DANUBIA_500_8 - bardzo oryginalne tele (500mm) ze światłem 8, oryginalne
dlatego, że leciutkie i wąziutkie. Taka właściwie podręczna luneta.
Zaskakująco dobra jak na takie byle co, choć aberracją świeci po
krawędziach. Lepiej ostrzy jednakże przy 16. Z pewnością lepszy zakup od
ruskiego nocnika zwierciadlanego. Podobno kupiona za kilkadziesiąt zł.
Trzeba uważać w miejscach publicznych - można zostać zastrzelonym bez
ostrzeżenia ze względu na skojarzenia...
JUPITER21M_200_4 - nie polecam. Może jako granat ćwiczebny na lekcje
przysposobienia obronnego (wytłumaczcie młodym co to). Widziałem
ostrzejsze dwusetki choć właściwie to nie tragedia. Jak zwykle lepiej
przy 8. Ten wymiar i waga pasuje przynajmniej światłu 2,8.
JUPITER37A_135_35 - o, to już dobrze, już nawet przy 5,6. Sonnar był
lepszy ale to był Sonnar. Generalnie można sobie kupić.
MIR1B_37_28 - legenda, drugi po Heliosie 58, który każdy fotoamator
kupował kiedyś. Słabe raczej szkiełko ale ma fajną ogniskową po
przeliczeniu (59 mm) a trzydziestek piątek jest dość mało. Jak dla mnie
ogniskowa (relatywna) w okolicach 50-60 mm to bardzo wygodny wymiar na
wycieczki z rodzinką toteż wziąłem ten ''Pokój'' na wyprawę i musze
przyznać, że jest lepiej niż to widać na testach. Inaczej - materiał do
wyciągnięcia w ps jest na tyle dobry, że sobie go chyba sprawię, choćby
ze względu na cenę. Pod światło kupy mi nie zrobił. Spróbuję coś
wystawić później 1:1
oczywiście tutaj przysłona 8 (a nawet 11) obowiązkowo, 5,6 to już na bidę.
PORST_50_17 - dziwoląg. Przy przysłonie 4 jest przeciętny ale lepszy od
np. Heliosów, przy 8 podobny, przy 11 już gorszy. Ale na pełnej dziurze
(1.7) plastik fantastik Trust wita was. Zostawiam sobie go ze względu na
te fajne emulacje Photona 484 przy pełnej dziurze i użyteczność przy
dość jasnej (jak za tą kasę) przysłonie 4.
Wykonanie mechaniczne - po prostu cudo. Nie trzymałem w łapie niczego
śliczniejszego. Niestety ma trochę otartą soczewkę (warstwy) od strony zada.
VIVITAR_135_28 - bliźniak jupitera ale tym razem radzieckie lepsze od
Japończyka. Niby jaśniejszy a jednak gorzej. Ale niewiele gorzej.
Piętnastolistkowa przysłona! (jupiter ma 12 listków).
HELIOSM442_58_2 oraz wersja 6 - już opisywane najpopularniejsze szkła
późnych demoludów. Przy przysłonę 2 klęska ale przy 8 bardzo ładnie
(słynny przykład jak obiektyw za dwie dychy rozkłada wszystkie obiektywy
w kompaktach i hybrydach). Mechanicznie starsze Heliosy były fajniejsze
ponieważ miły ośmiolistkowe przysłony (późniejsze - sześciolistkowe) a
przysłona miała pierścień jasnego ostrzenia (ustawiało się przysłonę
zadaną po czym można było szybko ją otworzyć osobnym pierścieniem -
akurat coś dla trabanciarzy. Tak samo ma Mir). Niestety nowsze są
ostrzejsze i maja lepsze powłoki.
Wskazówka przy Heliosach - szukajcie wersji siódmej, najostrzejszej (jak
by ktoś chciał taka sprzedać niech mi da znać).
Prawdopodobnie Heliosy bardzo dobrze się sprawdzą jako fajne szkła
portretowe - nie omieszkam poinformować.
Uwaga - te obiektywy absolutnie nie nadają się do pracy pod światło.
I na koniec konwerter - po prostu KOHBEPTEP K1 - mnożnik x2 - przy
cenach w/w obiektywów nieporozumienie (zawsze można kupić jeszcze jeden
garnuszek o dwukrotnie większej ogniskowej) ale:
- jest maleńki więc fajnie się taki nosi zamiast granatnika JUPITERA 200
- po przykręceniu do np. 500 mamy relatywne 1600 mm i możemy szukać
Saszy co doleciał na Księżyc ale już zeń nie powrócił i nigdy nie
nagłośniono tego połowicznego sukcesu...
Zdjęcia porównawcze zrobione są z Heliosem.
A jak ktoś chce pomacać sam tu paczka (27MB), zdjęcia skompresowane
mocno ale w oryginalnych wymiarach. Będzie krótko (parę dni).
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/test.zip
--
pozdrawia Adam
muzyka, foto: http://www.adamsmialek.prv.pl/
q
> Moze jako macro? Mam kilka fajnych do przestrzelania.
na pent...@yahoogroups.com jest co najmniej kilka osob z istamiD, w tym
afair jedna z krakowa.
pozdrawiam cieplo
--
alkos at tlen pl
http://onephoto.net/portfolio.php3?id_autora=17765 -> nowe zdjecia!
szczegoly w cieniach to wymysl zboczencow
> Dasz rade jakims cudem zapiac do Trabanta obiektyw PK?
> Moze jako macro? Mam kilka fajnych do przestrzelania.
>[...]
Jakbys sie wybieral do Lodzi to Ci moge na *istD przestrzelic... Albo napisz
na liste Pentaxa - pent...@yahoogroups.com - moze znajdziesz kogos z *istD
albo *istDs w swojej okolicy.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wysz...@toya.net.pl)
Nie mam takiego międzymordzia...
Hej :)
Jak rozpoznac wersje Heliosa??Mam samo szklo, bez opakowania. Po numerze
seryjnym??
Pozdr.
Krzysiek.
Czy moge prosic o rozwiniecie watku? :-)
Waldek
--
Filip.
> Jak rozpoznac wersje Heliosa??Mam samo szklo, bez opakowania. Po
> numerze seryjnym??
masz na mordce obiektywu napisane HELIOS-44M-X gdzie X oznacza serię
--
Paweł Spychalski aka Dziku
<< spychalsk...@strona.pl | GG #1143854 >>
<< www.dzikie.net | Jabber: spych...@chrome.pl >>
No to chyba ja mam jakas ruska podrobe ;) bo po napisie HELIOS- 44M nic nie
ma...Wiem tylko, ze ma 8 listkow przyslony.A moze jak nie ma zadnego
oznaczenia po 44M to jest to 1 wersja???
POzdr.
Krzysiek.
Pewnie to pierwsza wersja. Osiem listków przysłony było chyba tylko w 1,
2 i 3 (tej trzeciej nigdy nie widziałem).
--
NTG :)