Dodam jeszcze, że jest to badanie marketingowe skierowane do kardiologów
interwencyjnych, radiologów interwencyjnych i chirurgów naczyniowych.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Zobacz tutaj:
http://tinyurl.com/5rr65
consultant - ordynator!!!
I tutaj:
http://www.chi.nhs.uk/eng/report/glossary/d.shtml
skąd wynika, że consultant - specjalista
Co do registrar, podobają mi się propozycje z pierwszego źródła.
MG
> Dodam jeszcze, że jest to badanie marketingowe skierowane do kardiologów
> interwencyjnych, radiologów interwencyjnych i chirurgów naczyniowych.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
W wiekszosci przypadkow tlumaczenie doslowne sie sprawdza, np. przy
pojedynczych slowach.
Linka zacna i sensownie opracowana :-)
> http://www.chi.nhs.uk/eng/report/glossary/d.shtml
> skąd wynika, że consultant - specjalista
Problem w tym, że tu mówimy o stanowiskach, a specjalista (u Brytyjczyków FRCS
lub analogiczne) to tytuł określający potwierdzone kwalifikacje - i
uprawniający do pełnienia stanowiska 'consultanta' - choćby na kilku łóżkach.
Przy czym obowiązki i kompetencje 'consultanta' AFAIK nie wszędzie odpowiadają
naszemu ordynatorowi (bardziej merytoryczne niż administracyjne), ale i tak to
jest chyba najbliższy odpowiednik.
AdamS
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
> Problem w tym, że tu mówimy o stanowiskach, a specjalista (u Brytyjczyków FRCS lub analogiczne) to tytuł określający potwierdzone kwalifikacje - i uprawniający do pełnienia stanowiska 'consultanta' - choćby na kilku łóżkach.
> Przy czym obowiązki i kompetencje 'consultanta' AFAIK nie wszędzie odpowiadają naszemu ordynatorowi (bardziej merytoryczne niż administracyjne), ale i tak to jest chyba najbliższy odpowiednik.
>
Właśnie. Sam nie byłem pewien do końca i czekałem na komentarz Twój lub
kogoś innego także zorientowanego.
MG