Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Płytki i tynk gipsowy

448 views
Skip to first unread message

Marek

unread,
Apr 11, 2014, 8:31:20 AM4/11/14
to
Chcę położyć płytki na ścianę tynkowaną tynkiem gipsowym - pamiętam, że
gips i cement (zawarty w kleju do glazury) to "wrogie" połączenie. Czy
wystarczy dwukrotne zagruntowanie (mam Cekol DL-80) tynku gipsowego
przed klejeniem płytek?

--
Marek

Ergie

unread,
Apr 11, 2014, 9:13:56 AM4/11/14
to
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:li8o8m$tt5$1...@mx1.internetia.pl...

> Chcę położyć płytki na ścianę tynkowaną tynkiem gipsowym - pamiętam, że
> gips i cement (zawarty w kleju do glazury) to "wrogie" połączenie.

A co w tym "wrogiego"? I czym ta wrogość miałaby skutkować?
Mam w kuchni tynki gipsowe na tym płytki i nic się nie dzieje. Praktycznie
cała deweloperka tez używa tynków gipsowych.

> Czy wystarczy dwukrotne zagruntowanie (mam Cekol DL-80) tynku gipsowego
> przed klejeniem płytek?

Wystarczy jednokrotne.
A gruntować należy niezależnie od tego czy ściana goła, otynkowana tynkiem
klasycznym, gipsowym, czy oklejona płytami.

Pozdrawiam
Ergie

Marek

unread,
Apr 11, 2014, 12:40:30 PM4/11/14
to
W dniu 2014-04-11 15:13, Ergie pisze:
> A co w tym "wrogiego"? I czym ta wrogość miałaby skutkować?

Gips ma odczyn kwaśny, cement zasadowy, w miejscu połączenia mogą
reagować pomiędzy sobą powodując zmniejszenie wytrzymałości tak
utworzonego połączenia. Nie pytaj jaka reakcja i jakie produkty
powstają, nie jestem zawodowym chemikiem :)

--
Marek

"Dariusz K. Ładziak"

unread,
Apr 12, 2014, 5:07:23 AM4/12/14
to
Użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:li8o8m$tt5$1...@mx1.internetia.pl...
>
>> Chcę położyć płytki na ścianę tynkowaną tynkiem gipsowym - pamiętam, że
>> gips i cement (zawarty w kleju do glazury) to "wrogie" połączenie.
>
> A co w tym "wrogiego"? I czym ta wrogość miałaby skutkować?
> Mam w kuchni tynki gipsowe na tym płytki i nic się nie dzieje.
> Praktycznie cała deweloperka tez używa tynków gipsowych.

Znaczna różnica twardości warstw. Zaprawa cementowa tak naprawdę nie
nadaje się do współpracy nawet z cegłą - co dopiero z gipsem. Każdy
stary murarz ci to powie, tyle ze starych murarzy to chyba w Pracowniach
Konserwacji Zabytków znaleźć można... Zaprawa cementowa dobrze
współpracuje z betonem i twardym kamieniem - granit, bazalt...

--
Darek

Maniek4

unread,
Apr 12, 2014, 5:37:11 AM4/12/14
to
W dniu 2014-04-12 11:07, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
> Użytkownik Ergie napisał:
>> Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:li8o8m$tt5$1...@mx1.internetia.pl...
>>
>>> Chcę położyć płytki na ścianę tynkowaną tynkiem gipsowym - pamiętam, że
>>> gips i cement (zawarty w kleju do glazury) to "wrogie" połączenie.
>>
>> A co w tym "wrogiego"? I czym ta wrogość miałaby skutkować?
>> Mam w kuchni tynki gipsowe na tym płytki i nic się nie dzieje.
>> Praktycznie cała deweloperka tez używa tynków gipsowych.
>
> Znaczna różnica twardości warstw. Zaprawa cementowa tak naprawdę nie
> nadaje się do współpracy nawet z cegłą - co dopiero z gipsem. Każdy
> stary murarz ci to powie,

Dziwne, ze sami zestawu cegla-zaprawa uzywali na codzien.

Pozdro.. TK

Gregorius

unread,
Apr 12, 2014, 6:41:16 AM4/12/14
to
W dniu 2014-04-12 11:37, Maniek4 pisze:

> Dziwne, ze sami zestawu cegla-zaprawa uzywali na codzien.

Tylko, że kiedyś budowało się na zaprawę wapienną a nie cementową.

--
Gregorius

Maniek4

unread,
Apr 12, 2014, 6:54:01 AM4/12/14
to
W dniu 2014-04-12 12:41, Gregorius pisze:
> W dniu 2014-04-12 11:37, Maniek4 pisze:
>
>> Dziwne, ze sami zestawu cegla-zaprawa uzywali na codzien.
>
> Tylko, że kiedyś budowało się na zaprawę wapienną a nie cementową.

Zakladam, ze cementowo wapienna, choc moze nie koniecznie. :-)

Pozdro.. TK

Gregorius

unread,
Apr 12, 2014, 9:14:10 AM4/12/14
to
W dniu 2014-04-12 12:54, Maniek4 pisze:

> Zakladam, ze cementowo wapienna, choc moze nie koniecznie. :-)

Cementowo-wapienna to czasy nasze i naszych ojców, babcia stawiała
chałupę jeszcze na wapiennej.

--
Gregorius

Kris

unread,
Apr 12, 2014, 4:49:26 PM4/12/14
to
W dniu sobota, 12 kwietnia 2014 11:07:23 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:

> Znaczna różnica twardości warstw. Zaprawa cementowa tak naprawdę nie
> nadaje się do współpracy nawet z cegłą -
Że co????
Rozwiniesz tą myśl?

Kris

unread,
Apr 12, 2014, 4:50:47 PM4/12/14
to
W dniu sobota, 12 kwietnia 2014 15:14:10 UTC+2 użytkownik Gregorius napisał:

> Cementowo-wapienna to czasy nasze i naszych ojców, babcia stawiała
>
> chałupę jeszcze na wapiennej.
A do zaprawy białka z jajek.

"Dariusz K. Ładziak"

unread,
Apr 12, 2014, 5:53:47 PM4/12/14
to
Użytkownik Kris napisał:
Za duża różnica twardości - przy jakiejkolwiek różnicy rozszerzalności
termicznej albo przy najdrobniejszych obciążeniach ścinających w
warstwie pośredniej nie nastąpi rozprowadzenie naprężeń (tak jak między
cegłą a zaprawą piaskowo - wapienną) a natychmiastowe zerwanie ciągłości
warstw. Jeżeli nie rozumiesz tego wyjaśnienia - cóż, nie mamy o czym
dyskutować.

--
Darek

Maniek4

unread,
Apr 12, 2014, 6:17:18 PM4/12/14
to
W dniu 2014-04-12 23:53, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

> Za duża różnica twardości - przy jakiejkolwiek różnicy rozszerzalności
> termicznej albo przy najdrobniejszych obciążeniach ścinających w
> warstwie pośredniej nie nastąpi rozprowadzenie naprężeń (tak jak między
> cegłą a zaprawą piaskowo - wapienną) a natychmiastowe zerwanie ciągłości
> warstw. Jeżeli nie rozumiesz tego wyjaśnienia - cóż, nie mamy o czym
> dyskutować.

Teoretycznie masz racje, tylko ja sie zastanawiam jak dzialaja zaprawy
bez wapna, a zamiast niego z dodawanym plastyfikatorem. Powszechne sa
np. ploty klinkierowe z ktorych cegly nie wypadaja.

Pozdro.. TK


Ergie

unread,
Apr 13, 2014, 1:38:53 PM4/13/14
to
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5349024b$0$2165$6578...@news.neostrada.pl...

> Znaczna różnica twardości warstw. Zaprawa cementowa tak naprawdę nie
> nadaje się do współpracy nawet z cegłą - co dopiero z gipsem. Każdy stary
> murarz ci to powie, tyle ze starych murarzy to chyba w Prac*owniach
> Konserwacji Zabytków znaleźć można... Zaprawa cementowa dobrze
> współpracuje z betonem i twardym kamieniem - granit, bazalt...

Przypominam, że nie piszemy o zaprawie cementowej jako takiej, a o kleju do
płytek. Pewnie wysoko elastycznym (bo kto dziś używa innych).

Pozdrawiam
Ergie

Ergie

unread,
Apr 13, 2014, 1:43:34 PM4/13/14
to
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:li96rr$fjr$1...@mx1.internetia.pl...

> Gips ma odczyn kwaśny, cement zasadowy, w miejscu połączenia mogą reagować
> pomiędzy sobą powodując zmniejszenie wytrzymałości tak
> utworzonego połączenia. Nie pytaj jaka reakcja i jakie produkty powstają,
> nie jestem zawodowym chemikiem :)

Dawniej jak się kładło tynk na drewniany sufit przykryty trzciną to się do
tynku (jak najbardziej cementowego) dodawało gips by tynk był bardziej lepki
i nie spadał przy rzucaniu.

Nie zauważyłem by mnie lub komukolwiek innemu we wiadrze zachodziły jakieś
reakcje :-)

Odczynów się nie czepiam, tylko pytam co z tego w praktyce wynika, bo
zarówno kładzie się tynk gipsowy na betonowe stropy jak i klei płytki na
gipsowe tynki.

Pozdrawiam
Ergie

"Dariusz K. Ładziak"

unread,
Apr 13, 2014, 3:16:50 PM4/13/14
to
Użytkownik Ergie napisał:
Wysoko elastycznym w stanie mokrym - to pozwala na kładzenie warstwy
rzędu 2 mm a nie 2 cm jak w przypadku suchej zaprawy cementowo -
piaskowej. Po związaniu różnice w sztywności są praktycznie niezauważalne.

Mniej czytania marketoidalnego bełkotu, więcej wiedzy o istocie
struktury materiału.

--
Darek

Kris

unread,
Apr 13, 2014, 3:21:03 PM4/13/14
to
W dniu niedziela, 13 kwietnia 2014 21:16:50 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:

> Mniej czytania marketoidalnego bełkotu, więcej wiedzy o istocie
>
> struktury materiału.
Panie "przemądrzały" jak takiś dobry z teorii to napisz dlaczego mury klinkierowe murowane zaprawami na bazie cementu(bez wapna) sie nie przewracają.

"Dariusz K. Ładziak"

unread,
Apr 13, 2014, 8:32:39 PM4/13/14
to
Użytkownik Kris napisał:
Może temu że klinkier to ciut inny rodzaj cegły - palony do granicy
zeszkliwienia i dlatego znacznie, ale to znacznie twardszy od zwykłej
cegły porowatej? Masz jakiekolwiek pojęcie o współpracy materiałów w
warstwie przejściowej? Czy tylko ulotki cytujesz?

--
Darek

Maniek4

unread,
Apr 14, 2014, 4:36:35 AM4/14/14
to
W dniu 2014-04-14 02:32, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
Masz jakis dziwny sposob prowadzenia dyskusji. Zupelnie jakby trzeba
bylo tylko przytakiwac.

Pozdro.. TK

Kris

unread,
Apr 14, 2014, 5:24:22 AM4/14/14
to
W dniu poniedziałek, 14 kwietnia 2014 02:32:39 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
> Czy tylko ulotki cytujesz?
Grupa dyskusyjna to i pytania zadaję.
A ty nie napinaj się tak, zdrowia szkoda.

Kris

unread,
Apr 14, 2014, 5:26:57 AM4/14/14
to
W dniu sobota, 12 kwietnia 2014 11:07:23 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
>Każdy
> stary murarz ci to powie, tyle ze starych murarzy to chyba w Pracowniach
> Konserwacji Zabytków znaleźć można... Zaprawa cementowa dobrze
> współpracuje z betonem i twardym kamieniem - granit, bazalt...
Znaczy Twoim zdaniem można kleić płytki na ścianę gipsową czy nie można?

"Dariusz K. Ładziak"

unread,
Apr 14, 2014, 12:23:51 PM4/14/14
to
Użytkownik Kris napisał:
Kleić można. Oczekiwać wielkiej trwałości nie należy - będę miały
tendencję do odchodzenia (no, chyba że gipskarton, warstwa włóknista
jest w stanie bezkarnie rozprowadzić naprężenia bez utraty spójności).

--
Darek

pi...@tynkiozdobne.pl

unread,
Apr 14, 2014, 1:35:53 PM4/14/14
to
W dniu poniedziałek, 14 kwietnia 2014 18:23:51 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:

> Kleić można. Oczekiwać wielkiej trwałości nie należy - będę miały
>
> tendencję do odchodzenia (no, chyba że gipskarton, warstwa włóknista
>
> jest w stanie bezkarnie rozprowadzić naprężenia bez utraty spójności).
>
>
>
> --
>
> Darek

To gips-karton ma właśnie ograniczenia wagowe przy płytkach. Jeśli na tynk gipsowy, zabrudzony lub niezagruntowany, przykleisz płytkę z małą ilością kleju lub źle rozrobionego i po przyklejeniu powierzchnia styku będzie znikoma, to faktycznie taka płytka łatwo się odspoi od podłoża. Jednak gdy styk płytka/klej/tynk będzie miała te 80-90%, nawet niekoniecznie przy wysokoelastycznej zaprawie, to proponuję podać wartości ścinające wystarczające do odklejenia płytki ceramicznej. Oderwiesz, a właściwie odkujesz lub podważysz płytkę razem z klejem i fragmentem tego tynku. Developerzy, prywatni inwestorzy i reszta naiwnych powinna we wszystkich łazienkach i kuchniach preferować tynki cementowo-wapienne. Co mamy? Zazwyczaj tynk gipsowy maszynowy. Po zagruntowaniu i przeszpachlowaniu szpachlówką cementową, klejem lub zaprawą wyrównującą, wg producentów uzyskamy wystarczająca powierzchnię do klejenia ceramiki, a z odpowiednimi gruntami szczepnymi, również kamienia. Wg Twojej teorii masowo te płytki musiałyby się sypać w łazienkach.

"Mniej czytania marketoidalnego bełkotu, więcej wiedzy o istocie
struktury materiału."

Tu się zgodzę tylko z bełkotem. Jednak nawet marketing Sopro kleje elastyczne zaleca na tynki gipsowe(Mapei już swojego zwykłego wzmocnionego Kerabonda) i to w przemyśle i lokalach usługowych. Także więcej wiary i mniej pesymizmu życzę.

"Dariusz K. Ładziak"

unread,
Apr 15, 2014, 3:19:04 PM4/15/14
to
Użytkownik pi...@tynkiozdobne.pl napisał:
> W dniu poniedziałek, 14 kwietnia 2014 18:23:51 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
>
>> Kleić można. Oczekiwać wielkiej trwałości nie należy - będę miały
>>
>> tendencję do odchodzenia (no, chyba że gipskarton, warstwa włóknista
>>
>> jest w stanie bezkarnie rozprowadzić naprężenia bez utraty spójności).
>>
>>
>>
>> --
>>
>> Darek
>
> To gips-karton ma właśnie ograniczenia wagowe przy płytkach. Jeśli na tynk gipsowy, zabrudzony lub niezagruntowany, przykleisz płytkę z małą ilością kleju lub źle rozrobionego i po przyklejeniu powierzchnia styku będzie znikoma, to faktycznie taka płytka łatwo się odspoi od podłoża. Jednak gdy styk płytka/klej/tynk będzie miała te 80-90%, nawet niekoniecznie przy wysokoelastycznej zaprawie, to proponuję podać wartości ścinające wystarczające do odklejenia płytki ceramicznej. Oderwiesz, a właściwie odkujesz lub podważysz płytkę razem z klejem i fragmentem tego tynku. Developerzy, prywatni inwestorzy i reszta naiwnych powinna we wszystkich łazienkach i kuchniach preferować tynki cementowo-wapienne. Co mamy? Zazwyczaj tynk gipsowy maszynowy. Po zagruntowaniu i przeszpachlowaniu szpachlówką cementową, klejem lub zaprawą wyrównującą, wg producentów uzyskamy wystarczająca powierzchnię do klejenia ceramiki, a z odpowiednimi gruntami szczepnymi, również kamienia. Wg Twojej teorii masowo t
e płytki musiałyby się sypać w łazienkach.
>

Opisujesz typowy test laboratoryjny mający wykazać że wszystko jest OK.
Kleimy płytki do gipsu, czekamy aż klej zwiąże - i po pełnym związaniu
zaprawy odrywamy. Fajnie, będzie dokładnie tak jak opisujesz. A jak
będzie za lat pięć? Zbytnia różnica twardości warstw to nie jest coś co
ujawnia swoje skutki bezpośrednio po zrobieniu - tak, na świeżo trzyma
ale po paru latach, po iluś cyklach termicznych i narażeniach
mechanicznych okaże się że paru płytek wcale odrywać nie trzeba - same
odpadną...

Obecnie buduje się na lat najwyżej dwadzieścia pięć, z pełnym remontem
wnętrz po siedmiu - dziesięciu latach. Może i tyle te płytki klejone
plastyfikowaną zaprawą cementową do warstwy gipsu wytrzymają - bo też
ile wytrzyma takie np. ocieplenie metodą mokrą lekką?

--
Darek

pi...@tynkiozdobne.pl

unread,
Apr 15, 2014, 4:57:58 PM4/15/14
to
W dniu wtorek, 15 kwietnia 2014 21:19:04 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
....
> ale po paru latach, po iluś cyklach termicznych i narażeniach
>
> mechanicznych okaże się że paru płytek wcale odrywać nie trzeba - same
>
> odpadną...
>
...
> Darek

To ja poproszę o przykładową prezentację. Na tynki gipsowe kleiłem płytki w latach 90-tych i nie słyszałem do dzisiaj aby odpadały. Przy większych remontach drogowych obok bloku, odpadały te klejone za komuny, właśnie na beton. W łazience obok ze ścianami równanymi popularnym Goldbandem, nie drgnęły. Znajomi kominkarze, słusznie niesłusznie idei nie powtórzę, mieszają od wielu lat CM17 Ceresita z małą ilością gipsu Cekola klejąc płytki na obudowy. Nie splajtowali jeszcze :).
0 new messages