Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Prawo swojszczyzny

267 views
Skip to first unread message

Alexander Sharon

unread,
May 22, 2016, 1:10:28 AM5/22/16
to
Natrafilem właśnie na to dziwne prawo, soltys gminy wydał zaświadczenie.
Jak to wyjasnic w angielskim?

Dyieki

Alex

Alexander Sharon

unread,
May 22, 2016, 6:28:27 AM5/22/16
to
On Saturday, May 21, 2016 at 11:10:28 PM UTC-6, Alexander Sharon wrote:
> Natrafilem właśnie na to dziwne prawo, soltys gminy wydał zaświadczenie.
> Jak to wyjasnic w angielskim?
>
> Dzieki
>
> Alex

Zeskanowana kopia oryginalnego zaswiadczenia z. r 1928 o swojszczyznie znajduje sie tu:


http://www.jewishgen.org/viewmate/viewmateview.asp?key=VM46668

andal

unread,
May 23, 2016, 3:22:04 PM5/23/16
to
shalom

https://groups.google.com/forum/#!msg/pl.soc.genealogia/4Q-5mZizrGY/6oqV9N-P9bQJ

Za Polityką nr 44 (2322) z 03.11.2001 - autor: Jerzy Kochanowski
Po 1925 roku władze Rzeczpospolitej uporawsz się z granicami i względnym
ujednoliceniem kraju z "trzech połówek złożonego", mogły zacząć porządkować
sprawy swoich obywateli....
Pod rysopisem (znacznie bardziej rozbudowanym niż obecnie, co było spadkiem
po wcześniejszych dokumentach, pozbawionych jeszcze konterfektu właściciela)
znajdujemy pytanie o znajomość czytania i pisania. Analfabeci musieli się
"podpisać" na dokumencie odciskiem wielkiego palca lewej ręki. W rubryce
"włada językami" projektantom dokumentu nie chodziło bynajmniej o
sprawdzenie zdolności lingwistycznych obywateli, lecz zorientowanie się, czy
są w stanie porozumieć się w j. urzędowym. Nie było bowiem wyjątkiem. ze
polskim nie władali nie tylko Ukraińcy, Białorusini, Żydzi czy Niemcy - lecz
równiez zesłańcy, którzy całe życie spędzili w Rosji...
Warto zatrzymać się nad dwiema na pozór niezależnymi od siebie rubrykami -
"religia" i "miejsce zapisu do ksiąg stałej ludności". Np. w zaborze
rosyjskim akta stanu cywilnego były prowadzone przez instytucje religijne,
co praktycznie wykluczało bezwyznaniowość, a ateistę długo jeszcze skazywało
na urzędowy niebyt. Niezależnie więc, gdzie dziadek wędrował, stale
przypisany był np. do Wilna, gdzie jakiś proboszcz potwierdził jego
przyjście na świat....
Według ustawy o obywatelstwie polskim ze stycznia 1920 r., można było je
potwierdzić zarówno owym zapisem w księgach stanowych lub ludności stałej
byłego Królestwa Polskiego czy Cesarstwa Rosyjskiego, jak również
świadectwem przynależności do gminy ( tzw. prawo swojszczyzny) na tych
obszarach Austro-Węgier , które stały się częścią Polski. W pzrypadku byłych
poddanych pruskich należało udowodnić stałe zamieszkanie przed 1 stycznia
1908r. Nie spełniajacy tych warunków musieli złożyć odpowiednie
oświadczenie o chęci zostania obywatelem Rzeczpospolitej. Reminiscencją
niedawnych wojen o granice był podkreślony w dokumencie :stosunek do

andal

unread,
May 23, 2016, 3:29:58 PM5/23/16
to
On Sun, 22 May 2016 03:28:26 -0700, Alexander Sharon wrote:

Dawid Katz to twoj ojciec ?

Alexander Sharon

unread,
May 23, 2016, 8:10:31 PM5/23/16
to
:-)))))))))

Tlumacze dokumenty ludziom z Galicji.

a.sh...@shaw.ca

unread,
May 23, 2016, 8:58:36 PM5/23/16
to
On Monday, May 23, 2016 at 1:22:04 PM UTC-6, andal wrote:
> On Sun, 22 May 2016 03:28:26 -0700, Alexander Sharon wrote:
>
> > On Saturday, May 21, 2016 at 11:10:28 PM UTC-6, Alexander Sharon wrote:
> >> Natrafilem właśnie na to dziwne prawo, soltys gminy wydał
> >> zaświadczenie.
> >> Jak to wyjasnic w angielskim?
> >>
> >> Dzieki
> >>
> >> Alex
> >
> > Zeskanowana kopia oryginalnego zaswiadczenia z. r 1928 o swojszczyznie
> > znajduje sie tu:
> >
> >
> > http://www.jewishgen.org/viewmate/viewmateview.asp?key=VM46668
>
>
> shalom
>
> https://groups.google.com/forum/#!msg/pl.soc.genealogia/4Q-5mZizrGY/6oqV9N-P9bQJ

Te, anglik z Kolomyi.

Odwaliles polski tekst z Google'a na temat dupy maryni, ale nie wyjasniles jak przetlumaczyc dokladnie zwrot na angielski.

Ty wogole znasz angielski?

Waldemar

unread,
May 24, 2016, 7:12:28 AM5/24/16
to
Trochę takie szukanie w ciemno, ale o ile się nie mylę, to prawo
swojszczyzny to prawo na posiadanie własności (w odróżnieniu do
pańszczyzny). Czyli coś w rodzaju private property rights, albo rights
to posess private property. Niestety nawet w konstytucji z 1920 roku
jest używany terminus swojszczyzna, ale nie ma jego definicji. Może
napiszesz bezpośrednio do jakiegoś uniwersytetu na wydział prawa lub
lepiej historii prawa?

Waldek

andal

unread,
May 24, 2016, 12:56:19 PM5/24/16
to
On Mon, 23 May 2016 17:58:35 -0700, a.sharon wrote:

> On Monday, May 23, 2016 at 1:22:04 PM UTC-6, andal wrote:
>> On Sun, 22 May 2016 03:28:26 -0700, Alexander Sharon wrote:
>>
>> > On Saturday, May 21, 2016 at 11:10:28 PM UTC-6, Alexander Sharon
>> > wrote:
>> >> Natrafilem właśnie na to dziwne prawo, soltys gminy wydał
>> >> zaświadczenie.
>> >> Jak to wyjasnic w angielskim?
>> >>
>> >> Dzieki
>> >>
>> >> Alex
>> >
>> > Zeskanowana kopia oryginalnego zaswiadczenia z. r 1928 o
>> > swojszczyznie znajduje sie tu:
>> >
>> >
>> > http://www.jewishgen.org/viewmate/viewmateview.asp?key=VM46668
>>
>>
>> shalom
>>
>> https://groups.google.com/forum/#!msg/pl.soc.genealogia/4Q-5mZizrGY/6oqV9N-P9bQJ
>
> Te, anglik z Kolomyi.
>
> Odwaliles polski tekst z Google'a na temat dupy maryni, ale nie
> wyjasniles jak przetlumaczyc dokladnie zwrot na angielski.
>
> Ty wogole znasz angielski?
>

jak na zyda jestes wyjatkowo nierozgarniety mimo wychowania
w Galicji

100% genetyczne po tatele ktorego edukacja konczyla sie na podpisie
pierwszoklasisty (debilku, to nie ma nic wspolnego z klasa)

szwaby zatrudnialy takich polglupkow do produkcji cyklonu,

skutki uboczne widac po tobie

wyrazenie "swojszczyzna" jest idiomem (poszukaj w guglu co to znaczy)

wiec moze byc jedynie interpretowane (poszukaj w guglu co to znaczy)

a nie przetlumaczone

kapisz swolocz?

a.sh...@shaw.ca

unread,
May 24, 2016, 5:33:48 PM5/24/16
to
Czytalem, ze polscy zydojobcy powysysali nienawisc do Zydow z mlekiem matki.
I widze to zreszta jak na zalaczonym obrazku.


andal

unread,
May 24, 2016, 7:30:10 PM5/24/16
to
kto ci to czytal ?

ile za to czytanie zaplaciles ?

jak nic jakis grek wyjudzil troche kasy od ciebie niedorozwiniety zydzie

masz zaswiadczenie o swojskosci ?

napisz gdzie mieszkasz to cie wysle do wlasciwego soltysa w calgary

dla ciebie za darmo, popieram kredyt spoleczny

a.sh...@shaw.ca

unread,
May 24, 2016, 9:58:22 PM5/24/16
to
Dzieki, Panie Waldku

Alec

a.sh...@shaw.ca

unread,
May 24, 2016, 9:58:53 PM5/24/16
to
Skitraj sie w zaglowek, asshole.

piaseczosnek

unread,
May 30, 2016, 5:21:19 PM5/30/16
to
Dnia Tue, 24 May 2016 13:12:26 +0200, Waldemar napisał(a):

> Trochę takie szukanie w ciemno, ale o ile się nie mylę, to prawo
> swojszczyzny to prawo na posiadanie własności (w odróżnieniu do
> pańszczyzny).

Też zupełnie w ciemno, ale...
http://dziennikustaw.gov.pl/du/1921/s/71/490/D1921071049001.pdf
oraz:
http://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/plain-content?id=29560
W tym drugim dokumencie jest też mowa (zamiennie?) o "prawie
przynależności" - dana osoba zdaje się być "swojakiem" w danej gminie,
czyli bardziej w kierunku jakiegoś "obywatelstwa gminnego" a la Szwajcaria
albo "adresu stałego zameldowania" :)
Powyższe wyłącznie w ramach domysłów bez nawet zdawkowej wiedzy.
HTH
/p.

tria...@wp.pl

unread,
Jan 27, 2020, 10:01:34 AM1/27/20
to
Prawo swojszczyzny (Heimatrecht) określało w Cesarstwie Austro-Węgierskim przynależność do gminy. Coś jak obecnie obowiązek meldunkowy. Przykro mi z powodu tego antysemity.
0 new messages