Więcej informacji pod adresem: http://stacja.lodz.w.interia.pl. Link na dole 
strony głównej.
ZAPRASZAMY!
Przejazd za darmo, ale wszelkie dobrowolne wpłaty dla PSMK oraz TOnZ mile 
widziane. :)
-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Śpieszę poinformować, że drezynę szykujemy na błysk już drugi tydzień. Niestety 
nie wykonamy oryginalnego tapicerskiego siedzenia - nie możemy zakupić 
odpowiednio mocnej i odpowiedniej w kolorze dermy. Siedzenie będzie (tak jak 
wtedy, gdy ją otrzymaliśmy) deszczułkowe.
Pozdrawiam i zapraszam do naszego stolika - w okolicach ulicy Magazynowej. 
Będzie na pewno czas na rozmowęlub wymianę doświadczeń.
Ponadto serdecznie zapraszam (ja - warszawiak) do Księżego Młyna i na 
bocznicę "Uniontexu". Osiedle "Księży Młyn" jest porażające swoją 
niepowtarzalnością. Polecam budynek straży pożarnej, Bielnika i przędzalni 
Scheiblera. Są dokładnie takie jak w "Ziemi Obiecanej" !
To nic, że w tym roku nie ma jeszcze na bocznicy parowozu. Może w przyszłości 
będzie. Ale przyjechać i zobaczyć ten wspaniały kolejowo-przemysłowy klimat 
naprawdę warto.
Pozdrawiam i zapraszam - Paweł Mierosławski
-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Pozdrawiam :)
P.S.
Drewniana ławeczka na drezynie może być. Przecież to nie RollsRoyce i nikt 
nie wymaga luksusów. :)
Odpowiem najpierw o "Ferrumce". Parowóz przyszedł do nas w 1994 roku w zasadzie 
po naprawie średniej (niestety z przekroczonym terminem rewizji wewn.), po 
ktorej nie przejechał bodaj ani kilometra. U poprzedniego własciciela stał 
przede wszystkim w hali toteż nie zardzewiał ani go nie rozszabrowano. Jak 
widac na zdjęciach nawet szyba w oknie nie została wybita. Sprawa urucomienia 
go rozbiła się o brak ostatniej części książki kotłowej bo dozór kotłowy w 
Katowicach niestety nie posiadał wtórnika. No i jakoś odpuścilismy. Natomiast u 
nas, od 1994 roku parowóz stoi pod dachem i jest w takim stanie jak do nas 
przyjechał. Układ biegowy wymaga niewielkiego przeglądu - mozliwego do 
wykonania u nas, natomiast kociol trzebaby przedstawic do rewizji dozorowej, 
podczas której inspektor określiłby zakres robót. Z braku czasu (trochę nas za 
mało - przecież mamy na głowie całą parowozownię) i dopingu (imprezy, które 
nakręcają nas do większego wysiłku nie są częste) nie robiliśmy jeszcze tego, 
choc być może byłaby duża szansa na szybkie i mało kosztowne uruchomienie tego 
parowozu.
A co do pytania, który pierwszy. Nie chcę zapeszyć więc nie mówię :-)) 
najlepiej samemu zobaczyć. Może nie będzie to Ferrum. Różne rzeczy robimy :-))) 
ale jakieś 25-30 tys. nam jeszcze brakuje. Nasz sponsor na kocioł podejmuje się 
dużego zakresu robót. Ale potrzebujemy pieniędzy na materiał.
Natomiast typową slusarkę - budę, skrzynie węglowe itp robimy we własnym 
zakresie. Teraz staramy się opanować technologię nitowania (bo pospawać to 
każdy potrafi - ale to nie to). GDyby znalazły się fundusze - to sądzę, że w 
przyszłym roku bylibyśmy w stanie wystawić niewielką czynną dymiącą lokomotywkę.
:))
Drewniana ławeczka na drezynie może być. Przecież to nie RollsRoyce (...) 
Eee, prawie. Ale to nie oryginał. W każdym razie drewnianą ławeczkę nalezy 
traktować jako rozwiązanie przejściowe.
Pozdrawiam P.Mierosławski
Odpowiem najpierw o "Ferrumce". Parowóz przyszedł do nas w 1994 roku w zasadzie 
> Odpowiem najpierw o "Ferrumce" (...)
Czekamy na Ferruma w Łodzi w przyszłym roku, tym bardziej niecierpliwie, że 
otrzymałem niemiłą informację, że łódzki Ferrum-pomnik ze stacji Widzew 
poszedł na żyletki. Już go sobie nie pooglądam. :(
> (...) Gdyby znalazły się fundusze - to sądzę, że w 
> przyszłym roku bylibyśmy w stanie wystawić niewielką czynną dymiącą 
> lokomotywkę.
Czajniki ponownie w Skierniewicach! - hasło reklamowe jazdy inauguracyjnej. :)
> Drewniana ławeczka na drezynie może być. Przecież to nie RollsRoyce (...) 
> Eee, prawie. Ale to nie oryginał. W każdym razie drewnianą ławeczkę nalezy 
> traktować jako rozwiązanie przejściowe.
Ale na niedzielną wycieczkę w zupełności wystarczy.
> Pozdrawiam P.Mierosławski
Również pozdrawiam :)
Ejże. Chyba p. Leszczyński tego nie zrobił. Od dłuższego czasu chciał mieć 
parowóz (sam jest hobbystą, choć może nie zdeklarowanie kolejowym), chciał 
jakąś maszynę od nas, w końcu zaangażował się z zabranie loka z wagonem z 
Widzewa. To zabranie było otoczone nimbem tajemniczości i afery ale wydaje się, 
że parowóz był zabrany nie po to aby spotykał sie znami co rano przed lustrem.
> > (...) Gdyby znalazły się fundusze - to sądzę, że w 
(...) Czajniki ponownie w Skierniewicach! - hasło reklamowe jazdy 
inauguracyjnej. :)
Tu dokonałem własciwej zbitki przyczynowo-skutkowej :-))
Pozdrawiam
Marek
Pozdrawiam :)
Michał Chylak
http://stacja.lodz.w.interia.pl - w dziale "Fotogaleria" unikatowe fotki 
archiwalne z bocznicy Księżego Młyna.
Puszka na datki na pewno będzie. Przygotowaliśmy tez kilkaset egz ulotek o nas 
i naszym taborze (na jednej stronie opis wybranego eksponatu, na drugiej dane o 
nas). Sprzedaży niestety prowadzic nie będziemy ale za to będzie można przyjść 
i porozmawiać.
Opróćz drezyny może przyjedzie coś jeszcze :-) o ile się zmieści do busa.
Pozdrawiam PM.
Pozdrawiam
Marek
> Puszka na datki na pewno będzie. Przygotowaliśmy tez kilkaset egz ulotek o 
> nas i naszym taborze (na jednej stronie opis wybranego eksponatu, na 
> drugiej dane o nas). Sprzedaży niestety prowadzic nie będziemy ale za to 
> będzie można przyjść i porozmawiać.
To chyba zrobię sobie rezerwację po jednej ulotce z każdym pojazdem. :)
A tak wogóle, to w którym konkretnie miejscu będzie wasz punkt? 
Magazynowa/Fabryczna, czy Magazynowa/Tymienieckiego?
> Opróćz drezyny może przyjedzie coś jeszcze :-) o ile się zmieści do busa.
To jakaś niespodzianka? :)
Aha, i nie zapomnijcie jakichś tablic informacyjnych, bo ludzie nie będą 
wiedzieli gdzie ta drezyna będzie stała.
> Pozdrawiam PM.
Również pozdrawiam
M.Ch.
W internecie, na łódzkim forum Gazety Wyborczej jest o Was i całej imprezie 
głośno. Jak ktoś chce pogadać na czymś w rodzaju usenetu to zapraszam na:
http://www.gazeta.pl/alfa/home.jsp?dzial=0511&forum=LODZ
Wątki na podforach KFŁ i Komunikacyjnym oraz na ogólnym o Pikniku 
Świętojańskim. Jesteście sławni. :)))
P.S.
Dręczy mnie takie pytanie: jak ta drezyna będzie zawracać?