Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Metalowe futryny-regulacja?

664 views
Skip to first unread message

Bolko

unread,
Nov 23, 2016, 2:04:21 AM11/23/16
to
Sciana GK
metalowa futryna
"papierowe" drzwi

Futryna mi się wygięła na środku tak że ciężko jest zamykać.
Możliwości regulacyjne mi się skończyły na zawiasach.
Drzwi nie podstrugam bo "papierowe".

Czy poza rozwaleniem wszystkiego i złożeniem od nowa
można coś jeszcze zrobić?

Jacek

unread,
Nov 23, 2016, 3:29:43 AM11/23/16
to
W dniu 23.11.2016 o 08:04, Bolko pisze:
> Sciana GK
> metalowa futryna
> "papierowe" drzwi
>
> Futryna mi się wygięła na środku tak że ciężko jest zamykać.
> Możliwości regulacyjne mi się skończyły na zawiasach.
> Drzwi nie podstrugam bo "papierowe".
U mnie w podobnej sytuacji pomógł podnośnik hydrauliczny, ale chodziło
dosłownie o 1 mm.
Jacek

Bolko

unread,
Nov 23, 2016, 4:48:15 AM11/23/16
to
> U mnie w podobnej sytuacji pomógł podnośnik hydrauliczny, ale chodziło
> dosłownie o 1 mm.

rozepchać ?

sczy...@gmail.com

unread,
Nov 23, 2016, 5:39:33 AM11/23/16
to
Można spróbować. Ale futryna sie wtedy może pogiąć i wybrzuszyć gdzie indziej.

Jesli nie brakuje ci wiele to spróbuj podszlifować drzwi i zamalowac pod kolor.
Jesli cos pójdzie nie tak to taniej jest wymienić drzwi a nie futryne.

Nawet jak są papierowe to szlifować sie bez problemu daje bo ich to bardzo nie osłabi jesli tam na bokach masz papier...

Przy czym lepiej jest to zrobić od strony zawiasów, mniej widać i nie trzeba grzebac przy zamku i klamce jesli to w tych miejscach jest za szeroko.

Poszukaj frezarki ręcznej. U mnie takie rozwiązanie się najlepiej sprawiło.

Borys Pogoreło

unread,
Nov 23, 2016, 6:06:56 AM11/23/16
to
Dnia Tue, 22 Nov 2016 23:04:20 -0800 (PST), Bolko napisał(a):

> Czy poza rozwaleniem wszystkiego i złożeniem od nowa
> można coś jeszcze zrobić?

Duży i ciężki młot + szpachla.

W wielkiej płycie budowlańcy tak właśnie "regulowali" futryny. Ja po latach
dodałem szpachlę, pomalowałem i śladu nie było.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Bolko

unread,
Nov 23, 2016, 6:33:24 AM11/23/16
to

> Przy czym lepiej jest to zrobić od strony zawiasów, mniej widać i nie trzeba grzebac przy zamku i klamce jesli to w tych miejscach jest za szeroko.

od strony zawiasów już więcej się nie da
podciąłem ile się dało
a teraz własnie "trzyma mnie" na zamku

Bolko

unread,
Nov 23, 2016, 6:35:11 AM11/23/16
to

> W wielkiej płycie budowlańcy tak właśnie "regulowali" futryny. Ja po latach
> dodałem szpachlę, pomalowałem i śladu nie było.

siła x gwałt :)
to jest myśl
młot się znajdzie
boję się tylko że jak przywale w futrynę to czy ścina wytrzyma > GK ?

Kris

unread,
Nov 23, 2016, 6:37:15 AM11/23/16
to
W dniu środa, 23 listopada 2016 12:06:56 UTC+1 użytkownik Borys Pogoreło napisał:

> Duży i ciężki młot + szpachla.
Ścianę z gips kartonu ma więc może się nie udać młotem;)
>
> W wielkiej płycie budowlańcy tak właśnie "regulowali" futryny. Ja po latach
> dodałem szpachlę, pomalowałem i śladu nie było.
Ja bym wziął dwie kantówki 5*5cm przyłożył d leweo i prawego boku futryny i lewarkiem próbował rozepchnąć

Borys Pogoreło

unread,
Nov 23, 2016, 11:55:04 AM11/23/16
to
Dnia Wed, 23 Nov 2016 03:37:13 -0800 (PST), Kris napisał(a):

> W dniu środa, 23 listopada 2016 12:06:56 UTC+1 użytkownik Borys Pogoreło napisał:
>
>> Duży i ciężki młot + szpachla.
> Ścianę z gips kartonu ma więc może się nie udać młotem;)

Rzeczona futryna była właśnie w takiej ścianie. Więc wszystko wytrzymało :)
Albo i ścianę później łatali.

W każdym razie byli bardzo kreatywni, bo ta framuga była dodatkowo siłą
przerobiona z lewej na prawą. I to raczej przez budowlańców, bo jeśli ktoś
by to robił później, to dla siebie nie odwaliłby takiej fuszerki.

>> W wielkiej płycie budowlańcy tak właśnie "regulowali" futryny. Ja po latach
>> dodałem szpachlę, pomalowałem i śladu nie było.
> Ja bym wziął dwie kantówki 5*5cm przyłożył d leweo i prawego boku futryny i lewarkiem próbował rozepchnąć

Czemu nie, też niezły pomysł. Z kolei wygięcie do wewnątrz / na zewnątrz
można by spróbować wyprostować kątownikami i dużym imadłem.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

scruffty

unread,
Nov 23, 2016, 12:37:12 PM11/23/16
to
Dnia Wed, 23 Nov 2016 03:37:13 -0800 (PST), Kris napisał(a):


> Ja bym wziął dwie kantówki 5*5cm przyłożył d leweo i prawego boku futryny i lewarkiem próbował rozepchnąć

A jak nie ma lewarka to można jeszcze tak: dwie kantówki po bokach, a
trzecia docięta o 0,5 cm więcej niż pozostające światło i wbijamy jak
rozpórkę.


--
scruffty

Sebastian Biały

unread,
Nov 23, 2016, 2:35:23 PM11/23/16
to
On 2016-11-23 08:04, Bolko wrote:
> Drzwi nie podstrugam bo "papierowe".

Strugałem pilarką/piła tarczową ręczną z prowanicą zrobioną z kawałka
kształtownika alu. Udalo mi się wcisnąc zawiasy ponad centymetr głebiej
zachowując (a w zasadzie rekonstruując) kształt pióra. Oczywiście
okleinę trzeba było dokleić, ale wyszlo całkiem do rzeczy bo bardzo
podobna. Aż dziwne :D

Bolko

unread,
Nov 23, 2016, 3:40:16 PM11/23/16
to
W dniu środa, 23 listopada 2016 20:35:23 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> On 2016-11-23 08:04, Bolko wrote:
> > Drzwi nie podstrugam bo "papierowe".
>
> Strugałem pilarką/piła tarczową ręczną z prowanicą zrobioną z kawałka
> kształtownika alu. Udalo mi się wcisnąc zawiasy ponad centymetr głebiej
Możesz jaśniej.
tzn zwęziłeś drzwi / obcinałeś od strony zawiasów drzwi
i potem zakleiłeś okleiną ciecie tak jak w meblach?
Długo już tak trzyma?

Sebastian Biały

unread,
Nov 23, 2016, 6:34:03 PM11/23/16
to
On 2016-11-23 21:40, Bolko wrote:
>> Strugałem pilarką/piła tarczową ręczną z prowanicą zrobioną z kawałka
>> kształtownika alu. Udalo mi się wcisnąc zawiasy ponad centymetr głebiej
> Możesz jaśniej.
> tzn zwęziłeś drzwi / obcinałeś od strony zawiasów drzwi

Tak. Wymagało to obcięcia oryginalnego pióra (w które wchodzą zawiasy) a
nastepnie wykonanie cięcia do połowy grubości w kilkunastu przejściach
piły w celu wykonania wcięcia pod futrynę. Piła na wysokich obrotach
zrobiła to perfekcyjnie, kwestia prowadzenia równo z prowadnicą i
dokładności ustawienia do 1mm.

> i potem zakleiłeś okleiną ciecie tak jak w meblach?

Tak, aczkolwiek trzeba najpierw to posmarować jakimś klejem, bo okleina
nie trzyma się gołego "papieru" po cięciu. U mnie to było jakieś
swiństwo polimerowe.

> Długo już tak trzyma?

A ze 4 lata. Wymiana futryny nie wchodziła w grę a była ewidentnie
wczesniej spawana i węższa gdzieś o 1cm i na dodatek krzywa. Typowy blok
z lat 70 ;)

0 new messages