We wspania�ym sk�din�d "Leksykonie Bonda" niestety liter�wek a
liter�wek. Tam�e osobliwe przenoszenie wyraz�w (Sz-pieg).
No OK, r�nie z tym bywa, ale b��dy ortograficzne s� niedopuszczalne w
takich dzie�ach:
"M. karze Bondowi u�ywa� Walthera PPK zamiast Beretty" (str. 277) - brrr
- czy Ernst Stavro Blofeld zastrzeli� wzgl�dnie utopi� korekt�?
--
Pozdrowienia
Janek http://www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwďż˝!
Niech diabli porwďż˝? To siďż˝ da zrobiďż˝...