W dniu 2023.10.25 o 10:36, Arivald pisze:
>
https://stonawski.pl/zrozumiec-matrix/
Aż tak głęboko się w sprawę nie wgryzałam, ale do podobnych wniosków
prowadzi chociażby scena z wizytą Neo u Architekta, gdy na setkach
ekranów widzimy obraz podobnej sytuacji z naróżniejszymi reakcjami tego
samego Neo. Czyli, że Matrix ma więcej warstw niż tylko ta pierwsza i
nie da się z niego tak łatwo uciec.
Niemniej wolę pamiętać pierwszy film jako osobne zupełnie dzieło z
otwartym zakończeniem i mesjańskim wątkiem. Nawet jeśli to sprzeczne z
faktycznymi (a przynajmniej finalnymi) założeniami autorek.
--
Freja Draco