Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Deformujący sie basen rozporowy

2,165 views
Skip to first unread message

Sebastian Biały

unread,
Aug 7, 2016, 1:30:08 PM8/7/16
to
Cześć.

Mam Bestway 3.66m średnicy, rozporowy, coś koło 0.7m wysokości (dzieci).

Po 4 rozłożeniu w tym sezonie widze ze zamiast być okrągły zrobił się
jajowaty. Co gorsza im dłużej jest w nim woda tym bardziej się
przechylają scianki. Nie jest to problem z podłogą, jest równa i bez
fałd. Wydaje mi się że to problem z rozciąganiem się samego basenu. Z
tego powodu stal się basenem o wysokości 0.45m i spada.

Czy mógłby ktoś potwierdzić/zaprzeczyć że baseny beastway mają taką
tendencję lub ogolnie bez stelarzu będzie się rozciągał?

Wcześniej miałem Intex i tam boki były na oko 2x grubsze. Ale w obu
najwiekszym problemem jest i tak przepuszczający rant (nie jeden otwór
tylko pewnie milion malutkich).

PS. Grzeje wodę wobec tego często jest tam 35+.

Ikselka

unread,
Aug 7, 2016, 4:49:55 PM8/7/16
to
Dnia Sun, 7 Aug 2016 19:29:55 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

> Po 4 rozłożeniu w tym sezonie widze ze zamiast być okrągły zrobił się
> jajowaty. Co gorsza im dłużej jest w nim woda tym bardziej się
> przechylają scianki.

Miejsca żłożenia stały się mniej wytrzymałe/sztywne/spoiste czy co tam
jeszcze i bardziej poddają się naciskowi wody, stąd kształt jaja.

Kris

unread,
Aug 8, 2016, 1:52:40 AM8/8/16
to
4 lata i tak długo wytrzymał. Miałem 3 takie baseny(nie pamietam tylko czy Intex czy Bestway)i najdłużej wytrzymał 3 sezony. Z roku na rok się deformowały. Teraz 3 rok mam stelażowy Bestway 3.66x0.9 bodajże i jest ok. Trudniej wylać wodę do "zera" ale za to łatwiej się czyści po wylaniu no i ciągle zachowuje wysokość. Myślę że jeszcze kilka sezonów posłuży. Cena dość porównywalna z rozporowymi

Irokez

unread,
Aug 8, 2016, 7:16:26 AM8/8/16
to
W dniu 2016-08-08 o 07:52, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 7 sierpnia 2016 19:30:08 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:

>>
>> Po 4 rozłożeniu w tym sezonie widze ze zamiast być okrągły zrobił się

>
> 4 lata i tak długo wytrzymał.


Jak zrozumiałem to nie ma jeszcze roku, a jedynie 4-te rozłożenie. Więc
może mieć i miesiąc.


--
Irokez

Sebastian Biały

unread,
Aug 8, 2016, 11:14:09 AM8/8/16
to
On 2016-08-08 13:15, Irokez wrote:
>> W dniu niedziela, 7 sierpnia 2016 19:30:08 UTC+2 użytkownik Sebastian
>> Biały napisał:
>>> Po 4 rozłożeniu w tym sezonie widze ze zamiast być okrągły zrobił się
>> 4 lata i tak długo wytrzymał.
> Jak zrozumiałem to nie ma jeszcze roku, a jedynie 4-te rozłożenie. Więc
> może mieć i miesiąc.

Mój ma rok i troche, kupiony na poczatku lipca 2015. Nie wykazywał
jajowatości w poprzednim sezonie. W tym po pierwszym rozłożeniu jest
jajowaty i problem narasta z dnia na dzień. Obecnie jedna ze scianek
była pionowa a teraz wychyla się poza obrys podłogi. Jak mówie mam tam
czesto dośc ciepła wodę i możliwe że to jest jakiś czynnik
przyspieszający. Byc może kupie Intex (miał znacznie grubsze ścianki) i
zobaczymy ale może to głupie i powinienem od razu na stelazu ale martwi
mnie potrzeba wchodzenia do niego po drabinie i mozliwośc że dzieciaki
przywalą w stelaż przy zabawie.

ws5

unread,
Aug 9, 2016, 7:53:04 AM8/9/16
to
On Monday, August 8, 2016 at 5:14:09 PM UTC+2, Sebastian Biały wrote:

> Mój ma rok i troche, kupiony na poczatku lipca 2015. Nie wykazywał
> jajowatości w poprzednim sezonie. W tym po pierwszym rozłożeniu jest
> jajowaty i problem narasta z dnia na dzień. Obecnie jedna ze scianek
> była pionowa a teraz wychyla się poza obrys podłogi.

A nie mozna np. kupic ~12m linki stalowej ( chocby http://allegro.pl/lina-linka-stalowa-w-pcv-fi-6-mm-1mb-i6250425329.html ), ew. wsadzic ja w stary waz zeby nie uszkodzilo basenu, obwiazac basen na gorze, z przeciwnej strony tej walcej sie scianki wbic jakis palik i przywiazac?

WS

Ikselka

unread,
Aug 9, 2016, 8:36:43 AM8/9/16
to
Nie daj Boże przebywać w pobliżu takiej linki, kiedy pęknie albo popuści
wiazanie - chyba nie zdjaesz sobie sprawy z ciężaru wody -> czyli sił,
jakie będą wtedy działać.

Ikselka

unread,
Aug 9, 2016, 9:36:27 AM8/9/16
to
tej ilości

> wody -> czyli sił,
> jakie będą wtedy działać.

j.w.

Kris

unread,
Aug 9, 2016, 9:48:14 AM8/9/16
to
W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 17:14:09 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> powinienem od razu na stelazu ale martwi
> mnie potrzeba wchodzenia do niego po drabinie i mozliwośc że dzieciaki
> przywalą w stelaż przy zabawie.
Kup stelażowy, ten o średnicy 3,66 ma wysokość 76cm lub 91cm więc z wchodzeniem problemu dzieciaki nie będa miały. O ew uderzenie też się nie bój- od środka nic metalowego nie ma

ws5

unread,
Aug 9, 2016, 3:11:00 PM8/9/16
to
W dniu wtorek, 9 sierpnia 2016 14:36:43 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:

> Nie daj Boże przebywać w pobliżu takiej linki, kiedy pęknie albo popuści
> wiazanie - chyba nie zdjaesz sobie sprawy z ciężaru wody -> czyli sił,
> jakie będą wtedy działać.

No dobra, ale ja nie proponuje wieszac calego basenu na tej lince ;) tylko zalozyc ja gora (pod tym czyms dmuchanym), gdzie sily sa male, tzn. takie pochylenie scianki mozna postawic do pionu jedna reka... Jak cos peknie i woda sie wyleje, to zostanie kolko z linki i tyle... 1.5 tony to tam nie ma gdzie sie pojawic na lince

WS


Zenek Kapelinder

unread,
Aug 9, 2016, 5:04:57 PM8/9/16
to
Podobno bylas nauczycielka matematyki. Policz jakie tam sily beda dzialaly. Obstawiam ze takie tam beda sily ze sznurowadla utrzymaja. Nie jest tajemnica ze uwazam cie za kretynke. I cos mi sie wydaje ze specjalnie osamotniony nie jestem.

Ikselka

unread,
Aug 9, 2016, 6:33:21 PM8/9/16
to
Dnia Tue, 9 Aug 2016 14:04:54 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

> Podobno bylas nauczycielka matematyki. Policz jakie tam sily beda dzialaly. Obstawiam ze takie tam beda sily ze sznurowadla utrzymaja. Nie jest tajemnica ze uwazam cie za kretynke. I cos mi sie wydaje ze specjalnie osamotniony nie jestem.

Oblicz sam i udowodnij, szumowino.

Ikselka

unread,
Aug 9, 2016, 6:52:17 PM8/9/16
to
Mam na myśli sytuację, kiedy w basenie NIC nie pęknie - tylko linka.
Wystarczy wada fabryczna linki.

Albo kiedy "puści" palik - a napięta linka go wstrzeli komuś w głowę,
brzuch lub oko. Siłą jednej ręki takim palikiem też można sporo szkody
uczynić...

Napięta (nawet słabo, choć upieram się, że mocno) i
pęknięta/zakończona_palikiem linka to rzecz bardzo niebezpieczna bez
względu na siłę uderzenia. Mój mąż od niedawna ma trwale uszkodzone oko -
wystrzeliła mu "tylko" lekko napięta guma, taka z dwoma haczykami na końcu,
stosowana do doraźnego mocowania przedmiotów. Guma niby bezpieczna, siła
mała - wszystko pięknie, gdyby nie te haczyki na końcach, z których w
dodatku wykruszyły się zabezpieczenia ostrych krawędzi przecięcia stalowego
drutu, z których są wykonane. Haczyk trafił w samą źrenicę, uszkodził
włókna i źrenica się nie kurczy. Czyli nastąpił oczywisty brak ochrony
siatkówki przed nadmiarem światła słonecznego, którą zapewniała wczesniej,
kurcząc się, źrenica. A soczewka trwale wgnieciona od uderzenia, niczym
kluska śląska - nie wróci do normalnego kształtu, więc nastąpiło widzenie
podwójne w zw. z tym.
Dobrze jeszcze, że oko nie zostało wyrwane przez hak.

Ale jak chcesz, to Ci opowiem o trochę większej sile napięcia stalowej liny
zakończonej hakiem, która urwała się podczas transportu wojskowego i
zmieliła facetowi całą dolną część twarzy, której obecnie nie ma wcale. Też
uważali, że nic się nie może stać.

Zenek Kapelinder

unread,
Aug 9, 2016, 11:30:09 PM8/9/16
to
A moj dziadek spod sosnowca stracil chujem odrzutowca. Pogromcy mitow sprawdzali czy stalowa lina jak peka to moze glowe obciac. Wyszlo im ze nie moze. Wychodzi ze nie liny tylko ty masz wade fabryczna.

Waldemar

unread,
Aug 10, 2016, 11:30:35 AM8/10/16
to
Am 09.08.2016 um 23:04 schrieb Zenek Kapelinder:
> Podobno bylas nauczycielka matematyki. Policz jakie tam sily beda dzialaly. Obstawiam ze takie tam beda sily ze sznurowadla utrzymaja. Nie jest tajemnica ze uwazam cie za kretynke. I cos mi sie wydaje ze specjalnie osamotniony nie jestem.

Zauważ, że basen napełniony do pełna waży ponad 7 ton. W zależności w
którym miejscu basen przewiążesz, możesz mieć siły podobnego rzędu w
linie. Też kwestia dynamiki cieczy, jak do basenu wskoczysz. Choć prawie
zawsze się z Ikselką nie zgadzam, politycznie i merytorycznie, to tu ma
akurat rację.

Waldek

Ikselka

unread,
Aug 10, 2016, 11:44:14 AM8/10/16
to
Dnia Tue, 9 Aug 2016 20:30:07 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

> A moj dziadek spod sosnowca stracil chujem odrzutowca. Pogromcy mitow sprawdzali czy stalowa lina jak peka to moze glowe obciac. Wyszlo im ze nie moze. Wychodzi ze nie liny tylko ty masz wade fabryczna.

Idź na korepetycje z fizyki, ciamciaku - ja za darmo nie udzielam.

Sebastian Biały

unread,
Aug 10, 2016, 1:40:48 PM8/10/16
to
On 2016-08-09 13:53, ws5 wrote:
> bwiazac basen na gorze

Nie ma za co obwiązać. Basen jest obły. Linka się ześlizgnie w dół lub w
górę. Dodatkowo dmuchany rant na górze jest na tyle delikatny że
wyskoczy przez niego.

Siła z jaką muszę napierać na boczną ściankę jest znaczna, a potrafie ją
tylko w niewielkim stopniu odkształcić pchając, na pewno nie w stopniu
który basen "prostuje". Basen idzie do śmieci. Wychodzi na to że
nastepny na stelazu albo od razu szarpnąć się na stalowy i zakopać :/

Ikselka

unread,
Aug 10, 2016, 1:59:00 PM8/10/16
to
Dnia Wed, 10 Aug 2016 19:40:36 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

> Wychodzi na to że
> nastepny na stelazu albo od razu szarpnąć się na stalowy i zakopać :/

Na te dwa tygodnie, jakie może jeszcze będzie jaka taka pogoda, to
rzeczywiście interes 3-]

Sebastian Biały

unread,
Aug 10, 2016, 2:49:39 PM8/10/16
to
On 2016-08-10 19:58, Ikselka wrote:
> Na te dwa tygodnie, jakie może jeszcze będzie jaka taka pogoda, to
> rzeczywiście interes 3-]

Basen zwijamy czasem i pod koniec września.

Ikselka

unread,
Aug 10, 2016, 3:56:53 PM8/10/16
to
Pod konie września w naszym klimacie to ja już zdecydowanie wolę własną
wannę :-)

m4rkiz

unread,
Aug 14, 2016, 2:35:08 PM8/14/16
to
On 2016-08-10 05:30, Zenek Kapelinder wrote:
>Pogromcy mitow sprawdzali czy stalowa lina jak peka to moze glowe obciac. Wyszlo im ze nie moze.

ja tam widze zasadnicza roznice miedzy zmasakrowaniem twarzy a
przecieciem tepa lina sciegien i kregow


Ikselka

unread,
Aug 14, 2016, 3:44:23 PM8/14/16
to
No oczywiście! - zależy, czy na końcu liny jest rozpędzony metalowy palik,
czy nie :->
0 new messages