Burżuj... moja pierwsza to był MT409 MediaTech. 1,2 MPix, stała optyka, w
zasadzie żadnych ustawień, jedynie flasha dało się włączyć i wyłączyć.
Generalnie gówno jakich mało. Jakoś w grudniu 2005 go dostałem. Potem był
A610, kupiony za 1000 zł i bardzo sobie go cenię. Jak się rozpadł, to
kupiłem drugi raz taki sam, mimo że w międzyczasie dorobiłem się 350D i
różnych obiektywów.
--
Nawalony zając wraca po nocy do domu. W pewnym momencie fiknął i
zasnął. W międzyczasie znalazły go dwa wilki i nie mogąc dojść do zgody
poobijały sobie mordy aż do utraty przytomności. Rano zając się budzi,
rozgląda się po pobojowisku i mówi:
- Ja to kiedyś po pijaku cały las rozwalę...