Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Wymiana złoża w zmiękczaczu

97 views
Skip to first unread message

Lisciasty

unread,
Jan 27, 2024, 4:36:58 AM1/27/24
to
Mój zmiękczacz ma już 7 lat i mam wrażenie że powoli przestaje działać.
Widzę że da się kupić żywicę jonowymienną, czy wymiana złoża "tymi
ręcami" to skomplikowana operacja czy niekoniecznie? Zmiękczacz "Water
Technik" czy jakoś tak, o ile to ma jakieś znaczenie...

L.

Pete

unread,
Jan 27, 2024, 9:25:19 AM1/27/24
to
W dniu 27.01.2024 o 10:36, Lisciasty pisze:
Złoże powinno wytrzymać ze 20 lat.
Sprawdź, czy przypadkiem na dnie zbiornika z solanką nie masz szlamu z
pozostałości po soli.

U mnie pozapychał wszystko co się dało, skończyło się na wypłukaniu
zbiornika na solankę, rozebraniu głowicy i przeczyszczeniu wszystkich
dysz oraz przeczyszczeniu zaworu czerpalnego solanki.

A objaw był taki, że po regeneracji złoża, zbiornik na solankę był
zapełniony około 30% pierwotnej ilości (po założeniu zmiękczacza).

No i właśnie minęło 8 lat.



--
Pete

Janusz

unread,
Jan 27, 2024, 10:21:23 AM1/27/24
to
W dniu 27.01.2024 o 15:25, Pete pisze:
Dlatego ja kupiłem zmiękczacz w którym woda nie stoi po regeneracji, po
to żeby się ten szlam z soli nie odkładał.
No i tez jestem ciekaw czy da się samemu wymienić złoże.

--
Janusz

Pete

unread,
Jan 27, 2024, 10:25:28 AM1/27/24
to
W dniu 27.01.2024 o 16:21, Janusz pisze:
Yyyyy, to skąd solanka?

> No i tez jestem ciekaw czy da się samemu wymienić złoże.
>

W nowym zmiękczaczu złoże jest oddzielnie, trzeba zasypać zbiornik przy
montażu. Więc nie widzę przeciwwskazań.

--
Pete

Mateusz Bogusz

unread,
Jan 27, 2024, 10:27:44 AM1/27/24
to
On 27.01.2024 10:36, Lisciasty wrote:
> Mój zmiękczacz ma już 7 lat i mam wrażenie że powoli przestaje działać.

Potwierdź swoje obawy najpierw kropelkowym testerem lub paskami chociaż.
Tak jak Pete sugeruje - sprawdź przede wszystkim czy solanka schodzi czy
zostaje na dnie. Czy przewody drożne, czy zawór elektromagnetyczny się
faktycznie przełącza w trakcie płukania.

A masz filtr wstępny przed zmiękczaczem na którym odkłada się żelazo z
wody? Są środki do płukania złoża, które jest "oblepione" i podczas
regeneracji nie jest w stanie się nasycić jonami soli.

Przykład -
https://mojawoda.com/akcesoria-czesci/dezynfekcja/resin-celan-srodek-do-czyszczenia-zloza-w-zmiekczaczach

Też mam 7 lat, choć ja mam złoże wielofunkcyjne (zmiękczacz z
uzdatniaczem) i nie jestem pewny czy w takim przypadku te środki są
dozwolone.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Mateusz Bogusz

unread,
Jan 27, 2024, 10:37:53 AM1/27/24
to
On 27.01.2024 16:25, Pete wrote:
>> Dlatego ja kupiłem zmiękczacz w którym woda nie stoi po regeneracji,
>> po to żeby się ten szlam z soli nie odkładał.
>
> Yyyyy, to skąd solanka?

Też nie zrozumiałem, może Januszowi chodzi o "studnię" w zmiękczaczu.
Starsze zmiękczacze faktycznie jej nie miały.

>> No i tez jestem ciekaw czy da się samemu wymienić złoże.
>>
>
> W nowym zmiękczaczu złoże jest oddzielnie, trzeba zasypać zbiornik przy
> montażu. Więc nie widzę przeciwwskazań.

Najpierw to musi, wysypać i wyczyścić w aktualnej sytuacji ;-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Mateusz Bogusz

unread,
Jan 27, 2024, 10:39:40 AM1/27/24
to
On 27.01.2024 15:25, Pete wrote:
> Złoże powinno wytrzymać ze 20 lat.

Poszalałeś trochę. Ja bym przyjął za średnią 10 lat jako dobry wynik.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Lisciasty

unread,
Jan 27, 2024, 1:14:46 PM1/27/24
to
W dniu 27.01.2024 o 16:27, Mateusz Bogusz pisze:
> On 27.01.2024 10:36, Lisciasty wrote:
>> Mój zmiękczacz ma już 7 lat i mam wrażenie że powoli przestaje działać.
>
> Potwierdź swoje obawy najpierw kropelkowym testerem lub paskami chociaż.
> Tak jak Pete sugeruje - sprawdź przede wszystkim czy solanka schodzi czy
> zostaje na dnie. Czy przewody drożne, czy zawór elektromagnetyczny się
> faktycznie przełącza w trakcie płukania.

Jakby całkiem nie działał to by mnie kamień zabił :> U mnie jest
masakra. Działa, ale jakoś tak woda ma dziwny odcień. Chyba że wodociągi
coś pieprzą...

> A masz filtr wstępny przed zmiękczaczem na którym odkłada się żelazo z
> wody? Są środki do płukania złoża, które jest "oblepione" i podczas
> regeneracji nie jest w stanie się nasycić jonami soli.

Mam 2 mechaniczne gdzie pakuję piankę niby "1 mikron". Żółtego syfu się
na tym odkłada masa, ale nie wiem czy to żelazo czy jakaś glinka czy
inne coś...

> Też mam 7 lat, choć ja mam złoże wielofunkcyjne (zmiękczacz z
> uzdatniaczem) i nie jestem pewny czy w takim przypadku te środki są
> dozwolone.

No ja mam sam zmiękczacz ale na oku mam złoże co niby ma też
odżelazianie odmanganianie i odcośtamowanie ;)
Ecomix A się nazywa.

L.

Janusz

unread,
Jan 27, 2024, 3:04:51 PM1/27/24
to
W dniu 27.01.2024 o 16:25, Pete pisze:
> W dniu 27.01.2024 o 16:21, Janusz pisze:
>> W dniu 27.01.2024 o 15:25, Pete pisze:
>>> W dniu 27.01.2024 o 10:36, Lisciasty pisze:
>>>> Mój zmiękczacz ma już 7 lat i mam wrażenie że powoli przestaje
>>>> działać. Widzę że da się kupić żywicę jonowymienną, czy wymiana
>>>> złoża "tymi ręcami" to skomplikowana operacja czy niekoniecznie?
>>>> Zmiękczacz "Water Technik" czy jakoś tak, o ile to ma jakieś
>>>> znaczenie...
>>>>
>>>> L.
>>>
>>> Złoże powinno wytrzymać ze 20 lat.
>>> Sprawdź, czy przypadkiem na dnie zbiornika z solanką nie masz szlamu
>>> z pozostałości po soli.
>>>
>>> U mnie pozapychał wszystko co się dało, skończyło się na wypłukaniu
>>> zbiornika na solankę, rozebraniu głowicy i przeczyszczeniu wszystkich
>>> dysz oraz przeczyszczeniu zaworu czerpalnego solanki.
>>>
>>> A objaw był taki, że po regeneracji złoża, zbiornik na solankę był
>>> zapełniony około 30% pierwotnej ilości (po założeniu zmiękczacza).
>>>
>>> No i właśnie minęło 8 lat.
>>>
>>>
>>>
>> Dlatego ja kupiłem zmiękczacz w którym woda nie stoi po regeneracji,
>> po to żeby się ten szlam z soli nie odkładał.
>
> Yyyyy, to skąd solanka?
Oczywiście na czas regeneracji zalewa sól wodą, ale potem z soli woda
jest odpompowana, dzięki temu pomiędzy cyklami w soli nie ma wody.
cytat z aukcji
"FUNKCJA SUPER HIGIENIC, PRACA W TRYBIE SUCHEGO ZBIORNIKA: Systemy serii
HYDRO PREMIUM, pracują w trybie tzn. „suchego zbiornika”. Ten tryb pracy
sprawia, że roztwór soli jest przygotowywany przez urządzenie
odpowiednio wcześniej (przed samą regeneracją złoża - czas około 120
minut). Rozwiązanie to ma na celu wyeliminowanie zjawiska „zbrylenia
soli”, a także zabezpiecza układ przed namnażaniem się ewentualnych
bakterii."

https://allegro.pl/oferta/zmiekczacz-wody-hydro-premium-22-monosferyczny-10716712951
>> No i tez jestem ciekaw czy da się samemu wymienić złoże.
>>
>
> W nowym zmiękczaczu złoże jest oddzielnie, trzeba zasypać zbiornik przy
> montażu. Więc nie widzę przeciwwskazań.
>
Ja mam niby 8 lat gwarancji na złoże :)

--
Janusz

Lisciasty

unread,
Jan 27, 2024, 4:48:07 PM1/27/24
to
W dniu 27.01.2024 o 21:04, Janusz pisze:
> minut). Rozwiązanie to ma na celu wyeliminowanie zjawiska „zbrylenia
> soli”, a także zabezpiecza układ przed namnażaniem się ewentualnych
> bakterii."

Bakterie namnażające się w solance? Chyba kurna jakieś wenusjańskie :>

L.

Lisciasty

unread,
Jan 27, 2024, 5:04:54 PM1/27/24
to
W dniu 27.01.2024 o 15:25, Pete pisze:
> Złoże powinno wytrzymać ze 20 lat.

Producenci piszą że do 7 lat a średnio to 5 :>

> Sprawdź, czy przypadkiem na dnie zbiornika z solanką nie masz szlamu
z pozostałości po soli.

Chyba nie ma ale zerkne jak zejdzie, jakoś nie wnikałem co tam się
dzieje bo wyglądało że działa.

> U mnie pozapychał wszystko co się dało, skończyło się na wypłukaniu
zbiornika na solankę, rozebraniu głowicy i przeczyszczeniu wszystkich
dysz oraz przeczyszczeniu zaworu czerpalnego solanki.

Tzn. sól schodzi, raczej nic nie jest przytkane. Ja mam częste
regeneracje bo twardość ponad 34.

L.

Zenek Kapelinder

unread,
Jan 27, 2024, 5:10:58 PM1/27/24
to
Mało wiesz. Przy rozwalonym reaktorze w Czarnobylu Zyja grzyby które zywia sie promieniowaniem. A takie zwierzątka jak niesporczaki lepsze sa od Supermena i Batmana razem
Niesporczaki uznawane są za najbardziej odporne na warunki zewnętrzne ze znanych organizmów. W stanie anabiozy mogą przetrwać w temperaturach od prawie zera absolutnego[6] do ponad 150 °C, znoszą 1000 razy silniejsze promieniowanie jonizujące niż jakiekolwiek inne zwierzę[7], ciśnienie 6000 atmosfer, potrafią również przetrwać ponad 100 lat bez wody[8], a nawet w przestrzeni kosmicznej[9] (ich ostatnia podróż w kosmos odbyła się 3 czerwca 2021 roku o godz. 13:29 ET[10] – SpaceX wystrzelił 5000 niesporczaków na Międzynarodową Stację Kosmiczną). Organizmy te są również w stanie znieść niezwykłe stężenia soli[11]. Zespół naukowców z Kent zidentyfikował także ich górną granicę przetrwania podczas wystrzelenia zamrożonych próbek niesporczaków z lekkiego pistoletu gazowego w piasek. Zmierzono prędkość uderzenia i ciśnienie uderzeniowe, przy których są w stanie przeżyć. Przy prędkości uderzenia 2621 km/h (1628 mil/h) przeżyło 100% niesporczaków, podczas gdy około 60% przetrwało uderzenia do 2970 km/h (1845 mil/h)[12].

Janusz

unread,
Jan 27, 2024, 5:23:14 PM1/27/24
to
W dniu 27.01.2024 o 22:48, Lisciasty pisze:
No ja tego nie wymyśliłem :) ale brak wody pomaga bo nie robi sie taki
spiek solny.
--
Janusz

Zenek Kapelinder

unread,
Jan 27, 2024, 5:56:33 PM1/27/24
to
Pijesz wodę po zmiękczaniu na jonicie?

Pete

unread,
Jan 28, 2024, 2:21:16 AM1/28/24
to
W dniu 27.01.2024 o 23:04, Lisciasty pisze:
> W dniu 27.01.2024 o 15:25, Pete pisze:
> > Złoże powinno wytrzymać ze 20 lat.
>
> Producenci piszą że do 7 lat a średnio to 5 :>

Producenci złoża jak mniemam? ;)

>
> > Sprawdź, czy przypadkiem na dnie zbiornika z solanką nie masz szlamu
> z pozostałości po soli.
>
> Chyba nie ma ale zerkne jak zejdzie, jakoś nie wnikałem co tam się
> dzieje bo wyglądało że działa.

U mnie miała kolor ecru, zbiornik biały. Zorientowałem się jak
wyciągnąłem zawór z pływakiem, że coś w nim siedzi.

>
> > U mnie pozapychał wszystko co się dało, skończyło się na wypłukaniu
> zbiornika na solankę, rozebraniu głowicy i przeczyszczeniu wszystkich
> dysz oraz przeczyszczeniu zaworu czerpalnego solanki.
>
> Tzn. sól schodzi, raczej nic nie jest przytkane. Ja mam częste
> regeneracje bo twardość ponad 34.

Witaj w klubie.

--
Pete

Pete

unread,
Jan 28, 2024, 2:23:48 AM1/28/24
to
W dniu 27.01.2024 o 23:56, Zenek Kapelinder pisze:
Głupie pytanie.
Wiadomo, że w komplecie ze zmiękczaczem dają filtr OO i każdy ma komplet
zamontowany :D

--
Pete

Janusz

unread,
Jan 28, 2024, 5:13:51 AM1/28/24
to
W dniu 28.01.2024 o 08:21, Pete pisze:

>> Tzn. sól schodzi, raczej nic nie jest przytkane. Ja mam częste
>> regeneracje bo twardość ponad 34.
>
> Witaj w klubie.
>
A robi sie wam jeszcze osad w czajniku 'piasek'? bo u mnie tak mimo że
próbnik/tester już po jednej kropli jest róż a po drugiej zmienia kolor
z różu na zielony. Woda bez zmiękczacza zmienia kolor po 18 kroplach
czyli ma około 18dH.

Oczywiście ten 'piasek' nie powstaje tak szybko ale po miesiącu mam juz
dno białe, czajnik jest szklano stalowy więc widać doskonale.

--
Janusz

Mateusz Bogusz

unread,
Jan 28, 2024, 6:15:18 AM1/28/24
to
On 27.01.2024 21:04, Janusz wrote:
> Oczywiście na czas regeneracji zalewa sól wodą, ale potem z soli woda
> jest odpompowana, dzięki temu pomiędzy cyklami w soli nie ma wody.

Ja nie mam takie trybu, a mój zmiękczacz po prostu w standardzie się tak
zachowuje ;-)

Tak chyba każdy ze "studnią" się zachowuje. Masz studnię (rurę pionową z
pływakiem) w zmiękczaczu?

> Ja mam niby 8 lat gwarancji na złoże 🙂

U mnie producent się mocno rozdrobnił:

Gwarancja na obudowę i pokrywę górną - 10lat
Gwarancja na pływak i zawór sterujący - 5 lat
Gwarancja na elektronikę sterującą - 3 lata
Gwarancja na złoże Ecomix A - 10 lat

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Mateusz Bogusz

unread,
Jan 28, 2024, 6:40:01 AM1/28/24
to
On 27.01.2024 19:14, Lisciasty wrote:
>
> Mam 2 mechaniczne gdzie pakuję piankę niby "1 mikron". Żółtego syfu się
> na tym odkłada masa, ale nie wiem czy to żelazo czy jakaś glinka czy
> inne coś...

Rude? To żelazo. Kiedy taka woda styka się z powietrzem, to następuje
wytrącanie się tego pierwiastka. Lepiej na filtrze niż na końcu kranu
np. w pralce ;-)

Sąsiad miał hydrofor taki nowoczesny z pompowaną gumową w środku - woda
z kranu leciała ruda. Zmienił na hydrofor "starego typu" gdzie powietrze
styka się z wodą (trzeba dopompować raz na miesiąc) ale całą ruda
zostaje w hydroforze teraz a z kranów leci w końcu czysta woda.

> No ja mam sam zmiękczacz ale na oku mam złoże co niby ma też odżelazianie odmanganianie i odcośtamowanie 😉
> Ecomix A się nazywa.

Być może się nie znam, ale to złoże odpowiada właśnie za "typ"
urządzenia. Też mam Ecomix A i on faktycznie zmniejsza żelazo, amoniak,
reguluje pH na 6,5-7, potas i mangan.

Wiem że działa, bo oddaje co 2-3 lata wodę za uzdatniaczem do badania.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Zenek Kapelinder

unread,
Jan 28, 2024, 8:10:47 AM1/28/24
to
Google spytanej o filtr oo odpowiedziało

Można stwierdzić, że długotrwałe spożywanie wody z odwróconej osmozy, w większości przypadków, jest bardziej szkodliwe dla organizmu niż zanieczyszczenia w wodzie wodociągowej.31 paź 2022

Juz wiadomo skad tylu idiotów. Pokupowali sobie filtry odwroconej osmozy i maja niedobory mikroelementów.

Mateusz Bogusz

unread,
Jan 28, 2024, 8:30:40 AM1/28/24
to
On 28.01.2024 11:13, Janusz wrote:
> A robi sie wam jeszcze osad w czajniku 'piasek'? bo u mnie tak mimo że
> próbnik/tester już po jednej kropli jest róż a po drugiej zmienia kolor
> z różu na zielony. Woda bez zmiękczacza zmienia kolor po 18 kroplach
> czyli ma około 18dH.

Ja mam 24 krople przed zmiękczaczem do "zielonego".

Masz na myśli coś takiego? -
https://i.ibb.co/Y2Fg72H/WP-20240128-12-18-57-Pro.jpg

U mnie on się nie robi w czajniku, a raczej na zewnątrz tam gdzie krople
spływają podczas użytkowania. Ale napiszę szczerze, że tak wygląda
6-letni czajnik nie czyszczony z zewnątrz.

> Oczywiście ten 'piasek' nie powstaje tak szybko ale po miesiącu mam juz
> dno białe, czajnik jest szklano stalowy więc widać doskonale.

U mnie jest dużo żelaza w wodzie (dlatego m.in. mam to złoże
wielofunkcyjne) i po ~2-3 miesiącach czajnik wygląda wewnątrz tak -
https://i.ibb.co/RB0SbXC/WP-20240128-12-19-16-Pro.jpg

Ale wystarczy dwa razy zagotować wodę z kwaskiem i zmienia się w taki -
https://i.ibb.co/NW0cCgF/WP-20240128-14-25-05-Pro.jpg

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Janusz

unread,
Jan 28, 2024, 10:32:04 AM1/28/24
to
W dniu 28.01.2024 o 14:30, Mateusz Bogusz pisze:
> On 28.01.2024 11:13, Janusz wrote:
>> A robi sie wam jeszcze osad w czajniku 'piasek'? bo u mnie tak mimo że
>> próbnik/tester już po jednej kropli jest róż a po drugiej zmienia
>> kolor z różu na zielony. Woda bez zmiękczacza zmienia kolor po 18
>> kroplach czyli ma około 18dH.
>
> Ja mam 24 krople przed zmiękczaczem do "zielonego".
>
> Masz na myśli coś takiego? -
> https://i.ibb.co/Y2Fg72H/WP-20240128-12-18-57-Pro.jpg
Tak miałem przez zmiękczaniem, teraz mam podobnie w środku.

>
> U mnie on się nie robi w czajniku, a raczej na zewnątrz tam gdzie krople
> spływają podczas użytkowania. Ale napiszę szczerze, że tak wygląda
> 6-letni czajnik nie czyszczony z zewnątrz.
To u mnie by była juz gruba warstwa kamienia, pamiętam jak zawory
spłuczek czyściłem ile tam tego było i to tak co pół roku, teraz mam
zmiękczacz rok i jak na razie jeszcze nie czyściłem ale sitka/otworki
wylewek muszę tak raz na miesiąc przeoctować, bo głównie octem wszystko
czyszczę.

>
>> Oczywiście ten 'piasek' nie powstaje tak szybko ale po miesiącu mam
>> juz dno białe, czajnik jest szklano stalowy więc widać doskonale.
>
> U mnie jest dużo żelaza w wodzie (dlatego m.in. mam to złoże
> wielofunkcyjne) i po ~2-3 miesiącach czajnik wygląda wewnątrz tak -
> https://i.ibb.co/RB0SbXC/WP-20240128-12-19-16-Pro.jpg
Mam trochę żelaza w wodzie ale nie aż tyle co ty ale po roku filtr przed
zmiękczaczem też jest cały czerwony, filtr gąbkowy 100um (właśnie muszę
go zmienić).
Za zmiękczaczem mam jeszcze filtr węglowy.

>
> Ale wystarczy dwa razy zagotować wodę z kwaskiem i zmienia się w taki -
> https://i.ibb.co/NW0cCgF/WP-20240128-14-25-05-Pro.jpg
>
No wiadomo :)

--
Janusz

Janusz

unread,
Jan 28, 2024, 10:37:45 AM1/28/24
to
W dniu 28.01.2024 o 12:15, Mateusz Bogusz pisze:
> On 27.01.2024 21:04, Janusz wrote:
>> Oczywiście na czas regeneracji zalewa sól wodą, ale potem z soli woda
>> jest odpompowana, dzięki temu pomiędzy cyklami w soli nie ma wody.
>
> Ja nie mam takie trybu, a mój zmiękczacz po prostu w standardzie się tak
> zachowuje ;-)
>
> Tak chyba każdy ze "studnią" się zachowuje. Masz studnię (rurę pionową z
> pływakiem) w zmiękczaczu?
Tak, taka biała z boku. Jeszcze go za bardzo nie rozbierałem bo na
gwarancji i działa, zobaczymy jak będzie dalej.

>
>> Ja mam niby 8 lat gwarancji na złoże 🙂
>
> U mnie producent się mocno rozdrobnił:
>
> Gwarancja na obudowę i pokrywę górną - 10lat
> Gwarancja na pływak i zawór sterujący - 5 lat
> Gwarancja na elektronikę sterującą - 3 lata
> Gwarancja na złoże Ecomix A - 10 lat
>
Mój też, w aukcji co dałem linka wszystko jest, pisałem tylko o złożu bo
reszta mniej istotna.

--
Janusz

Lisciasty

unread,
Feb 1, 2024, 3:59:35 PM2/1/24
to
Stwierdziłem że skoro się na tym nie znam to im mniej myślenia tym
lepiej, trzeba działać. Cała operacja okazała się banalna, z pomocą żony
w 1,5h było po wszystkim.

Zdjęcie pokrywki i fotki wtyczek żeby potem było wiadomo gdzie podpiąć,
ale w sumie szympans by sobie z tym poradził. Cewki zaworów AC więc
nawet można podpiąć odwrotnie i będzie działać ;)

https://zapodaj.net/plik-Kepg9Jby3R
https://zapodaj.net/plik-EcxEemyAW9
https://zapodaj.net/plik-6oP55Nck5X

Potem zamknięcie bajpasa, nie wiem czy każdy klamot ma takie coś ale u
mnie za pomocą dwóch wihajstrów można przekierować wodę obejściem i
odkręcić całego złoma od wodociągu i odsunąć na bok.

Myślałem że demontaż głowicy będzie trudny, ale wystarczy trzymać
zbiornik żeby się nie kręcił i tyle, schodzi bez problemu

https://zapodaj.net/plik-B8ae6YHX7f

Później tylko wysysanko złoża razem z dolewaniem wody żeby lepiej szło

https://zapodaj.net/plik-FSBl701OUm

I to tyle, wsypać nowe, zakręcić, pozamykać i wio.

L.

Mateusz Bogusz

unread,
Feb 2, 2024, 8:04:36 AM2/2/24
to
On 01.02.2024 21:59, Lisciasty wrote:
> Stwierdziłem że skoro się na tym nie znam to im mniej myślenia tym
> lepiej, trzeba działać. Cała operacja okazała się banalna, z pomocą żony
> w 1,5h było po wszystkim.
>
> Zdjęcie pokrywki i fotki wtyczek żeby potem było wiadomo gdzie podpiąć,
> ale w sumie szympans by sobie z tym poradził. Cewki zaworów AC więc
> nawet można podpiąć odwrotnie i będzie działać ;)
>
> https://zapodaj.net/plik-Kepg9Jby3R
> https://zapodaj.net/plik-EcxEemyAW9
> https://zapodaj.net/plik-6oP55Nck5X
>
> Potem zamknięcie bajpasa, nie wiem czy każdy klamot ma takie coś ale u
> mnie za pomocą dwóch wihajstrów można przekierować wodę obejściem i
> odkręcić całego złoma od wodociągu i odsunąć na bok.

Jego główne zadanie, to umożliwienie mieszania wody przed zmiękczeniem z
wodą po zmiękczeniu. W razie awarii np. elektroniki woda i tak będzie
się po prostu przelewać przez zmiękczacz. Bez tego bajpasa, też można
wypiąć całość i wstawić po prostu wąż.

> Myślałem że demontaż głowicy będzie trudny, ale wystarczy trzymać
> zbiornik żeby się nie kręcił i tyle, schodzi bez problemu
>
> https://zapodaj.net/plik-B8ae6YHX7f
>
> Później tylko wysysanko złoża razem z dolewaniem wody żeby lepiej szło
>
> https://zapodaj.net/plik-FSBl701OUm
>
> I to tyle, wsypać nowe, zakręcić, pozamykać i wio.

Brawo! Napisz jeszcze tylko czy zadziałało ;-)

I ile kosztował zasyp? Ecomix A?

PS. Patrzę na zdjęcia i Twój Sentencia Volumo 26 Erie wygląda
identycznie jak mój Supreme 24. Jedyna różnica w klapie górnej i
wyświetlaczu. Głowica z elektroniką wygląda identycznie. Widzę że oba
produkty z USA więc nie tylko w PRC kopiują po sobie ;-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Janusz

unread,
Feb 2, 2024, 9:52:48 AM2/2/24
to
W dniu 2.02.2024 o 14:04, Mateusz Bogusz pisze:
> On 01.02.2024 21:59, Lisciasty wrote:
>> Stwierdziłem że skoro się na tym nie znam to im mniej myślenia tym
>> lepiej, trzeba działać. Cała operacja okazała się banalna, z pomocą
>> żony w 1,5h było po wszystkim.
>>
>> Zdjęcie pokrywki i fotki wtyczek żeby potem było wiadomo gdzie
>> podpiąć, ale w sumie szympans by sobie z tym poradził. Cewki zaworów
>> AC więc nawet można podpiąć odwrotnie i będzie działać ;)
>>
>> https://zapodaj.net/plik-Kepg9Jby3R
>> https://zapodaj.net/plik-EcxEemyAW9
>> https://zapodaj.net/plik-6oP55Nck5X
>>
>> Potem zamknięcie bajpasa, nie wiem czy każdy klamot ma takie coś ale u
>> mnie za pomocą dwóch wihajstrów można przekierować wodę obejściem i
>> odkręcić całego złoma od wodociągu i odsunąć na bok.
>
> Jego główne zadanie, to umożliwienie mieszania wody przed zmiękczeniem z
> wodą po zmiękczeniu. W razie awarii np. elektroniki woda i tak będzie
Nie, bjpas jak sama nazwa wskazuje omija zmiękczacz całkowicie, do
mieszania jest śrubka z lewej strony głowicy patrząc od przodu, ona
powoduje że do zmiękczonej wody dodaje się trochę niezmiękczonej, rury
miedziane np coś takiego potrzebują, ja mam plastikowe więc mam ja
zakręconą całkowicie.



--
Janusz

Janusz

unread,
Feb 2, 2024, 9:55:26 AM2/2/24
to
W dniu 1.02.2024 o 21:59, Lisciasty pisze:
> Stwierdziłem że skoro się na tym nie znam to im mniej myślenia tym
> lepiej, trzeba działać. Cała operacja okazała się banalna, z pomocą żony
> w 1,5h było po wszystkim.
>
> Zdjęcie pokrywki i fotki wtyczek żeby potem było wiadomo gdzie podpiąć,
> ale w sumie szympans by sobie z tym poradził. Cewki zaworów AC więc
> nawet można podpiąć odwrotnie i będzie działać ;)
>
> https://zapodaj.net/plik-Kepg9Jby3R
> https://zapodaj.net/plik-EcxEemyAW9
> https://zapodaj.net/plik-6oP55Nck5X
>
> Potem zamknięcie bajpasa, nie wiem czy każdy klamot ma takie coś ale u
> mnie za pomocą dwóch wihajstrów można przekierować wodę obejściem i
> odkręcić całego złoma od wodociągu i odsunąć na bok.
>
> Myślałem że demontaż głowicy będzie trudny, ale wystarczy trzymać
> zbiornik żeby się nie kręcił i tyle, schodzi bez problemu
>
> https://zapodaj.net/plik-B8ae6YHX7f
>

Gratulacje.

> Później tylko wysysanko złoża razem z dolewaniem wody żeby lepiej szło
Czym wysysałeś złoże? bo chyba nie odkurzaczem :)
Chyba że da się butlę obrócić do góry nogami ale pewnie trzeba ją wyjąć
z pojemnika i wtedy wypłukać wężem w środku.

--
Janusz

Lisciasty

unread,
Feb 4, 2024, 9:07:07 AM2/4/24
to
W dniu 02.02.2024 o 14:04, Mateusz Bogusz pisze:
> Brawo! Napisz jeszcze tylko czy zadziałało ;-)
No jak na razie wydaje się działać :]
> I ile kosztował zasyp? Ecomix A?

Tak, wziąłem tego ecomixa, worek 25l za 750 zeta z przesyłką

> PS. Patrzę na zdjęcia i Twój Sentencia Volumo 26 Erie wygląda
> identycznie jak mój Supreme 24. Jedyna różnica w klapie górnej i
> wyświetlaczu. Głowica z elektroniką wygląda identycznie. Widzę że oba
> produkty z USA więc nie tylko w PRC kopiują po sobie ;-)
Cholera wie, ja się na tym nie znam. Piszą że Belgium.

https://zapodaj.net/plik-PdXM7jcAKs
https://zapodaj.net/plik-y9Ikd4GcXD

L.

Lisciasty

unread,
Feb 4, 2024, 9:09:18 AM2/4/24
to
W dniu 02.02.2024 o 15:55, Janusz pisze:
> Czym wysysałeś złoże? bo chyba nie odkurzaczem :)
> Chyba że da się butlę obrócić do góry nogami ale pewnie trzeba ją wyjąć
> z pojemnika i wtedy wypłukać wężem w środku.

Jak już to rozbebeszyłem to się zacząłem zastanawiać jak to teraz kurfa
ruszyć ;) Bo ciężkie cholerstwo, pełno wody no i jeszcze sól.
Ale wpakowaliśmy węża akwarystycznego i wylewało się po zassaniu, a do
popychania dolewaliśmy wodę drugim wężem.
Poszło lepiej niż myślałem.

L.

Kris

unread,
Feb 4, 2024, 10:21:41 AM2/4/24
to
sobota, 27 stycznia 2024 o 10:36:58 UTC+1 Lisciasty napisał(a):
> Mój zmiękczacz ma już 7 lat i mam wrażenie że powoli przestaje działać.
> Widzę że da się kupić żywicę jonowymienną, czy wymiana złoża "tymi
> ręcami" to skomplikowana operacja czy niekoniecznie? Zmiękczacz "Water
> Technik" czy jakoś tak, o ile to ma jakieś znaczenie...
>
Nie czytałem dokładnie całego wątku więc może odpowiedź już tutaj była ale mam pytanie:
Macie wodę z własnego ujęcia czy może z jakiś tam wodociągów miejskich gminnych?
Bo jak z własnego ujęcia to rozumiem że trzeba próbować ją uzdatniać bo szambo sąsiada gdzieś tam blisko.
Ale jak z wodociągów miejskich gminnych to raczej ta woda już spełnia podstawowe parametry a odwrócona osmoza w dłuższej perspektywie raczej bardziej szkodzi jak pomaga.

Mateusz Bogusz

unread,
Feb 4, 2024, 11:49:12 AM2/4/24
to
On 04.02.2024 16:21, Kris wrote:
> Macie wodę z własnego ujęcia czy może z jakiś tam wodociągów miejskich
> gminnych?

Własne.

> Bo jak z własnego ujęcia to rozumiem że trzeba próbować ją uzdatniać bo
> szambo sąsiada gdzieś tam blisko.

Jakby chodziło o szambo sąsiada, to byśmy pisali o przepływowych lampach
UV, a nie o zmiękczaczu ;-)

> Ale jak z wodociągów miejskich gminnych to raczej ta woda już spełnia
> podstawowe parametry a odwrócona osmoza w dłuższej perspektywie raczej
> bardziej szkodzi jak pomaga.

O odwróconej osmozie nikt tutaj nic nie napisał. Choć tę używam także,
ale do "produkcji" wody do nawilżania w zimę.

Z władnej studni chodzi głównie o mangan, żelazo i jon amonowy, a
zmiękczanie po to żeby mieć wodę miękką (takiej nie będziesz miał z
wodociągów).

| Składnik | Wodociągi | Studnia | Za stacją | Dop. (mg/l) |
|----------------|-----------|---------|-----------|-------------|
| Amonowy jon | 0,03 | 1,1 | 0,42 | 0,50 |
| Mangan | 0,0057 | 0,151 | 0,006 | 0,050 |
| Żelazo | 0,150 | 0,380 | 0,030 | 0,200 |
| Twardość | 267 | 228 | 16 | - |

Wartości dopuszczalne na podstawie Rozporządzenia Ministra Zdrowia z
07.12.2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi.

Oczywiście w obu przypadkach biologia jak bakterie grupy coli czy
escherichia coli, musi być 0 (zero).

A tutaj jeszcze skala twardości - większość polski z wodociągu jest
między średnio twarda a twarda
(https://intelio.com.pl/artykuly/pokaz/twardosc-wody-w-polsce/).

| Rodzaj wody | CaCO3 mg/l (ppm) |
|------------------------|---------------------|
| Bardzo miękka | 0 – 89 |
| Miękka | 89 – 179 |
| O średniej twardości | 179 – 268 |
| O znacznej twardości | 268 – 357 |
| Twarda | 357 – 535 |
| Bardzo twarda | ponad 535 |
| (Wg PN – 71/C-04554) | |

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Mateusz Bogusz

unread,
Feb 4, 2024, 11:54:24 AM2/4/24
to
On 02.02.2024 15:52, Janusz wrote:
> Nie, bjpas jak sama nazwa wskazuje omija zmiękczacz całkowicie, do
> mieszania jest śrubka z lewej strony głowicy patrząc od przodu, ona
> powoduje że do zmiękczonej wody dodaje się trochę niezmiękczonej

Być może, nie zaprzeczam. U mnie producent w instrukcji podawał że do
tego służy bypass :-P

"Dodatkową funkcjonalnością zaworu jest możliwość mieszania wody
zmiękczonej z twardą, co pozwala na uzyskanie określonej twardości wody
w instalacji (zalecane szczególnie przy instalacjach miedzianych, gdzie
nie może być woda zmiękczona do minimum poniżej 1dH)."

https://epompa.pl/product-pol-10541-By-pass-do-stacji-SUPREME-SOFT-i-SUPREME-MULTI.html

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Janusz

unread,
Feb 5, 2024, 6:11:36 AM2/5/24
to
W dniu 4.02.2024 o 15:09, Lisciasty pisze:
No dobrze wiedzieć, czyli muszę sobie taką pompkę kupić. Dzięki :)

--
Janusz

Janusz

unread,
Feb 5, 2024, 6:19:32 AM2/5/24
to
W dniu 4.02.2024 o 17:49, Mateusz Bogusz pisze:
> Z władnej studni chodzi głównie o mangan, żelazo i jon amonowy, a
> zmiękczanie po to żeby mieć wodę miękką (takiej nie będziesz miał z
> wodociągów).
>
> | Składnik       | Wodociągi | Studnia | Za stacją | Dop. (mg/l) |
> |----------------|-----------|---------|-----------|-------------|
> | Amonowy jon    |    0,03   |   1,1   |   0,42    |     0,50    |
> | Mangan         |   0,0057  | 0,151   |  0,006    |     0,050   |
> | Żelazo         |    0,150  |  0,380  |  0,030    |     0,200   |
> | Twardość       |     267   |   228   |    16     |      -      |
Dużo tego masz :(
Ja mam żelazo <0.05, a mangan 0,012, za to twardość mam 369mg/l.

--
Janusz

Janusz

unread,
Feb 5, 2024, 6:26:41 AM2/5/24
to
W dniu 4.02.2024 o 16:21, Kris pisze:
> sobota, 27 stycznia 2024 o 10:36:58 UTC+1 Lisciasty napisał(a):
>> Mój zmiękczacz ma już 7 lat i mam wrażenie że powoli przestaje działać.
>> Widzę że da się kupić żywicę jonowymienną, czy wymiana złoża "tymi
>> ręcami" to skomplikowana operacja czy niekoniecznie? Zmiękczacz "Water
>> Technik" czy jakoś tak, o ile to ma jakieś znaczenie...
>>
> Nie czytałem dokładnie całego wątku więc może odpowiedź już tutaj była ale mam pytanie:
> Macie wodę z własnego ujęcia czy może z jakiś tam wodociągów miejskich gminnych?
Własne, u mnie studnia kopana 8.5m, biorę wodę spod czarnego łupku, tam
mam źródło.

> Bo jak z własnego ujęcia to rozumiem że trzeba próbować ją uzdatniać bo szambo sąsiada gdzieś tam blisko.
Szambo musi być w >30m, inaczej nie wolno robić studni chyba że wierconą
głębinową.
Ja mam dodatkowo opaskę betonową wokół studni a przed nią drenaż
opaskowy odprowadzający wody powierzchniowe.

> Ale jak z wodociągów miejskich gminnych to raczej ta woda już spełnia podstawowe parametry
Tak, tam nie trzeba nic robić, ale nie wszyscy mają dostęp do wodociągu.

> a odwrócona osmoza w dłuższej perspektywie raczej bardziej szkodzi jak pomaga.
Zgoda tylko nikt tutaj o niej nie pisze. Zmiękczacz nie filtruje wody
tylko wymienia jony wapnia na NaCl w złożu. Filtry są potrzebne aby
złoże szybko nie zniszczyć, stąd filtr na wejściu i węglowy na wyjściu
aby resztek złoża nie pić.


--
Janusz

Pete

unread,
Feb 5, 2024, 2:16:25 PM2/5/24
to
W dniu 5.02.2024 o 12:26, Janusz pisze:
> W dniu 4.02.2024 o 16:21, Kris pisze:
>
>> Ale jak z wodociągów miejskich gminnych to raczej ta woda już spełnia
>> podstawowe parametry
> Tak, tam nie trzeba nic robić, ale nie wszyscy mają dostęp do wodociągu.

Grubo pojechałeś. Ja mam z wodociągu a tyle w niej kamienia, że słyszę
jak tłucze o zlewozmywak. ;)

Bez zmiękczacza co 5-10 lat miałbym do wymiany wszystko co ma styczność
z wodą.

>
>> a odwrócona osmoza w dłuższej perspektywie raczej bardziej szkodzi jak
>> pomaga.
> Zgoda tylko nikt tutaj o niej nie pisze. Zmiękczacz nie filtruje wody
> tylko wymienia jony wapnia na NaCl w złożu.

Wymienia na Na+.

NaCl służy do odwrócenia procesu - czyli regeneracji złoża. Wypłukuje
Ca+ ze złoża i "wstawia" Na+. (czy jakoś tak :) )

--
Pete

Mateusz Bogusz

unread,
Feb 6, 2024, 2:02:10 AM2/6/24
to
On 05.02.2024 12:19, Janusz wrote:
>> Z władnej studni chodzi głównie o mangan, żelazo i jon amonowy, a
>> zmiękczanie po to żeby mieć wodę miękką (takiej nie będziesz miał z
>> wodociągów).
>>
>> | Składnik       | Wodociągi | Studnia | Za stacją | Dop. (mg/l) |
>> |----------------|-----------|---------|-----------|-------------|
>> | Amonowy jon    |    0,03   |   1,1   |   0,42    |     0,50    |
>> | Mangan         |   0,0057  | 0,151   |  0,006    |     0,050   |
>> | Żelazo         |    0,150  |  0,380  |  0,030    |     0,200   |
>> | Twardość       |     267   |   228   |    16     |      -      |
> Dużo tego masz 🙁
> Ja mam żelazo <0.05, a mangan 0,012, za to twardość mam 369mg/l.

Takie wartości masz ze studni prosto? To jakieś naturalne pokłady pod i
wokół studni musisz mieć, że tak filtruje.

A jeżeli chodzi o wodociągi, to one będę dbały o mikrobiologie w wodzie
(znaczy o jej brak). Że zrobią coś z pozostałymi pierwiastkami już nie
pisząc o twardości, to można pomarzyć. To dodatkowe koszty. Wartości
dopuszczalne są na tyle duże, że z większości odwiertów woda nadaje się
od razu (pod względem fizykochemicznym) i o ile nie zagraża to zdrowiu,
to w rurach mogą płynąć nawet kamienie (w przenośni).

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Janusz

unread,
Feb 6, 2024, 3:21:39 AM2/6/24
to
W dniu 6.02.2024 o 08:02, Mateusz Bogusz pisze:
> On 05.02.2024 12:19, Janusz wrote:
>>> Z władnej studni chodzi głównie o mangan, żelazo i jon amonowy, a
>>> zmiękczanie po to żeby mieć wodę miękką (takiej nie będziesz miał z
>>> wodociągów).
>>>
>>> | Składnik       | Wodociągi | Studnia | Za stacją | Dop. (mg/l) |
>>> |----------------|-----------|---------|-----------|-------------|
>>> | Amonowy jon    |    0,03   |   1,1   |   0,42    |     0,50    |
>>> | Mangan         |   0,0057  | 0,151   |  0,006    |     0,050   |
>>> | Żelazo         |    0,150  |  0,380  |  0,030    |     0,200   |
>>> | Twardość       |     267   |   228   |    16     |      -      |
>> Dużo tego masz 🙁
>> Ja mam żelazo <0.05, a mangan 0,012, za to twardość mam 369mg/l.
>
> Takie wartości masz ze studni prosto? To jakieś naturalne pokłady pod i
> wokół studni musisz mieć, że tak filtruje.
Chyba tak :) jak wykopali mi studnie to miałem sporą kupkę czarnego
łupku czyli takiego kamienia, wyglądał jak węgiel ale węglem nie był.
pod nim miałem źródło a nawet dwa które znalazł różdżkarz i do nich się
dokopali i z nich mam wodę. Woda idzie z gór, ma do nich 10minut na
piechotę, mieszkam dość wysoko bo 436m npm na pogórzu.
>
> A jeżeli chodzi o wodociągi, to one będę dbały o mikrobiologie w wodzie
> (znaczy o jej brak).
Tak wiem, chlorem lub ozonem, głównie chlorem tak jak u mnie w mieście.

Że zrobią coś z pozostałymi pierwiastkami już nie
> pisząc o twardości, to można pomarzyć. To dodatkowe koszty. Wartości
> dopuszczalne są na tyle duże, że z większości odwiertów woda nadaje się
> od razu (pod względem fizykochemicznym) i o ile nie zagraża to zdrowiu,

U mnie w Bielsku i w okolicach wody miejskie to głównie wody
powierzchniowe przez to miękkie, mamy ujęcia z rzeki w Wapienicy,
Straconce, Lipniku. Górny śląsk ma podobnie, ujęcie z Soły w Kobiernic
czy z jeziora Goczałkowickiego na Wiśle.

> to w rurach mogą płynąć nawet kamienie (w przenośni).
>
Dlatego nie robią ujęć podziemnych bo kamień jest dla nich także
problemem nie tylko dla odbiorców, a w ujęciach powierzchniowych tego
nie ma.
Przypominają mi się delegacje z lat 80' z Warszawy gdzie herbata miała
dodatkowe 'życie' na powierzchni w postaci pływającej wyraźnej plamy :(
Dla tych co nie wiedzą, Warszawa bierze wodę z 'pod' Wisły czyli niby
filtrowaną przez dno :(

--
Janusz

Janusz

unread,
Feb 6, 2024, 3:28:33 AM2/6/24
to
W dniu 5.02.2024 o 20:16, Pete pisze:
> W dniu 5.02.2024 o 12:26, Janusz pisze:
>> W dniu 4.02.2024 o 16:21, Kris pisze:
>>
>>> Ale jak z wodociągów miejskich gminnych to raczej ta woda już spełnia
>>> podstawowe parametry
>> Tak, tam nie trzeba nic robić, ale nie wszyscy mają dostęp do wodociągu.
>
> Grubo pojechałeś. Ja mam z wodociągu a tyle w niej kamienia, że słyszę
> jak tłucze o zlewozmywak. ;)
To raczej rzadkość, Mateuszowi odpisałem to poczytaj, w moim regionie
wody w wodociągach to głównie wody powierzchniowe czyli miękkie.
>
> Bez zmiękczacza co 5-10 lat miałbym do wymiany wszystko co ma styczność
> z wodą.
No to ja tak miałem jeszcze 2 lata temu, bo dopiero wtedy założyłem
zmiękczacz.
mam 369mg/L wapna w wodzie. A poprzednie 12 lat byłem bez, ale już
miałem dość ciągłego rozbierania i czyszczenia, tyle że nadal osiada w
np czajniku szklanym gdzie to widać ale tempo jest dużo mniejsze.

>
>>
>>> a odwrócona osmoza w dłuższej perspektywie raczej bardziej szkodzi
>>> jak pomaga.
>> Zgoda tylko nikt tutaj o niej nie pisze. Zmiękczacz nie filtruje wody
>> tylko wymienia jony wapnia na NaCl w złożu.
>
> Wymienia na Na+.
Szczególy nieistotne.
>
> NaCl służy do odwrócenia procesu - czyli regeneracji złoża. Wypłukuje
> Ca+ ze złoża i "wstawia" Na+. (czy jakoś tak :) )
>
No, jakoś tak, pisałem z głowy :) Ważne że działa i jest stosunkowo
tanie i wydajne w przeciwieństwie do np: odwróconej osmozy.

--
Janusz

Mateusz Bogusz

unread,
Feb 7, 2024, 5:13:22 AM2/7/24
to
On 06.02.2024 09:21, Janusz wrote:
> mieszkam dość wysoko bo 436m npm na pogórzu.

Ja na 169m n.p.m.

>> A jeżeli chodzi o wodociągi, to one będę dbały o mikrobiologie w wodzie (znaczy o jej brak).
> Tak wiem, chlorem lub ozonem, głównie chlorem tak jak u mnie w mieście.

Tutaj się zapędziłem, bo okazuje się że:

"Zgodnie z obowiązującymi przepisami dopuszczalna jest ilość 100 jtk
(jednostek tworzących kolonię) w 1 ml wody wprowadzanej do sieci
wodociągowej oraz 200 jtk/ml w kranie konsumenta." - jeżeli chodzi o
ogólną liczbę mikroorganizmów.

> U mnie w Bielsku i w okolicach wody miejskie to głównie wody powierzchniowe przez to miękkie

Powierzchniowe -> miękkie, tak jest zazwyczaj choć nie jest to regułą.
Za to mikrobiologia ma odwrotną zależność - choć to też dotyczy przede
wszystkim obszarów ludzkich.

Ja mam studnię na dawnym polu rolniczym (ponad 25 lat temu zakończone
uprawy) - a mimo to dlatego taki wysoki jon amonowy.

Gminne ujęcia są aktualnie dwa - jedno w okolicy 60m drugie 70m.

> Przypominają mi się delegacje z lat 80' z Warszawy gdzie herbata miała dodatkowe 'życie' na powierzchni w postaci pływającej wyraźnej plamy 🙁

W latach 80-90 mieszkałem w Łodzi, pamiętam że herbata z wody z kranu
wyglądała tak jak opisałeś. Ale teraz trochę lat minęło, to może i się
zmieniło.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Janusz

unread,
Feb 7, 2024, 12:44:29 PM2/7/24
to
W dniu 7.02.2024 o 11:13, Mateusz Bogusz pisze:
> On 06.02.2024 09:21, Janusz wrote:
>> mieszkam dość wysoko bo 436m npm na pogórzu.
>
> Ja na 169m n.p.m.
Oki :) masz góry czy to wyżyna.
>
>>> A jeżeli chodzi o wodociągi, to one będę dbały o mikrobiologie w
>>> wodzie (znaczy o jej brak).
>> Tak wiem, chlorem lub ozonem, głównie chlorem tak jak u mnie w mieście.
>
> Tutaj się zapędziłem, bo okazuje się że:
>
> "Zgodnie z obowiązującymi przepisami dopuszczalna jest ilość 100 jtk
> (jednostek tworzących kolonię) w 1 ml wody wprowadzanej do sieci
> wodociągowej oraz 200 jtk/ml w kranie konsumenta." - jeżeli chodzi o
> ogólną liczbę mikroorganizmów.
Ciekawe, wynika z tego że chyba chlor po drodze trochę ich zabije w rurach.
Tam dopuszczają a nas czyli biorących ze studni tak ostro traktują,
podobno kiedyś było dopuszczalne do 12, teraz 0, mnie kilka wyszło ale
chyba dlatego że nie odkaziłem kranu palnikiem.

>
>> U mnie w Bielsku i w okolicach wody miejskie to głównie wody
>> powierzchniowe przez to miękkie
>
> Powierzchniowe -> miękkie, tak jest zazwyczaj choć nie jest to regułą.
> Za to mikrobiologia ma odwrotną zależność - choć to też dotyczy przede
> wszystkim obszarów ludzkich.
Ale zbiorniki i ujęcia są zamknięte, poza tym badają wodę na bieżąco,
małże i te sprawy :)

>
> Ja mam studnię na dawnym polu rolniczym (ponad 25 lat temu zakończone
> uprawy) - a mimo to dlatego taki wysoki jon amonowy.
Ja też, teren rolniczy tyle że u mnie to była łąka, krówki pasały się,
ale one mniej azotu produkowały, azotyny<0,025 na 0,5 norma, a azotany
0,88/50, czyli 5% normy i 1,76% normy.

>
> Gminne ujęcia są aktualnie dwa - jedno w okolicy 60m drugie 70m.
Czyli głębinowe.

>
>> Przypominają mi się delegacje z lat 80' z Warszawy gdzie herbata miała
>> dodatkowe 'życie' na powierzchni w postaci pływającej wyraźnej plamy 🙁
>
> W latach 80-90 mieszkałem w Łodzi, pamiętam że herbata z wody z kranu
> wyglądała tak jak opisałeś. Ale teraz trochę lat minęło, to może i się
> zmieniło.
>
No nie wiem, jak ostatnio była afera z Czajką to pisali że nadal biorą
wodę spod dna, a Wisła tam chyba czysta nie jest. Trochę przemysłu i
ludzi po drodze jest zanim Wisła do Warszawy dopłynie.

--
Janusz

Janusz

unread,
Feb 7, 2024, 2:21:07 PM2/7/24
to

W dniu 7.02.2024 o 11:13, Mateusz Bogusz pisze:
> On 06.02.2024 09:21, Janusz wrote:
>> mieszkam dość wysoko bo 436m npm na pogórzu.
>
> Ja na 169m n.p.m.
Oki 🙂 masz góry czy to wyżyna.
>
>>> A jeżeli chodzi o wodociągi, to one będę dbały o mikrobiologie w
wodzie (znaczy o jej brak).
>> Tak wiem, chlorem lub ozonem, głównie chlorem tak jak u mnie w mieście.
>
> Tutaj się zapędziłem, bo okazuje się że:
>
> "Zgodnie z obowiązującymi przepisami dopuszczalna jest ilość 100 jtk
(jednostek tworzących kolonię) w 1 ml wody wprowadzanej do sieci
wodociągowej oraz 200 jtk/ml w kranie konsumenta." - jeżeli chodzi o
ogólną liczbę mikroorganizmów.
Ciekawe, wynika z tego że chyba chlor po drodze trochę ich zabije w rurach.
Tam dopuszczają a nas czyli biorących ze studni tak ostro traktują,
podobno kiedyś było dopuszczalne do 12, teraz 0, mnie kilka wyszło ale
chyba dlatego że nie odkaziłem kranu palnikiem.

>
>> U mnie w Bielsku i w okolicach wody miejskie to głównie wody
powierzchniowe przez to miękkie
>
> Powierzchniowe -> miękkie, tak jest zazwyczaj choć nie jest to
regułą. Za to mikrobiologia ma odwrotną zależność - choć to też dotyczy
przede wszystkim obszarów ludzkich.
Ale zbiorniki i ujęcia są zamknięte, poza tym badają wodę na bieżąco,
małże i te sprawy 🙂

>
> Ja mam studnię na dawnym polu rolniczym (ponad 25 lat temu zakończone
uprawy) - a mimo to dlatego taki wysoki jon amonowy.
Ja też, teren rolniczy tyle że u mnie to była łąka, krówki pasały się,
ale one mniej azotu produkowały, azotyny<0,025 na 0,5 norma, a azotany
0,88/50, czyli 5% normy i 1,76% normy.

>
> Gminne ujęcia są aktualnie dwa - jedno w okolicy 60m drugie 70m.
Czyli głębinowe.

>
>> Przypominają mi się delegacje z lat 80' z Warszawy gdzie herbata
miała dodatkowe 'życie' na powierzchni w postaci pływającej wyraźnej
plamy 🙁
>
> W latach 80-90 mieszkałem w Łodzi, pamiętam że herbata z wody z kranu
wyglądała tak jak opisałeś. Ale teraz trochę lat minęło, to może i się
zmieniło.
>

Mateusz Bogusz

unread,
Feb 9, 2024, 1:52:14 AM2/9/24
to
On 07.02.2024 18:44, Janusz wrote:
> Ciekawe, wynika z tego że chyba chlor po drodze trochę ich zabije w rurach.
> Tam dopuszczają a nas czyli biorących ze studni tak ostro traktują,

Escherichia coli - w wodzie często oznacza skażenie ściekami, dop. zero.

Enterokoki kałowe - są dobrym wskaźnikiem mikroorganizmów odpornych na
chlor, dop. zero.

Bakterie z grupy coli - sugeruje duże prawdopodobieństwo występowania
innych bakterii w tym chorobotwórczych. Jednak przy braku równoczesnej
obecności w wodzie Escherischia coli oraz enterokoków, zazwyczaj
wyklucza się kałowe skażenie ujęcia.

"Zgodnie z wytycznymi GIS, woda z obecnością 1-10 jtk coli/100 ml nadaje
się do picia po przegotowaniu. Ta sama woda jest stosowana do
przygotowania posiłków, mycia zębów, owoców i warzyw oraz kąpieli
niemowląt. Woda bez gotowania nadaje się do mycia i prania. W przypadku
bakterii coli powyżej 10 jtk/100 ml, woda nie nadaje się do spożycia ani
kąpieli, tylko do prac porządkowych i spłukiwania toalet."

> podobno kiedyś było dopuszczalne do 12, teraz 0, mnie kilka wyszło ale

Pewnie chodzi Ci o grupy coli. Te nadal warunkowo są dopuszczalne - jak
powyżej.

> chyba dlatego że nie odkaziłem kranu palnikiem.

Pierwsze badanie wody, też podszedłem nie tak rygorystycznie jak
zalecali i wyszło po kilka z każdego rodzaju. Zalałem studnię
podchlorynem sodu, wypompowałem po 24h i opaliłem kran przed drugim
pobraniem - wyszło już 0 wszystkich trzech.

Warto się przyłożyć, bo za te badania teraz już sobie liczą ~100zł za
wybraną bakterię. Legionella to już w ogóle ~200zł za badanie.

> Ale zbiorniki i ujęcia są zamknięte, poza tym badają wodę na bieżąco, małże i te sprawy 🙂

W domu za hydroforem mieć akwarium z małżami... ;-)

> Ja też, teren rolniczy tyle że u mnie to była łąka, krówki pasały się, ale one mniej azotu produkowały, azotyny<0,025 na 0,5 norma, a azotany 0,88/50, czyli 5% normy i 1,76% normy.

Szczególnie azotyny są niebezpieczne, bo rakotwórcze. Dlatego nie
powinno się podgrzewać wędzonek, ani niczego co było nimi (np. peklo
solą) konserwowane. Jak robić zapiekanki, to z sera żółtego bez
konserwantów i czystej tylko parzonej szynki. To samo z domową pizzą ;-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Janusz

unread,
Feb 9, 2024, 4:33:36 AM2/9/24
to
W dniu 9.02.2024 o 07:52, Mateusz Bogusz pisze:
> On 07.02.2024 18:44, Janusz wrote:
>> Ciekawe, wynika z tego że chyba chlor po drodze trochę ich zabije w
>> rurach.
>> Tam dopuszczają a nas czyli biorących ze studni tak ostro traktują,
>
> Escherichia coli - w wodzie często oznacza skażenie ściekami, dop. zero.
>
> Enterokoki kałowe - są dobrym wskaźnikiem mikroorganizmów odpornych na
> chlor, dop. zero.
>
> Bakterie z grupy coli - sugeruje duże prawdopodobieństwo występowania
> innych bakterii w tym chorobotwórczych. Jednak przy braku równoczesnej
> obecności w wodzie Escherischia coli oraz enterokoków, zazwyczaj
> wyklucza się kałowe skażenie ujęcia.
>
> "Zgodnie z wytycznymi GIS, woda z obecnością 1-10 jtk coli/100 ml nadaje
> się do picia po przegotowaniu. Ta sama woda jest stosowana do
> przygotowania posiłków, mycia zębów, owoców i warzyw oraz kąpieli
> niemowląt. Woda bez gotowania nadaje się do mycia i prania. W przypadku
> bakterii coli powyżej 10 jtk/100 ml, woda nie nadaje się do spożycia ani
> kąpieli, tylko do prac porządkowych i spłukiwania toalet."
>
>> podobno kiedyś było dopuszczalne do 12, teraz 0, mnie kilka wyszło ale
>
> Pewnie chodzi Ci o grupy coli. Te nadal warunkowo są dopuszczalne - jak
> powyżej.
Tak, poza tym jeszcze nie miałem dobrze zabezpieczonej studni, teraz mam
lepiej.

>
>> chyba dlatego że nie odkaziłem kranu palnikiem.
>
> Pierwsze badanie wody, też podszedłem nie tak rygorystycznie jak
> zalecali i wyszło po kilka z każdego rodzaju. Zalałem studnię
> podchlorynem sodu, wypompowałem po 24h i opaliłem kran przed drugim
> pobraniem - wyszło już 0 wszystkich trzech.
Też by mi wypadało powtórzyć badania ale mi się nie chce :(
poza tym kosztuje, kiedyś (15-16 lat temu) zapłaciłem 300zł za całość.
>
> Warto się przyłożyć, bo za te badania teraz już sobie liczą ~100zł za
> wybraną bakterię. Legionella to już w ogóle ~200zł za badanie.
>
>> Ale zbiorniki i ujęcia są zamknięte, poza tym badają wodę na bieżąco,
>> małże i te sprawy 🙂
>
> W domu za hydroforem mieć akwarium z małżami... ;-)
Maiłem akwarium i raczej czysta woda tam nie była :(

>
>> Ja też, teren rolniczy tyle że u mnie to była łąka, krówki pasały się,
>> ale one mniej azotu produkowały, azotyny<0,025 na 0,5 norma, a azotany
>> 0,88/50, czyli 5% normy i 1,76% normy.
>
> Szczególnie azotyny są niebezpieczne, bo rakotwórcze. Dlatego nie
Tak wiem o tym.

--
Janusz

0 new messages