W dniu 06.01.2024 o 18:53, ZiP pisze:
> Nawet jednorazowa wiadomość stanowiąca tzw. spam prowadzi do
> naruszenia dóbr osobistych takich jak spokój wewnętrzny człowieka,
> prywatność czy swoboda korespondencji – stwierdził Sąd Rejonowy dla
> Warszawy-Woli w Warszawie i zasądził na rzecz powoda zadośćuczynienie
> w kwocie 500 zł.
W Kryminologii przyjęło się, że nie wysokość kary, a jej nieuchronność
ma decydujące znaczenie w zapobieganiu przestępczości. Jakby karano
nawet 5 zł, ale każdego nadawcę SPAM-u, to by dawno problem został
rozwiązany. A to, że raz na kilka lat komuś się będzie chciało z tym
walczyć, to nie ma absolutnie żadnego znaczenia.
Inna sprawa, że uważam, że problem jest demonizowany. Osobiście mam tak
ustawione filtrowanie poczty, że sporadycznie się coś przebija, a dwa z
moich adresów są powszechnie dostępne w Internecie.
Dawniej, jak przysyłano do mnie SPAM, to wysyłałem żądanie podjęcia
prawem przepisanych kroków do administratora poczty, ale teraz na tyle
dopracowałem filtrowanie, że nie ma to zbyt wielkiego sensu.
--
(~) Robert Tomasik