Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

[iR] no to ruszył Lublin.

7 views
Skip to first unread message

gaspar

unread,
Mar 4, 2011, 7:36:16 PM3/4/11
to
Przejechałem się dziś pierwszym kursem "Bystrzycy" na Gdanską, zaliczyć
odcinek Rembertów - Michałów.

Pojechał EN57-1373 (modernizacja "na szaro" z jakiegoś 2001 roku czy
okolic ZTCP rozwój modernizacji kiblowych, raczej na twardo. Zapełnienie
na odcinku Dęblin - Warszawa ok. 40%. Sporo ludzi wysiadło w
Rembertowie, kilka na ZOO. Obsługa dokładnie spisuje bilety na
formularze (ulgi, trasy, no wszystko). Trasy nie ma w systemie, z
(bardzo fajną) kasjerką z Dęblina próbowaliśmy na pierdyliard sposobów i
niedasie, ale jest już w mobilnych automatach PR i na pokładzie bilety
bez najmniejszego problemu się drukują. Na stolikach dobrze (IMHO)
opracowane ulotki z rozkładem iR BOLKO, BYSTRZYCA, CISY. Samo zaliczenie
ciekawe dość, można sobie obejrzeć takie opłotki, tę część WWK, którą
się raczej chowa niż pokazuje (niemiłosiernie powoli się jedzie, nawet
przez tę chwilę można znieść jajo). Aha, tablica kierunkowa pociągu
niezgodna ze standardem (jednokolorowa, wszystko na czarno). Na
wyświetlaczu (piksele zielone) (cyt.) W-wa Zach. Naniesiony na rozkład
stacyjny w Dęblinie w sposób niebudzący zastrzeżeń. Kasjerka bez
problemu z własnej inicjatywy dawała zaświadczenia, których zresztą nikt
w pociągu nie wymagał. Obsługa kasy w Dęblinie mnie bardzo pozytywnie
zaskoczyła w ogóle. To chyba tyle wrażeń. Aha, na miejscu jakieś +10.

--
Pozdrawiam z Poznania/z Łodzi,
Kasper "Gaspar" Fiszer || http://gaspar.fotografia.com.pl
e-mail gas...@fotografia.com.pl || gg:6307521
dzienniczek: http://dzienniczekkulturalny.wordpress.com

"Są takie sfery życia, o których znajomość podejrzewam tylko ciebie.
Gaspar, znasz się na maszynach do pisania?" (A.W.)

mc...@nospam.gazeta.pl

unread,
Mar 5, 2011, 1:38:34 PM3/5/11
to
Obs�uga kasy w D�blinie mnie bardzo pozytywnie
> zaskoczy�a w ogóle.
Miło czytać ,że obsługa kasy miła. Kasjerka z IC więc nie jest źle.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

gaspar

unread,
Mar 5, 2011, 1:45:19 PM3/5/11
to
On 05.03.2011 19:38, mc...@NOSPAM.gazeta.pl wrote:
> Kasjerka z IC więc nie jest źle.

Agencyjna. Ale jeśli już chwalimy agentki pracujące dla IC, to tego
samego dnia wieczorem na Centralnej w kasie agencyjnej firmy ARES
(okienko 2) spotkałem kasjerkę, która kompetencjami mnie zwaliła z nóg.
Nie tylko świetnie obsługiwała system (nawet z bardzo egzotycznymi
ofertami), ale też dobrze znała rozkład (nie tylko dla Warszawy).
Naprawdę dawno nikt mnie tak nie obsłużył w kasie.

semaforek

unread,
Mar 9, 2011, 4:38:39 PM3/9/11
to
W dniu 05.03.2011 19:45, gaspar pisze:

> Agencyjna. Ale jeśli już chwalimy agentki pracujące dla IC, to tego
> samego dnia wieczorem na Centralnej w kasie agencyjnej firmy ARES
> (okienko 2) spotkałem kasjerkę, która kompetencjami mnie zwaliła z nóg.
> Nie tylko świetnie obsługiwała system (nawet z bardzo egzotycznymi
> ofertami), ale też dobrze znała rozkład (nie tylko dla Warszawy).
> Naprawdę dawno nikt mnie tak nie obsłużył w kasie.

Dzisiaj w Rybniku kasjerka sprzedając mi bilet wręczyła z uśmiechem
liniowe rozkłady jazdy dla wszystkich tras z Rybnika, mówiąc że na
wypadek gdybym jechał w tamtych kierunkach :D

--
Łukasz W. - semaforek
gg- 6621129 mejl- lukislukis[małpa]o2.pl
Teksty tu wygłaszane to moje prywatne opinie.
Moja strona => http://www.semaforek.za.pl/
Stowarzyszenie Rozwoju Kolei Górnego Śląska => www.srkgs.rail.pl

vt624

unread,
Mar 10, 2011, 7:40:27 PM3/10/11
to
Dnia 09-03-2011 o 21:38:39 semaforek <mejla-...@w.sygnaturce>
napisał(a):

[cut]


Ale jeśli już chwalimy agentki pracujące dla IC, to tego

>> samego dnia wieczorem na Centralnej [cut] spotkałem kasjerkę,
>> która kompetencjami mnie zwaliła z nóg. [cut]


>> Naprawdę dawno nikt mnie tak nie obsłużył w kasie.
>
> Dzisiaj w Rybniku kasjerka sprzedając mi bilet wręczyła z uśmiechem
> liniowe rozkłady jazdy dla wszystkich tras z Rybnika, mówiąc że na
> wypadek gdybym jechał w tamtych kierunkach :D

O.o
Ktoś im czegoś do służbowego lunchu dosypuje, czy co? ;-)

--
mcmaxim:
messing
around
again =}

0 new messages