Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

budowa etapami - garaż na potem

327 views
Skip to first unread message

Albercik

unread,
Apr 17, 2013, 4:42:54 AM4/17/13
to
Witam
Jak najlepiej podejść do tematu budowy etapami?
Chciałbym w późniejszym terminie wybudować garaż, który ma być
przyklejony do domu, lecz nie ogrzewany, nad garażem miało by się w
przyszłości znaleźć pomieszczenie ogrzewane.

Jak to ugryźć formalnie? czy projekt na dom robić od razu z tym garażem
i pomieszczeniem nad nim? Wybudować tylko dom i zgłosić częściowy
odbiór? A może od razu końcowy odbiór zgłosić i liczyć na milczenie
sąsiadów?
Czy lepiej zaprojektować tylko dom, a kiedyś tam w przyszłości zrobić
projekt rozbudowy i nowe PNB? Jak w takim przypadku z fundamentami, bo
pasowało by mi od razu machnąć je w całości..?
Jakieś inne opcje? może w projekcie da się jakoś zaznaczyć że to będzie
w przyszłości budowane?

bryła domu była by zbliżona do czegoś takiego:
http://galeriaprojektow.pl/dom_przy_cyprysowej_4.htm
układ i funkcja pomieszczeń nieco inna
Z pewnością będzie niezła demolka przy przebudowie dachu w przyszłości...

Ergie

unread,
Apr 17, 2013, 4:59:26 AM4/17/13
to
Użytkownik "Albercik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kklnae$t70$1...@node2.news.atman.pl...

> Witam
> Jak najlepiej podejść do tematu budowy etapami?
> Chciałbym w późniejszym terminie wybudować garaż,

Kluczowe pytanie brzmi kiedy będzie to później?

> który ma być przyklejony do domu, lecz nie ogrzewany, nad garażem miało by
> się w przyszłości znaleźć pomieszczenie ogrzewane.

> Jak to ugryźć formalnie? czy projekt na dom robić od razu z tym garażem i
> pomieszczeniem nad nim?

Ja bym tak zrobił - jeden projekt, jeden kierownik, jedna papierkologia.

> Wybudować tylko dom i zgłosić częściowy odbiór? A może od razu końcowy
> odbiór zgłosić i liczyć na milczenie sąsiadów?

Na to bym nie liczył, sąsiedzi mogą się zmienić. Już lepiej mieszkać bez
odbioru. Ups, przepraszam, chciałem napisać pilnować budowy :-)

> Czy lepiej zaprojektować tylko dom, a kiedyś tam w przyszłości zrobić
> projekt rozbudowy i nowe PNB?

Tego bym nie robił, bo w przyszłości to się wiele może zmienić- choćby MPZP.

> Jak w takim przypadku z fundamentami, bo pasowało by mi od razu machnąć
> je w całości..?

Koniecznie. Niezależnie od reszty fundamenty warto zrobić od razu.

> Jakieś inne opcje? może w projekcie da się jakoś zaznaczyć że to będzie w
> przyszłości budowane?

> bryła domu była by zbliżona do czegoś takiego:
> http://galeriaprojektow.pl/dom_przy_cyprysowej_4.htm
> układ i funkcja pomieszczeń nieco inna
> Z pewnością będzie niezła demolka przy przebudowie dachu w przyszłości...

Dokładnie. Ja bym zacisnął zęby wziął nadgodziny albo kredyt i zrobił stan
surowy w całości teraz - tak aby zrobić od razy cały dach. Reszta może
czekać ale fundamenty wieniec, strop i dach lepiej aby były w całości.

Pozdrawiam
Ergie


quent

unread,
Apr 17, 2013, 5:14:56 AM4/17/13
to
W dniu 2013-04-17 10:42, Albercik pisze:
> Witam
> Jak najlepiej podejść do tematu budowy etapami?
> Chciałbym w późniejszym terminie wybudować garaż, który ma być
> przyklejony do domu, lecz nie ogrzewany, nad garażem miało by się w
> przyszłości znaleźć pomieszczenie ogrzewane.

Jeśli będziesz miał obie rzeczy w jednym projekcie i na jednym
pozwoleniu na budowę to jeśli skończysz dom bez garażu i będziesz chciał
zamieszkać to nie będziesz mógł zrobić "zakończenia budowy" a jedynie
"pozwolenie na użytkowanie" a tu jest obowiązkowa kontrola z PINB oraz
zgoda straży pożarnej i sanepidu, choć akurat te 2 ostatnie to pewnie
tylko milcząca zgoda.

No ale zdaje się, że nie ma innego, lepszego wyjścia. Warto jednak być
świadomym kontroli PINB i budować tak aby nie mieli się do czego przyczepić.

--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info

Kris

unread,
Apr 17, 2013, 5:30:02 AM4/17/13
to
W dniu środa, 17 kwietnia 2013 10:42:54 UTC+2 użytkownik Albercik napisał:
>
> Jak to ugryźć formalnie?

Koszt budowy garazu bedzie niewielkim procentem kosztu budowy domu
Ja bym robił tak- projekt na całośc , budował od razu całośc ew nie wykańczał garazu i pomieszczenia nad nim.
Dalej sa dwa wyjścia- mieszkasz spokojnie pilnując budowy;) albo robisz normalny odbiór pomimo tego że garaż i pomieszczenie nad nim niewykończone. Wykańczasz później

Albercik

unread,
Apr 17, 2013, 5:55:51 AM4/17/13
to
W dniu 17.04.2013 11:30, Kris pisze:
Tak, wiem że tak było by najlepiej, ale ja liczę złotówki a nie procenty;P
tak bardzo szacunkowo licząc:
Fundament - robię od razu więc różnicy nie ma
ściany ~100m^2 - sam materiał bez izolacji to już ~5.000zł
strop ~35m^2 - 5.000-10.000zł
dach - też pewnie z 10.000
brama garażowa kolejne 5.000zł minimum
jakieś okno, ocieplenie, ogrzewanie...

To już jest grubo ponad 30.000 bez wykończenia - mieć a nie mieć?
Samochód kilka lat pod chmurką postoi, może mu wiatę albo blaszaka
postawię, bez dodatkowego pomieszczenia jakąś tam chwilę wytrzymam.

Zmienił mi się koncept finansowania i chcemy bez kredytu.. Czasy takie
że wiązać się na dziesiątki lat to ryzyko. Plan jest taki żeby
przeprowadzić się bez kredytu, później życie pokaże co dalej.

quent

unread,
Apr 17, 2013, 6:10:20 AM4/17/13
to
W dniu 2013-04-17 11:55, Albercik pisze:
> Samoch�d kilka lat pod chmurk� postoi, mo�e mu wiat� albo blaszaka
> postawi�, bez dodatkowego pomieszczenia jak�� tam chwil� wytrzymam.

Ja to w og�le zbudowa�em bez gara�u. Uzna�em, �e jest mi zb�dny. Bed�
stawiaďż˝ wiatďż˝.
Mieszkam na granicy niemieckiej i jestem w niemczech bardzo cz�sto. U
nich standard to wiata w�a�nie. Ma�o jest dom�w z murowanymi gara�ami.
I wg mnie to ma sens. Gara�e w bry�ach to ogromne mostki i kupa kasy
utopiona w pok�j dla auta.
Pomijam przypadki gdy kto� bez d�ubania w gara�u nie mo�e �y� ;-)

> Zmieniďż˝ mi siďż˝ koncept finansowania i chcemy bez kredytu.. Czasy takie
> �e wi�za� si� na dziesi�tki lat to ryzyko. Plan jest taki �eby
> przeprowadzi� si� bez kredytu, p�niej �ycie poka�e co dalej.

Robi�em identycznie. Te� si� ba�em bra� bo czasy dzi� takie, �e wszystko
pada... Kredyt mam na ziemie tylko ale nie s� to du�e sumy i zosta�o
jeszcze 14 lat tylko! ;-)

Ergie

unread,
Apr 17, 2013, 6:28:46 AM4/17/13
to
Użytkownik "Albercik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kklrj7$ig2$1...@node1.news.atman.pl...

> Tak, wiem że tak było by najlepiej, ale ja liczę złotówki a nie procenty;P
> tak bardzo szacunkowo licząc:
> Fundament - robię od razu więc różnicy nie ma
> ściany ~100m^2 - sam materiał bez izolacji to już ~5.000zł
> strop ~35m^2 - 5.000-10.000zł
> dach - też pewnie z 10.000

Strop powinien wyjść poniżej 5 tys za 35m2, dach też taniej niż liczysz.
Razem to będzie 15-20 tysięcy

A koszt nie robienia tego teraz? Musisz "wypuścić" zbrojenie z wieńców i
stropu aby później to sensownie związać. Trzeba to jakoś tymczasowo
zabezpieczyć i ocieplić by nie było mostka i deszcz nie zawilgacał ściany.
Do tego musisz tę ścianę która tymczasowo będzie ścianą zewnętrzną ocieplić
"na gotowo".

> brama garażowa kolejne 5.000zł minimum
> jakieś okno, ocieplenie, ogrzewanie...

Po co? Zrób tylko stan surowy bez bramy - traktuje ten surowy garaż
tymczasowo jak wiatę.

> To już jest grubo ponad 30.000 bez wykończenia - mieć a nie mieć?
> Samochód kilka lat pod chmurką postoi, może mu wiatę albo blaszaka
> postawię, bez dodatkowego pomieszczenia jakąś tam chwilę wytrzymam.

> Zmienił mi się koncept finansowania i chcemy bez kredytu.. Czasy takie że
> wiązać się na dziesiątki lat to ryzyko. Plan jest taki żeby przeprowadzić
> się bez kredytu, później życie pokaże co dalej.

Kredyt na brakujące 20 tysięcy to tak jakby go w ogóle nie było :-)

Pozdrawiam
Ergie

Kris

unread,
Apr 17, 2013, 6:38:52 AM4/17/13
to
W dniu środa, 17 kwietnia 2013 11:55:51 UTC+2 użytkownik Albercik napisał:
> Tak, wiem że tak było by najlepiej, ale ja liczę złotówki a nie procenty;P
>
> tak bardzo szacunkowo licząc:
>
> Fundament - robię od razu więc różnicy nie ma
>
> ściany ~100m^2 - sam materiał bez izolacji to już ~5.000zł
100m2 dla samego garazu?

>
> strop ~35m^2 - 5.000-10.000zł
jak zrobisz jednym zamachem ze stropem w chacie to pewnie poniżej 5tys dodatkowo

> dach - też pewnie z 10.000
Za sam dach nad garażem? Trochę zawyżyłes

> brama garażowa kolejne 5.000zł minimum
Ja mam brame skorpion za 2000zł z napedem tyle kosztowała. % lat juz jest i nie mam zastrzeeń
> jakieś okno, ocieplenie, ogrzewanie...
Okno ok
Ocieplenie i tak będziesz robił więc dodatkowo na garż to nie wyjdzi edrogo
Ogrzewanie? Po co ogrzewac garaz?

> To już jest grubo ponad 30.000 bez wykończenia - mieć a nie mieć?

Myślę ze grubo zawyżyłeś te koszty dla 35m2 garazu doklejonego do domu
>
> Samochód kilka lat pod chmurką postoi, może mu wiatę albo blaszaka
>
> postawię, bez dodatkowego pomieszczenia jakąś tam chwilę wytrzymam.

Tu zgoda. Ja mam garaż a samochód tam może w ciągu 5 lat z 10 dni stał.
Garażują tam kosiarki, rowery, mam tam warsztacik i w ramach hobby sobie spawam , hebluje itp

Einstein

unread,
Apr 17, 2013, 6:46:17 AM4/17/13
to
W dniu 2013-04-17 12:28, Ergie pisze:
> U�ytkownik "Albercik" napisa� w wiadomo�ci grup
> dyskusyjnych:kklrj7$ig2$1...@node1.news.atman.pl...
>
>> Tak, wiem �e tak by�o by najlepiej, ale ja licz� z�ot�wki a nie
>> procenty;P
>> tak bardzo szacunkowo licz�c:
>> Fundament - robi� od razu wi�c r�nicy nie ma
>> �ciany ~100m^2 - sam materia� bez izolacji to ju� ~5.000z�
>> strop ~35m^2 - 5.000-10.000zďż˝
>> dach - teďż˝ pewnie z 10.000
>
> Strop powinien wyj�� poni�ej 5 tys za 35m2, dach te� taniej ni� liczysz.
> Razem to b�dzie 15-20 tysi�cy
>
> A koszt nie robienia tego teraz? Musisz "wypu�ci�" zbrojenie z wie�c�w i
> stropu aby p�niej to sensownie zwi�za�. Trzeba to jako� tymczasowo
> zabezpieczy� i ociepli� by nie by�o mostka i deszcz nie zawilgaca�
> �ciany. Do tego musisz t� �cian� kt�ra tymczasowo b�dzie �cian�
> zewn�trzn� ociepli� "na gotowo".
>
>> brama gara�owa kolejne 5.000z� minimum
>> jakieďż˝ okno, ocieplenie, ogrzewanie...
>
> Po co? Zr�b tylko stan surowy bez bramy - traktuje ten surowy gara�
> tymczasowo jak wiatďż˝.
>
>> To ju� jest grubo ponad 30.000 bez wyko�czenia - mie� a nie mie�?
>> Samoch�d kilka lat pod chmurk� postoi, mo�e mu wiat� albo blaszaka
>> postawi�, bez dodatkowego pomieszczenia jak�� tam chwil� wytrzymam.
>
>> Zmieniďż˝ mi siďż˝ koncept finansowania i chcemy bez kredytu.. Czasy takie
>> �e wi�za� si� na dziesi�tki lat to ryzyko. Plan jest taki �eby
>> przeprowadzi� si� bez kredytu, p�niej �ycie poka�e co dalej.
>
> Kredyt na brakuj�ce 20 tysi�cy to tak jakby go w og�le nie by�o :-)
>
> Pozdrawiam
> Ergie

Ja proponujďż˝ jednak postawiďż˝ od razu garaďż˝. Mniej przy tym zabawy.
Szczeg�lnie je�li chodzi o dach, bo wykonujesz go ca�o�ciowo i nie
musisz bawi� si� w �adne kombinacje, nie m�wi�c ju� o innych elementach
technicznych.
Pozdrawiam

Budyń

unread,
Apr 17, 2013, 10:08:41 AM4/17/13
to
W dniu środa, 17 kwietnia 2013 10:42:54 UTC+2 użytkownik Albercik napisał:
> Jak najlepiej podejść do tematu budowy etapami?
> Chciałbym w późniejszym terminie wybudować garaż, który ma być
> przyklejony do domu, lecz nie ogrzewany, nad garażem miało by się w
> przyszłości znaleźć pomieszczenie ogrzewane.

gdys wybral budynek z garazem dostawionym w osi, coś w ten deseń:
http://www.archipelag.pl/projekty-domow/leosia-ii-g2-energo/
to monzna rozważyć późniejszą dobudowę garażu (projekt i PNB na całosć, fundamenty od razu).

W twoim wypadku ze wzgledu na dach to jest bez sensu.


b.

Kris

unread,
Apr 17, 2013, 10:27:50 AM4/17/13
to
W dniu środa, 17 kwietnia 2013 16:08:41 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> W twoim wypadku ze wzgledu na dach to jest bez sensu.
Dokładnie tak;)

Jacek

unread,
Apr 17, 2013, 10:36:47 AM4/17/13
to
W dniu 2013-04-17 10:42, Albercik pisze:
> Witam
> Jak najlepiej podejść do tematu budowy etapami?
> Chciałbym w późniejszym terminie wybudować garaż,
Przy takiej bryle budynku - bez sensu. Jak potem będziesz łączyć nowy
dach garażu ze starym domu? No i koszt tej operacji będzie porównywalny
z całym dachem nad garażem.
Ponadto budynek osiada z czasem i budowanie jego części później to
gwarantowane pęknięcia na styku o ile nie pęknie coś gorszego.
Jacek

Adam

unread,
Apr 17, 2013, 10:54:19 AM4/17/13
to
W dniu środa, 17 kwietnia 2013 11:55:51 UTC+2 użytkownik Albercik napisał:

> Fundament - robię od razu więc różnicy nie ma
> ściany ~100m^2 - sam materiał bez izolacji to już ~5.000zł

Ile ?? Masz tam dodatkowo tylna sciane (5,75 x 3, boczna 6,60 x 3 i frontowa ktora mozna pominac bo jej wiekszosc stanowi brama). Mi tam wychodzi blizej 40m2. Z czego budujesz? Ja budowalem z porothermu 25 - zuzycie 11 bloczkow / m2, koszt bloczka teraz to jakies 6 pln (jak nie mniej) = 40m2*11 = 440 * 6 = 2640 pln + zaprawa + robocizna.

> strop ~35m^2 - 5.000-10.000zł

W najgorszym razie tona stali = 3k + 35*0,15 = 5m3 betonu = 1k + robocizna.

> dach - też pewnie z 10.000

No tego nie przeskoczysz :)

> brama garażowa kolejne 5.000zł minimum
> jakieś okno, ocieplenie, ogrzewanie...
> To już jest grubo ponad 30.000 bez wykończenia - mieć a nie mieć?

Jezeli tak do tego podchodzisz to na 100% tego garazu nigdy nie zrobisz - wiec lepiej odrazu zrezygnuj tez z fundamentow - oszczedzisz kolejne PLNy :) A jezeli naprawde chcesz go zrobic to przeanalizuj dodatkowe koszta na jakie sie narazisz (jak chocby przebudowa dachu, czy dodatkowa papierkologia, odbiory etc) - IMO beda zdecydowanie wieksze niz odsetki od tych 30 tys jakbys mial to wziac teraz w kredyt :)

Robilbym albo odrazu albo wcale. Albo zrobil miejsce na garaz wolnostojacy (moim zdaniem niepraktyczny).
pozdr.

--
Adam Sz.

AT

unread,
Apr 18, 2013, 3:58:27 AM4/18/13
to
>
> Je�li b�dziesz mia� obie rzeczy w jednym projekcie i na jednym pozwoleniu
> na budow� to je�li sko�czysz dom bez gara�u i b�dziesz chcia� zamieszka�
> to nie b�dziesz m�g� zrobi� "zako�czenia budowy" a jedynie "pozwolenie na
> u�ytkowanie" a tu jest obowi�zkowa kontrola z PINB oraz zgoda stra�y
> po�arnej i sanepidu, cho� akurat te 2 ostatnie to pewnie tylko milcz�ca
> zgoda.
>
> No ale zdaje si�, �e nie ma innego, lepszego wyj�cia. Warto jednak by�
> �wiadomym kontroli PINB i budowa� tak aby nie mieli si� do czego
> przyczepi�.

jak masz normalnych s�siad�w to nie ma problemu sami nie przyjd�


quent

unread,
Apr 18, 2013, 4:11:46 AM4/18/13
to
W dniu 2013-04-18 09:58, AT pisze:
> >
>> Jeśli będziesz miał obie rzeczy w jednym projekcie i na jednym pozwoleniu
>> na budowę to jeśli skończysz dom bez garażu i będziesz chciał zamieszkać
>> to nie będziesz mógł zrobić "zakończenia budowy" a jedynie "pozwolenie na
>> użytkowanie" a tu jest obowiązkowa kontrola z PINB oraz zgoda straży
>> pożarnej i sanepidu, choć akurat te 2 ostatnie to pewnie tylko milcząca
>> zgoda.
>>
>> No ale zdaje się, że nie ma innego, lepszego wyjścia. Warto jednak być
>> świadomym kontroli PINB i budować tak aby nie mieli się do czego
>> przyczepić.
>
> jak masz normalnych sąsiadów to nie ma problemu sami nie przyjdą

Przy pozwoleniu na użytkowanie przyjdą bo muszą.

Albercik

unread,
Apr 19, 2013, 7:02:34 AM4/19/13
to
W dniu 17.04.2013 10:42, Albercik pisze:
> Witam
> Jak najlepiej podejść do tematu budowy etapami?

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, chyba rzeczywiście trzeba będzie
wybudować od razu w całości. Nie mniej owy dylemat, dzielić na etapy czy
nie dzielić? trafi na listę pytań dla architekta - obecnie trwa casting:)

Ergie

unread,
Apr 19, 2013, 7:56:08 AM4/19/13
to
Użytkownik "Albercik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kkr88b$69b$1...@node1.news.atman.pl...

> Dziękuję bardzo za odpowiedzi, chyba rzeczywiście trzeba będzie wybudować
> od razu w całości. Nie mniej owy dylemat, dzielić na etapy czy nie
> dzielić? trafi na listę pytań dla architekta - obecnie trwa casting:)

Przy okazji dobra rada - szukaj architekta który mieszka lub mieszkał w
domku. Niekoniecznie przez siebie zaprojektowanym, ale w domku. Niestety
architekci którzy całe życie mieszkali w mieszkaniach mają "ciekawe" pomysły
wynikające z tego że oni przed drzwiami stoją na ciepłej klatce schodowej:
- Brak wiatrołapu
- Brak daszka nad wejściem lub wejścia w podcieniu
- Otwieranie drzwi wejściowych do środka

...albo z tego że całe życie żyli w niewygodzie:
- Jedna łazienka
- Brak wentylacji mechanicznej
- Brak garderoby lub wnęk w sypialniach na szafy wnękowe
- Brak pomyślanego miejsca na trzymanie sanek, nart, gąsiora na wino i
innych rzeczy trzymanych w bloku w piwnicy w przypadku gdy w domu nie ma
piwnicy
- Brak przejścia z domu do garażu wewnętrznego lub zewnętrznego zadaszonego.

Tyle na szybko a pewnie sporo pominąłem.

Pozdrawiam
Ergie






Albercik

unread,
Apr 19, 2013, 8:02:06 AM4/19/13
to
W dniu 19.04.2013 13:56, Ergie pisze:
> Użytkownik "Albercik" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kkr88b$69b$1...@node1.news.atman.pl...
>
>> Dziękuję bardzo za odpowiedzi, chyba rzeczywiście trzeba będzie
>> wybudować od razu w całości. Nie mniej owy dylemat, dzielić na etapy
>> czy nie dzielić? trafi na listę pytań dla architekta - obecnie trwa
>> casting:)
>
> Przy okazji dobra rada - szukaj architekta który mieszka lub mieszkał w
> domku. Niekoniecznie przez siebie zaprojektowanym, ale w domku. Niestety
> architekci którzy całe życie mieszkali w mieszkaniach mają "ciekawe"
> pomysły
<ciach>
dom mam "zaprojektowany" wiem czego chce, od zawsze mieszkam w domu,
wiem czego się spodziewać.
Architekt ma mi to przelać na papier i uprawomocnić, ewentualnie coś
doradzić, ale to nadal ja będę decydował co i jak będzie zrobione.
Przynajmniej tak mi się zdaje...:)


quent

unread,
Apr 19, 2013, 8:12:27 AM4/19/13
to
W dniu 2013-04-19 14:02, Albercik pisze:
No Ty, nikt inny :-)
Jeśli budujesz po raz pierwszy to przygotuj się na podejmowanie szybko,
trudnych decyzji.
Pamiętam, że mnie właśnie to najbardziej stresowało podczas budowy ;-)

Ergie

unread,
Apr 19, 2013, 8:37:54 AM4/19/13
to
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:51713458$0$1267$6578...@news.neostrada.pl...

> No Ty, nikt inny :-)
> Jeśli budujesz po raz pierwszy to przygotuj się na podejmowanie szybko,
> trudnych decyzji.
> Pamiętam, że mnie właśnie to najbardziej stresowało podczas budowy ;-)

Szybka decyzja to jest taka, gdy stoją dwie gruszki z betonem, a pompa
kończy się rozstawiać i orientujesz się, że zbrojenie schodów jest
zakotwione w fundamentach nie na tej ścianie co powinno tylko na sąsiedniej
bo ktoś odwrotnie czytał projekt. Czyli w najlepszym razie masz 15 minut na
rozebranie fragmentu zbrojenia w jednym miejscu i przeniesienie w inne i
powiązanie. Widziałem taką akcję u kolegi gdzie przyjechałem popatrzeć jak
wygląda lanie fundamentów i co powinienem przygotować zanim zaproszę gruszki
do mnie.

Wtedy dopiero są _szybkie_ decyzje: to uciąć tu, to uciąć tam, to przenieść
tu, tam wstawić nowy kawałek, tu powiązać, tu dać dystans, tu podeprzeć, tu
związać.

A tak na co dzień to nie ma problemu oprócz betonowania każdą czynność można
odłożyć "do jutra" i spokojnie wszystko przemyśleć, dwa razy zmierzyć i
sprawdzić.

Pozdrawiam
Ergie

quent

unread,
Apr 19, 2013, 8:58:47 AM4/19/13
to
W dniu 2013-04-19 14:37, Ergie pisze:
> Wtedy dopiero są _szybkie_ decyzje: to uciąć tu, to uciąć tam, to
> przenieść tu, tam wstawić nowy kawałek, tu powiązać, tu dać dystans, tu
> podeprzeć, tu związać.

Niee takie akcje to mnie nie interesują.
Niech się martwi ten komu za to płacę.

> A tak na co dzień to nie ma problemu oprócz betonowania każdą czynność
> można odłożyć "do jutra" i spokojnie wszystko przemyśleć, dwa razy
> zmierzyć i sprawdzić.

Jak się ma czas to w ogóle nie ma szybkich decyzji ;-)
Jak czas napiera, trzeba spiąć ekipy od różnych rzeczy to wtedy sprawa
wygląda inaczej.

Ergie

unread,
Apr 19, 2013, 9:32:48 AM4/19/13
to
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:51713f34$0$1252$6578...@news.neostrada.pl...

>> Wtedy dopiero są _szybkie_ decyzje: to uciąć tu, to uciąć tam, to
>> przenieść tu, tam wstawić nowy kawałek, tu powiązać, tu dać dystans, tu
>> podeprzeć, tu związać.

> Niee takie akcje to mnie nie interesują.
> Niech się martwi ten komu za to płacę.

Wydawało mi się że piszemy o samodzielnym budowaniu, więc to inwestor za
jest odpowiedzialny za podejmowanie decyzji.

>> A tak na co dzień to nie ma problemu oprócz betonowania każdą czynność
>> można odłożyć "do jutra" i spokojnie wszystko przemyśleć, dwa razy
>> zmierzyć i sprawdzić.

> Jak się ma czas to w ogóle nie ma szybkich decyzji ;-)
> Jak czas napiera, trzeba spiąć ekipy od różnych rzeczy to wtedy sprawa
> wygląda inaczej.

A przy ekipach to co innego bo wiadomo, że żadna nie chce czekać na inną.
Przy samodzielnym budowaniu opóźnienia są przez nieuczciwych dostawców, ale
nie ma problemu straconego czasu. _Zawsze_ jest coś do roboty: Zabrakło
zaprawy do murowania to kopiemy pod przyłącze. Nie dojechały profile na
zabudowę to robimy elektrykę. Nie dojechało drewno na więźbę to zaczynamy
instalacje wewnętrzne itd.

Z ekipami i terminowością to w ogóle jest problem. Gdy budowałem swój dom
jednocześnie trzech znajomych budowało swoje przy pomocy ekip. Jeden
zamieszkał po pół roku, drugi po dwóch latach, a trzeci dopiero po prawie
trzech. W żadnym wypadku ograniczeniem nie była kasa, ale ekipy które
porzucają robotę, albo nie przychodzą na już umówioną. Np. zamówiona ekipa
od posadzek na czerwiec, a instalator od podłogówki na maj i się nie pojawia
bez żadnego ostrzeżenia czy informacji. Oczywiście znalezienie kogoś z
wolnymi terminami graniczy z cudem więc odpada robienie wylewek. Następny
wolny termin ekipy od wylewek to dopiero sierpień więc jest przestój itp.

Pozdrawiam
Ergie

0 new messages