Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

czym pomalować nogi krzesła (metalowe)

3,470 views
Skip to first unread message

giosep...@buziaczek.pl

unread,
Jan 25, 2006, 8:53:20 AM1/25/06
to
Witam,chciałabym odnowić krzesła. .planuję pomalować metalowe nogi na kolor
czarny -metal jest w bdb stanie ale mi się nie podoba :)
wiem, że najpierw powinnam "zmatowieć" powłokę papierem ściernym..no
dobrze, ale czym to pomalować?
słyszałam o czymś takim jak amerajt(??)/Hamerajt?? :)
czy TYm mozna malowac wlasnie metal?
czy to jest bardzo drogie?:)

Jarek P.

unread,
Jan 25, 2006, 11:24:46 AM1/25/06
to

Hammerite jest drogie iraczej nie warte swej ceny, pozatym dla
Ciebie nieprzydatne o tyle, że to jest farba do stosowania
bezpośrednio na goły metal, Ty jak rozumiem masz już te nogi
czymś pomalowane, więc to bez sensu.
Zmatowić oczywiście trzeba, jesli są jakieś ubytki i obtłuczenia,
to zaszpachlować, a pomalować... to zalezy. Jeśli chcesz po
prostu odświeżyć istniejący kolor, to najlepiej kup farbę w
sprayu i połóż w kilku cienkich (!!! inaczej spływa i się
paskudzi) warstwach. Pędzlem w życiu nie pomalujesz równo, ale na
upartego i tak można. A idealnie, tak jak fabrycznie malowana
noga, to trzebaby starą farbę zedrzeć całą do żywego metalu,
zdemontować częsci niemetalowe, a resztę oddać do lakierni
proszkowej.

J.

giosep...@buziaczek.pl

unread,
Jan 25, 2006, 11:52:18 AM1/25/06
to
Dnia Wed, 25 Jan 2006 17:24:46 +0100, Jarek P. napisał(a):
> jesli są jakieś ubytki i obtłuczeni

nie ma na nich żadnej farby
sa to nogi metalowe, w bdb stanie, żadnych obtarć - po prostu mi się nie
podobaten metal :)
chcę go pomalować na czarno - nie trzeba nic wyrównywać ani szpachlować :)

pomyślałam o zmatowieniu żeby lepiej chwyciła farba.. bo tak naprawdę nie
trzeba nic zdzeirać :)

pozdrawiam

Pietrek

unread,
Jan 25, 2006, 12:29:28 PM1/25/06
to
Użytkownik <giosep...@buziaczek.pl> napisał:

>nie ma na nich żadnej farby
>sa to nogi metalowe, w bdb stanie, żadnych obtarć - po prostu mi się nie
>podobaten metal :)
>chcę go pomalować na czarno - nie trzeba nic wyrównywać ani szpachlować :)

Jarek P. dobrze radzi, oddaj do malowania proszkowego a uzyskasz trwał±
powłokę.
Nawet gdyby miało drożej kosztować to i tak warto.


P.


Jarek P.

unread,
Jan 25, 2006, 12:34:16 PM1/25/06
to
Użytkownik wrote:

> nie ma na nich żadnej farby
> sa to nogi metalowe, w bdb stanie, żadnych obtarć - po prostu
> mi się
> nie podobaten metal :)

A to jeszcze inaczej: najprawdopodobniej te nogi masz niklowane
(srebrzysta błyszcąca metaliczna powłoka), jesli tak, to żadna
farba Ci do tego trwale nie chwyci, trzebaby to nie tyle zmatowić
co po prostu zeszlifować - ciężka robota.
Na upartego można nie szlifować, a jedynie przetrzeć drobnym
papierem ściernym, odtłuścic spirytusem lub benzyną ekstrakcyjną
i wtedy malować, ale farba będzie wrażliwa na zdrapanie i szybko
się zniszczy.

J.

giosep...@buziaczek.pl

unread,
Jan 25, 2006, 1:20:23 PM1/25/06
to
Dnia Wed, 25 Jan 2006 18:34:16 +0100, Jarek P. napisał(a):
oj to mnie nie pocieszyłeś :(o to chodzi, że nie chcę tego oddawać do
malowania sprejami czy proszkami bo mi sie to nie opłaca. Są to
prowizoryczne krzesła które zabawią u mnie może kilka miesięcy. tak na
początek....
do tego kolega Pietrek wspomniał, że to droga impreza...
hm..a nie ma sprejów dla domowych majsterkowiczów?:)

skoro farba ma zejść... to może sprej jakiś uratuje ...

Jarek P.

unread,
Jan 25, 2006, 2:07:16 PM1/25/06
to
Użytkownik wrote:

> hm..a nie ma sprejów dla domowych majsterkowiczów?:)
>
> skoro farba ma zejść... to może sprej jakiś uratuje ...

Nie zrozumieliśmy się, o oddawanu była mowa tylko w temacie
lakierni proszkowej, lakierów w sprayu w sklepach skolko ugodno i
tymi jak najbardziej samodzielnie możesz. jesli to krzesa
tymczasowe, to nie ma o czym mówić, przeszlifuj drobnym papierem,
odtłuść i lakieruj.

J.

giosep...@buziaczek.pl

unread,
Jan 25, 2006, 2:27:20 PM1/25/06
to
Dnia Wed, 25 Jan 2006 20:07:16 +0100, Jarek P. napisał(a):
Tak jest!będę lakierować :)
ale tym hammeritem czy czyms innym/tańszym
takiej strasznej tandety nie chce :)
czy po prostu tym sprejem (mam poprosic w sklepie o sprej?:)
?

i wogole to mam pytanie czy musze kupowac np 1l puszke czy moge mniej czy
jak to sie kupuje?
baba jestem :)
nie znam sie :)

awl

unread,
Jan 25, 2006, 2:50:16 PM1/25/06
to
A idealnie, tak jak fabrycznie malowana
> noga, to trzebaby starą farbę zedrzeć całą do żywego metalu, zdemontować
> częsci niemetalowe, a resztę oddać do lakierni proszkowej.

Tak, tak tym sposobem to dojdziemy do konkluzji, że najlepiej to kupić nowe
krzesła. Bez przesady. Ja w przeciwieństwie do Jarka P. polecam Hammerite.
Jest rewelacyjny, dobrze kryje nawet jedna warstwa i nie wymaga podkładów.
Ja pomalowałem tym kilka lat temu poręcz metalową na klatce schodowej i
wyszło super. Polecam szczególnie tzw. młotkowy, nie widać, że malowany
pędzlem i daje super efekt.

Pozdrawiam,
awl


mufaska

unread,
Jan 25, 2006, 3:42:17 PM1/25/06
to
Dnia Wed, 25 Jan 2006 20:50:16 +0100, awl napisał(a):
możesz napisać czy to jest drogie i wydajne?>nie wiem ile kupić -
potrzebuję wymalować 6-8 krzeseł każda nóg cztery :)

Jarek P.

unread,
Jan 25, 2006, 4:39:11 PM1/25/06
to
Użytkownik wrote:
> Tak jest!będę lakierować :)
> ale tym hammeritem czy czyms innym/tańszym
> takiej strasznej tandety nie chce :)
> czy po prostu tym sprejem (mam poprosic w sklepie o sprej?:)

Wydaje mi się,ze Hammerite tutaj nie ma sensu o tyle, że i tak
będziesz malować tą powłokę niklową, a nie bezpośrednio na gołą
stal, więc te podobno cudne własności Hammerite'a tu nie mają
zastosowania, będzie to po prostu zwykła farba, więc po co
przepłacać, skoro jest tyle innych o wiele od niej tańszsych?
Pozatym jest to farba w puszce (tak, możesz kupić mniej, niż 1l,
są puszki chyba 0,5l),więc jesteś skazana na malowanie pędzlem, a
pedzlem w życiu nie położysz farby idealnie równo.
Farba w sprayu (tak pytaj w sklepie) z kolei słabiej od takiej
malowanej pędzlem kryje i trzeba kilka warstw nanieść, ale jeśli
to zrobisz nie śpiesząc się i uważnie, końcowy efekt może być
bardzo ładny.

Podsumowując: spray będzie wymagał więcej pracy i uwagi, malując
te nogi pomalujesz też wszystko wokół, ale przy odrobinie starań
efektem będzie ładna równa powłoka.
Farba z puszki (Hammerite, czy jakakolwiek inna do malowania
metali - w sklepie sprzedawca pokaże, co mają) pozwoli na
pomalowanie tych nóg szybciej i prościej, po prostu na gazecie, z
raczej gorszym końcowym efektem, ale jednocześnie łatwiejszym do
uzyskania dla niedoświadczonego malarza :-)

J.

mufaska

unread,
Jan 25, 2006, 5:04:32 PM1/25/06
to
Dnia Wed, 25 Jan 2006 22:39:11 +0100, Jarek P. napisał(a):
dzięki za wyczerpującą odpowiedź :)w takim razie przejdę sie do sklepu i
zobacze co maja ;-)

dobej nocy!

awl

unread,
Jan 26, 2006, 12:22:45 PM1/26/06
to
> możesz napisać czy to jest drogie i wydajne?>nie wiem ile kupić -
> potrzebuję wymalować 6-8 krzeseł każda nóg cztery :)

Ja kupowałem to w Castoramie, cen nie pamiętam, ale jest to na tyle
popularna farba, że kupić ją można w każdym sklepie chemicznym lub z
farbami. Można kupic mały pojemniczek, chyba 0,25l, ale im większy tym
tańszy jak to zwykle bywa. Na początek możesz kupić dwie małe puszki, a jak
nie starczy dokupić kolejną małą puszkę. Jest bardzo wydajna i tworzy grubą
warstę tak, że jednokrotne pomalowanie wystarcza.

Pozdrawiam,
awl


0 new messages