Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

[Marionetka] Zasada budowy, konstrukcje, działanie itp.

1,228 views
Skip to first unread message

AlaN

unread,
Feb 4, 2006, 11:49:43 AM2/4/06
to
Cześć
Od jakiegoś czasu (mimo że nie mam z teatrem nic wspólnego), chodzi
za mną chęć zbudowania jakiejś marionetki - ot, taki odskok od
rzeczywistości w której funkcjonuję. Niestety nie mam dojścia do
żadnego teatru lalek, nikogo nie znam z osób tym się zajmujących, i
nie moge nawet podpatrzeć budowy takiej lalki.
Czy ktoś z Grupowiczów zna jakiś link, gdzie były bo podane
jakiekolwiek dane dot. budowy marionetki? Zasady posługiwania się
nią (wiem, że to i tak długa droga do jej ożywienia), zasady
konstrukcyjne (przeguby, podczepienia linek itp) i inne rzeczy
dotyczące tego typu lalek?
Przeszukałem chyba wszystko co mogłem (i znalazłem) i nic nigdzie
nie ma nt. budowy i zasady działania.

Pozdrawiam.

bertz

unread,
Mar 2, 2006, 3:45:10 PM3/2/06
to
Witam,
Na wstępie zaznaczam, że nie jestem lalkarzem, aktorem itp.
Odpowiadam na ten post gdyż dokładnie 2 tygodnie temu tak się
złożyło, że postanowiłem pozyskać sznurkową marionetkę do
prywatnych celów że tak powiem artystyczno - plastycznych (hobby).
Wcześniej jedynie miałem styczność z uproszczoną znacznie wersją
marionetki tzw. strusiem (łeb, kuper i dwie łapy - wszystko
zawieszone na prostym krzyżaku - 4 sznurki). Przypuszczając, że
budowa marionetki postaci ludzkiej jest znacznie bardziej skomplikowana
udałem się do teatru lalek i poprosiłem w pracowni o pokazanie mi
marionetki teatralnej. Patrzyłem urzeczony jak poruszają się
profesjonalne lalki, sterowane nie mniej profesjonalną ręką. Na
pytanie ile kosztuje wykonanie marionetki na zamówienie i ile czasu na
to potrzeba uzyskałem odpowiedź, że od 8.000 do 15.000 zł i ok 3 do
6 miesięcy. Oczywiście ani na jedno ani na drugie nie było mnie
stać. Przyglądałem się dłuższą chwilę na coś, co wcześniej
oznaczało dla mnie tzw. krzyżak. Otóż to nie jest krzyżak. To
bardziej przypomina joystick. Próbowałem zrozumieć i zapamiętać
zasadę działania tego (nie wiem jak się to fachowo nazywa) -
nazwijmy go - sterownika. Większość podstawowych jego funkcji
zapamiętałem. Przepatrzyłem też w jakich punktach przyczepia się
sznurki na "ciele" marionetki.
Nie będę dalej zanudzał opowieścią - gdyż nie wiem, czy jeszcze
te informacje są potrzebne. Chcę jednak powiedzieć, że kosztem
80zł (materiały dostępne w każdym sklepie) i w 3,5 dnia
samodzielnie wykonałem pełną sznurkową marionetkę wysokości 60cm
wraz ze sterownikiem (13 sznurków). Marionetka ta obraca głową,
chodzi w przód i w tył, robi rozkrok, siada, klęczy, kłania się,
przytupuje stopą, no i co było dla mnie najważniejsze - gra na
gitarze elektrycznej.
Mam sporą satysfakcję z tego, ze udało mi się odtworzyć - chociaż
na poziomie amatorskim, a nie zawodowym - to co zaobserwowałem i
naszkicowałem w czasie pobytu w teatrze.
Swoimi czysto technicznymi uwagami i doświadczeniami chętnie się
podzielę. Moge także wysłać zdjęcia.
Uprzedzam jednak, że jest to ok 40 godzin pracy. Dla mnie warto.
Pozdrawiam
Bertz

Adam Kwapisz

unread,
Mar 13, 2006, 1:32:08 PM3/13/06
to
Samemu oczywiscie mozna wykonac kazda lalke. Trzeba jednak pamietac, ze
lalka wykonana w pracowni w teatrze musi byc bardzo precyzyjnie wykonana,
wywazona etc. Nie dziw sie wiec, ze uslyszales taka cene, jezeli chodzi o
czas wykonania to jest to oczywiste ze tzw "chaltury" wykonuje sie po pracy
a nie w trakcie jej wiec...
Pozdrawiam.
Lalkarz


bertz

unread,
Mar 14, 2006, 4:59:53 AM3/14/06
to
Witaj Adamie,
Dziękuję, ze się odezwałeś. Absolutnie nie dziwię się, że cena
profi teatralnej lalki jest taka jaka jest. Rozumiem to. Moja przygoda
z marionetką wynikała z bespośredniej potrzeby. Potrzebowałem
lalkę gitarzysty do teledysku. Nie stać mnie na profesjonalną
lalkę. Nie stać mnie na czas. Stac mnie jedynie na to, co mam w
garazu.. (narzedzia).
Doskonale wiem, ze teatralna lalka to doswiadczenia wielu pokolen.
Zauwaz jednak, ze ta wiedza nie jest dostepna ogółowi. Dlatego
kontynuuję wątek. Mam nadzieję, że wypowiedzi dot. marionetki
(zasada działania) nie będzie chwaleniem się lalkarzy, którzy mają
fach i wiedzę, ale nic nie powiedzą. Może fuck jakieś słowa
zachęty dla amatorów? Jakieś wsparcie? Nie tylko polaczkowate
krytykanctwo. Jest wiele pytań technicznych które chciałbym zadać.
Odpowiesz? czy podpiszesz się "lalkarz"
Jurek Mercik
501 74 77 77 email jme...@el.pl

Adam Kwapisz

unread,
Mar 14, 2006, 10:57:27 AM3/14/06
to
Jezeli odczytales w mojej z wypowiedzi choc troche krytykanctwa to jestes w
bledzie. Staralem sie tylko wytlumaczyc o co chodzi z tak wysoka cena lalki
w pracowni teatralnej. Jezeli tylko moge w czyms pomoc to oddaje sie na
uslugi.
Pozdrawiam
Użytkownik "bertz" <jme...@el.pl> napisał w wiadomości
news:1142330392.9...@j33g2000cwa.googlegroups.com...

Yola

unread,
Mar 14, 2006, 2:17:30 PM3/14/06
to
Stało się raz tak, że sygnowana przez Adam Kwapisz wiadomość
<dv6p5e$j94$1...@pepin.polanet.pl> przyniosła nieco światła naszym pogrążonym w
ciemności duszom:

> Jezeli odczytales w mojej z wypowiedzi choc troche krytykanctwa to
> jestes w bledzie. Staralem sie tylko wytlumaczyc o co chodzi z tak
> wysoka cena lalki w pracowni teatralnej. Jezeli tylko moge w czyms
> pomoc to oddaje sie na uslugi.
> Pozdrawiam
> Użytkownik "bertz" <jme...@el.pl> napisał w wiadomości

A dasz sobie wytłumaczyć, że bardzo niewłaściwie odpowiadasz?
1) Nie wycinamy całości posta, na który odpowiadamy (pierwszy Twój post)
- zostawiamy to, do czego się odnosimy
- zostawiamy wrotkę ["User wrote" czyli "Ktoś napisał"]
2) Ale w drugą stronę też jest niedobrze: nie cytujemy wszystkiego. I
odpowiadamy POD cytatem.
3) Niedokonfigurowany oe.

Liczę na współpracę w tym względzie ze strony obrońcy profesjonalizmu. Na
newsy też trzeba umieć pisać...

-Yola-

bertz

unread,
Mar 15, 2006, 4:40:46 AM3/15/06
to
jola. wal sie na kly.
do adama. dziekuje za odpowiedz. powiedz mi... w joysticku z tylu
sa dwa orczyki. jeden jest ruchomy i trzyma lalke za podudzia. drugi
nieruchomy stabilizuje biordra. czy dobrze zapamietalem? daj maila -
puszcze fotki swojej lalki

bertz

unread,
Mar 15, 2006, 4:45:20 AM3/15/06
to
jolka ja cie prosze
mamy do pogadania o meskich sprawach i nie wcinaj mi tu jakichs
mentorskich tekstów jak mam odpowiadac na posty. meczysz konia...

Yola

unread,
Mar 15, 2006, 6:15:26 AM3/15/06
to
Stalo sie raz tak, ze sygnowana przez bertz wiadomosc
<1142415920....@u72g2000cwu.googlegroups.com> przyniosla nieco
swiatla naszym pograzonym w ciemnosci duszom:

> mamy do pogadania o meskich sprawach

To róbcie to prywatnie.
-Y.

Tomasz Piotrowski

unread,
Mar 15, 2006, 6:26:17 AM3/15/06
to
bertz <jme...@el.pl> napisał(a):

> jolka ja cie prosze
> mamy do pogadania o meskich sprawach

O lalkach? :>
Odpowiem Ci jako facet, jak sie gdzieś przychodzi to wypada przestrzegac
zasad tam panujących. Jezeli trudno Ci to zrozumieć to i tak pewnie nie
zrozumiesz budowy lalki.

T.

--
http://foto.maniac.org.pl/

Archiwum grupy z wyszukiwarką:
http://teatro.maniac.org.pl

(...)

unread,
Mar 15, 2006, 7:14:06 AM3/15/06
to
Tomasz Piotrowski wrote:

> O lalkach? :>
> Odpowiem Ci jako facet, jak sie gdzieś przychodzi to wypada przestrzegac
> zasad tam panujących. Jezeli trudno Ci to zrozumieć to i tak pewnie nie
> zrozumiesz budowy lalki.

rany, ludzie; pierwszy post od paru tygodni na tej grupie i od razu klient
jest strofowany;
zachowujecie się jak gliniarz kierujący ruchem na drodze przez którą
niemal nikt nie przejeżdża;
widać zostali tutaj jedynie ober-porządkowi.

pozdrawiam

bertz

unread,
Mar 16, 2006, 5:01:37 AM3/16/06
to
ja rozumiem juz budowe lalki panie piotrowski. chcialem sie tylko
upewnic, przedyskutowac. Normalnie porozmawiac. Moze bladze. Nie
jestem wprawny w listach dyskusyjnych. Jesli chcialby Pan zapytac na
przyklad jak sie wycenia nieruchomosci, lub jak rehabilituje sie
pacjenta po wypadku - moge odpowiedziec profesjonalnie. Moge tez
Pana zbluzgac i wykazac Panska ingnorancje. To pierwsze robi sie
jednak znacznie trudniej. Trzeba troche klasy i luzu. To co?
Wyluzujemy? Pogadajmy o lalce - a nie jak kmioty w widlami i taczka
nienawisci o tym co nas dzieli.

Tomasz Piotrowski

unread,
Mar 16, 2006, 6:17:56 AM3/16/06
to
bertz <jme...@el.pl> napisał(a):

> ja rozumiem juz budowe lalki panie piotrowski. chcialem sie tylko
> upewnic, przedyskutowac. Normalnie porozmawiac.

Zdaje sie, ze doskonale sam sobie radzisz w tej dyskusji zmieniając
osobowosci i odpowiadajac sam sobie. A moze to przypadek, ze obaj
piszecie z tej samej okolicy?

> Moze bladze. Nie
> jestem wprawny w listach dyskusyjnych. Jesli chcialby Pan zapytac na
> przyklad jak sie wycenia nieruchomosci,

No widzisz, jak bede chciał wyceniać nieruchomosci to nie powiem Ci
czegos w stylu "wal sie na kły, my tu o meskich sprawach".

O lalkach mi sie nie chce, jako syn lalkarza mam przesyt ;>

bertz

unread,
Mar 16, 2006, 12:26:14 PM3/16/06
to
szkoda. dac cos z siebie innym to jest challenge.

janus...@gmail.com

unread,
May 17, 2014, 3:56:06 PM5/17/14
to
Bertz. Też mam chęć wykonać coś takiego, ale ma nie grać na instrumencie, a pukać się w głowę i robić takie tam dziwne gesty, czyli rozśmieszać. Też szukam materiałów do obejrzenia, jak to działa. I w sieci po polsku nie znalazłem.
Czy mógłbyś umieścić tu, czy też tu link do zdjęcia, czy mi przesłać zdjęcia, jak to jest podłączone do tego krzyżaka i w których miejscach sznurki przyczepione są do lalki.
Rady, jak tym się steruje, też by się przydały. Jeśli tych sznurków jest aż trzynaście.
Pozdrawiam

piotr.p...@googlemail.com

unread,
Feb 1, 2016, 12:32:39 PM2/1/16
to
Witam.
Jestem byłym pracownikiem pracownikiem pracowni plastycznej wydziału lalkarskiego wrocławskiej PWST. Budowa marionetki jest dość skomplikowana. Zarówno sama konstrukcja lalki jak i krzyżaka, którym animuje się jej poszczególne elementy, a także sposób jej podwieszenia wymagają wiedzy i doświadczenia. Podstawowe zasady są takie: każda część "ciała" lalki jest odrębnym elementem. Czyli: głowa, tułów, biodra, uda, łydki, stopy, ramiona, przedramiona, dłonie. Wszystkie elementy połączone są "stawami". Bardzo dobrym, w miarę trwałym, naturalnym materiałem na stawy jest skóra np. ze starych butów, torebek, portfeli itp., itd. Bardziej skomplikowana jest konstrukcja krzyżaka i podwieszenie. Jeśli będziecie zainteresowani (większość wpisów jest stara) postaram się wszystko wyjaśnić w kolejnych "wejściach":)

dorota...@gmail.com

unread,
May 16, 2016, 3:17:33 PM5/16/16
to
Szkoda że ta "męska " rozmowa tak szybko się skończyła. Chętnie bym poczytała o budowaniu lalki teatralnej. Może ktoś jeszcze podejmie temat.

Leszek

unread,
Aug 19, 2018, 4:10:01 AM8/19/18
to
Bertz
Chętnie bym zobaczył zdjęcia Twojej marionetki
Message has been deleted

fas...@vp.pl

unread,
Nov 18, 2018, 2:44:59 PM11/18/18
to
W dniu poniedziałek, 1 lutego 2016 18:32:39 UTC+1 użytkownik piotr.p...@googlemail.com napisał:
" Jeśli będziecie zainteresowani (większość wpisów jest stara) postaram się wszystko wyjaśnić w kolejnych "wejściach":) "

Cześć, wiem, że minęło mnóstwo czasu od tej odpowiedzi, ale jeśli dalej mógłbyś udzielić paru rad, co do tworzenia marionetki, byłoby super :)
Pozdrawiam
0 new messages