Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

kawaly szachowe

1,034 views
Skip to first unread message

Andrzej Doniec

unread,
May 20, 1998, 3:00:00 AM5/20/98
to

Po calonocnym piciu szachista wraca do domu nad ranem. Zona krzyczy:
- Gdzie byłes pijaku!?
- Graliśmy u kolegi cala noc w szachy.
- To dlaczego tak smierdzisz piwem!?
- A co?! Szachami mam smierdziec?
..........
Malzenstwo zglasza sie do seksuologa:
- Co robic- mowi kobieta- moj maz jest stuprocentowym mezczyzna tylko przy
grze szachy!
..........
Idzie ulica szachista i co chwile wymiotuje na chodniku. Ludzie zdziwieni
pytaja go co sie stało a ten im na to odpowiada:
- Dzis w klubie widziałem chyba zbyt duzo zabitych pionkow...
..........
Dwaj robotnicy na budowie rzucaja monete:
- Jak wypadnie reszka, Ty grasz bialymi- mowi jeden.
- Jak wypadnie orzel, ja gram bialymi- dodaje drugi.
- A jak stanie na sztorc?
- Trudno, pech to pech, wtedy zabieramy sie do roboty.
..........
Mowi Szkot do synka:
- Skocz no Ken do sasiada i pozycz od niego szachy...
Malec polecial. Za kilka minut przylatuje i krzyczy:
- Sasiad nie chce pożyczyć!
- A to kawal swini! W takim razie lec synus do drugiego pokoju i przynies
nasze!
..........
Kolekcjonuje kawaly o szachach, szachistach i wszystkim co zwiazane lub
kojarzy sie z szachami.
Moze Ty znasz lub wymyslisz jakies? Moga byc przerobki innych!

Andrzej Doniec
a...@bellatrix.com.pl

Janusz Szopka

unread,
May 20, 1998, 3:00:00 AM5/20/98
to

> ..........
> Kolekcjonuje kawaly o szachach, szachistach i wszystkim co zwiazane lub
> kojarzy sie z szachami.
> Moze Ty znasz lub wymyslisz jakies? Moga byc przerobki innych!

> Andrzej Doniec
> a...@bellatrix.com.pl

Cos takiego kiedys czytalem:
Czlonkowie klubu szachowego wyslali list do prof. Miodka
z zapytaniem, czy poprawne jest sformulowanie: "szachuje".
Prof. odpowiedzial: poprawnie, ale lepiej mowic "ciszej panowie"

J.

--

| Janusz Szopka | ICQ_UIN: 4304048 | e-mail: jsz...@dilnet.wroc.pl |

Bartek Ferster

unread,
May 20, 1998, 3:00:00 AM5/20/98
to

B2 or not B2

Gari Kasparov

Popcorn
pop...@polbox.com
http://polbox.com/p/popcorn/
ICQ pager: 1315230

Mariusz Borsa

unread,
May 21, 1998, 3:00:00 AM5/21/98
to

Dlaczego szachy sa taka niebezpieczna gra?
Bo jak przeciwnik dlugo mysli, to mozna zasnac i wybic sobie oko goncem


i_t_

unread,
May 22, 1998, 3:00:00 AM5/22/98
to

>B2 or not B2
Chyba miało być "2B or not 2B"
bo "To (two - 2) be (B) or not to (two - 2) be (B)

!Jo!
---------------------------cut here------------------------------
Mój e-mail: i_...@friko3.onet.pl
M@CIU$
Make peace, not war.


Arkadiusz Podgórski

unread,
Jun 2, 1998, 3:00:00 AM6/2/98
to

i_t_ wrote:
> >B2 or not B2
> Chyba miało być "2B or not 2B"
> bo "To (two - 2) be (B) or not to (two - 2) be (B)

a grales ty kiedys w szachy?
moze widziales chociaz szachownice? :))

--
##sig. under construction##############################################
nie moge dojsc, jak oni uzywaja wielkich liter.
moze maja inny typ klawiatury?
#######################wo...@softomat.com.pl###########################

i_t_

unread,
Jun 17, 1998, 3:00:00 AM6/17/98
to

>a grales ty kiedys w szachy?
>moze widziales chociaz szachownice? :))


Grałem w szachy i widziałem szachownice i niema to znaczenia czy powiem 2B
czy B2

!Jo!
---------------------------cut here------------------------------
Mój e-mail : i_...@friko3.onet.pl

Moja strona : http://friko3.onet.pl/po/i_t_/index.htm

Gabriel Drabik

unread,
Jun 17, 1998, 3:00:00 AM6/17/98
to

i_t_ wrote in message <6m93iq$gkr$1...@sunsite.icm.edu.pl>...


>>a grales ty kiedys w szachy?
>>moze widziales chociaz szachownice? :))
>
>
>Grałem w szachy i widziałem szachownice i niema to znaczenia czy powiem 2B
>czy B2


Moze dla Ciebie nie ma.
Powiedz prawdziwemu szachiscie: wieza 2b, b3
i zobaczysz ile sie nakombinuje zanim zajzrzy o co chodzi
To tak jabys powiedzial (a propo pilki noznej):
"sedzia wskazal miejsce rowodlegle od czterech rogow."
Widzialem czasem mecz i wiem ze sedzia cos takiego robi.

gabrys.

Jakub "filu" Karolczak

unread,
Jun 18, 1998, 3:00:00 AM6/18/98
to

>"sedzia wskazal miejsce rowodlegle od czterech rogow."
???

Jakub Karolczak
fi...@infocentrum.com


Arkadiusz Podgorski

unread,
Jun 19, 1998, 3:00:00 AM6/19/98
to

On Thu, 18 Jun 1998, Jakub "filu" Karolczak wrote:

filu: >"sedzia wskazal miejsce rowodlegle od czterech rogow."
filu: ???

rownoodlegle (dziedzina wiedzy: matematyka) :))

narysuj na desce prostokat. wbij w kazdy z rogow szpilke (gwozdzia,
cokolwiek). do kazdej ze szpilek przywiaz nitke dluzsza od polowy
przekatnej prostokata. zwiaz nitki razem tak, aby kazda byla tej samej
dlugosci (pomiedzy szpilka, a wezlem >:| ). nanizaj na szpilki koralik
i przytrzymujac wezel palcami przesuwaj koralik w kierunku deski tak, aby
nitki byly napiete.
chodzi o punkt, w ktorym koralik dotknie deski. :))
w razie, gdybys nie dysponowal deska, szpilkami i koralikiem mozesz uzyc
boiska, na rogach slupkow z choragiewkami, lin holowniczych i, do
nanizania, sruby okretowej.

--
##sig. under construction##%#--#####+####+#########_############++=##


nie moge dojsc, jak oni uzywaja wielkich liter.
moze maja inny typ klawiatury?

#"####%%#####+##=###%#####wo...@softomat.com.pl####%####**###||######


Jakub "filu" Karolczak

unread,
Jun 19, 1998, 3:00:00 AM6/19/98
to

>[mlask]
>nanizania, sruby okretowej.

nie mozna mi tego jakos prosciej... wyjasnic?

Jakub Karolczak
fi...@infocentrum.com

RK

unread,
Jun 22, 1998, 3:00:00 AM6/22/98
to

Na jakiej podstawie przyjales, ze chodzi o punkt na powierzchni boiska.
Warunek byl jednoznaczny, mial to byc punkt rownoodlegly od 4 rogow. Takie
punkty tworza prosta prostopadla do powierzchni boiska. Zaproponowane przez
ciebie rozwiazanie jest jednym z wielu (nieskonczenie wielu) mozliwych.

>filu: >"sedzia wskazal miejsce rowodlegle od czterech rogow."
>filu: ???
>
>rownoodlegle (dziedzina wiedzy: matematyka) :))
>

>narysuj na desce prostokat. .......

Gabriel Drabik

unread,
Jun 22, 1998, 3:00:00 AM6/22/98
to

RK wrote in message ...


>Na jakiej podstawie przyjales, ze chodzi o punkt na powierzchni boiska.
>Warunek byl jednoznaczny, mial to byc punkt rownoodlegly od 4 rogow. Takie
>punkty tworza prosta prostopadla do powierzchni boiska. Zaproponowane przez
>ciebie rozwiazanie jest jednym z wielu (nieskonczenie wielu) mozliwych.
>


Pewnie na podstawie pewnego uproszczenia myslowego ktore
powinno byc kazdemu normalnemu czlowiekowi zrozumiale.
Miejscem (a nie punkt) potocznie uwaza sie jakis obszar lub punkt
na powierzchni czegos, w tym wypadku boiska.
Zatem nikomu nie przyjdzie do glowy ze chodzi o ten punkt
100 m nad powierzchnia.


I dla przyzwoitosci kawal:

W pociagu...
Facet prosi konduktora aby obudzil go na konkretnej stacji.
Uprzedza go tylko ze bardzo mocno spi, i potem nie za bardzo wie
co sie dzieje zatem ma go budzic bardzo mocno.
Pociag konczy bieg spotykaja sie i facet mowi (a nawet krzyczy)
"ty s...., ch...., miales mnie obudzic, jak ci ..... itd..."
Na to konduktor:
"wiesz pan co...to ja juz wiem dlaczego tamten facet tak sie
rzucal jak go sila na peron wystawilem"

gabrys.


Arkadiusz Podgorski

unread,
Jun 22, 1998, 3:00:00 AM6/22/98
to

On Mon, 22 Jun 1998, RK wrote:

aa: Na jakiej podstawie przyjales, ze chodzi o punkt na powierzchni boiska.
aa: Warunek byl jednoznaczny, mial to byc punkt rownoodlegly od 4 rogow. Takie
aa: punkty tworza prosta prostopadla do powierzchni boiska. Zaproponowane przez
aa: ciebie rozwiazanie jest jednym z wielu (nieskonczenie wielu) mozliwych.

bede sie sprzeczal.
sprobuj polozyc pilke w pozostalych punktach rozwiazania. :)))
poza tym, moja metoda konstrukcji pozwala na wykreslenie calej prostej (no,
na tym odcinku, na ktorym siegna nitki), a jemu chyba wyjasnila, o co
chodzi. :)

Sebastian Gorgol

unread,
Jun 23, 1998, 3:00:00 AM6/23/98
to

RK wrote in message ...

>Na jakiej podstawie przyjales, ze chodzi o punkt na powierzchni boiska.

>Warunek byl jednoznaczny, mial to byc punkt rownoodlegly od 4 rogow. Takie

>punkty tworza prosta prostopadla do powierzchni boiska. Zaproponowane przez

>ciebie rozwiazanie jest jednym z wielu (nieskonczenie wielu) mozliwych.
>

>>filu: >"sedzia wskazal miejsce rowodlegle od czterech rogow."
>>filu: ???


to jakas dosyc abstrakcyjna definicja rownoleglosci?
rogi to sa cztery punkty tak? miejsce tez zdaje sie byc punktem?

pozdrawiam
SG


Dafi

unread,
Jun 28, 1998, 3:00:00 AM6/28/98
to

>to jakas dosyc abstrakcyjna definicja rownoleglosci?
>rogi to sa cztery punkty tak? miejsce tez zdaje sie byc punktem?
>


nie chodzilo o rownoleglosc
ale o rownoODleglosc

Dafi

Jakub "filu" Karolczak

unread,
Jun 30, 1998, 3:00:00 AM6/30/98
to

>nie chodzilo o rownoleglosc
>ale o rownoODleglosc
teraz to i ja rozumiem... tez przeczytalem "rownolegle"

trzeba bedzie zaczac myslec o okularkach B-)

Jakub Karolczak
fi...@infocentrum.com


Wert

unread,
Jul 1, 1998, 3:00:00 AM7/1/98
to

> Jakub Karolczak
> fi...@infocentrum.com

hahaha... ja tez sie dalem "nabrac", ale w takim ukladzie, czy ten punkt to
nie bedzie po prostu przecieciem przekatnych prostokata, tudziez boiska???
I po co kombinowac z jakimis nitkami, srubami, koralikami???

--
---------------=============<<< Wert >>>=============----------------
Robert Nosarzewski Technical University of Gdansk Computer Center
we...@pg.gda.pl tel.(0-58)3472788,3472725(Office);3487555(Home)
**** Jutro jest pierwszy dzien z reszty Twojego zycia ****

Andrzej D

unread,
Jul 3, 1998, 3:00:00 AM7/3/98
to

Z duzym zainteresowaniem przygladalem sie tej dyskusji i jako szachista z
tytulem kandydata na mistrza rozstrzygam ten spor nastepujaco:
- autorowi dowcipu "B2 or not B2, Gari Kasparov" gratuluje odwagi za chec
stworzenia nowego, oryginalnego dowcipu!
- podziwiam kierunek w jakim potoczyla sie rozmowa!
- z punktu widzenia okreslenia punktu przy pomocy wspolrzednych dla mnie
rowniez nie ma znaczenia czy powiem b2 czy 2b bo wszyscy bedziemy wiedziec o
ktory punkt chodzi.
- jednakze w szachach zwyczajowo jest przyjete okreslanie konkretnych pol na
szachownicy wedlug zasady litera+cyfra, a wiec mowi sie o polu a2, b2, d3
itp, w przypadku figur rowniez obowiazuje taka sama zasada -Wb2- to wieza
stojaca na polu b2. Jesli powie sie, ze dane pole to 2c to oczywiscie kazdy
szachista bedzie wiedzial o ktore pole chodzi ale takie okreslenie pola
bedzie brzmialo dla niego nienaturalnie...
Szkoda, ze samych dowcipow przyszlo tak niewiele...

Pozdrawiam
Andrzej D

TP S.A.

unread,
Jul 23, 1998, 3:00:00 AM7/23/98
to
j.w. +

>bedzie brzmialo dla niego nienaturalnie...
>Szkoda, ze samych dowcipow przyszlo tak niewiele...

To tak jak white&black :-)

Burek :-)

Piotrus Pan

unread,
Aug 3, 1998, 3:00:00 AM8/3/98
to
Chciałbym poruszyć pewien temat.

Swego czasu ukazywało się czasopismo (tygodnik) "RAZEM",
którego byłem czytelnikiem i można powiedzieć fanem.
W kilku numerach umieszczone były "powiedzonka" młodzieży naszej
kochanej.
Chciałbym sprawdzić, jak bardzo się zmienił nasz język i stosunek do
otoczenia, wyrażany powiedzonkami.

OTO PRZYKŁADY ZACZERPNIĘTE Z "RAZEM"
zważ herbatnik w czym się moczysz - uważaj na to co robisz (ps.
moje ulubione)
bemol - nauczyciel śpiewu
brykiet - murzyn
bulka jak niedojrzałe wino - mówi głupstwa
być dzielnym jak przesłuchiwany partyzant - nie odpowiada na pytania
nauczyciela
c.k.m. - ciężko kapujący matoł
dawać na oko - iść spać
duch Ameryki - narkoman
falsyfikat - kobieta przesadnie umalowana
gierkówki - okulary w złotej oprawie
giguś - człowiek usiłujący imponować innym
jednocyfrowy - niepełnoletni
izba wytrzeźwień - gabinet dyrektora
kombatant - repetent
mógłbym tak jeszcze trochę wymienić, ale myślę że Wasza pomysłowość
jest olbrzymia.


__________________________________________Piotruś Pan________

"Nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej"
____________________________________________________________

Radoslaw Naremski / RadXcell

unread,
Aug 4, 1998, 3:00:00 AM8/4/98
to

Piotrus Pan wrote in message <6q4u00$r3m$1...@rekin.onet.pl>...
>Chciałbym poruszyć pewien temat.
Bardzo podoba mi sie sformulowanie:
rzucic wapno na druty - poprosic rodzicow do telefonu

RdX
<no sig diz tajm>

Monika Kowalczyk

unread,
Aug 4, 1998, 3:00:00 AM8/4/98
to
>Bardzo podoba mi sie sformulowanie:
>rzucic wapno na druty - poprosic rodzicow do telefonu

A mnie sie podoba:
wkitrac piora za wachle - zalozyc wlosy za uszy

Monika

pawel parys

unread,
Aug 5, 1998, 3:00:00 AM8/5/98
to
From: kak...@pol.pl (pawel parys)
Newsgroups: pl.listserv.chomor-l
Subject: Re: Mam pytanie.
Date: Tue, 04 Aug 1998 23:51:02 +0000
Message-ID: <GoldED.199808042...@pol.pl>
References: <5yv81.3921$eg.18...@news.tpnet.pl> <6jvg7s$21d$1...@flis.man.torun.pl>
<6ke9uc$e3n$2...@sunsite.icm.edu.pl> <3574017 <wIDx1.10382$xG2.4...@news.tpnet.pl>
Organization: KaKTuSGaRDeN exc.
X-To: radx...@kis.p.lodz.pl (Radoslaw Naremski / RadXcell)
Sender: kak...@pol.pl (pawel parys)
X-Newsreader: GoldED/W32 3.00.Beta4

Hello,

"Radoslaw Naremski / RadXcell" <radx...@kis.p.lodz.pl> wrote:


>> Chciaêˆbym poruszyå† pewien temat.
RR> Bardzo podoba mi sie sformulowanie:
RR> rzucic wapno na druty - poprosic rodzicow do telefonu

A jak sie nazywa emeryt pod prysznicem?

..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..

Wapno gaszone.

pawel parys

... WinErr 678: This will end your Windows session. Do you want to play
another gam

Cookie

unread,
Aug 9, 1998, 3:00:00 AM8/9/98
to
What's up Piotrus?!

PP> gierkówki - okulary w złotej oprawie

warto wspomniec jeszcze kilka innych towarow:

lenonki (okulary wiadomych ksztaltów)
urbany (plaskie okulary bez oprawek)
jaruzelki (okulary - wiadomo...)
gomulki/honekerki (okulary w rogowych oprawach)
kobajny (badziewne trampki - od nazwiska Cobaina)

bylo tego wiecej, ale mam dzisiaj chyba skleroze... :)


COOKIE


0 new messages