nowa grupa pl.soc.zieloni
Marcin Hyla
Witam,
Wielu z Was moze zainteresowac powastala wlasnie grupa pl.soc.zieloni -
wygrala wlasnie glosowanie i bedzie uruchomiona w najbliszych dniach.
Zieloni sa (oprocz przeroznych zboczen natury dietetycznej ;-)) wielkimi
zwolennikami pociagow, tramwajow, autobusow i rowerow. Oczywiscie,
jestesmy spolecznoscia dosc kontrowersyjna - ale w Internecie to raczej
zaleta niz wada. Na przyklad nie chcemy autostrad - a dotacje ktore
obecnie sa na nie przeznaczane powinny wg. nas isc na naprawe
istniejacych drog, budowe obwodnic i reforme kolei.
W tej sprawie demonstrujemy w srode, 17.12. pod Ministerstwem Finansow
(W-wa, ul. Swietokrzyska 12) o 14:30. Jedno z hasel - TIRy na tory.
Zapraszam,
Marcin Hyla
Federacja Zielonych - Krakow
Miasta dla Rowerow
Jacek Grabowski
Marcin Hyla napisał(a) w artykule
<3494AB4C...@fz.most.org.pl>...
>Witam,
>
>Wielu z Was moze zainteresowac powastala wlasnie grupa
pl.soc.zieloni -
>wygrala wlasnie glosowanie i bedzie uruchomiona w najbliszych
dniach.
>
>Zieloni sa (oprocz przeroznych zboczen natury dietetycznej ;-))
wielkimi
>zwolennikami pociagow, tramwajow, autobusow i rowerow.
>W tej sprawie demonstrujemy w srode, 17.12. pod Ministerstwem
Finansow
>(W-wa, ul. Swietokrzyska 12) o 14:30. Jedno z hasel - TIRy na
tory.
Parowozy podpalaja lasy. Diesle truja. Elektrowozy wytwarzaja
pole magnetyczne. Chyba najbardziej pasuja Wam drezyny?
Haslo jest OK. Dajmy kolei zarobic. Popieram!
JGrabowski
Marcin Hyla
Jacek Grabowski wrote:
> Parowozy podpalaja lasy. Diesle truja. Elektrowozy wytwarzaja
> pole magnetyczne. Chyba najbardziej pasuja Wam drezyny?
Niekoniecznie. Parowozow juz (prawie) nie ma, a zuzycie energii (ropy,
pradu itp.) na pasazerokilometr w przypadku kolei jest bardzo niskie.
Oczywiscie mowa o poprawnie zorganizowaej kolei - a nie 15-wagonowych
skladach jadacych z 3 pasazerami...;-))). Poza tym zajmuja znacznie
mniej miejsca i nie generuja irracjonalnego popytu na przestrzen jak
samochody.
Wyjatkiem jest TGV. Ta paskuda zuzywa wiecej energii na pkm niz samochod
(z wyjatkiem TGV Duplex z duza iloscia pasazerow) i powaznie narusza
naturalne uksztaltowanie terenu. Ale takie Pendolino czy IC3 jest
calkiem OK, a nawet jeszcze bardziej.
> Haslo jest OK. Dajmy kolei zarobic. Popieram!
Popieraj ile wlezie ;-). Przyjdz na demonstracje pod MinFin.
Marcin Hyla
Adam Bartosik
> Parowozy podpalaja lasy. Diesle truja. Elektrowozy wytwarzaja
> pole magnetyczne. Chyba najbardziej pasuja Wam drezyny?
Komputery tez wytwarzaja pola magnetyczne. Jonizuja powietrze.
Telewizory, radia - lepiej nie mowic. Nawet ekspres do kawy...
> Haslo jest OK. Dajmy kolei zarobic. Popieram!
I tak nie wiadomo, kto w tej kolei na tym by zarobil.
Jak sie kolej zreformuje, to sama bedzie, z wieksza skutecznoscia niz
zieloni (albo z ich pomoca - he, he, nie uwierzylbym) wyciagac kase pd
ministerstw na budowe i modernizacje sieci, promocje nowych metod
transportu...
Nie wiem, czy to prawda, ale w Austrii jest obowiazek ladowania tirow na
pociagi - a moze to gdzie indziej? Jakby u nas PKP sie tym
zainteresowalo, zrobilo odpowiednia ilosc punktow zaladunku (kolo
przejsc granicznych), szybkie pociagi, komfort dla kierowcow tirow (ale
tanio), wieksza ilosc dni gdy jest zakaz dla ciezarowek...
Ale to jest marketing PKP, jak pomysla, tak zarobia na tym.
Adam Bartosik mailto:adba...@mx.irc.pl
_/\__/\_/\___ http://mx.irc.pl/~adbartos/
ZHR on-line! < http://www.zhr.webmedia.pl/
Andrzej Kijanowski
Marcin Hyla napisal:
>Popieraj ile wlezie ;-). Przyjdz na demonstracje pod MinFin.
Moglibyscie w parku jakims demonstrowac?? Jak lazicie po ulicy to sie
korki robia, a tym samym rosnie zanieczyszczenie powietrza przez spaliny
z bezsensownie stojacych samochodow :-((
A.
Jacek Grabowski
Adam Bartosik napisał(a) w artykule <34950F...@mx.irc.pl>...
>Nie wiem, czy to prawda, ale w Austrii jest obowiazek ladowania
tirow na
>pociagi - a moze to gdzie indziej? Jakby u nas PKP sie tym
>zainteresowalo, zrobilo odpowiednia ilosc punktow zaladunku (kolo
>przejsc granicznych), szybkie pociagi, komfort dla kierowcow
tirow (ale
>tanio), wieksza ilosc dni gdy jest zakaz dla ciezarowek...
>
Transport bimodalny jest od dawna przedmiotem zainteresowania
PKP. O ile mi wiadomo, byly juz powazne proby (wrecz chyba cos
uruchomiono), tylko przy idiotycznych taryfach nikomu sie
to nie oplaca. Z takimi "piggy-back" probowali juz w latach
komuny.
JGrabowski
pkpdc
Okazalo sie,ze transport bimodalny z uzyciem specjalistycznych
platform-naczep jest bardzo wrazliwy na rozjazdy krzyzowe
tzw.angliki.Nalezaloby poza preferenacjami taryfowymi wymienic wszystkie
rozjzady krzyzowe na trasie przejazdu,to sie sukcesywnie robi przy okazji
modernizacji E20.Zaladunek na klasyczne platformy jest dlugotrwaly i
ograniczony co do dlugosci samochodu i jego ciezaru.
Leszek Ruta
Jacek Grabowski wrote in message <674c9g$3np$1...@sunsite.icm.edu.pl>...
Marcin Hyla
> Moglibyscie w parku jakims demonstrowac?? Jak lazicie po ulicy to sie
> korki robia, a tym samym rosnie zanieczyszczenie powietrza przez spaliny
> z bezsensownie stojacych samochodow :-((
1. Pikieta bedzie na chodniku.
2. Z tych "korkow" to jest moze jednorazowo 0,003% wiecej zanieczysczen,
niz w przypadku codziennego, bogobojnego jezdzenia wszystkich samochdow
po Warszawie ;-((((
3. Bez takich akcji nikt nic nie zrobi - bo jak widac nie robi. A tak
moze ktos zacznie myslec i za dziesiec lat wyjdzie na nasze?
Marcin Hyla
Tomasz Samborski
Co by nie mowic, transportu samochdowego sie nie wyeliminuje,
nie pozwoli na to lobby naftowe, ktore jak wiadomo ma ogromne
wplywy w kazdym rzadzie - kazdy woli wyciagac, niz wkladac,
a pod tym wzgledem kolej wysiada, bo firmy transportu drogowego
nie utrzymuja drog, sluzb prewencyjnych i zabespieczenia. Ponadto
(nie chcialbym siac fermentu) nasza ukochana Rada i Zarzad Kolei
robi wszystko, zeby im to ulatwic. Cala nadzieja w projekcie bimodali
i platform do przewozu TIRow (ocieram sie o to w pracy).
Co do autostrad nie macie racji. Pojazd dlawiacy sie w korkach na
bocznych drogach wydziela KILKA lub KILKANASCIE razy wiecej
zwiazkow toksycznych niz pojaz mknacy autostrada. Ponadto
drogi 1-o i 2-orzedne oraz boczne zawsze biegna przez obszary
zamieszkane i pomiedzy polami uprawnymi, a DOBRZE ZAPROJEKTOWANA
autostrada biegnie przez obszary niezamieszkane, jest duzo krotsza
od zwyklej drogi, a zabezpieczona murami oporowymi redukuje skazenie
otoczenia i poziom halasu prawie do zera.
Po za tym jestem oczywiscie za kolejami w kazdej ich postaci...
AUTOBUSY POZA MIASTO - TRAMWAJKI GORA !!!
-------
Tomasz Samborski
e-mail: tsz...@friko2.onet.pl
Marcin Hyla
Tomasz Samborski wrote:
> Co by nie mowic, transportu samochdowego sie nie wyeliminuje,
> nie pozwoli na to lobby naftowe,
Lobby naftowe trwa tak dlugo, jak Bozia/Allah pozwoli. Ropa sie kiedys
skonczy i chlopcy sie beda musieli przesiasc na rzepak...;-))))
> Co do autostrad nie macie racji.
a pewnie, ze mamy ;-))
> Pojazd dlawiacy sie w korkach na
> bocznych drogach wydziela KILKA lub KILKANASCIE razy wiecej
> zwiazkow toksycznych niz pojaz mknacy autostrada.
W kolorowych magazynach motoryzacyjnych stoi jak byk: zuzycie paliwa
przy 90 km/godz, 120km/godz i w miescie. I teraz:
a. przy 90 km/godz zuzycie paliwa jest znacznie nizsze niz przy 120
km/godz
b. pojazdy dlawia sie w korkach bo po prostu czesto brakuje "trzeciego"
pasa czy normalnego pobocza, ktorym moze jechac zawalidroga.
c.argument podstawowy jest natury ekonomicznej. Budowa drog jest
subwencja, generujaca coraz wiekszy ruch samochodowy. A im wiecej
samochdow, tym mniej potrzebna kolej...:-(((((
>a DOBRZE ZAPROJEKTOWANA
> autostrada biegnie przez obszary niezamieszkane,
czyli tam, skad wysiedlono ludzi albo gdzie im jeszcze sie nie udalo
wlezc, zeby postawic dacze albo magazyn albo inna budke z kominem...
> jest duzo krotsza od zwyklej drogi,
"duzo" krotsza to nie, ale za to szersza i trudniej przez nia przejsc...
> a zabezpieczona murami oporowymi redukuje skazenie
> otoczenia i poziom halasu prawie do zera.
Czyzby autostrada oczyszczala i filtrowala spaliny???? Bardzo
interesujace. Chyba mozna jakas nagrode z fizyki czy chemii za to
dostac...;-)
> Po za tym jestem oczywiscie za kolejami w kazdej ich postaci...
> AUTOBUSY POZA MIASTO - TRAMWAJKI GORA !!!
I niech wprowadza przepisy, zeby rura wydechowa samochodu musiala sie
konczyc w kabinie kierowcy kolo deski rozdzielczej....:-)))
pozdrawiam,
Marcin Hyla
extrema rowerowa
(przy -15 stopniach tez :-)
Jacek Grabowski
pkpdc napisał(a) w wiadomości:
<6757o7$cr3$1...@sunsite.icm.edu.pl>...
>Okazalo sie,ze transport bimodalny z uzyciem specjalistycznych
>platform-naczep jest bardzo wrazliwy na rozjazdy krzyzowe
>tzw.angliki.Nalezaloby poza preferenacjami taryfowymi wymienic
wszystkie
>rozjzady krzyzowe na trasie przejazdu,to sie sukcesywnie robi
przy okazji
>modernizacji E20.
Ale chyba w torach glownych i tak musza wymieniac angliki
na zwykle rozjazdy, bo inaczej co stacja jest 100 km/h.
JGrabowski
Jacek Grabowski
Marcin Hyla napisał(a) w wiadomości:
<34975FBF...@fz.most.org.pl>...
>> Po za tym jestem oczywiscie za kolejami w kazdej ich postaci...
>> AUTOBUSY POZA MIASTO - TRAMWAJKI GORA !!!
>
>I niech wprowadza przepisy, zeby rura wydechowa samochodu musiala
sie
>konczyc w kabinie kierowcy kolo deski rozdzielczej....:-)))
>
Wprawdzie nie mam samochodu, ale mysle, ze w ten sposob (jesli
oczywiscie korzystasz z publicznej energii elektrycznej; moze masz
rowerowe dynamo np.?) mogliby kierowcy zazadac, zeby Ci podlaczyli
obok komputera komin elektrowni.
Mysle, ze kazda ekstrema jest zla - zarowno rowerowa, jak
i spalinowa. Wprawdzie cieszy mnie istnienie lobby tramwajowo
kolejowego, lecz martwi zbytnie zacietrzewienie w tym sporze.
Kolej nie zastapi samochodu wszedzie; tramwaj tez. Bywaja
rozne sytuacje i trudno zadac od ludzi, zeby rezygnowali
ze wszystkich udogodnien transportowych. Co do ograniczenia
natomiast, to juz mozemy sie zgodzic.
Mimo wszystko lepiej budowac autostrady, niz ich nie budowac.
Samochody i tak beda istniec i dymiec, a kolej nie zginie tak
latwo,
bowiem jest w pewnych sytuacjach bardzo wygodna. W Niemczech
maja siec autostrad, ale kolei nie skasowali. Podobnie w USA;
wprawdzie ruch pasazerski jest szczatkowy, ale jak wiadomo
koleje nie zyja z pasazerow... Tak wiec, autostrady wcale
bardzo kolei nie przeszkadzaja. Przeszkadzaja srodowisku?
Na pewno, lecz coz... Albo rybka, albo akwarium: nie ma lekko.
JGrabowski
Krzysztof M Rozanski
Adam Bartosik <adba...@mx.irc.pl> wrote in article
<34950F...@mx.irc.pl>...
> > Parowozy podpalaja lasy. Diesle truja. Elektrowozy wytwarzaja
> > pole magnetyczne. Chyba najbardziej pasuja Wam drezyny?
A one to nie trują?
>
> Komputery tez wytwarzaja pola magnetyczne. Jonizuja powietrze.
> Telewizory, radia - lepiej nie mowic. Nawet ekspres do kawy...
Drzewa i kwiatki też mają swoje ładunki + i - . W dęby naprzykład piioruny
walą częściej niż w koty :)
Chyba z tego powodu nie powycinamy drzew... ~:-)
Adam Bartosik
> I niech wprowadza przepisy, zeby rura wydechowa samochodu musiala sie
> konczyc w kabinie kierowcy kolo deski rozdzielczej....:-)))
TAK! TAK! TAK!!!!!!!
;-)
> extrema rowerowa
> (przy -15 stopniach tez :-)
Czas sie ruszyc na 2 kolka... wreszcie bloto troche przymarzlo ;-)