Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

futryny w ściankach karton-gips

873 views
Skip to first unread message

asymo...@gmail.com

unread,
Jul 31, 2008, 12:29:08 PM7/31/08
to
Witam! Planuję własnymi siłami zamocować drewniane futryny (stałe, nie
regulowane) w ścianę z płyty karton-gips na matalowym stelażu.
Szerokość futryn 9cm, jedna ściana grubości 10cm, druga 15,5cm
(łazienkowa, od wewnątrz już ułożona glazura.

Problem 1: Jak umocować futryny? Na samą piankę, czy jakoś dokręcić
śrubami do wewnętrznych profili? Wewnątrz jest wata, więc kołki
rozporowe raczej się nie sprawdzą. Tylko czy metal nie wygnie się od
obciążeń?
Otwór drzwiowy ma szerokość, zostaje jakieś 1-2 cm luzu po bokach. Na
górze więcej ok. 5cm, stąd

Problem 2: Czy mogę na górze dać kawałek deski i przykręcić go so
profilu, a do niego jakoś mocować górną belkę futryny? Znowu - jak?

Problem 3: Czy w grubszej ścianie (łazienka) równać do kafelków i
przysłonić listwą, czy równać do przedpokoju, a od strony łazienki
ćwierćwałek i zaszpachlować? Przymierzałem oba sposoby i żaden mi się
nie spodobał.

pozdrawiam
Andrzej

BartekK

unread,
Jul 31, 2008, 5:04:11 PM7/31/08
to
asymo...@gmail.com pisze:

> Witam! Planuję własnymi siłami zamocować drewniane futryny (stałe, nie
> regulowane) w ścianę z płyty karton-gips na matalowym stelażu.
> Szerokość futryn 9cm, jedna ściana grubości 10cm, druga 15,5cm
> (łazienkowa, od wewnątrz już ułożona glazura.
Masz raczej Problem 0 - jaki ..... (wpisz odpowiednie inwektywy) zrobił
ścianki z kartongipsu z dziurami na drzwi nie przewidując że będą tam
drzwi? Czy może w projekcie była kotarka? :) Nie masz problemu jak
osadzić futryny, tylko jak do tych futryn przyczepić drzwi, co by się to
kupy trzymało i nie powodowało wyginania sciany (choćby pod obciążeniem
otwartych drzwi, na których jeszcze się np dzieciak powiesi na klamce)

Jak mają być w takiej ścianie drzwi, to się daje dwa boczne profile przy
drzwiach w wersji stalowej (gruby stalowy profil, blacha tak z 2mm) albo
w ostateczności solidne drewniane kańciaki obite profilami metalowymi.
Inaczej ściana z cieńkich profilów po trzaśnięciu drzwiami ci pęknie,
albo od razu albo sukcesywnie będzie pękać na łączeniach płyt, bo
profile pod gipsy nie dają wystarczającej sztywności by to nie pracowało
przy takich obciążeniach.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| si...@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

TomT

unread,
Aug 1, 2008, 2:14:26 AM8/1/08
to
Użytkownik "BartekK" <si...@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości
news:g6t9qu$5mj$1...@nemesis.news.neostrada.pl...
> asymo...@gmail.com pisze:

> Masz raczej Problem 0 - jaki ..... (wpisz odpowiednie inwektywy) zrobił
> ścianki z kartongipsu z dziurami na drzwi nie przewidując że będą tam
> drzwi? Czy może w projekcie była kotarka? :) Nie masz problemu jak osadzić
> futryny, tylko jak do tych futryn przyczepić drzwi, co by się to kupy
> trzymało i nie powodowało wyginania sciany (choćby pod obciążeniem
> otwartych drzwi, na których jeszcze się np dzieciak powiesi na klamce)
>
> Jak mają być w takiej ścianie drzwi, to się daje dwa boczne profile przy
> drzwiach w wersji stalowej (gruby stalowy profil, blacha tak z 2mm) albo w
> ostateczności solidne drewniane kańciaki obite profilami metalowymi.
> Inaczej ściana z cieńkich profilów po trzaśnięciu drzwiami ci pęknie, albo
> od razu albo sukcesywnie będzie pękać na łączeniach płyt, bo profile pod
> gipsy nie dają wystarczającej sztywności by to nie pracowało przy takich
> obciążeniach.
>
Wydaje mi się, że dla drzwi lekkich i niewysokich (np standardowe drzwi
łazienkowe) producenci płyt K-G nie wymagają stosowania ciężkich i drogich
profili ościeżnicowych. Można stelaż zrobić ze standardowych profili
prawidłowo mocując profil poziomy nad futryną i tamże dwa profile pionowe.
Niech ktoś potwierdzi moje wiadomości teoretyczne, bo za tydzień, dwa będę
stawiał ścianki do łazienki i pokoju, a w każdej po jednej sztuce drzwi.

Tomt

BartekK

unread,
Aug 1, 2008, 2:36:10 AM8/1/08
to
TomT pisze:

>> Jak mają być w takiej ścianie drzwi, to się daje dwa boczne profile
>> przy drzwiach w wersji stalowej (gruby stalowy profil, blacha tak z
>> 2mm) albo w ostateczności solidne drewniane kańciaki obite profilami
>> metalowymi. Inaczej ściana z cieńkich profilów po trzaśnięciu drzwiami
>> ci pęknie, albo od razu albo sukcesywnie będzie pękać na łączeniach
>> płyt, bo profile pod gipsy nie dają wystarczającej sztywności by to
>> nie pracowało przy takich obciążeniach.
>>
> Wydaje mi się, że dla drzwi lekkich i niewysokich (np standardowe drzwi
> łazienkowe) producenci płyt K-G nie wymagają stosowania ciężkich i
> drogich profili ościeżnicowych. Można stelaż zrobić ze standardowych
> profili prawidłowo mocując profil poziomy nad futryną i tamże dwa
> profile pionowe.
> Niech ktoś potwierdzi moje wiadomości teoretyczne, bo za tydzień, dwa
> będę stawiał ścianki do łazienki i pokoju, a w każdej po jednej sztuce
> drzwi.
"może". Co nie znaczy że będzie dobrze, już widziałem wiele takich
wykonań, i po paru miesiącach - od rogów futryny idące pęknięcia po
płytach lub pęknięcia idące od futryny na boki po łączeniach płyt.

robert

unread,
Aug 1, 2008, 2:55:51 AM8/1/08
to
>>> Jak mają być w takiej ścianie drzwi, to się daje dwa boczne profile przy
>>> drzwiach w wersji stalowej (gruby stalowy profil, blacha tak z 2mm) albo
>>> w ostateczności solidne drewniane kańciaki obite profilami metalowymi.

to nie jest ostateczność, ale oszczędność, wystarczy w zwykły profil włożyć
i przykręcić łatę drewnianą o podobnej szerokości i jest sztywno jak
cholera, ja u siebie tak zrobiłem, ale u mnie drzwi znajdują się w blisiej
odległości od brzegu ściany, więc nie mają prawa się ruszyć, oczywiście
nigdy nie da się zrobić zupełnie sztywnej ścianki z g-k, zawsze będą
wyczuwalne drgania, ale prawidłowo zrobione łączenia płyt powinny to
wytrzymać
BTW producenci czasem wymyślają drogie i zupełnie niepotrzebne rzeczy, np.
kaseta do drzwi przesuwnych do ścian z k-g (prawie 2000 PLN), ja zrobiłem z
dwóch płyt osb 25 szyny i kilku profili (wyszło jakieś 400 PLN)

--
pozdrawiam
robert
www.sabina.studioonline.pl


BartekK

unread,
Aug 1, 2008, 3:01:22 AM8/1/08
to
robert pisze:

>>>> Jak mają być w takiej ścianie drzwi, to się daje dwa boczne profile przy
>>>> drzwiach w wersji stalowej (gruby stalowy profil, blacha tak z 2mm) albo
>>>> w ostateczności solidne drewniane kańciaki obite profilami metalowymi.
>
> to nie jest ostateczność, ale oszczędność, wystarczy w zwykły profil włożyć
> i przykręcić łatę drewnianą o podobnej szerokości i jest sztywno jak
> cholera, ja u siebie tak zrobiłem, ale u mnie drzwi znajdują się w blisiej
> odległości od brzegu ściany, więc nie mają prawa się ruszyć
Ok, całkowicie się zgadzam, że nie (zawsze) jest sens wstawiania szyny
kolejowej po każdej stronie drzwi, tam gdzie można to można dać
drewniane usztywnienia, a połączenie łaty drewnianej wsadzonej w profil
metalowy daje naprawdę fajne usztywnienie (sam tak mam zrobione), ale
też nie znaczy to że można stawiać kartongipsy metodą "deweloperską"
czyli pionowy profil co 60cm, poziome ze 3 na całej ścianie albo wogole,
płyty najtańsze, na wkrętach oszczędności (bo szybciej idzie robota) a
potem do takiej ściany wstawiać drzwi.

asymo...@gmail.com

unread,
Aug 1, 2008, 6:36:17 AM8/1/08
to
> | s...@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
> |http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

po pierwsze - dziękuję za rzeczowe odpowiedzi

po drugie - mieszkanie kupowałem jak już prawie było skończone (90%),
ścianki już stały, nikt ze strony dewelopera nie poinformował mnie o
możliwości wykonywania przeróbek. Tzn. dowiedziałem się przy odbiorze
technicznym, jak dostałem do zatwierdzenia fakturę na 0zł za
przeróbki :-) Na moje pytanie, czy płyty nie popękają pod ciężarem
drzwi, dowiedziałem się, że nie. Łyknąłem, nie znam się na tym, a
spodziewałem że wykonawca się zna i robi dobrze, an nie tanio. /stupid
me/ - to moje pierwsze mieszkanie jak się pewnie już z powyższego
domyślacie.

po trzecie - drzwi będą raczej ciężkie - sosnowe 80cm, więc rozumiem
że najlepiej przykręcić do profili solidną drewnianą deskę, na której
opierać się będzie ciężar futryny. Tylko nie rozumiem, czy ma być
jeszcze jakiś profil metalowy na tym? Czy to nazywa się ślepa futryna?

Kolejna sprawa - na podłodze leży już parkiet - czy tę łatę można
oprzeć na parkiecie, czy lepiej wyciąć kawałek parkietu i oprzeć na
betonie?

jeszcze raz dziękuję
Andrzej

u_sl...@yahoo.com

unread,
Aug 1, 2008, 7:14:38 AM8/1/08
to
On 31 Lip, 18:29, asymonow...@gmail.com wrote:
> Witam! Planuję własnymi siłami zamocować drewniane futryny (stałe, nie
> regulowane) w ścianę z płyty karton-gips na matalowym stelażu.
> Szerokość futryn 9cm, jedna ściana grubości 10cm, druga 15,5cm
> (łazienkowa, od wewnątrz już ułożona glazura.
>
> Problem 1: Jak umocować futryny? Na samą piankę, czy jakoś dokręcić
> śrubami do wewnętrznych profili? Wewnątrz jest wata, więc kołki
> rozporowe raczej się nie sprawdzą. Tylko czy metal nie wygnie się od
> obciążeń?
> Otwór drzwiowy ma szerokość, zostaje jakieś 1-2 cm luzu po bokach. Na
> górze więcej ok. 5cm, stąd
>

Powiem tak: w stanach gdzie płyty GK to standard przykreca sie futryny
do profili tylko że profile sa z drewna a jesli juz z metalu to przy
drzwiach zawsze dokłada sie kantówke żeby lepiej sie trzymało. Jezeli
to nie są stalowe profile to ja bym zrobił ze trzy dziurki w ścianach
w płycie i od środka dołożył kawałki drewna żeby można było do czegoś
przykręcić. Ale kiedyś rozmawiałem z zawodowcem z Polski i on mówi że
Polsce nikt sie ni pieprzy tylko na piance montażowej.


> Problem 2: Czy mogę na górze dać kawałek deski i przykręcić go so
> profilu, a do niego jakoś mocować górną belkę futryny? Znowu - jak?

Broń Boże żadnej dechy.
Myślisz że wszystko jest dokłądnie zrobione, raczej wątpie. Przyłóż
wage. Po to są luzy żeby dać kliny i ewentualnie tu dodać a tam ująć
a w sumie żeby było równo.

> Problem 3: Czy w grubszej ścianie (łazienka) równać do kafelków i
> przysłonić listwą, czy równać do przedpokoju, a od strony łazienki
> ćwierćwałek i zaszpachlować? Przymierzałem oba sposoby i żaden mi się
> nie spodobał.

Drzwi równaj do tej strony na której ściany są w lini prostej..
A z drugą stroną zrobiłbym w ten sposób że dokupiłbym deske i dobił
gwożdziami do futryny w tym mijscu gdzie jest zamało.
Musisz oczywiście dobrać kolory lakier itd.
W sklepie kupisz specjalną masę którą bedziesz mógł zamaskować miejsce
łaczenia
S

> pozdrawiam
> Andrzej

0 new messages