Jestem w trakcie przebudowy zestawu i kiedy ozyly moje audiofilskie
sklonnosci (oj, dlugo skrywane, dlugo) z przwdziwa satysfakcja
zauwazylem, ze sprzedawcy uzyczaja sprzet do odsluchu w warunkach
naturalnych, czyli we wlasnym domu. Zachecony tgakim obrotem spraw
zaczalem poszukiwac odpowiedniego zestawu godzacego preferencjez
budzetem :) Dzieki temu w pore sie wycofalem z zaklepanych juz Dali 470,
a potem z Sonusow Faberow Concerto. Ostaly sie na placu JM Lab 905,
ktore jada z Francji.
Rzecz jasna same kloumny to za malo :)) wiec szukam reszty. Slucham i
czytam. Nie ukrywam, ze za podpuszczeniem amerykanskiej grupy
wychwalajacej zestaw Rega Planet + wzmak, zainteresowal mnie Primare 20
mkII, ktory w Wa-wie sprzedaja w Top HiFi. Wyluszczylem swoj problem
dobierania klockow i chec odsluchu wszystkiego razem. Ku swojemu
oslupieniu sprzedawca powiedzial, ze nie ma mowy o zadnym wypozyczaniu,
bo i tak z tego nie ma sprzedazy, zas kupujacy sa w stanie ocenic jakosc
ZNACZNIE LEPSZEGO sprzetu tu, na miejscu. Poza tym moge sobie te kolumny
przywiezc do sklepu i posluchac.
Zdjelo mnie.
Facet w jednym zdaniu obrazil mnie co najmniej dwukrotnie - chce kupic
jakis chlam za 3600 i w dodatku pewnie go w ogole nie kupie, a do sklepu
przyszedlem w niecnym zamiarze naciagacza. Przy moim zdaniu o
podlaczeniu Regi do Primare rozesmial sie i skomentowal, ze sam nie
probowal. Moze szkoda...
Wydaje mi sie, ze wygladam dosyc wiarygodnie, ale coz, jest to moze
indywidualna odczucie - jak sie okazuje bez pokrycia w przyrodzie.
Jesli ktos kupuje sprzet tylko po odsluchu w sklepie - jego sprawa, ale
skoro wypozyczanie jest na porzadku dziennym u innych, dlaczego z tego
nie skorzystac. Przeciez tym ziutkom powinno zalezec na zadowoleniu
klienta, a nie jedynie sprzedazy. Jak sie zraze, to nigdy tam nie wroce,
a jak wiadomo audiofilstwo to choroba i co rusz czlowiek cos zmienia.
Suma sumarum - nie udalo mi sie go przkonac, bo po 15 minutach
zaproponowal mi przejazdzke do Poznania, gdzie jakis fanatyk JM Labow ma
Primare w sklepie - to moge sobie tam posluchac. No - mur, nic a nic nie
skapowal o czym mowie.
No wiec, jak to jest - czy kupujecie po odsluchu w sklepie, czy staracie
sie wziac sprzet do domu ?
Ja na pewno nie kupie niczego BEZ odsluchu w domu, zas w TOP HiFi - tez
niczego - z innych wzgledow.
Na cale szczescie moj zal jest krotki, bo z kolei p. Mieczyslaw z Audio
Systemu zadzwonil, ze ma dla mnie kolejna propozycje (chyba 4-ta). Ten
punkt spokojnie moge polecic. Facio dobierze rozsadnie klocki w ramach
dostepnego budzetu i nie bedzie wybrzydzal na Rege :))) mimo, ze
wiekszosc klockow u niego znacznie przewyzsza moje mozliwosci finansowe.
Milego kupowania zycze,
MDR
--
Marek Drabik
EUROZET
tel.: 48 22 827 5408
fax: 48 22 827 48 63
>Rzecz jasna same kloumny to za malo :)) wiec szukam reszty.
Te kolumny to "mikroskopy". Graja tak, jak brzmi elektronika. Jak szukasz
brzmienia neutralnego potrzebny jest dobry (szybki!!!) wzmacniacz solid
state raczej z obfitym basem (bo tego to im troche brakuje :-) ). Jesli
lubisz brzmienie oslodzone i mieciutkie - kupuj lampe (kolumny sa bardzo
efektywne i dobrze graja z lampa).
Ja sam mam Primare V20, monobloki DIY "Leach Low TIM Amp" i pasywny
przedwzmacniacz. Ostatnim moim zakupem byl wlasnie Primare V20 w TopHiFi w
Sopocie. Nie bylo zadnych problemow z wypozyczeniem, nawet przedluzylem je
na 2 dni (gdyby nie to na pewno bym go nie kupil).
Jesli juz kupisz koncowke tranzystorowa, to szukaj CD raczej cieplego
(najlepiej na ukladach Burr-Brown)
>Poza tym moge sobie te kolumny
>przywiezc do sklepu i posluchac.
He, he. Ja z wypozyczonymi 905 jechalem do innego sklepu, zeby tam je
porownywac i innymi :-)))
Zycze trafnego wyboru
Adam Malak
Adam Malak wrote:
>
> >Ostaly sie na placu JM Lab 905,
> >ktore jada z Francji.
> Gratuluje wyboru. Tez je wypozyczalem do domu - no coz w koncu kupilem model
> o "1" wyzszy ;-).
Czyli 915 czy moze od razu Minima Utopia ?
Sluchalem utopii, ale to za duza kasa, zeby wszysstko ddobrze gralo. Ale
w przyszloscie - pewnie tak.
>Ale 905 sa naprawde niezle.
U mnie z domu bylem wrecz zaskoczony basem, bo sie spodziewalem czegos
gorszego. W razie czego moge dopalic subem.( wiem, wiem,z e profanuje :)
> Te kolumny to "mikroskopy". Graja tak, jak brzmi elektronika. Jak szukasz
> brzmienia neutralnego potrzebny jest dobry (szybki!!!) wzmacniacz solid
> state raczej z obfitym basem (bo tego to im troche brakuje :-) ).
Takie probowalem- NAD 319 ma olbrzymi zapas mocy, ale szukam czegos
bardziej wyrafinowanego.
>Jesli
> lubisz brzmienie oslodzone i mieciutkie - kupuj lampe (kolumny sa bardzo
> efektywne i dobrze graja z lampa).
Mam jeszcze mozliwosc poczekania na nowy wzmacniacz kosntrukcji Strussa,
ktorego mialem przyjemnosc osobiscie poznac. Wszyscy wychwalaja.A nowy
bedzie jeszcze lepszy. Poza tym - tansza wersja YBA.
> Jesli juz kupisz koncowke tranzystorowa, to szukaj CD raczej cieplego
> (najlepiej na ukladach Burr-Brown)
Zastanawialem sie nad CAL DX-2 albo Iconem, ale boje sie szwankujacego
transportu.
Dzieki za pomoc,
A porównywałeś te monobloki z innymi wzmacniaczami? Jestem
Bardzo ciekawy opinii o nich.
Piotr Zarkiewicz
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-audio
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-audio/
Nie mialem takiej okazji, zeby zrobic jakas bezposrednia konfrontacje. Graja
od miesiaca i poki co jest niezle. Troche sprzetu mialem juz okazje sluchac
i mysle, ze jest to poziom ampow za jakies 5-6 k albo i wiecej. Mnie
kosztowaly jakies 1200PLN za 2 sztuki. + ok. 200 godzin pracy. Sa wydajne
pradowo (zabezpieczenie na 22A) i spokojnie znosza nawet mniej niz 2ohmy.
Poza tym jestem zbyt zwiazany z nimi emocjonalnie (duzo mojego potu w nie
wsiaklo) wiec moja opinia nie jest tutaj obiektywna.
Pozdrawiam
Adam
>Sluchalem utopii, ale to za duza kasa, zeby wszysstko ddobrze gralo. Ale
>w przyszloscie - pewnie tak.
No i jeszcze elektronika za 20k zeby byl wyrownany poziom systemu.
>U mnie z domu bylem wrecz zaskoczony basem, bo sie spodziewalem czegos
>gorszego.
Ja oddalem je, bo mialem nagrania z kontrabasem podawajacym rytm, raz wyzej,
raz nizej. Na 905 bylo tylko co drugie uderzenie.
>W razie czego moge dopalic subem.( wiem, wiem,z e profanuje :)
Nie ma dostepnego suba, ktory by im dorownal (na pewno nie SW33) i wpasowal
sie ich brzmienie na tym poziomie brzmienia. Poza tym sub do audio?
>Takie probowalem- NAD 319 ma olbrzymi zapas mocy, ale szukam czegos
>bardziej wyrafinowanego.
Posluchaj Audio Refinement Complete albo jakiegos Electrocompaniet-a
>Mam jeszcze mozliwosc poczekania na nowy wzmacniacz kosntrukcji Strussa,
>ktorego mialem przyjemnosc osobiscie poznac. Wszyscy wychwalaja.A nowy
>bedzie jeszcze lepszy. Poza tym - tansza wersja YBA.
Struss moze byc dobry, ale wtedy cieple zrodlo (wrecz gejzerek
;-) )obowiazkowo.
Pozdrawiam
Adam
Swiateczne pozdrowienia
Na drugim biegunie jest sprzet bardzo drogi (wzmacniacze, cd, glosniki).
Taki sprzet sprzedaje niewiele i firm i w ich interesie jest stworzenie
pomieszczen odsluchowych, ktore powinny sluzyc do WSTEPNEGO
zapoznania sie z urzadzeniem. Odsluch koncowy powinien odbyc sie
w domu kupujacego.Sprzet powinien przywiezc sprzedawca, ustawic
podlaczyc i zaprezentowac.
Spotkalem sie juz z takim przypadkiem juz kilka razy. Znajomy dobieral
wzmacniacz do posiadanych juz glosnikow. Przyjechal czlowiek z kilkoma
wczesniej wybranymi wzmacniaczami. Po kilku godzinach odsluchu
nastapil wybor.
Nie widze rowniez problermu z wypozyczeniem kabli do domu. Trudno
wyobrazic sobie, nawet kilkudniowa, eksploatacje kabli powodujaca
ich zuzycie lub zniszczenie. Kazdy powazny sklep powinien miec kilka
zestawow kabli do prezentacji i nie powinno byc problemu z ich
wypozyczeniem.
Gorzej jest ze sprzetem z tzw. sredniej polki. Choc jesli jestes stalym
klientem
a przynajmniej bywalcem nie powinno byc wielkiego problemu. Po
wplaceniu kaucji rownej wartosci sprzetu powinno sie miec mozliwosc
sprawdzenia go w domu.
Sprawa ostatnia.
Spotkalem sie ze sprzetem ex-demo. Czesto w takim przy takiej wyprzedazy
zdarzaja sie okazje.
Z powazaniem
Andrzej Lukawski
Użytkownik Fanmac <fan...@kki.net.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:B55C8EA2.90F9%fan...@kki.net.pl...
"Andrzej Łukawski" wrote:
> Spotkalem sie juz z takim przypadkiem juz kilka razy. Znajomy dobieral
> wzmacniacz do posiadanych juz glosnikow. Przyjechal czlowiek z kilkoma
> wczesniej wybranymi wzmacniaczami. Po kilku godzinach odsluchu
> nastapil wybor.
Takze znam takie przypaski, ale w klasie sprzetu 40-100k. Sami
przykezdzaja, montuja i parza kawe :)
> Gorzej jest ze sprzetem z tzw. sredniej polki. Choc jesli jestes stalym
> klientem
> a przynajmniej bywalcem nie powinno byc wielkiego problemu. Po
> wplaceniu kaucji rownej wartosci sprzetu powinno sie miec mozliwosc
> sprawdzenia go w domu.
Moim zdaniem sprzet za 9k tez jest cos wart, przynajmniej dla mnie i
chcialbym sprawdzic, jak dziala z akustyka mojego pokoju a nie czy
sprzedawca jest profesjonalny, bo i tak nie zmieni brzmienia dzwieku.
Wydawalo mi sie, ze konkurencja jest tak silna, iz sprzedawcom powinno
zalezec na tworzeniu wiezi sklep-klient. Widac, jeszcze nie.
Z drugiej strony testowane przez mnie JMLaby przyjechaly specjalnie z
Gdanska. Otoz, dystrybutor ma specjalna pare objazdowa, ktora dostarcza
na zyczenie klienta do sklepu "w Polsce". Jak widac, na moi przykladzie
taka polityka owocuje.
Co zas zyskal TOP HIFI? Ze zamiast Primare, wybralem Audio Refinement.
> Sprawa ostatnia.
> Spotkalem sie ze sprzetem ex-demo. Czesto w takim przy takiej wyprzedazy
> zdarzaja sie okazje.
Sam dostalem oferte, ale po prawdzie nie oplaca sie to firmie, bo jesli
sprzeda egzemplarz "jezdzacy" to musi w miejsce niego wstawic nowy.
Zamiast go sprzedac, wiec zysk watpliwy.
Pozdr, MDR
> Wydawalo mi sie, ze konkurencja jest tak silna, iz sprzedawcom powinno
> zalezec na tworzeniu wiezi sklep-klient. Widac, jeszcze nie.
I często zależy. Tylko spójrz na to z drugiej strony: często klient
skorzysta z wiedzy/obsługi/czasu sprzedawcy, a kupi gdzie indziej, bo taniej
o 2%.
pzdr. Adam
Dlatego tez dobry sprzedawca procz prezentacji zaproponuje ci taka cene, ze
nie bedziesz szukal juz nigdzie indziej.
2% przy sporej sumie to nie jest tak malo, ale zawsze da sie urwac z marzy
:-))
>Witam
>
>> Wydawalo mi sie, ze konkurencja jest tak silna, iz sprzedawcom powinno
>> zalezec na tworzeniu wiezi sklep-klient. Widac, jeszcze nie.
>
>I często zależy. Tylko spójrz na to z drugiej strony: często klient
>skorzysta z wiedzy/obsługi/czasu sprzedawcy, a kupi gdzie indziej, bo taniej
>o 2%.
Trzeba sie jeszcze zastanowic, jak sprzedawca bedzie sie zachowywac,
jezeli przyjdziesz z jakims problemem _po_zakupie_ sprzetu. Jezel nie
jest zainteresowanym klientem przed, to czego mozna sie zpodziewac po?
Te 2% wiecej moze byc bardzo sensowna gwarancja rzetelnej obslugi.
Pozdrowienia,
Andrzej Popowski
Oj, ja też tak kiedyś myślałem. Nawet w najlepszej wydawałoby się firmie nie da
to _żadnej_ gwarancji. Kiedyś mi się wydawało, że taką porządną firmą jest
Elektroland w Warszawie... Też te 2% drożej itd.
--
Andrzej Bursztynski, My personal opinions are just mine
-crossout underlines and replace with first 3 letters of my first name-
-zamien trzy podkreslenia na trzy pierwsze litery mojego imienia w adresie-
> Dlatego tez dobry sprzedawca procz prezentacji zaproponuje ci taka cene,
ze
> nie bedziesz szukal juz nigdzie indziej.
> 2% przy sporej sumie to nie jest tak malo, ale zawsze da sie urwac z marzy
> :-))
Zgadza się: obsługa plus rabat, a klient mówi, że morze kupić taniej o 2%.
Ale zapomina, że czyjaś wiedza i czas też kosztuje.
pzdr. Adam
> >Te 2% wiecej moze byc bardzo sensowna gwarancja rzetelnej obslugi.
>
> Oj, ja też tak kiedyś myślałem. Nawet w najlepszej wydawałoby się firmie
nie da
> to _żadnej_ gwarancji. Kiedyś mi się wydawało, że taką porządną firmą jest
> Elektroland w Warszawie... Też te 2% drożej itd.
Nie chciałbym nikogo obrazić, ale z mojego (i moich znajomych) doświadczenia
wynika, że żaden market nie daje fachowej obsługi. Dobrze, jeśli sprzedawcy
wiedzą, gdzie co jest ;-). Lepszą obsługę zapewniają mniejsze sklepy.
pzdr. Adam
> Zgadza się: obsługa plus rabat, a klient mówi, że morze kupić taniej o
2%.
> Ale zapomina, że czyjaś wiedza i czas też kosztuje.
Mylisz pojecia. Za czas spedzony w sklepie pracownik ma placone, a wiedze
ma po to, aby nie musial pracowac na targu tylko w sklepie hifi.
To TY mylisz pojęcia. Nie można porównać oferty tylko na podstawie ceny.
Chodzi o to, by doceniać fachowość (przez zapłacenie dodatkowych 2%), a nie
korzystać z czyjeś wiedzy, a kupować gdzie indziej. W ten sposób
doprowadzisz do sytuacji, że zostaną same markety z podawaczami, a fachowej
porady będziesz szukał w Internecie.
pzdr. Adam
>>Trzeba sie jeszcze zastanowic, jak sprzedawca bedzie sie zachowywac,
>>jezeli przyjdziesz z jakims problemem _po_zakupie_ sprzetu. Jezel nie
>>jest zainteresowanym klientem przed, to czego mozna sie zpodziewac po?
>>
>>Te 2% wiecej moze byc bardzo sensowna gwarancja rzetelnej obslugi.
>
>Oj, ja też tak kiedyś myślałem. Nawet w najlepszej wydawałoby się firmie nie da
>to _żadnej_ gwarancji. Kiedyś mi się wydawało, że taką porządną firmą jest
>Elektroland w Warszawie... Też te 2% drożej itd.
Moze zle sie wyrazilem, gwarancja moze byc zachowanie sprzedawcy wobec
kazdego klienta, co w rezultacie pozwala zaakceptowac nieco wyzsza
cene.
Pozdrowienia,
Andrzej Popowski
Szczególnie w polskich warunkach.
pzdr. Adam
Mialbym tu watpliwosci. Chodzi mi o to, ze jakbym mial w domu sprzet
audio wart 100 tys. zl, to nie mialbym ochoty, zeby o tym wiedziala
cala grupa zupelnie obcych mi ludzi, czyli obsluga sklepu. Z tego
samego powodu czuje niechec do wpisywania swojego adresu w roznych
"kartach rejestracyjnych", czy gwarancjach.
Robert