W dniu 02.12.2023 o 19:49, RadosławF pisze:
> Nie myl prawdy czasu z prawdą ekranu.
> W czterech pancernych w odcinku kiedy wypływają barką po zalaniu miasta
> gruzin jeśli dobrze pamiętam strzela seriami z AK47.
> Powód był prozaiczny, do pmów nie było odrzutników do strzelania
> ślepakami a scena wymagała "ognia z lufy".
> Kałachy w tym serialu jeszcze występowały w scenach walki o berlin.
> Stawka uważana była przez historyków za najgorszy serial, niewłaściwe
> mundury, błędy w nazewnictwie stopni, niewłaściwy sprzęt.
> Transporter opancerzony grenadierów zagrał jego powojenny i czeski
> zamiennik, podobny w kształcie ale miał z tyłu koła zamiast gąsiennic.
> Konia z rzędem temu kto w polskich filmach lub serialach zobaczy
> niemiecki oryginał zamiast czeskiego zamiennika. 🙂
> Ciekawie tez wyglądają w naszych filmach niemieckie czołgi.
> Zawsze mają podwozie od t54/55 lub t72. 🙂
Po pierwsze mało kto się na tym zna. W Czterech pancernych za tygrysy
robiły T34 trochę ucharakteryzowane na bardziej kanciaste. Zresztą
załoga do odry jeździła T-34. podczas gdy od samego początku grał go
T34/85.
>
> Natomiast karabinki o które pytasz po wojnie były na wyposażeniu
> jugosłowiańskich spadochroniarzy.
Jeszcze NRD-owskiej milicji oraz podobno afrykańskich krajów.
> Nasza armia uzbierała spory zapas niemieckich pancerfaustów.
> Używane były (na wojnie) jako sprzęt saperski do otwierania drzwi.
> Jak im się "resurs skończył" to zamówili zamiennik w naszych
> fabrykach.
Nie do końca o to chodziło. Pancerfausty produkowano w fabrykach na
ziemiach polskich. Po wojnie produkowaliśmy je na poniemieckich liniach
produkcyjnych. Od oryginałów różniły się polskimi instrukcjami obsługi.
W Muzeum V3 w Międzyzdrojach leży taki polskiej produkcji. Podpisany
jako Pancerfaust. Pytając "przewodnika", czemu ma po polsku instrukcję
obsługi wzbudziłem popłoch :-).
ZSRR dążył do unifikacji broni i zaprzestano ich produkcji na rzecz
wdrożenia RgPpanc-2. Nie pamiętam już, gdzie o tym czytałem. Szczegółów
nie pamiętam.
--
(~) Robert Tomasik