Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

"Szczepiunki nie działajom" czyli CDC publikuje dane

62 views
Skip to first unread message

Bruno

unread,
Oct 15, 2021, 5:04:30 AM10/15/21
to
CDC uruchomiła panel pokazujący częstość hospitalizacji dla szczepionych i nieszczepionych.
Niebieskie to nieszczepieni.
https://covid.cdc.gov/covid-data-tracker/#covidnet-hospitalizations-vaccination

Korzystając z okazji proepidemikom życzę owocnego pobytu w grupie kontrolnej.

--
Bruno

A. Filip

unread,
Oct 15, 2021, 5:28:45 AM10/15/21
to
Bruno <bbruno...@gmail.com> pisze:
Szkoda "dla siebie" to sprawa samych niezaszczepionych.
Gdzie są dane porównujące jak *zakażają* zaszczepieni i niezaszczepieni?
Bo to są dane które byłyby najwłaściwszą podstawą do dyskusji o
przymuszaniu/zmuszaniu do szczepień. Ich brak "może coś sugerować"
choć prawdopodobnie+ są trudniejsze do (wiarygodnego) uzyskania.
Pobyt w szpitalu to "koszty dla NFZ". Zakażanie innych to "zagrożenie
dla innych/społeczeństwa". Ja zaczynam podejrzewać po tym jakie dane
*nie są publikowane* że zaszczepieni działają jak bezobjawowi
super-roznosiciele.

Za "niedostatecznie" uzasadnioną panikę szczpionkową przy Ukraińskiej
Świńskiej Grypie nadszedł czas zapłaty. Wiarygodność zdobyć trudno,
łatwiej utrzymać ale najłatwiej stracić - "Wszystko ma swoją cenę",
szerzenie tamtej paniki też.

--
A. Filip : Big Tech Brother is watching you.
| To determine the true rulers of any society, all you must do is ask
| yourself this question: Who is it that I am not permitted to criticize?
| Kevin Strom, "All America Must Know the Terror That is Upon Us" (1993)

Bruno

unread,
Oct 15, 2021, 5:43:03 AM10/15/21
to
piątek, 15 października 2021 o 11:28:45 UTC+2 A. Filip napisał(a):
> Bruno <bbruno...@gmail.com> pisze:
> > CDC uruchomiła panel pokazujący częstość hospitalizacji dla szczepionych i nieszczepionych.
> > Niebieskie to nieszczepieni.
> > https://covid.cdc.gov/covid-data-tracker/#covidnet-hospitalizations-vaccination
> >
> > Korzystając z okazji proepidemikom życzę owocnego pobytu w grupie
> > kontrolnej.
> Szkoda "dla siebie" to sprawa samych niezaszczepionych.
> Gdzie są dane porównujące jak *zakażają* zaszczepieni i niezaszczepieni?

Pisz do CDC

> Bo to są dane które byłyby najwłaściwszą podstawą do dyskusji o
> przymuszaniu/zmuszaniu do szczepień. Ich brak "może coś sugerować"
> choć prawdopodobnie+ są trudniejsze do (wiarygodnego) uzyskania.
> Pobyt w szpitalu to "koszty dla NFZ". Zakażanie innych to "zagrożenie
> dla innych/społeczeństwa". Ja zaczynam podejrzewać po tym jakie dane
> *nie są publikowane* że zaszczepieni działają jak bezobjawowi
> super-roznosiciele.
>
O jak mi przykro. Jednak nadal nie rozumiem, dlaczego garstka proepidemików ma zabraniać innym normalnego życia. Bo duszą ich maseczki i boją się igły? Nie chcą się szczepić i nosić maseczek? To niech się nie szczepią i nie noszą maseczek. Ich ryzyko. Tylko niech nie płaczą, że ich szczepieni zakażają i niech z łaski swojej nie zatykają szpitali utrudniając innym dostęp do leczenia.

--
Bruno

Skowronek

unread,
Oct 15, 2021, 7:35:48 AM10/15/21
to
W dniu 15.10.2021 o 11:04, Bruno pisze:

> Korzystając z okazji proepidemikom życzę owocnego pobytu w grupie kontrolnej.
>

Nudny się robisz.

Shrek

unread,
Oct 15, 2021, 12:06:48 PM10/15/21
to
W dniu 15.10.2021 o 11:27, A. Filip pisze:

> Szkoda "dla siebie" to sprawa samych niezaszczepionych.

W sumie to też tak średnio, bo wspólnie z pierdolcem u władzy znów
położą służbę zdrowia.

--
Shrek

A. Filip

unread,
Oct 15, 2021, 12:55:18 PM10/15/21
to
Shrek <1...@wp.pl> pisze:
Możesz mieć rację (nie tylko w Polsce) ale *taką* zmienioną linie
wciskania szczepionek na kowid wypada wystękać wprost.
Praktyka z poprzedniego sezonu grypowego (nie tylko w Polsce) to było
jechanie z liczba hospitalizacji przy granicy wydolności szpitali
by ograniczać ile się dało zaduszanie gospodarki.

Zresztą mówiąc praktycznie: *przełomu* w szczepieniach na kowid w tym
(rozpoczętym) sezonie grypowym raczej+ już nie będzie. Na kolejny
będzie szacunkowa krzywa skuteczności szczepień zależnie od procentu
zaszczepionych z różnych krajów/regionów. Liczenie że kowid się zdusi
w tym sezonie grypowym były "bardzo optymistyczne" bo będą nowe warianty
ze świata. Dla mnie nawet optymistyczny realizm wymaga *już* założenie
że kowid będzie znaczącym+ problemem w następnym sezonie grypowym.

--
A. Filip : Big Tech Brother is watching you.
| Nie ma to, jak we własnym domu. (Przysłowie polskie)

Shrek

unread,
Oct 15, 2021, 1:26:59 PM10/15/21
to
W dniu 15.10.2021 o 18:54, A. Filip pisze:
> Dla mnie nawet optymistyczny realizm wymaga*już* założenie
> że kowid będzie znaczącym+ problemem w następnym sezonie grypowym.

Kowid będzie w końcu traktowany jak zwykłą grypa (tak jak ptasia stała
się zwykłą).

Ale wiekszośc koronaspierdolenia zostanie - tak jak minęły dwie dekady i
z wojny z terroryzmem jakoś nikt się nie wycofał. Tak samo z kowidem
będą walczyć do ostatniego wolnego obywatela. Przecież władza chce dobra
obywatela i trochę udało sie zagarnąć - nie sądzisz chyba że oddadzą:P

--
Shrek

Bruno

unread,
Oct 15, 2021, 1:42:10 PM10/15/21
to
Na grypę co roku umiera jakieś 0,1-0,5% chorych. Wartość akceptowalna z przyczyn technicznych. Po prostu chorzy na grypę nie zatykają szpitali.

--
Bruno

Shrek

unread,
Oct 15, 2021, 1:59:24 PM10/15/21
to
W dniu 15.10.2021 o 19:42, Bruno pisze:
Z przyczyn technicznych kowit nie zniknie - więc albo się do niego po
prostu przyzwyczimy (zresztą naturalnie będzie ewoluował w stronę
przeziębienia), albo ludzkość do końca swoich dni i jeden dzień po tym
jak przestaną grać owsiaki będzie walczyła z koronapierdolcem. Innych
wyjść nie ma, choć historia wskazuje bramkę nr 1. Natomiast rządy będą
dożyć żeby raz odebranej obywatelowi wolnosci nie oddać. W sumie
zastanawiam się czy pretensję do brałna były uzasadnione. Po tym jak
uszłyszałem, jak ten typ apeluje, żeby się ludzie na grypę szczepili bo
w zeszłym roku nie chcieli to dochodzę do wniosku że brałn miał rację,
tylko innym nie wypadało głośno mówić. Ty chuju głupi - ludzie się nie
szczepili bo nie było dla ludzi szczepionek - a potem niezużyte
utylizowaliście!



--
Shrek

Bruno

unread,
Oct 15, 2021, 2:02:18 PM10/15/21
to
piątek, 15 października 2021 o 19:59:24 UTC+2 Shrek napisał(a):
> W dniu 15.10.2021 o 19:42, Bruno pisze:
> > piątek, 15 października 2021 o 19:26:59 UTC+2 Shrek napisał(a):
> >> W dniu 15.10.2021 o 18:54, A. Filip pisze:
> >>> Dla mnie nawet optymistyczny realizm wymaga*już* założenie
> >>> że kowid będzie znaczącym+ problemem w następnym sezonie grypowym.
> >> Kowid będzie w końcu traktowany jak zwykłą grypa (tak jak ptasia stała
> >> się zwykłą).
> >>
> >> Ale wiekszośc koronaspierdolenia zostanie - tak jak minęły dwie dekady i
> >> z wojny z terroryzmem jakoś nikt się nie wycofał. Tak samo z kowidem
> >> będą walczyć do ostatniego wolnego obywatela. Przecież władza chce dobra
> >> obywatela i trochę udało sie zagarnąć - nie sądzisz chyba że oddadzą:P
> >>
> > Na grypę co roku umiera jakieś 0,1-0,5% chorych. Wartość akceptowalna z przyczyn technicznych. Po prostu chorzy na grypę nie zatykają szpitali.
> Z przyczyn technicznych kowit nie zniknie - więc albo się do niego po
> prostu przyzwyczimy (zresztą naturalnie będzie ewoluował w stronę
> przeziębienia),

Sęk w tym, ze Covid-19 wyewoluował z przeziębienia i zatyka szpitale.

BTW. Kiepsko się podszywasz.

--
Bruno

Shrek

unread,
Oct 15, 2021, 2:11:58 PM10/15/21
to
W dniu 15.10.2021 o 20:02, Bruno pisze:

>>> Na grypę co roku umiera jakieś 0,1-0,5% chorych. Wartość akceptowalna z przyczyn technicznych. Po prostu chorzy na grypę nie zatykają szpitali.
>> Z przyczyn technicznych kowit nie zniknie - więc albo się do niego po
>> prostu przyzwyczimy (zresztą naturalnie będzie ewoluował w stronę
>> przeziębienia),
>
> Sęk w tym, ze Covid-19 wyewoluował z przeziębienia i zatyka szpitale.

Stwierdzenie, że sars-cov2 wyewoluował z przeziębienia to mniej więcej
podobny skrót myślowy, jak że człowiek pochodzi od małpy. No zatyka - w
dużej mierze z powodu pierdolca na jego punkcie. To nie jest tak, że z
powodu pandemii było trzy razy więcej hospitalizacji i służba zdrowia
jebła. Wprowadzono procedury jak na ebolę, i ilość hospitalizacj,i
mniejsza niż w poprzednich latach sic! kompletnie rozwaliła system. A to
nie koniec, bo pozbawienie pacjentów podstawowego leczenia innych chorób
będzie widać jeszcze długo w stastystykach. Braun miał w jednym rację -
oni mają tysiące ludzi na sumieniu. I drugie tyle jeszcze nie umarło ale
umrze.

> BTW. Kiepsko się podszywasz.

Z ciekawości - pod kogo? Nie mów mi tylko że pod filipka, bo się na
smutno upiję:P

--
Shrek

Bruno

unread,
Oct 15, 2021, 2:23:55 PM10/15/21
to
piątek, 15 października 2021 o 20:11:58 UTC+2 Shrek napisał(a):
> W dniu 15.10.2021 o 20:02, Bruno pisze:
> >>> Na grypę co roku umiera jakieś 0,1-0,5% chorych. Wartość akceptowalna z przyczyn technicznych. Po prostu chorzy na grypę nie zatykają szpitali.
> >> Z przyczyn technicznych kowit nie zniknie - więc albo się do niego po
> >> prostu przyzwyczimy (zresztą naturalnie będzie ewoluował w stronę
> >> przeziębienia),
> >
> > Sęk w tym, ze Covid-19 wyewoluował z przeziębienia i zatyka szpitale.
> Stwierdzenie, że sars-cov2 wyewoluował z przeziębienia to mniej więcej
> podobny skrót myślowy, jak że człowiek pochodzi od małpy. No zatyka - w
> dużej mierze z powodu pierdolca na jego punkcie. To nie jest tak, że z
> powodu pandemii było trzy razy więcej hospitalizacji i służba zdrowia
> jebła. Wprowadzono procedury jak na ebolę, i ilość hospitalizacj,i
> mniejsza niż w poprzednich latach sic! kompletnie rozwaliła system. A to
> nie koniec, bo pozbawienie pacjentów podstawowego leczenia innych chorób
> będzie widać jeszcze długo w stastystykach. Braun miał w jednym rację -
> oni mają tysiące ludzi na sumieniu. I drugie tyle jeszcze nie umarło ale
> umrze.
>
Rzecz w tym, ze nie wprowadzono procedur, bo wybory, a później rozpaczliwie łatano dziury przerabiając na szpitale covidowe co się dało, bo pacjenci dusili się na podjazdach do szpitali.

Od porad fachowców ważniejsze były słupki poparcia i doraźne interesy.

Teraz sp... kolejną rzecz: szczepienia.

> > BTW. Kiepsko się podszywasz.
>
> Z ciekawości - pod kogo? Nie mów mi tylko że pod filipka, bo się na
> smutno upiję:P
>
Pij. To dno dziś już osiągnąłeś.

--
Bruno

Shrek

unread,
Oct 15, 2021, 2:32:17 PM10/15/21
to
W dniu 15.10.2021 o 20:23, Bruno pisze:


> Rzecz w tym, ze nie wprowadzono procedur,

Wprowadzono. Zamknięcie szpitali na choroby inne niż kowit, dzwonek w
postaci kija do przychodni, teleporady, niewpuszczanie na sor bez testu
- ogólny rozpierdziel podstawowej opieki zdrowotnej jak nie kowit.

>> Z ciekawości - pod kogo? Nie mów mi tylko że pod filipka, bo się na
>> smutno upiję:P
>>
> Pij. To dno dziś już osiągnąłeś.

Jeśli mnie naprawdę z filipkiem pomyliłeś to bolało:(


--
Shrek

Bruno

unread,
Oct 15, 2021, 2:50:06 PM10/15/21
to
piątek, 15 października 2021 o 20:32:17 UTC+2 Shrek napisał(a):
> W dniu 15.10.2021 o 20:23, Bruno pisze:
> > Rzecz w tym, ze nie wprowadzono procedur,
> Wprowadzono. Zamknięcie szpitali na choroby inne niż kowit, dzwonek w
> postaci kija do przychodni, teleporady, niewpuszczanie na sor bez testu
> - ogólny rozpierdziel podstawowej opieki zdrowotnej jak nie kowit.

To nie były procedury, a doraźne działania. Najpierw "bo wybory", a później "bo się duszą na podjazdach". Resztę doczytasz w mailach Dworczyka.

O procedurach mówił od początku zeszłego roku np. Arłukowicz.

> >> Z ciekawości - pod kogo? Nie mów mi tylko że pod filipka, bo się na
> >> smutno upiję:P
> >>
> > Pij. To dno dziś już osiągnąłeś.
> Jeśli mnie naprawdę z filipkiem pomyliłeś to bolało:(

Sam do tego doprowadziłeś.
Twoje zdrowie.

--
Bruno

Shrek

unread,
Oct 15, 2021, 3:37:04 PM10/15/21
to
W dniu 15.10.2021 o 20:50, Bruno pisze:

> To nie były procedury, a doraźne działania. Najpierw "bo wybory", a później "bo się duszą na podjazdach". Resztę doczytasz w mailach Dworczyka.

NIe doceniasz ich. Doraźne działania to było zamykanie lasów. To co było
w służbie zdrowia nie było chaotycznym działaniem a było planowane
wcześniej.

>>> Pij. To dno dziś już osiągnąłeś.
>> Jeśli mnie naprawdę z filipkiem pomyliłeś to bolało:(
>
> Sam do tego doprowadziłeś.
> Twoje zdrowie.

No zdrowie:P

A tak poważnie - z czym się nie zgadzasz - że z kowida "zrobi się"
zwykła grypa? Alternatywy są tylko dwie - albo ludzkość wyginie, albo
zawsze będziemy mieć "epidemię". Ze studiów pamiętam, że wersja z grypa
jest najbardziej prawdopodobna.


--
Shrek

Bruno

unread,
Oct 15, 2021, 4:48:56 PM10/15/21
to
piątek, 15 października 2021 o 21:37:04 UTC+2 Shrek napisał(a):
> W dniu 15.10.2021 o 20:50, Bruno pisze:
> > To nie były procedury, a doraźne działania. Najpierw "bo wybory", a później "bo się duszą na podjazdach". Resztę doczytasz w mailach Dworczyka.
> NIe doceniasz ich. Doraźne działania to było zamykanie lasów. To co było
> w służbie zdrowia nie było chaotycznym działaniem a było planowane
> wcześniej.
> >>> Pij. To dno dziś już osiągnąłeś.
> >> Jeśli mnie naprawdę z filipkiem pomyliłeś to bolało:(
> >
> > Sam do tego doprowadziłeś.
> > Twoje zdrowie.
> No zdrowie:P
>
> A tak poważnie - z czym się nie zgadzasz - że z kowida "zrobi się"
> zwykła grypa?
Obstawiam, że Covid zrobił się ze "zwykłej grypy". Były już precedensy.

Alternatywy są tylko dwie - albo ludzkość wyginie, albo
> zawsze będziemy mieć "epidemię". Ze studiów pamiętam, że wersja z grypa
> jest najbardziej prawdopodobna.
>
Od zawsze mamy jakąś epidemię. Ale około 200 lat temu odkryliśmy szczepienia. Około 100 lat temu odkryliśmy bakteriostatyki, a chwilę później antybiotyki. Obie dziedziny wiedzy mocno się rozwinęły. Od kilkunastu/kilkudziesięciu lat odkrywamy leki przeciwwirusowe.
Pewnie tego nie zauważyłeś, bo mieliśmy jakieś kilkadziesiąt lat względnego spokoju po odkryciu AIDS.

A proepidemicy nadal pieprzą to samo, co dwa wieki temu.

--
Bruno

_Master_

unread,
Oct 15, 2021, 4:55:33 PM10/15/21
to
W dniu piątek-15-października-2021 o 19:42, Bruno pisze:
> Na grypę co roku umiera jakieś 0,1-0,5% chorych.

I to jest właśnie kluczowe pytanie.

A gdyby tak robić testy na grypę też tak samo OD CZAPY a zgony
klasyfikować jak covida to mielibyśmy lokdałny GRYPOWE CO ROKU ;-) i
tysiące nadmiarowych przez olewanie innych chorób.


_Master_

unread,
Oct 15, 2021, 4:58:39 PM10/15/21
to
W dniu piątek-15-października-2021 o 19:59, Shrek pisze:
> Po tym jak
> uszłyszałem, jak ten typ apeluje, żeby się ludzie na grypę szczepili bo
> w zeszłym roku nie chcieli to dochodzę do wniosku że brałn miał rację,
> tylko innym nie wypadało głośno mówić.

Jest więcej przykładów na rację tych "oszołomów" z Konfederacji.

Z każdym dniem coraz więcej ;-)

Bruno

unread,
Oct 15, 2021, 5:04:02 PM10/15/21
to
piątek, 15 października 2021 o 22:55:33 UTC+2 _Master_ napisał(a):
> W dniu piątek-15-października-2021 o 19:42, Bruno pisze:
> > Na grypę co roku umiera jakieś 0,1-0,5% chorych.
> I to jest właśnie kluczowe pytanie.
>
> A gdyby tak robić testy na grypę też tak samo OD CZAPY

Mówiąc krótko, pier... Testy antygenowe na grypę to podstawowe wyposażenie izby przyjęć.

--
Bruno

Shrek

unread,
Oct 16, 2021, 1:22:23 AM10/16/21
to
W dniu 15.10.2021 o 22:48, Bruno pisze:

>> A tak poważnie - z czym się nie zgadzasz - że z kowida "zrobi się"
>> zwykła grypa?
> Obstawiam, że Covid zrobił się ze "zwykłej grypy". Były już precedensy.

Zdaje się, że hipotezy są akurat inne - od nietoprzerzy po broń
biologiczną. Wirusy z natury mutują raczej w łagodniejsze wersje.

> Alternatywy są tylko dwie - albo ludzkość wyginie, albo
>> zawsze będziemy mieć "epidemię". Ze studiów pamiętam, że wersja z grypa
>> jest najbardziej prawdopodobna.
>>
> Od zawsze mamy jakąś epidemię. Ale około 200 lat temu odkryliśmy szczepienia. Około 100 lat temu odkryliśmy bakteriostatyki, a chwilę później antybiotyki. Obie dziedziny wiedzy mocno się rozwinęły. Od kilkunastu/kilkudziesięciu lat odkrywamy leki przeciwwirusowe.
> Pewnie tego nie zauważyłeś, bo mieliśmy jakieś kilkadziesiąt lat względnego spokoju po odkryciu AIDS.

No i? Grypa zniknęła? Covid też nie zniknie. Ani ludzkości nie zniszczy.

> A proepidemicy nadal pieprzą to samo, co dwa wieki temu.

Masz problem taki, żd jak ktoś się z tobą ie zgadza, to go od razu
kwalifikujesz jako ekstremistę z drugiej strony.


--
Shrek

Skowronek

unread,
Oct 16, 2021, 5:15:55 AM10/16/21
to
W dniu 16.10.2021 o 07:21, Shrek pisze:
> Masz problem taki, iż jak ktoś się z tobą ie zgadza, to go od razu
> kwalifikujesz jako ekstremistę z drugiej strony.

Bingo.


Bruno

unread,
Oct 16, 2021, 5:24:27 AM10/16/21
to
sobota, 16 października 2021 o 07:22:23 UTC+2 Shrek napisał(a):
> W dniu 15.10.2021 o 22:48, Bruno pisze:
> >> A tak poważnie - z czym się nie zgadzasz - że z kowida "zrobi się"
> >> zwykła grypa?
> > Obstawiam, że Covid zrobił się ze "zwykłej grypy". Były już precedensy.
> Zdaje się, że hipotezy są akurat inne - od nietoprzerzy po broń
> biologiczną.
Jedno nie przeczy drugiemu. Nietoperz ma lekki katarek, a człowiek wypluwa płuca.

>Wirusy z natury mutują raczej w łagodniejsze wersje.
Powiedz to ospie, albo hiszpance.

> > Alternatywy są tylko dwie - albo ludzkość wyginie, albo
> >> zawsze będziemy mieć "epidemię". Ze studiów pamiętam, że wersja z grypa
> >> jest najbardziej prawdopodobna.
> >>
> > Od zawsze mamy jakąś epidemię. Ale około 200 lat temu odkryliśmy szczepienia. Około 100 lat temu odkryliśmy bakteriostatyki, a chwilę później antybiotyki. Obie dziedziny wiedzy mocno się rozwinęły. Od kilkunastu/kilkudziesięciu lat odkrywamy leki przeciwwirusowe.
> > Pewnie tego nie zauważyłeś, bo mieliśmy jakieś kilkadziesiąt lat względnego spokoju po odkryciu AIDS.
> No i? Grypa zniknęła? Covid też nie zniknie. Ani ludzkości nie zniszczy.

Ludzkości nie zniszczy, ale szpitale zatyka. Jeszcze jedno jest niepokojące, Covid-19 daje silne objawy neurologiczne, czyli miesza nam w układzie nerwowym. Jakie będą długofalowe skutki dopiero się przekonamy.

A grypa czeka spokojnie na swoją kolej. Swego czasu nieźle poszalała.

> > A proepidemicy nadal pieprzą to samo, co dwa wieki temu.
> Masz problem taki, żd jak ktoś się z tobą ie zgadza, to go od razu
> kwalifikujesz jako ekstremistę z drugiej strony.
>
W kwestii epidemii najpierw strzelam, a dopiero później przesłuchuję.

--
Bruno

Shrek

unread,
Oct 16, 2021, 9:49:17 AM10/16/21
to
W dniu 16.10.2021 o 11:24, Bruno pisze:

> Jedno nie przeczy drugiemu. Nietoperz ma lekki katarek, a człowiek wypluwa płuca.

Przeczy - bo w takiej teorii znaczący jest przeskok międzygatunkowy. Z
naszego przeziębienia to nie wyewoulowało.

>> Wirusy z natury mutują raczej w łagodniejsze wersje.
> Powiedz to ospie, albo hiszpance.

No proszę właśnie - pojawił się nowy zjadliwy szczep i po dwóch latach
sie "rozmył". Właśnie podałeś przykład na potwierdzenie powszechnie
znanej teorii, że naturalnym kierunkiem ewolucji wirusów jest bardziej
zaraźliwy, mniej zjadliwy. Te bardziej zjadliwe "wyginą" wraz z gospodarzem.

>>> Od zawsze mamy jakąś epidemię. Ale około 200 lat temu odkryliśmy szczepienia. Około 100 lat temu odkryliśmy bakteriostatyki, a chwilę później antybiotyki. Obie dziedziny wiedzy mocno się rozwinęły. Od kilkunastu/kilkudziesięciu lat odkrywamy leki przeciwwirusowe.
>>> Pewnie tego nie zauważyłeś, bo mieliśmy jakieś kilkadziesiąt lat względnego spokoju po odkryciu AIDS.
>> No i? Grypa zniknęła? Covid też nie zniknie. Ani ludzkości nie zniszczy.
>
> Ludzkości nie zniszczy, ale szpitale zatyka.

Już na zawsze? Nie sądzę, w ostateczności rzeczywiście jakiegoś ministra
gdzieś powieszą i się wyda rozporządzenie, że przyjmować normalnie:P

> Jeszcze jedno jest niepokojące, Covid-19 daje silne objawy neurologiczne, czyli miesza nam w układzie nerwowym. Jakie będą długofalowe skutki dopiero się przekonamy.

Się okaże - na razie to gdybanie. Czytając na temat to czy dziecko się
zrzyga, ma zatwardzenie, sraczkę, kaszel, gila, zły humor, nie spi w
nocy/spi w nocy to wszystko są objawy kowida:P Normalnie objawy życia
mogą być objawami kowida.

> A grypa czeka spokojnie na swoją kolej. Swego czasu nieźle poszalała.

No poszalała, mieliśmy dwa grypopierdolce (z czego bluzg - wtedy jeszcze
rączkowski chciał kopaczową wieszać). No i były a w kolejnym roku były
zwykłymi szczepami pandemicznymi. A ile było pierdolenia jak ktoś
zdechłego gołebia znalazł:P

>> Masz problem taki, żd jak ktoś się z tobą ie zgadza, to go od razu
>> kwalifikujesz jako ekstremistę z drugiej strony.
>>
> W kwestii epidemii najpierw strzelam, a dopiero później przesłuchuję.

No to nie miej pretensji, że cię inni jako narwanego traktują. Ochłoń,
pomyśl logicznie a dojedziesz do wniosku, że to albo musi wybić ludzkość
albo będzie w końcu traktowane na poziomie grypy. Ponieważ ani ludzkość
ani kowit się nigdzie nie wybiera, więc trzeba się przyzwyczaić.


--
Shrek

Bruno

unread,
Oct 16, 2021, 10:59:27 AM10/16/21
to
sobota, 16 października 2021 o 15:49:17 UTC+2 Shrek napisał(a):
> W dniu 16.10.2021 o 11:24, Bruno pisze:
> > Jedno nie przeczy drugiemu. Nietoperz ma lekki katarek, a człowiek wypluwa płuca.
> Przeczy - bo w takiej teorii znaczący jest przeskok międzygatunkowy. Z
> naszego przeziębienia to nie wyewoulowało.
> >> Wirusy z natury mutują raczej w łagodniejsze wersje.
> > Powiedz to ospie, albo hiszpance.
> No proszę właśnie - pojawił się nowy zjadliwy szczep i po dwóch latach
> sie "rozmył". Właśnie podałeś przykład na potwierdzenie powszechnie
> znanej teorii, że naturalnym kierunkiem ewolucji wirusów jest bardziej
> zaraźliwy, mniej zjadliwy. Te bardziej zjadliwe "wyginą" wraz z gospodarzem.

Covid nie jest jakiś specjalnie zjadliwy, poważnie choruje tylko kilka % populacji, większość przechodzi to jak zwykłe przeziebienie, a nawet bezobjawowo.

> >>> Od zawsze mamy jakąś epidemię. Ale około 200 lat temu odkryliśmy szczepienia. Około 100 lat temu odkryliśmy bakteriostatyki, a chwilę później antybiotyki. Obie dziedziny wiedzy mocno się rozwinęły. Od kilkunastu/kilkudziesięciu lat odkrywamy leki przeciwwirusowe.
> >>> Pewnie tego nie zauważyłeś, bo mieliśmy jakieś kilkadziesiąt lat względnego spokoju po odkryciu AIDS.
> >> No i? Grypa zniknęła? Covid też nie zniknie. Ani ludzkości nie zniszczy.
> >
No tak, w sumie to nie ma problemu, w końcu mamy przeludnienie. A i ZUS odetchnie.

> > Ludzkości nie zniszczy, ale szpitale zatyka.
> Już na zawsze? Nie sądzę, w ostateczności rzeczywiście jakiegoś ministra
> gdzieś powieszą i się wyda rozporządzenie, że przyjmować normalnie:P
> > Jeszcze jedno jest niepokojące, Covid-19 daje silne objawy neurologiczne, czyli miesza nam w układzie nerwowym. Jakie będą długofalowe skutki dopiero się przekonamy.
> Się okaże - na razie to gdybanie. Czytając na temat to czy dziecko się
> zrzyga, ma zatwardzenie, sraczkę, kaszel, gila, zły humor, nie spi w
> nocy/spi w nocy to wszystko są objawy kowida:P Normalnie objawy życia
> mogą być objawami kowida.

Dzieci nie zatykają szpitali.

> > A grypa czeka spokojnie na swoją kolej. Swego czasu nieźle poszalała.
> No poszalała, mieliśmy dwa grypopierdolce (z czego bluzg - wtedy jeszcze
> rączkowski chciał kopaczową wieszać). No i były a w kolejnym roku były
> zwykłymi szczepami pandemicznymi. A ile było pierdolenia jak ktoś
> zdechłego gołebia znalazł:P

Nadal wybija się całe hodowle z powodu grypy.

> >> Masz problem taki, żd jak ktoś się z tobą ie zgadza, to go od razu
> >> kwalifikujesz jako ekstremistę z drugiej strony.
> >>
> > W kwestii epidemii najpierw strzelam, a dopiero później przesłuchuję.
> No to nie miej pretensji, że cię inni jako narwanego traktują. Ochłoń,
> pomyśl logicznie a dojedziesz do wniosku, że to albo musi wybić ludzkość
> albo będzie w końcu traktowane na poziomie grypy. Ponieważ ani ludzkość
> ani kowit się nigdzie nie wybiera, więc trzeba się przyzwyczaić.
>
I co pół roku mieć zatkane szpitale? Teraz mamy na Covid sposób - szczepienia.

--
Bruno

Shrek

unread,
Oct 16, 2021, 1:40:03 PM10/16/21
to
W dniu 16.10.2021 o 16:59, Bruno pisze:

> Covid nie jest jakiś specjalnie zjadliwy, poważnie choruje tylko kilka % populacji, większość przechodzi to jak zwykłe przeziebienie, a nawet bezobjawowo.

I dlatego z nami zostanie na zawsze - Przynajmniej na zawsze z puntku
widzenia naszego pokolenia. Tak jak przeziebienie, grypa, angina. Na
przeziębienie skutecznej (w sensie raz na długi czas) szczepionki nie
masz, na grypę też nie. Na anigne to nawet nie próbujemy - wiadomo
dlaczego:P

>>>>> Pewnie tego nie zauważyłeś, bo mieliśmy jakieś kilkadziesiąt lat względnego spokoju po odkryciu AIDS.
>>>> No i? Grypa zniknęła? Covid też nie zniknie. Ani ludzkości nie zniszczy.
>>>
> No tak, w sumie to nie ma problemu, w końcu mamy przeludnienie. A i ZUS odetchnie.

Jest problemem - ani pierwszym ani ostatnim, ani nie najważniejszym, ani
najmniej ważnym. Jest problemem jakich mnóstwo i kolejnym do którego
trzeba się przyzwyczaisz, bo choćbyś na chuju stanął to go nie
zlikwidujesz.

> Dzieci nie zatykają szpitali.

No i? Chcesz powiedzieć, że bez sensu zaprzepaściliśmy półtora roku
nauki dzieciaków?

>> No poszalała, mieliśmy dwa grypopierdolce (z czego bluzg - wtedy jeszcze
>> rączkowski chciał kopaczową wieszać). No i były a w kolejnym roku były
>> zwykłymi szczepami pandemicznymi. A ile było pierdolenia jak ktoś
>> zdechłego gołebia znalazł:P
>
> Nadal wybija się całe hodowle z powodu grypy.

Ale nikt już z tego paniki nie robi. A z ptasią grypą był pierdolec
porównywalny z obceny, - rok później ten sam typ był oficjalnie
zaliczany już do zwykłej grypy pandemicznej. Co ciekawe jak już patrzeć
to gorsza była świńska, która u nas praktycznie bez echa przeszła.

>>> W kwestii epidemii najpierw strzelam, a dopiero później przesłuchuję.
>> No to nie miej pretensji, że cię inni jako narwanego traktują. Ochłoń,
>> pomyśl logicznie a dojedziesz do wniosku, że to albo musi wybić ludzkość
>> albo będzie w końcu traktowane na poziomie grypy. Ponieważ ani ludzkość
>> ani kowit się nigdzie nie wybiera, więc trzeba się przyzwyczaić.
>>
> I co pół roku mieć zatkane szpitale? Teraz mamy na Covid sposób - szczepienia.

No i luz - mamy sposób, mamy jakąś tam odporność bo pewnie połowa
społeczeństwa już przechorowała. Pora przestać robić aferę i traktować
to jak każdą inną chorobę przenoszoną drogą kropelkową - czyli jak
dopust boży. Jeszcze raz podkreślę - to nie jest tak, że system się
zjebał bo było trzy razy więcej hospitalizacji. Hospitalizacji było
mniej niż w poprzednich latach - to procedury rozjebały system szpitalny
a POZ zupełnie zamknęły. I braun miał sporo racji na temat wątpliwości
co do niezawisłości członków rządu - to oni mają śmierć kilkudziesięciu
tysięcy osób na sumieniu.


--
Shrek

ALEX MR

unread,
Oct 16, 2021, 2:06:32 PM10/16/21
to
W dniu 15.10.2021 o 21:37, Shrek pisze:

> A tak poważnie - z czym się nie zgadzasz - że z kowida "zrobi się"
> zwykła grypa? Alternatywy są tylko dwie - albo ludzkość wyginie, albo
> zawsze będziemy mieć "epidemię". Ze studiów pamiętam, że wersja z grypa
> jest najbardziej prawdopodobna.
>
Z hiszpanką było tak, że najbardziej śmiertelne mutacje z czasem
zniknęły, bo zabijały w takim tempie, że chory nie zdążył zarazić
kolejnego. A przetrwały szczepy zdecydowanie łagodniejsze.


--
ALEX MR
"I tak przeminął czas samurajów, nastał czas Cesarskiej Armii" :-D
"Pod Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy" :-D

ALEX MR

unread,
Oct 16, 2021, 2:11:15 PM10/16/21
to
W dniu 16.10.2021 o 11:24, Bruno pisze:

>>>> A tak poważnie - z czym się nie zgadzasz - że z kowida "zrobi się"
>>>> zwykła grypa?
>>> Obstawiam, że Covid zrobił się ze "zwykłej grypy". Były już precedensy.
>> Zdaje się, że hipotezy są akurat inne - od nietoprzerzy po broń
>> biologiczną.
> Jedno nie przeczy drugiemu. Nietoperz ma lekki katarek, a człowiek wypluwa płuca.
>
>> Wirusy z natury mutują raczej w łagodniejsze wersje.
> Powiedz to ospie, albo hiszpance.

Akurat w hiszpance przetrwały łagodniejsze szczepy. Najbardziej zabójcze
same się "wyeliminowały".
>
>>> Alternatywy są tylko dwie - albo ludzkość wyginie, albo
>>>> zawsze będziemy mieć "epidemię". Ze studiów pamiętam, że wersja z grypa
>>>> jest najbardziej prawdopodobna.
>>>>
>>> Od zawsze mamy jakąś epidemię. Ale około 200 lat temu odkryliśmy szczepienia. Około 100 lat temu odkryliśmy bakteriostatyki, a chwilę później antybiotyki. Obie dziedziny wiedzy mocno się rozwinęły. Od kilkunastu/kilkudziesięciu lat odkrywamy leki przeciwwirusowe.
>>> Pewnie tego nie zauważyłeś, bo mieliśmy jakieś kilkadziesiąt lat względnego spokoju po odkryciu AIDS.
>> No i? Grypa zniknęła? Covid też nie zniknie. Ani ludzkości nie zniszczy.
>
> Ludzkości nie zniszczy, ale szpitale zatyka. Jeszcze jedno jest niepokojące, Covid-19 daje silne objawy neurologiczne, czyli miesza nam w układzie nerwowym. Jakie będą długofalowe skutki dopiero się przekonamy.
>
> A grypa czeka spokojnie na swoją kolej. Swego czasu nieźle poszalała.

W XX w. mieliśmy 3-4 epidemie i jedną pandemię.

Shrek

unread,
Oct 16, 2021, 3:57:41 PM10/16/21
to
W dniu 16.10.2021 o 20:05, ALEX MR pisze:

> Z hiszpanką było tak, że najbardziej śmiertelne mutacje z czasem
> zniknęły, bo zabijały w takim tempie, że chory nie zdążył zarazić
> kolejnego. A przetrwały szczepy zdecydowanie łagodniejsze.

I taki jest statystyczny kierunek mutacji każdego wirusa.

--
Shrek

Bruno

unread,
Oct 16, 2021, 4:11:21 PM10/16/21
to
sobota, 16 października 2021 o 20:06:32 UTC+2 ALEX MR napisał(a):
> W dniu 15.10.2021 o 21:37, Shrek pisze:
> > A tak poważnie - z czym się nie zgadzasz - że z kowida "zrobi się"
> > zwykła grypa? Alternatywy są tylko dwie - albo ludzkość wyginie, albo
> > zawsze będziemy mieć "epidemię". Ze studiów pamiętam, że wersja z grypa
> > jest najbardziej prawdopodobna.
> >
> Z hiszpanką było tak, że najbardziej śmiertelne mutacje z czasem
> zniknęły, bo zabijały w takim tempie, że chory nie zdążył zarazić
> kolejnego. A przetrwały szczepy zdecydowanie łagodniejsze.
>
Przy hiszpance większość ofiar zabiły pneumokoki, wtórnie nadkarzające uszkodzone płuca. Antybiotyków wtedy nie znano.

--
Bruno
0 new messages