takim dla (dalekiej) podczerwieni, poza tym rozne materialy
o jednakowym kolorze (dla oka) moga byc zupelnie inne w innych
dlugosciach fali.
> No i są! Oczywiście aluminiowana stroną w kierunku ciała, tak, aby nie
> nagrzewać niepotrzebnie karimaty przez promieniowanie.
:-)
Napisz jeszcze ze odczuwasz te roznice w praktyce :-)
BTW w przypadku bezposredniego stykania sie dwoch cial, transmisja
ciepla przez promieniowanie jest nieistotna. Stykajace sie ciala maja
przeciez powierzchniowo identyczna temperature, tyle samo emituja
co pochlaniaja (kazde z nich oddzielnie).
Jak oceniasz nocleg na cienkiej alumacie z marketu (albo na samej folii)
i na np. starej dosc grubej karrimacie (w rodzaju "extreme", bez zadnej
folii)? :-)
> "wodoszczelność" aluminium nie ma tu nic do rzeczy.
Moze nie miec, przyznaje, jesli mata dobra i sama nie bierze wody.
Gorzej jesli np. w dzien nasiaknie, a w nocy zrobi sie z tego blacha
np. w kawalkach. Te z supermarketu to bym sugerowal jednak folia do
dolu, zwlaszcza jesli pod spodem moze byc woda albo inny naciekajacy
lod.
Jesli sucho, tez nie wiem. Taka folia, zwlaszcza gruba, ma spora
pojemnosc cieplna, w dotyku bedzie bardzo zimna.
Dodatkowo ma takze pewnie lepsza przewodnosc cieplna, temperatura
"rozejdzie sie" na wiekszym obszarze. Same straty.
--
Krzysztof Halasa
> Ale w jakich warunkach? W pokojowych (przy chlodnym powietrzu), bardzo
> mozliwe. W zimowych, gdy mamy wiatroszczelne cieple i suche ubranie, tez
> jestem sklonny w to uwierzyc. Ale to nie sa warunki, w ktorych stosujemy
> folie. Jak latwo policzyc, czlowiek oddaje w takich warunkach od moze
> kilkudziesieciu (zima, temperatura ubrania ponizej zera st.C.) do np.
> 100 W (i zwykle wiecej dostaje, takze zima w dzien).
>> W chłodnym środowisku pracy, przy niskiej temperaturze ścian, utrata
>> ciepła drogą wypromieniowania może wynosić 80% i więcej.
>
> Przeciez ilosc ciepla wypromieniowanego nie zalezy nijak od temperatury
> ani w ogole od istnienia scian. Zalezy od temperatury ciala (ubrania
> itp) oraz od jego powierzchni (koloru itd).
Uwazaj - CDCz o temperaturze 300K emituje ~460W/m2. Czlowiek .. no nie wiem
jaki ma wspolczynnik, tak czy inaczej mniej.
Ale jednoczesnie przyjmuje promieniowanie, i tu jest istotne czy dookola sa
cieple sciany, zimne sciany, snieg, czy np gwiazdziste niebo Sahary ..
Ubranie to zmienia dosc mocno, nawet pojedyncza warstwa.
Aczkolwiek ono tez ma swoj bilans nie tylko z uwagi na promieniowanie.
J.
W ubraniu. Stosownie grubym i wielowarstwowym.
No ale te pierwsze dane to chyba tez w ubraniu ..
J.
> Uwazaj - CDCz o temperaturze 300K emituje ~460W/m2. Czlowiek .. no nie wiem
> jaki ma wspolczynnik, tak czy inaczej mniej.
Kilkukrotnie, a przy -20 st.C. pewnie z 10 razy mniej.
> Ale jednoczesnie przyjmuje promieniowanie, i tu jest istotne czy dookola sa
> cieple sciany, zimne sciany, snieg, czy np gwiazdziste niebo Sahary ..
Jasne, ale to juz kwestia bilansu, nie samego promieniowania. W nocy na
sporej wysokosci na sniegu itd. czlowiek zbyt duzo ciepla raczej nie
pochlania (zreszta nie trzeba nocy, wystarczy cien).
--
Krzysztof Halasa
> W ubraniu. Stosownie grubym i wielowarstwowym.
>
> No ale te pierwsze dane to chyba tez w ubraniu ..
No nie wiem - "warunki pracy" - to moze byc bez ubrania chyba :-)
--
Krzysztof Halasa