Znalazłem cos takiego:
Czy ktos cos takiego ma ? A moze podobny aparat za podobna cene innego
producenta ?
--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl
ja szukając aparatu patrzyłem sie na zakres ogniskowych
ten ma dość niewygodny zakres 38-380mm
skoro pytanie zadałeś na forum górskim ,a więc
w górach przydaje się jak najszerszy kąt, aby nie skleć non-stop panoram.
ja sam po miesięcznych bojach wybrałem Minoltę A200.
http://www.foto.pwsk.pl/2006/04/10/minolta-a200/
argument paluszków w chwili obecnej stracił na znaczeniu, ponieważ
dostępne są tanie zamienniki większości akumulatorów,
na zwykłych paluszkach dużo zdjęć nie zrobisz, no i nie każdy ma je w
aparacie
aby pożyczyć na chwilę
stabilizator obrazu bardzo mi się przydaje, w lesie jest ciemno ...
--
Jacek Krywult
Internetowy foto-pamiętnik: podróże, góry, rower, biegówki, fotografia.
www.foto.pwsk.pl
ja używam Canona S1 IS (dziś kupiłbym S3 IS)
używałem już trzech Canonów i z każdego byłem zadowolony :)
co do stabilizacji - kilka przykładów:
1/8s http://nexus.fizyka.amu.edu.pl/digital/2006-09.Alpy/obrazek.pl?nr=394
1/4s http://nexus.fizyka.amu.edu.pl/digital/2006-09.Alpy/obrazek.pl?nr=393
0.6s http://nexus.fizyka.amu.edu.pl/digital/2006-09.Alpy/obrazek.pl?nr=376
pozdrawiam
--
Bohdan 'Nexus' Horst
Tak to prawda, ale da sie żyć.
> ja sam po miesięcznych bojach wybrałem Minoltę A200.
> http://www.foto.pwsk.pl/2006/04/10/minolta-a200/
Dobry wybór, jednak ciężki i powyżej ISO 200 jest mocny szum.
> argument paluszków w chwili obecnej stracił na znaczeniu,
Bynajmniej. To jest nadal najłatwiejsze źródło zasilania.
> ponieważ dostępne są tanie zamienniki większości akumulatorów,
Które najczęściej nie dorastają do pięt oryginałom pod względem trwałości
> na zwykłych paluszkach dużo zdjęć nie zrobisz
A skąd taki wniosek ? Wszystko zalezy od jakości akumulatorków oraz
prądożerności aparatu. Obecnie robię ok 400 zdjęć na 2500 mAh Sanyo.
Fakt że większość bez lampy.
> no i nie każdy ma je w aparacie aby pożyczyć na chwilę
Za to można w byle kiosku czy schronisku kupić baterie alkaiczne, a aku
dedykowanych już nie.
> stabilizator obrazu bardzo mi się przydaje, w lesie jest ciemno ...
Tak to przydatny gadżet, ale można się bez niego obejść.
Podsumowując - miałem w uzyciu kilka aparatów (Canon A40, Minolta 7Hi
czy Canon G3 i obecnie Fuji s5600) i kazdy z nich miał swoje wady i
zalety. Ostatni z nich to kompromis pomiędzy wadami i zaletami
wszystkich posiadanych.
Lekki, zasilany AA, dobrze lezy w dloni, dobry zoom, optyka
nienajgorsza, dobre ISO 400 a i przy 800 da sie zyć.
Nie jest bez wad - brak wskaznika MF, zoom też mógłby być na
pierścieniu, ale te niedogodności zostały wyeliminowane w modelu s6500
df, niestety kosztem wyższej wagi, i dlatego nie szykuję się na zmianę.
Tak więc polecam s5600 lub jesli waga nie robi róznicy, to s6500 df
--
Pozdrawiam Doczu
http://www.doczu.siec2000.pl
Adres do korespondencji doczu_małpa_interia.pl
> Tak to przydatny gadżet, ale można się bez niego obejść.
> Podsumowując - miałem w uzyciu kilka aparatów (Canon A40, Minolta 7Hi
> czy Canon G3 i obecnie Fuji s5600) i kazdy z nich miał swoje wady i
> zalety. Ostatni z nich to kompromis pomiędzy wadami i zaletami
> wszystkich posiadanych.
> Lekki, zasilany AA, dobrze lezy w dloni, dobry zoom, optyka
> nienajgorsza, dobre ISO 400 a i przy 800 da sie zyć.
> Nie jest bez wad - brak wskaznika MF, zoom też mógłby być na
> pierścieniu, ale te niedogodności zostały wyeliminowane w modelu s6500
> df, niestety kosztem wyższej wagi, i dlatego nie szykuję się na zmianę.
> Tak więc polecam s5600 lub jesli waga nie robi róznicy, to s6500 df
Ja ostatnio stojąc przed dylematem co wybrać. Majac do wydania ok
1200-1300zł kupiłem używanego Canona 300D.
Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
www.tramping.slask.pl
>> Szukam aparatu sredniej klasy (cenowej tez :), zalezaloby mi na zoomie
>> optycznym, dobrej stabilizacji obrazu, zwłaszcza w ciemnosciach oraz na
>
> ja szukając aparatu patrzyłem sie na zakres ogniskowych
> ten ma dość niewygodny zakres 38-380mm
>
> skoro pytanie zadałeś na forum górskim ,a więc
> w górach przydaje się jak najszerszy kąt, aby nie skleć non-stop panoram.
>
Nie koniecznie w górach przydaje się najszerszy kąt, co potwierdza
chociażby artykuł w ostatnim "n.p.m.", gdzie autor odradza korzystanie z
szerokiego kąta w górach.
Zupełnie się z nim zgadzam i już od wielu lat nie robię zdjęć w górach
szerokim kątem, ponieważ na zdjęciu góry stają się wtedy małe i oddalone
przez co tracą bardzo wiele swego "majestatu". Poza tym panoramki sklejane
z fotografii robionych przy najszerszym kącie mają duże zniekształcenia
obrazu, które później widać na sklejonej panoramie.
--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
--------------------------------------------------------
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
--> http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/
> Nie koniecznie w górach przydaje się najszerszy kąt,
no i właśnie...
praktycznie całą jesień - trzy wyjazdy na Ukraine i kilka w Beskidy,
obfotografowałem 45-125mm. Tylko sporadycznie zakładając coś szerszego.
To coś szerszego, głównie do architektury, ew. jakiś w miare płaski
krajobraz.
bardzo rzadko odczówałem potrzebe zejścia poniżej 45mm.
--
H.M.
gg- 4609151
> Ja ostatnio stojąc przed dylematem co wybrać. Majac do wydania ok
> 1200-1300zł kupiłem używanego Canona 300D.
To zapewne dobry wybor, ale mnie nie chciałoby się dźwigać takiego kloca
i jeszcze "szkła: do tego, choć zaiste na pewno warto.
>już od wielu lat nie robię zdjęć w górach
>szerokim kątem, ponieważ na zdjęciu góry stają się wtedy małe i oddalone
>przez co tracą bardzo wiele swego "majestatu".
Góry to nie tylko panoramy odległych szczytów ;-P
>Poza tym panoramki sklejane
>z fotografii robionych przy najszerszym kącie mają duże zniekształcenia
>obrazu, które później widać na sklejonej panoramie.
E tam :-)
zbooy
--
Szymon 'Zbooy' Madej -- zbooy[małpka]zbooy(kropa)pl
OZSR => http://www.cyfronet.krakow.pl/rowery/
Panoramy sferyczne => http://panoramy.zbooy.pl/360/
Stara Górska Biblioteczka => http://sgb.zbooy.pl
> Marcin Lubojański napisał(a):
>
>> Doczu wrote:
>
>
>> Ja ostatnio stojąc przed dylematem co wybrać. Majac do wydania ok
>> 1200-1300zł kupiłem używanego Canona 300D.
>
>
> To zapewne dobry wybor, ale mnie nie chciałoby się dźwigać takiego kloca
> i jeszcze "szkła: do tego, choć zaiste na pewno warto.
>
Jakiego kloca, to przeciez wazy jak piorko - aparat 560g plus np. EF-S
17-85 f/4-5,6 IS USM - 475 g razem - 1035 czyli 1 kg
ja targam sredni format plus dwa obiektywy plus statyw ":))
polecalbym np. cos takiego
http://www.allegro.pl/item151621580_minolta_a2_karta_1gb_torba_2baterie_inne.html
poza tym uwazam ze szeroki kat przydaje sie i to nie tylko w gorach :))
raczej nalezaloby szukac aparatow z zakresem od 28 ewentualnie 35 mm
pozdrawiam Pawel
......
> raczej nalezaloby szukac aparatow z zakresem od 28 ewentualnie 35 mm
Zdecydowanie od 28 mm. Mam D7 jedną z pierwszych, wysłużona, ale ten
zoom optyczny jest czasem nieoceniony. A że duża ...
G.
> Czy ktos cos takiego ma ? A moze podobny aparat za podobna cene innego
> producenta ?
Odpowiem pokrętnie.
Otóż mam Canona Powershot A520 i jestem z niego bardzo zadowolony. To
oczywiście przestarzały model i nie spełnia Twoich wymagań, natomiast
sądzę że spełni je coś nowszego z tej serii, mianowicie Canon A710 IS.
Cena na Allegro porównywalna z wskazanym przez Ciebie Olkiem.
Tu jest więcej o nim: http://www.dpreview.com/reviews/canona710is/
w ogóle polecam tę stronę.
Nie twierdzę, że Canon jest lepszy od Twojego wyboru; mówię wyłącznie że
jestem zadowolony ze starszego aparatu z tej serii.
Pozdrawiam
Marcin
--
Moje zdjęcia:
http://plfoto.com/78538/autor.html
http://picasaweb.google.com/marcinkysiak
> Ja ostatnio stojąc przed dylematem co wybrać. Majac do wydania ok
> 1200-1300zł kupiłem używanego Canona 300D.
Jeżeli masz zamiar inwestować dalej w "system" (nie mylić z "układem"
:-) ), to jest to dobry wybór. Natomiast jeżeli na zakupie lustrzanki z
obiektywem kitowym ktoś chce zakończyć, to raczej polecałbym dobrą hybrydę.
Jestem na etapie polowania na jakiś tani a dobry ;-D na ebayu.
> Jestem na etapie polowania na jakiś tani a dobry ;-D na ebayu.
Nie panimaju - na co polujesz? Jeżeli na hybrydę, to czemu polecasz 300D?
Pzdr,
M.
Co przy moim Fuji ( 370 g) daje 3 x tyle. Więc Kloc przez duże "K"
Powiem tak - miałem 7Hi z zakresem 28-200 i z tych 28 korzystałem
rzadziej niż przypuszczałem. Zresztą może inaczej - teraz mam 38 i
myslałem że cześciej będę potrzebował 28.
Na obiektyw ;-D
Wydawało mi się że wynika bezpośrednio z kontekstu...
Ale rozmawiamy o aparatach a nie wydmuszkach :)), ale co kto lubi albo
dobre zdjecia albo dobre samopoczucie...
pozdr pawel
> praktycznie całą jesień - trzy wyjazdy na Ukraine i kilka w Beskidy,
> obfotografowałem 45-125mm.
Aż policzyłem zdjęcia :-)
W tym albumie
http://picasaweb.google.com/marcinkysiak/MaAFatraIGRyChoczaSkie
jest 68 zdjęć, z czego 27 (czyli prawie 40%) zrobiłem ogniskową nie
przekraczającą 22 mm. (co jest równoważne ok. 35 mm przy cropie 1.6x). I
te 27 to nie są IMHO zdjęcia złe.
To może zależeć od stylu fotografowania, ale ja nie zrezygnowałbym z
szerokiego końca (co np. jest u mnie istotnym czynnikiem przy zakupie
najbliższego obiektywu).
Pozdrawiam
Marcin
> Na obiektyw ;-D
> Wydawało mi się że wynika bezpośrednio z kontekstu...
O, a ujawnisz (może na priva) na jaki?
Bo ja też przymierzam się do zmiany kita, ale na razie jestem na etapie
oszczędzania.
Nie szukam jakiegoś jednego konkretnego. Chcę mieć min. 28-70, dobrze by
było od 18. Są takie całkiem niezłe Tokiny 28-70 ze stałym światłem 2.8.
Ale może być równie dobrze jakiś Tamron, czy Canon (Canony ciemniejsze
ale z lepszą optyką ponoć). Z Sigmami z tego co się zdążyłem zorientować
mogą być problemy przy pracy z cyfrówkami (mówię o modelach sprzed
kilku lat bo na takie mnie na razie stać).
P.S.
Tak na prawdę to ja się na tym w ogóle nie znam i chętnie posłucham
jakichś opinii ;-D
> Tak na prawdę to ja się na tym w ogóle nie znam i chętnie posłucham
> jakichś opinii ;-D
Ja rozważałem cztery modele, które brałbym pod uwagę jako zamiennik kita
(jeżeli o tym mówimy):
- Sigma 17-70 (niezłe światło, dobry zakres ogniskowych, dobra jakość
optyczna, kiepski AF),
- Tamron 17-50 (dobre stałe światło, wąski zakres ogniskowych, b. dobra
jakość optyczna, dość dobry AF)
- Canon 17-85 (nienajlepsze światło, b. dobry zakres ogniskowych, jakość
optyczna na dobry-, b. dobry AF, stabilizacja obrazu)
- Canon 24-85 (średnie światło, brak szerokiego kąta, dobra jakość
optyki, b. dobry AF)
Skłaniam się mimo wszystko do 17-85, ale na niego trzeba długo
oszczędzać :-)
Robi się OT, więc możemy się przenieść na priva (nie mam Twojego adresu).
Patrz a mnie zawsze uczyli, że to człowiek robi zdjęcia :-))
Ja wybrałem dobre samopoczucie, bo nic mi tego w górach nie zastapi :-)
Klocki zostawiam amatorom "dobrych" zdjęć.
>
> Szukam aparatu sredniej klasy (cenowej tez :), zalezaloby mi na zoomie
> optycznym, dobrej stabilizacji obrazu, zwłaszcza w ciemnosciach oraz na
> stndardowych bateryjkach AA. Ilosc mpix raczej bez znaczenia, zresztą
> wszystko co jest powyzej tysiaca ma juz minimum 5, co jest ok.
Srednia klasa cenowa, sobra stabblizacja, wzglednie male szumy przy
duzych ISO, zasilanie ze standarodwych AA, do tego ilosc pixlow
pozwalajaca na oditki A4... To chyba Pentax K100D. Szeroki zakres zooma
zapewni "double kit", choc pewnie standardowe szklo 18-55 (crop 1,5) tez
bleci.
--
pozdrawiam _ _
_ __ __ _ _| |_| |_ [wro] [MuShellka]
| ' ` / _` |_ _| _ \ Cieniarka Sport Exage
|_|_|_|\__,_| |_| |___/ blaszczy(at)uni(dot)wroc(dot)pl
http://matb.cyklista.pl
2500 zł ? Nieeee .... :)
Na razie patrze na tego:
http://www.foto-net.pl/sklep/pokaz_karte.php?idt=10955
--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl
> Na razie patrze na tego:
> http://www.foto-net.pl/sklep/pokaz_karte.php?idt=10955
To ja jeszcze mogę dodać, że mam pozytywne doświadczenia z tym sklepem.
Kupowałem tam wielokrotnie i wszystko było OK.
> > Pentax K100D
>
> 2500 zł ? Nieeee .... :)
No to Tobie o tani aparacik chodzi, a nie srednia klase (cenowa takze) :-|
Zerknij jeszcze na Allegro. Tam tez sklepy sprzedają a jest taniej.
Chyba nawet zresztą w Saturnie (odpowiedniku MM) widziałem ten aparat za
850 PLN nie dalej jak tydzień lub dwa temu.
A co do aparatu - myslę, że bedziesz zadowolony. Do tego jeszcze torba
LowePro Edit 120 i będzie git.
z tym też się trzeba zgodzić, że pomimo tego że szeroki kąt jest wygodny
to jednak całe lata robiło się zdjęcia obiektywem stałoogniskowym i też było
dobrze
mój poprzedni aparat, lustrzanka Ricoh XR-X
miała jako podstawowe uzbrojenie obiektyw "standard" 50mm
i TO MI WYSTARCZYŁO!!
natrzaskałem z obiektywem 50mm masę zdjęć i w górach i nad morzem
i było super! i były nieprawdopodobnie dobrej jakości zdjęcia
obecna moje hybryda ma jednak kilka przewag, poza oczywiście
nośnikiem cyfrowym dającym satysfakcję natychmiastowego
obejrzenia zdjęci po przyjeździe do domu (kosztem niestety jakości)
-hybryda jest lżejsza, to już nie ta cegła którą dobrze czułem przewalającą
mi się w rowerowym plecaku
-hybryda jest mniejsza i wchodzi mi na styk co prawda, ale wchodzi do
kieszeni kurtek i polara co jest dużą zaletą.
-no i noszę ją godzinami na pasku przewieszonym przez szyję i ramię, mam
zawsze pod ręką i mi nie przeszkadza
-nie ma paluszków (też chciałem mieć, ale wtedy nic takiego nie było poza
A610), ale w A80 sam byłem zdziwony na jak niewiele zdjęć starcza marna para
paluszków kupiona byle gdzie.
- ma "przyjazdny" zakres ogniskowych od 28 do 200mm, który naprawdę daje
dużą swobodę w działaniu
- tryb makro dostępny od ręki, aby sobie uwiecznić co tam po nogami rośnie.
Myślę jak prawie każdy o zakupie lustrzanki, ale
- wydaje mi się że to worek bez dna na kolejne inwestycje
- nie wezmę ją na rower, ani na łażenie z plecakiem od schroniska do
schroniska, tylko
na krótkie wypady i ogólne zwiedzanie wszystkiego w koło wspomagane
samochodem.
- zawsze się zastanawiam jak ONI to robią, bo często wprost muszę się
zmuszać do zrobienia zdjęcia
jak trzeba zatrzmać się, wyjąć aparat, a człowiek jest głodny, zmęczony,
brakuje już czasu,
zaczyna zacinać deszcz, no to jak tu jeszcze wyciągać z plecaka i
zmieniać obiektyw???
takie sobie moje przemyślenia .... :-)
--
Jacek Krywult
Internetowy foto-pamiętnik: podróże, góry, rower, biegówki, fotografia.
www.foto.pwsk.pl
>
> Ale rozmawiamy o aparatach a nie wydmuszkach :)), ale co kto lubi albo
> dobre zdjecia albo dobre samopoczucie...
ale pamiętajmy że "wielkie zdjecia można zrobić tylko wielkim formatem,
na średnim formacie wyjdą ledwie średnie..."
życzę dobrego samopoczucia zwiazanego z robieniem dobrych zdjęć!
--
Pozdrawiam
Rafał Żyła
www.draft.gliwice.pl
Bawiłem się trochę Fuji 5600 bo znajomy taki ma i też rozważałem czy go
nie kupić. Więc pożyczyłem na kilka dni żeby się nim pobawić.
Zalety:
- bardzo dobra jakość przy wyższych czułościach (iso 400 można bez
problemu używać, nie ma szumów matrycy, choć jest klasyczne ziarno)
- dobrze się go trzyma
- nienajgorszy w sumie obiektyw
- fajnie wygląda ;-D
Wady:
- słaby autofokus przy słabym świetle
- nienadający się do użytku manual focus (ustawienie ostrości trwa wieki)
- mimo wielu pozytywnych opinii o matrycach Fuji ja zauważyłem dziwne
"dziury" jeżeli fotografowałeś obiekty w których występowały linie
proste pod kątem 45%
- brak możliwości wyboru kompresji
- brak możliwości manipulacji nasyceniem kolorów z poziomu aparatu (jak
w Canonach)
Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
interesujesz się turystyką? zapraszam na moje strony:
www.goscinni.betacom.pl - darmowe noclegi!! na zasadzie wymiany adresów
www.tramping.slask.pl - relacje, galeria, porady, niusy, tablica
ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice
> Wady:
> - słaby autofokus przy słabym świetle
heheh - w takiej monolcie 7Hi miałem gorszy.
> - nienadający się do użytku manual focus (ustawienie ostrości trwa wieki)
O tak. to powazny minus :-( Praktycznie wyklucza używanie MF w nocy
(ustawia sie wówczas na chybił-trafił)
> - mimo wielu pozytywnych opinii o matrycach Fuji ja zauważyłem dziwne
> "dziury" jeżeli fotografowałeś obiekty w których występowały linie
> proste pod kątem 45%
hmm... no kurcze będę musiał zwrócić uwagę. Zrobiłem nim już blisko 7000
zdjęć, ale nie dostrzegłem tego problemu.
> - brak możliwości wyboru kompresji
no tez mnie to czasem wkurza, ale nie z racji tego, że nie mam
możliwości wyboru, tylko nie wiem jaką kompresję zastosowano w firmware.
Ale przestałem się tym podniecać i denerwować - wszak nie wiem jak inni,
ale ja zazwyczaj mam ustawioną jedną rozdziałkę i najmniejszą kompresję
(najlepszą jakość w tej rozdzielczości) i jesli coś zmieniam to tylko
rozdzielczośc. Nie oszukujmy się - tymi ustawieniami nie żongluje się aż
tak czesto.
> - brak możliwości manipulacji nasyceniem kolorów z poziomu aparatu (jak
> w Canonach)
ooo to chyba przeoczyłeś tę opcję. Jest standard, Chrome (odpowiednik
Vivid w canonach) oraz B&W. IMO wystarczająca ilość bo sepię robię sobie
w programie graficznym taką jaka mnie pasuje (zazwyczaj ta "aparatowa"
nieodpowiadała mi, zarówno w 7Hi jak i w G3
> W tym albumie
> http://picasaweb.google.com/marcinkysiak/MaAFatraIGRyChoczaSkie
> jest 68 zdjęć, z czego 27 (czyli prawie 40%) zrobiłem ogniskową nie
> przekraczającą 22 mm. (co jest równoważne ok. 35 mm przy cropie 1.6x). I
> te 27 to nie są IMHO zdjęcia złe.
> To może zależeć od stylu fotografowania, ale ja nie zrezygnowałbym z
> szerokiego końca (co np. jest u mnie istotnym czynnikiem przy zakupie
> najbliższego obiektywu).
>
he, oczywiście. Też bym nie zrezygnował, choćby dla kilku procent zdjęć.
Zauważyłem, że dużo zależy od pogody. Przy ładnej pogodzie - tak jak na
Twoich zdjęciach - szeroki kąt ma dużo większe zastosowanie, gdy pogoda
się pieprzy - dużo chętniej zakładam coś dłuższego. np w tym albumie:
http://good-times.webshots.com/album/556030949JsMaxB
wszystkie zdjęcia zostały zrobione 45-125, czyli po przeliczeniu cropa,
powyżej 67 mm.
wiem, że to zupełnie inne klimaty, a gdyby była słoneczna pogoda na pewno
zrobiłbym użytek z wide, ale - jednak sie da i bez tego tylko, że każdy
takie założenie jest ograniczniem swoich potencjalnych zachcianek i
możliwości. Problemu nie ma w przypadku lustrzanki - zawsze możemy sobie
dokupić jak nam czegoś brakuje (ja nosze trzy obiektywy: szeroki, długi i
jasny...) W kompakcie lepiej mieć zapas ogniskowych - nie wiadomo jakie
będziemy chcieli robić zdjęcia za rok.
--
H.M.
gg- 4609151
Przejrzałem jeszcze raz te zdjęcia i ... coś się tego nie mogę
dopatrzeć. Tylko że w tzw międzyczasie zmieniłem monitor. Może to była
jego wina? W każdym bądź razie wycofuję co powiedziałem wcześniej.
>> - brak możliwości wyboru kompresji
>
> no tez mnie to czasem wkurza, ale nie z racji tego, że nie mam
> możliwości wyboru, tylko nie wiem jaką kompresję zastosowano w firmware.
> Ale przestałem się tym podniecać i denerwować - wszak nie wiem jak inni,
> ale ja zazwyczaj mam ustawioną jedną rozdziałkę i najmniejszą kompresję
> (najlepszą jakość w tej rozdzielczości) i jesli coś zmieniam to tylko
> rozdzielczośc. Nie oszukujmy się - tymi ustawieniami nie żongluje się aż
> tak czesto.
Ja w Canonie A200 podczas dłuższych wyjazdów mając tylko jedną kartę
128MB ustawiałem 1600x1200 (maksymalna dla tego aparaciku) i najwyższą
kompresję. IMHO nieco lepszy efekt niż niższa rozdzielczość z mniejszą
kompresją.
>> - brak możliwości manipulacji nasyceniem kolorów z poziomu aparatu
>> (jak w Canonach)
>
> ooo to chyba przeoczyłeś tę opcję. Jest standard, Chrome (odpowiednik
> Vivid w canonach) oraz B&W. IMO wystarczająca ilość bo sepię robię sobie
> w programie graficznym taką jaka mnie pasuje (zazwyczaj ta "aparatowa"
> nieodpowiadała mi, zarówno w 7Hi jak i w G3
Rzeczywiści mogło mi umknąć. Tym bardziej że instrukcji do łapy nie
dostałem ;-D
> he, oczywiście. Też bym nie zrezygnował, choćby dla kilku procent zdjęć.
> Zauważyłem, że dużo zależy od pogody. Przy ładnej pogodzie - tak jak na
> Twoich zdjęciach - szeroki kąt ma dużo większe zastosowanie, gdy pogoda
> się pieprzy - dużo chętniej zakładam coś dłuższego.
W pełni się zgadzam.
> wszystkie zdjęcia zostały zrobione 45-125, czyli po przeliczeniu cropa,
> powyżej 67 mm.
A co to za szkło ma 45-125?
> Problemu nie ma w przypadku lustrzanki - zawsze możemy
> sobie dokupić jak nam czegoś brakuje
Chciałbym mieć tyle pieniędzy, żeby kupić wszystkie obiektywy które
chciałbym mieć :-)
Pzdr,
M.
> wszystkie zdjęcia zostały zrobione 45-125, czyli po przeliczeniu cropa,
> powyżej 67 mm.
> A co to za szkło ma 45-125?
SMC Pentax K 45-125/4 -
http://www.bdimitrov.de/kmp/lenses/zooms/medium/K45-125f4.html
generalnie moje ulubione ;)
> Problemu nie ma w przypadku lustrzanki - zawsze możemy sobie dokupić
> jak nam czegoś brakuje Chciałbym mieć tyle pieniędzy, żeby kupić
> wszystkie obiektywy które chciałbym mieć
no i tu jest ból... bo jak by sie potencjalny nabywca lustrzanki nie
zaklinał - jak złapie bakcyla - to na jednym obiektywie sie nie skończy, i
na dwuch pewnie też nie...
Kompakt, mimo podobnej ceny do lustra nie wymaga dalszego inwestowania w
sprzęt.
No i jeszcdze jedna ważna rzecz: ovbiektywy w kompaktach to 2,6-3,5 -
chcąc kupić taki jasny zoom do lustrzanki, to już można się skręcić...
--
H.M.
gg- 4609151
>... no to jak tu jeszcze wyciągać z plecaka i zmieniać obiektyw???
Mam takie powiedzonko: aparat w plecaku nie zrobi nawet pół zdjęcia.
pozdrawiam
makar
--
makaraj Makro zaczyna się
na gdy przestaję kręcić
tlen a zaczynam suwać
pl ML
Jakbyś nie przeszedł na ciemną stronę, i trzymał się
analoga, to miałbyś trzy razy więcej (lepszych zapewne)
obiektywów.
--
Michał Wasiak
>>> - brak możliwości wyboru kompresji
>> no tez mnie to czasem wkurza, ale nie z racji tego, że nie mam
>> możliwości wyboru, tylko nie wiem jaką kompresję zastosowano w firmware.
>> Ale przestałem się tym podniecać i denerwować - wszak nie wiem jak inni,
>> ale ja zazwyczaj mam ustawioną jedną rozdziałkę i najmniejszą kompresję
>> (najlepszą jakość w tej rozdzielczości) i jesli coś zmieniam to tylko
>> rozdzielczośc. Nie oszukujmy się - tymi ustawieniami nie żongluje się aż
>> tak czesto.
>
> Ja w Canonie A200 podczas dłuższych wyjazdów mając tylko jedną kartę
> 128MB ustawiałem 1600x1200 (maksymalna dla tego aparaciku) i najwyższą
> kompresję. IMHO nieco lepszy efekt niż niższa rozdzielczość z mniejszą
> kompresją.
Tak, ja to rozumiem - chciałem tylko wykazać, że takie rzeczy ustawia
się zazwyczaj tylko raz, no czasem jak miejsce na karcie się konczy, to
wówczas się przypomina o tej opcji. Dlatego nie przykladam do tego az
tak wielkiej wagi.
A widziałeś 6500 ?
Bawiłem się nim w MM z pół godziny w zeszłym tygodniu.
Zoom i focus regulowany na obiektywie to jest jednak wygoda.
Chociaż ten manual focus dalej nienajlepszy (pokrętło obraca się w
kółko, ale pewnie po jakimś czasie ma się już wyczucie).
> Jakbyś nie przeszedł na ciemną stronę, i trzymał się
> analoga, to miałbyś trzy razy więcej (lepszych zapewne)
> obiektywów.
Znowu się czepiasz. :-)
W tej chwili mam już mniej więcej takie, jak za analogowych czasów. I
odkładam na lepsze tyle, ile wydawałem na zbędne koszty fotografii
analogowej.
> A widziałeś 6500 ?
kilka postów wyżej wyrażałem swoją opinię o nim.
Gdyby nie waga - już dawno bym go wziął właśnie za manual zooma i MF na
pierścieniu. To jest rewelacyjne rozwiązanie.
Pewno!
> W tej chwili mam już mniej więcej takie, jak za analogowych czasów. I
Na pewno droższe i gorsze :)
> odkładam na lepsze tyle, ile wydawałem na zbędne koszty fotografii
> analogowej.
Sam jesteś zbędny koszt! :)
BTW, prześwietliłem zdjęcie z Pustej, i wygląda słabo. :(
--
Michał Wasiak
Witam
Chyba nikt nie proponował jeszcze tutaj Fuji F30.
> Szukam aparatu sredniej klasy (cenowej tez :)
Fuji F30 - od ok 1100 zł
> zalezaloby mi na zoomie
F30 ma tylko x3, więc słabo
> dobrej stabilizacji obrazu,
F30 nie ma tego, za to ma wysokie i dobre ISO pozwalające na krótszy
czas naświetlania co jest jakimś tam substytutem stabilizacji obrazu
> zwłaszcza w ciemnosciach
F30, F30, F30!!! (lub F10, F11 i F31) - naprawdę bezkonkurencyjny przy
słabym oświetleniu wśród kompaktów. Nawet ISO 1600 ujdzie, nie mówiąc o
800 (niech ktoś spróbuje zaprzeczyć to spotkamy się na ubitej ziemi):
http://www.dpreview.com/reviews/fujifilmf30/page10.asp
> oraz na
> stndardowych bateryjkach AA
F30 - nie na paluszki tylko dedykowany akumulator, ale po co paluszki
skoro na akumulatorach możesz zrobić 580 zdjęć (znowu lider wśród kompaktów)
Ilosc mpix raczej bez znaczenia
F30 - 6,3 mpix - starczy, nie?
Generalnie aparat niepozbawiony wad, ale jeden z najlepszych na rynku i
fakt, że nie sprzedaje się tak dobrze jak canony to wg mnie tylko wina
słabego marketingu (znalazłem go zaledwie w jednym na dziesięć sklepów).
http://www.dpreview.com/reviews/fujifilmf30/
http://www.photo.net/photos/hpic
http://www.cedricsimon.com/photos/2006/brest/
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1012&message=21081455
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1012&message=20160467
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1012&message=21257744
http://www.pbase.com/jal99/fuji_f30_test_gallery&page=1
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1012&message=21346389
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1012&message=21122278
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1012&message=21286241
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1012&message=21335307
pozdrawiam
qbson
Niekoniecznie
pzdr,
ZbyszekK
> Generalnie aparat niepozbawiony wad, ale jeden z najlepszych na rynku i
> fakt, że nie sprzedaje się tak dobrze jak canony to wg mnie tylko wina
> słabego marketingu (znalazłem go zaledwie w jednym na dziesięć sklepów).
Nie ma aparatów bez wad.
ten i inne z serii F ma niestety sporą wadę - brak trybu manualnego, co
dyskwalifikuje go do moich potrzeb.
Bardzo mocno rozważałem zakup F10 ale właśnie brak manuala zdecydował że
wziąłem s5600
.........
> Powiem tak - miałem 7Hi z zakresem 28-200 i z tych 28 korzystałem
> rzadziej niż przypuszczałem. Zresztą może inaczej - teraz mam 38 i
> myslałem że cześciej będę potrzebował 28.
To dokładnie odwrotnie, niż ja ...
A może inaczej - ok. 20 % moich zdjęć wykonuję przy 28 mm. A szczególnie
w górach na ferratkach - myślę, że jakieś 24 byłoby jeszcze lepsze :-) !
A w drugą stronę .... ok. 3 % zdjęć z 200, i jakieś 1/1000 z zoomem
cytrowym ....
G.
BTW, dlaczego się pozbyłeś 7Hi ???
> KrzysiekPP napisał(a):
>
>> Na razie patrze na tego:
>> http://www.foto-net.pl/sklep/pokaz_karte.php?idt=10955
>
>
> To ja jeszcze mogę dodać, że mam pozytywne doświadczenia z tym sklepem.
> Kupowałem tam wielokrotnie i wszystko było OK.
Njalpeszy znany mi sklep, to u Pawła Staniewicza www.aparatycyfrowe.pl w
Kozienicach lub wysyłkowo. Może nie jest najtańszy, ale 100% pewny.
G.
>> A widziałeś 6500 ?
>
>
> kilka postów wyżej wyrażałem swoją opinię o nim.
> Gdyby nie waga - już dawno bym go wziął właśnie za manual zooma i MF na
> pierścieniu. To jest rewelacyjne rozwiązanie.
Znajomi mają S9500 (taki
http://www.aparatycyfrowe.pl/index.php?dz=aparaty&op=opis&id=1437 ).
Zdjęcia które widziałem, były bardo dobre. I bardzo dobry zoom,
stabilizacja też. Niestety sam nie używałem ....
G.
> Znajomi mają S9500 (taki
> http://www.aparatycyfrowe.pl/index.php?dz=aparaty&op=opis&id=1437 ).
> Zdjęcia które widziałem, były bardo dobre. I bardzo dobry zoom,
> stabilizacja też. Niestety sam nie używałem ....
tak na marginesie : s9500 nie ma stabilizacji :-)
> Njalpeszy znany mi sklep, to u Pawła Staniewicza www.aparatycyfrowe.pl w
> Kozienicach lub wysyłkowo. Może nie jest najtańszy, ale 100% pewny.
No tak, ale wybór nieporównywalnie mniejszy.
> BTW, dlaczego się pozbyłeś 7Hi ???
Ciężka była i pochłaniała aku jak smok.
Ja aparat nosze w torbie przypietej do lewej szelki plecaka za pomocą
karabińczyka a taki kilogramowy klocek zaburzal równowagę ciężaru :-(
Ale poza tym świetny aparacik. Prosta obsługa i ten manualny zoom.
Za tym tęsknię najbardziej.
Chyba żaden fuji nie ma.
>> BTW, dlaczego się pozbyłeś 7Hi ???
>
> Ciężka była i pochłaniała aku jak smok.
No, moja D7 też źre jak ... Ale do ok. 250 fotek da radę ;-) !
> Ja aparat nosze w torbie przypietej do lewej szelki plecaka za pomocą
> karabińczyka a taki kilogramowy klocek zaburzal równowagę ciężaru :-(
> Ale poza tym świetny aparacik. Prosta obsługa i ten manualny zoom.
> Za tym tęsknię najbardziej.
>
Nooo. Nie ma to jak pokrętła i szybkie przestawianie tego, co trzeba ...
Ale faktycznie kieszonkowa zabawka czasem byłaby niezła. Ale od 28 mm to
tylko Ricoh. Ciekawe, co Franz napisze ...
A co to fego S9500 .... widziałem, jak były robione zdjęcia w
nienajlepszych warunkach, specjalne poruszanie aparatem i wyszły ostre
.... Moja D7 miałaby same mazy .... stąd wydawało mi się, że coś ten
aparat ma. W każdym razie w opisie nie ma, ale w rzeczywistości zdjęcia
wychodzą super ...
G.
Witam!
IMHO - jeśli już pomyślnie przebrnąłeś przez dylemat
kompakt-lustrzanka, to masz wszelkie widoki na pominięcie
etapu zoomów na rzecz stałek...
Ale tak czy siak problem szerokich i b. szerokich
kątów przed upowszechnieniem się FF niestety wciąż pozostaje
w cyfrze otwarty...
Pozdrawiam Tomek
>Njalpeszy znany mi sklep, to u Pawła Staniewicza www.aparatycyfrowe.pl w
>Kozienicach lub wysyłkowo. Może nie jest najtańszy, ale 100% pewny.
http://www.aparatycyfrowe.pl/index.php?dz=aparaty&op=opis&id=1776
"Pentax K100D bouble kit - nowość!"
^^^^^^
Naprawdę nowość ;-)
pozdrawiam
makar
--
makaraj NO FEAR? - kNOw FEAR!
na
tlen
pl
Dzieki, jak te srednie beda w miare dobre tez nie bedzie zle :))
pozdrawiam Pawel
Pozwolę sobie totalnie się nie zgodzić :-)))
Te tanie zamienniki do dedykowanych aku to prawda w przypadku tylko niektórych
marek lub serii, najczesciej tych popularnych i długo kontynuowanych [czytaj:
nie zawsze dobrych] Może Ty masz szczęście, czyli znakomity aparat [A200] i duży
wybór dobrych i tanich źródeł zasilania. Ja z Sony V1 nie miałem tak dobrze,
jesli chodzi o aku. Tu dużo zależy od konkretnego modelu, jeśli ma prawidłowo
dobraną pojemnośc aku do zapotrzebowania może być O.K. W innym przypadku na
dłuższy wyjazd w góry gdy nie możemy podpiąc sie do gniazdka przez tydzień
trzeba wydac majatek na nietypowe baterie. Paluszki wyjdą tu zdecydowanie
taniej. Poza tym dochodzi kwestia awaryjnego zasilania i wymienności. Nie każdy
[na szczęście ;-))] biega po górach z GPS-em, ale już latarkę każdy zabierze i
wtedy zamiast nosić wiekszy komplet baterii jednorazowych uzywamy aku i jednej
ładowarki. W razie awarii np. za granicą można nakrótko kupić alkaliczne
baterie, to samo w razie awarii ładowarki -na krótko można kupić za grosze jakąś
chinską supermarketową. Jak się w terenie [tydzień non-stop w górach pod
namiotem]skończa dedykowane aku a nie ma gniazdka lub siądzie nam ładowarka na
poczatku 3 -tyg. wyjazdu za granice to tylko siąść na rzyci i płakać...
Pozdrawiam
-J.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Z tego co wiem on NIE ma stabilizacji, jest tylko tryb wymuszajacy pracę na
krótkim czasie ekspozycji, zmniejszajacy możliwość poruszenia. To samo
oczywiście mozna zrobic w trybie manualnym czy priorytecie migawki. Dla potrzeb
marketnigu nazwano to stabilizacją jakąśtam ;-))
Dokładnie tak.
Zatrzelicie mnie za to ? :)
Po tych wszystkich rozwazaniach po prostu stwierdzilem, ze nie ma sensu
dzwigac dwuręcznej cegły.
--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl
Daruj sobie Panasonica. To moja prywatna opinia, ale mająca podstawy. Poczytaj
o tym, jak te aparaty szumią na www.dpreview.com. Do tego modelu nie znajdziesz
in-depth review, ale przy innych -owszem. Jeśli chcesz jak pisałeś robic zdjecia
w górach, przy różnym świetle, to bedzie porażka. Jak małe i poręczne to może
Canon A610 do 630? Nie bierz tylko 640 z 10Mpix matrycą, to akurat bez sensu. To
nie jedyna opcja. Jęsli chesz tanio, to któryś z A5xx. Tylko te mają niestety
matryce 1/2.5", a nie 1/1.8". Dlatego jeśli Ci zależy na tych 200mm na tele to
Canon A700 lub A710 IS. Też mała matryca, ale zakres ogniskowych większy niz A
5xx. Pozdrawiam
A dlaczegóż to mała matryca miała by być lepsza od większej ?
Pzdr
JKK
Pzdr
JKK
Idąc tym tropem - wszystkiego innego również ;-)
Pzdr
JKK
[...]
> IMHO - jeśli już pomyślnie przebrnąłeś przez dylemat
> kompakt-lustrzanka, to masz wszelkie widoki na pominięcie
> etapu zoomów na rzecz stałek...
Szkoły są różne, a praktyka wskazuje że często po etapie garnituru
stałek kończy się na dwóch dobrych zoomach pokrywających najbardziej
użyteczny zakres ogniskowych. ;) Szczególnie w zastosowaniach
ogólno-turystycznych. ;)
> Ale tak czy siak problem szerokich i b. szerokich
> kątów przed upowszechnieniem się FF niestety wciąż pozostaje
> w cyfrze otwarty...
A biorąc pod uwagę coraz bardziej liczne wejście systemów w szkła
kryjące jedynie APS-C, może się okazać że to upowszechnienie nie nastąpi
zbyt prędko w korpusach na kieszeń amatorską, a może i nie tylko w nich.
pozdrawiam, B.
> IMHO - jeśli już pomyślnie przebrnąłeś przez dylemat
> kompakt-lustrzanka, to masz wszelkie widoki na pominięcie
> etapu zoomów na rzecz stałek...
Ekstremista.
Rok temu widziałem jednak u Ciebie co najmniej 2 (niezłe) zoomy.
>> A dlaczegóż to mała matryca miała by być lepsza od większej ?
> bo na mniejszej mieści się mniej szumów:)))
Oczywiście nalezy dodać, że mniejszej jeśli chodzi o ilośc MPix, a nie o
wymiar rzeczywisty.
> > Tylko te mają
> > niestety
> > matryce 1/2.5", a nie 1/1.8". Dlatego jeśli Ci zależy na tych 200mm na
> > tele to
> > Canon A700 lub A710 IS. Też mała matryca, ale zakres ogniskowych większy
> > niz A
> > 5xx.
>
> A dlaczegóż to mała matryca miała by być lepsza od większej ?
Hę?????
Kolego JKK, czytajcie ze zrozumieniem... A700 i 710 mają też małą matryce
1/2.5" -NIESTETY, tak jak stoi powyżej. Sam zacytowałeś... :-)))
Ja powiem więcej - spokojnie 3Mpix wystarczy. I tak 90% odbitek/wydruków
ma rozmiary 10x15 lub 13x18
> Jar napisał(a):
>
>> W każdym razie matryce 8-10Mpix w kompaktach z małą matryca to ślepa
>> uliczka. 5-6Mpix moim zdaniem wystarczy
>
>
> Ja powiem więcej - spokojnie 3Mpix wystarczy. I tak 90% odbitek/wydruków
> ma rozmiary 10x15 lub 13x18
>
A ja napiszę - nawet 2 MPx. Ale lepiej te 2 Mpx x 4 = 8 Mpx. Bo wtedy
nie ma interpolacji kolorów, na każdy pixel fotki wypada 2xG, i po 1 R i B.
A porównać łatwo - 2 fotki tego samego motywu z różnym zoomem i w różnej
rozdzielczości. Czasem nie ma wielkich różnic, czasem widoczne ...
G.
>> odkładam na lepsze tyle, ile wydawałem na zbędne koszty fotografii
>> analogowej.
>
> Sam jesteś zbędny koszt! :)
>
> BTW, prześwietliłem zdjęcie z Pustej, i wygląda słabo. :(
No widzisz, jakbyś mógł histogram podejrzeć, to byłoby inaczej ;-)
Ale mnie bardziej interesuje to słońce na Pisanej.