Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

uszkodzony transformator

400 views
Skip to first unread message

rafal

unread,
Mar 10, 2011, 8:05:26 AM3/10/11
to
Witam,

Mam (prawdopodobnie uszkodzony) transformator - nie znam jego oznaczenia
a pracował w urządzeniu służącym do uruchamiania samochodów.
Trafo to jest nawinięte na rdzeniu tradycyjnym (nie toroidalnym) posiada
2 uzwojenia pierwotne i jedno wtórne (z odczepem) - lub dwa wtórne
połączone w szereg - jak kto woli... ;-)
Pierwotne jest nawinięte z drutów 1,5mm i 1,2mm wtórne taśmą miedzianą.

Prawdopodobne zwarcie klem spowodowało uszkodzenie (prawdopodobnie
uzwojenia pierwotnego).
Widać że jedno z uzwojeń jest przegrzane (drut jest odbarwiony).
Z zewnątrz nie widać żadnej spalenizny etc.
Po podłączeniu zasilania (230V) bezpiecznik 16A odłącza zasilanie (trafo
nieobciążone).

Poradźcie proszę jak dojść czy uzwojenie pierwotne jest gdzieś zwarte?
Jest jakiś "knyf" na to?
Pomiary omomierzem nic mi nie mówią - bo jak wspomniałem nie wiem jakie
powinny być parametry uzwojeń a określenie czy 1,8 ohma to dobrze czy
źle to wróżenie.....
Możliwe jest że zwarte jest gdzieś wtórne i dlatego przy włączeniu
działa bezpiecznik? (bez żadnych efektów wizualnych i termicznych)?

Jestem w stanie sam przewinąć ten transformator (część pierwotną) tylko
chciałbym być choć przekonany że praca w rozbieranie tego transformatora
nie pójdzie na marne......

Rafał

EM

unread,
Mar 10, 2011, 8:41:03 AM3/10/11
to
> Prawdopodobne zwarcie klem spowodowało uszkodzenie (prawdopodobnie uzwojenia
> pierwotnego).

Ale jesteś pewien, że jest uszkodzone, czy po prostu wybija bezpiecznik?
Tzn. czy kiedyś tego samego bezpiecznika nie wyrzucało?

Wiesz, jak się włącza większy toroid (kilkaset watów) to potrafi wyrzucać
typowego S16B.

Propozycja - włącz szeregowo do sieci przez halogen 1000W, albo zalazko i
sprawdź jakie jest wtedy napięcie na pierowtnym uzwojeniu.
--
Pozdrawiam
EM

rafal

unread,
Mar 10, 2011, 8:54:45 AM3/10/11
to
W dniu 2011-03-10 14:41, EM pisze:

> Wiesz, jak się włącza większy toroid (kilkaset watów) to potrafi
> wyrzucać typowego S16B.
>
> Propozycja - włącz szeregowo do sieci przez halogen 1000W, albo zalazko
> i sprawdź jakie jest wtedy napięcie na pierowtnym uzwojeniu.

Dzięki za odpowiedź - jeszcze dzisiaj to sprawdzę (podłączę w szereg
jakiś prądożerny odbiornik) i dam odpowiedź.

Co do wywalania bezpiecznika - fakt może się zdarzyć....
Co prawda nigdy tego transformatora nie podłączałem u siebie więc nie
wiem jak by się zachował ten bezpiecznik jak urządzenie działało
poprawnie...
Na tym bezpieczniku 16A-B nie ma nic poza jedną żarówką 100W - więc jego
wywalenie w całości było spowodowane podłączeniem trafo.

W tym urządzeniu został spalony włącznik urządzenia - IRS-201-1A
Być może spalił się dlatego że jako "najsłabsze ogniwo" zadziałał jako
bezpiecznik przy uszkodzeniu transformatora. Choć na początku
przypuszczałem (urządzenie pracowała na zewnątrz - było usyfione etc.),
że z powodu "zasyfienia styków" przy dużym obciążeniu się "usmażył".

Tak czy siak - zrobię tak jak napisałeś - i dam znać.


Dziękuję
Rafał


Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 10, 2011, 9:06:13 AM3/10/11
to
On Thu, 10 Mar 2011 14:05:26 +0100, rafal <ra...@spamcop.com> wrote:

Możesz zdjąć karkasy?
--
Grzegorz Krukowski

rafal

unread,
Mar 10, 2011, 10:15:27 AM3/10/11
to
W dniu 2011-03-10 15:06, Grzegorz Krukowski pisze:

> On Thu, 10 Mar 2011 14:05:26 +0100, rafal<ra...@spamcop.com> wrote:
>
>
>
> Możesz zdjąć karkasy?

Oczywiście, że mogę - chciałem tylko być pewnym że to jest konieczne.
Konstrukcja rdzenia to blachy E układane naprzemiennie i profile I do
uzupełnienia - żeby wyszło 8 - mam nadzieję że wiesz co mam na myśli....

Rozbieranie tego to trochę pracy (jeszcze nie wiem jak jest
zalakierowany etc.) więc jak już napisałem zanim go rozbebeszę to chcę
być pewny że te uzwojenia są uszkodzone.


Rafał

Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 10, 2011, 10:42:34 AM3/10/11
to
On Thu, 10 Mar 2011 16:15:27 +0100, rafal <ra...@spamcop.com> wrote:

1. Spróbuj załączyć trafo parę razy pod rząd. Po prostu włączaj eSkę
raz za razem. Jak to jest prąd rozruchowy to za którymś razem powinno
się udać.

2. Albo jak możesz kup PTC na 10 - 16A i włącz w szereg z pierwotnym.
Wtedy spróbuj załączyć i zobacz co się stanie.

3. Albo przez wario.


Omomierzem nic nie zdziałasz jak stopiły się ze sobą np. dwa, trzy
zwoje.
--
Grzegorz Krukowski

entroper

unread,
Mar 10, 2011, 1:01:35 PM3/10/11
to
Użytkownik "rafal" <ra...@spamcop.com> napisał w wiadomości
news:ilaiap$1349$1...@alfa.ceti.pl...

> Poradźcie proszę jak dojść czy uzwojenie pierwotne jest gdzieś zwarte?
> Jest jakiś "knyf" na to?

Tak. Praca bez obciążenia. Gdy wszystko jest OK, wtedy poza impulsem prądu
przy włączaniu pobór prądu powinien ustabilizować się na poziomie pewnie w
okolicach 100mA, może 200mA (nie wiem jak bardo duże i jak niechlujne jest
to trafo) a rdzeń zacznie się łagodnie nagrzewać (uzwojenie też będzie
ciepłe, bo w zmontowanej "bryle" ciężko wyczuć co się grzeje od czego).
Jeśli są zwarte zwoje, trafo będzie brało większy prąd (czasem może nie
być dramatycznej różnicy, ale zwykle to od razu widać albo od razu opada
bezpiecznik), ten zwarty zwój będzie się cały czas smażył i per saldo
wszystko razem również będzie się grzać bardziej (po czasie zwykle
zniszczenia się rozprzestrzeniają, czasem drut przepala się na przerwę
nawet). Dobrą metodę polecił Ci Kolega EM - włącz w szereg halogen, wiele
się wyjaśni. A na moje oko na 99% masz tam zwarte zwoje i czeka Cię
rozbieranie trafa i wymiana całego drutu. Najbardziej zjarany będzie tam,
gdzie jest najsłabsze chłodzenie, czyli głęboko.

e.

Wmak

unread,
Mar 10, 2011, 3:43:35 PM3/10/11
to
rafal <ra...@spamcop.com> napisał(a):

> Witam,
>
> Mam (prawdopodobnie uszkodzony) transformator - nie znam jego oznaczenia

Jest duża szansa, że transformator jest dobry - bezpiecznik "wywala" prąd
przemagnesowania rdzenia.
Zjawisko takie występuje nie tylko przy rdzeniach toroidalnych (jak ktoś już
pisał) ale także dla dowolnego typu rdzeni - różny bywa tylko prąd.
"Zwykły" transformator o mocy 1000W, nieobciążony, potrafi wyrzucić
bezpiecznik B 16A.
Używałem kiedyś trafa bezpieczeństwa 230/230V 1000W - bezpiecznik 16A, nawet
taki zwłoczny (literki nie pamiętam) "wywalało".
Ponieważ trafo miało przekładnię o kilka % podnoszącą napięcie tak, by na
wyjściu było 1:1 przy pełnym obciążeniu to odwróciłem je - do sieci
podłączyłem uzwojenie o większej liczbie zwojów i bezpiecznik przestał
protestować a nieco niższe napięcie na wyjściu nie przeszkadzało mi.

Twoje trafo było prawdopodobnie projektowane na 220V, więc teraz przy 230
impuls włączenia może być jeszcze większy.

Podłącz, jak radzono przez grzałkę i jeśli okaże się, że trafo OK to zrób albo
kup gotowy (np w Indelu) tzw. "układ soft startu" na odpowiednią moc.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Rafal

unread,
Mar 12, 2011, 1:27:56 PM3/12/11
to
W dniu 2011-03-10 14:05, rafal pisze:

> Witam,
>
> Mam (prawdopodobnie uszkodzony) transformator

Witam,

Odpowiem sam sobie - z prośbą w Waszą konsultację.

Podłączyłem w szereg halogen 500W
Spadek napięcia na halogenie 85V na transformatorze 182V

I teraz - nie wiem czy to dobrze czy źle? ;-)

Podpowiedzcie proszę.


Rafal

Wmak

unread,
Mar 12, 2011, 4:03:04 PM3/12/11
to
Rafal <ra...@spamcop.net> napisał(a):

> Spadek napię cia na halogenie 85V na transformatorze 182V

Nienajgorzej...

Nie wiemy, jakiej mocy jest ten transformator ale przecież masz już prawie
gotowy układ "soft startu" !
Dodaj szeregowo amperomierz na zakresie 10 lub 20A.
Włącz trafo najpierw przez halogen a po chwili ten halogen zewrzyj.
Podaj moc trafa, prąd z halogenem i bez niego - może wywróżymy.
Jeśli nie "wywali" bezpiecznika to możesz też poczekać na dym....

Wmak

unread,
Mar 12, 2011, 4:32:52 PM3/12/11
to
Wmak <w.mak....@gazeta.pl> napisał(a):

> Rafal <ra...@spamcop.net> napisał(a):
>
>
>
> > Spadek napię cia na halogenie 85V na transformatorze 182V
>
> Nienajgorzej...
>
> Nie wiemy, jakiej mocy jest ten transformator ale przecież masz już prawie
> gotowy układ "soft startu" !
> Dodaj szeregowo amperomierz na zakresie 10 lub 20A.
> Włącz trafo najpierw przez halogen a po chwili ten halogen zewrzyj.
> Podaj moc trafa, prąd z halogenem i bez niego - może wywróżymy.
> Jeśli nie "wywali" bezpiecznika to możesz też poczekać na dym....
>
>

Sądzę, że dymu nie będzie, trafo jest dobre.
Pobiera (z pobieżnych obliczeń) poniżej 1A - dla trafa rzędu > 1 kVA w normie.
Jeśli mierzyłeś napięcia przy ok 230V w sieci to widać, że trafo jest
obciążeniem indukcyjnym, bo suma napięć (267V) jest większa od napięcia
zasilania - musi być tam przesunięcie fazy między napięciami, więc
transformator nie ma zwarcia.
Kup "soft start" albo zrób ręczny na dwóch wyłącznikach i powinno wszystko
działać w Twojej instalacji.

Krzysztof Tabaczyński

unread,
Mar 12, 2011, 5:03:57 PM3/12/11
to

Użytkownik " Wmak" <w.mak....@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:ilgoq4$o0n$1...@inews.gazeta.pl...

> Wmak <w.mak....@gazeta.pl> napisał(a):
>
>> Rafal <ra...@spamcop.net> napisał(a):
>>
>>
>>
>> > Spadek napię™cia na halogenie 85V na transformatorze 182V
>>
>> Nienajgorzej...
>>
>> Nie wiemy, jakiej mocy jest ten transformator ale przecież masz już
>> prawie
>> gotowy układ "soft startu" !
>> Dodaj szeregowo amperomierz na zakresie 10 lub 20A.
>> Wł±cz trafo najpierw przez halogen a po chwili ten halogen zewrzyj.
>> Podaj moc trafa, pr±d z halogenem i bez niego - może wywróżymy.
>> Je¶li nie "wywali" bezpiecznika to możesz też poczekać na dym....
>>
>>
> S±dzę, że dymu nie będzie, trafo jest dobre.

> Pobiera (z pobieżnych obliczeń) poniżej 1A - dla trafa rzędu > 1 kVA w
> normie.
> Je¶li mierzyłe¶ napięcia przy ok 230V w sieci to widać, że trafo jest
> obci±żeniem indukcyjnym, bo suma napięć (267V) jest większa od napięcia

> zasilania - musi być tam przesunięcie fazy między napięciami, więc
> transformator nie ma zwarcia.
> Kup "soft start" albo zrób ręczny na dwóch wył±cznikach i powinno wszystko
> działać w Twojej instalacji.

A nie wystarczy termistor za 1 zł?

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.


Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 12, 2011, 5:06:19 PM3/12/11
to
On Sat, 12 Mar 2011 21:32:52 +0000 (UTC), " Wmak"
<w.mak....@gazeta.pl> wrote:

Jest OK.
Tak jak kolega mówi - ogranicznik prądu rozruchowego lub wyłącznik
klasy C.
--
Grzegorz Krukowski

janusz_kk1

unread,
Mar 12, 2011, 5:06:21 PM3/12/11
to

Czyli można przyjąć że płynie ci coś około 6A, jak na jałowy
prąd to za dużo, chyba masz zwarcia w uzwojeniach, spróbuj
jeszcze podłaczyć przez czajnik 2KW jakie wtedy będzie napięcie
na trafo i czajniku. Acha jeszcze jedno zmierz jakie ty masz
nap sieci bo cos ta suma jakaś za wysoka jest :)


--
Pozdr
JanuszK

Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 12, 2011, 5:11:07 PM3/12/11
to
On Sat, 12 Mar 2011 23:03:57 +0100, "Krzysztof Tabaczyński"
<ktabac...@wp.pl> wrote:

>
>A nie wystarczy termistor za 1 zł?

Ten ogranicznik to włączony w szereg NTC + stycznik go bocznikujący po
pewnym czasie.
--
Grzegorz Krukowski

Krzysztof Tabaczyński

unread,
Mar 12, 2011, 5:19:27 PM3/12/11
to

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <registe...@op.pl> napisał w wiadomości
news:iornn6ha2jhvsd7ut...@4ax.com...

Rozumiem, że jest termistor, ale po co ten stycznik?
Jak termistor się rozgrzeje, to ma oporność chyba
jakichś ułamków oma...

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.


Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 12, 2011, 5:53:53 PM3/12/11
to
On Sat, 12 Mar 2011 23:19:27 +0100, "Krzysztof Tabaczyński"
<ktabac...@wp.pl> wrote:

>Rozumiem, że jest termistor, ale po co ten stycznik?

>Jak termistor się rozgrzeje, to ma oporno¶ć chyba
>jakich¶ ułamków oma...

Ale robi jako grzałka, to po pierwsze. Po drugie jest to element
elektoniczny i przez to niepewny: starzeje się. A tranformator jest
projektowany na dwadzieścia - trzydzieści lat pracy.
--
Grzegorz Krukowski

Desoft

unread,
Mar 13, 2011, 12:14:15 AM3/13/11
to
>>Rozumiem, że jest termistor, ale po co ten stycznik?
>>Jak termistor się rozgrzeje, to ma oporno¶ć chyba
>>jakich¶ ułamków oma...
>
> Ale robi jako grzałka, to po pierwsze. Po drugie jest to element
> elektoniczny i przez to niepewny: starzeje się. A tranformator jest
> projektowany na dwadzieścia - trzydzieści lat pracy.

Co Wy z tym stycznikiem.
Daje się w szereg termistor i to wszystko.
Dobry termistor ma oporność porównywalną z tranzystorem VMOS.

--
Desoft

Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 13, 2011, 5:20:08 AM3/13/11
to

Spoko, sprawdź ile godzin pracy przy maksymalnym obciążeniu oraz ile
włączeń gwarantuje producent. Taki Epcos np. 1000 cykli i 1000 godzin.
Już po niecałych dwu miesiącach masz przekroczony ten czas i NTC może
sobie po prostu paść. Przypominam - w trafach zakłada się 30 lat!
--
Grzegorz Krukowski

Desoft

unread,
Mar 13, 2011, 5:33:48 AM3/13/11
to
> Spoko, sprawdź ile godzin pracy przy maksymalnym obciążeniu oraz ile
> włączeń gwarantuje producent. Taki Epcos np. 1000 cykli i 1000 godzin.
> Już po niecałych dwu miesiącach masz przekroczony ten czas i NTC może
> sobie po prostu paść. Przypominam - w trafach zakłada się 30 lat!

Żarówka ma podobne parametry. Jakoś co miesiąc nie wymieniam żarówek.
W przemysłowym urządzeniu (spawarka) montują coś takiego i jakoś działa.
Każde źle zaprojektowane urządzenie szybko padnie. Umiejętność zrobienia
czegoś dobrze to jednak sztuka. Aaa i przypomiałem sobie, naprawiałem coś
według koncepcji termistor + przekaźnik = upalony termistor.

--
Desoft

Wmak

unread,
Mar 13, 2011, 5:41:37 AM3/13/11
to
janusz_kk1 <janu...@o2.pl> napisał(a):

>
> Czyli można przyjąć że płynie ci coś około 6A, jak na jałowy
> prąd to za dużo,

Skąd ci się wzięło te 6A, bo chyba nie z prawa Ohma ?

> chyba masz zwarcia w uzwojeniach, spróbuj
> jeszcze podłaczyć przez czajnik 2KW jakie wtedy będzie napięcie
> na trafo i czajniku. Acha jeszcze jedno zmierz jakie ty masz
> nap sieci bo cos ta suma jakaś za wysoka jest :)

Napięcie na indukcyjności jest przesunięte w fazie w stosunku do prądu (a więc
napięciu na rezystancji żarówki) więc nie sumują się arytmetycznie.

Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 13, 2011, 5:52:53 AM3/13/11
to

1. Ten materiał na NTC jest jednak bardziej skomplikowany niż kawałek
miedzi czy wolframu tak więc jego uszkodzenie jest bardziej
prawdopodobne.
2. Prawie zawsze uszkodzonym elementem będzie ten NTC (patrz wyżej),
bo przekaźniki mają o wiele większą trwałość.
3. Ile czasu ta spawarka pracuje z mocą ciągłą dopuszczalną, ile
elektroluks pracuje w domu ciągle?

W każdym razie to zależy (wybór rozwiązania) od założeń producenta co
do niezawodności gotowego wyrobu i charakterystyki jego użytkowania.
Tyle daje ci producent najsłabszego elementu w ograniczniku a c z tym
zrobisz - twoja wola.

--
Grzegorz Krukowski

Wmak

unread,
Mar 13, 2011, 5:53:26 AM3/13/11
to
Desoft <NI...@interia.pl> napisał(a):


> Co Wy z tym stycznikiem.
> Daje się w szereg termistor i to wszystko.
> Dobry termistor ma oporność porównywalną z tranzystorem VMOS.

..i jeśli na chwilę zaniknie zasilanie to przy powtórnym włączeniu gorący
termistor przepuści pełen prąd - "wywali" bezpiecznik.
Równoległy do termistora lub zwykłego rezystora przekaźnik pozwoli uniknąć
takiego zjawiska - "(prawie)zawsze gotowy"

Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 13, 2011, 6:01:18 AM3/13/11
to
On Sun, 13 Mar 2011 09:53:26 +0000 (UTC), " Wmak"
<w.mak....@gazeta.pl> wrote:

>Desoft <NI...@interia.pl> napisał(a):
>
>
>> Co Wy z tym stycznikiem.
>> Daje się w szereg termistor i to wszystko.
>> Dobry termistor ma oporność porównywalną z tranzystorem VMOS.
>
>..i jeśli na chwilę zaniknie zasilanie to przy powtórnym włączeniu gorący
>termistor przepuści pełen prąd - "wywali" bezpiecznik.
>Równoległy do termistora lub zwykłego rezystora przekaźnik pozwoli uniknąć
>takiego zjawiska - "(prawie)zawsze gotowy"

No, paręnaście -dziesiąt sekund on się musi schłodzić aby wrócił duży
opór. Choć to i tak nie pomoże na przerwę w zasilaniu tuż po włączeniu
;)
--
Grzegorz Krukowski

Krzysztof Tabaczyński

unread,
Mar 13, 2011, 9:16:00 AM3/13/11
to

Użytkownik " Wmak" <w.mak....@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ili46m$k6r$1...@inews.gazeta.pl...

> Desoft <NI...@interia.pl> napisał(a):
>
>
>> Co Wy z tym stycznikiem.
>> Daje się w szereg termistor i to wszystko.
>> Dobry termistor ma oporność porównywalną z tranzystorem VMOS.
>
> ..i jeśli na chwilę zaniknie zasilanie to przy powtórnym włączeniu gorący
> termistor przepuści pełen prąd - "wywali" bezpiecznik.
> Równoległy do termistora lub zwykłego rezystora przekaźnik pozwoli uniknąć
> takiego zjawiska - "(prawie)zawsze gotowy"

...i to jest argument... :-)

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.


janusz_kk1

unread,
Mar 13, 2011, 9:27:16 AM3/13/11
to
Dnia 13-03-2011 o 10:41:37 Wmak <w.mak....@gazeta.pl> napisał(a):

> janusz_kk1 <janu...@o2.pl> napisał(a):
>
>>
>> Czyli można przyjąć że płynie ci coś około 6A, jak na jałowy
>> prąd to za dużo,
>
> Skąd ci się wzięło te 6A, bo chyba nie z prawa Ohma ?

zacytuję:


Podłączyłem w szereg halogen 500W
Spadek napięcia na halogenie 85V na transformatorze 182V

500W/85V daje około 6A, pewnie nie świecił mu pełną mocą
\ale włókno się rozgrzało czyli miało swoje 230V/(500W/230V)= około 100om
no tak przy 85V to daje niecały amper :) troche to za szybko policzyłem w
głowie :)

>
> Napięcie na indukcyjności jest przesunięte w fazie w stosunku do prądu
> (a więc
> napięciu na rezystancji żarówki) więc nie sumują się arytmetycznie.

Tak to wiem, ale jak mierzy prostym miernikiem bez rms-a to też nie
wiadomo co
on pokaże.


--
Pozdr
JanuszK

Desoft

unread,
Mar 13, 2011, 3:42:29 PM3/13/11
to
>>Żarówka ma podobne parametry. Jakoś co miesiąc nie wymieniam żarówek.
>>W przemysłowym urządzeniu (spawarka) montują coś takiego i jakoś działa.
>>Każde źle zaprojektowane urządzenie szybko padnie. Umiejętność zrobienia
>>czegoś dobrze to jednak sztuka. Aaa i przypomiałem sobie, naprawiałem coś
>>według koncepcji termistor + przekaźnik = upalony termistor.

> 1. Ten materiał na NTC jest jednak bardziej skomplikowany niż kawałek
> miedzi czy wolframu tak więc jego uszkodzenie jest bardziej
> prawdopodobne.

Teoretyzujesz?
Kupuję żarówkę i termistor, wracam do sklepu i reklamuję żarówkę i
termistor...
Reklamacja żarówki.... coś nowego.

> 2. Prawie zawsze uszkodzonym elementem będzie ten NTC (patrz wyżej),
> bo przekaźniki mają o wiele większą trwałość.

Akurat padły przekaźniki, dlatego upaliło termistory.

> 3. Ile czasu ta spawarka pracuje z mocą ciągłą dopuszczalną, ile
> elektroluks pracuje w domu ciągle?

Nooo taka spawarka przemysłowa to tak z 16 godz/dobę minimum.

--
Desoft

Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 13, 2011, 3:52:51 PM3/13/11
to
On Sun, 13 Mar 2011 20:42:29 +0100, "Desoft" <NI...@interia.pl> wrote:

>> 3. Ile czasu ta spawarka pracuje z mocą ciągłą dopuszczalną, ile
>> elektroluks pracuje w domu ciągle?
>
>Nooo taka spawarka przemysłowa to tak z 16 godz/dobę minimum.

Non stop? Ja się realnie pytam. Przecież są jakieś przerwy w podawaniu
materiału i.t.p. Np. te automaty spawalnicze co u nas służą do
spawania rdzeni nie mają ,,wypełnienia'' większego niż 50%.
--
Grzegorz Krukowski

Desoft

unread,
Mar 13, 2011, 3:50:25 PM3/13/11
to
>>> Co Wy z tym stycznikiem.
>>> Daje się w szereg termistor i to wszystko.
>>> Dobry termistor ma oporność porównywalną z tranzystorem VMOS.
>>
>> ..i jeśli na chwilę zaniknie zasilanie to przy powtórnym włączeniu gorący
>> termistor przepuści pełen prąd - "wywali" bezpiecznik.
>> Równoległy do termistora lub zwykłego rezystora przekaźnik pozwoli
>> uniknąć
>> takiego zjawiska - "(prawie)zawsze gotowy"
>
> ...i to jest argument... :-)

Pisałem wcześniej - wzrasta zawodność. I wtedy ani to chińskie - czyli
tanie, ani niezawodne.
A jeżeli już piszecie o prawidłowym właczeniu transformatora, to są
produkowane specjalne układy do tego:
http://mikrobest.pl/wysiwyg/FileUpload/files/relpol_inne/urzadz_do_lagodn_rozr_trafo.pdf

--
Desoft

Grzegorz Krukowski

unread,
Mar 13, 2011, 5:28:02 PM3/13/11
to

Hmm, ale zdajesz sobie sprawę że zasada działania jest ta sama: tu
ograniczenie prądu jest realizowane przey tyrystor a potem i tak
bocznikowanie stycznikiem. Zresztą to jest jakaś stara rzecz, bo
znalazłem identyczne urządzenie innego producenta:
http://www.datasheetarchive.com/pdf-datasheets/Datasheets-28/DSA-549653.html

Oba katalogi numeru patentu nie podają, ale zagramaniczny przynajmniej
nie kłamie nic o redukcji rozmiaru transformatora ;)

Jestem ciekaw czy to coś robi cokolwiek więcej niż klasyczny łagodny
rozruch z regulacją napięcia i kontrolą prądu, ewentualnie próbę
rozmagnesowania rdzenia.
--
Grzegorz Krukowski

Jerry1111

unread,
Mar 13, 2011, 5:55:18 PM3/13/11
to

Slabo. U mnie bylo po 6-8 godzin _nonstop_. Tylko szpulka drutu wazyla
chyba z tone (kilka razy wieksza niz 'normalna') ;-)

Spawarki byly liczone na wypelnienie 0.9 w cyklu 8-mio godzinnym (prosze
odroznic wypelnienie 0.5 w cyklu 10 minut ;-) )


--
Jerry1111

Desoft

unread,
Mar 13, 2011, 5:56:21 PM3/13/11
to
> Hmm, ale zdajesz sobie sprawę że zasada działania jest ta sama: tu
> ograniczenie prądu jest realizowane przey tyrystor a potem i tak
> bocznikowanie stycznikiem. Zresztą to jest jakaś stara rzecz, bo
> znalazłem identyczne urządzenie innego producenta:

Zasada działania jest taka sama. Kwestia projektu, elementów, kontroli
wykonania.
Siemens w zasilaczach stosuje tylko termistory. Większość zasilaczy w
urządzeniach przemysłowych wykonana jest na tranzystorach IGBT,
przewymiarowanych kilkukrotnie. I właśnie stare rozwiązania - sprawdzone. Do
domu, biura kupujemy najnowsze pecety z 500MB HDD procesory >2GHz itd.
Komputer przemysłowy w maszynie CNC ma dysk ~100MB, Procesor 1GHz i starą
sprawdzoną płytę w której nie trzeba wymieniać elektrolitów.

--
Desoft

Desoft

unread,
Mar 13, 2011, 5:46:39 PM3/13/11
to
>
>>> 3. Ile czasu ta spawarka pracuje z mocą ciągłą dopuszczalną, ile
>>> elektroluks pracuje w domu ciągle?
>>
>>Nooo taka spawarka przemysłowa to tak z 16 godz/dobę minimum.
>
> Non stop? Ja się realnie pytam. Przecież są jakieś przerwy w podawaniu
> materiału i.t.p. Np. te automaty spawalnicze co u nas służą do
> spawania rdzeni nie mają ,,wypełnienia'' większego niż 50%.

Doba ma 24 godz.
Podajnik drutu to taka 200 litrowa beczka.
Ale nie o to chodzi. Przemysłowe oznacza że to nie zabawka i ma pracować.

--
Desoft

0 new messages