Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Odzysk miedzi po wytrawieniu

280 views
Skip to first unread message

Marek

unread,
Nov 6, 2014, 5:59:07 PM11/6/14
to
Czy w masowej produkcji pcb odzyskuje siię wytrawioną miedź? Czy z
powrotem po jakimś procesie chemicznym jest wykorzystywana do
produkcji nowych laminatów?

--
Marek

Zachariasz Dorożyński

unread,
Nov 6, 2014, 6:09:26 PM11/6/14
to
Pewno się odzyskuje bo teraz odzyskuje się wszystko. Po odzyskaniu, przetopieniu, elektrolizie i pewno jeszcze kilku operacjach bez problemu da się zrobić laminat.

Tomasz Wójtowicz

unread,
Nov 6, 2014, 7:06:39 PM11/6/14
to
W dniu 2014-11-06 23:59, Marek pisze:
> Czy w masowej produkcji pcb odzyskuje siię wytrawioną miedź? Czy z
> powrotem po jakimś procesie chemicznym jest wykorzystywana do produkcji
> nowych laminatów?
>
Pewnie że tak, przecież to drogi metal.

W skutek wytrawienia powstaje -ek miedzi lub -an miedzi. W odpowiednim
procesie, np. pirolizie odzyska się miedź z powrotem.

Mario

unread,
Nov 6, 2014, 7:43:56 PM11/6/14
to
W dniu 2014-11-06 o 23:59, Marek pisze:
> Czy w masowej produkcji pcb odzyskuje siię wytrawioną miedź? Czy z
> powrotem po jakimś procesie chemicznym jest wykorzystywana do produkcji
> nowych laminatów?
>

A dlaczego akurat do produkcji laminatów, a nie do produkcji drutu czy
rurek lub kolanek z miedzi?

--
pozdrawiam
MD

J.F.

unread,
Nov 6, 2014, 7:51:35 PM11/6/14
to
Dnia Thu, 6 Nov 2014 15:09:25 -0800 (PST), Zachariasz Dorożyński
> W dniu czwartek, 6 listopada 2014 23:59:07 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
>> Czy w masowej produkcji pcb odzyskuje siię wytrawioną miedź? Czy z
>> powrotem po jakimś procesie chemicznym jest wykorzystywana do
>> produkcji nowych laminatów?
>Pewno się odzyskuje bo teraz odzyskuje się wszystko.
>Po odzyskaniu, przetopieniu, elektrolizie i pewno jeszcze kilku
>operacjach bez problemu da się zrobić laminat.

Ale po co odzyskiwac i przetapiac ? Jesli to siarczan, to do
elektrolizera :-)

J.


Zachariasz Dorożyński

unread,
Nov 6, 2014, 8:16:57 PM11/6/14
to
Kąpiel jest nośnikiem. Anoda jest potrzebna. Wydawało mi się ze wiesz wszystko. Wydawało mi się.

Paweł Pawłowicz

unread,
Nov 7, 2014, 5:17:10 AM11/7/14
to
W dniu 2014-11-06 23:59, Marek pisze:
> Czy w masowej produkcji pcb odzyskuje siię wytrawioną miedź? Czy z
> powrotem po jakimś procesie chemicznym jest wykorzystywana do produkcji
> nowych laminatów?

Dawno, dawno temu, jeszcze w czasach studenckich, pracowałem "na
saksach" w niemieckiej firmie robiącej PCB ekologiczną technologią.
Używali półuncjowego laminatu, trawili H2SO4 + H2O2. Po trawieniu
roztwór chłodziło się, wypadały piękne kryształy siarczanu miedzi.
Roztwór zlewało się znad kryształów, regenerowało dodając kwas (podobno
ze starych akumulatorów) i perhydrol (to było moje zadanie, trzeba było
oznaczyć stężenie kwasu i nadtlenku i dodać odpowiednie ilości
regeneratorów) oraz tajemniczy stabilizator (później okazał się mniej
tajemniczy). Siarczan miedzi oddawaliśmy do oddziału elektrolizy, gdzie
były robione przelotki i pogrubienie warstwy miedzi do jednej uncji.
Jeśli zależy Ci na szczegółach, mogę pogrzebać w starych papierach,
powinienem to mieć.
Technologia rzeczywiście była bezodpadowa, ale trzeba było bardzo
dokładnie trzymać reżimy temperatury, czasu i stężeń roztworu trawiącego.

P.P.

Dariusz K. Ładziak

unread,
Nov 7, 2014, 5:23:35 AM11/7/14
to
Zachariasz Dorożyński pisze:
Nie. Kąpiel jest źródłem materiału osadzanego. Ewentualna anoda
miedziana jest źródłem uzupełniającym skład kąpieli. Ale nie jest
konieczna - w elektrolizie prowadzonej w celu odzyskania metalu stosuje
się anody niereaktywne. To jednak ty nie wiesz wszystkiego

--
Darek

Dariusz K. Ładziak

unread,
Nov 7, 2014, 5:27:06 AM11/7/14
to
Mario pisze:
Bo żeby z miedzi elektrolitycznej wyprodukować kolanko to trzeba te
miedź wtórnie zanieczyścić. Elektrolityczna jest zbyt czysta i przez to
zbyt miękka - armaturę miedziana produkuje się z tzw. miedzi czarnej -
czyli z czysto hutniczego procesu. Zawracanie elektrorafinowanej miedzi
do stanu miedzi czarnej nie ma sensu ekonomicznego- odzyskiwana z
trawienia idzie tam gdzie potrzebna jest elektrorafinowana, kolanka robi
się z tańszej miedzi czarnej.

--
Darek

Piotr Gałka

unread,
Nov 7, 2014, 5:43:12 AM11/7/14
to

Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" <dariusz...@neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:545c9e79$0$2855$6578...@news.neostrada.pl...
Mario pisze:

Bo żeby z miedzi elektrolitycznej wyprodukować kolanko to trzeba te
miedź wtórnie zanieczyścić. Elektrolityczna jest zbyt czysta i przez to
zbyt miękka - armaturę miedziana produkuje się z tzw. miedzi czarnej -
czyli z czysto hutniczego procesu. Zawracanie elektrorafinowanej miedzi
do stanu miedzi czarnej nie ma sensu ekonomicznego- odzyskiwana z
trawienia idzie tam gdzie potrzebna jest elektrorafinowana, kolanka robi
się z tańszej miedzi czarnej.

------------
Zaczynam podejrzewać, że płytkarnie z odzyskanej miedzi powinny produkować
kable głośnikowe dla audiofilów :).
P.G.

Dariusz Dorochowicz

unread,
Nov 7, 2014, 6:05:02 AM11/7/14
to
W dniu 2014-11-07 o 11:43, Piotr Gałka pisze:
Jak możesz w ogóle takie pomysły rzucać?
Z recyklingu?
;)

Pozdrawiam

DD

J.F.

unread,
Nov 7, 2014, 6:47:21 AM11/7/14
to
Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" napisał w wiadomości grup
W dniu piątek, 7 listopada 2014 01:51:35 UTC+1 użytkownik J.F.
napisał:
> Dnia Thu, 6 Nov 2014 15:09:25 -0800 (PST), Zachariasz Dorożyński
>> >Pewno się odzyskuje bo teraz odzyskuje się wszystko.
>> >Po odzyskaniu, przetopieniu, elektrolizie i pewno jeszcze kilku
>> >operacjach bez problemu da się zrobić laminat.
>
>> Ale po co odzyskiwac i przetapiac ? Jesli to siarczan, to do
>> elektrolizera :-)
>
>Kąpiel jest nośnikiem. Anoda jest potrzebna. Wydawało mi się ze wiesz
>wszystko. Wydawało mi się.

W rafinerii owszem, kapiel jest nosnikiem, co nie znaczy ze z samej
kapieli nie da sie miedzi odzyskac.
Da sie, anoda oczywiscie potrzebna, niekoniecznie miedziana.
W samej kapieli miedzi malo, ale tym lepiej - taka plytkarnia nie
zmieni istotnie parametrow. Co tam pare kg dla huty, ktora przerabia
tony.

Poza tym rafineria czasem musi kapiel wymienic, a tu dostawca z
pieknym siarczanem miedzi czeka i prosi o utylizacje.
(gorzej jak z chlorkiem)

J.

ajt

unread,
Nov 7, 2014, 6:53:10 AM11/7/14
to
W dniu 2014-11-07 12:04, Dariusz Dorochowicz pisze:
> W dniu 2014-11-07 o 11:43, Piotr Gałka pisze:

>> Zaczynam podejrzewać, że płytkarnie z odzyskanej miedzi powinny
>> produkować kable głośnikowe dla audiofilów :).
>> P.G.
>
> Jak możesz w ogóle takie pomysły rzucać?
> Z recyklingu?
> ;)

To nie byłby recycling, tylko pozyskiwanie miedzi wyłącznie z płytek do
hajendowego sprzętu, do produkcji kabli mających z tym sprzętem
współpracować. Co oczywiście zapewni całkowitą zgodność wszelkich
parametrów i jeszcze lepszą jakość dźwięku :)
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.radom.city

bartekltg

unread,
Nov 7, 2014, 7:12:08 AM11/7/14
to
Eee, to wszytko jakaś elektronika, kto wie, czy to nie leżało koło
wzmacniacza klasy D. Fuj!

Ja proponuję użyć miedzi z recyklingu mosiężnych instrumentów,
wyłącznie z najlepszych orkiestr symfonicznych świata.

pzdr
bartekltg

lemin...@gmail.com

unread,
Nov 7, 2014, 10:44:29 AM11/7/14
to
użytkownik Marek napisał:
> Czy w masowej produkcji pcb odzyskuje siię wytrawioną miedź?

Tak.

> Czy z
> powrotem po jakimś procesie chemicznym jest wykorzystywana do
> produkcji nowych laminatów?
>

Folie miedziana robili osadzajac galwanicznie na bebnie
stalowym, dzieki temu folia z jednej strony jest gladka
a z drugiej ma rozwinieta powierzchnie ktora ma lepsza
przyczepnosc do epoksydu.

nie chce mi sie ciachnac linka:
https://www.google.pl/search?q=copper+foil+electrolysis+drum&client=firefox-a&hs=YXn&rls=org.mozilla:pl:official&channel=sb&biw=1440&bih=771&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=dOhcVL3QFoHCPbqPgJAP&ved=0CAYQ_AUoAQ


https://www.google.pl/search?q=copper+foil+electrolysis+drum&client=firefox-a&hs=YXn&rls=org.mozilla:pl:official&channel=sb&biw=1440&bih=771&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=dOhcVL3QFoHCPbqPgJAP&ved=0CAYQ_AUoAQ#rls=org.mozilla:pl:official&channel=sb&tbm=isch&q=copper+chloride++regeneration

Zachariasz Dorożyński

unread,
Nov 7, 2014, 11:28:53 AM11/7/14
to
Gdzieś czytałem że współcześnie laminaty robi się osadzając miedz na nieprzewodzącym podłożu. Uniknięto w ten sposób klejenia i uzyskano lepszą przyczepność. Pamiętam laminaty z foli i płytek chyba bakelitowych. Próba wylutowania elementu prawie zawsze kończyła się odklejeniem ścieżki. Metoda osadzania bezpośredniego ma tą zaletę że można zrobić laminat na praktycznie każdym podłożu.

lemin...@gmail.com

unread,
Nov 7, 2014, 12:05:18 PM11/7/14
to
użytkownik Zachariasz Dorożyński napisał:

> Gdzieś czytałem że współcześnie laminaty robi się osadzając miedz na nieprzewodzącym podłożu. Uniknięto w ten sposób klejenia i uzyskano lepszą przyczepność.

Cos tam niby pisali, ale producenci w wiekszosci oferuja
w standardzie fifty fifty, 17,5um w otworze i 35 sciezki, co
wskazuje na laminat pokryty fabrycznie warstwa 17,5um i
dalsze pogrubianie do 35um galwanicznie,

> Pamiętam laminaty z foli i płytek chyba bakelitowych. Próba wylutowania elementu prawie zawsze kończyła się odklejeniem ścieżki. Metoda osadzania bezpośredniego ma tą zaletę że można zrobić laminat na praktycznie każdym podłożu.

Obstawiam, ze kiepska przyczepnosc przy gmeraniu lutownica
wynika z kiepskiego odprowadzania ciepla, a w dalszej kolejnosci
z jakosci zywicy i jej odpornosci na temp.

FR4 ma jedna z najwyzszych odpornosci na odrywanie jakby co.

Dariusz K. Ładziak

unread,
Nov 7, 2014, 1:16:44 PM11/7/14
to
Piotr Gałka pisze:
Dla audiofilów to z miedzi rafinowanej próżniowo a nie z jakiejś w
niekontrolowany sposób utlenionej!

--
Darek

Dariusz K. Ładziak

unread,
Nov 7, 2014, 1:21:46 PM11/7/14
to
Paweł Pawłowicz pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki. Najlepszą daje chlorek żelaza z moderatorami - tyle ze paskudzi
wszystko dookoła, regeneracja jest trudna i prowadzi do produkcji
kolejnych ilości chlorku...

--
Draek

Dariusz K. Ładziak

unread,
Nov 7, 2014, 1:25:02 PM11/7/14
to
lemin...@gmail.com pisze:
> użytkownik Marek napisał:
>> Czy w masowej produkcji pcb odzyskuje siię wytrawioną miedź?
>
> Tak.
>
>> Czy z
>> powrotem po jakimś procesie chemicznym jest wykorzystywana do
>> produkcji nowych laminatów?
>>
>
> Folie miedziana robili osadzajac galwanicznie na bebnie
> stalowym, dzieki temu folia z jednej strony jest gladka
> a z drugiej ma rozwinieta powierzchnie ktora ma lepsza
> przyczepnosc do epoksydu.

Ale to w laminatach ogólnego stosowania. W laminatach w.cz. a zwłaszcza
mikrofalowych obie strony folii są walcowane dosyć starannie - zmniejsza
to tłumienie sygnałów w układach mikropaskowych ale lutowanie takich
laminatów wymaga nieźle wyćwiczonej ręki - miedź bardzo łatwo odparzyć.

--
Darek

Tomasz Wójtowicz

unread,
Nov 7, 2014, 3:20:31 PM11/7/14
to
W dniu 2014-11-07 19:16, Dariusz K. Ładziak pisze:

>
> Dla audiofilów to z miedzi rafinowanej próżniowo a nie z jakiejś w
> niekontrolowany sposób utlenionej!
>

Ja czekam, kiedy się pojawią audiofilskie kable izolowane olejowanym
papierem z audiofilskimi sprężareczkami do oleju na super-audiofilski
olej w cenie 1000 PLN/cm3.

Zachariasz Dorożyński

unread,
Nov 7, 2014, 3:32:42 PM11/7/14
to
Ciekawe czy robią kable głośnikowe z odtlenionego srebra 99,999. Pojedyncze druty oczywiście polerowane i pokrywane 24 karatowym złotem żeby nie korodowały. Takie kable to by było coś.

Tomasz Wójtowicz

unread,
Nov 7, 2014, 3:41:43 PM11/7/14
to
W dniu 2014-11-07 21:32, Zachariasz Dorożyński pisze:
To by nie miało sensu, bo ze względu na efekt naskórkowy prąd by płynął
w złocie, a nie w srebrze, ale z drugiej strony, towar audiofilski i tak
jest na opak z rozumem.

Marvin

unread,
Nov 7, 2014, 4:16:36 PM11/7/14
to
--------
>> Zaczynam podejrzewać, że płytkarnie z odzyskanej miedzi powinny
>> produkować kable głośnikowe dla audiofilów :).
>> P.G.
>

Płytkarnie kupują środek trawiący w baniakach po 1000 l.

Środek ten wpływa rurką do trawiarki, drugą rurką wylatuje do takiego
samego baniaka zużyty.

Firma przywozi czysty wytrawiacz i zabiera zużyty.

Nie ma opcji na kupno bez oddania starego.

Marvin


Paweł Pawłowicz

unread,
Nov 7, 2014, 4:39:47 PM11/7/14
to
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:

> Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
> Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
> zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
> ścieżki.

I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
przesadziłeś, jednak przynajmniej miareczkować trzeba umieć.

> Najlepszą daje chlorek żelaza z moderatorami - tyle ze paskudzi
> wszystko dookoła, regeneracja jest trudna i prowadzi do produkcji
> kolejnych ilości chlorku...

Święta prawda.

P.P.

Zachariasz Dorożyński

unread,
Nov 7, 2014, 5:05:51 PM11/7/14
to
To srebro na złotym rdzeniu.

Paweł Pawłowicz

unread,
Nov 7, 2014, 5:39:19 PM11/7/14
to
W dniu 2014-11-07 23:05, Zachariasz Dorożyński pisze:
Nie znacie się Panowie! Hitem są kable z rtęci. Średnica cudowna, bas
miękki jak piersi kobiety a góra klarowna jak górskie powietrze.
;-)

P.P.

Marek

unread,
Nov 8, 2014, 3:46:31 AM11/8/14
to
On Fri, 07 Nov 2014 23:39:19 +0100, Paweł Pawłowicz
<pa...@wnoz.up.wroc[kropka]pl> wrote:
> Nie znacie się Panowie! Hitem są kable z rtęci. Średnica cudowna,
bas
> miękki jak piersi kobiety a góra klarowna jak górskie powietrze.

To już było, w latach 80 ub. w. krążyło takie przekonanie, że
najlepiej odbierają sygnał anteny rteciowe (szklane rurki w
odpowiednim kształcie zalane rtęcią).

--
Marek

Piotr Gałka

unread,
Nov 8, 2014, 5:16:30 AM11/8/14
to

Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <sp...@spam.spam.spam.com> napisał w wiadomości
news:m3jaq6$8i0$1...@node2.news.atman.pl...
>>
>> Ciekawe czy robią kable głośnikowe z odtlenionego srebra 99,999.
>> Pojedyncze druty oczywiście polerowane i pokrywane 24 karatowym złotem
>> żeby nie korodowały. Takie kable to by było coś.
>>
>
> To by nie miało sensu, bo ze względu na efekt naskórkowy prąd by płynął w
> złocie, a nie w srebrze, ale z drugiej strony, towar audiofilski i tak
> jest na opak z rozumem.

Efekt naskórkowy i jego zależność od częstotliwości będzie tu celowo
wykorzystany do nieosiągalnego innymi sposobami, niepowtarzalnego
zmiękczenia góry.
Więc kupując takie kable zapewnisz sobie doznania niedostępne dla innych
słuchaczy.
P.G.

Zachariasz Dorożyński

unread,
Nov 8, 2014, 7:00:54 AM11/8/14
to
To może trzy metale. Na zewnątrz złoto bo zmiękcza górę. potem srebro a w środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w środku wolfram.

Piotr Gałka

unread,
Nov 8, 2014, 8:26:55 AM11/8/14
to

Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" <kogut...@gmail.com> napisał w
wiadomości news:b2289238-66c3-4b26...@googlegroups.com...

> To może trzy metale. Na zewnątrz złoto bo zmiękcza górę. potem srebro a w
> środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w środku
> wolfram.

Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
P.G.

janusz_k

unread,
Nov 8, 2014, 8:53:37 AM11/8/14
to
W dniu 2014-11-07 22:39, Paweł Pawłowicz pisze:
> W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
>
>> Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
>> Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
>> zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
>> ścieżki.
>
> I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
A co jest tym stabilizatorem, tak pytam z ciekawości bo ja w chlorku robię.
--
Pozdr

Janusz_K

Paweł Pawłowicz

unread,
Nov 8, 2014, 8:56:44 AM11/8/14
to
W dniu 2014-11-08 14:53, janusz_k pisze:
Kwas dipikolinowy, mieszanina izomerów kwasu pirydynodikarboksylowego.

P.P.

AlexY

unread,
Nov 8, 2014, 11:01:22 AM11/8/14
to
Piotr Gałka pisze:
Czy kabel to urządzenie? :)


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Tomasz Wójtowicz

unread,
Nov 8, 2014, 11:03:31 AM11/8/14
to
W dniu 2014-11-08 17:01, AlexY pisze:
> Piotr Gałka pisze:
>>
>> Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" <kogut...@gmail.com> napisał w
>> wiadomości news:b2289238-66c3-4b26...@googlegroups.com...
>>
>>> To może trzy metale. Na zewnątrz złoto bo zmiękcza górę. potem srebro
>>> a w środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w
>>> środku wolfram.
>>
>> Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
>
> Czy kabel to urządzenie? :)
>

Powiedziałbym, że tak, bo na kablach które kupuję są znaki RoHS i CE.

Piotr Gałka

unread,
Nov 8, 2014, 11:17:01 AM11/8/14
to

Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <sp...@spam.spam.spam.com> napisał w wiadomości
news:m3lesi$8qb$1...@node2.news.atman.pl...

>>>> To może trzy metale. Na zewnątrz złoto bo zmiękcza górę. potem srebro
>>>> a w środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w
>>>> środku wolfram.
>>>
>>> Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
>>
>> Czy kabel to urządzenie? :)
>
> Powiedziałbym, że tak, bo na kablach które kupuję są znaki RoHS i CE.
>
To z tym ołowiem trzeba by do komisji wystąpić o przyznanie wyjątku, że
technika nie zna innej metody osiągnięcia zamierzonego celu :).
P.G.

Jarosław Sokołowski

unread,
Nov 8, 2014, 11:20:33 AM11/8/14
to
Pan Tomasz Wójtowicz napisał:

>>> Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
>> Czy kabel to urządzenie? :)
> Powiedziałbym, że tak, bo na kablach które kupuję są znaki RoHS i CE.

Ponadto jest znaczek informujący o tym, żeby nie wrzucać ich do kosza
na smieci, tylko zbierać razem z innymi Niebezpiecznymi Odpadami.
To dziwi najbardziej, bo zrobine są one z metalu i plastiku. Tak samo
jak nóż, długopis albo wieszak na koszule. Te jednak Niebezpiecznymi
Odpadami nie są.

Jarek

PS
Na kartach SIM ani na mikroprocesorowych katrach płatniczych żadnych
takich oznaczeń nie ma.

--
Co tam widać w perspektywie? Góra łachów i się rusza.
To Jan Kaczorowski wstaje szukać szczęścia w starych puszkach.
By się nie przejmować losem podśpiewuje pieśń radosną,
Już dokładnie nie pamięta, czy kaszubską czy krakowską.

janusz_k

unread,
Nov 8, 2014, 12:36:45 PM11/8/14
to
W dniu 2014-11-08 14:56, Paweł Pawłowicz pisze:
Ok, poczytałem co to za cudo ale tak niewiele z tego wiem,wyczytałem
tylko ze jest to jakiś związek organiczny. A tak w ogóle to to można dostać?

--
Pozdr

Janusz_K

lemin...@gmail.com

unread,
Nov 8, 2014, 2:43:46 PM11/8/14
to
użytkownik janusz_k napisał:

> Ok, poczytałem co to za cudo ale tak niewiele z tego wiem,wyczytałem
> tylko ze jest to jakiś związek organiczny. A tak w ogóle to to można dostać?
>

Stabilizator stanowi wodny roztwór kwasu aminooctowego w ilości 0,01÷0,2 g/dm3 i dwupirydylu w ilości 0,001÷0,02 g/dm3. Z patentu, wiec proporcje sa tajne:)

Nie idz ta droga, nie idz!!!

Paweł Pawłowicz

unread,
Nov 8, 2014, 4:04:41 PM11/8/14
to
W dniu 2014-11-08 18:36, janusz_k pisze:
Można. U Mercka. Można też dość prosto zrobić z pikoliny.
Ale jeśli nie znasz szczegółów, to stracisz pół życia na dopracowanie
technologii. Bardzo wąskie tolerancje.

P.P.

Dariusz K. Ładziak

unread,
Nov 8, 2014, 6:48:56 PM11/8/14
to
Zachariasz Dorożyński pisze:
Nie bluźnij waść! Zwykłym 24-karatowym? Toż to powinno być co najmniej
też złoto 5N (trochę w życiu takiego słota przez ręce przewaliłem - ot,
technolog półprzewodnikowy...)

--
Darek

Dariusz K. Ładziak

unread,
Nov 8, 2014, 6:54:41 PM11/8/14
to
Paweł Pawłowicz pisze:
W chlorku żelaza z moderatorem w postaci żelatyny prowadziłem
kontrolowane trawienie ze skokiem szerokości ścieżki na kolejnych
maskach co 50 mikrometrów i ze stopniowaniem co mniej więcej 15
mikrometrów - z każdej maski trzy różne warianty trawienia. Ale linię
paskową z VSWR=1.05 (łącznie z przejściem na gniazda N) wytrawiłem...

--
Darek

Zachariasz Dorożyński

unread,
Nov 8, 2014, 7:02:41 PM11/8/14
to
Ot niewiedza. W reklamach mówią że 24 karatowe złoto jakim pokrywane są uchwyty pokrywek do garnków jest super. Ale jak twierdzisz że to złoto 5N ma być to co się mam nie zgodzić. Lepszej nazwy na to 5N nie ma? Bo takie 24 karaty robi wrażenie. A 5N to raczej jak nazwa tuszu albo szminki.

Paweł Pawłowicz

unread,
Nov 9, 2014, 5:04:11 AM11/9/14
to
W dniu 2014-11-09 00:54, Dariusz K. Ładziak pisze:
> Paweł Pawłowicz pisze:
>> W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
>>
>>> Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
>>> Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia

W co najwyżej 10% roztworze kwasu siarkowego i nadtlenku wodoru to
raczej mieszanina kwasu siarkowego i nadtlenku, kwas Caro (od nazwiska)
chyba tylko przy wysokich stężeniach. Ale upierał się nie będę.

>> I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
>> przesadziłeś, jednak przynajmniej miareczkować trzeba umieć.

Stabilizator działa rewelacyjnie. Jego skuteczność sprawdzało się
dodając do próbki roztwór siarczanu żelaza (III). Jeżeli po półgodzinnym
ogrzewaniu próbki do 82C zawartość nadtlenku w próbce spadała o więcej
niż 1% (czyli na przykład z 8% do mniej niż 7%) dodawało się stabilizatora.

>>> Najlepszą daje chlorek żelaza z moderatorami - tyle ze paskudzi
>>> wszystko dookoła, regeneracja jest trudna i prowadzi do produkcji
>>> kolejnych ilości chlorku...
>>
>> Święta prawda.
>
> W chlorku żelaza z moderatorem w postaci żelatyny prowadziłem
> kontrolowane trawienie ze skokiem szerokości ścieżki na kolejnych
> maskach co 50 mikrometrów i ze stopniowaniem co mniej więcej 15
> mikrometrów - z każdej maski trzy różne warianty trawienia. Ale linię
> paskową z VSWR=1.05 (łącznie z przejściem na gniazda N) wytrawiłem...

Od biedy można regenerować stężonym kwasem azotowym, w amatorskich
warunkach bardzo skuteczne. Ale 50 um to już raczej tym nie wyrobisz...

P.P.

Piotr Wyderski

unread,
Nov 13, 2014, 8:42:38 AM11/13/14
to
Paweł Pawłowicz wrote:

> Od biedy można regenerować stężonym kwasem azotowym, w amatorskich
> warunkach bardzo skuteczne. Ale 50 um to już raczej tym nie wyrobisz...

Wyrobić to wyrobi. Tylko nie za bardzo będzie wiedział, kiedy.
Sądząc z opisu, to Darkowi chyba chodziło o powtarzalność procesu,
a nie o to, że miał szczęście i mu jedna sztuka wyszła.

Pozdrawiam, Piotr

0 new messages