"termin rozumiany jako..." przecinek?
hiphophurra
"Polimorfizm rozumiany [,] jako .... nie występuje ...."
Czy w takim zdaniu złożonym stawiamy przecinek
między "rozumiany" a "jako", czy nie? Ja normalnie
nie stawiam, ale edytor tekstu pluje mi się, że powinien
być. Proszę o radę.
hhh
Stefan Sokolowski
> "Polimorfizm rozumiany [,] jako .... nie występuje ...."
>
> Czy w takim zdaniu złożonym stawiamy przecinek
> między "rozumiany" a "jako", czy nie?
Moim zdaniem w tym miejscu jest bez sensu, natomiast powinien wydzielać
frazę imiesłowową:
Polimorfizm, rozumiany jako zależność funkcyjna od typu, w tym języku
programowania nie występuje.
hiphophurra:
> Ja normalnie nie stawiam, ale edytor tekstu pluje mi się, że powinien
> być.
Sprawdzacz ORTOGRAFII w edytorze to tylko narzędzie, które sam musisz
umieć użyc. Jeśli młotek nie chce wbijąć gwowździa, to albo to jest zły
młotek, albo źle go trzymasz, albo pomyliłeś gwóźdź ze śrubką.
Sprawdzacz ortografii ma tylko pomóc w wyłapaniu ew. literówek, a nie ma
udawać jurora-autoryteta w konkursie na mistrza ortografii. To Ty
jesteś autorytetem, a nie program.
Na sprawdzacz INTERPUNKCJI nigdy się jeszcze nie natknąłem, ale sam
pomysł jego stworzenia wydaje mi się niedorzeczny. Przecież
interpunkcja służy temu, żebyś mógł lepiej i dobitniej wyrazić WŁASNE
myśli, których twórca programu znać nie mógł. Użycie interpunkcji jest
w dużej mierze aktem twórczym, tak samo jak formułowanie tekstu. Nie
zgodzisz się przecież na edytor, który będzie się upierał, że zawsze po
rzeczowniku ,,zegar'' ma stać czasownik ,,tyka''; dlaczego więc zgadzasz
się na edytor, który się upiera, że zawsze przed ,,jako'' ma stać
przecinek?
- Stefan
--
Stefan Sokolowski, Gdansk
http://inf.ug.edu.pl/~stefan
Maciek
Użytkownik "Stefan Sokolowski" <ste...@infDELETE-THIS-ANTISPAM-JUNK.ug.edu.pl>
napisał w wiadomości news:87fwxkk...@infDELETE-THIS-ANTISPAM-JUNK.ug.edu.pl...
> hiphophurra:
>> "Polimorfizm rozumiany [,] jako .... nie występuje ...."
>>
>> Czy w takim zdaniu złożonym stawiamy przecinek
>> między "rozumiany" a "jako", czy nie?
>
> Moim zdaniem w tym miejscu jest bez sensu, natomiast
> powinien wydzielać frazę imiesłowową:
>
> Polimorfizm, rozumiany jako zależność funkcyjna od typu,
> w tym języku programowania nie występuje.
>
> hiphophurra:
>> Ja normalnie nie stawiam, ale edytor tekstu pluje mi się,
>> że powinien być.
>
> Sprawdzacz ORTOGRAFII w edytorze to tylko narzędzie,
> które sam musisz umieć użyc.
Którego. Używa się dopełniacza, nie biernik.
Biernik się stosuje.
Maciek
Stefan Sokolowski
> Sprawdzacz ORTOGRAFII w edytorze to tylko narzędzie,
> które sam musisz umieć użyc.
Maciek:
> Którego. Używa się dopełniacza, nie biernik.
> Biernik się stosuje.
Albo wykorzystuje. Tak, masz rację: ,,narzędzie, którego sam musisz
umieć użyć''.
Ale mam wrażenie, że w tym kontekście biernik wypiera dopełniacz.
Jeszcze kilka lat i wszyscy będą ,,używać biernik''. Oczywiście poza
słownikami, bo one potrzebują kilkuset lat na zauważenie zmiany...
Maciek
Użytkownik "Stefan Sokolowski" <ste...@infDELETE-THIS-ANTISPAM-JUNK.ug.edu.pl>
napisał w wiadomości news:877hiwj...@infDELETE-THIS-ANTISPAM-JUNK.ug.edu.pl...
> Ja:
>> Sprawdzacz ORTOGRAFII w edytorze to tylko narzędzie,
>> które sam musisz umieć użyc.
>
> Maciek:
>> Którego. Używa się dopełniacza, nie biernik.
>> Biernik się stosuje.
>
> Albo wykorzystuje. Tak, masz rację: ,,narzędzie, którego sam musisz
> umieć użyć''.
>
> Ale mam wrażenie, że w tym kontekście biernik wypiera dopełniacz.
> Jeszcze kilka lat i wszyscy będą ,,używać biernik''.
Wszyscy? Tzn. mam się powiesić w ciągu kilku lat,
czy tylko oniemieć?
Maciek
Marek Migurski
M
Użytkownik "hiphophurra" <hipho...@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:i67cf3$sb2$1...@inews.gazeta.pl...
Bydlę
Skoro się już znęcamy nad Stefanem, to albo tak, albo nie, albo poczekać.
;-)
--
Bydlę
Horatio Valor
> Na sprawdzacz INTERPUNKCJI nigdy się jeszcze nie natknąłem, ale sam
> pomysł jego stworzenia wydaje mi się niedorzeczny.
A jest, jest. Mądrala ów np. wyłapuje wszystkie zdania zaczynające się od
"kiedy", "jak" itd. i każe zawsze na końcu wstawiać znak zapytania, bo to
pytajne zdania muszą być przecież zawsze. Używanie "modułu sprawdzania
poprawności gramatycznej" w MS Wordzie powinno być karane sądownie.
Jarosław Sokołowski
> Używanie "modułu sprawdzania poprawności gramatycznej"
> w MS Wordzie powinno być karane sądownie.
A jakoś tak bez sądu nie da się tego załatwić?
Jarek
--
A tymczasem przyszły tu wieści od niedruga mojego, księcia Wiśniowieckiego,
że Pohrebyszcze wyciął i nikogo nie żywił - i dobrych mołojców moich wycina,
na pale wbija i - świdrami oczy wierci.
Marek Włodarz
Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Horatio Valor postuluje:
>
>> Używanie "modułu sprawdzania poprawności gramatycznej"
>> w MS Wordzie powinno być karane sądownie.
>
> A jakoś tak bez sądu nie da się tego załatwić?
Da się, jak złożysz uroczystą przysięgę na Świętą Księgę/Święty
Kamień/Ducha wieczności (niepotrzebne skreślić, ew. dopisać), że
nigdy, ale to nigdy więcej nie włączysz sprawdzania gramatyki
w Wordzie... :>
Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
Horatio Valor
news:slrni8hu77...@falcon.lasek.waw.pl...
> A jakoś tak bez sądu nie da się tego załatwić?
Nie. Neminem captivabimus nisi iure victum!
HV