W dniu 2013-03-16 17:40, Budyń pisze:
Nie chodzi o zysk, ale o brak kłopotów. Zapewne "zapinio" (podobnie jak
ja) ma przykre doświadczenia z długimi liniami 1wire. Wg producenta to
się nie nadaje na długie linie. Wg doświadczeń praktycznych - "czasem
działa", ale jeśli ktoś próbował uruchamiać takie sieci dłuższe i dłużej
działające, to się przekonuje po pewnym czasie, że są z tym problemy. Że
sensory znikają, sieć przestaje działać, pojawiają się błędy crc (jeśli
jest kontrola crc) lub odczyty 85'C (czyli błąd inicjalizacji sensora),
lub wszystko co pewien czas pada w trupa (przechodząca burza,
wyładowania, itp).
Ja instalacje pomiaru temperatury (a przy okazji światła i wilgotności)
robiłem na kurnikach, zupełnie hobbystycznie "mam worek ds18b20 i dużo
kabla telefonicznego, czemu nie spróbować", i po wielu mutacjach (od
najprostszego intefejsu rs223 pasywnego, przez ds2480b, przez sieć
podzieloną hubami 1wire itd - wszystko generowało problemy podczas
dłuższego użytkowania, choć niby w chwili startu "włączone i przecież
działa".
Do tego dochodziły problemy logistyczne z wymianą czujników i ich
wyliczaniem (który jest który, po kilku serwisach), dlatego łatwiej i
prościej było mi zmienić magistralę na rs485 chodzącą na ~2400bps:
- przy każdym DS18b20 za 5zł dorzucony attiny najmniejszy, bez kwarcu
(ile może kosztować teraz? 3zł? miałem ich szufladę)
- interfejs 75176 (5zł jak markowy, w detalu)
- stabilizatorek 75L05 (bo na magistrali zasilanie może być nierówne,
spadki, przepięcia itp), dioda+zenerka na 15V zabezpieczające, parę
kondensatorów - może 2zł?
- ja to zrobiłem z podwójnym wybierakiem-przełącznikiem coś jak
http://www.maritex.com.pl/uploads/groups/9641acf8c8728a4f18bfb066ca17a317.jpg
(nr od 00 do 99) który określał adres w sieci czujnika (i równocześnie
łatwo odnajdowalny po tym nr na projekcie/w systemie), widzę że teraz
takie po 5zł chodzą, czyli powiedzmy że 10zł, ale równie dobrze można
adresy ustawiać zworkami-jumperami po 1groszu...
- każdy z czujników trzeba na czymś fizycznie powiesić, ja zrobiłem
płytki termotransferem, ale dla np 25 płytek-czujników - to można by już
zamówić ładne fabryczne w płytkarni, wziąć 50szt w tej samej cenie co 25
i będzie na zapas i części zamienne (bo o tym też wypada pamiętać),
powiedzmy że 10zł/płytkę ?
- do całości dochodzi interfejs rs485<>komputer (rs232, usb?) - ja już
miałem zlutowany (max232 + 75176 + 7805, parę pasywnych elementów), ale
powiedzmy że ~100zł za gotowy.
Razem przy 20 czujnikach masz koszt 100zł + 20*(5+3+5+2+10+10) = 800zł +
robota własna i rzeczy których nie liczę, a które i tak musiałeś użyć
(jakiś przewód telefoniczny albo skrętka, jakieś złączki czy plaster, by
stworzyć z tego sieć) oraz czas poświęcony na oprogramowanie tego (co
uważam, że jest prostsze na rs485 przy zrobieniu jednego dobrego kodu
dla wszystkich czujników, niż doktoryzowanie się z 1wire hubów,
repeaterów, znajdywania ich mac-adresów, rozwiązywania problemu "Co gdy
jeden z elementów sieci zostanie wymieniony na nowy" itd)
Ale sorry - jeśli chcesz zrobić zdalny pomiar 20 temperatur rozsianych
po obiekcie, to liczenie że zrobisz to w cenie jednego lepszego
termometru - to troszkę dziadowanie i druciarstwo. To tak ktoś chce
laptopa, ale do 500zł, i żeby był fajny i żeby dało się w gry na nim...