Pan J.F napisał:
>> Przecież właśnie Unicode (z UTF-8) ten problem wyeliminował. Da się
>> teraz wyszukiwać Tak Po Prostu, nie trzeba robić osobnych narzędzi
>> dla Chińczyków i osobnych dla Arabów.
>
> Ale dla mnie trzeba robic.
> Bo jak mam cos wpisac po arabsku, chinsku czy nawet ukrainsku?
>
> No dobra, jak mi bardzo zalezy, to ruską klawiature zainstaluje.
Jeśli ktoś świadomie szuka czegoś w języku z innym alfabetem, klawiaturę
już ma. W okazjonalnych poszukiwaniach zwykle się przekleja.
> A nawet po polsku - szukac "Łódź" czy "Lodz"?
W przypadku firefoksa i poszukiwaniu na wyświetlanej stronie jest to
wszystko jedno -- w domyślnych ustawieniach diakrytyki są ignorowane.
Przy poszukiwaniach przez Google można wręcz używać innego alfabetu
i transkrypcji, a sytstem będzie się starał to zrozumieć (jeśli mamy
ustawione poszukiwania w języku polskim, ale wpiszemy "Лодзь" cyrylicą,
wyniki są w miare OK).
>> To znaczy jaką lekcję? Kazachstan zdaje się przechodzi na alfabet
>> turecki. Czyli litery łacińskie z diakrytykami. Bez UTF-8 nie podchodź.
>> Tak samo było z ich cyrylicą -- ośmiobitowe cyrylice Microsoftu, ISO,
>> a nawet radziecka KOI8 olewały dodatkowe bukwy Kazachów.
>
> Ja tam slysze, ze przechodzą na łacinskie litery.
My też mamy "łacińskie litery", ale poniekąd nie tylko.
> No i fajnie, bo skoro im rosyjkie slabo pasują, to czemu sie od nich
> nie uwolnic.
Może [nie]pasują podobnie, ale Kazachowie chcą się uwolnić od Wielkiego
Bratem.
W Mongolii po rozsypce ZSRR cyrylicę zastąpiła notacja oparta o alfabet
łaciński. Ta reforma szła dość słabo, może faktycznie cyrylica lepsza do
tego języka, a może po prostu Mongołom trudno było zmienić nawyk. Po kiku
latach urzędowo wrócono do cyrylicy. Ale nadal łacińska notacja jest
w użyciu, w dużej mierze z technicznych powodów. Zatem różnie bywa.
Jarek
--
Здесь возле арты чечен, беларус и казах,
Тут верят в Будду и Ктулху, в Христа и Аллаха.
Новые фрески распишем на новых церквях:
«Русский военный корабль, иди нахуй».