Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

tory kolejowe i tramwajowe-roznice

1,545 views
Skip to first unread message

Piotr z Frosty

unread,
Nov 24, 2011, 11:53:58 AM11/24/11
to
No właśnie, czy te tory czymś się różnią i jedna technologia może
korzystać z torów tej drugiej?
Moje pytanie nasuwa się stąd, iż w Poznaniu przedłuża się trasę
szybkiego tramwaju do dworca i w tym celu zdemontowano tor kolejowy, by
położyć tramwajowy(?!)

Bruno1503

unread,
Nov 24, 2011, 12:08:04 PM11/24/11
to
Na liniach tramwajowych stosuje się szyn typu tramwajowego i szyny
typu kolejowego

http://www.transportszynowy.pl/torytramszyny.php

xxxx xxxx

unread,
Nov 24, 2011, 1:30:30 PM11/24/11
to
Piotr z Frosty <pi...@frosta.com> napisał(a):
Chciałeś po tej "gemyli" puszczać nowoczesne składy trmwajowe. W "Dziurze
toruńskie" to stan infry był taki , że prawie stojące kible się wykolejały.
W zasadzie dyżych różnic nie ma ( oprócz promieni łuków , pochyleń , mocowań
między szynami ).
Poza tym trzeba było dokonać korekty uk. torowego kolejowego aby wybudować
torowisko tramwajowe ( z odwodnieniem ).

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Adam Płaszczyca

unread,
Nov 24, 2011, 5:03:11 PM11/24/11
to
Dnia Thu, 24 Nov 2011 18:30:30 +0000 (UTC), xxxx xxxx napisał(a):

> W zasadzie dyżych różnic nie ma ( oprócz promieni łuków , pochyleń , mocowań
> między szynami ).

Róznice są w rozjazdach. Inne iglice, inne krzyżownice. Koło kolejowe jest
szersze od tramwajowego.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

ted

unread,
Nov 24, 2011, 5:19:37 PM11/24/11
to
Ja słyszałem, że koło kolejowe jest lekko stożkowe, a tramwajowe idealnie
walcowe (albo na odwrót - nie pamiętam). Stąd tramwaje dwusystemowe to nie
jest prosta sprawa.

Stefan

unread,
Nov 25, 2011, 5:27:06 AM11/25/11
to

Użytkownik "Piotr z Frosty" <pi...@frosta.com> napisał w wiadomości
news:jalsrc$nsb$1...@usenet.news.interia.pl...
To już tyle lat minęło i ucichło...
http://pojazdy.moontech.pl/tramwaj-105n-na-torach-kolejowych/
pozdr
Stefan


Piotr z Frosty

unread,
Nov 25, 2011, 7:15:16 AM11/25/11
to

Użytkownik "Stefan" <stos...@o2.pl> napisał w wiadomości
news:janqi1$dsh$1...@inews.gazeta.pl...
Czyli może jeździć, a skąd brał prąd ten tramwaj? Przecież napięcie jest
chyba inne? Na zdjęciach tylko stoi z opuszczonym pantografem no i z
napisem awaria ;)

Leschek Jeschke

unread,
Nov 25, 2011, 9:20:14 AM11/25/11
to
Am 24.11.2011 23:03, schrieb Adam Płaszczyca:

>> W zasadzie dyżych różnic nie ma ( oprócz promieni łuków , pochyleń , mocowań
>> między szynami ).
>
> Róznice są w rozjazdach. Inne iglice, inne krzyżownice. Koło kolejowe jest
> szersze od tramwajowego.

Ta różnica też już zanika. Obecnie budowany tabor tramwajowy może bez
problemu korzystać z infrastruktury kolejowej, a typowe szynobusy
wjeżdżają do centrów miast po torach tramwajowych.

--
Leschek Jeschke -> ne...@leschek-jeschke.de
http://leschek-jeschke.de/bahn
http://kolej-na-netykiete.pl.tc
(warzywa zwolnione od czytania i stosowania)

Stefan

unread,
Nov 25, 2011, 9:19:32 AM11/25/11
to

Użytkownik "Piotr z Frosty" <pi...@frosta.com> napisał w wiadomości
news:jao0ss$gni$1...@usenet.news.interia.pl...
hm, a na zdjęcie nr 2 (słownie dwa) zwróciłeś uwagę? Co dziecko Kolzamu ma
na dyszlu?
Ech, młodzi, młodzi...
pozdr
Stefan


Stasiek

unread,
Nov 25, 2011, 10:52:18 AM11/25/11
to
W dniu 2011-11-25 15:20, Leschek Jeschke pisze:
>
> Ta różnica też już zanika. Obecnie budowany tabor tramwajowy może bez
> problemu korzystać z infrastruktury kolejowej, a typowe szynobusy
> wjeżdżają do centrów miast po torach tramwajowych.
>
Gdzie w Polsce szynobusy jeżdżą po torach tramwajowych??

Waldemar Krzok

unread,
Nov 25, 2011, 10:53:56 AM11/25/11
to
Może i nigdzie. Ale nikt o zdrowych zmysłach nie robi taboru kolejowego
wyłącznie dla Polski.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

xxxx xxxx

unread,
Nov 25, 2011, 11:10:15 AM11/25/11
to
Stasiek <br...@email.com> napisał(a):

> W dniu 2011-11-25 15:20, Leschek Jeschke pisze:
> >
> > Ta róşnica teş juş zanika. Obecnie budowany tabor tramwajowy moşe
bez
> > problemu korzystaÄ z infrastruktury kolejowej, a typowe szynobusy
> > wjeĹźdĹźajÄ do centrĂłw miast po torach tramwajowych.
> >
> Gdzie w Polsce szynobusy jeĹźdĹźÄ po torach tramwajowych??

Ale Lechu nigdzie nie pisze , że w Polsce. Natomiast w De typowy
tramwaj "dwutrakcyjny" ( że tak nazwę tramwaj kursującu po liniach
kolejowych i tramwajowych ) jeździ w Karlsruhe. Natomiast szynobusy ( VBG )
wjeżdżają na tory tramwajowe np. w Zwickau.

Adam Płaszczyca

unread,
Nov 25, 2011, 11:51:24 AM11/25/11
to
Dnia Fri, 25 Nov 2011 15:20:14 +0100, Leschek Jeschke napisał(a):

>> Róznice są w rozjazdach. Inne iglice, inne krzyżownice. Koło kolejowe jest
>> szersze od tramwajowego.
>
> Ta różnica też już zanika. Obecnie budowany tabor tramwajowy może bez
> problemu korzystać z infrastruktury kolejowej, a typowe szynobusy
> wjeżdżają do centrów miast po torach tramwajowych.

Jakos nie wszędzie. Rzekłbym, że to tylko ten specjalny, który do tego na
odcinkach miejskich ma odpowiednie torowiska.

Leschek Jeschke

unread,
Nov 25, 2011, 1:08:55 PM11/25/11
to
Am 25.11.2011 17:51, schrieb Adam Płaszczyca:

> tylko ten specjalny, który do tego na
> odcinkach miejskich ma odpowiednie torowiska.

A dzisiaj - z pewnymi wyjątkami - taki się z reguły buduje. Zarówno
tabor jak i torowiska.

Adam Płaszczyca

unread,
Nov 25, 2011, 2:35:43 PM11/25/11
to
Dnia Fri, 25 Nov 2011 19:08:55 +0100, Leschek Jeschke napisał(a):

> A dzisiaj - z pewnymi wyjątkami - taki się z reguły buduje. Zarówno
> tabor jak i torowiska.

Bo ja wiem? W miastach może być problem z szerokością koleiny w kórej leży
szyna. I trzeba torowiska zmieniać...

Leschek Jeschke

unread,
Nov 25, 2011, 3:07:28 PM11/25/11
to
Am 25.11.2011 20:35, schrieb Adam Płaszczyca:

> W miastach może być problem z szerokością koleiny w kórej leży
> szyna. I trzeba torowiska zmieniać...

Tja...
Bo torowisko to dar niebios i jakakolwiek ingerencja może spowodować
gniew straszliwy...

M&C

unread,
Nov 25, 2011, 3:24:50 PM11/25/11
to
W dniu 2011-11-25 21:07, Leschek Jeschke pisze:
> Am 25.11.2011 20:35, schrieb Adam Płaszczyca:
>
>> W miastach może być problem z szerokością koleiny w kórej leży
>> szyna. I trzeba torowiska zmieniać...
>
> Tja...
> Bo torowisko to dar niebios i jakakolwiek ingerencja może spowodować
> gniew straszliwy...

Są tez wydzielone, tam chyba nie ma koleiny...

Cyprian


Adam Płaszczyca

unread,
Nov 25, 2011, 3:36:59 PM11/25/11
to
Dnia Fri, 25 Nov 2011 21:07:28 +0100, Leschek Jeschke napisał(a):

> Tja...
> Bo torowisko to dar niebios i jakakolwiek ingerencja może spowodować
> gniew straszliwy...

Podatnika, który za to płaci i owszem ;)

Leschek Jeschke

unread,
Nov 25, 2011, 4:52:48 PM11/25/11
to
Am 25.11.2011 21:36, schrieb Adam Płaszczyca:

>> Tja...
>> Bo torowisko to dar niebios i jakakolwiek ingerencja może spowodować
>> gniew straszliwy...
>
> Podatnika, który za to płaci i owszem ;)

Podatnika szlag trafia, gdy telepie się po zdezelowanych torowiskach.

Grzexs

unread,
Nov 25, 2011, 5:33:19 PM11/25/11
to
>>
>> Czyli może jeździć, a skąd brał prąd ten tramwaj? Przecież napięcie jest
>> chyba inne? Na zdjęciach tylko stoi z opuszczonym pantografem no i z
>> napisem awaria ;)

> hm, a na zdjęcie nr 2 (słownie dwa) zwróciłeś uwagę? Co dziecko Kolzamu ma
> na dyszlu?
> Ech, młodzi, młodzi...

Oj tak!

Tramwaj był ciągany. Po torze jako takim jeździł w miarę przyzwoicie,
problemy miał na zwrotnicach, za bardzo podskakiwał i wtramwajał się.


--
Grzexs

Andrzej Mastalerz

unread,
Nov 25, 2011, 5:41:18 PM11/25/11
to
Pamiętam że we Wrocławiu jeszcze w latach 70 na starych liniach główki
szyn były lekko scięte do środka. Nowe tramwaje jeździły jakby po
zewntrznej części szyn. Można to jeszcze zobaczyć w kilku miejscach.

Leschek Jeschke

unread,
Nov 25, 2011, 6:29:11 PM11/25/11
to
Am 25.11.2011 23:33, schrieb Grzexs:

> Tramwaj był ciągany. Po torze jako takim jeździł w miarę przyzwoicie,
> problemy miał na zwrotnicach, za bardzo podskakiwał i wtramwajał się.

Takie małe skojarzenie:
http://bahn.cba.pl/ilfeld/html/ilfeld_8.html
http://bahn.cba.pl/ilfeld/html/ilfeld_12.html

"Dariusz K. Ładziak"

unread,
Nov 26, 2011, 6:08:25 AM11/26/11
to
Użytkownik Adam Płaszczyca napisał:
> Dnia Thu, 24 Nov 2011 18:30:30 +0000 (UTC), xxxx xxxx napisał(a):
>
>> W zasadzie dyżych różnic nie ma ( oprócz promieni łuków , pochyleń , mocowań
>> między szynami ).
>
> Róznice są w rozjazdach. Inne iglice, inne krzyżownice. Koło kolejowe jest
> szersze od tramwajowego.

Jest szersze, ma wyższe obrzeże - generalnie wózki tramwajowe powoli
pójdą po poprawnie utrzymanym torze kolejowym, wózki kolejowe jakoś się
przetoczą po szynie bez rowka - ale tramwajowa szyna z rowkiem ma po
prostu ten rowek ciut za płytki dla kół kolejowych - szły by nie bieżnia
a obrzeżem nie po główce a po dnie rowka...

Oczywiście można zbudować tor jednego standardu dostępny z pewnymi
ograniczeniami dla drugiego (kolejowy przejezdny warunkowo dla tramwaju
czy tramwajowy umożliwiający ostrożne przetaczanie taboru kolejowego.


Mick M.

unread,
Nov 26, 2011, 6:29:36 AM11/26/11
to
"Leschek Jeschke" <ne...@leschek-jeschke.de> wrote in message
news:9ja3ou...@mid.individual.net...

> A dzisiaj - z pewnymi wyjątkami - taki się z reguły buduje. Zarówno tabor
> jak i torowiska.

Mówisz o DE czy PL ?

Promienie łuków tramwajowych w PL i przejazd przez krzyżownicę na obrzeżach
obręczy chyba nie pozwalają tak wprost wjechać typowym taborem kolejowym,
ale może się mylę ?

M.M.


Stefan

unread,
Nov 26, 2011, 10:46:50 AM11/26/11
to

Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <dariusz...@neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:4ed0c8ad$0$1460$6578...@news.neostrada.pl...
Jest szersze, ma wyższe obrzeże - generalnie wózki tramwajowe powoli
pójdą po poprawnie utrzymanym torze kolejowym, wózki kolejowe jakoś się
przetoczą po szynie bez rowka - ale tramwajowa szyna z rowkiem ma po
prostu ten rowek ciut za płytki dla kół kolejowych - szły by nie bieżnia
a obrzeżem nie po główce a po dnie rowka...

bardzo ładnie to wytłumaczyłeś, ale ...
Swego czasu nasi widziałem fotki z jazd próbnych tramwaja krakowskiego
(bodajze 105N) w którym łoptymiści z Polibudy zamontowali koła o profilu
kolejowym lecz mniejszej (nie za dużo, a ile dokładnie , nie wiem) średnicy.
Na fotkach było wyraźnie widać snopy iskier, jak od szlifierki. Dlaczego?
albo po naszemu czemu?


Oczywiście można zbudować tor jednego standardu dostępny z pewnymi
ograniczeniami dla drugiego (kolejowy przejezdny warunkowo dla tramwaju
czy tramwajowy umożliwiający ostrożne przetaczanie taboru kolejowego.


w moim kochanym miasteczku na ul. Kamiennej za magazynami Hartwiga była a
nawet jest do tej pory rampa kolejowa na której rozładowywano tramwaje
przybyłe z Chorzowa na ten przykład, przetaczano po nich jakieś 150 metrów i
wjeżdżano na linie tramwajowe. Coś mi chodzi po sklerotycznej głowie, że
czasem jakieś "manewry" robiono na skrzyżowaniu torów kolejowych do Gazowni
z tramwajem na Starowiślnej przed mostem. Jakiś krakowski dinozaur
przypomni?

pozdr
Stefan


Adam Płaszczyca

unread,
Nov 27, 2011, 6:40:39 AM11/27/11
to
Dnia Sat, 26 Nov 2011 16:46:50 +0100, Stefan napisał(a):

> w moim kochanym miasteczku na ul. Kamiennej za magazynami Hartwiga była a
> nawet jest do tej pory rampa kolejowa na której rozładowywano tramwaje
> przybyłe z Chorzowa na ten przykład, przetaczano po nich jakieś 150 metrów i

Była.

> wjeżdżano na linie tramwajowe. Coś mi chodzi po sklerotycznej głowie, że
> czasem jakieś "manewry" robiono na skrzyżowaniu torów kolejowych do Gazowni
> z tramwajem na Starowiślnej przed mostem. Jakiś krakowski dinozaur
> przypomni?

Przypomni. Zanim dobudowano ten kawałek przy Kamiennej, to bocznica ze
stacji Kraków Grzegórzki do Gazowni była jedynym miejscem, gdzie tor
kolejowy się krzyżował z tramwajowym. Tramwaje na Grzegórzkach wyładowywano
z platform i stawiano na tory, dalej podciągano na krzyżowanie i po kawałku
dwoma dźwigami przestawiano o 90 stopni żeby mogły po torach tramwajowych
pojechać do zajezdni.

Przy czym - co innego powolne przetaczanie tramwaju, a co innego przejazdy
takowego w ruchu.
0 new messages