Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Czym różnią się te wiertła?

302 views
Skip to first unread message

Krystek

unread,
Apr 25, 2017, 5:50:22 PM4/25/17
to
Szukam taniego, podstawowego kompletu wierteł do drewna do użycia od
wielkiego dzwonu. Zerkam sobie tu i ówdzie i widzę takie przykładowe oferty:

<https://www.budujesz.pl/modeco-komplet-wiertel-do-drewna-4-10mm-5szt-mn-61-571-141647>
<https://www.budujesz.pl/milwaukee-wiertla-do-drewna-komplet-4-10mm-5-elementow-4932352465-174753>
<https://www.budujesz.pl/stanley-zestaw-wiertel-do-drewna-crv-4-10mm-5szt-sta56001-102186>

<https://www.budujesz.pl/proline-wiertla-do-drewna-3-10mm-8szt-26298-91565>
<https://www.budujesz.pl/modeco-komplet-wiertel-do-drewna-3-10mm-8szt-mn-61-572-141648>
<https://www.leroymerlin.pl/elektronarzedzia/wiertla-bity-mieszadla/wiertla-do-drewna/zestaw-wiertel-do-drewna-dexter,p407736,l448.html>

Czymże one się różnią, prócz ceny? Bo wykonanie wydaje się być takie
samo, jedynie za markę, pod jaką są sprzedawane płąci się odpowiednio
więcej? Right? Czy jeśli kupię te droższe to będą faktycznie lepsze od
tych tańszych (cały czas mam na myśli te przykładowe komplety-zestawy
wierteł).

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

sczy...@gmail.com

unread,
Apr 26, 2017, 2:17:16 AM4/26/17
to
Różnią sie ceną i materiałem oraz jakością wykonania.
Ale trendu - firma/cena-jakośc to tam nie znajdziesz.
Aby dobrze wybrać trzeba by szlifierki i oka przy osobistym wybieraniu.

Ale pociesze cie:
Jak kupisz którykolwiek zestaw to do drewna sie nadają. Szczególnie że pewnie dębiny obrabiac nie będziesz a sosna u nas to takie drewno ze w sumie niczego nie tepi...

Kris

unread,
Apr 26, 2017, 2:36:32 AM4/26/17
to
W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 23:50:22 UTC+2 użytkownik Krystek napisał:

> Czymże one się różnią, prócz ceny?
Cokolwiek kupisz do drewna wystarczy.
Jak będziesz używał cienkich wierteł to kup ze dwa zestawy od razu bo cienkie lubią się łamać
To wiertła do drewna tu się rozczulać nie ma nad czym
Co innego do betonu czy stali- tam jak kupisz badziewie to nie popracujesz. Do stali+ bity to Irvina kupuje i daje radę. do drewna to co tam mają najtańszego na półkach
Jak robisz jakieś meble np i używasz konfirmatów to dokup wiertło do konfirmatów.
http://e-rolmet.pl/images/hogert/HT6D504-5.jpg
Jak coś na kołki łączysz to znaczniki do kołków ułatwiają pracę
https://www.budujesz.pl/wolfcraft-znaczniki-do-polaczen-kolkowych-8mm-4szt-2912000-159875/

Bolko

unread,
Apr 26, 2017, 2:41:13 AM4/26/17
to

> Jak coś na kołki łączysz to znaczniki do kołków ułatwiają pracę
> https://www.budujesz.pl/wolfcraft-znaczniki-do-polaczen-kolkowych-8mm-4szt-2912000-159875/

Używasz tego?

Mam i gdzieś leżą, bo jakoś trafić sobie nie mogłem :)

Teraz będę chciał zrobić półkę klejoną i zastanawiam się
nad jakimś patentem
żeby było równo a nie "prawie równo".

Kris

unread,
Apr 26, 2017, 2:53:44 AM4/26/17
to
W dniu środa, 26 kwietnia 2017 08:41:13 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:

> Używasz tego?
Tak

> Mam i gdzieś leżą, bo jakoś trafić sobie nie mogłem :)

Są tez droższe pewnie wygodniejsze w pracy przyrządy do połączeń kołkowych

https://allegro.pl/listing?string=Przyrz%C4%85d%20do%20po%C5%82%C4%85cze%C5%84%20ko%C5%82kowych%20&order=d&bmatch=s0-hou-1-4-0419

ale ja tylko czasami hobbystycznie coś tam zrobię to te małe popierdółki mi starczają.


Jacek

unread,
Apr 26, 2017, 3:07:45 AM4/26/17
to
W dniu 25.04.2017 o 23:50, Krystek pisze:
> Szukam taniego, podstawowego kompletu wierteł do drewna do użycia od
> wielkiego dzwonu.
A masz może wiertła do metalu?
Jak tak, to po co kupować dodatkowe do drewna?
Jacek

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 26, 2017, 3:14:18 AM4/26/17
to
Jednym z gorszych pomyslow jest uzywanie wiertel do metalu do wiercenia w drewnie. Wiertla do drewna sa inaczej ostrzone i nie wyrywaja krawedzi otworu. Poza tym maja glebsza linie srubowa i nie zapychaja sie wiorami tak szybko jak wiertla do metalu.

Tornad

unread,
Apr 26, 2017, 3:55:49 AM4/26/17
to
W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 23:50:22 UTC+2 użytkownik Krystek napisał:
Wierla jak również wszelkie inne narzezia tnaace czy skrawające roznia się
miedzy soba tzw. katem natarcia. Narzdzia do metali maja rozne te kate w
zaleznosci w czym się wierci czy co skrawa.

Ogolnie do drewna ostrze tnace jest najlepsze gdy kat natarcia jest maly. Ale
nie za maly. Dla metali katy te sa znacznie większe. Wiertlo dedykowane np dla
sosny jest tak uformowane, ze ono wierci go praktycznie pod bardzo malym
naciskiem.
Uzywajac wiertla do metali musisz je dosc mocno naciskac.

Niestety nie podam Ci wartości tych katow bo ich już nie pamiętam czyli nie znam
Np mało kto tez wie, jak ostrzyc zwykly noz aby miał tzw. rzaz czyli wchodzil
w drewno jak w maslo. Kat ten dla do ciecia wiekszosci materialow nie
metalowych powinien mieć wartość około 30-35 stopni. Czyli ostrze nie powinno
być ostrzone pod katem jaki tworza dwie płaszczyzny boczne klingi czyli noza,
lecz to ostrze powinno być zaostrzone pod katem (dwusciennym) rownym te 30-35
stopni. Oczywiście należy stosować co raz to drobniejesze materialy scierne,
ostrzyc na mokro aby nie dopuscic do nagrzania się i rozhartowania ostrza i
skonczyc na wypolerowaniu go np na zwierzęcej skorze. Wtedy takim nozem można
się ogolic.

Pzdr
Tornad

lleeoo

unread,
Apr 26, 2017, 8:49:33 AM4/26/17
to
W dniu 2017-04-26 o 08:53, Kris pisze:
Potwierdzam
Szablon do kołków wolcrfta jest rewelacyjny. Robiąc pierwszy raz w życiu
zrobiłem szafkę łazienkową z płyt lakierowanych, nawet żona uważa że mi
wyszło.

Tomasz

unread,
Apr 26, 2017, 9:43:01 AM4/26/17
to

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogu...@gmail.com> napisał
Jesli zakładamy że te wiertła są drogie, profesjonalne i dobrej jakości to
z pewnością masz rację.
Do majsterkowania amatorskiego bez porównania lepiej sprawują się wiertła do
metalu.
W ciągu kilku lat kupiłem dwa takie komplety wierteł do drewna w OBI czy
Castoramie.
Żadnym z tych wierteł nie byłem w stanie wywiercić nawet jednego otworu.
W przypływie determinacji włączałem nawet udar w wiertarce ale i to niewiele
pomagało.
Belki były sosnowe.
Ponieważ montowałem konstrukcję całej szopy 6 x 4 m i większość belek
łączyłem śrubami Fi 10 lub 12 mm to po nieudanej próbie z tanimi wiertłami
do drewna szybko udałem się do OBI i kupiłem również tanie wiertła do
metalu. Nareszcie mogłem wiercić otwory szybko i komfortowo. Od tej pory
wiertła do drewna leżą w garażu i rdzewieją. Nigdy więcej takiego badziewia
nie kupię.

--
Tomasz


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Maniek4

unread,
Apr 26, 2017, 10:10:07 AM4/26/17
to
W dniu 2017-04-26 o 09:55, Tornad pisze:

> Wierla jak również wszelkie inne narzezia tnaace czy skrawające roznia się
> miedzy soba tzw. katem natarcia. Narzdzia do metali maja rozne te kate w
> zaleznosci w czym się wierci czy co skrawa.
>
> Ogolnie do drewna ostrze tnace jest najlepsze gdy kat natarcia jest maly. Ale
> nie za maly. Dla metali katy te sa znacznie większe. Wiertlo dedykowane np dla
> sosny jest tak uformowane, ze ono wierci go praktycznie pod bardzo malym
> naciskiem.
> Uzywajac wiertla do metali musisz je dosc mocno naciskac.
>
> Niestety nie podam Ci wartości tych katow bo ich już nie pamiętam czyli nie znam
> Np mało kto tez wie, jak ostrzyc zwykly noz aby miał tzw. rzaz czyli wchodzil
> w drewno jak w maslo. Kat ten dla do ciecia wiekszosci materialow nie
> metalowych powinien mieć wartość około 30-35 stopni. Czyli ostrze nie powinno
> być ostrzone pod katem jaki tworza dwie płaszczyzny boczne klingi czyli noza,
> lecz to ostrze powinno być zaostrzone pod katem (dwusciennym) rownym te 30-35
> stopni. Oczywiście należy stosować co raz to drobniejesze materialy scierne,
> ostrzyc na mokro aby nie dopuscic do nagrzania się i rozhartowania ostrza i
> skonczyc na wypolerowaniu go np na zwierzęcej skorze. Wtedy takim nozem można
> się ogolic.

Wybacz Tornad, ale dla scislosci pozwole sobie poprawic nieco katy o
ktorych piszesz. Kat ktory masz na mysli nazywajac go katem natarcia jak
mniemam, to kat przystawienia. Okresla go nachylenie krawedzi tnacej
wzgledem osi wiertla. Kat natarcia to kat miedzy powierzchnia natarcia a
plaszczyzna pozioma krawedzi tnacej (fizycznie jej nie ma, ale od czego
mamy wyobraznie). Krawedz tnaca tworza powierzchnia natarcia, po ktorej
splywa wior i powierzchnia przylozenia, ta ponizej krawedzi tnacej.
Jesli chodzi o wiertla w czasie ostrzenia, to kat natarcia jest jedynym
katem na ktory nie mamy wplywu.

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 26, 2017, 10:55:54 AM4/26/17
to
Nie porownuj gowna do twarogu. Wiertel do drewna uzywaja rzemieslnicy a oni nie stawiaja szop tylko robia meble. W necie mnostwo zdjec wiertel kretych do drewna. Wystarczy popatrzec i od razu widac ze ostrzenie wiertla do metalu w niczym nie przypomina ostrzenia wiertla do drewna. Jak ktos potrzebuje zrobic dziury to wezmie wiertlo do metalu, inny potrzebuje otwory i wezmie wiertlo do drewna.

Tornad

unread,
Apr 26, 2017, 1:22:42 PM4/26/17
to
Alez ja się ani nie gniewam ani tez nie mam pretensji o to, ze mnie
uswiadomiles o tych katach. Nie kumalem nawet nazw, które zapodales. Kat
natercia czy ataku, przylozenia, rozlozenia czy innego polozenia, to sa nazwy
umowne i mysle, ze dotad nie sa ujednolicone. Podobnie jak ja nazywam majzel
majzlem a ktoś inny sztamajza. No ale czegos nowego z Twojego wykładu się
dowiedziałem z zapewne wielu Ozytkownikow tego forum również.

Najwazniejsza informacja jest to, ze ten kat natarcia danego wiertła pozostaje
staly i za bardzo nie da się go zmienić.
Poszczegolne firmy chyba jakies badania i doświadczenia robia. Ja ostatnio
kupiłem zestaw wiertel do drewna i bardzo się zdziwiłem, ze one praktycznie na
obrotach same w drewno wchodzily. Musialem nawet uwazac aby mi cale przez
deche nie przeszlo na wylot. Na oko niczym od innych się nie roznilo ale tak
nieoczekiwanie dziwnie się zachowywalo.
Elektrycy uzywaja wierteł kreconych prawie identycznych do wierteł do metalu
tyle, ze o innym skoku i dłuższych. Widzialem takie długie na 4 stopy czyli
ponad 1.2 metra. Srednica rzedu pol cala czyli raczej niewielka. I one tez
maja swoje koncowki jakos tak zaostrzone, ze wiercenie nimi to przyjemność.
Ale co kawalek wyciagac je z dziury tez trzeba.
A te najtańsze, zbliżone wyglądem do sklepanego na końcu preta, którego koniec
jakos tam podpilowno, sa do niczego gdyż otwor robia zygzakowaty, w który
jakas srube czy bolec jest potem trudno wlozyc.

Podsumowujac ciesze się, ze sa wśród nas specjaliści od katow przystawienia
nastawienia i innych, tacy jak Ty. Tyle tylko, ze nie wiem, czy potrafilbyc
poprawnie jakies wiertło zaostrzyć. Może uzupelnilbys swoja jakze cenna wiedze
jakimiś danymi czy podal chociaż jakies orientacyjne wartosci tych katow dla
drewna bo do metalu gdzies widziałem. Przy czym znowu metal metalowi nie
rowny. Wierto do brazu czy zelaza i do aluminium bardzo się od siebie roznia.
Tu działa to o czym pisze na forum fizyka, gdzie podważam istniejaca i
obowiazujaca teorie tarcia, wg której istnieja dwa wspolczynniki tarcia a
przeferuje hipotezę Coulomba- Mohra, w której jest tylko jeden wspolczynnik
tarcia k i swoista nowość - cohezja c. Aluminium ma te kohezje duza i jej
wartość musi być przy projektowaniu narzedzi skrawających ten metal,
uwzgledniona.

Pzr
Tornad

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 6:24:43 AM4/27/17
to
W dniu 2017-04-26 o 19:22, Tornad pisze:

>> Wybacz Tornad, ale dla scislosci pozwole sobie poprawic nieco katy o
>> ktorych piszesz. Kat ktory masz na mysli nazywajac go katem natarcia jak
>> mniemam, to kat przystawienia. Okresla go nachylenie krawedzi tnacej
>> wzgledem osi wiertla. Kat natarcia to kat miedzy powierzchnia natarcia a
>> plaszczyzna pozioma krawedzi tnacej (fizycznie jej nie ma, ale od czego
>> mamy wyobraznie). Krawedz tnaca tworza powierzchnia natarcia, po ktorej
>> splywa wior i powierzchnia przylozenia, ta ponizej krawedzi tnacej.
>> Jesli chodzi o wiertla w czasie ostrzenia, to kat natarcia jest jedynym
>> katem na ktory nie mamy wplywu.
>> Pozdro.. TK
> Alez ja się ani nie gniewam ani tez nie mam pretensji o to, ze mnie
> uswiadomiles o tych katach. Nie kumalem nawet nazw, które zapodales. Kat
> natercia czy ataku, przylozenia, rozlozenia czy innego polozenia, to sa nazwy
> umowne i mysle, ze dotad nie sa ujednolicone.

Z tego co wiem sa jednolite. W kazdym razie na tyle, ze wszystkie zrodla
nimi operuja. Inaczej jak w innych branzach, ludzie by sie nie dogadali.
:-) Oczywiscie nie dotyczy dzisiejszych specjalistow od marketingu co w
katalogach handlowych sciernice, czy tarcze scierne nazywaja kamieniami.

Jako ciekawostka:
https://www.google.pl/search?q=kąty+ostrza+skrawajacego&client=opera&hs=IsM&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiztsn8nsTTAhVFXhQKHdnyCCkQ_AUICigB&biw=1242&bih=599

Dla zrozumienia zagadnienia najczesciej poslugujemy sie nozem tokarskim,
w ktorym najlatwiej znalezc wszystkie powierzchnie i zaleznosci katowe.
Dokladnie te same elementy znajdziemy w kazdym jednym narzedziu
skrawajacym, rowniez w tarczach sciernych.

> Podsumowujac ciesze się, ze sa wśród nas specjaliści od katow przystawienia
> nastawienia i innych, tacy jak Ty. Tyle tylko, ze nie wiem, czy potrafilbyc
> poprawnie jakies wiertło zaostrzyć.

Potrafie te proste do stali np. Inne czesto wymagaja specjalnych
narzedzi jak tarcz diamentowych do ostrzenia wiertel widiowych, czy
sciernic ksztaltowych.

> Może uzupelnilbys swoja jakze cenna wiedze
> jakimiś danymi czy podal chociaż jakies orientacyjne wartosci tych katow dla
> drewna bo do metalu gdzies widziałem.

Nie mam pojecia. Mysle, ze wartosc tych katow zalezy przede wszystkim od
przeznaczenia wiertla. Jak ma wiercic szybko i prosto w miekkim drewnie
to spokojnie moze miec dlugi, ostry czubek i przeciwnie do niego
skierowana powierzchnie przylozenia, dzielac ostrze na w sumie cztery
krawedzie tnace, skierowane w stosunku do siebie pod katem ostrym (nie
mam pojecia czy ktos to zrozumie). O take cus:

http://folnet.pl/towar/wiertlo-spiralne-do-drewna-15-mm?gclid=CJHu09qoxNMCFZ2HsgodRUkPsA#13

W twardym drewnie do wiercenia bardziej precyzyjnego mysle, ze ostrze
bedzie mniej agresywne w kierunku wiertel do stali. Ale co do szczegolow
to sie nie wypowiem.



> Przy czym znowu metal metalowi nie
> rowny. Wierto do brazu czy zelaza i do aluminium bardzo się od siebie roznia.
> Tu działa to o czym pisze na forum fizyka, gdzie podważam istniejaca i
> obowiazujaca teorie tarcia, wg której istnieja dwa wspolczynniki tarcia a
> przeferuje hipotezę Coulomba- Mohra, w której jest tylko jeden wspolczynnik
> tarcia k i swoista nowość - cohezja c. Aluminium ma te kohezje duza i jej
> wartość musi być przy projektowaniu narzedzi skrawających ten metal,
> uwzgledniona.

Aluminium jest dosc trudnym materialem w obrobce nie tylko skrawaniem,
ale i termicznej. Poodlewnicze elementy charakteryzuja sie wyzsza
twardoscia powierzchniowa np. A obrobka skrawaniem wymaga czesto innych
narzedzi lub specjalnie przygotowanych. Jednym z podstawowych problemow
jest powstawanie na powierzchni natarcia twardego gluta z drobin
aluminium powstajacych podczas obrobki. Ten glut ma nawet swoja nazwe,
ktorej nie jestem pewny (zgniot?) i jest bardzo upierdliwy z powodu
swojej twardosci i trudnosci w usuwaniu. Narastajac na narzedziu zaczyna
skrawac obrabiany material, zmieniajac przy tym zakladane parametry
wymiarowe i gladkosci powierzchni. W narzedziach sciernych utrudnia
samoostrzenie sciernic powodujac ich "zapychanie". Ktos, kto troche
bawil sie aluminium wie o czym mowa.

Pozdro.. TK

sczy...@gmail.com

unread,
Apr 27, 2017, 6:50:52 AM4/27/17
to
W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 12:24:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2017-04-26 o 19:22, Tornad pisze:
>

> Aluminium jest dosc trudnym materialem w obrobce nie tylko skrawaniem,
> ale i termicznej. Poodlewnicze elementy charakteryzuja sie wyzsza
> twardoscia powierzchniowa np. A obrobka skrawaniem wymaga czesto innych
> narzedzi lub specjalnie przygotowanych. Jednym z podstawowych problemow
> jest powstawanie na powierzchni natarcia twardego gluta z drobin
> aluminium powstajacych podczas obrobki. Ten glut ma nawet swoja nazwe,
> ktorej nie jestem pewny (zgniot?) i jest bardzo upierdliwy z powodu
> swojej twardosci i trudnosci w usuwaniu. Narastajac na narzedziu zaczyna
> skrawac obrabiany material, zmieniajac przy tym zakladane parametry
> wymiarowe i gladkosci powierzchni. W narzedziach sciernych utrudnia
> samoostrzenie sciernic powodujac ich "zapychanie". Ktos, kto troche
> bawil sie aluminium wie o czym mowa.
>
>

Pewnie nie widziales :)
https://www.youtube.com/watch?v=PbTlRn3tSCI

Ten filmik zawiera tyle tresci ze w ogólnosci mozna o nim opowiadać z godzine a w szczegolach i semestr :)

Ale chyba dobrze obrazuje to co napisales.

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 7:05:19 AM4/27/17
to
Cecha charakterystyczna wiertel do drewna jest wystepowanie ostrego czubka ktory odpowiada za prowadzenie i nie musi nic skrawac, on moze rozpuchac, moze byc malym swidrem itp. Drugie co charakteryzuje wiertla do drewna to wystepowanie na obwodzie dodatkowego cienkiego ostrza ktore tez nic nie skrawa a wycina rowek po obwodzie. To cienkie ostrze odpowiedzialne jest za brak wyrwan na krawedzi otworu. To co skrawa przypomina dlutka i czesto te dlutka sa rownolegle do powierzchni materialu. Mechanizm powstawania wiora jest inny w takim wiertle niz w wiertle ostrzonym jak do metalu. Do precyzyjnego wiercenia w drewnie wiertlo do metalu nawet specjalnie ostrzone sie nie nadaje bo zostawia wylupane krawedzie i nierowne scianki. Do szopy moze byc ale do wypasionych schodow juz nie.

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 8:06:07 AM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 13:05, Zenek Kapelinder pisze:
> Cecha charakterystyczna wiertel do drewna jest wystepowanie ostrego czubka ktory odpowiada za prowadzenie i nie musi nic skrawac, on moze rozpuchac, moze byc malym swidrem itp. Drugie co charakteryzuje wiertla do drewna to wystepowanie na obwodzie dodatkowego cienkiego ostrza ktore tez nic nie skrawa a wycina rowek po obwodzie. To cienkie ostrze odpowiedzialne jest za brak wyrwan na krawedzi otworu. To co skrawa przypomina dlutka i czesto te dlutka sa rownolegle do powierzchni materialu. Mechanizm powstawania wiora jest inny w takim wiertle niz w wiertle ostrzonym jak do metalu. Do precyzyjnego wiercenia w drewnie wiertlo do metalu nawet specjalnie ostrzone sie nie nadaje bo zostawia wylupane krawedzie i nierowne scianki. Do szopy moze byc ale do wypasionych schodow juz nie.

Mniej wiecej tak, ale kazde wycinanie rowka jest skrawaniem. Nawet
polerowanie jest skrawaniem.
Ostatniego nie rozumiem. Wiertlo do metalu specjalnie naostrzone jak do
drewna bedzie tak samo dobre, albo i lepsze, bo HSS. Sama powierzchnia i
dobor wiertel zalezy glownie od rodzaju drewna. Wlokniste to nie to samo
co twarde.

Pozdro.. TK

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 8:06:55 AM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 12:50, sczy...@gmail.com pisze:

> Pewnie nie widziales :)
> https://www.youtube.com/watch?v=PbTlRn3tSCI
>
> Ten filmik zawiera tyle tresci ze w ogólnosci mozna o nim opowiadać z godzine a w szczegolach i semestr :)
>
> Ale chyba dobrze obrazuje to co napisales.

Wow, nie widzialem wczesniej. Obejrzalem to na szybko i chyba nie ma tam
aluminium?

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 8:24:20 AM4/27/17
to
Przy skrawaniu powstaje wior o przy nacinaniu ostrzem nie powstaje. Wez nozyk do tapet i natnij nim drewno, zrob nim gleboka ryse. Wlokna sa przecite a wiorow nie ma. Wez dlutko o bez nacinania brzegow zrob rowek w poprzek wlokien. Nie da sie. Ale jak natniesz np nozykiem do tapet dwie linie i zaczniesz dlutkiem wybierac drewno w poprzek wlokien to zrobisz rowek i krawedzie nie beda wylupane. Tak dzialaja wiertla do drewna. Najpierw nacinaja okrag na troche glebiej niz wybiera wiertlo a potem wybieraja material z nacietego. Dlatego maja fikusny ksztalt ostrza. Tak wyglada lopatkowe wiertlo do drewna
https://ivolta.pl/p-58811-wiertlo-lopatkowe-do-drewna/8152/produkt/?gclid=Cj0KEQjwrYbIBRCgnY-OluOk89EBEiQAZER58kBv0ori4Ebc7h0y-BHgWWN-0KqRXqMMfayaTT49ARUaAkoj8P8HAQ
Jak je skrecisz to wyjdzie wiertlo krete do drewna ale zasada pracy zostanie taka sama. Czubek prowadzi, ostrza nacinaja okrag a dlutka wybieraja material z nacietego okregu.

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 8:40:43 AM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 14:24, Zenek Kapelinder pisze:
> Przy skrawaniu powstaje wior o przy nacinaniu ostrzem nie powstaje. Wez nozyk do tapet i natnij nim drewno, zrob nim gleboka ryse. Wlokna sa przecite a wiorow nie ma. Wez dlutko o bez nacinania brzegow zrob rowek w poprzek wlokien. Nie da sie. Ale jak natniesz np nozykiem do tapet dwie linie i zaczniesz dlutkiem wybierac drewno w poprzek wlokien to zrobisz rowek i krawedzie nie beda wylupane. Tak dzialaja wiertla do drewna. Najpierw nacinaja okrag na troche glebiej niz wybiera wiertlo a potem wybieraja material z nacietego. Dlatego maja fikusny ksztalt ostrza. Tak wyglada lopatkowe wiertlo do drewna
> https://ivolta.pl/p-58811-wiertlo-lopatkowe-do-drewna/8152/produkt/?gclid=Cj0KEQjwrYbIBRCgnY-OluOk89EBEiQAZER58kBv0ori4Ebc7h0y-BHgWWN-0KqRXqMMfayaTT49ARUaAkoj8P8HAQ
> Jak je skrecisz to wyjdzie wiertlo krete do drewna ale zasada pracy zostanie taka sama. Czubek prowadzi, ostrza nacinaja okrag a dlutka wybieraja material z nacietego okregu.

Wez mikroskop i sie przekonaj czy nie ma wiorow.

Pozdro.. TK

sczy...@gmail.com

unread,
Apr 27, 2017, 9:07:12 AM4/27/17
to
Nie musi byc, tam jest wszystko co trzeba wiedzieć o skrawaniu. Katy, utwardzenie wióra, jakośc powierzchni po obróbce, sztywnośc układu OPN i tak dalej.

A ze ewentualne katy czy proporcje zjawisk dla aluminium bedą inne to inksza sprawa ale IMHO mniej istotna.

sczy...@gmail.com

unread,
Apr 27, 2017, 9:12:17 AM4/27/17
to
W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 14:24:20 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Przy skrawaniu powstaje wior o przy nacinaniu ostrzem nie powstaje. Wez nozyk do tapet i natnij nim drewno, zrob nim gleboka ryse. Wlokna sa przecite a wiorow nie ma.
Bo wiór w postaci odpadku to najpopularniejszy ale nie jedyny rodzaj wióra.
Jak przetniesz nożykiem to obie strony nacięcia staja się niejako wiórami.
Obie strony się utwardzają i zagęszczają jesli nie moga sie rozsunąć bo trzyma je reszta przedmiotu.

Ale ogólnie masz racje. Wiertła do drewna maja po obwodzie nacinacz a w srodku cos ala dłuto. Taki sposób wycinania otworu dla drewna jest optymalny. Zuzywa sie wtedy energie tylko na to nacinanie po obwodzie i troche na wygniecenie srodka a cala mase wybiera sie relatywnie łatwo.

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 9:49:03 AM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 15:07, sczy...@gmail.com pisze:
Chodzi o to, ze glut jaki widzimy, przy stali sam sie odkleja. Z
aluminium jak zapewne wiesz jest inaczej. On sie nie odkleja. Zbite
czastki sie utwardzaja, a glut sam narasta na powierzchni natarcia.
Ludzie radza sobie z tym na rozne sposoby. Od dobrania parametrow
skrawania, przez polerowanie powierzchni natarcia do dedykowanych
narzedzi. Mozliwe wszystkie razem. :-)

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 9:57:36 AM4/27/17
to
Wez bochenek chleba i odetnij 1/3. Ta 1/3 bedzie czy nie bedzie wiorem? Zeby odpowiedziec na takie pytanie trzeba by stworzyc scisla definicje wiora. Ale jej sie nie tworzy bo wszyscy wiedza co to jest wior i 1/3 bochenka nie nazwia wiorem chociaz ktos pierdolniety podciagnie ja pod wior. Tak samo z patrzeniem pod mikroskopem czy nozyk do tapet w ww przypadku zrobil wiory czy nie zrobil. Ty zeby patrzec na takie przeciecie pod mikroskopem, pewno najlepiej elektronowym a ja zeby patrzec z trzech metrow. Przy robieniu nozem naciecia w desce wiory sie nie robia. Ostrze przecina wlokna a klin je rozpycha. Gdzie tam widzisz wiory? Powiem wiecej. Przy odpowiednim kacie ostrza ostrze nie dotyka materialu bo drewno wczesniej sie rozszepia. Drewniany klin rozpycha bez dotykania czolem drewna. Ale tylko wtedy jak wzdloz wlokien jest wbijany. W poprzek takiego klina rozklepie sie na drzazgi i w drewno nie wejdzie.

sczy...@gmail.com

unread,
Apr 27, 2017, 10:12:06 AM4/27/17
to
W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 15:57:36 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Wez bochenek chleba i odetnij 1/3. Ta 1/3 bedzie czy nie bedzie wiorem? Zeby odpowiedziec na takie pytanie trzeba by stworzyc scisla definicje wiora. Ale jej sie nie tworzy bo wszyscy wiedza co to jest wior i 1/3 bochenka nie nazwia wiorem chociaz ktos pierdolniety podciagnie ja pod wior. Tak samo z patrzeniem pod mikroskopem czy nozyk do tapet w ww przypadku zrobil wiory czy nie zrobil. Ty zeby patrzec na takie przeciecie pod mikroskopem, pewno najlepiej elektronowym a ja zeby patrzec z trzech metrow. Przy robieniu nozem naciecia w desce wiory sie nie robia. Ostrze przecina wlokna a klin je rozpycha. Gdzie tam widzisz wiory? Powiem wiecej. Przy odpowiednim kacie ostrza ostrze nie dotyka materialu bo drewno wczesniej sie rozszepia. Drewniany klin rozpycha bez dotykania czolem drewna. Ale tylko wtedy jak wzdloz wlokien jest wbijany. W poprzek takiego klina rozklepie sie na drzazgi i w drewno nie wejdzie.

Wior ma pare cech.
Miedzy innymi to ze stykał się z powierzchnią narzędzia, to ze sie zdeformował oraz to ze zmienił swoje właściwości przynajmniej powierzchniowo.

Jak kroisz deske to drewno przy krawedzi cięcia się i zdeformuje i częsciowo utwardzi/zbije przy cięciu.


Jak tniesz kartke to krawedzie przeciete mają znamiona tych zmian dotyczących wióra. Włókna się moga przesuwać między soba przy krawędzi, wyrywać itp.
Mimo że obie częsci kartki są zupełnie uzywalne to jednak ich krawędzie bedą wiórami.

Tu jeszcze jedna uwaga, skrawanie i scinanie są nieco innymi operacjami. I nie mieszajmy do tego chleba az tak doktoryzować sie tutaj nie ma po co.

sczy...@gmail.com

unread,
Apr 27, 2017, 10:15:10 AM4/27/17
to
Takie zjawiska zachodzą również i przy skrawaniu drewna, plastików.
To nie zmienia wymowy filmiku. Tam widać że zanim sie ten materiał oderwie od ostrza to modyfikuje sposób skrawania.

Nie ma sensu sie teraz przerzucać specyficznymi przypadkami bo jak nie aluminium to plastik mozna wziąć na tapete a jak plastik nam sie znudzi to mozna wziąć masło/chleb i ogórka :)

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 10:19:23 AM4/27/17
to
W warunkach domowych wystarcza uzycie jako chlodziwa etanolu. Moze byc dentka zeby nie kusilo. W przemysle uzywa sie lepszych niz etanol chlodziw. Poza tym narastanie tego czegos bardzo zalezy od gatunku aluminium, czy i jaka obrobka cieplna materialu byla robiona oraz od prekosci skrawania. Po przekroczeniu jakiejs magicznej predkosci skrawania narost sie nie robi. Nie robi sie rowniez bez wzgledu na gatunek aluminium, predkosc i czy jest chodziwo czy nie jak uzywa sie narzedzi diamentowych.

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 10:24:48 AM4/27/17
to
To Ty sie doktoryzuje i popisujesz ze wiesz co to jest mikroskop. Przy nacinaniu deski ostrym cienkin nozem wior nie powstaje. A nawet jesli powstaje to nie ma zadnego wplywu na to co chce sie zrobic. Przy nacinaniu okregu wierlem do drewna mozna przyjac ze wior nie powstaje.

Krystek

unread,
Apr 27, 2017, 12:05:21 PM4/27/17
to
W dniu 2017-04-26 08:36, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 23:50:22 UTC+2 użytkownik Krystek napisał:
>
>> Czymże one się różnią, prócz ceny?

> Cokolwiek kupisz do drewna wystarczy.
> Jak będziesz używał cienkich wierteł to kup ze dwa zestawy od razu bo cienkie lubią się łamać
> To wiertła do drewna tu się rozczulać nie ma nad czym
> Co innego do betonu czy stali- tam jak kupisz badziewie to nie popracujesz. Do stali+ bity to
> Irvina kupuje i daje radę. do drewna to co tam mają najtańszego na półkach
>
> Jak robisz jakieś meble np i używasz konfirmatów to dokup wiertło do konfirmatów.
> http://e-rolmet.pl/images/hogert/HT6D504-5.jpg
> Jak coś na kołki łączysz to znaczniki do kołków ułatwiają pracę
> https://www.budujesz.pl/wolfcraft-znaczniki-do-polaczen-kolkowych-8mm-4szt-2912000-159875/

O, i take odpowiedź to ja rozumie. To tak a propos taniego, podstawowego
kompletu wierteł do używania od czasu do czasu.

A co sądzicie o tych wiertłach-uniwersalnych od BOSCH-a (BOSCH
MultiConstruction ROBUSTLine - na Ceneo podstawowy komplet od 40 zł
<http://www.ceneo.pl/1498813#tab=spec>)? Jest ciekawy filmik jak się
sprawuję - <https://www.youtube.com/watch?v=z-UO2UT_X3k>
(<https://www.youtube.com/watch?v=jsf10CcRAG4> - na tym filmiku pokazane
jest, jak się przewierca przez 3 różne materiały położone na siebie), a
przeglądając różne fora i komentarze przeczytałem rónież, że i wkrętarki
dają radę z tymi wiertłami.

Jak dla mnie - rewelacja. Pytanie, na jak długo starczą takie wiertła.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 1:24:33 PM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 16:15, sczy...@gmail.com pisze:
Mi nie chodzi o przerzucanie sie przypadkami. Po prostu zaczal Tornad o
alu a ja cos od siebie dolozylem i tyle.

Pozdro.. TK

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 1:33:34 PM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 16:19, Zenek Kapelinder pisze:
> W warunkach domowych wystarcza uzycie jako chlodziwa etanolu. Moze byc dentka zeby nie kusilo. W przemysle uzywa sie lepszych niz etanol chlodziw. Poza tym narastanie tego czegos bardzo zalezy od gatunku aluminium, czy i jaka obrobka cieplna materialu byla robiona oraz od prekosci skrawania. Po przekroczeniu jakiejs magicznej predkosci skrawania narost sie nie robi. Nie robi sie rowniez bez wzgledu na gatunek aluminium, predkosc i czy jest chodziwo czy nie jak uzywa sie narzedzi diamentowych.

Too wiesz... Nie wszystkie narzedzia sie chlodzi. Nie wszystkie mozna
rozpedzac jak sie chce i nie zawsze sa takie mozliwosci. Przyklad to
tarczowe pily widiowe do aluminium. Wygladaja jak zwykle do drewna, ale
jednak geometrie ostrza maja zupelnie inna. No ale jak to Szczygiel
napisal nie ma co wyciagac coraz dziwniejszych przypadkow do
rozpatrywania. W kazdym razie aluminium przez niska twardosc wydaje sie
byc prostym materialem w obrobce. A jednak wymaga szczegolnych zabiegow.

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 2:20:42 PM4/27/17
to
To z aluminium jak z drewnem. Chce ktos robic w nim dziury bierze wiertlo do metalu inny chce robic otwory bierze wiertlo do drewna.

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 2:52:54 PM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 15:57, Zenek Kapelinder pisze:
> Wez bochenek chleba i odetnij 1/3. Ta 1/3 bedzie czy nie bedzie wiorem? Zeby odpowiedziec na takie pytanie trzeba by stworzyc scisla definicje wiora. Ale jej sie nie tworzy bo wszyscy wiedza co to jest wior i 1/3 bochenka nie nazwia wiorem chociaz ktos pierdolniety podciagnie ja pod wior. Tak samo z patrzeniem pod mikroskopem czy nozyk do tapet w ww przypadku zrobil wiory czy nie zrobil. Ty zeby patrzec na takie przeciecie pod mikroskopem, pewno najlepiej elektronowym a ja zeby patrzec z trzech metrow. Przy robieniu nozem naciecia w desce wiory sie nie robia. Ostrze przecina wlokna a klin je rozpycha. Gdzie tam widzisz wiory? Powiem wiecej. Przy odpowiednim kacie ostrza ostrze nie dotyka materialu bo drewno wczesniej sie rozszepia. Drewniany klin rozpycha bez dotykania czolem drewna. Ale tylko wtedy jak wzdloz wlokien jest wbijany. W poprzek takiego klina rozklepie sie na drzazgi i w drewno nie wejdzie.

No wiec ja Ci odpowiem tak: jest roznica miedzy krojeniem stali i
krojeniem chleba. To, ze nie widzisz przy krojeniu chleba wiorow to nie
cecha innych procesow, tylko cecha obrabianego materialu. Nie da sie w
sposob bez widocznych wiorow obrabiac np. stali, bo jest zwyczajnie zbyt
twarda. Jednak jak popatrzysz na sam proces to znajdziesz w nim
dokladnie cechy obrobki skrawaniem i analogiczne procesy jak te
zachodzace w linkowanym filmie. Jest i ostrze klinowe wciskane w
material i jest odrywanie materialu.
Te same procesy zachodza przy Twoim przykladzie z nacinaniem drewna. To,
ze nie odspaja sie jak stal tylko wszystko na bokach jest trzymane przez
wlokna to nie pboblem wiorow tylko cecha materialu, ktory daje sie
szczepac, bo taka jest jego struktura. Zauwaz, ze wiory drewniane
praktycznie w ogole nie maja cech wiora jakie widzimy w obrobce metalu o
ile sa ciete ostrym narzedziem. Sa wiorem, bo sa odpadem poobrobkowym.
Na dobra sprawe w zaleznosci od potrzeb wior z grubego lancucha pily
lancuchowej moze byc porzadanym materialem. Jednak caly proces ma
wszystkie cechy obrobki skrawaniem.

Pozdro.. TK

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 3:16:50 PM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 16:24, Zenek Kapelinder pisze:
> To Ty sie doktoryzuje i popisujesz ze wiesz co to jest mikroskop. Przy nacinaniu deski ostrym cienkin nozem wior nie powstaje. A nawet jesli powstaje to nie ma zadnego wplywu na to co chce sie zrobic. Przy nacinaniu okregu wierlem do drewna mozna przyjac ze wior nie powstaje.

To wlasciwie chodzi Ci o wiory, czy o skrawanie?
Tak z grubsza to skrawaniem nazywa sie proces polegajacy na usunieciu
narzedziem okreslonej warstwy materialu, by uzyskac to co sie chce (nie
koniecznie ksztalt). Z tej perspektywy wiorem bedzie wszystko to co
usuwamy a wiorem nie bedzie to co chcemy uzyskac. Cecha determinujaca
jest zdejmowanie warstwy materialu narzedziem a ksztalt wiora zalezy od
wlasciwosci materialu i stanu naprezen zachodzacych podczas tego
zdejmowania.

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 3:52:35 PM4/27/17
to
To wez teraz podciagnij nacinanie drewna cienkim ostrzem pod skrawanie dajace wiory. Jest skrawanie i jest ciecie. Gilotyna tnie a nie skrawa. Przy gilotynie wiorow nie ma. Wiertlo do drewna dodatkowym ostrzem nie skrawa tylko tnie. Jak wezmiesz kartke papieru i przy linijce przetniesz ja zyletka to skrawales czy ciales? Ale temperowanie olowka temperowka na zyletki to bedzie skrawanie. Mozna strzelic z palca zyletka. Jesli zyletka wbije sie w drewno to pod skrawanie to podciagniesz?

Tornad

unread,
Apr 27, 2017, 3:54:09 PM4/27/17
to
W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 20:20:42 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> To z aluminium jak z drewnem. Chce ktos robic w nim dziury bierze wiertlo do metalu inny chce robic otwory bierze wiertlo do drewna.

Teoretykiem zbytnim nie jestem ale jak pisalem, do drewna stosuje się wiertła
z koncowkami takimi jaka powinien mieć zaostrzony noz. Czyli ten kat natarcia
winien mieć około 30 stopni. Dla metali kat ten ma wartości wieksze około 60
stopni. To jest kat, którego w czasie ostrzenia zmienić się nie da, po pod tym
katem jest nachylona plaszczyzna linii śrubowej czyli "uzwojenie" wiertła.
Czyli wiertls do drewna powinny mieć skok tego "uzwojenia" maly a wiertła do
metalu, powiedzmy dwa razy większy.

Do materiałów takich jak beton kamien ta koncowka tnaca, wykonana z chyba z
trójtlenku aluminium zwanym widia, jest zlutowana na mosiądz z koncowka
wiertla stalowego, pod katem bliskim a najczęściej prostym czyli 90 stopni.

To jest chyba taka ogolna zasada i "trynd". I ogolna odpowiedz na pytanie
Pytajnika o roznice konstrukyjne wiertel do roznych materiałów.
Np wiertła do drewna zwane lopatkowe czyli majace kształt wiosla, sa niby
zaostrzone pod katem prostym ale jak się ktoś mu przyjrzy z bliska to dwie
polowki tnace maja wyszlifowany taki rowek, wglebienie po to, by ten kat
natarcia zmniejszyć. Takiego wiertła, stepionego, za bardzo ostrzyc się nie
da bo ten rowek majacy przekroj kolisty tez musi być częściowo spiłowany a to
powoduje, ze to ostrze ma już dużo większy kat i takie naostrzone bezmyślnie
wiertlo, drewna sie już za bardzo imac nie chce. Owszem dziure wywierci a
częściowo material przypali. Na tym tępym ostrzu "przylepia" się trociny a
wtedy to już dupa w kwiatach. Trzeba kupic nowe.

Dluto do drewna ostrzy się tak aby kat ostrza miał te 30 stopni. Majzle do
metali ostrzy się pod katem około 45 stopni. A majzle do obrobki kamienia
wykonane tez z widii, w ogole ostrza nie maja. Albo scislej kt natarcia jest rowny 90 st. One sa zaostrzone tak, ze to umowne ostrze jest w rzeczywistości
paskiem plaszczyzny nachylonej do osi walenia w ten majzel, pod katem prostym.

A kamien czy cegla peka pod katem alfa, którego wartość wynosi około 45-fi/2,
gdzie fi jest to kat tarcia wewnętrznego materialu, czyli kat którego tangens
ma wartość wspolczynnika tarcia k. Czylli arc tg fi. Tam jeszcze wchodzi

kohezja ale nie chce mi się sobie i Czytelnikom glowy zwracać. Zainteresowanych
odsyłam do literatuy. Polecam przeanalizowanie hipotezy tarcia pana Coulomba,
który wraz z Mohrem tak około 250 lat temu ja opracowali.

Pzdr
Tornad

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 4:32:00 PM4/27/17
to
Po raz kolejny napisze ze wiertlo do metalu nadaje sie do wiercenia w drewnie dziur i jak ktos potrzebuje dziury bo szope skreca srubami to bedzie ok. Ale jak ktos potrzebuje wiercic otwory w drewnie to bez wiertla do drewna mu sie nie uda. Metal w skali makro ma jednolita strukture. A drewno ma wlokna w jedna strone. Czyli wiercac w drewnie tylko w zakresie bardzo malego kata skrawa sie wzdloz wlokien. Mozna przyjac ze ten kat jest taki maly ze mozna go nie brac pod uwage. Dlatego w wiertlach do wiercenia w drewnie jest dodatkowe ostrze nacinajace w drewnie okrag z ktorego inna czesc wiertla wybierze material. Tylko w takiej sytuacji mozna uzyskac czysty nie uszkodzony brzeg otworu. Przy szopie " ladny" otwor nie ma znaczenia. Ale jak ktos chce zrobic sobie mebel, polke, schody i maja byc widoczne otwory to wylupane drewno bedzie widoczne i calosc bedzie malo estetyczna. Drewno lubi duze predkosci skrawania. Ale przy wierceniu glebszych otworow bariera jest odprowadzanie ciepla. Przy skrawaniu metalu prawie cale cieplo jest odprowadzane przez wior. Przy wierceniu w drewnie grzeje sie wiertlo bo nie dosc ze skrawa to jeszcze przy wiertle do metalu bedzie sie w nim zakleszczalo. Dotyczy to przede wszystkim wiercenia na wiertarkach kolumnowych. Przy wierceniu wiertarka reczna nie ma dobrego prowadzenia i otwor sie rozbije. Dlatego w wiertlach do drewna czesc skrawajaca ma wieksza srednice niz reszta. Nie twierdze ze wiertlem do metalu nie da sie wiercic w drewnie, twierdze ze w pewnych zastosowaniach rasowe wiertlo do drewna bedzie lepsze. Bez wzgledu na katy i teorie ostre wiertlo do metalu bedzie wiercilo w drewnie. Ale w tym samym drewnie wiertlo do drewna bedzie skuteczniejsze.

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 4:58:10 PM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 21:52, Zenek Kapelinder pisze:
> To wez teraz podciagnij nacinanie drewna cienkim ostrzem pod skrawanie dajace wiory. Jest skrawanie i jest ciecie. Gilotyna tnie a nie skrawa. Przy gilotynie wiorow nie ma. Wiertlo do drewna dodatkowym ostrzem nie skrawa tylko tnie. Jak wezmiesz kartke papieru i przy linijce przetniesz ja zyletka to skrawales czy ciales? Ale temperowanie olowka temperowka na zyletki to bedzie skrawanie. Mozna strzelic z palca zyletka. Jesli zyletka wbije sie w drewno to pod skrawanie to podciagniesz?

Skracajac mysli to skrawaniem jest wszystko co powoduje oddzielenie
materialu przy pomocy narzedzia. Moim zdaniem kazde ciecie jest
skrawaniem. W kazdym cieciu mozemy wyroznic zaleznosci ostrza
skrawajacego i w kazdy cieciu wystepuja sily o podobnych kierunkach. To
co leci na bok glownie zalezy od struktury materialu oraz stosunku
wielkosci tego co nas interesuje do wielkosci tego co zostaje
(wykrojniki). We wszystkich tego typu przypadkach znajdziemy identycznie
dzialajacy uklad z linku Szczygla. Niezaleznie od tego czy bedzie to
toczenie, frezowanie, szlifowanie, polerowanie, dlutowanie, wiercenie,
przeciaganie, przepychanie, wycinanie matrycowe, ciecie gilotyna,
nozycami, nozem, pilowanie, pilnikowanie. We wszystkich tych przykladach
spokojnie mozemy wyroznic wszystkie katy ostrza, nazwac powierzchnie,
wyznaczyc i nazwac katy.

Pozdro.. TK

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 5:29:26 PM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 22:31, Zenek Kapelinder pisze:
> Po raz kolejny napisze ze wiertlo do metalu nadaje sie do wiercenia w drewnie dziur i jak ktos potrzebuje dziury bo szope skreca srubami to bedzie ok. Ale jak ktos potrzebuje wiercic otwory w drewnie to bez wiertla do drewna mu sie nie uda. Metal w skali makro ma jednolita strukture. A drewno ma wlokna w jedna strone. Czyli wiercac w drewnie tylko w zakresie bardzo malego kata skrawa sie wzdloz wlokien. Mozna przyjac ze ten kat jest taki maly ze mozna go nie brac pod uwage. Dlatego w wiertlach do wiercenia w drewnie jest dodatkowe ostrze nacinajace w drewnie okrag z ktorego inna czesc wiertla wybierze material. Tylko w takiej sytuacji mozna uzyskac czysty nie uszkodzony brzeg otworu. Przy szopie " ladny" otwor nie ma znaczenia. Ale jak ktos chce zrobic sobie mebel, polke, schody i maja byc widoczne otwory to wylupane drewno bedzie widoczne i calosc bedzie malo estetyczna. Drewno lubi duze predkosci skrawania. Ale przy wierceniu glebszych otworow bariera jest odprowadzanie ciepla. Przy skrawaniu metalu prawie cale cieplo jest odprowadzane przez wior. Przy wierceniu w drewnie grzeje sie wiertlo bo nie dosc ze skrawa to jeszcze przy wiertle do metalu bedzie sie w nim zakleszczalo. Dotyczy to przede wszystkim wiercenia na wiertarkach kolumnowych. Przy wierceniu wiertarka reczna nie ma dobrego prowadzenia i otwor sie rozbije. Dlatego w wiertlach do drewna czesc skrawajaca ma wieksza srednice niz reszta. Nie twierdze ze wiertlem do metalu nie da sie wiercic w drewnie, twierdze ze w pewnych zastosowaniach rasowe wiertlo do drewna bedzie lepsze. Bez wzgledu na katy i teorie ostre wiertlo do metalu bedzie wiercilo w drewnie. Ale w tym samym drewnie wiertlo do drewna bedzie skuteczniejsze.

Komu jak komu, ale Tornadowi o wierceniu w drewnie chyba nie trzeba
opowiadac.
A swoja droga to kiedy wiercilem wiertlami do drewna w sosnowych
krokwiach, otwory wcale nie byly idealne. Wiercilem nimi bo
potrzebowalem dluzszych, ale szalu w porownaniu do wiertel "stalowych"
jesli chodzi o powierzchnie nie bylo.

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 5:42:29 PM4/27/17
to
To ze mozesz wyroznic katy i plaszczyzny i je tak samo nazwac nie znaczy ze przeciaganie mozesz nazwac cieciem a ciecie na gilotynie frezowaniem. Jest ciecie i jest obrobka skrawaniem. To inne typy obrobek. Przy cieciu na gilotynie, nozem itp nie powstaja wiory a przy skrawaniu powstaja. Przy typowym wiertle do drewna jest polaczenie dwoch technologii. Jest ciecie i jest skrawanie.

Maniek4

unread,
Apr 27, 2017, 6:03:59 PM4/27/17
to
W dniu 2017-04-27 o 23:42, Zenek Kapelinder pisze:
> To ze mozesz wyroznic katy i plaszczyzny i je tak samo nazwac nie znaczy ze przeciaganie mozesz nazwac cieciem a ciecie na gilotynie frezowaniem. Jest ciecie i jest obrobka skrawaniem. To inne typy obrobek. Przy cieciu na gilotynie, nozem itp nie powstaja wiory a przy skrawaniu powstaja. Przy typowym wiertle do drewna jest polaczenie dwoch technologii. Jest ciecie i jest skrawanie.

Ty tak twierdzisz. Na studiach o specjalnosci obrobka skrawaniem ucza
ciecia. Mimo, ze szlifowanie i toczenie to bzsprzecznie obrobka
skrawaniem, nikt nie osmieli sie nazywac toczenia szlifowaniem. Tak
sobie dorobiles skrawanie skrobaniem to na upartego z wiercenia wyjdzie
Ci polerowanie. Tylko ze tak to nie dziala.

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 27, 2017, 6:55:54 PM4/27/17
to
Zalosny jestes jak kalesony z przodu zolte z tylu brazowe klamiac ze bzdury ktore wymyslasz pochodza ode mnie.

Kris

unread,
Apr 28, 2017, 1:46:39 AM4/28/17
to
W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 23:29:26 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> A swoja droga to kiedy wiercilem wiertlami do drewna w sosnowych
> krokwiach, otwory wcale nie byly idealne. Wiercilem nimi bo
> potrzebowalem dluzszych, ale szalu w porownaniu do wiertel "stalowych"
> jesli chodzi o powierzchnie nie bylo.

Ja tam expertem od wiercenia w drewnie nie jestem ale sporo robię rzeczy z drewna i przyznam racje Kogutkowi- wiercenie w drewnie wiertłami do metalu dziurę zrobi, ale otwór nie bardzo, No i wiertłem do metalu ciężej się wierci, mniej wygodnie i bardziej się grzeje.
Wierciłem w drewnie i widiowym wiertłem ale to nie to o co chodzi.
Wiertło do drewna ma szpikulec na końcu dzięki czemu precyzyjnie środek otworu można zrobić bez punktowania.
W płytach meblowych też praca wiertłami do drewna jest bez porównania do pracy wiertłami do metalu.
Jedyna wada wierteł do drewna że się szybciej łamią jak te do metalu, albo przynajmniej takie odczucie mam.
Jak wiatę robiłem to tam faktycznie wiertłami do metalu a i widią wierciłem bo belki grube były a nie miałem długich wierteł do drewna akurat
Ostatnio w deskach sosnowych bodajże coś tam dłubałem to w nich dziurę zrobisz nawet rozklepanym gwoździem umocowanym w wiertarce.

Maniek4

unread,
Apr 28, 2017, 5:35:13 AM4/28/17
to
W dniu 2017-04-28 o 00:55, Zenek Kapelinder pisze:
> Zalosny jestes jak kalesony z przodu zolte z tylu brazowe klamiac ze bzdury ktore wymyslasz pochodza ode mnie.

Z tymi kalesonami to troche lipa wyszla, bo Twoj partner moze byc
niepocieszony, ze wasza intymna korespondencja trafia na publiczna
grupe. Nie wiem jak inni, ja dyplomatycznie udam, ze tego nie widzialem.

A co do tematu, to jesli nie widzisz, ze ciecie na gilotynie to taki sam
proces jak frezowanie czy przeciaganie tylko w innej skali to czego sie
spodziewasz? Gdyby zrobic zblizone zdjecie samego ostrza noza gilotyny w
czasie ciecia i ostrza freza w czasie pracy, to nie poznasz co jest co.

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 28, 2017, 9:02:28 AM4/28/17
to
To zmienmy skale. Frezowanie na ciezkiej frezarce bramowej i ciecie nozyczkami blachy z puszki po piwie. Nie masz racji ale juz mi sie nie pisac bo rozmawiam z ekspertem ktory musi wiedziec lepiej nawet jak nie wie. Masz racje, przy cieciu ostrzem powstaja wiory i ciecie na gilotynie to to samo co frezowanie bo noz w gilotynie ma jakies katy i frez tez ma jakies katy. Na dodatek frezarka i gilotyna sa z zelaza i sa na prad.

Maniek4

unread,
Apr 28, 2017, 9:24:56 AM4/28/17
to
W dniu 2017-04-28 o 15:02, Zenek Kapelinder pisze:
> To zmienmy skale. Frezowanie na ciezkiej frezarce bramowej i ciecie nozyczkami blachy z puszki po piwie. Nie masz racji ale juz mi sie nie pisac bo rozmawiam z ekspertem ktory musi wiedziec lepiej nawet jak nie wie. Masz racje, przy cieciu ostrzem powstaja wiory i ciecie na gilotynie to to samo co frezowanie bo noz w gilotynie ma jakies katy i frez tez ma jakies katy. Na dodatek frezarka i gilotyna sa z zelaza i sa na prad.

Nie wiem po kiego sie tak napinasz.
Podalem wszystkie cechy jakie determinuje proces obrobki skrawaniem. Na
ich podstawie uwazam, ze ciecie spelnia te warunki. Wiec sprobujmy
inaczej. Jakim rodzajem obrobki Twoim zdaniem bedzie ciecie?

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 28, 2017, 9:42:42 AM4/28/17
to
No przeciez Ci napisalem ze oddaje pola. Masz racje, z koniem kopal sie nie bede. Ciecie to to samo co frezowanie, toczenie, przeciaganie. Dla Ciebie to zaden problem. Za trzy dni nikt nie bedzie pamietal tego co pisales.

Maniek4

unread,
Apr 28, 2017, 10:33:51 AM4/28/17
to
W dniu 2017-04-28 o 15:42, Zenek Kapelinder pisze:
> No przeciez Ci napisalem ze oddaje pola. Masz racje, z koniem kopal sie nie bede. Ciecie to to samo co frezowanie, toczenie, przeciaganie. Dla Ciebie to zaden problem. Za trzy dni nikt nie bedzie pamietal tego co pisales.

To nie chodzi o trzy dni. Siegnalem do poradnika mechanika sprzed kilu
lat. Wg. niego ciecie bezubytkowe zaliczane jest do obrobki plastycznej.
Czyli gilotyny i noze nie sa obrobka skrawaniem.

Pozdro.. TK

Zenek Kapelinder

unread,
Apr 28, 2017, 10:40:16 AM4/28/17
to
Napisalem gdzies ze ciecie na gilotynie to obrobka skrawaniem?

Maniek4

unread,
Apr 28, 2017, 10:52:21 AM4/28/17
to
W dniu 2017-04-28 o 16:40, Zenek Kapelinder pisze:
> Napisalem gdzies ze ciecie na gilotynie to obrobka skrawaniem?

Ja napisalem.

Pozdro.. TK

Marek

unread,
May 2, 2017, 3:59:07 AM5/2/17
to
On Wed, 26 Apr 2017 15:43:00 +0200, "Tomasz" <tutom...@gmail.com>
wrote:
> Żadnym z tych wierteł nie byłem w stanie wywiercić nawet jednego
otworu.
> W przypływie determinacji włączałem nawet udar w wiertarce ale i to
niewiele
> pomagało.

Trzeba włączyć prawe obroty.

--
Marek

Kojletjo

unread,
May 2, 2017, 5:28:26 AM5/2/17
to
W dniu 27.04.2017 o 12:24, Maniek4 pisze:

> Jednym z podstawowych problemow
> jest powstawanie na powierzchni natarcia twardego gluta z drobin
> aluminium powstajacych podczas obrobki. Ten glut ma nawet swoja nazwe,
> ktorej nie jestem pewny (zgniot?)

Narost się to nazywa OIDP.

--
Rgds
Stq

Krystek

unread,
May 5, 2017, 4:15:47 PM5/5/17
to
W dniu 2017-04-27 18:05, Krystek pisze:
Nikt nie miał do czynienia z tymi uniwersalnymi wiertłami?

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Kris

unread,
May 5, 2017, 4:37:58 PM5/5/17
to
W dniu piątek, 5 maja 2017 22:15:47 UTC+2 użytkownik Krystek napisał:
>
> Nikt nie miał do czynienia z tymi uniwersalnymi wiertłami?
Generalnie jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Dedykowane do np drewna wiertła sa tak tanie że amatorowi nie opłaca się inwestować w wynalazki jakie podlinkowałeś
A skoro zawodowcy również tego nie używają to znaczy ze nie warte swej ceny.
z drugiej strony kosztują one równowartość flaszki najtańszego burbona to może i warto kupić i przetestować.
Aczkolwiek do precyzyjnego wiercenia w drewnie to bym tego nie brał- brak ostrego końca który w dedykowanych do drewna wiertłach bardzo ułatwia prace w drewnie.
W metalu po napunktowaniu może by dały rade, w betonie to precyzja przeważnie ma mniejsze znaczenie więc kwestia twardości do przetestowania

Zenek Kapelinder

unread,
May 5, 2017, 4:39:00 PM5/5/17
to
Wychodzi na to ze jako pierwszy bedziesz musial kupic i podzielic sie doswiadczeniem.
0 new messages