Czy reklamowałaś na podstawie niezgodności produktu z umową, czy na
innej podstawie? Po jakim czasie od złożenia reklamacji otrzymałaś
odpowiedź?
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
Reklamowałam na podstawie niezgodności towaru z umową.
Buty kupiłam w marcu, ale pierwszy raz włożyłam je kwietniu.
Reklamację przyjęto 29.04.2008 odebrałam 19.05.2008r.
cytat
"strony ustaliły następujący sposób powiadomienia" - osobisty
zostawiłam nr telefonu ale nikt mnie nie powiadomił
Ustalony termin przez sprzedawcę na 18.05.2008 - niedziela
Na pewno nigdy już nie kupię butów od "Lasockiego"
A tak na marginesie pęknięcia obuwia też nie podlegają reklamacji
ale to już nie mój problem - problem ma koleżanka - buty też od "Lasockiego"
Inka pozdrawiam :)
>
> A tak na marginesie pęknięcia obuwia też nie podlegają reklamacji
> ale to już nie mój problem - problem ma koleżanka - buty też od
> "Lasockiego"
CC czyli Lasocki jest bardzo cwany jeśli chodzi o reklamacje, dlatego omijam
te sklepy szerokim łukiem. Koleżance coś się robiło z obcasami w zimowych
butach- kazali unikać wody (ogólna konkluzja była taka, że powinna sobie
woreczki na nie założyć ;-) )
Pewna niemiecka firma na D, w przypadku reklamacji od strzału proponuję
wymianę towaru na ten, który jest dostępny w sklepie. O niebo lepsze
podejście do klienta.
Akna
Jeśli jak dalej napisałaś reklamacja była z tyt. niezgodności z
umową to Podlega jak najbardzie, tylko co ma z tym wspolnego producent?
>> Czy reklamowałaś na podstawie niezgodności produktu z umową, czy na
>> innej podstawie? Po jakim czasie od złożenia reklamacji otrzymałaś
>> odpowiedź?
> Reklamowałam na podstawie niezgodności towaru z umową.
Skąd to wiesz?
> Buty kupiłam w marcu, ale pierwszy raz włożyłam je kwietniu.
> Reklamację przyjęto 29.04.2008 odebrałam 19.05.2008r.
> cytat
> "strony ustaliły następujący sposób powiadomienia" - osobisty
> zostawiłam nr telefonu ale nikt mnie nie powiadomił
> Ustalony termin przez sprzedawcę na 18.05.2008 - niedziela
"Osobisty" raczej wskazuje, że powinnaś się była pofatygować do sklepu.
Jesli byłoby powiedziane wyraźnie, że sklep powiadomi Cię telefonicznie to
sklep miałby już pozamiatane [1] bez wzgledu co sobie tam uznał bądź nie.
> A tak na marginesie pęknięcia obuwia też nie podlegają reklamacji
> ale to już nie mój problem - problem ma koleżanka - buty też od "Lasockiego"
Z tyt. niezgodności podlega każda wada której pojawienie się wynika z winy
producenta bądź sprzedawcy (jest następstwem wady tkwiącej w towarze w
momencie jego wydania - to dla prawnych purystów).
[1] oczywiście jesli dawało się z Tobą skontaktować. Jeśli sprzedawca
próbowałby dzwonić a Ty bys nie odbierała to sprzedawca dochował nalezytej
staranności i odpowienich terminów.
--
Marcin
Sprzedawca z góry sam wyznaczył termin na 18.05.2008r.
jest to określone w reklamacji, którą sam spisał 29.04.2008r.
czyli wyznaczył 19 dni, licząc od dnia następnego, to znaczy od 30.04.2008r.
Inka :)