Napiszcie mi cos! Jestem ciekaw czy cos sie w ogole dzieje!
Amige sprzedalem w kwietniu i praktycznie od tego czasu to nie mam na
ten temat zadnych informacji!!!!
Amigowcy ODEZWIJCIE SIE!!!!!!
Przecierz macie juz swoje pl.comp.sys.amiga (ja tez na to
glosowalem)!!!!!!
CADENCE/ ex BLAZE
przyro mi to mowic, ale scena amigowska jest DEAD !!!!!! :) Pozostaly
tylko jakies niedobitki........ cala dawniejsza elita przesiadla sie na
pc :)))))
easy_r / mystic pc
>przyro mi to mowic, ale scena amigowska jest DEAD !!!!!! :) Pozostaly
>tylko jakies niedobitki........ cala dawniejsza elita przesiadla sie na
>pc :)))))
>easy_r / mystic pc
Easy Rider/ Mystic PC???
Co???
Co ja tu czytam????
Chyba mi sie pomieszalo!!!!!
Czyzby bylo Mystic PC!!! Do czego to doszlo. Czyzby komputer ktoremu
poswiecilem tyle lat zycia nagle umarl????
Ty o ile pamietam byles swapperem (mam jeszcze w domu jakies dyski
gdzie sie podpisales :-)).. Czy Tobie nie zal tego, ze wszyscy
wyzbyli sie swoich idealow?!
Czy pamietasz jak kiedys wchodzac na party Starachowickie przy wejsciu
stalo takie wielkie urzadzenie i byl napis :"WENTYLATOR DO PECETA"????
Ja sobie wtedy pomyslalem, ze te pecety to sa takie bez duszy! Ze
TYLKO do biura....Myslalem ze Amiga jest the best (Amiga Rulez IBM
Suxx!!!)..
A teraz....wszystko sie zmienilo, przewrocilo do gory
nogami.....odeszlo...
Szkoda....cholernie szkoda.....(chlip)...
Ze koniec jest blisko to mozna bylo juz wnioskowac stad, ze na INTEL
OUTSIDE III byli zapreaszani takze pecetowcy. Nie pojechalem tam
(chociarz dwa poprzednie byly moimi najlepszymi) bo nie chcialem sie
innym tlumaczyc dlaczego sprzedalem Amige...
Ale teraz widze, ze ci INNI zrobili to samo...
Szkoda...
Cos umarlo...cos co razem (z wiekszym lub mniejszym udzialem)
tworzylismy...cos co przez dlugie lata stanowilo dla nas glowny cel,
nasze glowne dazenia...aby zobaczyc swoja ksywke na jakiejs
liscie....aby spotkac sie przy piwku na jakims C-Party....aby
powysylac sobie fajowe listy (za kazdym razem biadoczac na poczte ze
sie do klejonych znaczkow przyczepia..)...
Ach...jak powiedzial jeden facet: Marnosc nad marnosciami i wszystko
marnosc!
Dla tych ktorzy mieli cos z Amiga wspolnego proponuje minute ciszy...
Umarlo nasze wspolne dzielo zanim zdazylo dorosnac. Nie bedzie juz
nowych ludzi, odejda starzy i pozostanie tylko pusta nazwa - Amiga -
nie majaca dla mlodszego pokolenia rzadnego odpowiednika w ich
slowniku.......
Koncze juz tego posta bo Ci co sa tematem zainteresowani i tak juz to
wszystko wiedza...
Ide kumplowi peceta skonfigurowac, bo jakas godzine temu kupil i
nazeka, ze na Amidze to przynajmniej nie musial jakichs IRQ czy DMA
ustawiac, zeby uslyszec dzwiek....
Sorry za taki przygnebiajacy styl wypowiedzi...
CADENCE / ex BLAZE, ex FREEZERS, ex LORDS, ex.....a chuj z tym!!!
P.S. STAMPS BACK!!!
>>przyro mi to mowic, ale scena amigowska jest DEAD !!!!!! :) Pozostaly
>>tylko jakies niedobitki........ cala dawniejsza elita przesiadla sie na
>>pc :)))))
Taaaak... easy_r zmienil platforme i cala polska scena (nie wspominajac o
swiatowej) z rozpaczy wyzbyla sie Amigi. Pozostaly tylko jakies niedobitki
ktore nie moga kogo kolwiek nazwac LAMEREM bo sami sa LAMERAMI a cala elita
to nagle znalazla sie na PC :))))))))))))))))))))))))
>>easy_r / mystic pc
>Czyzby bylo Mystic PC!!! Do czego to doszlo. Czyzby komputer ktoremu
>poswiecilem tyle lat zycia nagle umarl????
Kto? Gdzie? Kiedy? Zadziwiajace!
Czyzby easy_r to byla Amiga? Na Gravity wcale tak nie wygladal ;)))
>Ty o ile pamietam byles swapperem (mam jeszcze w domu jakies dyski
>gdzie sie podpisales :-)).. Czy Tobie nie zal tego, ze wszyscy
>wyzbyli sie swoich idealow?!
Wszyscy? Prosze mnie nie mieszac z tym.
>Czy pamietasz jak kiedys wchodzac na party Starachowickie przy wejsciu
>stalo takie wielkie urzadzenie i byl napis :"WENTYLATOR DO PECETA"????
>Ja sobie wtedy pomyslalem, ze te pecety to sa takie bez duszy! Ze
>TYLKO do biura....Myslalem ze Amiga jest the best (Amiga Rulez IBM
>Suxx!!!)..
>A teraz....wszystko sie zmienilo, przewrocilo do gory
>nogami.....odeszlo...
>Szkoda....cholernie szkoda.....(chlip)...
Tylko ludzie sie zmieniaja, nie komputery.....
>Ze koniec jest blisko to mozna bylo juz wnioskowac stad, ze na INTEL
>OUTSIDE III byli zapreaszani takze pecetowcy. Nie pojechalem tam
>(chociarz dwa poprzednie byly moimi najlepszymi) bo nie chcialem sie
>innym tlumaczyc dlaczego sprzedalem Amige...
>Ale teraz widze, ze ci INNI zrobili to samo...
Wydaje Ci sie, chociaz wiem ze nie mnie masz na mysli.
>Cos umarlo...cos co razem (z wiekszym lub mniejszym udzialem)
>tworzylismy...cos co przez dlugie lata stanowilo dla nas glowny cel,
>nasze glowne dazenia...aby zobaczyc swoja ksywke na jakiejs
>liscie....aby spotkac sie przy piwku na jakims C-Party....aby
>powysylac sobie fajowe listy (za kazdym razem biadoczac na poczte ze
>sie do klejonych znaczkow przyczepia..)...
>Ach...jak powiedzial jeden facet: Marnosc nad marnosciami i wszystko
>marnosc!
>Dla tych ktorzy mieli cos z Amiga wspolnego proponuje minute ciszy...
>Umarlo nasze wspolne dzielo zanim zdazylo dorosnac. Nie bedzie juz
>nowych ludzi, odejda starzy i pozostanie tylko pusta nazwa - Amiga -
>nie majaca dla mlodszego pokolenia rzadnego odpowiednika w ich
>slowniku.......
Czy robisz to celowo? Chcesz sie usprawiedliwic tutaj ze "to co zrobiles"
wcale nie jest takie LAMERSKIE bo poprostu WSZYSCY TAK ZROBILI? Wcale nie
jest LAMERSKIE i nie wszyscy, nie musisz rwac teraz szat.
>Koncze juz tego posta bo Ci co sa tematem zainteresowani i tak juz to
>wszystko wiedza...
..... ;)))))
>Ide kumplowi peceta skonfigurowac, bo jakas godzine temu kupil i
>nazeka, ze na Amidze to przynajmniej nie musial jakichs IRQ czy DMA
>ustawiac, zeby uslyszec dzwiek....
>Sorry za taki przygnebiajacy styl wypowiedzi...
>CADENCE / ex BLAZE, ex FREEZERS, ex LORDS, ex.....a chuj z tym!!!
>P.S. STAMPS BACK!!!
Nigdy nie ciaglo mnie Amigowej sceny (o scenie zapomnialem wtedy kiedy o C64)
i nigdy nikogo nie nazywalem LAMER - to jest modne na scenie. Wiem ze pewnie
teraz jestem LAMEREM bo mam Amige ;) a elita jest na PC. Gwarantuje ze wole
trzymac z "niedobitkami" i LAMERAMI ktorzy nie zmieniaja pogladow i sa przy
Amidze. Z twoich slow wynika ze to SCENA zdradzila Amige, bo lamerzy przy niej
zostali (a zapewniam Cie ze nie tylko, zreszta wkrotce sie przekonasz).
P.S.
>Wiesz, to jest dla mnie troche dziwne, ze w kregu ludzi zwiazanych z
>Amiga wiele sie mowi na temat wad pecetow. A odkad stalem sie
>'niebieski' i czytam 'niebieskie' gazety i rozmawiam z pecetowcami, to
>zauwazam, ze oni NIGDY o Amidze nie wspominaja!!!! Ani negatywnie ani
>pozytywnie!
>Cos w tym kurde jest...
Bo robia to za nich ex Amigowcy......
Rebel
Pozdrawiam!
--
REBEL //// ** Tomek
//// *** re...@silesia.ternet.pl
POL1IL //// ****
___ //// ** ** AMIGA 1200 Infinitiv
\\\\ //// ****** Blizzard 1240/40 34 MB RAM
\\\X/// ** ** HDD 1070 + 1250 MB
\\X// ** ** ZORRO II CD x2
\X/ ***** ****
>CADENCE wrote:
>>Wojtek Gorzkowski <ab...@medianet.com.pl> wrote:
>>>przyro mi to mowic, ale scena amigowska jest DEAD !!!!!! :) Pozostaly
>>>tylko jakies niedobitki........ cala dawniejsza elita przesiadla sie na
>>>pc :)))))
>Taaaak... easy_r zmienil platforme i cala polska scena (nie wspominajac o
>swiatowej) z rozpaczy wyzbyla sie Amigi. Pozostaly tylko jakies niedobitki
>ktore nie moga kogo kolwiek nazwac LAMEREM bo sami sa LAMERAMI a cala elita
>to nagle znalazla sie na PC :))))))))))))))))))))))))
Podaj mi jakies tytuly nowych produkcji BLAZEOW, FREEZERSOW, MAD ELKS,
UNION, TRSI, RAZOR 1911, MYSTIC, ILLUSION, VIRTUAL DREAMS, DNA,
TILT????
>>>easy_r / mystic pc
>>Czyzby bylo Mystic PC!!! Do czego to doszlo. Czyzby komputer ktoremu
>>poswiecilem tyle lat zycia nagle umarl????
>Kto? Gdzie? Kiedy? Zadziwiajace!
>Czyzby easy_r to byla Amiga? Na Gravity wcale tak nie wygladal ;)))
Nie mowilem ze Easy_r umarl!!! :-))
A tak w ogole to pisalem o MYSTIC PC!!!
>>Ty o ile pamietam byles swapperem (mam jeszcze w domu jakies dyski
>>gdzie sie podpisales :-)).. Czy Tobie nie zal tego, ze wszyscy
>>wyzbyli sie swoich idealow?!
>Wszyscy? Prosze mnie nie mieszac z tym.
Ale Ty (jak sam napisales) nie jestes ze sceny!!!!
W zwiazku z Tym wcale Cie do tego nie mieszam...Mi chodzilo o
scenowiczow!!!!
>>Czy pamietasz jak kiedys wchodzac na party Starachowickie przy wejsciu
>>stalo takie wielkie urzadzenie i byl napis :"WENTYLATOR DO PECETA"????
>>Ja sobie wtedy pomyslalem, ze te pecety to sa takie bez duszy! Ze
>>TYLKO do biura....Myslalem ze Amiga jest the best (Amiga Rulez IBM
>>Suxx!!!)..
>>A teraz....wszystko sie zmienilo, przewrocilo do gory
>>nogami.....odeszlo...
>>Szkoda....cholernie szkoda.....(chlip)...
>Tylko ludzie sie zmieniaja, nie komputery.....
Komputery sie nie zmieniaja??? Z tego co wszedzie czytam to akurat ten
przemysl rozwila sie najszybciej!!!! :-)
>>Ze koniec jest blisko to mozna bylo juz wnioskowac stad, ze na INTEL
>>OUTSIDE III byli zapreaszani takze pecetowcy. Nie pojechalem tam
>>(chociarz dwa poprzednie byly moimi najlepszymi) bo nie chcialem sie
>>innym tlumaczyc dlaczego sprzedalem Amige...
>>Ale teraz widze, ze ci INNI zrobili to samo...
>Wydaje Ci sie, chociaz wiem ze nie mnie masz na mysli.
Otoz to. Nie Ciebie...:-)
Ale czy na pewno "wydaje mi sie"???
>>Cos umarlo...cos co razem (z wiekszym lub mniejszym udzialem)
>>tworzylismy...cos co przez dlugie lata stanowilo dla nas glowny cel,
>>nasze glowne dazenia...aby zobaczyc swoja ksywke na jakiejs
>>liscie....aby spotkac sie przy piwku na jakims C-Party....aby
>>powysylac sobie fajowe listy (za kazdym razem biadoczac na poczte ze
>>sie do klejonych znaczkow przyczepia..)...
>>Ach...jak powiedzial jeden facet: Marnosc nad marnosciami i wszystko
>>marnosc!
>>Dla tych ktorzy mieli cos z Amiga wspolnego proponuje minute ciszy...
>>Umarlo nasze wspolne dzielo zanim zdazylo dorosnac. Nie bedzie juz
>>nowych ludzi, odejda starzy i pozostanie tylko pusta nazwa - Amiga -
>>nie majaca dla mlodszego pokolenia rzadnego odpowiednika w ich
>>slowniku.......
>Czy robisz to celowo? Chcesz sie usprawiedliwic tutaj ze "to co zrobiles"
>wcale nie jest takie LAMERSKIE bo poprostu WSZYSCY TAK ZROBILI? Wcale nie
>jest LAMERSKIE i nie wszyscy, nie musisz rwac teraz szat.
Nie tlumacze sie z niczego....
Poprostu zal mi ze tak masowo Amiga ginie....
>>Ide kumplowi peceta skonfigurowac, bo jakas godzine temu kupil i
>>nazeka, ze na Amidze to przynajmniej nie musial jakichs IRQ czy DMA
>>ustawiac, zeby uslyszec dzwiek....
>>Sorry za taki przygnebiajacy styl wypowiedzi...
>>CADENCE / ex BLAZE, ex FREEZERS, ex LORDS, ex.....a chuj z tym!!!
>>P.S. STAMPS BACK!!!
>Nigdy nie ciaglo mnie Amigowej sceny (o scenie zapomnialem wtedy kiedy o C64)
>i nigdy nikogo nie nazywalem LAMER - to jest modne na scenie.
Lamerem co chwile nazywasz sam siebie, wiec bzdury gadasz droki kolego
:-)
No chyba ze jestes "nikim"! Jesli tak to cofam honor...:-)
>Wiem ze pewnie teraz jestem LAMEREM bo mam Amige ;)
:-))))
> a elita jest na PC. Gwarantuje ze wole
>trzymac z "niedobitkami" i LAMERAMI ktorzy nie zmieniaja pogladow i sa przy
>Amidze.
Nikogo ja tu lamerem nie nazwalem....to w Twoich wypowiedziach az sie
roi od tego okreslenia!!!! :-) Ale nie wiem dlaczego Ty nazywasz tych
co zostali przy Amidze lamerami???? To jest dziwne...
Pogladow tez nie zmienilem tylko komputer!
Czy nie widzis ze mi cholernie szkoda Amigi!!!!!
Czy nie widzisz ze ja wciaz psiocze na pc!!!!
Ale powiedz mi co mam zrobic zeby za rozsadna cene reytrackingi
renderowaly mi sie 10 sekund a nie pol godziny!!!!!????
>Z twoich slow wynika ze to SCENA zdradzila Amige, bo lamerzy przy niej
>zostali (a zapewniam Cie ze nie tylko, zreszta wkrotce sie przekonasz).
Z moich slow wynika ze lamerzy zostali przy Amidze????
To cos nowego...rzeklbym raczej ze to z TWOICH slow tak wynika :-))
Jak sie przekonam?????
>P.S.
>>Wiesz, to jest dla mnie troche dziwne, ze w kregu ludzi zwiazanych z
>>Amiga wiele sie mowi na temat wad pecetow. A odkad stalem sie
>>'niebieski' i czytam 'niebieskie' gazety i rozmawiam z pecetowcami, to
>>zauwazam, ze oni NIGDY o Amidze nie wspominaja!!!! Ani negatywnie ani
>>pozytywnie!
>>Cos w tym kurde jest...
>Bo robia to za nich ex Amigowcy......
> Rebel
Bo niestety prawda jest taka iz wiekszosc pecetowcow nie wie nawet co
to jest Amiga!!! Ta wiedza nie jest im do niczego potrzebna!
A powspominac fajowy komputer chyba nie jest zle???? :-)))
A z reszta obejrzyj sie dookola. Ilu Twoich znajomych kupilo ostatnio
pecety a ile Amigi????
hmmmm....
I jeszcze zwroc uwage na tematy w tej grupie!
Sprzedam Amige........no comments....
>Pozdrawiam!
Dzieki :-))
CADENCE
Cadence wrote:
>re...@silesia.ternet.pl (Rebel) wrote:
>>CADENCE wrote:
>>>Wojtek Gorzkowski <ab...@medianet.com.pl> wrote:
>>>>przyro mi to mowic, ale scena amigowska jest DEAD !!!!!! :) Pozostaly
>>>>tylko jakies niedobitki........ cala dawniejsza elita przesiadla sie na
>>>>pc :)))))
>>Taaaak... easy_r zmienil platforme i cala polska scena (nie wspominajac o
>>swiatowej) z rozpaczy wyzbyla sie Amigi. Pozostaly tylko jakies niedobitki
>>ktore nie moga kogo kolwiek nazwac LAMEREM bo sami sa LAMERAMI a cala elita
>>to nagle znalazla sie na PC :))))))))))))))))))))))))
>Podaj mi jakies tytuly nowych produkcji BLAZEOW, FREEZERSOW, MAD ELKS,
>UNION, TRSI, RAZOR 1911, MYSTIC, ILLUSION, VIRTUAL DREAMS, DNA,
>TILT????
Chyba mylisz MARTWE grupy z grupami, ktore przeszly na pc. Od kilku lat BLAZE
(co to w ogole jest? pewnie byli baaaardzo znani), MAD ELKS, DNA (patrz BLAZE)
i TILT nie dzialaja a nie znaczy to wcale, ze przeszli na pc. Widze, ze
poslugujesz sie typowym chwytem bylych Amigowcow a obecnie wyznawcow Intela,
czyli tworzeniem nieistniejacych mitow.
Jesli chodzi o Freezers, to powinienes, jako ich ex-czlonek, wiedziec, ze
Sputnik nie kodowal z powodu szkoly a teraz podobno wraca (nie jest to info
z pierwszej reki, wiec nie traktuj tego jako potencjalny argument, jakby co).
TRSI dawno dem nie robi, jedynie crackuja (skoro jestes taka elyta, to takie
rzeczy sie powinno wiedziec, no coz) Ostatnie demo zrobili na TP5 (jakbys
nie wiedzial, to wyjasnie, ze TP5 to skrot od The Party 5 ;). Razor, z tego
co wiem, podobno przeszedl na pc, ale nie widzialem ich zadnego dema (albo sa
nieaktywni, albo nie powiodlo im sie). Illusion tez sie chyba rozpadlo (ale
nie oficjalnie). Natomiast Mystic jest wciaz aktywny i robia niezle produkcje
(na przyklad demo z TP5, TRAFFIC (Assembly'96). Natomiast Virtual Dreams
wygrali to party swoim demem "Sumea" (pewnie bys chcial TAKI design na pc?).
Union wypuscili na IO3 demo YACDP! (albo jakos tak), ale widac, ze Musashi
(koder) juz sie przesiad na pc, bo robilo na 030/50 cztery klatki/sec
(demo, ktore zajelo pierwsze miejsce, robilo LEPSZE efekty tego samego typu w
jakie 15/sec).
Nic dziwnego, ze wydaje Ci sie, ze scena umarla, skoro zyjesz w swoim malym
swiecie sprzed kilku lat. Teraz na topie sa takie grupy, jak TBL, Artwork,
3 Little Elks, Impulse. Moze o nich nawet nie slyszales?
A skoro jestes teraz obyty w scenie pecetowej (albo tylko z nazwy, jak
wiekszosc z tych, co to na nia "przeszli"? zazwyczaj konczy sie na graniu w
doomowce i oczernaniu tych, co pozostali wierni w takich miejscach, jak to),
to mam pytanie: Wymien przynajmniej trzy dema na pc z ostatniego polrocza, w
ktorych nie ma engine 3D (wirtualny swiat), tylko inne efekty. Widzialem ich
na peczki (mialem niebieskie pudlo przez rok i ciesze sie, ze to juz za mna)
i schemat kazdego z nich wyglada tak samo: engine, napisy, blyskanie ekranem
(podobno to jest u Was design, hmmm) i tyle.
Gdy mialem peceta, zastanawialem sie, czy nie zaistniec na tej scenie, ale
jej pokroj mnie zniechecil - robienie dem "na odwal, byle szybszy procesor
i lepsza karta a reszta sie pokula", zzynanie pomyslow z Amigi i bluzganie na
nas (Ty nazywasz to "wspominaniem"), ktorzy mieli odwage pozostac.
Ja sie nie boje o przyszlosc Amigi, dopoki sa przy niej tacy ludzie, jakich
znam. "Elita" nie rowna sie wcale "rowny gosc" a czesto wlasnie tak nie jest.
Za to sadza tak ci, co sie nazywaja elita (i tylko oni, bo reszta ma ich
za lamerow, bo prawdziwi eliciarze sa, oczywiscie - to tacy, co zrobili cos
na komputerze, co sie pamieta).
>>>>easy_r / mystic pc
>>>Czyzby bylo Mystic PC!!! Do czego to doszlo. Czyzby komputer ktoremu
>>>poswiecilem tyle lat zycia nagle umarl????
>>Kto? Gdzie? Kiedy? Zadziwiajace!
>>Czyzby easy_r to byla Amiga? Na Gravity wcale tak nie wygladal ;)))
>Nie mowilem ze Easy_r umarl!!! :-))
>A tak w ogole to pisalem o MYSTIC PC!!!
Male pytanko: dlaczego zagraniczne sekcje Mystic pisza w demach (We don't
cooperate with Mystic PL - patrz doc do "Traffic"). Czyzby sie was wstydzili?
Chyba nie z powodu peceta?!
>>>Ty o ile pamietam byles swapperem (mam jeszcze w domu jakies dyski
>>>gdzie sie podpisales :-)).. Czy Tobie nie zal tego, ze wszyscy
>>>wyzbyli sie swoich idealow?!
>>Wszyscy? Prosze mnie nie mieszac z tym.
>Ale Ty (jak sam napisales) nie jestes ze sceny!!!!
>W zwiazku z Tym wcale Cie do tego nie mieszam...Mi chodzilo o
>scenowiczow!!!!
Czyzby "wszyscy Amigowcy" (z Twojego wczesniejszego listu) to scenowcy?
Wcale tak nie jest.
>>>Czy pamietasz jak kiedys wchodzac na party Starachowickie przy wejsciu
>>>stalo takie wielkie urzadzenie i byl napis :"WENTYLATOR DO PECETA"????
>>>Ja sobie wtedy pomyslalem, ze te pecety to sa takie bez duszy! Ze
>>>TYLKO do biura....Myslalem ze Amiga jest the best (Amiga Rulez IBM
>>>Suxx!!!)..
>>>A teraz....wszystko sie zmienilo, przewrocilo do gory
>>>nogami.....odeszlo...
>>>Szkoda....cholernie szkoda.....(chlip)...
>>Tylko ludzie sie zmieniaja, nie komputery.....
To sie nazywa "nostalgia z sarkazmem". Jak ci tak zal Amigi, ze piejesz na
temat emulatora, to po kiego grzyba ja sprzedales? Jakos mnie to chlipanie nie
przekonuje.
>Komputery sie nie zmieniaja??? Z tego co wszedzie czytam to akurat ten
>przemysl rozwila sie najszybciej!!!! :-)
Noo, pecety rozwijaja sie blyskawicznie (tylko dlaczego podstawowe zasady
konstrukcyjne oraz "wsapnialy" system wcale sie nie zmienily, poza kupa
sterownikow, ktore to wszystko trzymaja razem).
>>>Ze koniec jest blisko to mozna bylo juz wnioskowac stad, ze na INTEL
>>>OUTSIDE III byli zapreaszani takze pecetowcy. Nie pojechalem tam
>>>(chociarz dwa poprzednie byly moimi najlepszymi) bo nie chcialem sie
>>>innym tlumaczyc dlaczego sprzedalem Amige...
>>>Ale teraz widze, ze ci INNI zrobili to samo...
Ciekawe, kto to sa ci "inni", moze raczej "sprawni inaczej" - bez eufemizmow
prosze. A moze sie bales pojechac i spojrzec bylym kolegom w oczy?
Na party rzeczywiscie byli pecetowcy (polowa grala w doomy) a druga polowa
ogladala dema na Amige i jakos nie mieli co powiedziec, bo ich dema byly
zenujace (skoro grupa Pulse wystawia demo z procedur z Internetu i jeszcze
sie tym chwali <nasze demo powstalo w trzy dni - tak pisalo>, to cos to chyba
znaczy. Chodzi taki dowcip po scenie pecetowej (mam z nia kontakt, a jakze)
"Kiedy Unreal zrobi nowe demo?" - "Jak mu naprawia modem".
>>Wydaje Ci sie, chociaz wiem ze nie mnie masz na mysli.
>Otoz to. Nie Ciebie...:-)
>Ale czy na pewno "wydaje mi sie"???
>>>Cos umarlo...cos co razem (z wiekszym lub mniejszym udzialem)
>>>tworzylismy...cos co przez dlugie lata stanowilo dla nas glowny cel,
>>>nasze glowne dazenia...aby zobaczyc swoja ksywke na jakiejs
>>>liscie....aby spotkac sie przy piwku na jakims C-Party....aby
>>>powysylac sobie fajowe listy (za kazdym razem biadoczac na poczte ze
>>>sie do klejonych znaczkow przyczepia..)...
>>>Ach...jak powiedzial jeden facet: Marnosc nad marnosciami i wszystko
>>>marnosc!
>>>Dla tych ktorzy mieli cos z Amiga wspolnego proponuje minute ciszy...
>>>Umarlo nasze wspolne dzielo zanim zdazylo dorosnac. Nie bedzie juz
>>>nowych ludzi, odejda starzy i pozostanie tylko pusta nazwa - Amiga -
>>>nie majaca dla mlodszego pokolenia rzadnego odpowiednika w ich
>>>slowniku.......
>>Czy robisz to celowo? Chcesz sie usprawiedliwic tutaj ze "to co zrobiles"
>>wcale nie jest takie LAMERSKIE bo poprostu WSZYSCY TAK ZROBILI? Wcale nie
>>jest LAMERSKIE i nie wszyscy, nie musisz rwac teraz szat.
>Nie tlumacze sie z niczego....
>Poprostu zal mi ze tak masowo Amiga ginie....
Moze Ty umarles, ale to wcale nie oznacza, ze wszystko umarlo (nawet jesli z
wlasnego punktu widzenia jestes centrum wszechswiata). Jesli zaczniesz glosic,
ze jutro koniec swiata (pora raczej odpowiednia ;), to wcale nie znaczy, ze
tak sie stanie, nawet jak bardzo bedziesz chciec. Moze trudno sie z tym
pogodzic, ale to prawda i wmawianie sobie tego, ze wcale nie jestes zdrajca,
nic nie da.
>>>Ide kumplowi peceta skonfigurowac, bo jakas godzine temu kupil i
>>>nazeka, ze na Amidze to przynajmniej nie musial jakichs IRQ czy DMA
>>>ustawiac, zeby uslyszec dzwiek....
>>>Sorry za taki przygnebiajacy styl wypowiedzi...
>>>CADENCE / ex BLAZE, ex FREEZERS, ex LORDS, ex.....a chuj z tym!!!
>>>P.S. STAMPS BACK!!!
>>Nigdy nie ciaglo mnie Amigowej sceny (o scenie zapomnialem wtedy kiedy o
>>C64) i nigdy nikogo nie nazywalem LAMER - to jest modne na scenie.
>Lamerem co chwile nazywasz sam siebie, wiec bzdury gadasz droki kolego
>:-)
>No chyba ze jestes "nikim"! Jesli tak to cofam honor...:-)
Za to Pan Elita jest wielki i takiego "nikt" mozna przelknac? Mnie z lamerem
kojarzy sie taki ktos, kto duzo krzyczy a nic nie robi. Dopasuj sobie
kandydatow.
>>Wiem ze pewnie teraz jestem LAMEREM bo mam Amige ;)
> :-))))
>> a elita jest na PC. Gwarantuje ze wole
>>trzymac z "niedobitkami" i LAMERAMI ktorzy nie zmieniaja pogladow i sa przy
>>Amidze.
>Nikogo ja tu lamerem nie nazwalem....to w Twoich wypowiedziach az sie
>roi od tego okreslenia!!!! :-) Ale nie wiem dlaczego Ty nazywasz tych
>co zostali przy Amidze lamerami???? To jest dziwne...
>Pogladow tez nie zmienilem tylko komputer!
>Czy nie widzis ze mi cholernie szkoda Amigi!!!!!
>Czy nie widzisz ze ja wciaz psiocze na pc!!!!
Psioczysz na pc? A kto sie podnieca szybkoscia procesora?
Patrz linia nizej - sam sobie zaprzeczasz.
>Ale powiedz mi co mam zrobic zeby za rozsadna cene reytrackingi
>renderowaly mi sie 10 sekund a nie pol godziny!!!!!????
>>Z twoich slow wynika ze to SCENA zdradzila Amige, bo lamerzy przy niej
>>zostali (a zapewniam Cie ze nie tylko, zreszta wkrotce sie przekonasz).
>Z moich slow wynika ze lamerzy zostali przy Amidze????
>To cos nowego...rzeklbym raczej ze to z TWOICH slow tak wynika :-))
>Jak sie przekonam?????
Slyszales kiedys o ironi i sarkazmie. Wydaje mi sie, ze tekst powyzej jest
jasny. Jesli nie, postaramy sie pisac wprost, na chlopski rozum, chociaz
ludzie inteligentni czasem uzywaja takich srodkow podczas pisania.
>>P.S.
>>>Wiesz, to jest dla mnie troche dziwne, ze w kregu ludzi zwiazanych z
>>>Amiga wiele sie mowi na temat wad pecetow. A odkad stalem sie
>>>'niebieski' i czytam 'niebieskie' gazety i rozmawiam z pecetowcami, to
>>>zauwazam, ze oni NIGDY o Amidze nie wspominaja!!!! Ani negatywnie ani
>>>pozytywnie!
>>>Cos w tym kurde jest...
>>Bo robia to za nich ex Amigowcy......
>> Rebel
>Bo niestety prawda jest taka iz wiekszosc pecetowcow nie wie nawet co
>to jest Amiga!!! Ta wiedza nie jest im do niczego potrzebna!
>A powspominac fajowy komputer chyba nie jest zle???? :-)))
>A z reszta obejrzyj sie dookola. Ilu Twoich znajomych kupilo ostatnio
>pecety a ile Amigi????
>hmmmm....
Znam takich, zdziwilbys sie. Przypominam, ze w pewnym sensie do nich naleze
(to znaczy sprzedalem peceta a Amige mam juz od szesciu lat). Chcialem go
uzywac do gier, ale "prostota obslugi" zabija. Wole konsole, z reszta roznica
w mozliwosciach tez jest zauwazalna.
>I jeszcze zwroc uwage na tematy w tej grupie!
>Sprzedam Amige........no comments....
Poczytaj pcKurier - kilka stron "sprzedam pc" - no comments? 8^)
>>Pozdrawiam!
>Dzieki :-))
> CADENCE
Ja tez pozdrawiam. Rzeczowe dyskusje rulez! Polecam sie na przyszlosc :)!
Yoyo/Mawi^Clan^Twilight^R/R
(yo...@silesia.ternet.pl)
ps. W chwili obecnej korzystam z uprzejmosci Tomka (Rebel), bo moje konto jest
jeszcze nieaktywne. W najblizszym czasie to sie zmieni a wtedy bedzie mozna
kierowac odpowiedzi bezposrednio do mnie. Wszystkie uwagi sa moimi opiniami i
prosze ich nie mylic z Tomkiem (chociaz w niektorych sprawach sie zgadzamy).
> >>>>easy_r / mystic pc
>
> >>>Czyzby bylo Mystic PC!!! Do czego to doszlo. Czyzby komputer ktoremu
> >>>poswiecilem tyle lat zycia nagle umarl????
>
> >>Kto? Gdzie? Kiedy? Zadziwiajace!
> >>Czyzby easy_r to byla Amiga? Na Gravity wcale tak nie wygladal ;)))
>
> >Nie mowilem ze Easy_r umarl!!! :-))
> >A tak w ogole to pisalem o MYSTIC PC!!!
>
> Male pytanko: dlaczego zagraniczne sekcje Mystic pisza w demach (We don't
> cooperate with Mystic PL - patrz doc do "Traffic"). Czyzby sie was wstydzili?
> Chyba nie z powodu peceta?!
Juz ci wyjasniam:
1. Nie zagraniczne sekcje MST tak pisza, tylko napisali tak chlopcy z
sekcji finskiej (dokladnie napisal ten tekst MIKE.
2. MIKE przeoprosil juz polska sekcje MST za ten wyglup. I obiecal ze
wiecej sie to nie powtorzy.
3. Nikt sie nie wstydzi PC. Jest sekcja amigowa (szefem jest Quartz) i
sekcja PC (szefem jestem ja)
To tyle. Od lat tylko dzieki polskim sekcjom grupa MYSTiC byla znana na
scenie demowej, a wiec jedno demo wypuszczone przez zachodnie sekcje nic
nie moze zmienic. POLACY RULEZ ! :))))
Easy Rider/MYSTiC PC Worldleader
>Stwierdziles, ze piszesz wylacznie o scenie a kolega - scenowiec koniecznie
>chcial cos Ci przekazac, udostepnilem mu konto oraz klawiature ;)
Kolega scenowicz sie cos od razu do mnie negatywnie usposobil..
Nie wiem czemu...Staralem sie tak napisac, aby nikogo nie obrazac.Nie
nazywalem nikogo lamerem ani elita, wiec nie wiem o co te dziwne
zarzuty!
Sam kiedys bylem Amigowcem i wiem, ze jesli jakis pecetowiec cos o
Amidze pisal, to zawsze w taki sposob aby ten komputer oczernic!
W zwiazku z powyzszym, po przejsciu na druga strone barykady staralem
sie jednak jedna naga zostac z Amigowacami...
Stwierdzilem jednak po tym poscie, ze jesli ktos sie przyzna za ma pc,
to posiadacze Amigi od razu wyolbrzymiala jego slowa i przyczepiaja
sie do szczegolow...:-)
Mimo wszystko odpowiem na ten list, glownie dlatego, ze nie chce abys
odniosl wrazenie ze sie poddalem, albo ze mnie do moru przyparles...
>Cadence wrote:
>>re...@silesia.ternet.pl (Rebel) wrote:
>>>CADENCE wrote:
>>>>Wojtek Gorzkowski <ab...@medianet.com.pl> wrote:
>>>>>przyro mi to mowic, ale scena amigowska jest DEAD !!!!!! :) Pozostaly
>>>>>tylko jakies niedobitki........ cala dawniejsza elita przesiadla sie na
>>>>>pc :)))))
>>>Taaaak... easy_r zmienil platforme i cala polska scena (nie wspominajac o
>>>swiatowej) z rozpaczy wyzbyla sie Amigi. Pozostaly tylko jakies niedobitki
>>>ktore nie moga kogo kolwiek nazwac LAMEREM bo sami sa LAMERAMI a cala elita
>>>to nagle znalazla sie na PC :))))))))))))))))))))))))
>>Podaj mi jakies tytuly nowych produkcji BLAZEOW, FREEZERSOW, MAD ELKS,
>>UNION, TRSI, RAZOR 1911, MYSTIC, ILLUSION, VIRTUAL DREAMS, DNA,
>>TILT????
>Chyba mylisz MARTWE grupy z grupami, ktore przeszly na pc. Od kilku lat BLAZE
>(co to w ogole jest? pewnie byli baaaardzo znani), MAD ELKS, DNA (patrz BLAZE)
>i TILT nie dzialaja a nie znaczy to wcale, ze przeszli na pc.
O Blaze sie spytalem dlatego, ze byla to PIERWSZA powazniejsza grupa
do jakiej mnie przyjeto!! :-))
A swoja droga to naprawde nie widziales np. OVERVISION??? Na jakims
party zajelo pierwsze czy drugie miejsce!
W gruncie rzeczy to polowa BLAZEow byla potem takze w MADELKS! A na
koniec wszyscy poszli na studia i....tak sie zakonczylo!
DNA - Dupa Naszej Ani!!
Przyznaje ze nie byli zbyt znani, ale wydawali taki magazyn "Poczytaj
Mi Mamo!" do ktorego swego czasu napisalem WIELE artykulow i zrobilem
jakies modki!
Jestem ciekawy ile jeszcze tych PMM wyszlo. Ostatni jaki mialem to PMM
#6!!!
> Widze, ze
>poslugujesz sie typowym chwytem bylych Amigowcow a obecnie wyznawcow Intela,
>czyli tworzeniem nieistniejacych mitow.
Przesadzasz! :-)
Poprosilem tylko o wypisanie tytulow! Mam jeszcze kilku kumpli, ktorzy
maja Amige ale sie niestety w ogole scena Amigowa nie interesuja :-(
W zwiazku z powyzszym chcialem kilka tytulow, aby cos sobie z I-netu
sciagnac i u nich odpalic! jestem poprostu ciekawy JAK wygladaja nowe
produkcje na Amige!
Nie wiem dlaczego zrozumiales to jako jakis dogryzanie Amigowca!!!!
A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
AMD 133Mhz :-)
>Jesli chodzi o Freezers, to powinienes, jako ich ex-czlonek, wiedziec, ze
>Sputnik nie kodowal z powodu szkoly a teraz podobno wraca (nie jest to info
>z pierwszej reki, wiec nie traktuj tego jako potencjalny argument, jakby co).
SPUTNIK nie kodowal z powodu SZKOLY????? :-))))
ha ha ha!!!!
Fajna ta szkola......:-)))
Skad to wytrzasnales???????!!!!!!!!
Sputnik mieszka rzut beretem ode mnie, ale z nim dawno nie gadalem!
Miedzy innymi z powodu ...... jego SZKOLY (he he ha ha)!!!! :-))))
ale sie usmialem..... sorry....:-))))
>TRSI dawno dem nie robi, jedynie crackuja (skoro jestes taka elyta, to takie
>rzeczy sie powinno wiedziec, no coz)
Ja jestem elita?????
Dzieki za uznanie!! :-))))
A tak na serio to gdybym mial jakis kontakt ze scena to jak myslisz:
po co bym ten temat o sceneie zaczynal???
[poczytaj sobie moj pierwszy list w tej sprawie!!!]
>Ostatnie demo zrobili na TP5 (jakbys
>nie wiedzial, to wyjasnie, ze TP5 to skrot od The Party 5 ;)
Bylem na TP2! :-))
>. Razor, z tego
>co wiem, podobno przeszedl na pc, ale nie widzialem ich zadnego dema (albo sa
>nieaktywni, albo nie powiodlo im sie). Illusion tez sie chyba rozpadlo (ale
>nie oficjalnie). Natomiast Mystic jest wciaz aktywny i robia niezle produkcje
>(na przyklad demo z TP5, TRAFFIC (Assembly'96). Natomiast Virtual Dreams
>wygrali to party swoim demem "Sumea" (pewnie bys chcial TAKI design na pc?).
>Union wypuscili na IO3 demo YACDP! (albo jakos tak), ale widac, ze Musashi
>(koder) juz sie przesiad na pc, bo robilo na 030/50 cztery klatki/sec
>(demo, ktore zajelo pierwsze miejsce, robilo LEPSZE efekty tego samego typu w
>jakie 15/sec).
Dzieki, dzieki!!
Wrescie napisales to, o co mi w tej dyskusji chodzilo!!
Napisales pare slow o scenie i jestem Ci za to wdzieczny!
Dzis juz rozpoczynam poszukiwania wyzej wym. produkcji!! Zaczne od
Aminetu! Moze cos bedzie!
Mam nadzieje ze wszystko pojdzie na A1200 z 4 FASTU i proc 030????
Taki sprzet ma moj kumpel, ktory tu niedaleko mieszka....
Jeszcze raz dzieki!
Jak cos jeszcze chcesz dodac to...prosze zrob to!!!!!! :-))))
Mi wlasnie o to chodzilo!!! :-)))
Niepotrzebnie Easy Rider napisal ze scena Amigowa is DEAD!
To wszystko przez niego tak sie pomieszalo...:-)
>Nic dziwnego, ze wydaje Ci sie, ze scena umarla, skoro zyjesz w swoim malym
>swiecie sprzed kilku lat. Teraz na topie sa takie grupy, jak TBL, Artwork,
>3 Little Elks, Impulse. Moze o nich nawet nie slyszales?
Rzeczywiscie! nigdy o nich nie slyszalem (z wyjatkiem Impulse)....
Mozesz podac tytuly jakis ich produkcji????
Bede wdzieczny!
>A skoro jestes teraz obyty w scenie pecetowej (albo tylko z nazwy, jak
>wiekszosc z tych, co to na nia "przeszli"? zazwyczaj konczy sie na graniu w
>doomowce i oczernaniu tych, co pozostali wierni w takich miejscach, jak to),
>to mam pytanie: Wymien przynajmniej trzy dema na pc z ostatniego polrocza, w
>ktorych nie ma engine 3D (wirtualny swiat), tylko inne efekty. Widzialem ich
>na peczki (mialem niebieskie pudlo przez rok i ciesze sie, ze to juz za mna)
>i schemat kazdego z nich wyglada tak samo: engine, napisy, blyskanie ekranem
>(podobno to jest u Was design, hmmm) i tyle.
NIE JESTEM OBYTY W SCENIE PECETOWEJ!!!!!
Tu wlasciwie wedlug mnie takiego czegos nie ma!
To nie jest to samo co na Amidze!
Nie mam prawie ZADNEGO dema na pececie!
Te co widzialem to tak jak napisales:
"Uwazamy ze na P166 ze 128 Mb ramu powinno chodzic calkiem niezle.
Tylko pamietaj ze musi byc karta grafiki z 6 Mb ramu!!"
Tego typu teksty mnie dobily!!!
I jeszcze ja mam Sound Blastera a tu wszystko wlasciwie jest na GUSa!
Troche tak bez sensu ogladac dema bez muzyki...:-))))
Nie mam i chyba raczej nie bede mial nic wspolnego ze scena
pecetowa... Dlatego wlasnie glosowalem na pl.comp.sys.amiga aby sie
czegos o PRAWDZIWEJ scenie dowiedziec!
Zadalem pytanie....otrzymalem odpowiedz ze scena is dead.....no i wy
zaczeliscie sie ZE MNA klucic, ze tak nie jest i ze to ja sie wyzalam
tu....a to raczej do Easy Ridera powinniscie miec pretensje...:-)))
Jak widac od Easy Ridera dostalem nikompletne (delikatnie mowiac) dane
i zsotalem wprowadzony w blad!
A skoro scena Amigowa jednak zyje to...SUPER!!!!!!
>Gdy mialem peceta, zastanawialem sie, czy nie zaistniec na tej scenie, ale
>jej pokroj mnie zniechecil - robienie dem "na odwal, byle szybszy procesor
>i lepsza karta a reszta sie pokula",
Calkowicie sie zgadzam....:-)))
> zzynanie pomyslow z Amigi i bluzganie na
>nas (Ty nazywasz to "wspominaniem"), ktorzy mieli odwage pozostac.
Te wspomnienia byly dla Cibie jak bluzgi????
O kurcze.....to ja juz nie wim jak mam sie wyrazac zeby Cie nie
obrazic..:-)
Chyba ze pisales o czyis innych "wspomnieniach"????
>Ja sie nie boje o przyszlosc Amigi, dopoki sa przy niej tacy ludzie, jakich
>znam. "Elita" nie rowna sie wcale "rowny gosc" a czesto wlasnie tak nie jest.
>Za to sadza tak ci, co sie nazywaja elita (i tylko oni, bo reszta ma ich
>za lamerow, bo prawdziwi eliciarze sa, oczywiscie - to tacy, co zrobili cos
>na komputerze, co sie pamieta).
Nie pisalem ze jestem ELITA!!!!! Wiec mi tu ciemnoty nie wciskaj!
Chyba sie troche za daleko w tym momecie posunales!!!
Widze tu wyrazny podtekst o tym, ze chyba nigdy nic mojego nie
widziales (slyszales) !!!
Ribilem muzyke do wielu Polskich (i nie tylko!) gazetek! Zajmowalem
DWA razy jedne z pierwszych dziesieciu miejsc na C-PARTach!!!!
W Starachowicach (nie pamietam kiedy to bylo) zdobylem DRUGIE miejsce
na najlepsza grafike!!! Kiedy YOGA ogladal ten obrazek (chyba wiesz
kto to taki) to powiedzial: "Kurde, chlopie! Musimy cos kiedys razem
potworzyc!"....no chyba ze YOGE uwazasz za lamera....wtakim razie
pomin powyzej przytoczony cytat..:-))
Zrobilismy z Blazeami ponad 20 pakow z gierkami i intrami i w WIELU z
nich byly moje modki (do kilu zrobil muzyke DON DIAVOLO - ale pewnie
go nie znasz...)!!!
Zrobilem kilka kawalkow do Freezersowskich produkcji! Moze zle credity
czytales!!! :-))))
Wystarczy????
Za elite sie nie daj boze nie uwazam, ale cos jednak po sobie
zostawilem...no nie??? :-)))
A tak przy okazji...Twoja ksywka tez dla mnie znajomo nie brzmi...:-))
>>>>>easy_r / mystic pc
>>>>Czyzby bylo Mystic PC!!! Do czego to doszlo. Czyzby komputer ktoremu
>>>>poswiecilem tyle lat zycia nagle umarl????
>>>Kto? Gdzie? Kiedy? Zadziwiajace!
>>>Czyzby easy_r to byla Amiga? Na Gravity wcale tak nie wygladal ;)))
>>Nie mowilem ze Easy_r umarl!!! :-))
>>A tak w ogole to pisalem o MYSTIC PC!!!
>Male pytanko: dlaczego zagraniczne sekcje Mystic pisza w demach (We don't
>cooperate with Mystic PL - patrz doc do "Traffic"). Czyzby sie was wstydzili?
>Chyba nie z powodu peceta?!
Easy Rider Ci odpowiedzial gdzie indziej...:-))
Pisales ten letter chyba do mnie, wiec chce Cie uswiadomic ze ja nie
jestem obecnie w zadnej grupce, a juz na pewno nie w MYSTIC!!!!! :-)))
>>>>Ty o ile pamietam byles swapperem (mam jeszcze w domu jakies dyski
>>>>gdzie sie podpisales :-)).. Czy Tobie nie zal tego, ze wszyscy
>>>>wyzbyli sie swoich idealow?!
>>>Wszyscy? Prosze mnie nie mieszac z tym.
>>Ale Ty (jak sam napisales) nie jestes ze sceny!!!!
>>W zwiazku z Tym wcale Cie do tego nie mieszam...Mi chodzilo o
>>scenowiczow!!!!
>Czyzby "wszyscy Amigowcy" (z Twojego wczesniejszego listu) to scenowcy?
>Wcale tak nie jest.
Napisalem tak???
W takim razie sorry, blad w druku :-)))
Chyba sie jednak troche za bardzo do moich wypowiedzi przyczepiasz i
na sile chcesz mnie przedstawic jako wroga nr 1 wszystkich co przy
Amidze zostali..... Nie uda Ci sie to...:-))) Z tej prostej przyczyny,
ze to nieprawda!!! :-)))
>>>>Czy pamietasz jak kiedys wchodzac na party Starachowickie przy wejsciu
>>>>stalo takie wielkie urzadzenie i byl napis :"WENTYLATOR DO PECETA"????
>>>>Ja sobie wtedy pomyslalem, ze te pecety to sa takie bez duszy! Ze
>>>>TYLKO do biura....Myslalem ze Amiga jest the best (Amiga Rulez IBM
>>>>Suxx!!!)..
>>>>A teraz....wszystko sie zmienilo, przewrocilo do gory
>>>>nogami.....odeszlo...
>>>>Szkoda....cholernie szkoda.....(chlip)...
>>>Tylko ludzie sie zmieniaja, nie komputery.....
>To sie nazywa "nostalgia z sarkazmem". Jak ci tak zal Amigi, ze piejesz na
>temat emulatora, to po kiego grzyba ja sprzedales? Jakos mnie to chlipanie nie
>przekonuje.
Sprzedalem ja dlatego, ze sie przestala rozwijac! Po bankructwie
commodore, gdy przejal ja escom, to nie wiem czemu sie tym wszyscy tak
podniecali i mowili ze "to dobrze"! Plany byly ciekawe: A1300 z
wbudowanym CD!!! Szkoda ze gowno z tego wyszlo....
Amiga zostala wciagnieta dalej przez kolejna firme i mialy powsatc
jakies tv-boxy czy cos takiego...nie wiem co z tego wyszlo.....
Teraz zajmuje sie robieniem animacji 3D dla telewizji i potrzebuje
szybkiego procesora....a tego Amiga mi niestety zapewnic nie mogla...
Sprzedalem ja bo potrzebowowalem kase na pc! :-)))
>>Komputery sie nie zmieniaja??? Z tego co wszedzie czytam to akurat ten
>>przemysl rozwila sie najszybciej!!!! :-)
>Noo, pecety rozwijaja sie blyskawicznie (tylko dlaczego podstawowe zasady
>konstrukcyjne oraz "wsapnialy" system wcale sie nie zmienily, poza kupa
>sterownikow, ktore to wszystko trzymaja razem).
Zasady konstrukcyje sa takie same z tego prostego powodu:
KOMPATYBILNOSC!
Na pececie wszystkie programy chodza na wszystkich procesorach..na
Amidze niestety jest z tym bardzo roznie....
System nie jest boski...to fakt, ale mysle ze windowsNT i 95 to krok w
dobra strone.. Szkoda ze wykonany 10 lat za pozno...:-)))
Sterowniki musza byc nowsze, bo zmieniaja sie karty i urzadzenia! Do
tego wiec sie nie przyczepiaj, a ze czasem powoduje to balagan na
dysku i chaos w oczach swierzych posiadaczy pc.....no coz.....to jest
wlasnie to co w Amidze bylo COOL!! :-))
>>>>Ze koniec jest blisko to mozna bylo juz wnioskowac stad, ze na INTEL
>>>>OUTSIDE III byli zapreaszani takze pecetowcy. Nie pojechalem tam
>>>>(chociarz dwa poprzednie byly moimi najlepszymi) bo nie chcialem sie
>>>>innym tlumaczyc dlaczego sprzedalem Amige...
>>>>Ale teraz widze, ze ci INNI zrobili to samo...
>Ciekawe, kto to sa ci "inni", moze raczej "sprawni inaczej" - bez eufemizmow
>prosze. A moze sie bales pojechac i spojrzec bylym kolegom w oczy?
Tak! Wlasnie to tu napisalem. Ale wiem (przekonalem sie potem) ze
wcale nie "bylym" kolegom. Z niektorymi jeszcze utrzymywalem kontakty
poki na studia nie poszli...
>Na party rzeczywiscie byli pecetowcy (polowa grala w doomy) a druga polowa
>ogladala dema na Amige i jakos nie mieli co powiedziec, bo ich dema byly
>zenujace
Slyszalem o tym od JOYa i BETY z Freezersow. Mowli tez ze paru ludzi
chodzilo z palami i mnie szukalo...:-))) Mam nadzieje ze zartowali!
JOY opowiadal mi takze, ze gdy rozmawial z MUSHASHIM po party to on
stwierdzil ze: "Amiga umarla....".
hmmmm....nie komentuje.....
> (skoro grupa Pulse wystawia demo z procedur z Internetu i jeszcze
>sie tym chwali <nasze demo powstalo w trzy dni - tak pisalo>, to cos to chyba
>znaczy.
Oj znaczy, znaczy...
Dlatego ze scena pecetowa nie chce miec nic wspolnego!!! :-)))
> Chodzi taki dowcip po scenie pecetowej (mam z nia kontakt, a jakze)
>"Kiedy Unreal zrobi nowe demo?" - "Jak mu naprawia modem".
:-)))))
>>>Wydaje Ci sie, chociaz wiem ze nie mnie masz na mysli.
>>Otoz to. Nie Ciebie...:-)
>>Ale czy na pewno "wydaje mi sie"???
>>>>Umarlo nasze wspolne dzielo zanim zdazylo dorosnac. Nie bedzie juz
>>>>nowych ludzi, odejda starzy i pozostanie tylko pusta nazwa - Amiga -
>>>>nie majaca dla mlodszego pokolenia rzadnego odpowiednika w ich
>>>>slowniku.......
>>>Czy robisz to celowo? Chcesz sie usprawiedliwic tutaj ze "to co zrobiles"
>>>wcale nie jest takie LAMERSKIE bo poprostu WSZYSCY TAK ZROBILI? Wcale nie
>>>jest LAMERSKIE i nie wszyscy, nie musisz rwac teraz szat.
>>Nie tlumacze sie z niczego....
>>Poprostu zal mi ze tak masowo Amiga ginie....
>Moze Ty umarles,
UPS! :-))
> ale to wcale nie oznacza, ze wszystko umarlo (nawet jesli z
>wlasnego punktu widzenia jestes centrum wszechswiata).
Bez przesady!
> Jesli zaczniesz glosic,
>ze jutro koniec swiata (pora raczej odpowiednia ;), to wcale nie znaczy, ze
>tak sie stanie, nawet jak bardzo bedziesz chciec.
Mowie Ci szczerze ze nie chce!!:-)))
W filmie "12 malp" 13 grudnia 1996 mialo zginac 99,9 %
ludzkosci...Jakos zyjemy, wiec nie wierze w przepowiednie! :-)))
> Moze trudno sie z tym
>pogodzic, ale to prawda i wmawianie sobie tego, ze wcale nie jestes zdrajca,
>nic nie da.
NIE Jestem zdrajca!
NIE Jestem zdrajca!
NIE Jestem zdrajca!
NIE Jestem zdrajca! ....... rzeczywiscie nic nie daje...:-))))
....... trudno mi sie z tym pogodzic..:-)
>>>>Ide kumplowi peceta skonfigurowac, bo jakas godzine temu kupil i
>>>>nazeka, ze na Amidze to przynajmniej nie musial jakichs IRQ czy DMA
>>>>ustawiac, zeby uslyszec dzwiek....
>>>>Sorry za taki przygnebiajacy styl wypowiedzi...
>>>>CADENCE / ex BLAZE, ex FREEZERS, ex LORDS, ex.....a chuj z tym!!!
>>>>P.S. STAMPS BACK!!!
>>>Nigdy nie ciaglo mnie Amigowej sceny (o scenie zapomnialem wtedy kiedy o
>>>C64) i nigdy nikogo nie nazywalem LAMER - to jest modne na scenie.
>>Lamerem co chwile nazywasz sam siebie, wiec bzdury gadasz droki kolego
>>:-)
>>No chyba ze jestes "nikim"! Jesli tak to cofam honor...:-)
>Za to Pan Elita jest wielki i takiego "nikt" mozna przelknac? Mnie z lamerem
>kojarzy sie taki ktos, kto duzo krzyczy a nic nie robi. Dopasuj sobie
>kandydatow.
Juz kilka razy zaznaczalem ze NIGDY nie napisalem ze jestem elita!!!!
Ja malo krzycze i troche zrobilem (patrz wyzej)...wiec chyba nie mnie
miales na mysli......a Ty co zrobiles?????
>>>Wiem ze pewnie teraz jestem LAMEREM bo mam Amige ;)
>> :-))))
>>> a elita jest na PC. Gwarantuje ze wole
>>>trzymac z "niedobitkami" i LAMERAMI ktorzy nie zmieniaja pogladow i sa przy
>>>Amidze.
>>Nikogo ja tu lamerem nie nazwalem....to w Twoich wypowiedziach az sie
>>roi od tego okreslenia!!!! :-) Ale nie wiem dlaczego Ty nazywasz tych
>>co zostali przy Amidze lamerami???? To jest dziwne...
>>Pogladow tez nie zmienilem tylko komputer!
>>Czy nie widzis ze mi cholernie szkoda Amigi!!!!!
>>Czy nie widzisz ze ja wciaz psiocze na pc!!!!
>Psioczysz na pc? A kto sie podnieca szybkoscia procesora?
To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
Sorry, ale to jednak prawda ze pecet jest szybszy od Amigi i temu
faktowi chyba nie bedziesz zaprzeczal????
>Patrz linia nizej - sam sobie zaprzeczasz.
>>Ale powiedz mi co mam zrobic zeby za rozsadna cene reytrackingi
>>renderowaly mi sie 10 sekund a nie pol godziny!!!!!????
Sam sobie potwierdzam raczej!! :-)))
A pozatym sprobuj mi odpowiedziec na to pytanie!! :-)))
>>>Z twoich slow wynika ze to SCENA zdradzila Amige, bo lamerzy przy niej
>>>zostali (a zapewniam Cie ze nie tylko, zreszta wkrotce sie przekonasz).
>>Z moich slow wynika ze lamerzy zostali przy Amidze????
>>To cos nowego...rzeklbym raczej ze to z TWOICH slow tak wynika :-))
>>Jak sie przekonam?????
>Slyszales kiedys o ironi i sarkazmie. Wydaje mi sie, ze tekst powyzej jest
>jasny. Jesli nie, postaramy sie pisac wprost, na chlopski rozum, chociaz
>ludzie inteligentni czasem uzywaja takich srodkow podczas pisania.
Wiele tego bylo:-))) Mam nadzieje ze wszystkie zrozumialem i
odpowiedzialem na nie, jednoczesnie rozwiewajac Twoje dziwne domysly
na temat mojej osoby!
Jesli mi na tego posta cos napiszesz to NA PEWNO odpowiem, bo bede
bronil swojej, slusznej z reszta, strony!
Tylko prosze: nie powtarzaj sie! (nie mowie ze to robiles, to tak na
przyszlosc!!)
Srodki uzywaj jakie chcesz (byle nie przymusu bezposredniego: piesc,
kop, pala, lancuch) :-)))
>>>P.S.
>>>>Wiesz, to jest dla mnie troche dziwne, ze w kregu ludzi zwiazanych z
>>>>Amiga wiele sie mowi na temat wad pecetow. A odkad stalem sie
>>>>'niebieski' i czytam 'niebieskie' gazety i rozmawiam z pecetowcami, to
>>>>zauwazam, ze oni NIGDY o Amidze nie wspominaja!!!! Ani negatywnie ani
>>>>pozytywnie!
>>>>Cos w tym kurde jest...
>>>Bo robia to za nich ex Amigowcy......
>>> Rebel
>>Bo niestety prawda jest taka iz wiekszosc pecetowcow nie wie nawet co
>>to jest Amiga!!! Ta wiedza nie jest im do niczego potrzebna!
>>A powspominac fajowy komputer chyba nie jest zle???? :-)))
>>A z reszta obejrzyj sie dookola. Ilu Twoich znajomych kupilo ostatnio
>>pecety a ile Amigi????
>>hmmmm....
>Znam takich, zdziwilbys sie. Przypominam, ze w pewnym sensie do nich naleze
>(to znaczy sprzedalem peceta a Amige mam juz od szesciu lat). Chcialem go
>uzywac do gier, ale "prostota obslugi" zabija. Wole konsole, z reszta roznica
>w mozliwosciach tez jest zauwazalna.
Ale jestes mniejszoscia...
Nie mieszajmy w to konsoli! :-)
>>I jeszcze zwroc uwage na tematy w tej grupie!
>>Sprzedam Amige........no comments....
>Poczytaj pcKurier - kilka stron "sprzedam pc" - no comments? 8^)
Poczytaj czasopisma Amigowe (jeszcze takie sa?)....no comments...
>>>Pozdrawiam!
>>Dzieki :-))
>> CADENCE
>Ja tez pozdrawiam. Rzeczowe dyskusje rulez! Polecam sie na przyszlosc :)!
> Yoyo/Mawi^Clan^Twilight^R/R
> (yo...@silesia.ternet.pl)
>ps. W chwili obecnej korzystam z uprzejmosci Tomka (Rebel), bo moje konto jest
>jeszcze nieaktywne. W najblizszym czasie to sie zmieni a wtedy bedzie mozna
>kierowac odpowiedzi bezposrednio do mnie. Wszystkie uwagi sa moimi opiniami i
>prosze ich nie mylic z Tomkiem (chociaz w niektorych sprawach sie zgadzamy).
Dziki za pozdrowienia!! :-)))
Szczesliwego Nowego Roku!
P.S. Ja tez mam na imie Tomek! Lepiej uzywaj ksyw!!! :-)))
Tomasz 'CADENCE' Grabowski
>Yoyo wrote:
>> >>>>easy_r / mystic pc
>>
>> >>>Czyzby bylo Mystic PC!!! Do czego to doszlo. Czyzby komputer ktoremu
>> >>>poswiecilem tyle lat zycia nagle umarl????
>>
>> >>Kto? Gdzie? Kiedy? Zadziwiajace!
>> >>Czyzby easy_r to byla Amiga? Na Gravity wcale tak nie wygladal ;)))
>>
>> >Nie mowilem ze Easy_r umarl!!! :-))
>> >A tak w ogole to pisalem o MYSTIC PC!!!
>>
>> Male pytanko: dlaczego zagraniczne sekcje Mystic pisza w demach (We don't
>> cooperate with Mystic PL - patrz doc do "Traffic"). Czyzby sie was
>> wstydzili? Chyba nie z powodu peceta?!
>Juz ci wyjasniam:
> 1. Nie zagraniczne sekcje MST tak pisza, tylko napisali tak chlopcy z
>sekcji finskiej (dokladnie napisal ten tekst MIKE.
>2. MIKE przeoprosil juz polska sekcje MST za ten wyglup. I obiecal ze
>wiecej sie to nie powtorzy.
>3. Nikt sie nie wstydzi PC. Jest sekcja amigowa (szefem jest Quartz) i
>sekcja PC (szefem jestem ja)
>To tyle. Od lat tylko dzieki polskim sekcjom grupa MYSTiC byla znana na
>scenie demowej, a wiec jedno demo wypuszczone przez zachodnie sekcje nic
>nie moze zmienic. POLACY RULEZ ! :))))
>Easy Rider/MYSTiC PC Worldleader
Dzieki za wyjasnienia! Co do produktywnosci Mystic PL, mialem na mysli AMige
(w koncu jestesmy na takiej liscie!). Moze kiedys bylo tego duzo, ale ostatnio
nie widzialem zadnego dema z Mystic PL (podobno ostatnie bylo z PS'96 i nie
bylo najlepsze - nie moja opinia, bo nie widzialem). Natomiast dema tamtego
Mystic sa przynajmniej dwa (z TP5 i Assembly) i nie odstaja od poziomu
swiatowego, nie mowiac o polskim.
Polacy rulez, ale w gfx, msx, itp a nie w kodowaniu (niestety...).
Osobiscie z MysticPL kojarzy mi sie tylko XTD.
Yoyo/Twilight itp.
>>Stwierdziles, ze piszesz wylacznie o scenie a kolega - scenowiec koniecznie
>>chcial cos Ci przekazac, udostepnilem mu konto oraz klawiature ;)
>Kolega scenowicz sie cos od razu do mnie negatywnie usposobil..
>Nie wiem czemu...Staralem sie tak napisac, aby nikogo nie obrazac.Nie
>nazywalem nikogo lamerem ani elita, wiec nie wiem o co te dziwne
>zarzuty!
>Sam kiedys bylem Amigowcem i wiem, ze jesli jakis pecetowiec cos o
>Amidze pisal, to zawsze w taki sposob aby ten komputer oczernic!
>W zwiazku z powyzszym, po przejsciu na druga strone barykady staralem
>sie jednak jedna naga zostac z Amigowacami...
>Stwierdzilem jednak po tym poscie, ze jesli ktos sie przyzna za ma pc,
>to posiadacze Amigi od razu wyolbrzymiala jego slowa i przyczepiaja
>sie do szczegolow...:-)
>Mimo wszystko odpowiem na ten list, glownie dlatego, ze nie chce abys
>odniosl wrazenie ze sie poddalem, albo ze mnie do moru przyparles...
Ja tez odpowiem, a jakze!
>>Cadence wrote:
>>>re...@silesia.ternet.pl (Rebel) wrote:
Troche bylem ostrozny z grupami. O Blaze gdzies cos czytalem ("newsy" raczej
nieswierze w jakims packu), ale nie chcialem ryzykowac ;). Jesli chodzi o
DNA, to wlasciwie nazwa jest D.N.A. (przynajmniej ja tak znam) i to mnie
zmylilo, ze to inna grupa. O ile wiem, to D.N.A. juz nie istnieje a PMM ma
wydac wkrotce chyba Union (nie bij, jesli sie myle, bo nie jest to na 100%).
>> Widze, ze
>>poslugujesz sie typowym chwytem bylych Amigowcow a obecnie wyznawcow Intela,
>>czyli tworzeniem nieistniejacych mitow.
>Przesadzasz! :-)
>Poprosilem tylko o wypisanie tytulow! Mam jeszcze kilku kumpli, ktorzy
>maja Amige ale sie niestety w ogole scena Amigowa nie interesuja :-(
>W zwiazku z powyzszym chcialem kilka tytulow, aby cos sobie z I-netu
>sciagnac i u nich odpalic! jestem poprostu ciekawy JAK wygladaja nowe
>produkcje na Amige!
>Nie wiem dlaczego zrozumiales to jako jakis dogryzanie Amigowca!!!!
>A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
>AMD 133Mhz :-)
Fakt, ze ostro pisalem, ale naleze do tak zwanych fundamentalistow amigowych
("Amas" ;) - Amiga per muerto :)))) i kazde "anty" traktuje bardzo powaznie.
I tak sie ograniczalem (jak chcesz zobaczyc moj prawdziwy styl, to przeczytaj
moje arty w magu (prawdopodobnie beda w nowym Bigozie albo patrz ostatnie
numery Silesii (tylko pliz no comments odnosnie stylu - pisalem je dawno ;).
Jesli Twoje listy to nie jest "odgryzanie sie", zwracam czesciowo honor.
Czesciowo, bo jednak AMige sprzedales a to dla mnie duzy minus.
Co do AMD to nie badzmy tacy drobnostkowi - AMD, Cyrix czy iNTeL to jedna
banda 8). Ja tez mialem AMDdx4/100, ale to juz szczegol.
>>Jesli chodzi o Freezers, to powinienes, jako ich ex-czlonek, wiedziec, ze
>>Sputnik nie kodowal z powodu szkoly a teraz podobno wraca (nie jest to info
>>z pierwszej reki, wiec nie traktuj tego jako potencjalny argument, jakby
>>co).
>SPUTNIK nie kodowal z powodu SZKOLY????? :-))))
>ha ha ha!!!!
>Fajna ta szkola......:-)))
>Skad to wytrzasnales???????!!!!!!!!
>Sputnik mieszka rzut beretem ode mnie, ale z nim dawno nie gadalem!
>Miedzy innymi z powodu ...... jego SZKOLY (he he ha ha)!!!! :-))))
> ale sie usmialem..... sorry....:-))))
Przeciez pisalem, ze to sa informacje z drugiej reki! Nie znam Sputnika
(znaczy sie osobiscie) a to jedynie SLYSZALEM. Skad mam wiedziec, co on
naprawde robil przez te dwa lata? Ty wiesz lepiej, bo go znasz a tamta wersja
po prostu chodzila po scenie (chyba nawet byla w newsach). A czy to, ze teraz
ma wrocic, to tez tylko plotki? Z reszta watpie, ze po takim czasie bedzie
mogl dotrzymac kroku nowym koderom.
>>TRSI dawno dem nie robi, jedynie crackuja (skoro jestes taka elyta, to takie
>>rzeczy sie powinno wiedziec, no coz)
>Ja jestem elita?????
>Dzieki za uznanie!! :-))))
>A tak na serio to gdybym mial jakis kontakt ze scena to jak myslisz:
>po co bym ten temat o sceneie zaczynal???
>[poczytaj sobie moj pierwszy list w tej sprawie!!!]
Dobra - od dzisiaj nie uzywamy slowa "elita" w stosunku do nas obu, ok? :)
>>Ostatnie demo zrobili na TP5 (jakbys
>>nie wiedzial, to wyjasnie, ze TP5 to skrot od The Party 5 ;)
>Bylem na TP2! :-))
To byla aluzja, he. Troche ostra.
>>. Razor, z tego
>>co wiem, podobno przeszedl na pc, ale nie widzialem ich zadnego dema (albo
>>sa nieaktywni, albo nie powiodlo im sie). Illusion tez sie chyba rozpadlo
>>(ale nie oficjalnie). Natomiast Mystic jest wciaz aktywny i robia niezle
>>produkcje
>>(na przyklad demo z TP5, TRAFFIC (Assembly'96). Natomiast Virtual Dreams
>>wygrali to party swoim demem "Sumea" (pewnie bys chcial TAKI design na pc?).
>>Union wypuscili na IO3 demo YACDP! (albo jakos tak), ale widac, ze Musashi
>>(koder) juz sie przesiad na pc, bo robilo na 030/50 cztery klatki/sec
>>(demo, ktore zajelo pierwsze miejsce, robilo LEPSZE efekty tego samego typu
>>w jakie 15/sec).
>Dzieki, dzieki!!
>Wrescie napisales to, o co mi w tej dyskusji chodzilo!!
>Napisales pare slow o scenie i jestem Ci za to wdzieczny!
>Dzis juz rozpoczynam poszukiwania wyzej wym. produkcji!! Zaczne od
>Aminetu! Moze cos bedzie!
>Mam nadzieje ze wszystko pojdzie na A1200 z 4 FASTU i proc 030????
>Taki sprzet ma moj kumpel, ktory tu niedaleko mieszka....
>Jeszcze raz dzieki!
>Jak cos jeszcze chcesz dodac to...prosze zrob to!!!!!! :-))))
>Mi wlasnie o to chodzilo!!! :-)))
>Niepotrzebnie Easy Rider napisal ze scena Amigowa is DEAD!
>To wszystko przez niego tak sie pomieszalo...:-)
No to teraz bedzie litanijka. Ale najpierw male wprowadzonko. Obecnie na
wszystkich chartsach rzadzi grupa The Black Lotus, ich slawa jest co najmniej
taka, jak kiedys Andromedy a wczesniej TRSI. Dominuja totalnie na chartsach
koderskich (ponad polowa votek na ich kodera o ksywie Offa) a na gorze trzyma
sie tez drugi - Equalizer (koduja dema razem). Maja tez najlepszych grafikow
(oprocz jednego, ktory im zwija sprzed nosa pierwsze mijsce - Polska rulez a
tym grafikiem jest of coz Lazur. Ich muzycy (szczegolnie Azazel) tez dobrze
sie trzymaja.
O TBL krazy wiele mitow (jedni ich nienawidza, inni wielbia), ale wszyscy
(prawie) uznaja ich za World Domination w chwili obecnej. Ta slawe zdobyli
wlasciwie jednym demem, ale za to jakim! Pojawilo sie na Gathering'95w
kwietniu zeszlego roku i od tego czasu dominuje na chartsach. Demo nazywa sie
"Tint" i jest to najwieksze dzielo sceny do tej pory. W historii stawiane jest
na rowni z Hardwired a to pewnie wiesz, co znaczy. Oczywiscie od kwietnia
powstalo duzo o wiele lepszych technicznie (efektowo) dem, ale "Tint" ma taki
design, ze wszystko wysiada. Na pierwszy rzut oka nic, ale kazdy modu pasuje
do efektow idealnie a efekty... W chwili ukazania sie to byl szok - pierwsze
demo w HAM8! Algorytm konwersji obrazu chunky2HAM8 wymyslili koderzy TBL
i chociaz teraz juz nie jest sensacja (kilka grup zrobilo juz dema z nim), to
wtedy wszyscy twierdzili, ze to po prostu niemozliwe (zaloze sie, ze tworcy
Amigi zrobiliby to samo!). W dodatku chodzi to wszystko idealnie na 030/50 a
nawet juz na 020/28 niezle w 2x2 pikselach. Chcialbym tu zaznaczyc, ze nie
mozna tego porownywac z pecetowym "true color", ktore w demach uzyskiwane jest
sprzetowo za pomoca odpowiedniej karty graficznej. To wszystko chodzi na
starej AGAcie a przeciez jeszcze niedawno uwazano HAM8 za synonim slowa
woooolny. Ale wracajac do "TINTa". Efekty sa super (jeszcze dzisiaj
zachwycaja), ale tajemnica jest (jak pisalem) w designie, zupelnie nowy styl
- laczenie (jak tu pisac bez PL liter!?) efektow jest niesamowite. Oczywiscie
teraz wiekszosc grup nasladuje ten styl (ale nie kazdy potrafi zrobic jeszcze
chunky2HAM8, chociaz niedawno opisano go w zinach!). Oczywiscie TBL zrobil
wiecej dem, niektore super, niektore gorsze (a te sprzed TINTa to... hmmm..),
ale legenda jest tutaj. Teraz nic nie robia, podobno chca w rocznice wyjscia
TINTa wypuscic "Tint 2" i prawdopodobnie odejsc ze sceny w pelni chwaly, zeby
legenda byla jeszcze wieksza :).
Oczywiscie jest wiecej dobrych grup. Koderom TBL po pietach depcze
Azure/Artwork (niektorzy od Tinta wola demo "The Gate") oraz takie "czarne
owce" jak Impulse czy kontrowersyjna grupa Three Little Elks, ktora prowadzi z
TBL "przyjacielska wojne" - robia sobie rozne dowcipy w demach, kuhl motywy.
Rozpisalem sie, ale nie mozna calej sytuacji przedstawic w takim skrocie.
Pewnie i tak nie jest ona nawet w polowie pelna (prawdziwa?).
A teraz kilka demek, ktore warto obejzec. Niektore sa starsze (rok), ale warte
zobaczenie ze wzgledu na design a nie efekty.
TBL - TINT (koniecznie!), GLOW, DARKSIDE, GOA
ARTWORK (BIZZARE ARTS) - THE GATE, TELEVISION, intra DAWN, PHI
3LE - PASSENGERS, THE TRIBE poza tym intro BILL's CONFESSION i MONKEY TRIBE
(dowcipy pod adresem TBL)
VIRTUAL DREAMS - FAKTORY (troche niedokonczone), SUMEA
CNCD - CLOSER
TRSI & ALCATRAZ - CYBERLOGIK (wizualnie)
LIMITED EDITION - MINDABUSE, MINDTRAVELLER
IMPULSE - VOYAGE IN STORM, MUSCLES
MYSTIC - DEMO Z TP5 (albo nie ma nazwy, albo nazywa sie... MYSTIC), TRAFFIC
COMPLEX & BOMB - ISO OPUS 2 - CYBERIA
Sorry, jesli cos pokrecilem, ale pisze z pamieci, bo nie u siebie i nie moge
zerknac na twardy do katalogu "Dema"
NIestety, polska scenia nie moze jakos ostatnio dotrzymac kroku, jesli chodzi
o efekty. Czasem udaje sie nadrobic designem, ale to juz nie to, co kiedys,
w czasach TECHNOLOGICAL DEATH. Mozna obejzec takie dema, jak EVIL EMPIRE i
ZERO GRAVITY (grupy VENUS ARTS), SUNRISE (niektorzy mowia "slideshow nie demo"
- grupy ANADUNE), PAPADEO (FLOPPY) i STRANGE DAYS (VENTURE), ale na efekty na
poziomie swiatowym (obecnie) nie ma co liczyc.
Nie wiem, co tam bylo na TP6 a nawet nie widzialem wszystkiego z SATURNE PARTY
(swapperzy nie rozsylaja za bardzo dem na kilka mega, jedynie uzupelniam
zbiory na parties, czasem cos splynie oraz z AMinetu).
Uff starczy? :)
>>Nic dziwnego, ze wydaje Ci sie, ze scena umarla, skoro zyjesz w swoim malym
>>swiecie sprzed kilku lat. Teraz na topie sa takie grupy, jak TBL, Artwork,
>>3 Little Elks, Impulse. Moze o nich nawet nie slyszales?
>Rzeczywiscie! nigdy o nich nie slyszalem (z wyjatkiem Impulse)....
>Mozesz podac tytuly jakis ich produkcji????
>Bede wdzieczny!
Prosze bardzo 8^)
Zyje. Wlasnie tacy "byli amigowi a obecni pecetowi" scenowcy (to NIE o
Tobie) staraja sie wmowic reszcie, ze tak nie jest (zeby uspokoic sumienie,
czy co?). Wiadomo, ze wiekszosc nie bedzie sie bawic w scene wiecznie i w
koncu odchodzi, ale przychodza nowe pokolenia (ktore sie nazywa "w podziece"
lamerami).
>>Gdy mialem peceta, zastanawialem sie, czy nie zaistniec na tej scenie, ale
>>jej pokroj mnie zniechecil - robienie dem "na odwal, byle szybszy procesor
>>i lepsza karta a reszta sie pokula",
>Calkowicie sie zgadzam....:-)))
No widzisz, zgadzamy sie ;)
>> zzynanie pomyslow z Amigi i bluzganie na
>>nas (Ty nazywasz to "wspominaniem"), ktorzy mieli odwage pozostac.
>Te wspomnienia byly dla Cibie jak bluzgi????
>O kurcze.....to ja juz nie wim jak mam sie wyrazac zeby Cie nie
>obrazic..:-)
>Chyba ze pisales o czyis innych "wspomnieniach"????
Juz pisalem, jesli nie takie byly Twoje intencje, to odwoluje.
Nie dziwie sie, ze nawzajem o sobie nie slyszelismy, bo "rozminelismy sie" na
scenie - Ty odszedles a ja zaczalem niecale dwa lata temu. Teraz troche ludzi
mnie zna (tylko nie pytaj takich "starych" scenowcow, bo oni nie znaja (albo
nie chca znac) tych, co maja na scenie "nizszy staz" od nich. ALe o tym
dyskusja byla i bedzie zawsze.
Oczywiscie, ze znam Yoge, widzialem go na IO3 i mam jego wiele obrazkow. On
jest wciaz znany i uznawany za jednego z lepszych grafikow. Inna sprawa, ze
osobiscie nie podoba mi sie jego styl, ale niewiele jest takich.
U mnie sprawa z demami jest prawie dokladnie inna niz u wiekszosci scenowcow,
bo kiedys (jak mialem A500, nawet z HD ;) dem nie widzialem wiele (tylko te
najbardziej znane jak TECHNOLIGICAL, HARDWIRED, TRSI MEGADEMO - klasyka, nie?)
STATE OF ART, itp. A jak sie zaintersowalem scena, to mialem A1200 +FAST i
starsze rzeczy juz nie chcialy chodzic a teraz to w ogole (030).
Dema Freezersow znam od WITA, miales cos z tym wspolnego?
A dlaczego odwrotnie? Poniewaz duzo ludzi ma wciaz gole A1200 albo nawet
A500/600 i wciaz ogladaja te rzeczy, znaja je i (o zgrozo!) na nie glosuja.
Za to malo kto jest "na czasie" z nowymi rzeczami (wymagania).
>>>>>>easy_r / mystic pc
>>>>>Czyzby bylo Mystic PC!!! Do czego to doszlo. Czyzby komputer ktoremu
>>>>>poswiecilem tyle lat zycia nagle umarl????
>>>>Kto? Gdzie? Kiedy? Zadziwiajace!
>>>>Czyzby easy_r to byla Amiga? Na Gravity wcale tak nie wygladal ;)))
>>>Nie mowilem ze Easy_r umarl!!! :-))
>>>A tak w ogole to pisalem o MYSTIC PC!!!
>>Male pytanko: dlaczego zagraniczne sekcje Mystic pisza w demach (We don't
>>cooperate with Mystic PL - patrz doc do "Traffic"). Czyzby sie was
>>wstydzili? Chyba nie z powodu peceta?!
>Easy Rider Ci odpowiedzial gdzie indziej...:-))
>Pisales ten letter chyba do mnie, wiec chce Cie uswiadomic ze ja nie
>jestem obecnie w zadnej grupce, a juz na pewno nie w MYSTIC!!!!! :-)))
Ja tez mu odpowiem gdzie indziej a pisalem tu, bo akurat bylo. Nie myle Cie z
nim, to na pewno (powinienes wiedziec, ze to dobrze - patrz moje zdanie o
scenowcach pc).
>>>>>Ty o ile pamietam byles swapperem (mam jeszcze w domu jakies dyski
>>>>>gdzie sie podpisales :-)).. Czy Tobie nie zal tego, ze wszyscy
>>>>>wyzbyli sie swoich idealow?!
>>>>Wszyscy? Prosze mnie nie mieszac z tym.
>>>Ale Ty (jak sam napisales) nie jestes ze sceny!!!!
>>>W zwiazku z Tym wcale Cie do tego nie mieszam...Mi chodzilo o
>>>scenowiczow!!!!
>>Czyzby "wszyscy Amigowcy" (z Twojego wczesniejszego listu) to scenowcy?
>>Wcale tak nie jest.
>Napisalem tak???
>W takim razie sorry, blad w druku :-)))
>Chyba sie jednak troche za bardzo do moich wypowiedzi przyczepiasz i
>na sile chcesz mnie przedstawic jako wroga nr 1 wszystkich co przy
>Amidze zostali..... Nie uda Ci sie to...:-))) Z tej prostej przyczyny,
>ze to nieprawda!!! :-)))
Tak dla wyjasnienia: jestem artykularzem, wydaje zin o SF, fantasy&RPG
(wkrotce powinien byc w sieci). W zasadzie to wyjasnienie nie pasuje
tematycznie do powyzszego, ale juz nie bede robic <cut>, <paste>Â ;).
A robienie wrogow... Takie odnioslem wrazenie z Twoich wypowiedzi (taki styl
prezentuje wiekszosc bylych amigowcow). Jesli Twoj jest bez podtekstow, to
inna sprawa.
>>>>>Czy pamietasz jak kiedys wchodzac na party Starachowickie przy wejsciu
>>>>>stalo takie wielkie urzadzenie i byl napis :"WENTYLATOR DO PECETA"????
>>>>>Ja sobie wtedy pomyslalem, ze te pecety to sa takie bez duszy! Ze
>>>>>TYLKO do biura....Myslalem ze Amiga jest the best (Amiga Rulez IBM
>>>>>Suxx!!!)..
>>>>>A teraz....wszystko sie zmienilo, przewrocilo do gory
>>>>>nogami.....odeszlo...
>>>>>Szkoda....cholernie szkoda.....(chlip)...
>>>>Tylko ludzie sie zmieniaja, nie komputery.....
>>To sie nazywa "nostalgia z sarkazmem". Jak ci tak zal Amigi, ze piejesz na
>>temat emulatora, to po kiego grzyba ja sprzedales? Jakos mnie to chlipanie
>>nie przekonuje.
>Sprzedalem ja dlatego, ze sie przestala rozwijac! Po bankructwie
>commodore, gdy przejal ja escom, to nie wiem czemu sie tym wszyscy tak
>podniecali i mowili ze "to dobrze"! Plany byly ciekawe: A1300 z
>wbudowanym CD!!! Szkoda ze gowno z tego wyszlo....
>Amiga zostala wciagnieta dalej przez kolejna firme i mialy powsatc
>jakies tv-boxy czy cos takiego...nie wiem co z tego wyszlo.....
>Teraz zajmuje sie robieniem animacji 3D dla telewizji i potrzebuje
>szybkiego procesora....a tego Amiga mi niestety zapewnic nie mogla...
>Sprzedalem ja bo potrzebowowalem kase na pc! :-)))
Obecnie nie ma juz Escomu, nie ma VIScorpu (ci od tv-boxow) i nie wiadomo co
jest. Nie znaczy to wcale, ze to juz koniec. Wlasciciel Amigi to teraz mala
plotka, rzadza takie firmy jak Phase5 (zajrzyj sobie na ich strone
www.phase5.de a moze sie zdziwisz). Co z tego wyjdzie? Nie wiadomo, ale nawet
jesli nic, to komputer tworza uzytkownicy (tak jak soft) a nie wielkie firmy
(z pecetami jest odwrotnie). Rozwoj obecnie (paradoks) jest wiekszy niz
kiedykolwiek! ALe skoro jestes poza tym, to mozesz nie wiedziec.
A scena? Skoro istnieje jeszcze scena na male Atari, ktorego nikt nie
produkuje od kilkunastu lat, to jak tu nie byc optymista?!
A co do kasy na peceta - wspolczucie. Ja na szczescie nie musialem a z reszta
to nie ma znaczenia, bo gdybym nie mogl, to bym tego nie zrobil.
>>>Komputery sie nie zmieniaja??? Z tego co wszedzie czytam to akurat ten
>>>przemysl rozwila sie najszybciej!!!! :-)
>>Noo, pecety rozwijaja sie blyskawicznie (tylko dlaczego podstawowe zasady
>>konstrukcyjne oraz "wsapnialy" system wcale sie nie zmienily, poza kupa
>>sterownikow, ktore to wszystko trzymaja razem).
>Zasady konstrukcyje sa takie same z tego prostego powodu:
>KOMPATYBILNOSC!
>Na pececie wszystkie programy chodza na wszystkich procesorach..na
>Amidze niestety jest z tym bardzo roznie....
>System nie jest boski...to fakt, ale mysle ze windowsNT i 95 to krok w
>dobra strone.. Szkoda ze wykonany 10 lat za pozno...:-)))
>Sterowniki musza byc nowsze, bo zmieniaja sie karty i urzadzenia! Do
>tego wiec sie nie przyczepiaj, a ze czasem powoduje to balagan na
>dysku i chaos w oczach swierzych posiadaczy pc.....no coz.....to jest
>wlasnie to co w Amidze bylo COOL!! :-))
Pecety padna kiedys przez ta kompatybilnosc! Nie mozna tego ciagnac bez konca.
Po prostu kiedys to zatrzymia ograniczenia fizycznych mozliwosci konstrukcji.
W95 krokiem w dobra strone? Filozfia obslugi - tak, ale sposobem wykonania
wrecz przeciwnie! Do czego to doprowadzi? Nowa wersja W95 (albo to sie nazywa
W96 - nie wiem) ma przeciez 210 MB (full install). To jest krok w dobra
strone?! Sterowniki musza byc, ale nie jako laty na system, ale jego czesc
(jak w Amidze). Tymczasem kazdy sterownik pecetowy to taka lata a jak jedna na
druga zachodzi, to juz nie chce dzialac. TO jest glowny problem!
To sprawia problemy nie tylko "swierzo upieczonym". Troche (komputer w
ogole mam od 11 lat a z pecetami do czynienia od jakis trzech)sie na tym znam
a czasem nie ma szans, zeby zmusic ten zlom do dzialania (mam ten pech, ze
wszyscy znajomi przychodza z tym do mnie ;).
>>>>>Ze koniec jest blisko to mozna bylo juz wnioskowac stad, ze na INTEL
>>>>>OUTSIDE III byli zapreaszani takze pecetowcy. Nie pojechalem tam
>>>>>(chociarz dwa poprzednie byly moimi najlepszymi) bo nie chcialem sie
>>>>>innym tlumaczyc dlaczego sprzedalem Amige...
>>>>>Ale teraz widze, ze ci INNI zrobili to samo...
>>Ciekawe, kto to sa ci "inni", moze raczej "sprawni inaczej" - bez eufemizmow
>>prosze. A moze sie bales pojechac i spojrzec bylym kolegom w oczy?
>Tak! Wlasnie to tu napisalem. Ale wiem (przekonalem sie potem) ze
>wcale nie "bylym" kolegom. Z niektorymi jeszcze utrzymywalem kontakty
>poki na studia nie poszli...
>>Na party rzeczywiscie byli pecetowcy (polowa grala w doomy) a druga polowa
>>ogladala dema na Amige i jakos nie mieli co powiedziec, bo ich dema byly
>>zenujace
>Slyszalem o tym od JOYa i BETY z Freezersow. Mowli tez ze paru ludzi
>chodzilo z palami i mnie szukalo...:-))) Mam nadzieje ze zartowali!
>JOY opowiadal mi takze, ze gdy rozmawial z MUSHASHIM po party to on
>stwierdzil ze: "Amiga umarla....".
>hmmmm....nie komentuje.....
Pewnie AMiga Musashiego (mUSASHIEGO) umarla, jak puscil na niej swoje ostatnie
demo ;))).
>> (skoro grupa Pulse wystawia demo z procedur z Internetu i jeszcze
>>sie tym chwali <nasze demo powstalo w trzy dni - tak pisalo>, to cos to
>>chyba znaczy.
>Oj znaczy, znaczy...
>Dlatego ze scena pecetowa nie chce miec nic wspolnego!!! :-)))
Ej, czytaj przynajmniej magi - lepsze od "Space Balls" w dziedzinie parodii :)
>> Chodzi taki dowcip po scenie pecetowej (mam z nia kontakt, a jakze)
>>"Kiedy Unreal zrobi nowe demo?" - "Jak mu naprawia modem".
> :-)))))
>>>>Wydaje Ci sie, chociaz wiem ze nie mnie masz na mysli.
>>>Otoz to. Nie Ciebie...:-)
>>>Ale czy na pewno "wydaje mi sie"???
>>>>>Umarlo nasze wspolne dzielo zanim zdazylo dorosnac. Nie bedzie juz
>>>>>nowych ludzi, odejda starzy i pozostanie tylko pusta nazwa - Amiga -
>>>>>nie majaca dla mlodszego pokolenia rzadnego odpowiednika w ich
>>>>>slowniku.......
>>>>Czy robisz to celowo? Chcesz sie usprawiedliwic tutaj ze "to co zrobiles"
>>>>wcale nie jest takie LAMERSKIE bo poprostu WSZYSCY TAK ZROBILI? Wcale nie
>>>>jest LAMERSKIE i nie wszyscy, nie musisz rwac teraz szat.
>>>Nie tlumacze sie z niczego....
>>>Poprostu zal mi ze tak masowo Amiga ginie....
>>Moze Ty umarles,
>UPS! :-))
UPS tez :)
>> ale to wcale nie oznacza, ze wszystko umarlo (nawet jesli z
>>wlasnego punktu widzenia jestes centrum wszechswiata).
>Bez przesady!
OK.
>> Jesli zaczniesz glosic,
>>ze jutro koniec swiata (pora raczej odpowiednia ;), to wcale nie znaczy, ze
>>tak sie stanie, nawet jak bardzo bedziesz chciec.
>Mowie Ci szczerze ze nie chce!!:-)))
>W filmie "12 malp" 13 grudnia 1996 mialo zginac 99,9 %
>ludzkosci...Jakos zyjemy, wiec nie wierze w przepowiednie! :-)))
"12 malp" rulez! To ostatnie dowody na to, ze kino s-f nie umarlo. Ale to jest
temat na inna liste dyskusyjna :).
>> Moze trudno sie z tym
>>pogodzic, ale to prawda i wmawianie sobie tego, ze wcale nie jestes zdrajca,
>>nic nie da.
>NIE Jestem zdrajca!
>NIE Jestem zdrajca!
>NIE Jestem zdrajca!
>NIE Jestem zdrajca! ....... rzeczywiscie nic nie daje...:-))))
> ....... trudno mi sie z tym pogodzic..:-)
Jesli uwierze w Twoje argumenty, to pomoze 8^).
>>>>>Ide kumplowi peceta skonfigurowac, bo jakas godzine temu kupil i
>>>>>nazeka, ze na Amidze to przynajmniej nie musial jakichs IRQ czy DMA
>>>>>ustawiac, zeby uslyszec dzwiek....
>>>>>Sorry za taki przygnebiajacy styl wypowiedzi...
>>>>>CADENCE / ex BLAZE, ex FREEZERS, ex LORDS, ex.....a chuj z tym!!!
>>>>>P.S. STAMPS BACK!!!
>>>>Nigdy nie ciaglo mnie Amigowej sceny (o scenie zapomnialem wtedy kiedy o
>>>>C64) i nigdy nikogo nie nazywalem LAMER - to jest modne na scenie.
>>>Lamerem co chwile nazywasz sam siebie, wiec bzdury gadasz droki kolego
>>>:-)
>>>No chyba ze jestes "nikim"! Jesli tak to cofam honor...:-)
>>Za to Pan Elita jest wielki i takiego "nikt" mozna przelknac? Mnie z lamerem
>>kojarzy sie taki ktos, kto duzo krzyczy a nic nie robi. Dopasuj sobie
>>kandydatow.
>Juz kilka razy zaznaczalem ze NIGDY nie napisalem ze jestem elita!!!!
>Ja malo krzycze i troche zrobilem (patrz wyzej)...wiec chyba nie mnie
>miales na mysli......a Ty co zrobiles?????
Co ja robie? Wlasnie TO robie - pisze takie rzeczy (a mowisz, ze za ostro
reaguje? to jest wlasnie "robienie czegos"). Poza tym robie na scenie to, o
czym pisalem (czyli pisze ;). Artykuly o takich "klimatach" to znaczna czesc
mojej "tworczosci" (chociaz wole pisac s-f). Oprocz tego zawsze twierdzilem i
nadal twierdze, ze AMiga rules i wciaz ja mam. Oto, co robie!
>>>>Wiem ze pewnie teraz jestem LAMEREM bo mam Amige ;)
>>> :-))))
>>>> a elita jest na PC. Gwarantuje ze wole
>>>>trzymac z "niedobitkami" i LAMERAMI ktorzy nie zmieniaja pogladow i sa
>>>>przy Amidze.
>>>Nikogo ja tu lamerem nie nazwalem....to w Twoich wypowiedziach az sie
>>>roi od tego okreslenia!!!! :-) Ale nie wiem dlaczego Ty nazywasz tych
>>>co zostali przy Amidze lamerami???? To jest dziwne...
>>>Pogladow tez nie zmienilem tylko komputer!
>>>Czy nie widzis ze mi cholernie szkoda Amigi!!!!!
>>>Czy nie widzisz ze ja wciaz psiocze na pc!!!!
>>Psioczysz na pc? A kto sie podnieca szybkoscia procesora?
>To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
>Sorry, ale to jednak prawda ze pecet jest szybszy od Amigi i temu
>faktowi chyba nie bedziesz zaprzeczal????
Fakt, ze jest. ALe szybkosc procesora nic nie da, jesli siedzi mu na karku
taki Wi(n)dows. Przy renderingu to widac najbardziej (szybkosc), ale
poczekaj kilka miesiecy... Jesli PowerPC wyjdzie, to ten argument stanie sie,
delikatnie mowiac, nieaktualny. Wydajnosc systemu+szybkosc i bedzie to trudno
przeskoczyc!
>>Patrz linia nizej - sam sobie zaprzeczasz.
>>>Ale powiedz mi co mam zrobic zeby za rozsadna cene reytrackingi
>>>renderowaly mi sie 10 sekund a nie pol godziny!!!!!????
>Sam sobie potwierdzam raczej!! :-)))
>A pozatym sprobuj mi odpowiedziec na to pytanie!! :-)))
Odpowiedzialem, howgh :)
>>>>Z twoich slow wynika ze to SCENA zdradzila Amige, bo lamerzy przy niej
>>>>zostali (a zapewniam Cie ze nie tylko, zreszta wkrotce sie przekonasz).
>>>Z moich slow wynika ze lamerzy zostali przy Amidze????
>>>To cos nowego...rzeklbym raczej ze to z TWOICH slow tak wynika :-))
>>>Jak sie przekonam?????
>>Slyszales kiedys o ironi i sarkazmie. Wydaje mi sie, ze tekst powyzej jest
>>jasny. Jesli nie, postaramy sie pisac wprost, na chlopski rozum, chociaz
>>ludzie inteligentni czasem uzywaja takich srodkow podczas pisania.
>Wiele tego bylo:-))) Mam nadzieje ze wszystkie zrozumialem i
>odpowiedzialem na nie, jednoczesnie rozwiewajac Twoje dziwne domysly
>na temat mojej osoby!
>Jesli mi na tego posta cos napiszesz to NA PEWNO odpowiem, bo bede
>bronil swojej, slusznej z reszta, strony!
>Tylko prosze: nie powtarzaj sie! (nie mowie ze to robiles, to tak na
>przyszlosc!!)
>Srodki uzywaj jakie chcesz (byle nie przymusu bezposredniego: piesc,
>kop, pala, lancuch) :-)))
Mnie wystarcza slowa, po co pala? A odpowiedz zawsze dostaniesz, bo jestem
raczej uparty w takich sprawach ;).
>>>>P.S.
>>>>>Wiesz, to jest dla mnie troche dziwne, ze w kregu ludzi zwiazanych z
>>>>>Amiga wiele sie mowi na temat wad pecetow. A odkad stalem sie
>>>>>'niebieski' i czytam 'niebieskie' gazety i rozmawiam z pecetowcami, to
>>>>>zauwazam, ze oni NIGDY o Amidze nie wspominaja!!!! Ani negatywnie ani
>>>>>pozytywnie!
>>>>>Cos w tym kurde jest...
>>>>Bo robia to za nich ex Amigowcy......
>>>> Rebel
>>>Bo niestety prawda jest taka iz wiekszosc pecetowcow nie wie nawet co
>>>to jest Amiga!!! Ta wiedza nie jest im do niczego potrzebna!
>>>A powspominac fajowy komputer chyba nie jest zle???? :-)))
>>>A z reszta obejrzyj sie dookola. Ilu Twoich znajomych kupilo ostatnio
>>>pecety a ile Amigi????
>>>hmmmm....
>>Znam takich, zdziwilbys sie. Przypominam, ze w pewnym sensie do nich naleze
>>(to znaczy sprzedalem peceta a Amige mam juz od szesciu lat). Chcialem go
>>uzywac do gier, ale "prostota obslugi" zabija. Wole konsole, z reszta
>>roznica w mozliwosciach tez jest zauwazalna.
>Ale jestes mniejszoscia...
Mniejszosc wcale nie rowna sie "gorszy". Zgadzasz sie? Mnie to nie
przeszkadza. Na przyklad: elita jest mniejszoscia w stosunku do reszty sceny,
ale...
>Nie mieszajmy w to konsoli! :-)
Pecetowcom konsole stoja koscia w gardle - tanie i technicznie lepsze od calej
reszty. Najlepiej przemilczec? AMige tez sie przemilcza w ten sposob (a sam
piszesz, ze tego nie chcesz).
>>>I jeszcze zwroc uwage na tematy w tej grupie!
>>>Sprzedam Amige........no comments....
>>Poczytaj pcKurier - kilka stron "sprzedam pc" - no comments? 8^)
>Poczytaj czasopisma Amigowe (jeszcze takie sa?)....no comments...
Skad wiesz, co w nich jest, skoro nie wiesz, czy jeszcze istnieja? Slaby ten
argument. I dlaczego no comments? Przeciez to, ze ktos sprzedaje, oznacza ze
ktos kupi. A pecety zazwyczaj sie po uzyciu zlomuje, bo sa jednorazowe ;).
>>>>Pozdrawiam!
>>>Dzieki :-))
>>> CADENCE
>>Ja tez pozdrawiam. Rzeczowe dyskusje rulez! Polecam sie na przyszlosc :)!
>> Yoyo/Mawi^Clan^Twilight^R/R
>> (yo...@silesia.ternet.pl)
>>ps. W chwili obecnej korzystam z uprzejmosci Tomka (Rebel), bo moje konto
>>jest jeszcze nieaktywne. W najblizszym czasie to sie zmieni a wtedy bedzie
>>mozna kierowac odpowiedzi bezposrednio do mnie. Wszystkie uwagi sa moimi
>>opiniami i prosze ich nie mylic z Tomkiem (chociaz w niektorych sprawach sie
>>zgadzamy).
>Dziki za pozdrowienia!! :-)))
>Szczesliwego Nowego Roku!
>P.S. Ja tez mam na imie Tomek! Lepiej uzywaj ksyw!!! :-)))
> Tomasz 'CADENCE' Grabowski
Uffff. To tyle na dzisiaj. Ponownie korzystam z konta Rebel (problem z ksywa
Tomka jest taki, ze TOmek nie ma innej ksywy ;), ale to sie wkrotce zmieni i
mozna bedzie pisac bezposrednio do mnie. Gwarantuje odpowiedz na kolejne
listy, niezaleznie od tego!
Yoyo/Twilight i reszta
(yo...@silesia.ternet.pl)
(mam nadzieje, ze juz w przyszlym tygodniu!)
ps. Proponuje nastepnym razem zaczac nowy message, bo troche sie to zrobilo
przydlugie. Bedziemy wiedziec przeciez, o co chodzilo teraz.
>Osobiscie z MysticPL kojarzy mi sie tylko XTD.
> Yoyo/Twilight itp.
Ja tez nigdy nie zapomne tego powtarzajacego sie przy kazdym lepszym
modulku podpisie: XTD/TRSI, MYSTIC, UNION itd,itp,atd,xtd....:-)))
A tak przy okazji to XTD jeszcze cos tworzy???
CADENCE
: A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
: AMD 133Mhz :-)
jeszcze powiedz jak to sie ma do 68060 @ 80 MHz...
[..]
: Zasady konstrukcyje sa takie same z tego prostego powodu:
: KOMPATYBILNOSC!
: Na pececie wszystkie programy chodza na wszystkich procesorach..na
: Amidze niestety jest z tym bardzo roznie....
buehuehuehue... teoretycznie kompatybilnosc nie stawia zadnych warunkow. a
na pc: min. 8 mega ramu (powiedzmy...), cd x4, karta video svga 2mb,
procesor 386 or better (chodza na wszystkich procesorach!! ta...),
sound plaster... albo gus.. no .. do tego jeszcze winda 95... kompatybilnosc
- dzieki!!!
: System nie jest boski...to fakt, ale mysle ze windowsNT i 95 to krok w
: dobra strone.. Szkoda ze wykonany 10 lat za pozno...:-)))
w dobrym kierunku ale o przeciwnym zwrocie :-DDD
: Sterowniki musza byc nowsze, bo zmieniaja sie karty i urzadzenia! Do
: tego wiec sie nie przyczepiaj, a ze czasem powoduje to balagan na
: dysku i chaos w oczach swierzych posiadaczy pc.....no coz.....to jest
: wlasnie to co w Amidze bylo COOL!! :-))
czasem.. ta..
[..]
: To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
: Sorry, ale to jednak prawda ze pecet jest szybszy od Amigi i temu
: faktowi chyba nie bedziesz zaprzeczal????
patrz wyzej.
poza tym to brzmi jak: mezczyzna jest mocniejszy od kobiety.
niby prawda .. ale -- wez Amige z procem 060 i wez grzyba z 286.. no i kto
gora? zreszta 060 spokojnie z pe,tio'm sobie radzi, temu chyba nie
zaprzeczysz :-))
[..]
Domel
Widze, ze sobie ladnie dyskutujecie. To zacnie. Tylko moze nie
zapominajcie przyciac nieco cytaty. Czytanie po raz siodmy
>>>>>>>>>
co ktos powiedzial, siedem listow wczesniej jest malo fascynujace. Wystarczy
wyciac te smieci i napisac tak
>>>>>>> [ciach -- mowa o ...]
i starczy. Dziekuje za uwage ;-))))
milego dnia zycze
hej
--
Maciej "MACiAS" Pilichowski
ul. Chodkiewicza 12b/5, 87-100 Torun, Poland
tel. (+48) (0-56) 334-34
e-mail: mac...@class1.phys.uni.torun.pl * PRYWATNE MAILE BEZ OGONKOW *
>CADENCE <gr...@shaco.pl> wrote:
>[..]
>: A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
>: AMD 133Mhz :-)
>jeszcze powiedz jak to sie ma do 68060 @ 80 MHz...
Jakies 2x lepiej na kozysc AMD!!!
>[..]
>: Zasady konstrukcyje sa takie same z tego prostego powodu:
>: KOMPATYBILNOSC!
>: Na pececie wszystkie programy chodza na wszystkich procesorach..na
>: Amidze niestety jest z tym bardzo roznie....
>buehuehuehue... teoretycznie kompatybilnosc nie stawia zadnych warunkow.
Obserwujemy piekny tego przyklad na Amidze. Jak sobie zamienilem A500
na A1200 to mi ponad polowa rzeczy nie chodzila. Jesli to jest wedlug
ciebie kompatybilnmosc, to ja przepraszam....
Dobrze, ze napisales "teoretycznie" :-))
> a
>na pc: min. 8 mega ramu (powiedzmy...), cd x4, karta video svga 2mb,
>procesor 386 or better (chodza na wszystkich procesorach!! ta...),
>sound plaster... albo gus.. no .. do tego jeszcze winda 95... kompatybilnosc
>- dzieki!!!
A konkretnie jakie programy?
Czy te o ktorych posiadacze Amigi nie moga nawet mazyc?
A moze gierki, ktorych na Amidze NIGDY NIE BEDZIE?
A moze profesjonalne (SoftImage - Twister, Indep. Day, Jumanji, Park
Jurajski, itp.) programy do renderingu???
A moze zajebisty emulator Amigi???
A moze najlepsze programy biurowe?
A moze o cos innego???
>: System nie jest boski...to fakt, ale mysle ze windowsNT i 95 to krok w
>: dobra strone.. Szkoda ze wykonany 10 lat za pozno...:-)))
>w dobrym kierunku ale o przeciwnym zwrocie :-DDD
Moglbys wyrazac sie jasniej??? :-)
>: Sterowniki musza byc nowsze, bo zmieniaja sie karty i urzadzenia! Do
>: tego wiec sie nie przyczepiaj, a ze czasem powoduje to balagan na
>: dysku i chaos w oczach swierzych posiadaczy pc.....no coz.....to jest
>: wlasnie to co w Amidze bylo COOL!! :-))
>czasem.. ta..
widze, ze sie zgadasz ze mna:-)
>[..]
>: To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
>: Sorry, ale to jednak prawda ze pecet jest szybszy od Amigi i temu
>: faktowi chyba nie bedziesz zaprzeczal????
>patrz wyzej.
czyli zaprzeczasz???
>poza tym to brzmi jak: mezczyzna jest mocniejszy od kobiety.
>niby prawda .. ale -- wez Amige z procem 060 i wez grzyba z 286.. no i kto
>gora?
Znizasz sie do bardzo plaskiego porownania....
Ten przyklad raczej swiadczy na niekozysc Amigi....
286 to konstrukcja z 1982 roku, wiec daj spokoj, bo zaczynam tracic
wiare w Amigowcow!
> zreszta 060 spokojnie z pe,tio'm sobie radzi, temu chyba nie
>zaprzeczysz :-))
Gosciu! Czy Ty miales kiedys tak NAPRAWDE do czynienia z 68060???
Ja owszem i musze Cie rozczarowac. LightWave chodzi LEPIEJ na P75, niz
na 68060!!!!
Wlasnie dlatego sprzedalem Amige!!!
Ale jesli Ty nie zajmujesz sie reytrackingiem i Amiga Ci odpowiada to
DOBRZE! Nie pozbywaj sie jej! Naprawde!
To nie ma zadnego podtekstu. Ja bym Amigi tez nie sprzedal, gdyby nie
to ze jest wolniejsza od pc.... smutne to, ale niestety prawda.
I nie pisz o czyms, z czym nie miales stycznosci! :-)))
>[..]
>Domel
narazicho... CADENCE
Hej,
> : Zasady konstrukcyje sa takie same z tego prostego powodu:
> : KOMPATYBILNOSC!
> : Na pececie wszystkie programy chodza na wszystkich procesorach..na
> : Amidze niestety jest z tym bardzo roznie....
>
> buehuehuehue... teoretycznie kompatybilnosc nie stawia zadnych warunkow. a
> na pc: min. 8 mega ramu (powiedzmy...), cd x4, karta video svga 2mb,
> procesor 386 or better (chodza na wszystkich procesorach!! ta...),
> sound plaster... albo gus.. no .. do tego jeszcze winda 95... kompatybilnosc
> - dzieki!!!
Mowa o kompatybilnosci do przodu, a nie wstecz. Nikt nie bedzie wymagal,
zeby program napisany pod Pentium chodzil na 286. Natomiast bedzie wymagal
rzeczy odwrotnej.
A co do dywagacji co szybsze. Tak sie sklada, ze oprocz szybkosci decyduja
koszta. I malo kto kupuje "bo najszybsze", "bo najtansze". Kupuje produkt
ktory znajduje sie na przecieciu linii i szybkosci i ceny. Procesory Intela
/w porownaniu do Motoroli/ rzadza w tym punkcie. Ale to tylko tak dla
przywrocenia zdrowego rozsadku -- badz co badz, lista jest amigowa.
486/DX4-133 88371 dhystronow
68060 - 50 105708 dhystronow
Zakladam, ze 486-133 to odpowiednik P80 (wiem ze takiego nie ma, ale chodzi
mi
o proporcje zegara). Bazuje na tym, ze P75 ma predkosc DX4-100 (tak bylo u
mnie)
Chociaz nie jestem pewien, czy AMD 133 nie jest wolniejszy od P133. Chyba
ze
pochrzanilo mi sie z cyrixem.
Mamy dla 68060 - 80*105708/50 = 169132 dhystronow
dla AMD133 -133*88371/80 = 146916 dhystronow
I co mamy??? Sprawdzone za pomoca dhrystone pack...
> Obserwujemy piekny tego przyklad na Amidze. Jak sobie zamienilem A500
> na A1200 to mi ponad polowa rzeczy nie chodzila. Jesli to jest wedlug
> ciebie kompatybilnmosc, to ja przepraszam....
> Dobrze, ze napisales "teoretycznie" :-))
To nie wina sprzetu! Po prostu programisci nie stosowali sie do zalecen...
Sprzet i system byl i jest kompatybilny - oczywiscie jesli stosuje sie
skroty w kodzie, bezposrednie skoki do romu, to co sie dziwisz???
> A konkretnie jakie programy?
> Czy te o ktorych posiadacze Amigi nie moga nawet mazyc?
> A moze gierki, ktorych na Amidze NIGDY NIE BEDZIE?
Takie same nie, ale lepsze, i nie na zwykla Amige, ale nastepczynie (lub
PowerUp'a).
> A moze profesjonalne (SoftImage - Twister, Indep. Day, Jumanji, Park
> Jurajski, itp.) programy do renderingu???
Pytanie: To wszystko moze powstalo na PC??? Nie zartuj... Poza tym
najpierw zorientuj sie w obecnej sytuacji Amigi, a potem dystkutuj.
BTW: LW, R3D i inne... To nie sa profesjonalne programy do renderingu???
Mam zawsze mi mowila, ze tak ;-))))
> Gosciu! Czy Ty miales kiedys tak NAPRAWDE do czynienia z 68060???
> Ja owszem i musze Cie rozczarowac. LightWave chodzi LEPIEJ na P75, niz
> na 68060!!!!
> Wlasnie dlatego sprzedalem Amige!!!
> Ale jesli Ty nie zajmujesz sie reytrackingiem i Amiga Ci odpowiada to
> DOBRZE! Nie pozbywaj sie jej! Naprawde!
> To nie ma zadnego podtekstu. Ja bym Amigi tez nie sprzedal, gdyby nie
> to ze jest wolniejsza od pc.... smutne to, ale niestety prawda.
> I nie pisz o czyms, z czym nie miales stycznosci! :-)))
Problem - niedostosowanie kodu LW do koprocka 68060.
Adam Doligalski
CADENCE <gr...@shaco.pl> napisal w artykule <5aju71$h...@info.nask.pl>...
> >kwietniu zeszlego roku i od tego czasu dominuje na chartsach. Demo
nazywa sie
> >"Tint" i jest to najwieksze dzielo sceny do tej pory.
>
> Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
> czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
> sobie sciagne!
I tak byc powinno - motor postepu...
> Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
> dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
Wystarczy PC2AMIGA... Tez na Aminecie.
> Tylko moj boski M-Tec nie potrafil obslugiwac cacheu w CHIPie!
> Blad w konstrukcji... i demka chodzace w CHIPie ruszaly sie jak na
> A500
Cache w CHIP'ie????? Pierwsze w zyciu slysze!
>Obecnie nie ma juz Escomu, nie ma VIScorpu (ci od tv-boxow) i nie wiadomo
co
> >jest. Nie znaczy to wcale, ze to juz koniec. Wlasciciel Amigi to teraz
mala
> >plotka, rzadza takie firmy jak Phase5 (zajrzyj sobie na ich strone
> >www.phase5.de a moze sie zdziwisz).
>
> Zajzalem, poczytalem...i mam mieszane uczycia.
> O tym PowerPC (nazwa troche do Amigi nie pasuje) to juz czytalem dwa
> lata temu. Mialo wyjsc lada chwila, programisci pracowali nad systemem
> operacyjnym....nie chce byc pesymista, ale jest to troche porywanie
> sie z motyka na ksiezyc.
Tak??? Zauwaz, ze:
- dwa lata temu, to byly pogloski,
- rok temu byly plany,
- teraz sa juz karty prototypowe, ktore pokupowali developerzy,
- niedlugo beda w sprzedarzy,
- ostatnio na 3Sat pokazywali taka dopalona Amisie z tracerem - podglad
niemalze
realtime :))). Oprocz tego pOS jest juz prawie ukonczony gotowy (tez go
prezentowali)
> Produkcja takich PowerPC bedzie dosc droga, a nie jestem taki pewny
> czy az tak ogromnie duzo ludzi sie do sklepow rzuci!
Chyba nieco sie mylisz, poniwaz PPC jest niedrogie jak na posiadane
mozliwosci.
Koszta tez nie moga byc zbyt wielkie. Przeciez w koncu nie o to ma chodzic!
Widzialem zreszta cennik - i nie jest zle. Zreszta ja juz zbieram na to
kase,
a jakby co, to sprzedaje peceta :-))))
> Przykro mi to mowic, ale wlsnie przez to czcze gadanie, o tym ze Amiga
> tak sie bedzie bosko rozwijac, to ja z tego komputera zrezygnowalem.
Zaloze sie ze nie dlatego. Po prostu tak bylo wygodniej i przeszles na
komercje,
a teraz szukasz usprawiedliwienia dla samego siebie, ze postapiles dobrze.
Jak zreszta wielu... Ja niedawno tez bym tak zrobil, ale jeszcze mam mocne
nerwy...
> Na rynku pc co chwile wychodza nowe procesory i inne duperele, a na
> rynku Amigi jakis taki pomor panuje...
Bo NIE INTERESUJESZ SIE TYM! Jak easy powiedzial, ze scena dead, to
uwierzyles??? Bo nie miales informacji!
> Pelno jest sklepow z pc, a z Amiga jakos w mojej okolicy nie widac...
>
> A pozatym to co myslisz o procesorze Pentium Pro????
Pentiak pro to nic niesamowitego. Jak go porownywac z PPC ktore osiaga
420Mhz (chyba 604e)???
> Amiga ma do tego jeszcze dluga i ciernista droge...obawiam sie jednak,
> ze te ciernie stana sie przeszkoda zbyt duza, by na tym raczej
> skostnialym rynku, zaistanialo cos naprawde dobrego....
SKOSTNIALY RYNEK??? W tym momencie jestes smieszny (wybacz)...
Gdyby byl skostnialy, to dawno bysmy tkwili z naszymi A1200 i prockami
020 14 Mhz. Nie byloby dopalaczy, nie byloby projektow (a teraz i sprzetu)
PPC, nie byloby prototypu A/BOX'a itd.
> >W95 krokiem w dobra strone? Filozfia obslugi - tak, ale sposobem
wykonania
> >wrecz przeciwnie! Do czego to doprowadzi? Nowa wersja W95 (albo to sie
nazywa
> >W96 - nie wiem) ma przeciez 210 MB (full install). To jest krok w dobra
> >strone?!
>
> Przy obecnych cenach HD nie jest to az taki powazny problem. A W95 ma
Znowu zartujesz :))) Windozy puchna raz dwa (po zainstalowaniu i usunieciu
kilku programow), potem jak cos padnie, to usuniecie calego systemu nie
pomaga...
Raz padla mi obsluga Internetu - musialem dwa razy formatowac twardziela.
Poza tym ja musze wiedziec, co do czego sluzy - a w W95? Szkoda gadac
takiego BAJZLU jaki istnieje w katalogu WINDOWS, to jeszcze nigdzie indziej
nie widzialem :))))))))) Co powiesz na NIESAMOWICIE OSZCZEDNY FORMAT
ZAPISU OBRAZU BMP????
> jednakze bardzo wiele zalet, ktorych prozno szukac na Amidze...
> Nie zapominaj, ze z takim windowsem dostajesz MASE roznych BARDZO
> przydatnych programow! To wlasnie one zajmuja tyle miejsca!!!!
Idiotyczny edytorek tekstu jakies 200KB, potem do tego 10 DLL'i i mamy 3
MEGA.
Paranoja! Wiesz ile doczytuje mi sie FrontPage? Chyba 2 minuty... Dysk
chodzi
non-stop. Moze cos z "multitaskingu"? Odpalam przegladarke poczty i newsow
i
raz, dwa mam "krytyczne wyjatki" :))))) Pocieszaj sie dalej, ze ten system
jest
"wspanialy". Ale okularki (a raczej klapki) mozesz z oczu zdjac....
> Przekonalem sie o tym na wlasnej skorze, jak probowalem do Amigi
> podlaczyc modem.....nie udalo mi sie to, a dyski z driverami do peceta
> caly czas lezaly w pudelku....
Biedaku.... Nie umiales odnalezc gniazda portu rownoleglego? To
rzeczywiscie
problem... ;-)) A tak na powaznie - ja z tym problemow nie mialem
zadnych...
> Ja uzywam 3DS pod Dosem i windows nic mi tam nie spowalnia.
> A pozatym czy widzieles LightWave pod windowsa? Delikatnie mowiac jest
> TROCHE szybszy niz Amigowy!!!! :-)
Kod LW nie jest zoptymalizowany pod MC68040 i MC68060. Po prostu NewTek
chce sobie zbic kase na tym, ze ludzie beda kupowac LW na peceta, a nie na
Amige... :-(((( W kazdym razie Phase5 prowadzi rozmowy z NewTek'iem, by
byl ich developerem. Wyobraz sobie LW na PPC (jest zreszta port na Maca).
> PowerPc taki boski nie jest. A poza tym to watpie czy tak szybko
> ujrzysz system przystosowany do pracy z PowerPC! Raczej predzej bedzie
> Klamath dla peceta! Chyba nie musze Ci mowic co to takiego??? :-))
A co masz na mysli BOSKI? Owszem, przez zero to on nie potrafi dzielic
(takie cuda to potrafi tylko pentium :-)))). Jesli chodzi o wydajnosc, to
roznice
pomiedzy 603 a pentiakiem o tych samych czestotliwosciach wynosi (o ile
dobrze
pamietam) ok. 30% (na korzysc PPC), a 604e i pentiak pro 20% - calkowite,
i 15% zmiennoprzecinkowe. Poza tym maksymalna czestotliwosc PPC to nie 200,
a 420 Mhz!
> A Amiga to niby od konsol szybsza????
> Albo moze technicznie lepsza????
> Moze ma lepszy dzwiek?
> Moze ma lepsza grafike?
> Moze ma szybszy procesor???
> Moze jest tansza?
>
> Z peceta mozna spoko zlozyc sprzet duzo lepszy pod kazdym wzgledem od
> konsoli (ofcos oproc ceny). Na Amidze niestety nie...
He, he - chyba jak wlozysz karte konsoli... ;-)))
> Pecety oplaca sie kupic nowe, a nie uzywane, dlatego, ze ceny sa
> wlasciwie podobne. A dostac nowa Amige to teraz naprawde graniczy z
> cudem!!!
LUDZIE! Mialem do czynienia z CUDEM! Bo kupilem sobie taka...
I tak na zakonczenie - wyglada na to, ze czekaja amigantow mile
niespodzianki
na najblizszym Cebicie - czuje to w kosciach :-))))))) Ja tylko czekam na
A/BOX'a,
bo to ze sie pojawi - jest pewne... A wtedy zobaczymy miny wszystkich
PC lovers...
Adam Doligalski
CADENCE <gr...@shaco.pl> napisal w artykule <5aju71$h...@info.nask.pl>...
> >kwietniu zeszlego roku i od tego czasu dominuje na chartsach. Demo
nazywa sie
> >"Tint" i jest to najwieksze dzielo sceny do tej pory.
>
> Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
> czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
> sobie sciagne!
I tak byc powinno - motor postepu...
> Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
> dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
Wystarczy PC2AMIGA... Tez na Aminecie.
> Tylko moj boski M-Tec nie potrafil obslugiwac cacheu w CHIPie!
> Blad w konstrukcji... i demka chodzace w CHIPie ruszaly sie jak na
> A500
Cache w CHIP'ie????? Pierwsze w zyciu slysze!
>Obecnie nie ma juz Escomu, nie ma VIScorpu (ci od tv-boxow) i nie wiadomo
co
> >jest. Nie znaczy to wcale, ze to juz koniec. Wlasciciel Amigi to teraz
mala
> >plotka, rzadza takie firmy jak Phase5 (zajrzyj sobie na ich strone
> >www.phase5.de a moze sie zdziwisz).
>
> >W95 krokiem w dobra strone? Filozfia obslugi - tak, ale sposobem
wykonania
> >wrecz przeciwnie! Do czego to doprowadzi? Nowa wersja W95 (albo to sie
nazywa
> >W96 - nie wiem) ma przeciez 210 MB (full install). To jest krok w dobra
> >strone?!
>
>Hej wszystkim! Pozwolcie, ze wyjasnie kilka rzeczy pecetowym neofitom :-)))
>(ktorych z racji tego, ze pecety zdominowaly ich, nie znaja wielu faktow
>i patrza przez niebieskie klapki na caly komputerowy swiat)...
Mowilem tylko o Amidze, a to NIE JEST "caly komputerowy swiat"!!!!
:-))) I czemu od razu "klapki". O wadach tez pisalem :-))
>CADENCE <gr...@shaco.pl> napisal w artykule <5aju71$h...@info.nask.pl>...
>> >kwietniu zeszlego roku i od tego czasu dominuje na chartsach. Demo
>nazywa sie
>> >"Tint" i jest to najwieksze dzielo sceny do tej pory.
>>
>> Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
>> czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
>> sobie sciagne!
>I tak byc powinno - motor postepu...
Motor postepu???? To co sie w takim razie czepiasz tego windowsa, ze
tyle zajmuje????
>> Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
>> dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
>Wystarczy PC2AMIGA... Tez na Aminecie.
Dzieki za rade!!!
>> Tylko moj boski M-Tec nie potrafil obslugiwac cacheu w CHIPie!
>> Blad w konstrukcji... i demka chodzace w CHIPie ruszaly sie jak na
>> A500
>Cache w CHIP'ie????? Pierwsze w zyciu slysze!
No widzisz.... od pecetowca sie czegos nauczyles...no chyba, ze Ty
masz A500. W takim razie to nie dziwie sie, ze o cascheu nie
slyszales:-)
>> Zajzalem, poczytalem...i mam mieszane uczycia.
>> O tym PowerPC (nazwa troche do Amigi nie pasuje) to juz czytalem dwa
>> lata temu. Mialo wyjsc lada chwila, programisci pracowali nad systemem
>> operacyjnym....nie chce byc pesymista, ale jest to troche porywanie
>> sie z motyka na ksiezyc.
>Tak??? Zauwaz, ze:
>- dwa lata temu, to byly pogloski,
>- rok temu byly plany,
hmmmm....sam zobacz jak to powoli idzie....
>- teraz sa juz karty prototypowe, ktore pokupowali developerzy,
>- niedlugo beda w sprzedarzy,
to daj znac jak beda. Cos mi sie widzi, ze nie tak "niedlugo"....
>- ostatnio na 3Sat pokazywali taka dopalona Amisie z tracerem - podglad
>niemalze
> realtime :))). Oprocz tego pOS jest juz prawie ukonczony gotowy (tez go
>prezentowali)
Prawie????? Czyli jeszcze rok i bedzie ok!
A tak powaznie, to cena bedzie troche duza.... no ale predkosc bedzie
fajowa!!!
Tylko mam BARDZO powazne watpliwosci, co do kompatybilnosci...
pozyjemy zobaczymy... moze sobie znowu Amige kupie! :-))
>> Produkcja takich PowerPC bedzie dosc droga, a nie jestem taki pewny
>> czy az tak ogromnie duzo ludzi sie do sklepow rzuci!
>Chyba nieco sie mylisz, poniwaz PPC jest niedrogie jak na posiadane
>mozliwosci.
Ale cena bedzie DUZA!!!!
A nie wiem, czy ludzie nie wola sobie kupic czegos ZNACZNIE
tanszego...
>Koszta tez nie moga byc zbyt wielkie. Przeciez w koncu nie o to ma chodzic!
A o co ma chodzic sprzedawca??? O dobro klienta wylacznie???
Moze te dopaly beda ZA DARMO?!?!?!!? :-)))
>Widzialem zreszta cennik - i nie jest zle. Zreszta ja juz zbieram na to
>kase,
>a jakby co, to sprzedaje peceta :-))))
Jednago klienta juz maja.... ale wiem ( i Ty takze), ze takich ludzi
bedzie stosunkowo malo.... Miejmy tylko nadzieje, ze wystarczajaco,
by kolejna firma zwiazana z Amiga, nie zrobila tego co poprzednie....
>> Przykro mi to mowic, ale wlsnie przez to czcze gadanie, o tym ze Amiga
>> tak sie bedzie bosko rozwijac, to ja z tego komputera zrezygnowalem.
>Zaloze sie ze nie dlatego. Po prostu tak bylo wygodniej i przeszles na
>komercje,
>a teraz szukasz usprawiedliwienia dla samego siebie, ze postapiles dobrze.
>Jak zreszta wielu... Ja niedawno tez bym tak zrobil, ale jeszcze mam mocne
>nerwy...
No to padaj mi kilka typow NOWYCH procesorow dla Amigi, jakie wyszly
przez ostatni rok????
A moze jest juz ta zapowiadana od poltorej roku A1300????
>> Na rynku pc co chwile wychodza nowe procesory i inne duperele, a na
>> rynku Amigi jakis taki pomor panuje...
>Bo NIE INTERESUJESZ SIE TYM! Jak easy powiedzial, ze scena dead, to
>uwierzyles??? Bo nie miales informacji!
No to mi je podaj!
Wypisz dziesiec nowych produktow TYLKO dla Amigi, ktore wyszly w 1996!
>Pentiak pro to nic niesamowitego. Jak go porownywac z PPC ktore osiaga
>420Mhz (chyba 604e)???
No to porownaj! Nie wiem jak to zrobisz....:-)))
A pozatym wszystkim to POWERPC jest dla peceta dostepny juz... ho
ho... chyba cos prawie dwa lata (nie jestem dokladnie pewny).
I niby dlaczego jest tak malo popularny????
>SKOSTNIALY RYNEK??? W tym momencie jestes smieszny (wybacz)...
>Gdyby byl skostnialy, to dawno bysmy tkwili z naszymi A1200 i prockami
>020 14 Mhz. Nie byloby dopalaczy, nie byloby projektow (a teraz i sprzetu)
>PPC, nie byloby prototypu A/BOX'a itd.
A z jakim uwazasz sprzetem tkwi wiekszosc Amigowcow????
030??? Ja to mialem dwa lata temu.... i to jest szybko rozwijajacy sie
rynek????? To Ty jestes smieszny...:-)
>> >W95 krokiem w dobra strone? Filozfia obslugi - tak, ale sposobem
>wykonania
>> >wrecz przeciwnie! Do czego to doprowadzi? Nowa wersja W95 (albo to sie
>nazywa
>> >W96 - nie wiem) ma przeciez 210 MB (full install). To jest krok w dobra
>> >strone?!
>>
>> Przy obecnych cenach HD nie jest to az taki powazny problem. A W95 ma
>Znowu zartujesz :))) Windozy puchna raz dwa (po zainstalowaniu i usunieciu
>kilku programow), potem jak cos padnie, to usuniecie calego systemu nie
>pomaga...
To widze, ze sie wodzu bosko znasz na komputerach. Moze cos pomyliles
z odkurzaczem (chyba jakis "nowy" model Amigi mial tak wygladac).. he
he...:-)))
sorry jesli kogos obrazilem:-))
>Raz padla mi obsluga Internetu - musialem dwa razy formatowac twardziela.
uuuu.... To masz problem... A na Amidze tez wszystkie drobne problemy
rozwiazujesz opcja format dh0:????
I jeszcze DWA razy musiales formatowac???? Myslalem, ze chociarz ta
opcje umiesz dobrze obslugiwac, skoro jej tak czesto uzywasz????
>Poza tym ja musze wiedziec, co do czego sluzy - a w W95? Szkoda gadac
>takiego BAJZLU jaki istnieje w katalogu WINDOWS, to jeszcze nigdzie indziej
>nie widzialem :)))))))))
Ja tez!! :-))) Tu sie zgadzam!
>Co powiesz na NIESAMOWICIE OSZCZEDNY FORMAT
>ZAPISU OBRAZU BMP????
Tu tez sie zgadzam! Nie wiem dlaczego "superzasty" Microsoft nie moze
uzyc jakiegos znosnegio formatu (gif, jpeg)????!!!!!!
>> jednakze bardzo wiele zalet, ktorych prozno szukac na Amidze...
>> Nie zapominaj, ze z takim windowsem dostajesz MASE roznych BARDZO
>> przydatnych programow! To wlasnie one zajmuja tyle miejsca!!!!
>Idiotyczny edytorek tekstu jakies 200KB, potem do tego 10 DLL'i i mamy 3
>MEGA.
Przesadziles troche.... :-))
>Paranoja! Wiesz ile doczytuje mi sie FrontPage? Chyba 2 minuty... Dysk
>chodzi
>non-stop. Moze cos z "multitaskingu"? Odpalam przegladarke poczty i newsow
>i
>raz, dwa mam "krytyczne wyjatki" :))))) Pocieszaj sie dalej, ze ten system
>jest
>"wspanialy". Ale okularki (a raczej klapki) mozesz z oczu zdjac....
Najpierw zmien swoje 286 na pentiuma!!! :-))
Kosztuje jakies 2 banki!
Ciekawe jaka jest obecnie cena 68060?!?!!? :-)
>> Przekonalem sie o tym na wlasnej skorze, jak probowalem do Amigi
>> podlaczyc modem.....nie udalo mi sie to, a dyski z driverami do peceta
>> caly czas lezaly w pudelku....
>Biedaku.... Nie umiales odnalezc gniazda portu rownoleglego? To
>rzeczywiscie
>problem... ;-)) A tak na powaznie - ja z tym problemow nie mialem
>zadnych...
A jaki miales modem????
I gdzie znalazles drivery? Na dolaczonej dyskietce????
>> Ja uzywam 3DS pod Dosem i windows nic mi tam nie spowalnia.
>> A pozatym czy widzieles LightWave pod windowsa? Delikatnie mowiac jest
>> TROCHE szybszy niz Amigowy!!!! :-)
>Kod LW nie jest zoptymalizowany pod MC68040 i MC68060. Po prostu NewTek
>chce sobie zbic kase na tym, ze ludzie beda kupowac LW na peceta, a nie na
>Amige... :-(((( W kazdym razie Phase5 prowadzi rozmowy z NewTek'iem, by
>byl ich developerem. Wyobraz sobie LW na PPC (jest zreszta port na Maca).
Z tego co wiem, to LW byl najpierw na Amidze! Na pececie jest
przeniesony (sklonowany) z prawie 100% zgodnoscia z Amigi! Nawet
dolaczone tekstury sa w IFF. Na pececie raczej standard nieuzywany...
>> PowerPc taki boski nie jest. A poza tym to watpie czy tak szybko
>> ujrzysz system przystosowany do pracy z PowerPC! Raczej predzej bedzie
>> Klamath dla peceta! Chyba nie musze Ci mowic co to takiego??? :-))
>A co masz na mysli BOSKI? Owszem, przez zero to on nie potrafi dzielic
>(takie cuda to potrafi tylko pentium :-)))). Jesli chodzi o wydajnosc, to
>roznice
>pomiedzy 603 a pentiakiem o tych samych czestotliwosciach wynosi (o ile
>dobrze
>pamietam) ok. 30% (na korzysc PPC), a 604e i pentiak pro 20% - calkowite,
>i 15% zmiennoprzecinkowe. Poza tym maksymalna czestotliwosc PPC to nie 200,
>a 420 Mhz!
A cena???
Pozatym skad Ty te informacje wziales ??? :-)))
PPC jest procesorem opartym w pelni na architekturze RISC! A to
oznacza, ze system bedzie musial tlumaczc kod WSZYSTKICH programow
napisanych dla Motoroli, na kod RISCowy!!!! Zgadnij jaki uklad bedzie
musial tej konwersji dokonac???
I zgadnij czy Amiga przyspieszy czy zwolni z tego powodu????
>> A Amiga to niby od konsol szybsza????
>> Albo moze technicznie lepsza????
>> Moze ma lepszy dzwiek?
>> Moze ma lepsza grafike?
>> Moze ma szybszy procesor???
>> Moze jest tansza?
>>
>> Z peceta mozna spoko zlozyc sprzet duzo lepszy pod kazdym wzgledem od
>> konsoli (ofcos oproc ceny). Na Amidze niestety nie...
>He, he - chyba jak wlozysz karte konsoli... ;-)))
Wymijajaca odpowiedz...
Sprobuj powiedziec cos sensownego!! :-)
>> Pecety oplaca sie kupic nowe, a nie uzywane, dlatego, ze ceny sa
>> wlasciwie podobne. A dostac nowa Amige to teraz naprawde graniczy z
>> cudem!!!
>LUDZIE! Mialem do czynienia z CUDEM! Bo kupilem sobie taka...
??????
To cudy sie jednak zdarzaja!!
odpowiedz mi na pare pytan:
1. Gdzie ta Amige kupiles?
2. Za ile?
3. Jakiej jest firmy?
4. Kiedy ja kupiles???
5. Jaka jest data produkcji na plycie glownej?
>I tak na zakonczenie - wyglada na to, ze czekaja amigantow mile
>niespodzianki
>na najblizszym Cebicie - czuje to w kosciach :-))))))) Ja tylko czekam na
>A/BOX'a,
A co to dokladnie jest??? Byl;bym wdzieczny za info!
Moze cos sie jednak ruszy!! :-))
>bo to ze sie pojawi - jest pewne... A wtedy zobaczymy miny wszystkich
>PC lovers...
patrz wyzej....
>Adam Doligalski
szczesliwej....szkoly...:(((
CADENCE
>> >: A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
>> >: AMD 133Mhz :-)
>>
>> >jeszcze powiedz jak to sie ma do 68060 @ 80 MHz...
>>
>> Jakies 2x lepiej na kozysc AMD!!!
>Bez przesady... Po prostu NIE MA na na Amige programow W PELNI
>wykorzystujacych mozliwosci 68060. Jednak lepiej by to sprawdzic
>testami. Oto przyklad:
>486/DX4-133 88371 dhystronow
>68060 - 50 105708 dhystronow
A jakimi programami to sprawdziles????
>Zakladam, ze 486-133 to odpowiednik P80 (wiem ze takiego nie ma, ale chodzi
>mi
>o proporcje zegara). Bazuje na tym, ze P75 ma predkosc DX4-100 (tak bylo u
>mnie)
O Boze!!!! Ale dales plame!!!
Powiem Ci tak:
Mialem w pececie przez pierwszy miesiac 486/160MHz. Predkosc byla cos
pomiedzy P75 a P90 - to pod DOSem.
Jednak pod windowsem, kiedy programy dialaly rownolegle, to wtedy P75
BIL NA GLOWE 486/160 MHz!!!!!!!!!!!!!!!!!
486 jest 32 bitowy, a pentium 64! Pozatym jest dwupotokowy. A to
NAPRAWDE duzo znaczy w praktyce!
Najwazniejsze jest jak chodzi dany program, a nie jakie liczby
pokazuje program do testowania! Wedlug NortonSysInfo, ten 486/160Mhz
byl szybszy od P100!!!!!!!
A Ty w dodtku w ten sposob porownujesz ZUPELNIE inne procesory, czyli
Motorole z Intelem!!!!!
>Chociaz nie jestem pewien, czy AMD 133 nie jest wolniejszy od P133. Chyba
>ze
>pochrzanilo mi sie z cyrixem.
AMD jest w niektorych operacjach wolniejszy od intela, ale takze w
wielu innych jest od niego szybszy!!! ma za to gorszy koprocesor!
Cyrix z kolei jest LEPSZY od intelowskiego pentiuma (np. taktowany 120
MHz ma moc tak gdzies P133), ale ma koproc takiej jakosci, jak mialy
486!!! Tak to wyglada....
>Mamy dla 68060 - 80*105708/50 = 169132 dhystronow
>dla AMD133 -133*88371/80 = 146916 dhystronow
>I co mamy??? Sprawdzone za pomoca dhrystone pack...
Troche dziwny ten zapis....cos mi sie w oczach przemieszalo...
Znaczy sie wyszlo Ci, ze AMD133 jest wolniejszy od 68060???
Chyba obliczles dla AMD486133 Mhz!
Ja mowie o AMD K5 133 PR133!!!! Czyli mowiac prosciej - zrobinym przez
AMD pentiumie!
A z reszta powinienes wiedzec, ze porownac dwa rozne procesory to jest
praktycznie NIEMOZLIWE!!!!
Wez na ten przyklad predkosc w MIPS!!
Pentium ma cos kolo 90 mln operacji na sekunde!
Pentium Pro okolo 300 mln operacji na sek!
A powiedz mi ile ma 68060???? :-)))
>> Obserwujemy piekny tego przyklad na Amidze. Jak sobie zamienilem A500
>> na A1200 to mi ponad polowa rzeczy nie chodzila. Jesli to jest wedlug
>> ciebie kompatybilnmosc, to ja przepraszam....
>> Dobrze, ze napisales "teoretycznie" :-))
>To nie wina sprzetu! Po prostu programisci nie stosowali sie do zalecen...
>Sprzet i system byl i jest kompatybilny - oczywiscie jesli stosuje sie
>skroty w kodzie, bezposrednie skoki do romu, to co sie dziwisz???
Bez tych "skrotow i bezposrednich skokow" to na Amidze bys nie
zobaczyl nic ciekawego!! A na pececie jakos to wszystko dziala..:-)
>> A konkretnie jakie programy?
>> Czy te o ktorych posiadacze Amigi nie moga nawet mazyc?
>> A moze gierki, ktorych na Amidze NIGDY NIE BEDZIE?
>Takie same nie, ale lepsze, i nie na zwykla Amige, ale nastepczynie (lub
>PowerUp'a).
Podaj JEDEN tytul, a wygrales samochod!!! :-))))
>> A moze profesjonalne (SoftImage - Twister, Indep. Day, Jumanji, Park
>> Jurajski, itp.) programy do renderingu???
>Pytanie: To wszystko moze powstalo na PC???
Nie!!!! nie napisalem tego!!! Moze zle mnie zrozumiales!!!
To powstalo na Siliconach, ale chodzi mi o to, ze ten program
SoftImage jest dostepny na pececie!!!
A na Amidze?????
>Nie zartuj... Poza tym
>najpierw zorientuj sie w obecnej sytuacji Amigi, a potem dystkutuj.
No to mnie oswiec..:-)
>BTW: LW, R3D i inne... To nie sa profesjonalne programy do renderingu???
>Mam zawsze mi mowila, ze tak ;-))))
LW tez jest na peceta, a REAL jest tak toporny i powolny, ze lepiej go
tu nie wspominaj...:-)
>> Gosciu! Czy Ty miales kiedys tak NAPRAWDE do czynienia z 68060???
>> Ja owszem i musze Cie rozczarowac. LightWave chodzi LEPIEJ na P75, niz
>> na 68060!!!!
>> Wlasnie dlatego sprzedalem Amige!!!
>> Ale jesli Ty nie zajmujesz sie reytrackingiem i Amiga Ci odpowiada to
>> DOBRZE! Nie pozbywaj sie jej! Naprawde!
>> To nie ma zadnego podtekstu. Ja bym Amigi tez nie sprzedal, gdyby nie
>> to ze jest wolniejsza od pc.... smutne to, ale niestety prawda.
>> I nie pisz o czyms, z czym nie miales stycznosci! :-)))
>Problem - niedostosowanie kodu LW do koprocka 68060.
A Ty masz 68060???
A zamiast LW, mozesz sobie tez zobaczyc IMAGINE!!!! i co??? Moze
powiesz, ze na Amidze chodzi tak samo! Jak ja mialem Amige i
zobaczylem Imagine na pececie to mi szczena opadla.... A Ty
widziales????? :-)))
Pewnie zaraz napiszesz, ze "niedostosowanie kodu" - jesli tak, to
oznacza to, ze ten Twoj 68060 jest "BARDZO" popularny! :-)))
>Adam Doligalski
bez urazy.... CADENCE
>>>Nie wiem dlaczego zrozumiales to jako jakis dogryzanie Amigowca!!!!
>>>A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
>>>AMD 133Mhz :-)
>>Fakt, ze ostro pisalem, ale naleze do tak zwanych fundamentalistow amigowych
>>("Amas" ;) - Amiga per muerto :)))) i kazde "anty" traktuje bardzo powaznie.
>To nie bylo wcale takie "anty"!
>Jak bys zobaczyl jak ja potrafie byc "anty" to bys zdziwil!! :-))
>>I tak sie ograniczalem (jak chcesz zobaczyc moj prawdziwy styl, to
>>przeczytaj moje arty w magu (prawdopodobnie beda w nowym Bigozie albo patrz
>>ostatnie numery Silesii (tylko pliz no comments odnosnie stylu - pisalem je
>>dawno ;).
>Nie omieszkam spojrzec... Jak tylko sie do Amigi dostane!
Podobno masz wspanialy emulator???
>>Co do AMD to nie badzmy tacy drobnostkowi - AMD, Cyrix czy iNTeL to jedna
>>banda 8). Ja tez mialem AMDdx4/100, ale to juz szczegol.
>I dobrze! Motorola jest jedna i wlasciwie cala egzystencja Amigi jest
>uzalezniona od niej. Na pececie natomist ze wzgledu na duza
>konkurencje, wciaz tworzone sa nowe produkty, a i cena przyjemnie sie
>obniza.
>Zwroc uwage ile kosztuje teraz procesor 68060! Duzo no nie?
>A porownywalny z nim P75 kosztuje teraz 1,5 mln....
>no comments...
Porownywalny? pewnie dla ciebie :-) Nawet swojej 040 bym nie zamienil na P100
>>O TBL krazy wiele mitow (jedni ich nienawidza, inni wielbia), ale wszyscy
>>(prawie) uznaja ich za World Domination w chwili obecnej. Ta slawe zdobyli
>>wlasciwie jednym demem, ale za to jakim! Pojawilo sie na Gathering'95w
>>kwietniu zeszlego roku i od tego czasu dominuje na chartsach. Demo nazywa
>>sie "Tint" i jest to najwieksze dzielo sceny do tej pory.
>Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
>czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
>sobie sciagne!
>Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
>dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
Po co chcesz przenosic??? Z PC na Amige? Naprawde nie chcesz tego odpalic pod
emulatorem? Przeciez nie dawno pisales na tej liscie :
[CADENCE wrote in [RE:Amiga] from 96-12-24]
> : Emulator dziala jak nalezy!
> : Nie wiem jakie masz z nim problemy, ale u mnie jest ok!
> : Ja zdradzilem Amige w kwietniu i od tego czasu poszukiwalem emulatora
> : Amisi!!!!
> : No i znalazlem zajebisty, bo ten UAE to jest SUPER!!!
[UWAGA!]
> : U mnie na P133 chodzi szybciej od A1200 z dopalem!!!!!
> : WSZYSTKIE demka i uzytki chodza jak trzeba!!!!
> : Wiesz jakie to piekne uczycie, kiedy znowu ujrzalem napis Deluxe
> : Paint?!?!?!!?
> : Tyle sie przekopywalem przez te wszystkie pecetowe gnioty, zeby cos
> : podobnego do Amigowego Delauxea znalezc i niestety nie znalazlem nic,
> : co by sie rownaly starutkiemu Deluxikowi!!!!!
> : Teraz zamiast pojebanym Nortonem, to moge sobie File Masterem
> : wszystkie operacje na dysku przeprowadzac!!!
> : Achhhh, jakie piekne uczycie!
> : Polaczylem szybkosc peceta z zajebistoscia i miodnoscia Amigi!!!!
[UWAGA!!! NAJLEPSZE ;))))]
> : Nawet takie demka ja 9 Fingers czy inne kozystajace z roznych sztuczek
> : chodza SZYBCIEJ niz na A1200 z procesorem 030 i 4 MbFastu (taka
> : konfiguracje mialem w mojej Amisi)!!!!!!
> : CADENCE
Czyzby cos sie zmienilo? :))))
A moze plecisz co popadnie, byle duzo i robilo wrazenie??
>>U mnie sprawa z demami jest prawie dokladnie inna niz u wiekszosci
>>scenowcow, bo kiedys (jak mialem A500, nawet z HD ;)
>Ja tez ;-)
To jaka Amige (dokladnie) miales?
>Tylko moj boski M-Tec nie potrafil obslugiwac cacheu w CHIPie!
>Blad w konstrukcji... i demka chodzace w CHIPie ruszaly sie jak na
>A500
Cache w CHIPie ?! Co to jest ??? Twoj wynalazek? 8-))
>>>Teraz zajmuje sie robieniem animacji 3D dla telewizji i potrzebuje
>>>szybkiego procesora....a tego Amiga mi niestety zapewnic nie mogla...
>>>Sprzedalem ja bo potrzebowowalem kase na pc! :-)))
>>Obecnie nie ma juz Escomu, nie ma VIScorpu (ci od tv-boxow) i nie wiadomo co
>>jest. Nie znaczy to wcale, ze to juz koniec. Wlasciciel Amigi to teraz mala
>>plotka, rzadza takie firmy jak Phase5 (zajrzyj sobie na ich strone
>>www.phase5.de a moze sie zdziwisz).
>Zajzalem, poczytalem...i mam mieszane uczycia.
>O tym PowerPC (nazwa troche do Amigi nie pasuje) to juz czytalem dwa
>lata temu. Mialo wyjsc lada chwila, programisci pracowali nad systemem
>operacyjnym....nie chce byc pesymista, ale jest to troche porywanie
>sie z motyka na ksiezyc.
>Produkcja takich PowerPC bedzie dosc droga, a nie jestem taki pewny
>czy az tak ogromnie duzo ludzi sie do sklepow rzuci!
Droga? :))))
A wiesz jak sie ma taki np 604e, albo lepiej M620 do Pentiuma PRO? "Troche"
brakuje tego Pentima (delikatnie mowiac). Nawet dzisiaj (zanim czytalem
twoj posting) pogadalem sobie z jednym doktorkiem od architektury PC,
i pewnie by sie smial gdyby ktos mu powiedzial ze 64-bitowy procesor
RISC'owy z architektura superskalarna "... z motyka na ksiezyc" w stosunku
do Pentium ;)))))
>Przykro mi to mowic, ale wlsnie przez to czcze gadanie, o tym ze Amiga
>tak sie bedzie bosko rozwijac, to ja z tego komputera zrezygnowalem.
O nieszczesna Amigo! Po co ktos mowil ze Amiga bedzie sie rozwijac!
Tylu Amigowcow (conajmniej jeden) przez to odeszlo !
>Na rynku pc co chwile wychodza nowe procesory i inne duperele, a na
>rynku Amigi jakis taki pomor panuje...
>Pelno jest sklepow z pc, a z Amiga jakos w mojej okolicy nie widac...
Nie bede zgadywal gdzie mieszkasz..... ktos by sie obrazic mogl.
>A pozatym to co myslisz o procesorze Pentium Pro????
>Amiga ma do tego jeszcze dluga i ciernista droge...obawiam sie jednak,
>ze te ciernie stana sie przeszkoda zbyt duza, by na tym raczej
>skostnialym rynku, zaistanialo cos naprawde dobrego....
Amiga i Pentim PRO. Niezly kabaret uprawiasz.
>>A co do kasy na peceta - wspolczucie. Ja na szczescie nie musialem a z
>>reszta to nie ma znaczenia, bo gdybym nie mogl, to bym tego nie zrobil.
>Jakbys nie mial wyjscia - to bys zrobil...:-)))
"Przyszlo dwoch tajniakow i ....", wiem, wiem co powiesz. Pewnie twoja TV?
>>Pecety padna kiedys przez ta kompatybilnosc! Nie mozna tego ciagnac bez
>>konca. Po prostu kiedys to zatrzymia ograniczenia fizycznych mozliwosci
>>konstrukcji.
>Gdy taki moment nastapi, to producenci przerzuca sie na produkcje
>innego rodzaju hardwareu. Bedzie bolesnie, bo wiekszosc pogramow sie
>nie uruchomi na takich systemach, ale.....w Amidze cos takiego bylo z
>kazdym nowo wprowadzonym modelem....
Ciekawostka...
>>W95 krokiem w dobra strone? Filozfia obslugi - tak, ale sposobem wykonania
>>wrecz przeciwnie! Do czego to doprowadzi? Nowa wersja W95 (albo to sie
>>nazywa W96 - nie wiem) ma przeciez 210 MB (full install). To jest krok w
>>dobra strone?!
>Przy obecnych cenach HD nie jest to az taki powazny problem. A W95 ma
>jednakze bardzo wiele zalet, ktorych prozno szukac na Amidze...
Podaj kilka, pewnie pseudo multitasking, ktory "powala mnie z nog", albo
animowany telefonik w Dial-Up ? ;-)
>>Sterowniki musza byc, ale nie jako laty na system, ale jego czesc
>>(jak w Amidze).
>?????
>I jeszcze moze mi powiesz, ze fakt iz do praktycznie wszystkich
>urzadzen (modemy, drukarki, cd-romy itd) sa dyskietki ze sterownikami
>TYLKO dla peceta, swiadczy o tym, ze do Amigi ich nie potrzeba!
>Niestety prawda jest taka, ze zeby podlaczyc cos z wyzej wymienionych
>rzeczy do Amigi, to trzeba sie niezle nameczyc, zeby znalezc Amigowske
>sterowniki, napisane w dodatku przez jakis zapalencow a nie przez
>oryginalnych dostawcow sprzetu.....!!!!!!!!!
>Przekonalem sie o tym na wlasnej skorze, jak probowalem do Amigi
>podlaczyc modem.....nie udalo mi sie to, a dyski z driverami do peceta
>caly czas lezaly w pudelku....
SZOK!
Czy ty podlaczales modem wewnetrzny do Amigi? ;) Ja tez nie znalazlem
sterownika ;))))
Jakos ja nie mam nigdy takich problemow. Moze nie wlaczales pradu w
komputerze? ;)
Slyszales o serial.device, albo printer.device? Jest taki system operacyjny
co sie nazywa Workbench i jest dostarczany na 2-6 dyskietkach z komputerem
Amiga. Jak komus to nie starcza to korzysta z napisanych sterownikow przez
kogos innego i sie cieszy ze nie jest na lasce wspanialego Bill'a i jego
jeszcze lepszego teamu. :-)
A tak na marginesie to akurat jeszcze nie spotkalem driverow do modemu na
dyskietkach "z pudelka". Moze miales taki genialny modem? :-)))))
>>Tymczasem kazdy sterownik pecetowy to taka lata a jak jedna na
>>druga zachodzi, to juz nie chce dzialac. TO jest glowny problem!
>W W95 jest oryginalnie dolaczonych tyle sterownikow, ze chyba kazde
>obecnie produkowane urzadzenie zostanie bez problemu rozpoznane i
>automatycznie zainstalowane. Nie widze TU zadnego problemu!
Taaak.... Jak bym byl zlosliwy to bym powiedzial zebys nie naduzywal slowa
KAZDE.
>Jesli cos sie z czyms gryzie, to od razu przy starcie systemu, jestes
>o tym informowany i musisz tylko wybrac odpowiedni sposob usuniecia
>problemu, podany na przyjemnie wygladajacym menu. TU tez nie widze
>zadnego problemu!!!
Vide ZOOM int. & S3Trio.
>Tylko nie myl tego z DOSem, gdzie kazdy program mial swoj wlasny
>setup. Ten system odchodzi coraz szybciej w niebyt i jest
system........ ;)
>zorganizowany zupelnie inaczej niz windows. Np. Windows NT nie daje
>juz w ogole mozliwosci pracowania BEZPOSREDNIO w Dosie!
To w DOS'ie mozna pracowac?
>Nie mowie w cale ze windows jest jakis superzasty, ale prosze, nie
>zarzucaj mu bledow, ktorych on nie ma!!! :-)
>>To sprawia problemy nie tylko "swierzo upieczonym". Troche (komputer w
>>ogole mam od 11 lat a z pecetami do czynienia od jakis trzech)sie na tym
>>znam a czasem nie ma szans, zeby zmusic ten zlom do dzialania (mam ten pech,
>>ze wszyscy znajomi przychodza z tym do mnie ;).
>Witaj w klubie!
>Ja sie nie moglem na te swieta w ogole wyspac, bo kumple podostawali
>pod choinke pecety i cigle do mnie dzwonili, ze im cos tam nie dziala!
>Wszystkim musialem konfigurowac to cholerstwo i mam tego dosc na
>najblizsza dekade! :-)
>Szkoda, ze nie widziales co wyrabia pecet, w ktorym jest skopany
>wentylator na procesorze (mowa o pentium) !! Umarlbys z przerazenia!!!
>Problemy z tymi konfiguracjami to ja mialem (prawie kazdy z tych
>komputrow byl inny) ale nie ma to jak porzadny kop! :-)
>Ja uzywam 3DS pod Dosem i windows nic mi tam nie spowalnia.
>A pozatym czy widzieles LightWave pod windowsa? Delikatnie mowiac jest
>TROCHE szybszy niz Amigowy!!!! :-)
>PowerPc taki boski nie jest. A poza tym to watpie czy tak szybko
>ujrzysz system przystosowany do pracy z PowerPC! Raczej predzej bedzie
>Klamath dla peceta! Chyba nie musze Ci mowic co to takiego??? :-))
Od roku czest sie "bawie" na Mac'u PowerPC 9500.
>>>Wiele tego bylo:-))) Mam nadzieje ze wszystkie zrozumialem i
>>>odpowiedzialem na nie, jednoczesnie rozwiewajac Twoje dziwne domysly
>>>na temat mojej osoby!
>>>Jesli mi na tego posta cos napiszesz to NA PEWNO odpowiem, bo bede
>>>bronil swojej, slusznej z reszta, strony!
>>>Tylko prosze: nie powtarzaj sie! (nie mowie ze to robiles, to tak na
>>>przyszlosc!!)
>>>Srodki uzywaj jakie chcesz (byle nie przymusu bezposredniego: piesc,
>>>kop, pala, lancuch) :-)))
>>Mnie wystarcza slowa, po co pala? A odpowiedz zawsze dostaniesz, bo jestem
>>raczej uparty w takich sprawach ;).
>Wiec z checia sobie poczytam co teraz napiszesz....:-)
>Z peceta mozna spoko zlozyc sprzet duzo lepszy pod kazdym wzgledem od
>konsoli (ofcos oproc ceny). Na Amidze niestety nie...
Skoro tak mowisz to wypada... posluchac (szkoda ze nie slysze cie). Podaj
kilka powodow.
>> I dlaczego no comments? Przeciez to, ze ktos sprzedaje, oznacza ze
>>ktos kupi. A pecety zazwyczaj sie po uzyciu zlomuje, bo sa jednorazowe ;).
>Ciekawe....
>Chyba chodzi Ci o jakies komputerki na wegiel (286 i 386)!
>A uwazasz, ze wszystkie modele A1000 i A500, ktore zostaly
>wyprodukowane, dzialaja do dzis????
>Pecety oplaca sie kupic nowe, a nie uzywane, dlatego, ze ceny sa
>wlasciwie podobne. A dostac nowa Amige to teraz naprawde graniczy z
>cudem!!!
Jak chcesz kupic przyjedz do mnie ;), albo wysle ci. Jaka (nowa) chcesz?
A500, A600, A1200, CD32, A4000 ?
> CADENCE
>P.S. Do wszystkich, ktorzy to czytali!
>Napiszcie cos od siebie!
>Dostaje mase listow na konto prywatne, ale moze ktosby zechcial sie
>wypowiedziec na NEWSACH!!!! Jestem tu sam, a wiem ze Wy tez podobnie
>sadzicie! Napiszcie cos!!!!
Nie!!! Wy sadzicie podobnie jak ja! Przeciez lepiej wiem ;-)))
Wmawiac to Amigowcom - to juz przesadziles.
>A moze jest ktos kto poprze YOYO!!!!
Pewnie teraz im glupio tak im dogales i sie pochowali. Nikt chyba sie juz nie
pojawi przeciez ty masz racje!
>Przecierz to ma byc dyskusja a nie dialog!!!
>Macie swoja grupe wiec ladujcie jakies teksty!!!!
>Na razie to zdominowali to miejsce pecetowcy.....(troche glupio)...
>Udowodnijcie, ze Amiga ZYJE!!!!! Przekonajcie mnie!!!!!
>Nie bedzie pecetowiec plul Wam w twarz!!!!
>...kurde, koncze tego posta, bo juz zaczynam na siebie bluzgac, a to
>niedobrze....:-)))
>Amigowcy, po takim wyzwaniu ze strony ownera pc, to chyba powinniscie
>jakos zareagowac!!!
>Chyba, ze nie zalezy wam na dobrym imieniu Amigi....
Dziekujemy ci za "wyznanie"! Pewnie teraz zmienimy swe zycie! ;))))
Ciekawe dlaczego nie jestes tak aktywny na listach dotyczacych pc....
Czyz bys nie mial o czym tam pisac? Wyprowadz mnie z bledu.
Rebel
P.S.
Jakiego masz w koncu tego pc?
>>Nie omieszkam spojrzec... Jak tylko sie do Amigi dostane!
>Podobno masz wspanialy emulator???
No tak... Tylko, ze najpierw to musze sobie taki magazynek z dysku
Amigowskiego zgrac tak, aby sie pod UAE uruchomil! :-))
O tym OGROMNYM minusie tego emulatora juz pisalem, wiec widze, ze
nieuwaznie czytasz posty...:-)
>>I dobrze! Motorola jest jedna i wlasciwie cala egzystencja Amigi jest
>>uzalezniona od niej. Na pececie natomist ze wzgledu na duza
>>konkurencje, wciaz tworzone sa nowe produkty, a i cena przyjemnie sie
>>obniza.
>>Zwroc uwage ile kosztuje teraz procesor 68060! Duzo no nie?
>>A porownywalny z nim P75 kosztuje teraz 1,5 mln....
>>no comments...
>Porownywalny? pewnie dla ciebie :-) Nawet swojej 040 bym nie zamienil na P100
I racja! Bo co bys zrobil z P100??? Do Amigi nie pasuje...... za
szybki.....
>>Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
>>czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
>>sobie sciagne!
>>Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
>>dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
>Po co chcesz przenosic??? Z PC na Amige? Naprawde nie chcesz tego odpalic pod
>emulatorem? Przeciez nie dawno pisales na tej liscie :
Juz mowilem, ze NIE DA SIE CZYTAC DYSKOW AMIGOWYCH!!!!
Trzeba je najpierw przy pomocy ORYGINALNEJ Amigi zgrac!!!
>[UWAGA!]
>[UWAGA!!! NAJLEPSZE ;))))]
>> : CADENCE
No wiec uwaga wszyscy zainteresowani!!!!:
Kiedy napisalem te slowa, paru pecetowcow do mnie napisalo, ze
przesadzam. Wspolnie przesledzilismy ten problem i juz wiem o co
chodzi (dzieki dla tych wszystkich, ktorzy ze mna wymieniali poglady).
Otoz U MNIE to chodzi tak szybko, bo mam karte graficzna, ktora nazywa
sie TARGA 2000!!! Kto sie zna, to wie co to za sprzet!!! ;-)))
Przy emulacji Amigi na peceice, glownym problemem jest to, ze na
Amidze kosci AGA maja dostep do calej pamiecie CHIP. Na peceice zas,
wszystko odbywa sie przez port, ktory umozliwia przesylanie danych
miedzy pamiecia, do ktorej ma dostep procesor glowny, a pamiecia
karty, przez taka jakby "dziurke od klucza" o wielkosci 16kb!!!! I tu
sie wlasnie pecet rozklada. Do tego dochodzi emulacja coopera i
niestety te ograniczenie 16 kb powoduje, ze to wszystko na "zwyklej"
karcie graficznej, wyposarzonej w 2 mb dramu, dziala na P100....
wolnij od A500!!!!!!
Sorry za to niedopatrzenie, ale wtedy nie mialem z kim porownac, jak
to chodzi na innych kartach grafiocznych i myslalem, ze to zalezy
TYLKO od procesora!!!!!
Takze spoko! Jeszcze troche potrwa, zanim na peceta wyjdzie DOBRY
emulator Amigi, dla "normalnych" pecetow!!! :-)
Sorry jeszcze raz, ze wprowadzilem coponiektorych w blad!
Klekam przed Wami i blagam o wybaczenie!! :-)))
Ja na prawde nie mialem pojecia, ze ta karta graficzna moze miec takie
znaczenie!!!!!!
Sorki..;-)
>>>U mnie sprawa z demami jest prawie dokladnie inna niz u wiekszosci
>>>scenowcow, bo kiedys (jak mialem A500, nawet z HD ;)
>>Ja tez ;-)
>To jaka Amige (dokladnie) miales?
Na poczatku mialem A500 z twardym dyskiem, 2 mb Fastu i Action
Replayem. Potem to opchnalem i mialem :
A1200/030 30 MHz/ 68882 30 MHz/ 4 Fastu/ 270 MB HD... i to chyba tyle
z podstawowych rzeczy. Pozatym full jakiegos badizewia w postaci
samplerow i digitalizerow i.....tak dalej... :-))
>>Tylko moj boski M-Tec nie potrafil obslugiwac cacheu w CHIPie!
>>Blad w konstrukcji... i demka chodzace w CHIPie ruszaly sie jak na
>>A500
>Cache w CHIPie ?! Co to jest ??? Twoj wynalazek? 8-))
Cache to jest podreczna pamiec procesora (jakbys nie wiedzial):-))
Tak dokladnie to chodzi o OBSLUGE CACHEU Z POZIOMU PAMIECI CHIP!
myslem, ze sie wszyscy pokapuja o co chodzi...:-)))
>>Produkcja takich PowerPC bedzie dosc droga, a nie jestem taki pewny
>>czy az tak ogromnie duzo ludzi sie do sklepow rzuci!
>Droga? :))))
>A wiesz jak sie ma taki np 604e, albo lepiej M620 do Pentiuma PRO? "Troche"
>brakuje tego Pentima (delikatnie mowiac). Nawet dzisiaj (zanim czytalem
>twoj posting) pogadalem sobie z jednym doktorkiem od architektury PC,
>i pewnie by sie smial gdyby ktos mu powiedzial ze 64-bitowy procesor
>RISC'owy z architektura superskalarna "... z motyka na ksiezyc" w stosunku
>do Pentium ;)))))
Cos Ci sie przemieszalo.... chyba nie zrozumiales mojej
wypowiedzi..:-)
A pozatym to powiedz mi, dlaczego PowerPC nie jest az tak bardzo
popularny na innych komputerach, na ktorych jest przeciez dostepny od
dawna????!?!?! Skoro jet taki boski, to powinny byc komputery TYLKO z
PPC no nie????!?!?!
>>Przykro mi to mowic, ale wlsnie przez to czcze gadanie, o tym ze Amiga
>>tak sie bedzie bosko rozwijac, to ja z tego komputera zrezygnowalem.
>O nieszczesna Amigo! Po co ktos mowil ze Amiga bedzie sie rozwijac!
>Tylu Amigowcow (conajmniej jeden) przez to odeszlo !
:-))))
>>Na rynku pc co chwile wychodza nowe procesory i inne duperele, a na
>>rynku Amigi jakis taki pomor panuje...
>>Pelno jest sklepow z pc, a z Amiga jakos w mojej okolicy nie widac...
>Nie bede zgadywal gdzie mieszkasz..... ktos by sie obrazic mogl.
W Gorzowie :-)
>>A pozatym to co myslisz o procesorze Pentium Pro????
>>Amiga ma do tego jeszcze dluga i ciernista droge...obawiam sie jednak,
>>ze te ciernie stana sie przeszkoda zbyt duza, by na tym raczej
>>skostnialym rynku, zaistanialo cos naprawde dobrego....
>Amiga i Pentim PRO. Niezly kabaret uprawiasz.
Chodzi mi o to, ze Amiga ma dluga droge do tego, aby za podobna cena,
miec moc porownywalna z PPro!!!!
>>>A co do kasy na peceta - wspolczucie. Ja na szczescie nie musialem a z
>>>reszta to nie ma znaczenia, bo gdybym nie mogl, to bym tego nie zrobil.
>>Jakbys nie mial wyjscia - to bys zrobil...:-)))
>"Przyszlo dwoch tajniakow i ....", wiem, wiem co powiesz. Pewnie twoja TV?
Nie rozumiem cie tu...:-)
>>Gdy taki moment nastapi, to producenci przerzuca sie na produkcje
>>innego rodzaju hardwareu. Bedzie bolesnie, bo wiekszosc pogramow sie
>>nie uruchomi na takich systemach, ale.....w Amidze cos takiego bylo z
>>kazdym nowo wprowadzonym modelem....
>Ciekawostka...
A moze wszystkie demka z A500 chodza bezbolesnie na A1200????
>>?????
>>I jeszcze moze mi powiesz, ze fakt iz do praktycznie wszystkich
>>urzadzen (modemy, drukarki, cd-romy itd) sa dyskietki ze sterownikami
>>TYLKO dla peceta, swiadczy o tym, ze do Amigi ich nie potrzeba!
>>Niestety prawda jest taka, ze zeby podlaczyc cos z wyzej wymienionych
>>rzeczy do Amigi, to trzeba sie niezle nameczyc, zeby znalezc Amigowske
>>sterowniki, napisane w dodatku przez jakis zapalencow a nie przez
>>oryginalnych dostawcow sprzetu.....!!!!!!!!!
>>Przekonalem sie o tym na wlasnej skorze, jak probowalem do Amigi
>>podlaczyc modem.....nie udalo mi sie to, a dyski z driverami do peceta
>>caly czas lezaly w pudelku....
>SZOK!
>Czy ty podlaczales modem wewnetrzny do Amigi? ;) Ja tez nie znalazlem
>sterownika ;))))
A gdzie ja napisalem "wewnetrzny"?????
>Jakos ja nie mam nigdy takich problemow. Moze nie wlaczales pradu w
>komputerze? ;)
Co to znaczy "wlaczac prad w komputerze"????? :-))
>Slyszales o serial.device, albo printer.device?
Owszem...
>Jest taki system operacyjny
>co sie nazywa Workbench i jest dostarczany na 2-6 dyskietkach z komputerem
>Amiga.
O tym tez slyszalem...
> Jak komus to nie starcza to korzysta z napisanych sterownikow przez
>kogos innego i sie cieszy ze nie jest na lasce wspanialego Bill'a i jego
>jeszcze lepszego teamu. :-)
Mowilem o sterownikach napisanych przez producentow sprzetu, chociarz
te "Billowskie" tez bez problemu dzialaja!! :-)
A kto to jest ten "ktos inny"????
Do kogo sie trzeba zglaszac w razie strat, wynikajacych z uzywania
tego typu sterownikow????
>A tak na marginesie to akurat jeszcze nie spotkalem driverow do modemu na
>dyskietkach "z pudelka". Moze miales taki genialny modem? :-)))))
Mialem modem Boca...cos tam.. :-)
Owszem, driverow do Amigi nie ma na dyskietkach "z pudelka"! Tam jest
tylko soft na blaszaka...i wlasnie o tym pisalem....
>>W W95 jest oryginalnie dolaczonych tyle sterownikow, ze chyba kazde
>>obecnie produkowane urzadzenie zostanie bez problemu rozpoznane i
>>automatycznie zainstalowane. Nie widze TU zadnego problemu!
>Taaak.... Jak bym byl zlosliwy to bym powiedzial zebys nie naduzywal slowa
>KAZDE.
Napisalem "CHYBA kazde".... I jest to prawda....
A jak podlaczyc do A1200 z twardym dyskiem np. cd-rom x12????
Na peceice wtyka sie wtyczke do gnizda, wklada dysk dolaczony do
cdika, pisze "install" i...juz! A na Amidze?????
>>Tylko nie myl tego z DOSem, gdzie kazdy program mial swoj wlasny
>>setup. Ten system odchodzi coraz szybciej w niebyt i jest
>system........ ;)
DOS - disk operating system....
Nie wim o co Ci chodzilo??? :-)))
>>zorganizowany zupelnie inaczej niz windows. Np. Windows NT nie daje
>>juz w ogole mozliwosci pracowania BEZPOSREDNIO w Dosie!
>To w DOS'ie mozna pracowac?
Tak.
>>PowerPc taki boski nie jest. A poza tym to watpie czy tak szybko
>>ujrzysz system przystosowany do pracy z PowerPC! Raczej predzej bedzie
>>Klamath dla peceta! Chyba nie musze Ci mowic co to takiego??? :-))
>Od roku czest sie "bawie" na Mac'u PowerPC 9500.
Mowilem o Amidze! :-))
>>Z peceta mozna spoko zlozyc sprzet duzo lepszy pod kazdym wzgledem od
>>konsoli (ofcos oproc ceny). Na Amidze niestety nie...
>Skoro tak mowisz to wypada... posluchac (szkoda ze nie slysze cie). Podaj
>kilka powodow.
Powodow czego????
>>Pecety oplaca sie kupic nowe, a nie uzywane, dlatego, ze ceny sa
>>wlasciwie podobne. A dostac nowa Amige to teraz naprawde graniczy z
>>cudem!!!
>Jak chcesz kupic przyjedz do mnie ;), albo wysle ci. Jaka (nowa) chcesz?
>A500, A600, A1200, CD32, A4000 ?
NOWA A500?????
oj ha ha ha ho ho
hi hi he
ha ha hehehhoh
hehehhle
ha ha ha heheheh!!!!
Ale sie posmialem... Fajowy dowcip!!! :-)))
Musze go kumplom opowiedziec!
Prawdziwy z Cibie komik!!!! :-)))
Masz sklep czy co??
Biedni ci Twoi klienci. Po wygasnieciu gwarancji, rozkreca komputer, a
tam na plycie glownej : 1988....
>> CADENCE
>>P.S. Do wszystkich, ktorzy to czytali!
>>Napiszcie cos od siebie!
>>Dostaje mase listow na konto prywatne, ale moze ktosby zechcial sie
>>wypowiedziec na NEWSACH!!!! Jestem tu sam, a wiem ze Wy tez podobnie
>>sadzicie! Napiszcie cos!!!!
>Nie!!! Wy sadzicie podobnie jak ja! Przeciez lepiej wiem ;-)))
>Wmawiac to Amigowcom - to juz przesadziles.
To bylo SPECJALNIE! Mialo sprawic, zeby Amigowcy troche na ten temat
napisali!
I jak widac, poskutkowalo!! :-)))
>>A moze jest ktos kto poprze YOYO!!!!
>Pewnie teraz im glupio tak im dogales i sie pochowali. Nikt chyba sie juz nie
>pojawi przeciez ty masz racje!
Dzieki za uznanie! :-)
Jestem wzruszony....:-)))
>>Amigowcy, po takim wyzwaniu ze strony ownera pc, to chyba powinniscie
>>jakos zareagowac!!!
>>Chyba, ze nie zalezy wam na dobrym imieniu Amigi....
>Dziekujemy ci za "wyznanie"! Pewnie teraz zmienimy swe zycie! ;))))
WYZNANIE??? Znowu cie nie rozumiem..:-)))
>Ciekawe dlaczego nie jestes tak aktywny na listach dotyczacych pc....
>Czyz bys nie mial o czym tam pisac? Wyprowadz mnie z bledu.
Owszem! Jak chce sie czgos dowiedziec o pc, to zagladam do jednego z
kilkudziesieciu magazynow o pc, albo pytam sie jakiegos kumpla, ktory
ma pc. Pelno tu takich!
Nie musze pisac na grupy, zeby sie czegos dowiedziec!! :-))
Natomiast JEDYNE zrodlo informacji o Amidze, mam TUTAJ!!!!
Magazynow nie ma (chyba tylko jeden), a wszyscy wokolo sie Amig
wyzbyli!!!
Tu zas widze, ze jednak czesc zostala przy tym komputerku. To
dobrze!!! Glupio by bylo, gdyby tylko pecety zostaly na placu
boju...:-)))
Mam SZCZERA nadzije, ze ten PPC dla Amigi wrescie, po tylu latach
wyjdzie, i bedzie dokladnie tym, czego wszyscy oczekuja!!!!!
Oby tylko nie bylo zbyt duzych komplikacji z kompatybilnoscia...
pozostje miec nadzije, ze odpowiedni spece, juz o to zadbali....
Pozostaje czekac.... kiedy DOKLADNIE jest CEBIT????
> Rebel
>P.S.
> Jakiego masz w koncu tego pc?
AMD K5 PR133+
TARGA 2000
...i to chyba najwazniejsze o co Ci chodzilo??? :-)
to tym czasem....borem lasem......
CADENCE
: >: A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
: >: AMD 133Mhz :-)
: >jeszcze powiedz jak to sie ma do 68060 @ 80 MHz...
: Jakies 2x lepiej na kozysc AMD!!!
No chyba nie mozesz za siebie ... oczywiscie zadnych danych nie?
No to ci powiem: qmpel ma A1200, Karte Blizzard VI (68060 50 MHz) (o jego
cybersgraphics to nie wspomne zebys nie dostal kompleksow), 64 mega ramu..
itd itp. ma wieze micronika i w niej karte Pe,tio'm 133. Robil testy
predkosci - Pe,tio'm - 40 MIPSow, 68060 - 50 MIPSow. Tylko ze to bylo 50
MHz!! 80 MHz jest okolo 2 razy szybsze... no wiec ten twoj amd jest 2 razy,
fakt, tyle ze WOLNIEJSZY od 68060 @ 80 ... dziekuje za uwage.
: >[..]
: >: Zasady konstrukcyje sa takie same z tego prostego powodu:
: >: KOMPATYBILNOSC!
: >: Na pececie wszystkie programy chodza na wszystkich procesorach..na
: >: Amidze niestety jest z tym bardzo roznie....
: >buehuehuehue... teoretycznie kompatybilnosc nie stawia zadnych warunkow.
: Obserwujemy piekny tego przyklad na Amidze. Jak sobie zamienilem A500
: na A1200 to mi ponad polowa rzeczy nie chodzila. Jesli to jest wedlug
: ciebie kompatybilnmosc, to ja przepraszam....
jakis dziwny jestes. mi jakos nie dzialaja tylko Lemmingi 1 i Hardwired :)
do reszty albo sama byla ok albo sie poszukalo patchy i hd-installery.
: Dobrze, ze napisales "teoretycznie" :-))
: > a
: >na pc: min. 8 mega ramu (powiedzmy...), cd x4, karta video svga 2mb,
: >procesor 386 or better (chodza na wszystkich procesorach!! ta...),
: >sound plaster... albo gus.. no .. do tego jeszcze winda 95... kompatybilnosc
: >- dzieki!!!
: A konkretnie jakie programy?
: Czy te o ktorych posiadacze Amigi nie moga nawet mazyc?
marzyc o gierkach to mozesz .. widziales PSX?
: A moze gierki, ktorych na Amidze NIGDY NIE BEDZIE?
tudziez na PC... patrz na przyklad TeKKEN.... heheh
: A moze profesjonalne (SoftImage - Twister, Indep. Day, Jumanji, Park
: Jurajski, itp.) programy do renderingu???
nie wiem czy wiesz ale preprocessing do JP byl robiony na starych 2000...
Independence Day robili na .. .makietach. A poza tym czy pod pojeciem
'profesjonalny program' masz moze na mysli Imagine????
: A moze zajebisty emulator Amigi???
huhahahhahahahahhaha UAE???? wolne jak cholera.. na swoim moze masz 0.8
oryginalnej predkosci A500. no aga! sorry.. hiehie
: A moze najlepsze programy biurowe?
oo otak do tego sie nadaje ... wylacznie
: A moze o cos innego???
SYSTEM facet, SYSTEM.
: >: System nie jest boski...to fakt, ale mysle ze windowsNT i 95 to krok w
: >: dobra strone.. Szkoda ze wykonany 10 lat za pozno...:-)))
: >w dobrym kierunku ale o przeciwnym zwrocie :-DDD
: Moglbys wyrazac sie jasniej??? :-)
ile zajmuje srednio winda 95? 50 mega - chyba malo. absolutne minimum do
dzialania - ile ? 20? MB?! System Amigi zajmuje 512 kb , do tego w romie. no
i jest lepszy. a m$ idzie w zajetosc miejsca a nie jakosc..
: >: Sterowniki musza byc nowsze, bo zmieniaja sie karty i urzadzenia! Do
: >: tego wiec sie nie przyczepiaj, a ze czasem powoduje to balagan na
: >: dysku i chaos w oczach swierzych posiadaczy pc.....no coz.....to jest
: >: wlasnie to co w Amidze bylo COOL!! :-))
: >czasem.. ta..
: widze, ze sie zgadasz ze mna:-)
bo i ty sie zgodziles co do wady pc
: >[..]
: >: To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
: >: Sorry, ale to jednak prawda ze pecet jest szybszy od Amigi i temu
: >: faktowi chyba nie bedziesz zaprzeczal????
: >patrz wyzej.
: czyli zaprzeczasz???
jedyna jego zaleta.. tansze procesory.
: >poza tym to brzmi jak: mezczyzna jest mocniejszy od kobiety.
: >niby prawda .. ale -- wez Amige z procem 060 i wez grzyba z 286.. no i kto
: >gora?
: Znizasz sie do bardzo plaskiego porownania....
: Ten przyklad raczej swiadczy na niekozysc Amigi....
: 286 to konstrukcja z 1982 roku, wiec daj spokoj, bo zaczynam tracic
: wiare w Amigowcow!
486 to konstrukcja z 87 roku jakbys nie wiedzial.
a poza tym 060 lepszy i od pe,tio'm wiec moglem sobie porownac powiedzmy
jakies tam cienkie 386 50 MHz...
: > zreszta 060 spokojnie z pe,tio'm sobie radzi, temu chyba nie
: >zaprzeczysz :-))
: Gosciu! Czy Ty miales kiedys tak NAPRAWDE do czynienia z 68060???
: Ja owszem i musze Cie rozczarowac. LightWave chodzi LEPIEJ na P75, niz
: na 68060!!!!
: Wlasnie dlatego sprzedalem Amige!!!
: Ale jesli Ty nie zajmujesz sie reytrackingiem i Amiga Ci odpowiada to
: DOBRZE! Nie pozbywaj sie jej! Naprawde!
nikt na swiecie nie zajmuje sie reytrackingiem oprocz moze Ciebie. wiec
oczywiste jest ze dla Ciebie pecet lepszy. Natomiast ludzie zajmujacy sie
RAYTRACINGIEM, i to na powaznie (gadalem z ludzmi od grafiki z Polsatu,
widziales chyba ich animy), wybieraja Amige albo Silicona.
: To nie ma zadnego podtekstu. Ja bym Amigi tez nie sprzedal, gdyby nie
: to ze jest wolniejsza od pc.... smutne to, ale niestety prawda.
: I nie pisz o czyms, z czym nie miales stycznosci! :-)))
spoko. ale o 060 bede.
: >[..]
: narazicho... CADENCE
cu
Domel
: dobrze, ze napisales 'teoretycznie' bo inaczej to bym chyba ze smiechu
no tak przeciez jest w teorii, w praktyce nie sprawdzi sie nigdy, ale czasem
bardziej, a czasem mniej.
: z krzesla spadl. Tak sie sklada, ze przed PC mialem dwie Amigi: 500 i
: 1200 - z ta kompatybilnoscia na A1200 to bylo baaardzo roznie (ale
: fakt faktem, ze za pomoca odpowiednich spowalniaczy i emulatorow dalo
: sie wiekszosc takich programow music do dzialania).
no, dalo sie.
: >poza tym to brzmi jak: mezczyzna jest mocniejszy od kobiety.
: >niby prawda .. ale -- wez Amige z procem 060 i wez grzyba z 286.. no i kto
: >gora? zreszta 060 spokojnie z pe,tio'm sobie radzi, temu chyba nie
: >zaprzeczysz :-))
: >Domel
: Twoje porownanie Amigi z 060 z AT286 to tak jak porownanie BMW i
: syrenki. Porownaj Amige 060 (Amigowy BMW) oraz PPro 200 z NT (PC-towy
: Mercedes) i wtedy dopiero porownanie jest sensowne.
spoko! wiem! dlatego wlasnie dalem taki przyklad! bo mnie bierze jak
porownuja PC z Pe,tio'm z gola A1200....
: P.S. A tak gwoli ciekawosci to emulator ZX Spectrum na A1200 z 4MB
: fastRAM osiagal niecale 100% szybkosc ZX-a zas na moim starym DX4-100
: z 8MB bylo chyba okolo 1400% (na moim nowym AMD PR-100 jeszcze nie
no znowu ... DX4-100 to jak P75 (ktory ma moj stary)... a ja mam wlasnie
A1200 z FASTem i koprockiem (i 10 mega ramu :) Moze jednak obejrzysz sobie
ten ZXAM na 060? Wtedy pogadamy..
AMD PRrrrr??
: sprawdzalem). A przeciez w Polsce A1200 praktycznie nigdy sie nie
: upowszechnila tak jak A500. Jakies 3-4 lata temu jak mialem A1200 6MB
: z FPU i HD 340MB to byla to jedna z najlepszych konfiguracji Amigowych
: w Pulawach - reszta to byly same A500 z 1MB. Eh, to byly czasy. A jaki
: ja fanatyk Amigowy bylem :)))
moze taki jakim jestem ja.. tylko ze ja na razie nie mam problemu z wyborem
A-PC ... no i nie bede mial tak dlugo, jak bede mial i jedno i drugie...
: Pozdrawiam wszystkich bylych i obecnych Amigowcow.
Dzieki! nAwzajem :)
: Mariusz Studzinski
Domel
: > Przekonalem sie o tym na wlasnej skorze, jak probowalem do Amigi
: > podlaczyc modem.....nie udalo mi sie to, a dyski z driverami do peceta
: > caly czas lezaly w pudelku....
biedak :) pozyczylem sobie modemik 2400, sciagnalem prog z aminetu i
jechalem po sieci jak stary. jak ktos niezaradny to polecam Pomyslowego
Dobromira ;-DDD
: > Pecety oplaca sie kupic nowe, a nie uzywane, dlatego, ze ceny sa
: > wlasciwie podobne. A dostac nowa Amige to teraz naprawde graniczy z
: > cudem!!!
: LUDZIE! Mialem do czynienia z CUDEM! Bo kupilem sobie taka...
jakis problem?
jak sie chodzi tylko do spozywczego i metalowego no to fakt, tylko pece sie
widzi.
: Adam Doligalski
Domel
: >> >: A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
: >> >: AMD 133Mhz :-)
: >>
: >> >jeszcze powiedz jak to sie ma do 68060 @ 80 MHz...
: >>
: >> Jakies 2x lepiej na kozysc AMD!!!
: >Bez przesady... Po prostu NIE MA na na Amige programow W PELNI
: >wykorzystujacych mozliwosci 68060. Jednak lepiej by to sprawdzic
: >testami. Oto przyklad:
: >
: >486/DX4-133 88371 dhystronow
: >68060 - 50 105708 dhystronow
: >
: >Zakladam, ze 486-133 to odpowiednik P80 (wiem ze takiego nie ma, ale chodzi
: >mi
: >o proporcje zegara). Bazuje na tym, ze P75 ma predkosc DX4-100 (tak bylo u
: >mnie)
: >Chociaz nie jestem pewien, czy AMD 133 nie jest wolniejszy od P133. Chyba
: >ze
: >pochrzanilo mi sie z cyrixem.
: >
: >Mamy dla 68060 - 80*105708/50 = 169132 dhystronow
: >dla AMD133 -133*88371/80 = 146916 dhystronow
: >
: >I co mamy??? Sprawdzone za pomoca dhrystone pack...
: Niestety pochrzanilo Ci sie zupelnie. 486-133 nie jest odpowiednikiem
: P80 (nawet jakby taki byl) bo 486-100 nie jest odpowiednikiem P75.
: Jesli u ciebie P75 i DX4-100 mialy taka sama szybkosc to miales niezle
: zwalona konfiguracje. W Norton Sysinfo DX2-66 ma okolo 160, DX4-100 ma
z tego wynika ze 10 gosci ktorych znam maja zwalone konfiguracje..
: okolo 195, P60 - ok.210, P75 - ???, AMD K5 PR-100 - 394.
: Piszac AMD133 chodzi Ci o AMD 586-133 czy o AMD K5 PR-133 ??
Prrrrr AMD, PRrrrr
: Mariusz Studzinski
Domel
: A z reszta powinienes wiedzec, ze porownac dwa rozne procesory to jest
: praktycznie NIEMOZLIWE!!!!
oczywiscie, ale rzad wielkosci ustalic mozna no nie ?
: Wez na ten przyklad predkosc w MIPS!!
: Pentium ma cos kolo 90 mln operacji na sekunde!
: Pentium Pro okolo 300 mln operacji na sek!
ty skad takie brednie wziales? za 1 operacje rzadko sie przyjmuje NOP (tak
to bylo na C=64 :-) No OPeration =))))
: A powiedz mi ile ma 68060???? :-)))
Pe,tio'm 133 MHz - 40 MIPS
68060 50 MHz - 50 MIPS
zblizone...
: Bez tych "skrotow i bezposrednich skokow" to na Amidze bys nie
: zobaczyl nic ciekawego!! A na pececie jakos to wszystko dziala..:-)
'jakos'... u mnie (na starego pc) wszystko dziala 'jakos' - czyli w wyniku
mozna ten zlom wyrzucic bo nie dziala tak jak powinien.
: >> A moze profesjonalne (SoftImage - Twister, Indep. Day, Jumanji, Park
: >> Jurajski, itp.) programy do renderingu???
: >Pytanie: To wszystko moze powstalo na PC???
: Nie!!!! nie napisalem tego!!! Moze zle mnie zrozumiales!!!
: To powstalo na Siliconach, ale chodzi mi o to, ze ten program
: SoftImage jest dostepny na pececie!!!
: A na Amidze?????
a powiedz mi jakie sa dobre tracery nie zerzniete z Amigi?
: >Adam Doligalski
: bez urazy.... CADENCE
Domel
>>Troche bylem ostrozny z grupami. O Blaze gdzies cos czytalem ("newsy" raczej
>>nieswierze w jakims packu), ale nie chcialem ryzykowac ;). Jesli chodzi o
>>DNA, to wlasciwie nazwa jest D.N.A. (przynajmniej ja tak znam) i to mnie
>>zmylilo, ze to inna grupa. O ile wiem, to D.N.A. juz nie istnieje a PMM ma
>>wydac wkrotce chyba Union (nie bij, jesli sie myle, bo nie jest to na 100%).
>Jesli to nieprawda, to bic Cie nie bede, ale jesli jakis kolejny numer
>wyjdzie, to daj znac!
>A jaki byl ostatni PMM???
Ale sie porobilo, od czasu jak tu ostatnio bylem! Troche sie dyskusja
rozwinela. Ale ja odpisze na to, co do mnie.
Of coz po kolei.
Ostatni PMM byl taki sobie, ale to bylo dawno i szczerze mowiac juz go dobrze
nie mapietam (musialbym wziac jakas plytke i go uruchomic.
>>>> Widze, ze
>>>>poslugujesz sie typowym chwytem bylych Amigowcow a obecnie wyznawcow
>>>>Intela, czyli tworzeniem nieistniejacych mitow.
>>>Przesadzasz! :-)
>>>Poprosilem tylko o wypisanie tytulow! Mam jeszcze kilku kumpli, ktorzy
>>>maja Amige ale sie niestety w ogole scena Amigowa nie interesuja :-(
>>>W zwiazku z powyzszym chcialem kilka tytulow, aby cos sobie z I-netu
>>>sciagnac i u nich odpalic! jestem poprostu ciekawy JAK wygladaja nowe
>>>produkcje na Amige!
>>>Nie wiem dlaczego zrozumiales to jako jakis dogryzanie Amigowca!!!!
>>>A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
>>>AMD 133Mhz :-)
>>Fakt, ze ostro pisalem, ale naleze do tak zwanych fundamentalistow amigowych
>>("Amas" ;) - Amiga per muerto :)))) i kazde "anty" traktuje bardzo powaznie.
>To nie bylo wcale takie "anty"!
>Jak bys zobaczyl jak ja potrafie byc "anty" to bys zdziwil!! :-))
Ty tez bys sie zdziwil, jaki JA potrafie byc. W koncu to siec - trzeba sie
liczyc ze slowami ;).
>>I tak sie ograniczalem (jak chcesz zobaczyc moj prawdziwy styl, to
>>przeczytaj moje arty w magu (prawdopodobnie beda w nowym Bigozie albo patrz
>>ostatnie numery Silesii (tylko pliz no comments odnosnie stylu - pisalem je
>>dawno ;).
>Nie omieszkam spojrzec... Jak tylko sie do Amigi dostane!
A twoj wspanialy emulator?! Podobno dziala swietnie nawet przy demach a magi
sa malo wymagajace. Poza tym z powodzeniem mozesz czytac pliki ASCII,
wystarczy rozpakowac teksty i juz. Mam kolege pecetowca, ktory w ten sposob
czyta magi amigowe (jest pecetowym scenowcem).
>>Jesli Twoje listy to nie jest "odgryzanie sie", zwracam czesciowo honor.
>>Czesciowo, bo jednak AMige sprzedales a to dla mnie duzy minus.
>Eeee...no moze minus. Ale ta scena, ktora ja pamietam to niestety sie,
>ze tak powiem, skonczyla. Sam to troche dalej potwierdzasz, wypisujac
>grupy i dema o ktorych nie mam zielonego pojecia. W zwiazku z
>powyzszym, gsybym teraz sobie znowu Amige kupil to wlasciwie musialbym
>zaczynac od nowa....nie chce mi sie! :-)
>U mnie w okolicy wszyscy sie Amig pozbywaja. Sprzedal ja nawet jeden z
>koderow FREEZERS. Chyba jednak woli peceta. [Wiem, ze to czytasz Bodek
>i moze bys cos skrobnal. Niech ludzie widza, ze jednak Amiga powoli
>przestaje byc popularna...]!:(((
>smutne, ale niestety real....
Niezbyt ten argument przekonuje, bo przeciez na pececie tez musiales zaczynac
od nowa, skoro nawet glupiej dyskietki nie mozna odczytac, to nawet
miedzysystemowe dane nie sa dostepne z tych nosnikow.
Nie mozliwe! Koder Freezersow sprzedal Amige. No to juz koniec... (probka
sarkazmu :). A tak w ogole, to Amiga nigdy nie byla popularna i dzieki za to!
("popularny" kojarzy mi sie z chinskimi trampkami i disko w polu ;) - na
zycenie krotki wywod "pecety a ta wspaniala muzyka" he he.
A co do smutku, to patrz dalej (o mniejszosci). Zawsze rzeczy najlepsze w
danej dziedzinie sa dostepne tylko wybrancom, najlepszym w temacie. Nie
traktuj tego ostatniego jako doslowne porownanie, ale cos w tym jest.
>>Co do AMD to nie badzmy tacy drobnostkowi - AMD, Cyrix czy iNTeL to jedna
>>banda 8). Ja tez mialem AMDdx4/100, ale to juz szczegol.
>I dobrze! Motorola jest jedna i wlasciwie cala egzystencja Amigi jest
>uzalezniona od niej. Na pececie natomist ze wzgledu na duza
>konkurencje, wciaz tworzone sa nowe produkty, a i cena przyjemnie sie
>obniza.
>Zwroc uwage ile kosztuje teraz procesor 68060! Duzo no nie?
>A porownywalny z nim P75 kosztuje teraz 1,5 mln....
>no comments...
A dlaczego pentium jest tanie? Jest taka zasada, ze cena procesora (albo innej
czesci elektronicznej), to w 5% koszty produkcji a cala reszta to badania
naukowe, reklama, itp. Koszty produkcji wszystkich procesorow sa podobne
(krzem to krzem), ale rozwoj... Dlaczego prawie kazdy (nooo, moze przesadzam
- znam "tylko" przypadek 286, pentium i pentium pro, ale skoro one, to i te
srodkowe prawdopodobnie tez) byly w pierwszych seriach wadliwe? Intel pewnie
ma od testowania dwoch ludzi, z tego jeden na urlopie ;). Jeszcze zostaje
reklama, to jakies 50% reszty, jak sadze 8'). Wysoka cena=wysoka jakosc.
Intelowe procesorki wchodza do sprzedarzy prosto z (zachlapanych kawa ;) desek
pojektantow a Motorola od lat zaopatruje armie duzych panstw (nie mowie o
biurokracji i innych galeziach, ale o tych najwazniejszych "strategicznych".
To chyba cos znaczy, bo tam gdzie sa na przyklad atomowe glowice, nie moze byc
mowy o "bledzie w cache". Wojskowi to moze mysla troche inaczej, ale glupi nie
sa. A pentiumy to najwyzej steruja ruchem ulicznym (czytalem i nie zamierzam w
tamtych krajach jezdzic samochodem ;).
>>>SPUTNIK nie kodowal z powodu SZKOLY????? :-))))
>>>ha ha ha!!!!
>>>Fajna ta szkola......:-)))
>>>Skad to wytrzasnales???????!!!!!!!!
>>>Sputnik mieszka rzut beretem ode mnie, ale z nim dawno nie gadalem!
>>>Miedzy innymi z powodu ...... jego SZKOLY (he he ha ha)!!!! :-))))
>>> ale sie usmialem..... sorry....:-))))
>>Przeciez pisalem, ze to sa informacje z drugiej reki! Nie znam Sputnika
>>(znaczy sie osobiscie) a to jedynie SLYSZALEM. Skad mam wiedziec, co on
>>naprawde robil przez te dwa lata? Ty wiesz lepiej, bo go znasz a tamta
>>wersja po prostu chodzila po scenie (chyba nawet byla w newsach). A czy to,
>>ze teraz ma wrocic, to tez tylko plotki? Z reszta watpie, ze po takim czasie
>>bedzie mogl dotrzymac kroku nowym koderom.
>Wiem, ze czyta to pewien ex FREEZERSiak! Namow go do rozmowy, to moze
>sie dowiesz czegos na temat SPUTNIKA!
>No panie GORDON! Napisz kilka slow!!!!
Przeciez za uszy nie moge ciagnac, nawet jakbym chcial ;). Niektorzy nie
lubia takich dyskusji, bo i tak maja wlasne zdanie i nie ma sensu tego w kolko
klepac. Ja jestem uparty (taka natura) i juz, dlatego zawsze sie wdaje w takie
dyskusje. Ale co tam, klawiatura jest cierpliwa ;).
>>Dobra - od dzisiaj nie uzywamy slowa "elita" w stosunku do nas obu, ok? :)
>Radze nie uzywac tego slowa w stosunku DO NIKOGO!!!!
>Bo wtedy rzuca sie na Cibie ludzie z tzw. pseudoelity i beda probowali
>Cie przekonac, ze to oni sa elita!
>Troche bez sensu to jest, ale juz sie wiele razy o tym przekonalem :-)
>A ile determinacji przy tym wykazuja!!!
>>>>Ostatnie demo zrobili na TP5 (jakbys
>>>>nie wiedzial, to wyjasnie, ze TP5 to skrot od The Party 5 ;)
>>>Bylem na TP2! :-))
>>To byla aluzja, he. Troche ostra.
>Wiem!
>To byl sarkazm. Delikatny. :-)
To jest usmieszek - zwyczajny :)
>>>Niepotrzebnie Easy Rider napisal ze scena Amigowa is DEAD!
>>>To wszystko przez niego tak sie pomieszalo...:-)
>>No to teraz bedzie litanijka. Ale najpierw male wprowadzonko. Obecnie na
>>wszystkich chartsach rzadzi grupa The Black Lotus, ich slawa jest co
>>najmniej taka, jak kiedys Andromedy a wczesniej TRSI.
>No nie wim, czy Andromeda byla taka slawna.. No ale jedzmy dalej...
Ha, ha, ha - tu mnie ubawiles! Andromeda nie jest slawna! Az tak sie scena nie
zmienila, zeby zapomniec o nich! Legenda zyje wiecznie i nikt nie zaprzeczy,
ze ich dema byly boskie - szczegolnie Nexus7.
>>Dominuja totalnie na chartsach
>>koderskich (ponad polowa votek na ich kodera o ksywie Offa) a na gorze
>>trzyma sie tez drugi - Equalizer (koduja dema razem). Maja tez najlepszych
>>grafikow
>>(oprocz jednego, ktory im zwija sprzed nosa pierwsze mijsce - Polska rulez a
>>tym grafikiem jest of coz Lazur. Ich muzycy (szczegolnie Azazel) tez dobrze
>>sie trzymaja.
>Nikogo (oprocz Lazura) nie znam...:-)
Widac, ze nie miales ze scena ostatnio stycznosci. Powiedz koderowi "Offa" a
wyciagnie dywanik i zacznie strzelac allahy :)
>>O TBL krazy wiele mitow (jedni ich nienawidza, inni wielbia), ale wszyscy
>>(prawie) uznaja ich za World Domination w chwili obecnej. Ta slawe zdobyli
>>wlasciwie jednym demem, ale za to jakim! Pojawilo sie na Gathering'95w
>>kwietniu zeszlego roku i od tego czasu dominuje na chartsach. Demo nazywa
>>sie "Tint" i jest to najwieksze dzielo sceny do tej pory.
>Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
>czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
>sobie sciagne!
>Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
>dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
Widac, ze nie miales ze scena ostatnio stycznosci. Powiedz koderowi "Offa" a
wyciagnie dywanik i zacznie strzelac allahy :)
>> W historii stawiane jest
>>na rowni z Hardwired a to pewnie wiesz, co znaczy.
>Ofcoz! Super bylo! Slucham sobie jeszcze czasem modulek ten..!;-)
Taa, ja ze starszych wole moda z "Desert Dream", ale to tak przy okazji.
>> Oczywiscie od kwietnia
>>powstalo duzo o wiele lepszych technicznie (efektowo) dem, ale "Tint" ma
>>taki design, ze wszystko wysiada. Na pierwszy rzut oka nic, ale kazdy modu
>>pasuje do efektow idealnie a efekty... W chwili ukazania sie to byl szok -
>>pierwsze demo w HAM8! Algorytm konwersji obrazu chunky2HAM8 wymyslili
>>koderzy TBL i chociaz teraz juz nie jest sensacja (kilka grup zrobilo juz
>>dema z nim), to wtedy wszyscy twierdzili, ze to po prostu niemozliwe (zaloze
>>sie, ze tworcy Amigi zrobiliby to samo!).
>chunky2ham8???
>Czy ja sie nie przeslyszalem!
>Na pewno musze tego TINTa zobaczyc!
Pewno!
>>W dodatku chodzi to wszystko idealnie na 030/50 a
>>nawet juz na 020/28 niezle w 2x2 pikselach. Chcialbym tu zaznaczyc, ze nie
>>mozna tego porownywac z pecetowym "true color", ktore w demach uzyskiwane
>>jest sprzetowo za pomoca odpowiedniej karty graficznej. To wszystko chodzi
>>na starej AGAcie a przeciez jeszcze niedawno uwazano HAM8 za synonim slowa
>>woooolny. Ale wracajac do "TINTa". Efekty sa super (jeszcze dzisiaj
>>zachwycaja), ale tajemnica jest (jak pisalem) w designie, zupelnie nowy styl
>>- laczenie (jak tu pisac bez PL liter!?) efektow jest niesamowite.
>>Oczywiscie teraz wiekszosc grup nasladuje ten styl (ale nie kazdy potrafi
>>zrobic jeszcze chunky2HAM8, chociaz niedawno opisano go w zinach!).
>>Oczywiscie TBL zrobil wiecej dem, niektore super, niektore gorsze (a te
>>sprzed TINTa to... hmmm..), ale legenda jest tutaj. Teraz nic nie robia,
>>podobno chca w rocznice wyjscia TINTa wypuscic "Tint 2" i prawdopodobnie
>>odejsc ze sceny w pelni chwaly, zeby legenda byla jeszcze wieksza :).
>No ... na pewno tego TINTA obejrze i opowiem CVi moje wrazenia!
Tylko nie na "wspanialym" Unusable Amiga Emulator, pliz ;)!
>>Oczywiscie jest wiecej dobrych grup. Koderom TBL po pietach depcze
>>Azure/Artwork (niektorzy od Tinta wola demo "The Gate") oraz takie "czarne
>>owce" jak Impulse czy kontrowersyjna grupa Three Little Elks, ktora prowadzi
>>z TBL "przyjacielska wojne" - robia sobie rozne dowcipy w demach, kuhl
>>motywy.
>A produkcje ich sa na wysokim poziomie???
>kto jest w tych grupach???
Skoro wymieniam grupy na topie, to znaczy ze sa na poziomie, no nie? Wiem, ze
na scenie pc jest inaczej (patrz "modemowe kodowanie" Pulse). Wymienialem dema
najlepsze w mojej opinii pod katem designu, potem kodu i reszty (czasem to
doskonale sie uzupelnia). Acha, wlasnie dowiedzialem sie cos o demach z TP6.
Podobno byly dosc dobre, ale glowni konkurenci nie zdarzyli (podobno Azure
kodowal demo az padl z wyczerpania ;). Ma byc na kolejnym party i ten ktos,
kto to widzial, okreslil je mianem "Tint wymieka". Poczekamy, zobaczymy.
>>Rozpisalem sie, ale nie mozna calej sytuacji przedstawic w takim skrocie.
>>Pewnie i tak nie jest ona nawet w polowie pelna (prawdziwa?).
>Oczekuje jeszcze..:-)))
Jest jeszcze a bedzie jeszcze jeszcze jak wreszcie bede miec to konto
(moze w srode).
>>NIestety, polska scenia nie moze jakos ostatnio dotrzymac kroku, jesli
>>chodzi o efekty. Czasem udaje sie nadrobic designem, ale to juz nie to, co
>>kiedys, w czasach TECHNOLOGICAL DEATH. Mozna obejzec takie dema, jak EVIL
>>EMPIRE i ZERO GRAVITY (grupy VENUS ARTS), SUNRISE (niektorzy mowia
>>"slideshow nie demo"
>>- grupy ANADUNE), PAPADEO (FLOPPY) i STRANGE DAYS (VENTURE), ale na efekty
>>na poziomie swiatowym (obecnie) nie ma co liczyc.
>szkoda, bo za moich czasow, to scena Amigowa w Polsce byla spoko (a
>nawet lepsza) w stosunku do swiatowej...czasy sie zmieniaja...:(
Tak, scena polska to juz nie to samo co kiedys. Moze dlatego, ze za szybko
teraz ten postep idzie a Polacy wciaz nie maja srodkow (np. dobrego dostepu do
sieci). Nie znaczy to, ze nie ma dobrych koderow. Po prostu oni robia juz to,
co bylo pol roku wstecz a nowe rzeczy przewaznie przychodza z Norwegii,
Finlandii, itp. Podobno tamci koderzy sa tacy dobrzy, bo co tu robic, jak za
oknem zima i 100 km do najblizszego miasta ;).
>>Nie wiem, co tam bylo na TP6 a nawet nie widzialem wszystkiego z SATURNE
>>PARTY
>>(swapperzy nie rozsylaja za bardzo dem na kilka mega, jedynie uzupelniam
>>zbiory na parties, czasem cos splynie oraz z AMinetu).
>nie dziwie sie... tyle megsow te demka teraz zajmuja...
>jak na pececie:-)
Pisalem o tym wczesniej. Demka zajmuja srednio 2-3 mega a to tez dlatego, ze
juz wlasciwie sie ich nie kompresuje, zeby bylo wiecej pamieci na nie a nie na
bufor depackera.
>No nie wiem, czy byli scenowcy tak od razu od lamerow wszystkich
>wyzywaja....chyba troche przesadzas..
Wszyscy nie, ale niektorzy.
>>Nie dziwie sie, ze nawzajem o sobie nie slyszelismy, bo "rozminelismy sie"
>>na scenie - Ty odszedles a ja zaczalem niecale dwa lata temu. Teraz troche
>>ludzi mnie zna (tylko nie pytaj takich "starych" scenowcow, bo oni nie znaja
>>(albo nie chca znac) tych, co maja na scenie "nizszy staz" od nich. ALe o
>>tym dyskusja byla i bedzie zawsze.
>Dyskusja o czym???
>Ze ci z wiekszym starzem nie chca znac tych z mniejszym???
>Chyba odwrotnie raczej.
>To Ty na mnie sie rzuciles (nie obraz sie, ale w tej sytuacji
>reprezentujesz ten nizszy staz) a nie ja na Cibie!
>Ja napisalem spokojny list, w ktorym ty w jakis magiczny sposob
>znalazles pelno podtekstow i bluzgow.... bo CHCIALES je ta znalezc!!!
>Chyba cos Ci sie pokrecilo! :-)
>>Oczywiscie, ze znam Yoge, widzialem go na IO3 i mam jego wiele obrazkow. On
>>jest wciaz znany i uznawany za jednego z lepszych grafikow. Inna sprawa, ze
>>osobiscie nie podoba mi sie jego styl, ale niewiele jest takich.
>Mi sie jego styl zajebiscie podoba!
>Super! Jest Bogiem w moich oczach!
>A Animal jeszcze cos rysuje???
>Ten jego obrazek z zabka mam na twardym i sie czsem dziwie, jak cos
>takiego mozna narysowac :-)
Mam troche obrazkow Animala, ale ostatnio to on sie przesiad na CybergrafX
(taki system do kart graficznych dla Amigi) i jakos mi sie juz jego obrazek
z IO3 nie podobal. Nie dlatego, ze w 24 bitach (przeciez taki powinien byc
lepszy, no nie), ale to juz po prostu nie ten styl.
>>U mnie sprawa z demami jest prawie dokladnie inna niz u wiekszosci
>>scenowcow, bo kiedys (jak mialem A500, nawet z HD ;)
>Ja tez ;-)
Widzisz - kiedys miales komputer a teraz... ;)
>>dem nie widzialem wiele (tylko te
>>najbardziej znane jak TECHNOLIGICAL, HARDWIRED, TRSI MEGADEMO - klasyka,
>>nie?) STATE OF ART, itp. A jak sie zaintersowalem scena, to mialem A1200
>>+FAST i starsze rzeczy juz nie chcialy chodzic a teraz to w ogole (030).
>Na 030 przecierz wszystko jest ok! Co chodzi na 020 to i na 030 u mnie
>chodzilo (duzo szybciej).
>Tylko moj boski M-Tec nie potrafil obslugiwac cacheu w CHIPie!
>Blad w konstrukcji... i demka chodzace w CHIPie ruszaly sie jak na
>A500
Cache w CHIPie? Co to jest? Zazwyczaj stare dema rzeczywiscie ruszaja bez
cache (jakiegokolwiek) oraz na samym chipie. Chyba sie cos przejezyczyles
(przeklawiaturzyles - ble, ale slowo)? M-Tec to jest syf - takie jest nie
tylko moje zdanie. Wlasciwie to tamte (stare M-Teki) bo nowe juz maja bugi
poprawione (a dla mnie to by byl skandal, jakby mi sie CED wieszal, o czym
slyszalem od posiadacza M-Teca). A starsze dema (te lepsze) coraz czesciej
mozna uruchomic dzieki fixom, instalatorom na HD (tak, nawet trackma).
Oczywiscie to dotyczy tych "da best" - reszta zostala zapomniana i oglada je
rzesza piecsetkowiczow.
>>Dema Freezersow znam od WITA, miales cos z tym wspolnego?
>he he...wcisnij sobie "f" wtedy, gdy jest ten kawalek z podroza posrod
>"budynkow"...:-))
Fenks, puszcze sobie i zobacze.
>>A dlaczego odwrotnie? Poniewaz duzo ludzi ma wciaz gole A1200 albo nawet
>>A500/600 i wciaz ogladaja te rzeczy, znaja je i (o zgrozo!) na nie glosuja.
>>Za to malo kto jest "na czasie" z nowymi rzeczami (wymagania).
>Bo to wszystko diabelnie drogie niestety....
Patrz porownanie z chinska tandeta & "muzyka dla mas". Jak pisalem - szczegoly
na zyczenie ;).
>>>Napisalem tak???
>>>W takim razie sorry, blad w druku :-)))
>>>Chyba sie jednak troche za bardzo do moich wypowiedzi przyczepiasz i
>>>na sile chcesz mnie przedstawic jako wroga nr 1 wszystkich co przy
>>>Amidze zostali..... Nie uda Ci sie to...:-))) Z tej prostej przyczyny,
>>>ze to nieprawda!!! :-)))
>>Tak dla wyjasnienia: jestem artykularzem, wydaje zin o SF, fantasy&RPG
>>(wkrotce powinien byc w sieci). W zasadzie to wyjasnienie nie pasuje
>>tematycznie do powyzszego, ale juz nie bede robic <cut>, <paste>Â ;).
>>A robienie wrogow... Takie odnioslem wrazenie z Twoich wypowiedzi (taki styl
>>prezentuje wiekszosc bylych amigowcow). Jesli Twoj jest bez podtekstow, to
>>inna sprawa.
>Gdybym nie napisal wtedy, ze mam pc, to bys podtegstow nie znalazl. A
>tak jak widac, szukales dziury w calym...
Jakbys napisal "mam rower Ukraina i p*****le Amige, to bys dostal w odpowiedzi
to samo! Amigowcy - w przeciwienstwie do zwyklych uzytkownikow, traktujacych
to pudla na biurkach jako duza maszyne do pisania albo innego zarabiania
pieniedzy, tudziez rozrywki, maja poczucie wspolnoty i takie teksty nie
przejda bokiem. Zawsze uwazalem, ze to cos wyjatkowego i tylko komputery
kultowe "to" maja.
>>>Teraz zajmuje sie robieniem animacji 3D dla telewizji i potrzebuje
>>>szybkiego procesora....a tego Amiga mi niestety zapewnic nie mogla...
>>>Sprzedalem ja bo potrzebowowalem kase na pc! :-)))
>>Obecnie nie ma juz Escomu, nie ma VIScorpu (ci od tv-boxow) i nie wiadomo co
>>jest. Nie znaczy to wcale, ze to juz koniec. Wlasciciel Amigi to teraz mala
>>plotka, rzadza takie firmy jak Phase5 (zajrzyj sobie na ich strone
>>www.phase5.de a moze sie zdziwisz).
>Zajzalem, poczytalem...i mam mieszane uczycia.
>O tym PowerPC (nazwa troche do Amigi nie pasuje) to juz czytalem dwa
>lata temu. Mialo wyjsc lada chwila, programisci pracowali nad systemem
>operacyjnym....nie chce byc pesymista, ale jest to troche porywanie
>sie z motyka na ksiezyc.
>Produkcja takich PowerPC bedzie dosc droga, a nie jestem taki pewny
>czy az tak ogromnie duzo ludzi sie do sklepow rzuci!
>Przykro mi to mowic, ale wlsnie przez to czcze gadanie, o tym ze Amiga
>tak sie bedzie bosko rozwijac, to ja z tego komputera zrezygnowalem.
>Na rynku pc co chwile wychodza nowe procesory i inne duperele, a na
>rynku Amigi jakis taki pomor panuje...
>Pelno jest sklepow z pc, a z Amiga jakos w mojej okolicy nie widac...
>A pozatym to co myslisz o procesorze Pentium Pro????
>Amiga ma do tego jeszcze dluga i ciernista droge...obawiam sie jednak,
>ze te ciernie stana sie przeszkoda zbyt duza, by na tym raczej
>skostnialym rynku, zaistanialo cos naprawde dobrego....
Chyba sie nie orientujesz w temacie, albo cos krecisz. PowerUP Project powstal
calkiem niedawno (chyba nie ma jeszcze roku). Procesory PowerPC (dlaczego
nazwa nie pasuje? a personal COMPUTER do peceta tak? jaki to "personal"
<przewaznie niezla szafka>) istnieja co najmniej od siedmiu lat (nie wiem
dokladnie, jedynie to, ze powstaly w latach '80). W uzyciu sa od dawna, ale
pierwszenstwo miala armia (jak zawsze) a potem reszta swiata (na marginesie -
MC620 niedlugo powinny dostac pozwolenie na dzilanie w cywilu).
System jest opracowywany cos od wiosny a wiec nie dlugo (w przeciwienstwie do
MS-DOSa nie powstal w dwa miesiace jako "srodek zastepczy"). Rowniez
konstrukcja to sprawa tysiecy prob i testow (patrz procesory iNTeLA oraz caly
pomysl na peceta - IBM zrobil go w 11 miesiecy).
Produkcja procesorow RISC jest tansza od CICS (MC68xxx ix86 i reszta) - nalezy
sie orientowac, jak sie przytacza argumenty!
"Procesory i inne duperele" - podkrecac zegarek i dodawac tranzystorkow to
byle tandeciarz potrafi. A co do dupereli, to nawet tak oporne "cus" jak pecet
poddaje sie czasem rozwojowi techniki (jakos daliscie sie pecetowcy przekonac
do ukladow spec. - kardy graficzne 3D, itp. a tak dlugo "nie").
Pewnie mieszkasz w bardzo smutnej okolicy ;). Chyba nie na poligonie? Eee, to
byl zart. Pamietam, ze pisales "Gorzow". Ja nie narzekam - znam wkolo
kilkudziesieciu Amigowcow a w sklepie wlasnie mam na razie dostep do sieci (na
Amidze of coz, obok stoi jakis grat <chyba pentium>, ale kto by wlaczal).
A ty wciaz "hiobowe wiesci" roznosisz. Ja mowie "postep", Ty - "pomor". A na
czym polega pomor, skoro jeszcze nigdy powazne programy uzytkowe w takim tepie
nie zyskiwaly nowych wersji? Dlaczego Aminet jest najwiekszym na swiecie
zbiorem programow dla jednego komputera? Dlaczego kart z procesorami jest co
najmniej kilkadziesiat a innych tez nie mniej? Pewnie z powodu "pomoru". Ja
uwielbiam taki pomor!!!
Uhhhaaaahhhhaa!! Co ja sadze o pentium pro?!! Dobre! Pierwszy raz uslyszalem o
tym cudzie, jak byla kolejna afera (pisalo w pc costam, zeby nie bylo, ze to
jakas propaganda), ze ten nowy wspanialy procesor ma pochrzaniona plyte glowna
i przepustowosc szyny danych jest wezsza "dzieki" temu niz w pentium 150.
Oczywiscie iNTeL ma juz praktyke w zacieraniu takich sladow i poza kilkowa
artykulami w tych pc costam i Wyborczej bylo juz cicho, plyty wymieniono (jaka
solidna firma!) i cacy w ogole.
Ja dziekuje za taka droge dla Amigi - wolimy sprawne procesory.
>>Co z tego wyjdzie? Nie wiadomo, ale nawet
>>jesli nic, to komputer tworza uzytkownicy (tak jak soft) a nie wielkie firmy
>>(z pecetami jest odwrotnie). Rozwoj obecnie (paradoks) jest wiekszy niz
>>kiedykolwiek!
>Masz niestety racje piszac, ze jest to "paradoks"....
Na paradoksach opiera sie cala nowoczesna fizyka kwantowa -paradoksy rulez ;)!
>> ALe skoro jestes poza tym, to mozesz nie wiedziec.
>>A scena? Skoro istnieje jeszcze scena na male Atari, ktorego nikt nie
>>produkuje od kilkunastu lat, to jak tu nie byc optymista?!
>Scena, scena.... Ale zaczyna mi to troche wygladac na nieskoordynowane
>ruchy wrobelka w klatce, patrzacego z zawiscia na latajace swobodnie
>orly....
>Nie wiem czy to zauwazasz, ale scena zaczyna taka "egzystencje sama w
>sobie". Chodzi mi o to, ze tworczoscia ludzi ze sceny, interesuja sie
>wylacznie......ludzie ze sceny!
>Obawiam sie, ze moze to doprowadzic do samozaglady, albo conajmniej do
>calkowitego zamkniecie sie sceny samej w sobie. A przeciez nie o to w
>tym wszystkim chodzi!!!!!!!!
A kiedys o scenie mowiono w TV, w gazetach byly wywiady ze scenowcami?!
Scena to jest mala, zamknieta subkultura i to jeden z jej urokow. Nie
wyobrazam sobie, zeby w "Wiadomosciach" podano: 'Dzisiaj ukazalo sie nowe demo
Artwork, w ktorym po raz pierwszy (...) Za kilka minut wywiad z Azurem... :)
>>A co do kasy na peceta - wspolczucie. Ja na szczescie nie musialem a z
>>reszta to nie ma znaczenia, bo gdybym nie mogl, to bym tego nie zrobil.
>Jakbys nie mial wyjscia - to bys zrobil...:-)))
Nie rozsmieszaj mnie! Jakbym nie mial wyjscia, he he. Wolalbym zostac przy
moim malym Atari! Przeciez peceta sprzedalem Z WLASNEJ WOLI. Nikt mnie nie
zmuszal, nikt nie przekonywal. Juz nigdy w zyciu nie zamierzam posiadac tego
czegos (na szczescie za pare lat nie bedzie juz takich pecetow, bo ich
"filozofia" konstrukcji siega granic mozliwosci fizyki).
>>Pecety padna kiedys przez ta kompatybilnosc! Nie mozna tego ciagnac bez
>>konca. Po prostu kiedys to zatrzymia ograniczenia fizycznych mozliwosci
>>konstrukcji.
>Gdy taki moment nastapi, to producenci przerzuca sie na produkcje
>innego rodzaju hardwareu. Bedzie bolesnie, bo wiekszosc pogramow sie
>nie uruchomi na takich systemach, ale.....w Amidze cos takiego bylo z
>kazdym nowo wprowadzonym modelem....
Poprzednie linie mozna wstawic tutaj. I tu wlasnie sie zamotales, bo
przyznajesz, ze postep jest potrzebny. Wiecej, przyznajesz, ze pecety to nie
postep. Jeszcze wiecej - przyznajesz ze Amiga to postep! To wynika z logiki
tego tekstu - chyba dostrzegasz to?
>>W95 krokiem w dobra strone? Filozfia obslugi - tak, ale sposobem wykonania
>>wrecz przeciwnie! Do czego to doprowadzi? Nowa wersja W95 (albo to sie
>>nazywa W96 - nie wiem) ma przeciez 210 MB (full install). To jest krok w
>>dobra strone?!
>Przy obecnych cenach HD nie jest to az taki powazny problem. A W95 ma
>jednakze bardzo wiele zalet, ktorych prozno szukac na Amidze...
>Nie zapominaj, ze z takim windowsem dostajesz MASE roznych BARDZO
>przydatnych programow! To wlasnie one zajmuja tyle miejsca!!!!
Masa roznych "przydatych" sterownikow do tysiecy kart, o ktorych nawet nie
slyszales. Masa helpow, ktorych przegladniecie zabierze wiecej czasu niz
dojscie do problemu samemu (kiedys probowalem sie przekopac przez help Worda
6.0 - chyba z 2.5 MB mial! - a windowsowy ma 9 MB - patrz install).
Ja wszystkie potrzebne programy systemowe zmieszcze z powodzeniem w 20MB. Mam
partycje systemowa na 50 MB a na niej 10 MB czcionek, smietnik w C: (komendy,
ktore nawet nie wiem do czego sluza, ale mi sie nie chce tego pozbyc), sterte
programow i jeszcze kilka mega wolnego. A jeszcze co do tych "przydatnych", to
Workbench jest za darmo do kazdej Amigi, wszystkie potrzebne programiki
systemowe freeware albo shaweware a W95 kosztuje te kilkaset zlotych. Ale za
to dostajesz "dzwieki dzungli" i tapety z chmurkami a za jeszcze troche
Microsoft Plus z cala sterta podobnych bajerow.
>>Sterowniki musza byc, ale nie jako laty na system, ale jego czesc
>>(jak w Amidze).
>?????
>I jeszcze moze mi powiesz, ze fakt iz do praktycznie wszystkich
>urzadzen (modemy, drukarki, cd-romy itd) sa dyskietki ze sterownikami
>TYLKO dla peceta, swiadczy o tym, ze do Amigi ich nie potrzeba!
>Niestety prawda jest taka, ze zeby podlaczyc cos z wyzej wymienionych
>rzeczy do Amigi, to trzeba sie niezle nameczyc, zeby znalezc Amigowske
>sterowniki, napisane w dodatku przez jakis zapalencow a nie przez
>oryginalnych dostawcow sprzetu.....!!!!!!!!!
>Przekonalem sie o tym na wlasnej skorze, jak probowalem do Amigi
>podlaczyc modem.....nie udalo mi sie to, a dyski z driverami do peceta
>caly czas lezaly w pudelku....
A czy ja mowie, ze nie trzeba sterownikow!? Ale one sa "przezroczyste" dla
systemu, nie zabieraja IRQ, DMA i innych pierdol, ze reszta sie wiesza.
Sprzedaja je z osprzetem DOBRE firmy (tradycja malo znana w Polsce).
Wlasnie dzisiaj podlaczalem na probe modem - trwalo to kilkadziesiat sekund.
Moze mam szczegolny dar ;)?
>>Tymczasem kazdy sterownik pecetowy to taka lata a jak jedna na
>>druga zachodzi, to juz nie chce dzialac. TO jest glowny problem!
>W W95 jest oryginalnie dolaczonych tyle sterownikow, ze chyba kazde
>obecnie produkowane urzadzenie zostanie bez problemu rozpoznane i
>automatycznie zainstalowane. Nie widze TU zadnego problemu!
>Jesli cos sie z czyms gryzie, to od razu przy starcie systemu, jestes
>o tym informowany i musisz tylko wybrac odpowiedni sposob usuniecia
>problemu, podany na przyjemnie wygladajacym menu. TU tez nie widze
>zadnego problemu!!!
>Tylko nie myl tego z DOSem, gdzie kazdy program mial swoj wlasny
>setup. Ten system odchodzi coraz szybciej w niebyt i jest
>zorganizowany zupelnie inaczej niz windows. Np. Windows NT nie daje
>juz w ogole mozliwosci pracowania BEZPOSREDNIO w Dosie!
>Nie mowie w cale ze windows jest jakis superzasty, ale prosze, nie
>zarzucaj mu bledow, ktorych on nie ma!!! :-)
Przyklad pierwszy:
Pacjent: pecet skladak rasy Optimus, siersc jasna, pentium 150, 16MB,CDx6,
karta dzwiekowa jakastam 3D SoundMedia czy jakos tak, graficzna Mach (czy
jakos tak).
Zabieg: instalacja W95 (oryginal, za ciezkie pieniadze)
Objawy: 'wloz dysk ze sterownikami do stacji A: i nacisnij klawisz'.
No i gdzie tu sterowniki do wszystkiego? Wiadomo, ze karta byla nowsza niz
Widows - logiczne ze sterownikow nie bylo, ale to wcale nie "wszystkie".
Poza tym po instalacji sterowniki nie dzialaly! Trzeba je bylo zastapic innymi
(recznie - a "szczesliwy" posiadacz na widok Nortona robil oczy - w koncu dal
za to cudo "tylko" 5000 zl, to co ma narzekac?!).
Przyklad drugi:
Pacjent: skladak rasy Vobis Highscreen 486DX100, 8MB, karta S3Trio64, karta
dzwiekowa Strauss SC Pro bla bla.
Zabieg: instalacja W95 (hmmm... za "bezcen" ;)
Objawy: karta dzwiekowa pomimo wielu istalacji nie byla wykrywana (podobno SB
Pro - wiekszosc gier tez tak twierdzilo). Na marginesie - to byl moj pecet.
Wiecej przykladow? To dlaczego "plug & pray" albo "pluj & plej". Tego Amigowcy
nie wymyslili, tylko sami pecetowcy.
W95 to najgorszy "system" (wlasciwie GUI nakladka na marny MS-DOS 7.0) jaki w
zyciu widzialem (wliczam w to Atari SuperDos 3.7 - o wiele przyjemniejszy).
>>To sprawia problemy nie tylko "swierzo upieczonym". Troche (komputer w
>>ogole mam od 11 lat a z pecetami do czynienia od jakis trzech)sie na tym
>>znam a czasem nie ma szans, zeby zmusic ten zlom do dzialania (mam ten pech,
>>ze wszyscy znajomi przychodza z tym do mnie ;).
>Witaj w klubie!
>Ja sie nie moglem na te swieta w ogole wyspac, bo kumple podostawali
>pod choinke pecety i cigle do mnie dzwonili, ze im cos tam nie dziala!
>Wszystkim musialem konfigurowac to cholerstwo i mam tego dosc na
>najblizsza dekade! :-)
Przed chwila chwaliles... Ale ja nie narzekam, bo mam podobne zdanie ;)
>Szkoda, ze nie widziales co wyrabia pecet, w ktorym jest skopany
>wentylator na procesorze (mowa o pentium) !! Umarlbys z przerazenia!!!
Mialem taka sytuacje. Wiatraczek w moim 100MHz byl za slaby i procesor
wariowal. Przyszedl facet z serwisu i powiedzial "krzem sie roztopil" ;).
Myslalem, ze spadne z krzesla! Krzem ma "dosc" wysoka temperature topienia.
Moim zdaniem takich malych termonuklearnych rekatorow nie powinno sie
sprzedawac! ;))
I pomyslec, ze trzymalem toto bez obudowy! (latwiej wstawic do srodka kubek ;)
>Problemy z tymi konfiguracjami to ja mialem (prawie kazdy z tych
>komputrow byl inny) ale nie ma to jak porzadny kop! :-)
Jedno trzeba pecetom przyznac - sa wytrzymale na uderzenia! Noge mam ciezka,
ale jakos jeszcze tego nie rozwalilem.
>>>Slyszalem o tym od JOYa i BETY z Freezersow. Mowli tez ze paru ludzi
>>>chodzilo z palami i mnie szukalo...:-))) Mam nadzieje ze zartowali!
>>>JOY opowiadal mi takze, ze gdy rozmawial z MUSHASHIM po party to on
>>>stwierdzil ze: "Amiga umarla....".
>>>hmmmm....nie komentuje.....
>>Pewnie AMiga Musashiego (mUSASHIEGO) umarla, jak puscil na niej swoje
>>ostatnie demo ;))).
>A bylo takie kiepskie????
Kiepskie? Gorzej! Tragiczne, lamerskie, bez sensu!!! Chala i tyle!
>>>> (skoro grupa Pulse wystawia demo z procedur z Internetu i jeszcze
>>>>sie tym chwali <nasze demo powstalo w trzy dni - tak pisalo>, to cos to
>>>>chyba znaczy.
>>>Oj znaczy, znaczy...
>>>Dlatego ze scena pecetowa nie chce miec nic wspolnego!!! :-)))
>>Ej, czytaj przynajmniej magi - lepsze od "Space Balls" w dziedzinie parodii
>>:)
>To daj jakies tytuly!
Prosze: Bad News (Pulse), Kaloryfer ;), Budyn (niezle wyglada), Gyros
(produkcja "rodzima" - znam kilku "winowajcow"), Kasztan, $mok. Wiecej
grzechow nie pamietam - to bylo ponad pol roku temu.
>>>Juz kilka razy zaznaczalem ze NIGDY nie napisalem ze jestem elita!!!!
>>>Ja malo krzycze i troche zrobilem (patrz wyzej)...wiec chyba nie mnie
>>>miales na mysli......a Ty co zrobiles?????
>>Co ja robie? Wlasnie TO robie - pisze takie rzeczy (a mowisz, ze za ostro
>>reaguje? to jest wlasnie "robienie czegos").
>Wiec co w koncu robisz?
>Klocisz sie z pecetowcami???? Cos nie zajarzylem:-))
Pisalem wyzej jasno i wyraznie, ze jestem text writerem - to znaczy pisze
artykuly do magow, min. do swojego wlasnego maga poswieconego wylacznie s-f &
fantasy & RPG (wkrotce wersja on-line).
>>Poza tym robie na scenie to, o
>>czym pisalem (czyli pisze ;).
>Mozesz powtorzyc? :-)
>>Artykuly o takich "klimatach" to znaczna czesc
>>mojej "tworczosci" (chociaz wole pisac s-f). Oprocz tego zawsze twierdzilem
>>i nadal twierdze, ze AMiga rules i wciaz ja mam. Oto, co robie!
>A co ma Amiga wspolnego z s-f????
Patrz wyzej - laczy je wlasnie mag (zwie sie "Strefa Mroku"). Poza tym
chodzilo mi o tematy artykulow - badziej od pisania o tym, co teraz robie,
wole pisac s-f, kilkanascie opowiadan mam na swoim koncie. Ocene jakosci
pozostawiam innym. Moze drugim Zajdlem nie zostane ;), ale to jest wlasnie to
"COS" co robie - wspieram Amige zamiast ja opuscic i krytykowac.
>>>To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
>>>Sorry, ale to jednak prawda ze pecet jest szybszy od Amigi i temu
>>>faktowi chyba nie bedziesz zaprzeczal????
>>Fakt, ze jest. ALe szybkosc procesora nic nie da, jesli siedzi mu na karku
>>taki Wi(n)dows. Przy renderingu to widac najbardziej (szybkosc), ale
>>poczekaj kilka miesiecy... Jesli PowerPC wyjdzie, to ten argument stanie
>>sie, delikatnie mowiac, nieaktualny. Wydajnosc systemu+szybkosc i bedzie to
>>trudno przeskoczyc!
>Ja uzywam 3DS pod Dosem i windows nic mi tam nie spowalnia.
>A pozatym czy widzieles LightWave pod windowsa? Delikatnie mowiac jest
>TROCHE szybszy niz Amigowy!!!! :-)
Nooo, niesamowite 3DS, zabijajacy jakoscia renderingu program (jest taki
szybki, bo ma bardzo proste algorytmy - cos jak "Quick render" w Imagine oraz
"Scanline" w Maxon Cinema 4D. A Lightwave ma jakas szybkosc? (pewnie 300tkm/s
8^). To procesor ma szybkosc (nie ma to jak uogolniac i napisac "jest
szybszy". Na czym jest szybszy? Bo ja napisze "na Amidze jest szybszy" i bede
miec na mysli podpietego pod to Raptora i bede miec absolutna racje, albo
pomysle o "Render Farms" (chyba tak to sie nazywa) i juz. A ile pamieci
potrzebuje ta rakieta? Cos mi sie wydaje, ze "troche" wiecej.
>PowerPc taki boski nie jest. A poza tym to watpie czy tak szybko
>ujrzysz system przystosowany do pracy z PowerPC! Raczej predzej bedzie
>Klamath dla peceta! Chyba nie musze Ci mowic co to takiego??? :-))
A tu to juz przeginasz! (patrz "jak nie wiesz, to nie mow"). Jest wiele
systemow opartych na PowerPC: na przyklad RISCowe komputery IBMa (nie
pecety!), Acorn RISC PC (to tez nie oznacza tego), BeBox (to obecnie najlepszy
system operacyjny na swiecie, oczywiscie RISC i to x2!), wszystkie duze
niepecetowe stacje robocze (SGI, SUN, itp.).
>>>Nie mieszajmy w to konsoli! :-)
>>Pecetowcom konsole stoja koscia w gardle - tanie i technicznie lepsze od
>>calej reszty.
>A Amiga to niby od konsol szybsza????
>Albo moze technicznie lepsza????
>Moze ma lepszy dzwiek?
>Moze ma lepsza grafike?
>Moze ma szybszy procesor???
>Moze jest tansza?
>Z peceta mozna spoko zlozyc sprzet duzo lepszy pod kazdym wzgledem od
>konsoli (ofcos oproc ceny). Na Amidze niestety nie...
A czy ja pisalem, ze Amiga jest szybsza czy tansza od konsoli!? Kto tu na kogo
naskakuje?! Kto wyciaga "podteksty"?! Konsole sa lepsze technicznie od
wszystkich "domowych" maszyn (minus wspomniany BeBox) pod wzgledem
technicznym. Do tego sa tansze i o wiele bardziej proste w uzyciu niz pecet a
nawet Amiga (trzy przyciski - czy moze byc cos prostszego?).
A ciekawe, jaki to pecet niby jest szybszy od konsoli i ciekawe, jak to jest,
ze mozna go tak zlozyc a Amigi nie. No to wymien konfiguracje wydajniejsza od
PlayStation wraz z danymi technicznymi! Puste slowa moze kazdy pisac, ale
argumenty to jest to, co przekonuje. Oczwyscie mowimy o systemie
jednoprocesorowym (glowny procesor), na technologi pecetowej (iNTeL i spolka,
plyta standardowa ATX). Cene pomin, jak Ci tak zalezy, ale przeciez to jest
wazny czynnik! (jako ze odpada argument "tandety" bo Sony to firma znana i
ceniona).
>>Najlepiej przemilczec? AMige tez sie przemilcza w ten sposob (a sam
>>piszesz, ze tego nie chcesz).
>Nie przemilczam tego faktu. Tylko wydaje mi sie ze nie miejce na to.
>Ale jak chcesz to mozemy konsole wlaczyc do naszej dyskusji. ja tam
>nic przeciwko nie mam! A pozatym to znam WIELU pecetowcow, ktorzy
>maja konsole, wiec nie wiem czemu piszesz o "przemilczaniu" !
Zastanawiam sie, wlasciwie do JAKIEJ dyskusji jest to miejsce - polowe miejsca
zajmujemy my z ta debata pecet-Amiga a od tego sa inne listy. A Ty nagle
robisz porzadki... Nie chce przerwac dyskusji, nie o to chodzi, ale ta lista
raczej nie spelnia wymogow tematycznych (jak i wiele innych), wiec nie musimy
sie tego trzymac!
Znowu traktujesz cos "jak sa precedensy, to staje sie to regula". Wcale nie
pisalem, ze wsyscy co do sztuki pecetowcy nie zauwazaja konsoli. Tak jest
GENERALNIE, w wiekszosci, powszechnie. Jak wiesz - moja specjalnosc to
mniejszosci ;).
>>>Poczytaj czasopisma Amigowe (jeszcze takie sa?)....no comments...
>>Skad wiesz, co w nich jest, skoro nie wiesz, czy jeszcze istnieja? Slaby ten
>>argument.
>To mial byc sarkazm. Ale przez to, ze napisalem to w jedym zdaniu -
>nie wyszedl. Sorry za blad w skladni, ale bylem juz zmeczony...:-)
Ja tez jestem - juz "jutro" a ja mam kolokwium za jakies... hmm... dziewiec
godzin i jeszcze nic nie umiem. Ale pisze, mimo wszystko (nie probouje z
siebie robic meczennika! ;).
>> I dlaczego no comments? Przeciez to, ze ktos sprzedaje, oznacza ze
>>ktos kupi. A pecety zazwyczaj sie po uzyciu zlomuje, bo sa jednorazowe ;).
>Ciekawe....
>Chyba chodzi Ci o jakies komputerki na wegiel (286 i 386)!
>A uwazasz, ze wszystkie modele A1000 i A500, ktore zostaly
>wyprodukowane, dzialaja do dzis????
>Pecety oplaca sie kupic nowe, a nie uzywane, dlatego, ze ceny sa
>wlasciwie podobne. A dostac nowa Amige to teraz naprawde graniczy z
>cudem!!!
Mozna kupic nowa Amige, wcale nie jest to trudne (ostatecznie mozna kupic
klona - tak, tak - klona Amigi, ktore sa caly czas w produkcji). Nie jest to
dobre (patrz tania tandeta), ale na razie jest to margines.
Jednak nowa Amige moge miec w kazdej chwili - z gwarancja i wszystkim.
A to, ze stare A1000 sprzed dwunastu lat jeszcze dzialaja, to jest znak
niezawodnosci tego sprzetu! Pecety sa jak jednorazowe kubki - tanie, ale
niewiele warte. BTW - kolejne porownanie, robi sie tu "styl Lecha" ;).
>>Uffff. To tyle na dzisiaj. Ponownie korzystam z konta Rebel
>>(problem z ksywa >>Tomka jest taki, ze TOmek nie ma innej ksywy ;), ale to
>>sie wkrotce zmieni i >>mozna bedzie pisac bezposrednio do mnie. Gwarantuje
>>odpowiedz na kolejne >>listy, niezaleznie od tego!
>spoxx, wzajemnie..:-)
>> Yoyo/Twilight i reszta
>> (yo...@silesia.ternet.pl)
>> (mam nadzieje, ze juz w przyszlym tygodniu!)
>>ps. Proponuje nastepnym razem zaczac nowy message, bo troche sie to zrobilo
>>przydlugie. Bedziemy wiedziec przeciez, o co chodzilo teraz.
>Nowego nie zaczynam, bo wtedy nie da sie spamietac wszystkich
>zaczetych watkow! Jednak staralem sie w miare mozliwosci to pociac!:-)
>Chyba wszystko zrozumiales??? :-))
>to tym czasem....borem lasem!!!
> CADENCE
>P.S. Do wszystkich, ktorzy to czytali!
>Napiszcie cos od siebie!
>Dostaje mase listow na konto prywatne, ale moze ktosby zechcial sie
>wypowiedziec na NEWSACH!!!! Jestem tu sam, a wiem ze Wy tez podobnie
>sadzicie! Napiszcie cos!!!!
>A moze jest ktos kto poprze YOYO!!!!
>Przecierz to ma byc dyskusja a nie dialog!!!
>Macie swoja grupe wiec ladujcie jakies teksty!!!!
>Na razie to zdominowali to miejsce pecetowcy.....(troche glupio)...
>Udowodnijcie, ze Amiga ZYJE!!!!! Przekonajcie mnie!!!!!
>Nie bedzie pecetowiec plul Wam w twarz!!!!
>...kurde, koncze tego posta, bo juz zaczynam na siebie bluzgac, a to
>niedobrze....:-)))
>Amigowcy, po takim wyzwaniu ze strony ownera pc, to chyba powinniscie
>jakos zareagowac!!!
>Chyba, ze nie zalezy wam na dobrym imieniu Amigi........
Nie kazdy, jak juz pisalem, chce sie rozwodzic nad czyms, co jest dla niego
oczywiste. Ja zawsze to lubilem, dlatego pisze. A takie pisanie "udowodnijcie"
jest smieszne. Jesli Twoje zdanie bedzie takie a nie inne, wcale nie oznacza
to zmiany rzeczywistosci. ALe u tym juz pisalem.
Chociaz pare osob przeciez cos pisze, no nie?
A ja na dzisiaj koncze, ale wkrotce powroce... jak zaraza ;).
******
*** *** Grzegorz Juraszek
** ** ** ** Yoyo/Mawi^Clan^Twilight^R/R
** ** ** ** "Strefa mroku" s-f & fantasy zine HQ
** **** ** yo...@silesia.ternet.pl (will be active in few days)
** ** **
** ** ** Amiga 1200 Infinitiv
** ** ** Blizzard 030/50 18 MB RAM
******** HDD 850 + 420 CDx4 HPDJ400
>>>Nie omieszkam spojrzec... Jak tylko sie do Amigi dostane!
>>Podobno masz wspanialy emulator???
>No tak... Tylko, ze najpierw to musze sobie taki magazynek z dysku
>Amigowskiego zgrac tak, aby sie pod UAE uruchomil! :-))
>O tym OGROMNYM minusie tego emulatora juz pisalem, wiec widze, ze
>nieuwaznie czytasz posty...:-)
No to poszukaj w sieci. Gwarantuje ze sa, chociaz nie zwracalem na to uwagi
gdzie dokladnie.
>>>I dobrze! Motorola jest jedna i wlasciwie cala egzystencja Amigi jest
>>>uzalezniona od niej. Na pececie natomist ze wzgledu na duza
>>>konkurencje, wciaz tworzone sa nowe produkty, a i cena przyjemnie sie
>>>obniza.
>>>Zwroc uwage ile kosztuje teraz procesor 68060! Duzo no nie?
>>>A porownywalny z nim P75 kosztuje teraz 1,5 mln....
>>>no comments...
>>Porownywalny? pewnie dla ciebie :-) Nawet swojej 040 bym nie zamienil na
>>P100
>I racja! Bo co bys zrobil z P100??? Do Amigi nie pasuje...... za
>szybki.....
I cale szczescie ze nie pasuje (bezposrednio). Na upatrego moge to zrobic
(przypominam ze mam ZORRO II), ale nie jestem masochista i wcale mi nie
zalezy zeby zobaczyc nocna mare jak np. NC ;)
>>>Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
>>>czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
>>>sobie sciagne!
>>>Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
>>>dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
>>Po co chcesz przenosic??? Z PC na Amige? Naprawde nie chcesz tego odpalic
>>pod emulatorem? Przeciez nie dawno pisales na tej liscie :
>Juz mowilem, ze NIE DA SIE CZYTAC DYSKOW AMIGOWYCH!!!!
>Trzeba je najpierw przy pomocy ORYGINALNEJ Amigi zgrac!!!
Ale CD-ROM'y chyba sie da, a o ile dobrze widze (patrze na Aminet 16) to
jeszcze niemieccy zlosliwcy z Shatztruhe nie wydali go na dyskietkach ;)))
>>[UWAGA!]
>>[UWAGA!!! NAJLEPSZE ;))))]
>>> : CADENCE
w wspolnocie sila!
>chodzi (dzieki dla tych wszystkich, ktorzy ze mna wymieniali poglady).
>Otoz U MNIE to chodzi tak szybko, bo mam karte graficzna, ktora nazywa
>sie TARGA 2000!!! Kto sie zna, to wie co to za sprzet!!! ;-)))
>Przy emulacji Amigi na peceice, glownym problemem jest to, ze na
>Amidze kosci AGA maja dostep do calej pamiecie CHIP. Na peceice zas,
>wszystko odbywa sie przez port, ktory umozliwia przesylanie danych
>miedzy pamiecia, do ktorej ma dostep procesor glowny, a pamiecia
>karty, przez taka jakby "dziurke od klucza" o wielkosci 16kb!!!! I tu
>sie wlasnie pecet rozklada. Do tego dochodzi emulacja coopera i
>niestety te ograniczenie 16 kb powoduje, ze to wszystko na "zwyklej"
>karcie graficznej, wyposarzonej w 2 mb dramu, dziala na P100....
>wolnij od A500!!!!!!
Ooooo... ale pech!
>Sorry za to niedopatrzenie, ale wtedy nie mialem z kim porownac, jak
>to chodzi na innych kartach grafiocznych i myslalem, ze to zalezy
>TYLKO od procesora!!!!!
;-(
>Takze spoko! Jeszcze troche potrwa, zanim na peceta wyjdzie DOBRY
>emulator Amigi, dla "normalnych" pecetow!!! :-)
Co masz na mysli mowiac "normalny" ? Moze jakis przyklad?
>Sorry jeszcze raz, ze wprowadzilem coponiektorych w blad!
Mnie nie ;)
>Klekam przed Wami i blagam o wybaczenie!! :-)))
>Ja na prawde nie mialem pojecia, ze ta karta graficzna moze miec takie
>znaczenie!!!!!!
Tak jak np. w Amidze wieksze znaczenie ma system niz procesor.
>Sorki..;-)
>>>Tylko moj boski M-Tec nie potrafil obslugiwac cacheu w CHIPie!
>>>Blad w konstrukcji... i demka chodzace w CHIPie ruszaly sie jak na
>>>A500
>>Cache w CHIPie ?! Co to jest ??? Twoj wynalazek? 8-))
>Cache to jest podreczna pamiec procesora (jakbys nie wiedzial):-))
>Tak dokladnie to chodzi o OBSLUGE CACHEU Z POZIOMU PAMIECI CHIP!
>myslem, ze sie wszyscy pokapuja o co chodzi...:-)))
Pisales o Cache w CHIPIE a nie w procesorze.... ale to szczegol :)
Obsluga Cache z poziomu pamieci CHIP ? Mimo wszystko nadal nie pokapowalem,
moze mnie oswiecisz?
>>>Produkcja takich PowerPC bedzie dosc droga, a nie jestem taki pewny
>>>czy az tak ogromnie duzo ludzi sie do sklepow rzuci!
>>Droga? :))))
>>A wiesz jak sie ma taki np 604e, albo lepiej M620 do Pentiuma PRO? "Troche"
>>brakuje tego Pentima (delikatnie mowiac). Nawet dzisiaj (zanim czytalem
>>twoj posting) pogadalem sobie z jednym doktorkiem od architektury PC,
>>i pewnie by sie smial gdyby ktos mu powiedzial ze 64-bitowy procesor
>>RISC'owy z architektura superskalarna "... z motyka na ksiezyc" w stosunku
>>do Pentium ;)))))
>Cos Ci sie przemieszalo.... chyba nie zrozumiales mojej
>wypowiedzi..:-)
Tak, tak, napewno! :) A dlaczego tak sadzisz?
>A pozatym to powiedz mi, dlaczego PowerPC nie jest az tak bardzo
>popularny na innych komputerach, na ktorych jest przeciez dostepny od
>dawna????!?!?! Skoro jet taki boski, to powinny byc komputery TYLKO z
>PPC no nie????!?!?!
A dlaczego ludzie pala papierosy (albo kupuja PC), a wiedza ze wcale zdrowe
nie sa? Skoro Fiat Brava (niektorzy moga tak myslec) jest taki boski to po co
sie produkuje 126p?
>>>Na rynku pc co chwile wychodza nowe procesory i inne duperele, a na
>>>rynku Amigi jakis taki pomor panuje...
>>>Pelno jest sklepow z pc, a z Amiga jakos w mojej okolicy nie widac...
>>Nie bede zgadywal gdzie mieszkasz..... ktos by sie obrazic mogl.
>W Gorzowie :-)
Pozdrawiam Gorzow!
>>>A pozatym to co myslisz o procesorze Pentium Pro????
>>>Amiga ma do tego jeszcze dluga i ciernista droge...obawiam sie jednak,
>>>ze te ciernie stana sie przeszkoda zbyt duza, by na tym raczej
>>>skostnialym rynku, zaistanialo cos naprawde dobrego....
>>Amiga i Pentim PRO. Niezly kabaret uprawiasz.
>Chodzi mi o to, ze Amiga ma dluga droge do tego, aby za podobna cena,
>miec moc porownywalna z PPro!!!!
A ile kosztuje ten PPro ? I jaka moc? Obliczeniowa czy cieplna?
>>>>A co do kasy na peceta - wspolczucie. Ja na szczescie nie musialem a z
>>>>reszta to nie ma znaczenia, bo gdybym nie mogl, to bym tego nie zrobil.
>>>Jakbys nie mial wyjscia - to bys zrobil...:-)))
>>"Przyszlo dwoch tajniakow i ....", wiem, wiem co powiesz. Pewnie twoja TV?
>Nie rozumiem cie tu...:-)
Zgaduje dlaczego nie miales wyjscia ;)
>>>Gdy taki moment nastapi, to producenci przerzuca sie na produkcje
>>>innego rodzaju hardwareu. Bedzie bolesnie, bo wiekszosc pogramow sie
>>>nie uruchomi na takich systemach, ale.....w Amidze cos takiego bylo z
>>>kazdym nowo wprowadzonym modelem....
>>Ciekawostka...
>A moze wszystkie demka z A500 chodza bezbolesnie na A1200????
Mogles najlepiej porownac A1000 z A4000 skoro kazdy model to kazdy.
Co do modelow Amigi to np. pomiedzy A1200 a CD32 to chyba niema takiego
problemu ze "wiekszosc programow sie nie uruchomi". Ale nawet wracajac do
A500 v A1200 to najpierw spytam dlaczego teraz zawezasz swoja wypowiedz tylko
do demek? Podaj mi 10, no 8, albo 5 uzytkow ktore nie dzialaja na A1200 (moga
byc nawwet z przed 10 lat).
>>>?????
>>>I jeszcze moze mi powiesz, ze fakt iz do praktycznie wszystkich
>>>urzadzen (modemy, drukarki, cd-romy itd) sa dyskietki ze sterownikami
>>>TYLKO dla peceta, swiadczy o tym, ze do Amigi ich nie potrzeba!
>>>Niestety prawda jest taka, ze zeby podlaczyc cos z wyzej wymienionych
>>>rzeczy do Amigi, to trzeba sie niezle nameczyc, zeby znalezc Amigowske
>>>sterowniki, napisane w dodatku przez jakis zapalencow a nie przez
>>>oryginalnych dostawcow sprzetu.....!!!!!!!!!
>>>Przekonalem sie o tym na wlasnej skorze, jak probowalem do Amigi
>>>podlaczyc modem.....nie udalo mi sie to, a dyski z driverami do peceta
>>>caly czas lezaly w pudelku....
>>SZOK!
>>Czy ty podlaczales modem wewnetrzny do Amigi? ;) Ja tez nie znalazlem
>>sterownika ;))))
>A gdzie ja napisalem "wewnetrzny"?????
No bo ja chcialem wlozyc wewnetrzny modem do Amigi i nie znalazlem
sterownikow.
>>Jakos ja nie mam nigdy takich problemow. Moze nie wlaczales pradu w
>>komputerze? ;)
>Co to znaczy "wlaczac prad w komputerze"????? :-))
Podawac zasilanie na uklady (ale nie wiaderkiem ;).
>>Slyszales o serial.device, albo printer.device?
>Owszem...
>>Jest taki system operacyjny
>>co sie nazywa Workbench i jest dostarczany na 2-6 dyskietkach z komputerem
>>Amiga.
>O tym tez slyszalem...
>> Jak komus to nie starcza to korzysta z napisanych sterownikow przez
>>kogos innego i sie cieszy ze nie jest na lasce wspanialego Bill'a i jego
>>jeszcze lepszego teamu. :-)
>Mowilem o sterownikach napisanych przez producentow sprzetu, chociarz
>te "Billowskie" tez bez problemu dzialaja!! :-)
>A kto to jest ten "ktos inny"????
Ludzie ktorzy programuja a nie pracowali CBM. Zreszta np. "sterownik" RAD'u
mozna zmodyfikowac nawet nie potrafiac napisac dodawania w C++.
>Do kogo sie trzeba zglaszac w razie strat, wynikajacych z uzywania
>tego typu sterownikow????
A dokogo zwrocisz sie w razie strat wynikajacych z uzywania W95? Prosze o
adres bo mam kilku zainteresowanych!
>>A tak na marginesie to akurat jeszcze nie spotkalem driverow do modemu na
>>dyskietkach "z pudelka". Moze miales taki genialny modem? :-)))))
>Mialem modem Boca...cos tam.. :-)
>Owszem, driverow do Amigi nie ma na dyskietkach "z pudelka"! Tam jest
>tylko soft na blaszaka...i wlasnie o tym pisalem....
Aaaaa... sorry a ja myslalem ze piszesz o driverach, to pewnie ten brzydki
BaudBandit.device ktorego uzywam z MultiTech'em 28.8 specjalnie zmienil cos
w twoich postingach zebym sie mogl czepiac, bo przeczytalem ze pisales o
"driverach do PC ktore leza w pudelku". ;-)
>>>W W95 jest oryginalnie dolaczonych tyle sterownikow, ze chyba kazde
>>>obecnie produkowane urzadzenie zostanie bez problemu rozpoznane i
>>>automatycznie zainstalowane. Nie widze TU zadnego problemu!
>>Taaak.... Jak bym byl zlosliwy to bym powiedzial zebys nie naduzywal slowa
>>KAZDE.
>Napisalem "CHYBA kazde".... I jest to prawda....
>A jak podlaczyc do A1200 z twardym dyskiem np. cd-rom x12????
>Na peceice wtyka sie wtyczke do gnizda, wklada dysk dolaczony do
>cdika, pisze "install" i...juz! A na Amidze?????
Wyciagam CDx2 wkladam x12 i.... ciesze sie ze nie mam W95
>>>Tylko nie myl tego z DOSem, gdzie kazdy program mial swoj wlasny
>>>setup. Ten system odchodzi coraz szybciej w niebyt i jest
>>system........ ;)
>DOS - disk operating system....
>Nie wim o co Ci chodzilo??? :-)))
Aaaa... to jak TOS w jakims 8 bitowcu (ktos pamieta w jakim?)
TOS - tape operating system, to tez jakis system, a UNIX tez system :-)
Mysle ze teraz wiesz o co mi chodzilo ;)
>>>zorganizowany zupelnie inaczej niz windows. Np. Windows NT nie daje
>>>juz w ogole mozliwosci pracowania BEZPOSREDNIO w Dosie!
>>To w DOS'ie mozna pracowac?
>Tak.
"Wyprobuje napewno!"
>>>PowerPc taki boski nie jest. A poza tym to watpie czy tak szybko
>>>ujrzysz system przystosowany do pracy z PowerPC! Raczej predzej bedzie
>>>Klamath dla peceta! Chyba nie musze Ci mowic co to takiego??? :-))
>>Od roku czest sie "bawie" na Mac'u PowerPC 9500.
>Mowilem o Amidze! :-))
Pytales o system operacyjny do pracy z PowerPC to Ci odpisalem.
>>>Z peceta mozna spoko zlozyc sprzet duzo lepszy pod kazdym wzgledem od
>>>konsoli (ofcos oproc ceny). Na Amidze niestety nie...
>>Skoro tak mowisz to wypada... posluchac (szkoda ze nie slysze cie). Podaj
>>kilka powodow.
>Powodow czego????
...dlaczego "Z peceta mozna zlozyc .... itd.".
>>>Pecety oplaca sie kupic nowe, a nie uzywane, dlatego, ze ceny sa
>>>wlasciwie podobne. A dostac nowa Amige to teraz naprawde graniczy z
>>>cudem!!!
>>Jak chcesz kupic przyjedz do mnie ;), albo wysle ci. Jaka (nowa) chcesz?
>>A500, A600, A1200, CD32, A4000 ?
>NOWA A500?????
>oj ha ha ha ho ho
>hi hi he
>ha ha hehehhoh
>hehehhle
>ha ha ha heheheh!!!!
Ho ho Ale ty wrazliwy jestes ;)
>Ale sie posmialem... Fajowy dowcip!!! :-)))
>Musze go kumplom opowiedziec!
>Prawdziwy z Cibie komik!!!! :-)))
Dzieki za komplement!
>Masz sklep czy co??
>Biedni ci Twoi klienci. Po wygasnieciu gwarancji, rozkreca komputer, a
>tam na plycie glownej : 1988....
I wtedy Ty im powiesz ze kosci ze starosci sie wnet popsuja ?
A wedlug Ciebie co decyduje ze cos jest w sklepie nowe a cos stare? Data
produkcji czy data PIERWSZEJ sprzedazy? Czy jak kupisz uzywany PentiumPRO
(najlepiej z bledem) to powiesz ze kupiles nowy? Pomoge Ci. Fabrycznie nowe
znaczy nieuzywane.
Ale jak widzisz cuda zdarzaja sie i to nie tylko w Boze Narodzenie.
>>> CADENCE
>>>P.S. Do wszystkich, ktorzy to czytali!
>>>Napiszcie cos od siebie!
>>>Dostaje mase listow na konto prywatne, ale moze ktosby zechcial sie
>>>wypowiedziec na NEWSACH!!!! Jestem tu sam, a wiem ze Wy tez podobnie
>>>sadzicie! Napiszcie cos!!!!
>>Nie!!! Wy sadzicie podobnie jak ja! Przeciez lepiej wiem ;-)))
>>Wmawiac to Amigowcom - to juz przesadziles.
>To bylo SPECJALNIE! Mialo sprawic, zeby Amigowcy troche na ten temat
>napisali!
>I jak widac, poskutkowalo!! :-)))
Ach jak to dobrze ze moglismy sobie popisac na ten temat.... ;-)
>>>A moze jest ktos kto poprze YOYO!!!!
>>Pewnie teraz im glupio tak im dogales i sie pochowali. Nikt chyba sie juz
>>nie pojawi przeciez ty masz racje!
>Dzieki za uznanie! :-)
>Jestem wzruszony....:-)))
>>>Amigowcy, po takim wyzwaniu ze strony ownera pc, to chyba powinniscie
>>>jakos zareagowac!!!
>>>Chyba, ze nie zalezy wam na dobrym imieniu Amigi....
>>Dziekujemy ci za "wyznanie"! Pewnie teraz zmienimy swe zycie! ;))))
>WYZNANIE??? Znowu cie nie rozumiem..:-)))
>>Ciekawe dlaczego nie jestes tak aktywny na listach dotyczacych pc....
>>Czyz bys nie mial o czym tam pisac? Wyprowadz mnie z bledu.
>Owszem! Jak chce sie czgos dowiedziec o pc, to zagladam do jednego z
>kilkudziesieciu magazynow o pc, albo pytam sie jakiegos kumpla, ktory
>ma pc. Pelno tu takich!
>Nie musze pisac na grupy, zeby sie czegos dowiedziec!! :-))
>Natomiast JEDYNE zrodlo informacji o Amidze, mam TUTAJ!!!!
I czego sie dowiedziales? Ze nie wszyscy maja niebieskie klapki na oczach i
nie kazdy ma pece? Napewno sie zdziwiles.
>Magazynow nie ma (chyba tylko jeden), a wszyscy wokolo sie Amig
>wyzbyli!!!
Magazyn Amiga, Amiga Computer Studio i kilkanascie zachodnich tytulow z
ktorych tylko kilka dociera do Polski - kolega byl w Anglii w wakacje i
widzial tego sporo.
>Tu zas widze, ze jednak czesc zostala przy tym komputerku. To
>dobrze!!! Glupio by bylo, gdyby tylko pecety zostaly na placu
>boju...:-)))
Tak jednak bedzie, z tym ze PC dlatego ze nie podniesie sie ;-)
>Mam SZCZERA nadzije, ze ten PPC dla Amigi wrescie, po tylu latach
ilu?
>wyjdzie, i bedzie dokladnie tym, czego wszyscy oczekuja!!!!!
A wiesz czego oczekuja? Mam wrazenie ze nie...
>Oby tylko nie bylo zbyt duzych komplikacji z kompatybilnoscia...
Coraz bardziej sie ono poglebia (wrazenie ;)
>pozostje miec nadzije, ze odpowiedni spece, juz o to zadbali....
>Pozostaje czekac.... kiedy DOKLADNIE jest CEBIT????
>> Rebel
> CADENCE
Narazie!
Rebel
:-))))))))))))))))))))) ... i tak trzymac ;-)))))))
>: Adam Doligalski
>Domel
Rebel
: Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
warto sciagnac.... naprawde warto... pierwszy chyba efekt w hires-laced... w
dodatku najplynniejszy w calym demie :)
: czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
: sobie sciagne!
: Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
: dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
najmniejszy problem...arj. z Aminetu bierzesz unarj i final. jedyny problem
wersji aktualnej to ten ze nie potrafi laczyc plikow z volumow... na
razie... no ale to zalatwilem sobie skryptem :))
: > W historii stawiane jest
: >na rowni z Hardwired a to pewnie wiesz, co znaczy.
: Ofcoz! Super bylo! Slucham sobie jeszcze czasem modulek ten..!;-)
ahh Hardwired..
: chunky2ham8???
: Czy ja sie nie przeslyszalem!
: Na pewno musze tego TINTa zobaczyc!
heh widzialem... TO BYL HAM8???? :-)
: >W dodatku chodzi to wszystko idealnie na 030/50 a
: >nawet juz na 020/28 niezle w 2x2 pikselach. Chcialbym tu zaznaczyc, ze nie
no.. Tint dziala w 1x1... ale na 020 14 to tak sobie :-) nawet koproca nie
wykorzystuje :((
: No ... na pewno tego TINTA obejrze i opowiem CVi moje wrazenia!
a mowilem o muzyczce? taka pani sobie spiewa przez pol dema :)
: Wycialem, wydrukowalem, powiesilem nad monitorem. W najblizszym czasie
: zapowiadaja sie u mnie dluzsze sesje z Aminetem. :-)
Aminet rzadzi. chyba nawet w Guinnesie jest o ile sie nie myle? Jako
najwieksze archiwum softu przeznaczone dla jednego komputera :)
: > Yoyo/Twilight i reszta
: CADENCE
[PS. Wyciete ile wlezie :)]
Domel
>>CADENCE <gr...@shaco.pl> wrote:
>>[..]
>>: A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
>>: AMD 133Mhz :-)
>>jeszcze powiedz jak to sie ma do 68060 @ 80 MHz...
>Jakies 2x lepiej na kozysc AMD!!!
A jak sie wezmie pod uwage polozenie konstelacji Byka w stosunku do poglowia
bydla w Somalii to i 3x ;). Jakies dane moze? Nie jest to przekonywujace.
>>[..]
>>: Zasady konstrukcyje sa takie same z tego prostego powodu:
>>: KOMPATYBILNOSC!
>>: Na pececie wszystkie programy chodza na wszystkich procesorach..na
>>: Amidze niestety jest z tym bardzo roznie....
>>buehuehuehue... teoretycznie kompatybilnosc nie stawia zadnych warunkow.
>Obserwujemy piekny tego przyklad na Amidze. Jak sobie zamienilem A500
>na A1200 to mi ponad polowa rzeczy nie chodzila. Jesli to jest wedlug
>ciebie kompatybilnmosc, to ja przepraszam....
>Dobrze, ze napisales "teoretycznie" :-))
"Polowa rzeczy" to chyba gierki w stylu "WarZone" (chociaz fajna byla... ;).
A co Ty tak kochasz ta kompatybilnosc? Wlasnie ona zatrzymuje rozwoj, ale to
juz sie powtarzam.
>> a
>>na pc: min. 8 mega ramu (powiedzmy...), cd x4, karta video svga 2mb,
>>procesor 386 or better (chodza na wszystkich procesorach!! ta...),
>>sound plaster... albo gus.. no .. do tego jeszcze winda 95... kompatybilnosc
>>- dzieki!!!
>A konkretnie jakie programy?
>Czy te o ktorych posiadacze Amigi nie moga nawet mazyc?
>A moze gierki, ktorych na Amidze NIGDY NIE BEDZIE?
>A moze profesjonalne (SoftImage - Twister, Indep. Day, Jumanji, Park
>Jurajski, itp.) programy do renderingu???
>A moze zajebisty emulator Amigi???
>A moze najlepsze programy biurowe?
>A moze o cos innego???
Jakos nie marze o zadnym programie z peceta. Za gierki dziekuje - nie musze o
nich marzyc, tylko sobie w nie gram (i jakos nic nie skacze, nie wiesza sie,
nie chce sterownikow do dzwiekowej).
He, he - dobre z tym SoftImage! Zapomniales, ze on jest nie tylko na pececie,
ale i na duzych stacjach roboczych. Pewnie liczyli efekty do Twistera na
pentium pro, he he. Moze na dwustulecie kina by wyszedl ;).
Po co Ci "zajebisty emulator", skoro masz gierki, SoftImage i szmery-bajery.
Cos mi sie wydaje, ze duzo bys dal za takiego Opusa na peceta, CEDa czy inne
uzytki, ktore nie maja sobie rownych (pokaz mi cos takiego jak CED na
pececie, no i co? - edytor z Nortona, ha ha).
"Najlepsze programy biurowe" to zywcem z reklamy Microsoftu ;). Zapomnieli
dodac, ze najlepsze na peceta.
Co innego? Adapter "Bambino" przez COM2? 8^)
>>: System nie jest boski...to fakt, ale mysle ze windowsNT i 95 to krok w
>>: dobra strone.. Szkoda ze wykonany 10 lat za pozno...:-)))
>>w dobrym kierunku ale o przeciwnym zwrocie :-DDD
>Moglbys wyrazac sie jasniej??? :-)
Sila jest wektorem a kazdy wektor posiada punkt przylozenia, kierunek, zwrot i
wartosc - definicja wektora sily.
>>: To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
>>: Sorry, ale to jednak prawda ze pecet jest szybszy od Amigi i temu
>>: faktowi chyba nie bedziesz zaprzeczal????
>>patrz wyzej.
>czyli zaprzeczasz???
>>poza tym to brzmi jak: mezczyzna jest mocniejszy od kobiety.
>>niby prawda .. ale -- wez Amige z procem 060 i wez grzyba z 286.. no i kto
>>gora?
>Znizasz sie do bardzo plaskiego porownania....
>Ten przyklad raczej swiadczy na niekozysc Amigi....
>286 to konstrukcja z 1982 roku, wiec daj spokoj, bo zaczynam tracic
>wiare w Amigowcow!
Kto tutaj stosuje plaskie porownania?! "AMD 2x szybszy od 060/80" - bardzo
rzeczowe i dokladne, nie powiem. Tak pisze w testach ;)?
I dlaczego zlom z 1982 swiadczy na niekorzysc Amigi? Dlatego, ze jest?
>> zreszta 060 spokojnie z pe,tio'm sobie radzi, temu chyba nie
>>zaprzeczysz :-))
>Gosciu! Czy Ty miales kiedys tak NAPRAWDE do czynienia z 68060???
>Ja owszem i musze Cie rozczarowac. LightWave chodzi LEPIEJ na P75, niz
>na 68060!!!!
>Wlasnie dlatego sprzedalem Amige!!!
>Ale jesli Ty nie zajmujesz sie reytrackingiem i Amiga Ci odpowiada to
>DOBRZE! Nie pozbywaj sie jej! Naprawde!
>To nie ma zadnego podtekstu. Ja bym Amigi tez nie sprzedal, gdyby nie
>to ze jest wolniejsza od pc.... smutne to, ale niestety prawda.
>I nie pisz o czyms, z czym nie miales stycznosci! :-)))
Acha, znaczy sie miales 060 w domu, uzywales go i wiesz. Podobno miales cos
innego? A to "lepiej chodzi" to odswiezanie ekranu na AGA czy mniej okienek
"program nie odpowiada"? W mity o szybkosci P75 nie wierze. Widzialem wiele
testow i porownan.
>>[..]
>>Domel
>narazicho... CADENCE
CU! Yoyo
******
*** *** Grzegorz Juraszek
** ** ** ** Yoyo/Mawi^Clan^Twilight^R/R
** ** ** ** "Strefa mroku" s-f & fantasy zine HQ
** **** ** yo...@silesia.ternet.pl
** ** **
** ** ** Amiga 1200 Infinitiv
** ** ** Blizzard 030/50 18 MB RAM
******** HDD 850 + 420 CDx4 HPDJ400
"Amiga - The Art of Computing"
TK: najmniejszy problem...arj. z Aminetu bierzesz unarj i final. jedyny problem
TK: wersji aktualnej to ten ze nie potrafi laczyc plikow z volumow... na
TK: razie... no ale to zalatwilem sobie skryptem :))
Hm, ja to zalatwilem przy pomocy tar + split, a na Amy skrypt (join +
tar) - dziala wysmienicie.
TK: Domel
--
= // = Miroslaw L. Baran = Jubal on iRC = medical student = some info =
= \X/ = mailto:ba...@sun10.ci.pwr.wroc.pl == ALCHEMY PANY. = on finger =
== homepage @ http://sun10.ci.pwr.wroc.pl/~baran/ ==
"...and no one knows, where the night is going,
and no one knows, why the wine is flowing..." (L. Cohen)
Kolejny czlowiek, ktory ma ochote dyskotowac - dzieki za dolaczenie do nas!
>CADENCE <gr...@shaco.pl> wrote:
>: Tomasz Kepa <do...@cc.uni.torun.pl> wrote:
>: >CADENCE <gr...@shaco.pl> wrote:
>: >[..]
>: >: A na marginesie to ja nic wspolnego z intelem nie mam: moj procesor to
>: >: AMD 133Mhz :-)
>: >jeszcze powiedz jak to sie ma do 68060 @ 80 MHz...
>: Jakies 2x lepiej na kozysc AMD!!!
>No chyba nie mozesz za siebie ... oczywiscie zadnych danych nie?
>No to ci powiem: qmpel ma A1200, Karte Blizzard VI (68060 50 MHz) (o jego
>cybersgraphics to nie wspomne zebys nie dostal kompleksow), 64 mega ramu..
>itd itp. ma wieze micronika i w niej karte Pe,tio'm 133. Robil testy
>predkosci - Pe,tio'm - 40 MIPSow, 68060 - 50 MIPSow. Tylko ze to bylo 50
>MHz!! 80 MHz jest okolo 2 razy szybsze... no wiec ten twoj amd jest 2 razy,
>fakt, tyle ze WOLNIEJSZY od 68060 @ 80 ... dziekuje za uwage.
He he he ;). Lubie takie teksty! I co Ty na to, Cadence?
>: A konkretnie jakie programy?
>: Czy te o ktorych posiadacze Amigi nie moga nawet mazyc?
>marzyc o gierkach to mozesz .. widziales PSX?
>: A moze gierki, ktorych na Amidze NIGDY NIE BEDZIE?
>tudziez na PC... patrz na przyklad TeKKEN.... heheh
Hey Domel, wpadnij do mnie, to zagramy ;). Mam dwa pady i jestem w tym dobry
;)))))).
>: A moze najlepsze programy biurowe?
>oo otak do tego sie nadaje ... wylacznie
>: A moze o cos innego???
>SYSTEM facet, SYSTEM.
Moze wyjasnimy pecetowcom, co to system. Moga nie wiedziec ;)
>: Gosciu! Czy Ty miales kiedys tak NAPRAWDE do czynienia z 68060???
>: Ja owszem i musze Cie rozczarowac. LightWave chodzi LEPIEJ na P75, niz
>: na 68060!!!!
>: Wlasnie dlatego sprzedalem Amige!!!
>: Ale jesli Ty nie zajmujesz sie reytrackingiem i Amiga Ci odpowiada to
>: DOBRZE! Nie pozbywaj sie jej! Naprawde!
>nikt na swiecie nie zajmuje sie reytrackingiem oprocz moze Ciebie. wiec
>oczywiste jest ze dla Ciebie pecet lepszy. Natomiast ludzie zajmujacy sie
>RAYTRACINGIEM, i to na powaznie (gadalem z ludzmi od grafiki z Polsatu,
>widziales chyba ich animy), wybieraja Amige albo Silicona.
Polecam anime z IO2 (ta z IO3 to na SGI). Kicks ass, ze tak powiem!
>: To nie ma zadnego podtekstu. Ja bym Amigi tez nie sprzedal, gdyby nie
>: to ze jest wolniejsza od pc.... smutne to, ale niestety prawda.
>: I nie pisz o czyms, z czym nie miales stycznosci! :-)))
>spoko. ale o 060 bede.
>: >[..]
>: narazicho... CADENCE
>cu
>Domel
Pozdrowienia dla wszystkich (a w szczegolnosci Domela)
Yoyo
****** Grzegorz Juraszek
*** *** Yoyo/Mawi^Clan^Twilight^R/R
** ** ** ** "Strefa mroku" s-f & fantasy zine HQ
** ** ** ** yo...@silesia.ternet.pl
** *** ** Amiga 1200 Infinitiv
** ** ** Blizzard 030/50 18 MB RAM
** ** ** HDD 850 + 420 CDx4 HPDJ400
******** "Amiga - the Art of Computing"
>: Wez na ten przyklad predkosc w MIPS!!
>: Pentium ma cos kolo 90 mln operacji na sekunde!
>: Pentium Pro okolo 300 mln operacji na sek!
>ty skad takie brednie wziales? za 1 operacje rzadko sie przyjmuje NOP (tak
>to bylo na C=64 :-) No OPeration =))))
>: A powiedz mi ile ma 68060???? :-)))
>Pe,tio'm 133 MHz - 40 MIPS
>68060 50 MHz - 50 MIPS
>zblizone...
Przypomnijmy jeszcze MIPS pc< MIPS Amiga (patrz fachowa literatura konstrukcji
procesorow).
>: >> A moze profesjonalne (SoftImage - Twister, Indep. Day, Jumanji, Park
>: >> Jurajski, itp.) programy do renderingu???
>: >Pytanie: To wszystko moze powstalo na PC???
>: Nie!!!! nie napisalem tego!!! Moze zle mnie zrozumiales!!!
>: To powstalo na Siliconach, ale chodzi mi o to, ze ten program
>: SoftImage jest dostepny na pececie!!!
>: A na Amidze?????
>a powiedz mi jakie sa dobre tracery nie zerzniete z Amigi?
3DS :))))))))))) No co, przeciez super program ;))))))))
>: >Adam Doligalski
>: bez urazy.... CADENCE
>Domel
Yoyo
>>>> Tylko moj boski M-Tec nie potrafil obslugiwac cacheu w CHIPie!
>>>> Blad w konstrukcji... i demka chodzace w CHIPie ruszaly sie jak na
>>>> A500
>>>Cache w CHIP'ie????? Pierwsze w zyciu slysze!
>>A o wycinaniu dziur w obudowie A1200 w celu instalacji HDD kolega sîyszaî?
>>Bo ja tak! Rozmawialo o tym kilku "ekspertow" Pecetowcow na Gravity party w
>>Opolu. Niezly dowcip, nie ;)?
>>
>Caly dowcip polega na tym, ze ja mam jeden z wczesnych numerow
>Amigowca, gdzie byl artykul na temat instalowania HD 3.5' w A1200.
>Oczywiscie dziure trzeba bylo wyciac (ale w ekranie)- bylo nawet
>zdjecie pokazujace A1200 z taka ladna dziura :)). Potem sie oczywiscie
>okazalo, ze zadnej dziury wycinac i mnostwo ludzi plulo sobie w brode.
Hmmm, chyba nie czytalem tego numeru. Ale to dowodzi, ze takie "mity" pozniej
kraza przez wiele lat (Gravity bylo 9-10.11.96), szczegolnie wsrod pecetowcow.
Natomiast najzabawniejszy jest kontekst tego tekstu o robieniu dziur.
Siedzialo sobie kilku pecetowcow (wiem, bo rozmawiali o pecetach, scenie pc,
itp) i ogladalo Amiga Demo Compo. Slabe dema komentowali glosno, ale teraz
polecialo jakies lepsze. Zapadla wsrod nich cisza a jak demo sie skonczylo, to
jeden z nich powiedzial wlasnie to o dziurach. Przeciez nie mogl tego zostawic
bez komentarza, nie?
Greetz!
>: Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
>warto sciagnac.... naprawde warto... pierwszy chyba efekt w hires-laced... w
>dodatku najplynniejszy w calym demie :)
Chcialem sprostowac: efekt hi-res lace HAM8 chrome reflection jest w demie
Impulse "Muscles" (IO3 winner) a wiec troche pozniej od Tinta.
To tak dla porzadku, bo jakis pecetowiec to znajdzie i bedzie sie klocil o to
przez 100 postow ;).
A ten efekt rzeczywiscie jest kuhl! Podobnie jak delfiny na koncu!
>: czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
>: sobie sciagne!
>: Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
>: dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
>najmniejszy problem...arj. z Aminetu bierzesz unarj i final. jedyny problem
>wersji aktualnej to ten ze nie potrafi laczyc plikow z volumow... na
>razie... no ale to zalatwilem sobie skryptem :))
>: > W historii stawiane jest
>: >na rowni z Hardwired a to pewnie wiesz, co znaczy.
>: Ofcoz! Super bylo! Slucham sobie jeszcze czasem modulek ten..!;-)
>ahh Hardwired..
Wyszedl fix do Hardwired (tylko juz nie mam samego dema!). Jest na plycie
"Scene Storm". A jakby co, to jest krotki.
>: chunky2ham8???
>: Czy ja sie nie przeslyszalem!
>: Na pewno musze tego TINTa zobaczyc!
>heh widzialem... TO BYL HAM8???? :-)
>: >W dodatku chodzi to wszystko idealnie na 030/50 a
>: >nawet juz na 020/28 niezle w 2x2 pikselach. Chcialbym tu zaznaczyc, ze nie
>no.. Tint dziala w 1x1... ale na 020 14 to tak sobie :-) nawet koproca nie
>wykorzystuje :((
Tint jest 2x2, bo taka jest "mechanika" procedure Chunky2HAM8 autorstwa Offy &
Equalizera. 1x1 pojawilo sie dopiero pozniej.
>: No ... na pewno tego TINTA obejrze i opowiem CVi moje wrazenia!
>a mowilem o muzyczce? taka pani sobie spiewa przez pol dema :)
Wyrypalem sobie ten modul :)
>: CADENCE
>[PS. Wyciete ile wlezie :)]
>Domel
Pozdrowionka!
>moze taki jakim jestem ja.. tylko ze ja na razie nie mam problemu z wyborem
>A-PC ... no i nie bede mial tak dlugo, jak bede mial i jedno i drugie...
>: Pozdrawiam wszystkich bylych i obecnych Amigowcow.
>Dzieki! nAwzajem :)
>: Mariusz Studzinski
>Domel
Problem (?) w koim przypadku polegal na tym, ze po jakims pol roku spedzonym
na graniu (po miesiacu zorientowalem sie, ze pecet do niczego innego sie nie
nadaje) przywilej wyboru byl niepotrzebny: pecet stal wiekszosc czasu bez HDD
(mam w Amidze tylko 850 i sie przydal), albo byl w naprawie. Ale teraz nikt
nie moze mi zarzucic, ze krytykuje a nie znam, albo jak bym mial kase, to bym
nie narzekal, tylko kupil. Teraz nie ma zadnych "okolicznosci lagadzacych".
Pozdrowienia dla tych, co dobrze wybrali!
>>>No przesadziles troche. Jesli mowa o W95 (bo W96 to W95 + 2 Service
>>>Packs) zajmuje max.50-60MB.
>>
>>Nie mam juz peceta i nie mialem okazji organoleptycznie stwierdzic tego. Tak
>>twierdzil facet na gieldzie "99 dyskow HD, jakby kto sie chcial tym bawic,
>>MS Plus jako standard, masa sterownikow, pelny install z siecia 210 MB na
>>HD". Chyba by mnie nie bujal? (nabijalismy sie z kumplem z tej objetosci, z
>>czego zadowolony nie byl). A 50-60 MB to zajmowal u mnie kiedys stary W95
>>bez sieci i pomocy dla niepelnosprawnych, wiec jak?
>Wersja instalacyjna W95 zajmuje na kompakcie okolo 35MB. Jes tam i
>obsluga sieci i rzeczy dla niepelnosprawnych i kupe innych rzeczy. MS
>Plus to bajer - teraz sie tego praktycznie nie uzywa. A jesli chodzi o
>drivery to przeciez nie instalujesz driverow dla wszystkich mozliwych
>urzadzen a tylko dla tych, ktore posiadasz.
>P.S. A moze Ty mowisz o NT 4.0 ???
Pisalem wyraznie - jakis Widows, ktory pokazal sie ostatnio (bylo to gora dwa
miesiace temu). I powtarzam - opieralem sie na slowach handlarza, ktory go
sprzedawal jako "nowosc dnia". Natomiast W NT nigdy nie widzialem na wlasne
oczy, wiec nie wiem. A u mnie W95 zajmowal 50 MB (sprawdzone spod Nortona).
Acha: "zajmuje na kompakcie" to nie to samo, co "na dysku" - instalacja
oznacza przeciez rozpakowanie, zmiany nazw, konfiguracje, itp.
Plus to bajer - fakt, ale fajny bajer, bo jakos ten Widows uprzyjemnia (i
spowalnia, ale to szvczegol). Uzywalem z przyzwyczajenia, bo Workbech mam
pelny bajerow (na starcie mam niecale 1MB free Chip memory ;). Tylko ze te
bajery sa za darmo, tapety robie sobie sam a Plus troche kosztuje...
Greetz!
Grzegorz Juraszek <yo...@silesia.ternet.pl> wrote:
: Tomasz Kepa do...@cc.uni.torun.pl 07-Sty-97 12:21:52 wrote:
: Kolejny czlowiek, ktory ma ochote dyskotowac - dzieki za dolaczenie do nas!
Dzieki :))
: >CADENCE <gr...@shaco.pl> wrote:
: >: Tomasz Kepa <do...@cc.uni.torun.pl> wrote:
: >: >CADENCE <gr...@shaco.pl> wrote:
[..]
: >: A konkretnie jakie programy?
: >: Czy te o ktorych posiadacze Amigi nie moga nawet mazyc?
: >marzyc o gierkach to mozesz .. widziales PSX?
: >: A moze gierki, ktorych na Amidze NIGDY NIE BEDZIE?
: >tudziez na PC... patrz na przyklad TeKKEN.... heheh
: Hey Domel, wpadnij do mnie, to zagramy ;). Mam dwa pady i jestem w tym dobry
: ;)))))).
Wlasnie sie przymierzam do PSX. Ale w TeKKENa nie gralem... za to w
Toshinden... :))
: >: A moze najlepsze programy biurowe?
: >oo otak do tego sie nadaje ... wylacznie
: >: A moze o cos innego???
: >SYSTEM facet, SYSTEM.
: Moze wyjasnimy pecetowcom, co to system. Moga nie wiedziec ;)
Lepiej nie, inni Amigowcy tutaj moga uznac to za potwarz (wiedza o tym, co
to SYSTEM to rzecz elementarna :))
: >: Gosciu! Czy Ty miales kiedys tak NAPRAWDE do czynienia z 68060???
: >: Ja owszem i musze Cie rozczarowac. LightWave chodzi LEPIEJ na P75, niz
: >: na 68060!!!!
: >: Wlasnie dlatego sprzedalem Amige!!!
: >: Ale jesli Ty nie zajmujesz sie reytrackingiem i Amiga Ci odpowiada to
: >: DOBRZE! Nie pozbywaj sie jej! Naprawde!
: >nikt na swiecie nie zajmuje sie reytrackingiem oprocz moze Ciebie. wiec
: >oczywiste jest ze dla Ciebie pecet lepszy. Natomiast ludzie zajmujacy sie
: >RAYTRACINGIEM, i to na powaznie (gadalem z ludzmi od grafiki z Polsatu,
: >widziales chyba ich animy), wybieraja Amige albo Silicona.
: Polecam anime z IO2 (ta z IO3 to na SGI). Kicks ass, ze tak powiem!
niestety tej na IO2 nie pamietam (Manga Room rulezowal :), a IO3.... jakie
miodzio... :-) Robili to chyba wlasnie na maszynach PolSatu.
: >: To nie ma zadnego podtekstu. Ja bym Amigi tez nie sprzedal, gdyby nie
: >: to ze jest wolniejsza od pc.... smutne to, ale niestety prawda.
: >: I nie pisz o czyms, z czym nie miales stycznosci! :-)))
: >spoko. ale o 060 bede.
: >: narazicho... CADENCE
: Pozdrowienia dla wszystkich (a w szczegolnosci Domela)
Dzieki raz jeszcze :)
: Yoyo
: ** ** ** ** "Strefa mroku" s-f & fantasy zine HQ
PS. Strefa Mroku rzadzi!! Chyba Ci przesle take opowiadanko fajne... origin
po angielsku no i moze przetlumacze na polski :) Adres mam..
[Wiekszosc wycieta, bo i tak juz bylo STRASZNIE dlugie.]
>>Niezbyt ten argument przekonuje, bo przeciez na pececie tez musiales
>>zaczynac od nowa, skoro nawet glupiej dyskietki nie mozna odczytac, to nawet
>>miedzysystemowe dane nie sa dostepne z tych nosnikow.
>A jednak wiesz, ze nie da sie dyskow Amigowych czytac..... poplatalo
>Ci sie widze...
>A co ja niby zaczynalem od nowa na pececie???
Zbieranie programow, przyzwyczajanie sie do srodowiska pracy (o ile
mozna mowic o czyms takim w wypadku peceta), itp. Dla mnie zawartosc
moich twardzieli to jest najcenniejsza rzecz na swiecie (no, moze poza
wszystkimi odcinkami The X-Files, jakie byly :) i nie wiem, co bym
zrobil, gdybym to stracil.
>>Nie mozliwe! Koder Freezersow sprzedal Amige. No to juz koniec... (probka
>>sarkazmu :).
>Teraz sie dowiedzialem, ze DRUGI koder Freezersow sprzedal Amige i
>kupil peceta!!! Zgadnij ktory???????? :-)
>No to fucktycznie jest POCZATEK....(probka sarkazmu).
Nie chwytam tego sarkazmu... Czy ktos jeszcze liczyl na powrot
Freezers? Ja nie. Mowi sie od dawna, ze grupa jest martwa i nic nie
robi.
>>A tak w ogole, to Amiga nigdy nie byla popularna i dzieki za to!
>A dlaczego Cie to cieszy???? Nie kapuje jakos! Przez to, ze pecety sa
>bardziej od Amigi popularne sa one tansze!!! Czy to tak zle???
>Jednak na poczatku byla, bo jak sobie kiedys A500 kupowalem, to o
>pececie nikt praktycznie nie slyszal (jakas rozbudowana maszyna do
>pisania)...
>>("popularny" kojarzy mi sie z chinskimi trampkami i disko w polu ;) - na
>>zycenie krotki wywod "pecety a ta wspaniala muzyka" he he.
>I gdzie ten wywod???? :-))
Oto wywod (oczywiscie sie z nim nie zgodzisz, ale to szczegol ;):
- obie rzeczy sa popularne
- obie rzeczy sa tanie i ogolno dostepne
- zachwycaja sie nimi masy
- znawcy tematu ostro krytykuja
- zero polotu
Mialem to napisac dluzej (mial byc wywod), ale nie chce mi sie ;)
>Czyli Amiga jest najlepsza w temacie komputerow??? Nie przeklinaj bo
>jeszcze ktos uslyszy (patrz poczatek listu):-)))
Amiga jest komputerem dla elity a pecet sprzetem dla mas. Pewnie zaraz
zaczniesz zaprzeczac, wiec wyjasnie ze chodzi mi glebsze
wtajemniczenie niz zwykle uzywanie, o hobby, zeby nie powiedziec 'sens
zycia' (Monthy Pythona :)
>>A dlaczego pentium jest tanie? Jest taka zasada, ze cena procesora (albo
>>innej czesci elektronicznej), to w 5% koszty produkcji a cala reszta to
>>badania naukowe, reklama, itp.
>A to ciekawe..... skad taka teorie wytrzasnales????
Z naukowego artykulu w Chipie bodaj (nie pamietam numeru)
>>Koszty produkcji wszystkich procesorow sa podobne
>>(krzem to krzem), ale rozwoj...
>Koszty produkcji wszystkich monet sa podobne(metal to metal) -
>[sarkazm malusienki]:-)
Wartosc pieniadza to rzecz UMOWNA, kazdy wie ze sam papier czy metal
niewiele jest wart, ale umowa daje im wartosc. Ten przyklad w ogole
nie pasuje do procesorow (chcesz nimi placic ;)? "- Kilo ziemniakow
prosze. - Trzy pentiumy piecdziesiat Cyrixow" :)))))
>>Dlaczego prawie kazdy (nooo, moze przesadzam
>>- znam "tylko" przypadek 286, pentium i pentium pro, ale skoro one, to i te
>>srodkowe prawdopodobnie tez) byly w pierwszych seriach wadliwe?
>Wadliwe byly tylko pierwsze modele tych prockow. Reszta jest juz ok!
No super, ci pierwsi klienci sa gorsi, no nie?
BTW: Ciekawe, co bedzie nie tak z tymi nowymi pentiumami MMX? ;)
>Chodzilo wtedy o to, ze Intel musial szybko cos wypuscic nowego na
>rynek, bo pojawila sie konkurencja. Nie bylo czasu na dokladne testy
>i.... poszla kicha!!! SUXX okropny, ale na Amidze dlatego nie ma
>takich incydentow, bo poza Motorola nic innego nie ma..... to ja juz
>wole ta pierwsza sytuacje!
Jak kto woli - ja wole sprawdzone procesory jednego dobrego producenta
niz trzy-cztery firmy, ktore sie licytuja chlamem.
>> Wysoka cena=wysoka jakosc.
>Wysoka cena = niemoznosc zakupu przez zwyklych smiertelnikow
To doskonale pasuje do mojego twierdzenia o elicie i masach - pecety
dla mas. Ja wole Amige, bo za zwyklego smiertelnika sie nie uwazam
(siedzie w tym 11 lat, to chyba moge?).
>Niska cena = mozliwosc stworzenia wysokiej wydajnosci za nieduze
>pieniadze
Wracajac do disko w polu - "artysci" tez maja "wysoka wydajnosc" ;).
>>Intelowe procesorki wchodza do sprzedarzy prosto z (zachlapanych kawa ;)
>>desek pojektantow a Motorola od lat zaopatruje armie duzych panstw (nie
>>mowie o biurokracji i innych galeziach, ale o tych najwazniejszych
>>"strategicznych". To chyba cos znaczy, bo tam gdzie sa na przyklad atomowe
>>glowice, nie moze byc mowy o "bledzie w cache". Wojskowi to moze mysla
>>troche inaczej, ale glupi nie sa. A pentiumy to najwyzej steruja ruchem
>>ulicznym (czytalem i nie zamierzam w tamtych krajach jezdzic samochodem ;).
>A intel wynalazl pierwszy procesor!! :-)))
I to go teraz z wszystkiego rozgrzesza?
>Ja swoja wkrotce zmieniam :-)))
>Mam nowe info o SPUTNIKU (patrz wyzej), wiec jesli Cie to interesi to
>moge troche skrobnac...
Kupil peceta. No i co? Jakos sie swiat nie skonczyl. Uwazasz go za az
taki autorytet od Amigi?
[Andromeda]
>Ale ja tam nie sadze, aby ona byla taka SUPEROWA! Fakt, ze wydali pare
>demek cooltowych, ale mnie osobiscie jakos nie zapadli w sercu...
Za samego Nexusa7 maja miejsce na panteonie sceny.
>>Widac, ze nie miales ze scena ostatnio stycznosci. Powiedz koderowi "Offa" a
>>wyciagnie dywanik i zacznie strzelac allahy :)
>Wyprobuje go na pewno!! :-))
Tylko nie na Sputniku ;)
>>>Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
>>>czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
>>>sobie sciagne!
>>>Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
>>>dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
>>Widac, ze nie miales ze scena ostatnio stycznosci. Powiedz koderowi "Offa" a
>>wyciagnie dywanik i zacznie strzelac allahy :)
>odczuwam tu pewna monotonie wypowiedzi..... znowu nie jarze! :-)))
>Jakis chyba niekumaty jestem! :-))
Sorry, to byla pomylka <cut> <paste>. Mialem napisac: LHA, ZIP, ARJ
(od strony peceta), UNRAR (tak samo), MSBACKUP, podlaczenie dysku pc
do Amigi.
>>>chunky2ham8???
>>>Czy ja sie nie przeslyszalem!
>>>Na pewno musze tego TINTa zobaczyc!
>>Pewno!
>Myslelem, ze znowu o "allahah" napiszesz.:-))
Allahy... :)))))
>>>No ... na pewno tego TINTA obejrze i opowiem CVi moje wrazenia!
>>Tylko nie na "wspanialym" Unusable Amiga Emulator, pliz ;)!
>a dlaczego???? Cos sie nie podoba???
Tak - szybkosc tego czegos (szczegolnie przy HAM8), brak muzyki
(kompletna klapa designu), ogolna niedychawosc. Jeszcze sie do tego
dema zrazisz i po co?
>>Jest jeszcze a bedzie jeszcze jeszcze jak wreszcie bede miec to konto
>>(moze w srode).
>Chyba juz masz????
>No wiec dawaj "jeszcze"!!! :-)))
Sroda byla juz dawno. Rachuneczek bije, modem pracuje. CED wystukuje
literki... jest jeszcze!
>Za szybko postep idzie???? Na Amidze???
>Nie zauwazylem!!!!! A po co dostep do siecie przy kodowaniu dem???
>czyzbys byl wyznwca idei "kodowania Interentowego"???? :-))
W Internecie nie tylko sa zrodlowki, ale i algorytmy. Wlasnie wczoraj
kolega je sciagal i bedzie teraz kodowac. A co ma zrobic koder, ktory
nie zna wzorow? Literatura fachowa jest raczej droga i malo dostepna.
Muzyk czy grafik nie ma takich problemow (no i patrz - sa na topie),
ale koderzy tak. Tym bardziej, ze w szkolach ucza ich na informatyce
Pascala. Tragedia...
>>Nie znaczy to, ze nie ma dobrych koderow. Po prostu oni robia juz to,
>>co bylo pol roku wstecz a nowe rzeczy przewaznie przychodza z Norwegii,
>>Finlandii, itp.
>No to fucktycznie dobrzy koderzy, skoro robia cos, co bylo pol roku
>temu!!!
Patrz wyzej. Polska (prawie) zawsze jest za murzynami. Siec jednak
wiele znaczy w dostepie do informacji.
>>Pisalem o tym wczesniej. Demka zajmuja srednio 2-3 mega a to tez dlatego, ze
>>juz wlasciwie sie ich nie kompresuje, zeby bylo wiecej pamieci na nie a nie
>>na bufor depackera.
>ale ten bufor depacka rzeczywiscie jest straszny!!! o jeju!!!!
>Przy obecnych cenach pamieci (dobrze, ze chociarz to jest w Amidze
>takie samo jak w pececie) to nie powinno stanowic problemu!!! 3 banki
>za 16 MB to chyba tak drogo nie jest?!?!?! :-))
Powiedz to koledze, ktory zbiera od miesiaca na party w Czestochowie
(bilet+wstep jakies 30 zl).
>>>No nie wiem, czy byli scenowcy tak od razu od lamerow wszystkich
>>>wyzywaja....chyba troche przesadzas..
>>Wszyscy nie, ale niektorzy.
>kto np???
Zeby zaczac wojne? Nie - dziekuje. Kto wie, kto ta liste czyta ;)?
[Animal]
>>i jakos mi sie juz jego obrazek
>>z IO3 nie podobal. Nie dlatego, ze w 24 bitach (przeciez taki powinien byc
>>lepszy, no nie), ale to juz po prostu nie ten styl.
>mozesz mi go wyslac????
Hmmm... Nie podobal mi sie, to go skasowalem. Moglbym go zalatwic, ale
ma prawie 1MB.
>>Widzisz - kiedys miales komputer a teraz... ;)
>A teraz mam lepszy komputer...:-)
To TWOJE zdanie. Jak dla mnie, to masz kupe zlomu.
>> Zazwyczaj stare dema rzeczywiscie ruszaja bez
>>cache (jakiegokolwiek) oraz na samym chipie. Chyba sie cos przejezyczyles
>>(przeklawiaturzyles - ble, ale slowo)? M-Tec to jest syf - takie jest nie
>>tylko moje zdanie. Wlasciwie to tamte (stare M-Teki) bo nowe juz maja bugi
>>poprawione (a dla mnie to by byl skandal, jakby mi sie CED wieszal, o czym
>>slyszalem od posiadacza M-Teca).
>Bzdura!!!
>CED sie nigdy nie wieszal. I wszystkie inne dziwne historie na temat
>M-Teca mozna miedzy bajki wlozyc! Tylko obsluga cacheu byla
>rabnieta!!!
Widocznie Tobie sie CED nie wieszal. Moze gosciu mial inna wersje?
>> A starsze dema (te lepsze) coraz czesciej
>>mozna uruchomic dzieki fixom, instalatorom na HD (tak, nawet trackma).
>>Oczywiscie to dotyczy tych "da best" - reszta zostala zapomniana i oglada je
>>rzesza piecsetkowiczow.
>a duza ta rzesza??? Widzialem w Magazynie Amiga jakies reklamy, gdzie
>sprzedawwno A500 za 8,5 mln zl!!!! Cieklawe czy jacys szalency to
>kupuja???
Ta cena, to duze przegiecie - fakt. Ale mozna A500 kupic za 300 zl. A
co do szalencow - co powiesz na CD32 za 570 zl?
>No wiec jest ZYCZENIE!!! :-))) Chetnie poczytam Twoje wypociny! :-)
Juz przeczytales (skad ja to wiem? :)
>>Amigowcy - w przeciwienstwie do zwyklych uzytkownikow,
>czyli Amigowcy sa "niezwykli".... A jak ktos sprzeda ten komputerek,
>to od razu staje sie szarym czlowieczkiem? I w dodatku musi ciagle
>znosic bluzgi i smiechy ze strony
>"niezwyklych_uzytkowniokow_komputera_najlepszego_na_swiecie"...
>Wnioskuje to ze znanego w Polsce czasopisama Magazyn Amiga! W
>styczniowym numerze w kazdym jednym artykule sa jakies bluzgi pod
>adresem peceta. Dochodzi nawet do tego, ze (mimo faktu, ze wiekszosc
>artykulow konczy sie tekstem - "jak zwykle zabraklo miejsca na
>szczegolowa relacje...") cala strona jest poswiecona na jakas glupawa
>historyjke na temat nizszosci peceta...
>I Ty mowisz, ze to ja sie wyzalam i usprawiedliwiam.... Pytam w
>zwiazku z tym: co Twoim zdaniem robia autorzy artykulow tego pisma????
Dokladnie - wciaz mam na mysli ta "elite". Od razu uprzedzam zarzuty,
ze "elita=lepsi, reszta=gorsi". Nie mam wcale tego na mysli. Jesli
masz, na przyklad, rower "Ukraina" :) a ktos inny ma gorala ze stopow
weglowych z 1000 przerzutkami, to wcale nie znaczy, ze jestes gorszy,
tylko ze masz gorszy rower. A moze taki ci wystarczy i na diabla ci
taki za grube pieniadze?
A Magazyn Amiga wciaz jest krytykowany za takie podejscie. Troche w
tym slusznosci jest (ze wzgledu na monotonie), ale sam sens jest
oczywisty: mamy wolnosc prasy - chcesz, to czytasz, nie chcesz - nie
czytasz. Jak sie redaktorowi nie podoba pecet, to tak pisze. Jak sie z
nim nie zgadzasz, to nie musisz kupowac.
Poza tym przesadzasz (jak zwykle ;) z bluzgami. "w kazdym jednym
artykule" - to w koncu w kazdym czy w jednym? Chyba raczej w jednym
(ciekawe, jakie sa bluzgi w kursie programowania, albo jaka relacja
sie nie zmiescila w kaciku gier ;).
Z drugiej strony: MA jest jeden a pecetowych szamblerow i innych
takich, ktore traktuja Amige jako cos pomiedzy telewizorem Rubin i
Spectrum (z reszta traktuja tak wszystko oprocz peceta, lacznie z
konsolami - o sorry, SS lubi Sege Saturn, bo ich sponsoruje) jest o
wiele wiecej. Ja jednak nie placze - jak nie chce, to nie kupuje
(hmmm... nie do konca tak, bo odkad w SS jest X-corner, to co ja mam
biedny poczac :).
>>traktujacych
>>to pudla na biurkach jako duza maszyne do pisania albo innego zarabiania
>>pieniedzy, tudziez rozrywki, maja poczucie wspolnoty i takie teksty nie
>>przejda bokiem.
>Jakie teksty>>> Chodzi o ten rower???? Sam z soba zaczynasz sie
>klucic...:-))
Jaki rower? Chodzi o teksty o Amidze. A ze soba sam sie nie moge
klucic, bo jest mnie jeden :)
- Cicho, co ty tam wiesz!
- Zamknij sie! :)))))))))
>>Zawsze uwazalem, ze to cos wyjatkowego i tylko komputery
>>kultowe "to" maja.
>Co "to"??? Chodzi o fakt, ze przy kazdej mozliwej sytuacji, posiadacze
>"tych" komputerow, nabijaja sie i bluzgaja na inne komputery, ktorych
>jest notabene wiecej i sa pod niektorymi wzgledami lepsze?????
>To fucktycznie cos "wyjatkowego"!!!!
Gdybym potrafil opisac "to" to nie pisalbym "to". Niektorzy mowia
"dusza", ale to sie troche inczej kojarzy.
A jeszcze odnosnie bluzgow. A Ty co robisz? Moze chwalisz? A poza tym
to raczej argument na moja korzysc, bo jesli Amiga jest wyjatkowa, to
bluzgi (slowo za mocne - raczej krytyka) jest na miejscu. A jesli nie,
to skad sie wziela ta krytyka? Chyba nie z braku zajecia?
>Ale o wsadzeniu do Amigi PPC mowilo sie juz ponad dwa lata temu. To ma
>byc szybki rozwoj. Do peceta wyszly ostatnio nowe procesory (9
>stycznia byla premiera). Mowie o Pentium MMX. Wiesz co to oznacza????
>Oznacze to, ze w najblizszym czasie ceny zwyklych pentiumkow znowu
>opadna.... A na rynku Amigi????
Pentium MMX w stosunku do pentium pro 140:180 - takie porownanie
slyszalem. Niesamowite przyspieszenie... Kapelusz mi zwialo 8').
Pewnie usuneli jakas kontrole bledow :)
>Jak juz wspominalem, PowerPC jest dla peceta dostepny od dawna....
>postaram sie dowiedziec dokladnie jaka jest cena, ale wiem ze duzo
>nizsza niz ta przewidywana dla Amigi z tym procesorem.
W tym miejscu sie smieje glosno! Wlasnie sie zakopales we wlasnych
argumentach. Jakis czas temu oferowales samochod dla tego, kto pokaze
komputer z procesorem PowerPC a teraz "jak juz wspominalem". To ja
wspominalem! I nie jest to pecet, ale komputer PowerPC. Nie ma pecetow
PPC - to zupelnie dwa oddzielne pojecia. Pecety=sprzet zgodny z
iNTeLem i Microsh**em.
>>Produkcja procesorow RISC jest tansza od CICS (MC68xxx ix86 i reszta) -
>>nalezy sie orientowac, jak sie przytacza argumenty!
>No tak, ale trzeba jeszcze produkowac odpowiednia plyte, na ktorej to
>sie bedzie miescilo. Czytalem z reszta jak ma taka Amiga dzialac. Nad
>caloscia ma faktycznie czuwac PPC, ale gdy natrafi na jakies nieznane
>mu polecenie, ma sie wyreczyc procesorem 68040, albo 68060. BOSKO! Jak
>ktos chce skladac taka Amige od zera to sie niezle wybuli na procesor
>68060 i PPC za jedym razem!!!! A jak to pewnie bedzie szybko dzialalo
>jak tak co chwile beda sie te dwa procesorki przepychaly miedzy
>soba...
>Sorry, ale dla mnie jest to zupelny bezsens.... ta jakby do syrenki
>wkladac silnik od BMW 850i i skrzynie biegow od PORSCHE. Niby fajny
>sprzet, ale zawieszenie zostaje to samo i ciagle rzuca na
>najmniejszych nawet dziurach...
>Lepiej kupic nowego Peugeota.....
I znowu piszesz a nie wiesz. Do procesorow PPC sa plyty glowne PPC -
od dawna, standardowe. Sprawa druga - instrukcji nierozpoznawalnych
przez PPC jest bardzo malo (kilka procent). Sprawa trzecia - byly
obawy, ze to bedzie zle dzialac, ale okazalo sie, ze dzieki
wielozadaniowosci i idealnej do takiej pracy (taskowej) konstrukcji
PPC, tak bedzie zdecydowanie lepiej. Sprawa kolejna - jak bedzie nowy
procesor, to caly komputer dziala inaczej (Syrenka ma jeszcze wiele
innych czesci). I jeszcze jedno - ktos tutaj niedawno pisal
o kompatybilnosci? Teraz juz ci sie taki pomysl nie podoba? Jeszcze
niedawno broniles tego, nawet kosztem szybkosci (praca w trybie 8bit
na pecetach).
>A teraz wybor jest wiekszy i tanszy niz na Amidze!
>To sie nazywa postep!!!!! Zaczal sie pozniej, ale teraz jest
>niesamowicie dobry!!!!:-)
Tysiace kart firmy "Ping-Pong super Music & Multimedia" oraz wyrzucane
jak z karabinu procesory (bo inni nas wyprzedza i bedzie klapa - co
tam testy) to jest postep? Postep to jest podazanie naprzod a nie
szalenczy bieg. Mozna sie przewrocic.
>U mnie niestety Amigi nie ma..... Wszystkie gorzowskie komputery,
>przylaczone do sieci to pecety...
Policzyles? :)
>>A ty wciaz "hiobowe wiesci" roznosisz. Ja mowie "postep", Ty - "pomor". A na
>>czym polega pomor, skoro jeszcze nigdy powazne programy uzytkowe w takim
>>tepie nie zyskiwaly nowych wersji?
>Zyskuja bardzo szybko nowe wersje - to prawda.... tylko za na pececie
>a nie na Amidze!
Pewnie przez przypadek wyciales akapit z nowymi wersjami programow?
Przynajmniej polowy z nich nigdy na pececie nie bylo. Ale nie ma to,
jak sciemniac...
>> Dlaczego Aminet jest najwiekszym na swiecie
>>zbiorem programow dla jednego komputera?
>Bo jest jedynym powaznym zbiorem oprogramowania dla Amigi! I wszystcy
>wlasnie tam pchaja swoje pragramy przeznaczone do Amigi!!!
Znowu mnie rozsmieszasz. Serwerow z amigowym oprogramowaniem jest o
wiele wiecej niz tylko Aminet. Chodzilo mi o to, ze skoro pecetow jest
tyle razy wiecej, to dlaczego tak malo (porownawczo) tego jest. Poza
wielkimi firmami-pijawkami malo kto robi cos na peceta (powyzej
Pascala ;).
>>Dlaczego kart z procesorami jest co
>>najmniej kilkadziesiat a innych tez nie mniej? Pewnie z powodu "pomoru". Ja
>>uwielbiam taki pomor!!!
>Na pececie jest wiecej i.... sam pisales, ze to zle..... Placzesz sie
>w zeznaniach :-))
Kilkadziesiat to nie kilka tysiecy (z ktorych 90% to zlom). Nie
chodzilo mi o ilosc, ale o jakosc a przy tej ilosci nie moze byc
jakosci. W ogole cala idea peceta (od publikacji danych) opiera sie na
tanej, dostepnej dla kazdego, tandecie. Znowu teoria disko polo...
>No wlasnie... plyty wymieniono...
>Jak M-Tez zrobil lamersrtwo w swoich kartach i zrabal ich konstrukcje,
>to zawidzeni posiadacze owych kart mogli co najwyzej popsioczyc na
>firme.... A wiesz czemu nie mogli zrobic nic wiecej???? Bo firma byla
>mala!!!!
>A Intel jest OGROMNY i przez to wszystkie inne firmy od razu sie na
>jakies bledy rzucaja i pisza o nich gdzie popadnie!!!
>A o M-Tecu jakos nikt nie pisal, ze sie tak cholernie kopal!!!
>Przecierz to bylo o niebo gorsze!!! Kupowales "karte turbo", a tu Ci
>komputer ponad dwa razy zwalnial.... czy dalej uwazasz, ze w
>konstrukcjach roznych sprzetow do Amigi, nie ma zadnych bledow i
>usterek???
"Wielki Intel - dobry Intel - nie tykac Intela, bo krzywde ci zrobi."
Z cyklu "Bajki i opowiesci Cadence", historia "karty turbo, ktora
zwalniala komputer". Przypominamy zdanie sprzed kilku minut "I
wszystkie inne dziwne historie na temat M-Teca mozna miedzy bajki
wlozyc! Tylko obsluga cacheu byla rabnieta!!!" Autor: Cadence.
Czekamy na kolejna bajke!
Kto sie miesza w zeznaniach?
>>Ja dziekuje za taka droge dla Amigi - wolimy sprawne procesory.
>Ale plyty macie niesprawne - co na jedno wychodzi!!!
Ciag dalszy powyzszej bajki... Jakie plyty? CD, bo chyba nie glowne?
Moze TEJ bajki jeszcze nie znam...
>Czas pokarze, czy tak rulez!!!
Paradoksy rulez CALY czas ;)
>>A kiedys o scenie mowiono w TV, w gazetach byly wywiady ze scenowcami?!
>Owszem! Dokladnie tak jak mowisz!!!! :-))
W "Wiadomosciach Dolnego Pcimia" czy "Dzienniku Pipidowskim" ? :)
>>Scena to jest mala, zamknieta subkultura i to jeden z jej urokow. Nie
>>wyobrazam sobie, zeby w "Wiadomosciach" podano: 'Dzisiaj ukazalo sie nowe
>>demo Artwork, w ktorym po raz pierwszy (...) Za kilka minut wywiad z
>>Azurem... :)
>Nie chodzilo mi o tym, az na taka skale!!!! :-))
No to moze reportarz w TV o 23.00 - starczy.
>>Nie rozsmieszaj mnie! Jakbym nie mial wyjscia, he he. Wolalbym zostac przy
>>moim malym Atari! Przeciez peceta sprzedalem Z WLASNEJ WOLI. Nikt mnie nie
>>zmuszal, nikt nie przekonywal. Juz nigdy w zyciu nie zamierzam posiadac tego
>>czegos (na szczescie za pare lat nie bedzie juz takich pecetow, bo ich
>>"filozofia" konstrukcji siega granic mozliwosci fizyki).
>Wlasnie... Amiga ma do tego jeszcze BARDZO daleko.... sam to mowisz...
Wlasnie! Dzieki PPC (RISC - Reduced Instruction Set Chip) wciaz jest
duzy dystans. BARDZO daleko to przewaga przeciez.
>>>Gdy taki moment nastapi, to producenci przerzuca sie na produkcje
>>>innego rodzaju hardwareu. Bedzie bolesnie, bo wiekszosc pogramow sie
>>>nie uruchomi na takich systemach, ale.....w Amidze cos takiego bylo z
>>>kazdym nowo wprowadzonym modelem....
>>Poprzednie linie mozna wstawic tutaj. I tu wlasnie sie zamotales, bo
>>przyznajesz, ze postep jest potrzebny.
>A czy ja kiedys powiedzialem, ze jest niepotrzebny???? To Ty mi tu
>wciskasz, ze lepiej jest wszystko robic BARDZO powoli!!!! :-))
Tak powoli, jak trzeba aby postep byl, bez bledow i potkniec.
>>Wiecej, przyznajesz, ze pecety to nie
>>postep. Jeszcze wiecej - przyznajesz ze Amiga to postep! To wynika z logiki
>>tego tekstu - chyba dostrzegasz to?
>Ales sie uczepil..... Przyznalem na pewno, ze kazdy nowy model Amigi
>to postep, ale nie powiedzialem, ze jest to postep duzy!!! Lekkie
>przyspieszenie, nowe uklady graficzne.... i to wszystko. Mi chodzi o
>gruntowne zmiany!!!!
A 20% w relacji pentium pro - MMX to duzy postep? Wlozys to spowrotem
na plyte glowna AT(X) - konstrukcja z lat 80', do tego W95 (core w DOS
- pomysl z lat 70'), pamiec w 16KB chunkach. Niesamowity postep...
Pewnie nowe uklady graficzne z dowolna obsluga pamieci i procesory RISC
to jest mniejszy postep? Pewnie tak...
>>Masa roznych "przydatych" sterownikow do tysiecy kart, o ktorych nawet nie
>>slyszales.
>Przecierz instalujesz tylko to, co Ci potrzebne...
"Diagnostyka karty sieci lokalnej" tez mi potrzebna, jesli takiej
karty nie mam? To dlaczego W95 zajmuje tyle, skoro instalujesz tylko
to, co potrzebne?
>>Masa helpow, ktorych przegladniecie zabierze wiecej czasu niz
>>dojscie do problemu samemu (kiedys probowalem sie przekopac przez help Worda
>>6.0 - chyba z 2.5 MB mial! - a windowsowy ma 9 MB - patrz install).
>Dla zupelnie "zielonych" jest to przydatne (wiem, bo widzialem u paru
>kumpli), a ja np. z tych helpow w ogole nie korzystam :-))
>A tak przy okazji, to help do Windowsa zawiro pelno animacji... wiec
>te 9 MB to nie jest sam tekst...
No i animacje beda mi niesamowicie potrzebne...
>A myslisz, ze u mnie ile zajmuja najpotrzebniejsze programy
>uzytkowe????
W95+Norton Navigator+Norton Utilities+Netscape (Explorer?)+... No ile?
200MB?
>>A jeszcze co do tych "przydatnych", to
>>Workbench jest za darmo do kazdej Amigi,
>a MYSLISZ, ZE WSZYSCY DO PECETA KUPUJA OSOBNO WINDOWS???
Wszyscy nie, ale 40.000.000 kopii W95 sprzedano. Win3.1 juz nie licze.
A poza tym chodzilo mi o LEGALNE programy. Wiadomo, ze za 100 zl
mozesz miec Microstation, ale nie w tym rzecz. Poza tym wiekszosc
ludzi kupujac peceta nie ma pojecia o niczym i jak sprzedawca im
powie, ze W95 musi byc, to placa.
>>wszystkie potrzebne programiki
>>systemowe freeware albo shaweware a W95 kosztuje te kilkaset zlotych.
>Na pececie jest OGROMNA ilosc roznych przydatnych programow shareware
>i freeware. Sam bardzo wiele uzywam.:-)
Pewnie te plytki shareware na peceta, ktore ja mialem (same smieci) to
specjalnie na zlosc mi ktos dal.
>Microsoft Plus SUXX!!
>Ale znam ludzi, ktorzy lubia takie rzeczy - rozne sa zboczenia...:-)))
A ja sobie X-Workbench zrobilem sam. I wcale nie jestem uzdolniony
plastycznie. To po prostu banalnie proste.
[Sterowniki]
>>Sprzedaja je z osprzetem DOBRE firmy (tradycja malo znana w Polsce).
>No wlasnie... a do peceta sa w polskich firmach...
A do Amigi w Aminecie, dostepnym z Polski takze bez problemu.
>>Wlasnie dzisiaj podlaczalem na probe modem - trwalo to kilkadziesiat sekund.
>>Moze mam szczegolny dar ;)?
>Moze...:-)
A jak podlaczalem przedwczoraj modem do peceta kolegi, to mi dar
zanikl? Ciekawe...
>>Poza tym po instalacji sterowniki nie dzialaly! Trzeba je bylo zastapic
>>innymi
>>(recznie - a "szczesliwy" posiadacz na widok Nortona robil oczy - w koncu
>>dal za to cudo "tylko" 5000 zl, to co ma narzekac?!).
>Recznie???? A po co???? Jest do tego specjalna opcja - poszukaj w
>helpie!! :-)))
Chyba mnie nie masz za takiego ignoranta, zebym nie wiedzial, gdzie
szukac "Dodaj/Usun nowe urzadzenia" czy "Instalatora Windows"?
Chodzilo mi o to, ze nawet te "magiczne" programy nie pomogly.
>Za co dal 5000 zl??? Za Nortona???? O w morde!!!
Nie udawaj Greka - chodzi o tego peceta rasy Optimus. O Nortonie
wspomnialem, zeby uzmyslowic, jak "bardzo" kolega sie zna na pecetach.
>System nie jest odpowiedzialny za to, ze kupujesz jakiegos nieznanego
>nikomu klona Blastera od jakos goscia z firmy "Krzak"! :-))
I tu wlasnie wychodzi to, ze sa tysiace szmelcowatych kart. A poza tym
prawdziwy system jest odpowiedzialny za wszystko - taka jego rola.
>>Wiecej przykladow? To dlaczego "plug & pray" albo "pluj & plej". Tego
>>Amigowcy nie wymyslili, tylko sami pecetowcy.
>Mi i moim kumplom wszystko dziala.... Moze mamy szczescie??? :-)
Powinni Was w TV pokazac - "Gorzow - miasto cudow, gdzie wszystkie
pecety dzialaja". Poza tym proponuje napisac do B.Geya tudziez iNTeLa,
zeby Wam przyznali nagrode i natychmast przeniesli do Was wszystkie
fabryki. Moze to jakies podziemne zrodla, albo niespotykany fenomen?
[Calosc w tonacji lekko sarkastycznej] :)
>>W95 to najgorszy "system" (wlasciwie GUI nakladka na marny MS-DOS 7.0) jaki
>>w zyciu widzialem (wliczam w to Atari SuperDos 3.7 - o wiele
>>przyjemniejszy).
>Zalezy od gustu. Ja tez nie mowie, ze jest swietny. Jednak jest to
>jedyny "przyjemny" system na peceta......
Dziekuje za TAKIE przyjemnosci. Poza tym to nie jest prawda (Unix).
>>Przed chwila chwaliles... Ale ja nie narzekam, bo mam podobne zdanie ;)
>Nie chwalilem, tylko pisalem jak to u mnie i moich kumpli wyglada!
Powtarzam: mailto:bil...@microshit.com oraz bo...@intel.com
Wroze Wam swietlana przyslosc i bogactwo ;)
> A z reszta chodzilo mi TYLKO o konfiguracje pod DOSem. Swierzo
>upieczonym pecetowcom najwiecej problemow sprawia konfiguracji tego
>cholerstwa tak, zeby bylo wystarczajaco wolej pamieci konwencjonalnej.
>Ale jak juz sie wszystko dobrze zrobi, to potem nie ma z tym zadnego
>problemu!
Zgadzam sie - po kilku latach mozna wreszcie powiedziec, ze system
zostal skonfigurowany. Chyba, ze chcesz zainstalowac nowy program,
albo karte... Ale znowu kilka lat (trzy wrzody i siwe wlosy) i jest
kuhl.
[Wiatraczki]
>A myslisz, ze jaka temperatura panuje w obudowie Craya???? Tez
>uwarzasz, ze nie powinno sie tego sprzedawac???? :-)
>Przecierz te procesory prawie w cieklym azocie plywaja :-))))
Ale kto je trzyma w tym samym pokoju, gdzie spi. Na Semipalatynsku
tez nikomu (prawie) probne wybuchy jadrowe nie przeszkadzaly ;).
>>Jedno trzeba pecetom przyznac - sa wytrzymale na uderzenia! Noge mam ciezka,
>>ale jakos jeszcze tego nie rozwalilem.
>Kolejny plus dla peceta! :-)
NAJWIEKSZY plus peceta! :))))))
>>Pisalem wyzej jasno i wyraznie, ze jestem text writerem - to znaczy pisze
>>artykuly do magow, min. do swojego wlasnego maga poswieconego wylacznie s-f
>>& fantasy & RPG (wkrotce wersja on-line).
>Kiedy ta wersja???? Podaj adres!!!
Adres na koncu. Jesli przeszkadzaja Ci literki w AmigaPL, to polecam
konwerter (wiem, ze taki na peceta jest). Zycze milej lektury!
>>Patrz wyzej - laczy je wlasnie mag (zwie sie "Strefa Mroku"). Poza tym
>>chodzilo mi o tematy artykulow - badziej od pisania o tym, co teraz robie,
>>wole pisac s-f, kilkanascie opowiadan mam na swoim koncie. Ocene jakosci
>>pozostawiam innym. Moze drugim Zajdlem nie zostane ;), ale to jest wlasnie
>>to "COS" co robie - wspieram Amige zamiast ja opuscic i krytykowac.
>Za to krytykujesz peceta! :-))
To tylko w wolnych chwilach ;
>>>>>To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
No to mamy dwa plusy: szybkosc i wytrzymalosc blachy. :)
>Test byl nastepujacy:
>Renderowalem jedna scene na Amigowym LightWave, a potem ta sama scene
>na pecetowym LW!!! Do pomiarow uzywalem... stopera! :-)) Dla mnie taki
>test jest najbardziej wiarygodny!!! Co mnie obchodzi ilosc MIPSow czy
>innych glupot, skoro programy chodza szybciej!!!
>Po obejrzeniu wynikow pozbieralem szczeke z podlogi, opylilem Amige i
>kupilem peceta! No i widzisz jak to wygladalo..:-)))
Ja robilem taki sam test, tylko przy uzyciu Imagine. Winik: 2.5:1 dla
486 (dzieki wewnetrznemu koprochowi).
A baterie w stoperze byly dobre 8^)?
>>A tu to juz przeginasz! (patrz "jak nie wiesz, to nie mow"). Jest wiele
>>systemow opartych na PowerPC: na przyklad RISCowe komputery IBMa (nie
>>pecety!), Acorn RISC PC (to tez nie oznacza tego), BeBox (to obecnie
>>najlepszy system operacyjny na swiecie, oczywiscie RISC i to x2!), wszystkie
>>duze niepecetowe stacje robocze (SGI, SUN, itp.).
>Mowilismy o systemie Amigi!!!!! I to wlasnie ten komputer mialem na
>mysli!!!
Pisales "dowolny komputer PPC". Rozumiem, ze nie chcesz mi dawac tego
auta. Niech Ci bedzie - rezygnuje ;).
>A tak przy okazji, to wedlug ciebie pecety to jakie komputery??? Jakie
>masz kryteria???
Nie nazywam pecetow komputerami, ale przyjmujac terminologie
metodyczna, to jest komputer o niskim stopniu skomplikowania, o
niedopracowanej budowie, przeznaczony do szerokiego uzytku masowego.
[Konsole]
>Ale sluza wylacznie do gier..... Tez lubie sobie pograc (ostatnio
>mecze Tomb Ridera i Screamera 2), ale uzywam komputera takze do innych
>celow... z konsola by sie tego nie dalo zrobic!:-))
Po to zostaly stworzone. Oczywicie, ze nie da sie z nimi niczego
innego zrobic. Po to mam komputer. Chyba to nie byl argument? Przeciez
wiesz o tym!
Przy okazji: ja tez pogrywam wlasnie w Tomb Raidera ;). Podoba mi sie
ta gierka (1st perspective "zza plecow" zawsze mi sie podobaly -
Ecstatica, Alone in the Dark, Fade 2 Black, itp). Daleko zaszles? Ja
wlasciwie dopiero zaczalem.
>P200, karta TARGA 2000, GUS. Cene pomijam..:-)))
I Tomb Raider chodzi tak, jak na PSXie? Jakos nie wierze (i czy aby
napewno ma taka szybka grafike w hi-color?). I dzwiek DSP? A
przerywniki filmowe sa w MPEGu?
>Z reszta bez sensu jest porownywanie komputera z konsola. To jest
>nieciekawy temat, bo wiadomo, ze w takim przypadku najwazniejsza jest
>cena i nikt nie kupi P200 tylko do gier!!!
Jak to nie? Znam wielu takich... Pecety kupuje sie szybsze PRZEDE
WSZYSTKIM do gier. Bardzo malo ludzi zajmuje sie grafika 3D.
>>Zastanawiam sie, wlasciwie do JAKIEJ dyskusji jest to miejsce - polowe
>>miejsca zajmujemy my z ta debata pecet-Amiga a od tego sa inne listy.
>Jakie???
comp.sys.amiga.advocacy - jesli nie przeszkadza Ci, ze po angielsku.
Na mailowej liscie comp.sys.amiga.pl takich tematow jest niewiele
(pewnie dlatego, ze nie ma pecetowcow ;).
>Ale nie oddalajmy sie zbytnio od tematu! Nie bedziemy chyba na liscie
>Amigowej pisac o roznicy miedzy Playstation a pecetem!! :-)))
>Troche umiaru...:-)
A o roznicy miedzy pecetem i Amiga? To tez nie jest dobre miejsce.
>>Znowu traktujesz cos "jak sa precedensy, to staje sie to regula". Wcale nie
>>pisalem, ze wsyscy co do sztuki pecetowcy nie zauwazaja konsoli. Tak jest
>>GENERALNIE, w wiekszosci, powszechnie. Jak wiesz - moja specjalnosc to
>>mniejszosci ;).
>GENERALNIE to wlasnie zauwazaja!!!!! Znam wielu pecetowcow, ktorzy
>chcieliby miec konsole! Ale nie moga, z tych samych wzgledow co ja
>(patrz wyzej)...
Ale nie moga i dlatego krytykuja.
>>Mozna kupic nowa Amige, wcale nie jest to trudne (ostatecznie mozna kupic
>>klona - tak, tak - klona Amigi, ktore sa caly czas w produkcji).
>Swietnie! "Nowa" A500 kosztuje 8,5 mln zl!!!! Dziekuje, postoje.:-)
Tyle samo na gieldzie kosztuje A1200 z HDkiem. Pisalem juz, ze te ceny
to przesada.
>>Nie jest to
>>dobre (patrz tania tandeta), ale na razie jest to margines.
>A co jest poza tym marginesem???
Oryginalne Amigi.
>>Jednak nowa Amige moge miec w kazdej chwili - z gwarancja i wszystkim.
>Czyli kazdy sprzet jest nowy wtedy, kiedy ktos daje na niego
>gwarancje???? Ciekawe....
Ten sprzet jest nowy, nieuzywany. A skad wiesz, jak kupujesz procesor,
ze jest nowy? Przeciez nie ma licznika.
>>A to, ze stare A1000 sprzed dwunastu lat jeszcze dzialaja, to jest znak
>>niezawodnosci tego sprzetu!
>To jest raczej znak "boskiego" rozwoju tego sprzetu!
Zupelnie nie rozumiem. Sens tego argumentu jest taki, ze skoro
komputer jest niezawodny, to sie nie rozwija. Brak w tym logiki. Co to
ma ze soba wspolnego? Moje Atari XE tez ma 11 lat i wciaz dziala. Po
prostu dobra jakosc.
>>Pecety sa jak jednorazowe kubki - tanie, ale
>>niewiele warte. BTW - kolejne porownanie, robi sie tu "styl Lecha" ;).
>Nie "robi sie" - tylko TY robisz!!! :-)))
Oj dobra - ja robie.
>>Nie kazdy, jak juz pisalem, chce sie rozwodzic nad czyms, co jest dla niego
>>oczywiste. Ja zawsze to lubilem, dlatego pisze. A takie pisanie
>>"udowodnijcie" jest smieszne. Jesli Twoje zdanie bedzie takie a nie inne,
>>wcale nie oznacza to zmiany rzeczywistosci. ALe u tym juz pisalem.
>Chodzi mi nie o "zmiane rzeczywistosci", ale o zmiane ZDANIA na dany
>temat!!!!
>Ja np. podczas tej dyskusji, zmienilem juz kilkakrotnie zdanie na
>temat sceny Amigowej! :-))
Az sie wystraszylem - chyba nie utozsamiasz sceny amigowej ze mna?
Jesli tak to (disclamer):
Poglady przedstawione w tym postingu naleza wylacznie do Yoyo i nie
reprezentuja pogladow calej sceny. Niezamowionych materialow redakcja
nie zwraca ;).
>>A ja na dzisiaj koncze, ale wkrotce powroce... jak zaraza ;).
>Ja tez koncze juz tego krociutkiego posta!! :-))
Troche go pocialem, bo az strach sie bac ile mial.
>Ps. Z jaka szybkoscia (stron na minute) drukuje ta Twoja drukarka????
Dwie-trzy, nie sprawdzalem. Nie jest to super drukarka, taka mala
podreczna. Ale jakosc ma niezla.
I ja juz koncze. Czekam na odpowiedz, bo z Toba to mozna chociaz
podyskutowac, w przeciwienstwie do niktorych osobnikow, ktorzy zaraz
przechodza do barowej laciny i obrazaja wszystkich w kolo.
My pozostaniemy przy normalnej (sarkastyczno-ironicznej) dyskusju, co?
Pozdrowienia, Yoyo.
----------------------------------------------------------------------
Grzegorz Juraszek * Yoyo/Mawi^Clan^Twilight * yo...@silesia.ternet.pl
"Strefa Mroku" s-f & fantasy zine HQ * www.silesia.ternet.pl/~yoyo/
Working on A1200T/30/18/1.2/4x/14400 * "Amiga - Paranormal Activity"
----------------------------------------------------------------------
>>>>I tak sie ograniczalem (jak chcesz zobaczyc moj prawdziwy styl, to
>>>>przeczytaj moje arty w magu (prawdopodobnie beda w nowym Bigozie albo
>>>>patrz ostatnie numery Silesii (tylko pliz no comments odnosnie stylu -
>>>>pisalem je dawno ;).
>>>Nie omieszkam spojrzec... Jak tylko sie do Amigi dostane!
>>A twoj wspanialy emulator?! Podobno dziala swietnie nawet przy demach a magi
>>sa malo wymagajace.
> Juz mowilem (pisalem) chyba 10 razy: NIE DA SIE CZYTAC DYSKOW
> AMIGOWYCH NA PECECIE!!! I prawdopodobnie NIGDY sie to nie uda.....:(
Ale magi sa tez na sieci
>>A tak w ogole, to Amiga nigdy nie byla popularna i dzieki za to!
> A dlaczego Cie to cieszy???? Nie kapuje jakos! Przez to, ze pecety sa
> bardziej od Amigi popularne sa one tansze!!! Czy to tak zle???
> Jednak na poczatku byla, bo jak sobie kiedys A500 kupowalem, to o
> pececie nikt praktycznie nie slyszal (jakas rozbudowana maszyna do
> pisania)...
Wiele sie nie zmienilo.
>> Intel pewnie
>>ma od testowania dwoch ludzi, z tego jeden na urlopie ;).
> Chodzilo wtedy o to, ze Intel musial szybko cos wypuscic nowego na
> rynek, bo pojawila sie konkurencja. Nie bylo czasu na dokladne testy
> i.... poszla kicha!!! SUXX okropny, ale na Amidze dlatego nie ma
> takich incydentow, bo poza Motorola nic innego nie ma..... to ja juz
> wole ta pierwsza sytuacje!
Musial, bo by nie zarobil, prawda? Moze powinien robic tak jak Microknot
ktory wypuszcza co pare tygodni "nowa" wersje W95, w ktorej zmieniaja sie
bledy. W ten sposob wiecznie bedzie co sprzedawac.
>> Wysoka cena=wysoka jakosc.
> Wysoka cena = niemoznosc zakupu przez zwyklych smiertelnikow
> Niska cena = mozliwosc stworzenia wysokiej wydajnosci za nieduze
> pieniadze
Maluch rulez!
>>Intelowe procesorki wchodza do sprzedarzy prosto z (zachlapanych kawa ;)
>>desek pojektantow a Motorola od lat zaopatruje armie duzych panstw (nie
>>mowie o biurokracji i innych galeziach, ale o tych najwazniejszych
>>"strategicznych". To chyba cos znaczy, bo tam gdzie sa na przyklad atomowe
>>glowice, nie moze byc mowy o "bledzie w cache". Wojskowi to moze mysla
>>troche inaczej, ale glupi nie sa. A pentiumy to najwyzej steruja ruchem
>>ulicznym (czytalem i nie zamierzam w tamtych krajach jezdzic samochodem ;).
> A intel wynalazl pierwszy procesor!! :-)))
A Gagarin byl pierwszy w kosmosie (pomijajac Twardowskiego)!
>>>No ... na pewno tego TINTA obejrze i opowiem CVi moje wrazenia!
>>Tylko nie na "wspanialym" Unusable Amiga Emulator, pliz ;)!
> a dlaczego???? Cos sie nie podoba???
No jest super! Poza tym ze nie czyta Amigowych dyskow, ma "problemy" z
dzwiekiem, nie obsluguje wszystkich trybow graficznych, i jest "nieco"
wolny.
>>Nie znaczy to, ze nie ma dobrych koderow. Po prostu oni robia juz to,
>>co bylo pol roku wstecz a nowe rzeczy przewaznie przychodza z Norwegii,
>>Finlandii, itp.
> No to fucktycznie dobrzy koderzy, skoro robia cos, co bylo pol roku
> temu!!!
Patrz Necrorsoft.
>>>>U mnie sprawa z demami jest prawie dokladnie inna niz u wiekszosci
>>>>scenowcow, bo kiedys (jak mialem A500, nawet z HD ;)
>>>Ja tez ;-)
>>Widzisz - kiedys miales komputer a teraz... ;)
> A teraz mam lepszy komputer...:-)
Nie pocieszaj sie :->
>>>Na 030 przecierz wszystko jest ok! Co chodzi na 020 to i na 030 u mnie
>>>chodzilo (duzo szybciej).
>>>Tylko moj boski M-Tec nie potrafil obslugiwac cacheu w CHIPie!
>>>Blad w konstrukcji... i demka chodzace w CHIPie ruszaly sie jak na
>>>A500
>>Cache w CHIPie? Co to jest?
> Chodzilo o obsluge pamieci cache procesora z poziomu CHIPu!!! Sorki za
> zle wyrazenie :-)
Zrob wyklad o czym mowisz bo chyba nikt poza toba na tej liscie jeszcze
o tym nie slyszal :)))
>> Zazwyczaj stare dema rzeczywiscie ruszaja bez
>>cache (jakiegokolwiek) oraz na samym chipie. Chyba sie cos przejezyczyles
>>(przeklawiaturzyles - ble, ale slowo)? M-Tec to jest syf - takie jest nie
>>tylko moje zdanie. Wlasciwie to tamte (stare M-Teki) bo nowe juz maja bugi
>>poprawione (a dla mnie to by byl skandal, jakby mi sie CED wieszal, o czym
>>slyszalem od posiadacza M-Teca).
> Bzdura!!!
> CED sie nigdy nie wieszal. I wszystkie inne dziwne historie na temat
> M-Teca mozna miedzy bajki wlozyc! Tylko obsluga cacheu byla
> rabnieta!!!
>> A starsze dema (te lepsze) coraz czesciej
>>mozna uruchomic dzieki fixom, instalatorom na HD (tak, nawet trackma).
>>Oczywiscie to dotyczy tych "da best" - reszta zostala zapomniana i oglada je
>>rzesza piecsetkowiczow.
> a duza ta rzesza??? Widzialem w Magazynie Amiga jakies reklamy, gdzie
> sprzedawwno A500 za 8,5 mln zl!!!! Cieklawe czy jacys szalency to
> kupuja???
Dobra rada: Jak widzisz to nie wierz - jak wiesz to pisz.
A500+ (ta z reklamy) kosztuje ok 500zî, jak watpisz to zadzwon pod ten
numer co jest w reklamie i zapytaj.
Dzisiaj akurat kolejna znalazla wlasciciela.
>>Amigowcy - w przeciwienstwie do zwyklych uzytkownikow,
> czyli Amigowcy sa "niezwykli".... A jak ktos sprzeda ten komputerek,
> to od razu staje sie szarym czlowieczkiem? I w dodatku musi ciagle
> znosic bluzgi i smiechy ze strony
> "niezwyklych_uzytkowniokow_komputera_najlepszego_na_swiecie"...
Ludzie! Przestancie wkoncu bluzgac na Cadence! (slyszales YOYO?)
> Wnioskuje to ze znanego w Polsce czasopisama Magazyn Amiga! W
> styczniowym numerze w kazdym jednym artykule sa jakies bluzgi pod
> adresem peceta. Dochodzi nawet do tego, ze (mimo faktu, ze wiekszosc
> artykulow konczy sie tekstem - "jak zwykle zabraklo miejsca na
> szczegolowa relacje...") cala strona jest poswiecona na jakas glupawa
> historyjke na temat nizszosci peceta...
Ta "glupawa historyjka na temat nizszosci peceta" jest przedrukiem
z Gazety Wyborczej (zobacz na podpis).
> I Ty mowisz, ze to ja sie wyzalam i usprawiedliwiam.... Pytam w
> zwiazku z tym: co Twoim zdaniem robia autorzy artykulow tego pisma????
Prosze o konkretne nazwiska to ich zapytam :-)
>>Zawsze uwazalem, ze to cos wyjatkowego i tylko komputery
>>kultowe "to" maja.
> Co "to"??? Chodzi o fakt, ze przy kazdej mozliwej sytuacji, posiadacze
> "tych" komputerow, nabijaja sie i bluzgaja na inne komputery, ktorych
> jest notabene wiecej i sa pod niektorymi wzgledami lepsze?????
> To fucktycznie cos "wyjatkowego"!!!!
Biedni PC-towcy! Amigowcy wlezli na pl.comp.sys.blaszanka i tam sie
pastwia nad innymi (sprawnymi inaczej) komputerami.
>>Chyba sie nie orientujesz w temacie, albo cos krecisz. PowerUP Project
>>powstal calkiem niedawno (chyba nie ma jeszcze roku).
> Ale o wsadzeniu do Amigi PPC mowilo sie juz ponad dwa lata temu. To ma
> byc szybki rozwoj. Do peceta wyszly ostatnio nowe procesory (9
> stycznia byla premiera). Mowie o Pentium MMX. Wiesz co to oznacza????
Powiedz co! Czy to ze procesor bedzie przejmowal zadania ukladow
specjalizowanych?
> Oznacze to, ze w najblizszym czasie ceny zwyklych pentiumkow znowu
> opadna.... A na rynku Amigi????
Czy to oznacza ze koszty produkcji sie zmniejsza?
>>Procesory PowerPC (dlaczego
>>nazwa nie pasuje? a personal COMPUTER do peceta tak? jaki to "personal"
>><przewaznie niezla szafka>) istnieja co najmniej od siedmiu lat (nie wiem
>>dokladnie, jedynie to, ze powstaly w latach '80). W uzyciu sa od dawna, ale
>>pierwszenstwo miala armia (jak zawsze) a potem reszta swiata (na marginesie
>>- MC620 niedlugo powinny dostac pozwolenie na dzilanie w cywilu). System
>>jest opracowywany cos od wiosny a wiec nie dlugo (w przeciwienstwie do
>>MS-DOSa nie powstal w dwa miesiace jako "srodek zastepczy"). Rowniez
>>konstrukcja to sprawa tysiecy prob i testow (patrz procesory iNTeLA oraz
>>caly pomysl na peceta - IBM zrobil go w 11 miesiecy).
> Ja bym to oczekiwanie wytlumaczyl zupelnie odwrotnie, ale..... mysl
> jak chcesz.... wolny kraj....
> Jak juz wspominalem, PowerPC jest dla peceta dostepny od dawna....
> postaram sie dowiedziec dokladnie jaka jest cena, ale wiem ze duzo
> nizsza niz ta przewidywana dla Amigi z tym procesorem.
Postaraj sie... Dowiedz sie czy jest wersja Plug&Play dla W95 ;-))))
>>Pewnie mieszkasz w bardzo smutnej okolicy ;). Chyba nie na poligonie? Eee,
>>to byl zart. Pamietam, ze pisales "Gorzow". Ja nie narzekam - znam wkolo
>>kilkudziesieciu Amigowcow a w sklepie wlasnie mam na razie dostep do sieci
>>(na Amidze of coz, obok stoi jakis grat <chyba pentium>, ale kto by
>>wlaczal).
> U mnie niestety Amigi nie ma..... Wszystkie gorzowskie komputery,
> przylaczone do sieci to pecety...
Ale smutna okolica... Podalbym ci adresy Amigowcow (np. ....@kam.pl),
ale jeszcze doniesiesz komus ze nie pecet jest w Gorzowie ;)
>>Uhhhaaaahhhhaa!! Co ja sadze o pentium pro?!! Dobre! Pierwszy raz uslyszalem
>>o tym cudzie, jak byla kolejna afera (pisalo w pc costam, zeby nie bylo, ze
>>to jakas propaganda), ze ten nowy wspanialy procesor ma pochrzaniona plyte
>>glowna i przepustowosc szyny danych jest wezsza "dzieki" temu niz w pentium
>>150. Oczywiscie iNTeL ma juz praktyke w zacieraniu takich sladow i poza
>>kilkowa artykulami w tych pc costam i Wyborczej bylo juz cicho, plyty
>>wymieniono (jaka solidna firma!) i cacy w ogole.
> No wlasnie... plyty wymieniono...
> Jak M-Tez zrobil lamersrtwo w swoich kartach i zrabal ich konstrukcje,
> to zawidzeni posiadacze owych kart mogli co najwyzej popsioczyc na
> firme.... A wiesz czemu nie mogli zrobic nic wiecej???? Bo firma byla
> mala!!!!
> A Intel jest OGROMNY i przez to wszystkie inne firmy od razu sie na
> jakies bledy rzucaja i pisza o nich gdzie popadnie!!!
> A o M-Tecu jakos nikt nie pisal, ze sie tak cholernie kopal!!!
> Przecierz to bylo o niebo gorsze!!! Kupowales "karte turbo", a tu Ci
> komputer ponad dwa razy zwalnial.... czy dalej uwazasz, ze w
> konstrukcjach roznych sprzetow do Amigi, nie ma zadnych bledow i
> usterek???
Przeciez pisales nieco wyzej ze M-TEC poza obsluga cache z poziomu
CHIP (??????????????) byl OK!
>>Ja dziekuje za taka droge dla Amigi - wolimy sprawne procesory.
> Ale plyty macie niesprawne - co na jedno wychodzi!!!
BZZZZYYYYTTT..... FATAL ERROR 1234: KEINE FYRLOK ON PROCESOR ERROR!
Ops! Chyba masz racje ;)))
>>>>Co z tego wyjdzie? Nie wiadomo, ale nawet
>>>>jesli nic, to komputer tworza uzytkownicy (tak jak soft) a nie wielkie
>>>>firmy
>>>>(z pecetami jest odwrotnie). Rozwoj obecnie (paradoks) jest wiekszy niz
>>>>kiedykolwiek!
>>>Masz niestety racje piszac, ze jest to "paradoks"....
>>Na paradoksach opiera sie cala nowoczesna fizyka kwantowa -paradoksy rulez
>>;)!
> Czes pokarze, czy tak rulez!!!
A pokarze, pokarze, niektorych juz pokaral....
>>>>A co do kasy na peceta - wspolczucie. Ja na szczescie nie musialem a z
>>>>reszta to nie ma znaczenia, bo gdybym nie mogl, to bym tego nie zrobil.
>>>Jakbys nie mial wyjscia - to bys zrobil...:-)))
>>Nie rozsmieszaj mnie! Jakbym nie mial wyjscia, he he. Wolalbym zostac przy
>>moim malym Atari! Przeciez peceta sprzedalem Z WLASNEJ WOLI. Nikt mnie nie
>>zmuszal, nikt nie przekonywal. Juz nigdy w zyciu nie zamierzam posiadac tego
>>czegos (na szczescie za pare lat nie bedzie juz takich pecetow, bo ich
>>"filozofia" konstrukcji siega granic mozliwosci fizyki).
> Wlasnie... Amiga ma do tego jeszcze BARDZO daleko.... sam to mowisz...
Wreszcie cos rozsadnie mowisz.
>>Masa helpow, ktorych przegladniecie zabierze wiecej czasu niz
>>dojscie do problemu samemu (kiedys probowalem sie przekopac przez help Worda
>>6.0 - chyba z 2.5 MB mial! - a windowsowy ma 9 MB - patrz install).
> Dla zupelnie "zielonych" jest to przydatne (wiem, bo widzialem u paru
> kumpli), a ja np. z tych helpow w ogole nie korzystam :-))
Ales ty samodzielny... no, no.... ;)
> A tak przy okazji, to help do Windowsa zawiro pelno animacji... wiec
> te 9 MB to nie jest sam tekst...
>>>>Sterowniki musza byc, ale nie jako laty na system, ale jego czesc
>>>>(jak w Amidze).
>>>?????
>>>I jeszcze moze mi powiesz, ze fakt iz do praktycznie wszystkich
>>>urzadzen (modemy, drukarki, cd-romy itd) sa dyskietki ze sterownikami
>>>TYLKO dla peceta, swiadczy o tym, ze do Amigi ich nie potrzeba!
>>>Niestety prawda jest taka, ze zeby podlaczyc cos z wyzej wymienionych
>>>rzeczy do Amigi, to trzeba sie niezle nameczyc, zeby znalezc Amigowske
>>>sterowniki, napisane w dodatku przez jakis zapalencow a nie przez
>>>oryginalnych dostawcow sprzetu.....!!!!!!!!!
>>>Przekonalem sie o tym na wlasnej skorze, jak probowalem do Amigi
>>>podlaczyc modem.....nie udalo mi sie to, a dyski z driverami do peceta
>>>caly czas lezaly w pudelku....
>>A czy ja mowie, ze nie trzeba sterownikow!? Ale one sa "przezroczyste" dla
>>systemu, nie zabieraja IRQ, DMA i innych pierdol, ze reszta sie wiesza.
>>Sprzedaja je z osprzetem DOBRE firmy (tradycja malo znana w Polsce).
> No wlasnie... a do peceta sa w polskich firmach...
Wlasnie wczoraj instalowalem karte S3 Virge 2MB. Dostalem CD-ROM (nawet
nie wsadzony do koperty papierowej) zamiast dyskietek ze sterownikami.
Wiesz ile tam bylo sterownikow! Ho ho a moze wiecej. Problem ze nie bylo
do S3 Virge. Nawet nie pytaj jaki bylem szczesliwy.
>>No i gdzie tu sterowniki do wszystkiego? Wiadomo, ze karta byla nowsza niz
>>Widows - logiczne ze sterownikow nie bylo, ale to wcale nie "wszystkie".
> Powiedzialem CHYBA wszystkie!!!! Chodzilo mi wlasnie o sprzet nowszy
> od samego systemu.... bez przesady :-)
Samochod (ten ktory obieales za PowerMAC'a) za sterownik do Packet Radio z
Necrosoftu
> A myslisz, ze jaka temperatura panuje w obudowie Craya????
Ja sie chetnie sie dowiem (z ciekawosci)
>>Mozna kupic nowa Amige, wcale nie jest to trudne (ostatecznie mozna kupic
>>klona - tak, tak - klona Amigi, ktore sa caly czas w produkcji).
> Swietnie! "Nowa" A500 kosztuje 8,5 mln zl!!!! Dziekuje, postoje.:-)
CD32 tak jak i A500+ ok 500zl
> CADENCE
Rebel
PS
Ciekawe ile... zreszta - i tak ktos powie ze sie czepiam ;)
--
REBEL //// *** Tomek
//// **** re...@silesia.ternet.pl
__ //// ** ** AMIGA 1200 Infinitiv
\\\ //// ****** Blizzard 1240/40 34 MB RAM
\\X/// ** ** HDD 1070 + 1250 MB
\X// ***** **** ZORRO II CD x2
HOWG!!!!
To znowu ja (ale sie ucieszyles co???):-))
>>A co ja niby zaczynalem od nowa na pececie???
>Zbieranie programow, przyzwyczajanie sie do srodowiska pracy (o ile
>mozna mowic o czyms takim w wypadku peceta), itp. Dla mnie zawartosc
>moich twardzieli to jest najcenniejsza rzecz na swiecie (no, moze poza
>wszystkimi odcinkami The X-Files, jakie byly :) i nie wiem, co bym
>zrobil, gdybym to stracil.
ugh!
Znam ten bol. Pamietam jak kiedys mi sie caly twardziel zrabal jeszcze
na A500. Po jakijs dziwacznej operacji na dysku, ujrzalem napis Not A
Dos Disk In Unit 0.... Chcialem skakac przez okno, albo co....:((
Potem cos takiego przezylem, gdy wypierdzilealem twardziela z A500 do
A1200. Na nowym Kickstarcie za cholere nie chcial ruszyc.... I
musialem formatnac.
Gdy zmienialem A na peceta, zbackupowalem sobie cala jego zawartosc
na.... Video! No i teraz leza sobie u mnie 2x240min. kasety, i
czekaja na ponowne uzycie... Jesli kiedys znowy bede mial Amige, to
system bedzxie IDENTYCZNY z tym, jaki mialem kiedys! :-)))
>>>Nie mozliwe! Koder Freezersow sprzedal Amige. No to juz koniec... (probka
>>>sarkazmu :).
>>Teraz sie dowiedzialem, ze DRUGI koder Freezersow sprzedal Amige i
>>kupil peceta!!! Zgadnij ktory???????? :-)
>>No to fucktycznie jest POCZATEK....(probka sarkazmu).
>Nie chwytam tego sarkazmu... Czy ktos jeszcze liczyl na powrot
Poczatek.... konca (?)...
>Freezers? Ja nie. Mowi sie od dawna, ze grupa jest martwa i nic nie
>robi.
Ale byla dlugo na topie! :-)) Myslalem, ze Cie to interesuje, wiec
pisalem !
>>>A tak w ogole, to Amiga nigdy nie byla popularna i dzieki za to!
>>A dlaczego Cie to cieszy???? Nie kapuje jakos! Przez to, ze pecety sa
>>bardziej od Amigi popularne sa one tansze!!! Czy to tak zle???
>>Jednak na poczatku byla, bo jak sobie kiedys A500 kupowalem, to o
>>pececie nikt praktycznie nie slyszal (jakas rozbudowana maszyna do
>>pisania)...
>>>("popularny" kojarzy mi sie z chinskimi trampkami i disko w polu ;) - na
>>>zycenie krotki wywod "pecety a ta wspaniala muzyka" he he.
>>I gdzie ten wywod???? :-))
>Oto wywod (oczywiscie sie z nim nie zgodzisz, ale to szczegol ;):
[tu byl wywod]
Oczywiscie sie z nim nie zgadzam, ale to szczegol :-))
>>Czyli Amiga jest najlepsza w temacie komputerow??? Nie przeklinaj bo
>>jeszcze ktos uslyszy (patrz poczatek listu):-)))
>Amiga jest komputerem dla elity a pecet sprzetem dla mas. Pewnie zaraz
>zaczniesz zaprzeczac, wiec wyjasnie ze chodzi mi glebsze
>wtajemniczenie niz zwykle uzywanie, o hobby, zeby nie powiedziec 'sens
>zycia' (Monthy Pythona :)
pecet tez moze byc hobby.... sa ludzie, ktorzy swojego peceta tez
darza pewnym uczyciem. Nie jest to tak powszechne jak w
"przyjaciolce", ale tez wystepuje. Jestem ciekawy czy zaistnialoby cos
takiego jak scena, gdyby Amigi nigdy nie bylo i tylko pecety by w
domach staly???? Co o tym sadzisz????
Ja uwazam, ze tak!!!
>>>A dlaczego pentium jest tanie? Jest taka zasada, ze cena procesora (albo
>>>innej czesci elektronicznej), to w 5% koszty produkcji a cala reszta to
>>>badania naukowe, reklama, itp.
>>A to ciekawe..... skad taka teorie wytrzasnales????
>Z naukowego artykulu w Chipie bodaj (nie pamietam numeru)
hmmm... ja tam nigdy nic takiego nie czytalem....
>>>Koszty produkcji wszystkich procesorow sa podobne
>>>(krzem to krzem), ale rozwoj...
>>Koszty produkcji wszystkich monet sa podobne(metal to metal) -
>>[sarkazm malusienki]:-)
>Wartosc pieniadza to rzecz UMOWNA, kazdy wie ze sam papier czy metal
>niewiele jest wart, ale umowa daje im wartosc. Ten przyklad w ogole
>nie pasuje do procesorow (chcesz nimi placic ;)? "- Kilo ziemniakow
>prosze. - Trzy pentiumy piecdziesiat Cyrixow" :)))))
Nie jest to tylko wartosc umowna. Np. wiecej waza! :-)))
A tak powaznie, to moze nie byl to dosc trafny przyklad, jednak z tym
swoim "krzem to krzem" troche przesadziles.
>>>Dlaczego prawie kazdy (nooo, moze przesadzam
>>>- znam "tylko" przypadek 286, pentium i pentium pro, ale skoro one, to i te
>>>srodkowe prawdopodobnie tez) byly w pierwszych seriach wadliwe?
>>Wadliwe byly tylko pierwsze modele tych prockow. Reszta jest juz ok!
>No super, ci pierwsi klienci sa gorsi, no nie?
Z tego co wiem, to intel im wszytsko powymienial....( sam tak
pisales).
>BTW: Ciekawe, co bedzie nie tak z tymi nowymi pentiumami MMX? ;)
Pozyjemy zobaczymy.... na razie i tak za drogie. Czekam na nie tylko
dlatego, ze wraz z ich wejsciem na rynek, spadna ceny zwyklych
pentakow!
>>Chodzilo wtedy o to, ze Intel musial szybko cos wypuscic nowego na
>>rynek, bo pojawila sie konkurencja. Nie bylo czasu na dokladne testy
>>i.... poszla kicha!!! SUXX okropny, ale na Amidze dlatego nie ma
>>takich incydentow, bo poza Motorola nic innego nie ma..... to ja juz
>>wole ta pierwsza sytuacje!
>Jak kto woli - ja wole sprawdzone procesory jednego dobrego producenta
>niz trzy-cztery firmy, ktore sie licytuja chlamem.
Wniosek z tego taki, ze do peceta nie oplaca sie kupowac nowych wersji
procesorow. Trzeba poczekac pol roku, az intel wrescie zrobi wersje
danego proca, ktora bedzie potrafila dzielic przez zero (he he)! :-)))
Wtedy kupowac!! I ceny duzo nizsze!!! :-))
>>> Wysoka cena=wysoka jakosc.
>>Wysoka cena = niemoznosc zakupu przez zwyklych smiertelnikow
>To doskonale pasuje do mojego twierdzenia o elicie i masach - pecety
>dla mas. Ja wole Amige, bo za zwyklego smiertelnika sie nie uwazam
>(siedzie w tym 11 lat, to chyba moge?).
ja siedze.... tez 11!!! Mamy podobne doswiadczenia. Ja mialem na
poczatku male atari!!! Ale fajowo bylo. Nikt sie predkoscia nie
przejmowal!!! :-))
Tylko ciagle byly wojny co lepsze: atari czy C64!! :-))
Jak widac tak juz musi byc...:-)))
>>Niska cena = mozliwosc stworzenia wysokiej wydajnosci za nieduze
>>pieniadze
>Wracajac do disko w polu - "artysci" tez maja "wysoka wydajnosc" ;).
Pod jakim wzgledem????
>>>Intelowe procesorki wchodza do sprzedarzy prosto z (zachlapanych kawa ;)
>>>desek pojektantow a Motorola od lat zaopatruje armie duzych panstw (nie
>>>mowie o biurokracji i innych galeziach, ale o tych najwazniejszych
>>>"strategicznych". To chyba cos znaczy, bo tam gdzie sa na przyklad atomowe
>>>glowice, nie moze byc mowy o "bledzie w cache". Wojskowi to moze mysla
>>>troche inaczej, ale glupi nie sa. A pentiumy to najwyzej steruja ruchem
>>>ulicznym (czytalem i nie zamierzam w tamtych krajach jezdzic samochodem ;).
>>A intel wynalazl pierwszy procesor!! :-)))
>I to go teraz z wszystkiego rozgrzesza?
Nie, ale swiadczy o tym, ze to tak wlasciwie od niego sie wszystko
zaczelo!!!
>>Ja swoja wkrotce zmieniam :-)))
>>Mam nowe info o SPUTNIKU (patrz wyzej), wiec jesli Cie to interesi to
>>moge troche skrobnac...
>Kupil peceta. No i co? Jakos sie swiat nie skonczyl. Uwazasz go za az
>taki autorytet od Amigi?
Owszem! Byl dobry! Nawet BARDZO dobry!!! A Tobiw sie Wit Premium nie
podobal???? A LECH???
>[Andromeda]
>>Ale ja tam nie sadze, aby ona byla taka SUPEROWA! Fakt, ze wydali pare
>>demek cooltowych, ale mnie osobiscie jakos nie zapadli w sercu...
>Za samego Nexusa7 maja miejsce na panteonie sceny.
No dobra... nie kluce sie, bo w koncu kazdy ma inny gust! Nexus7 byl
fajowy, ale znalem pare lepszych produkcji.
>>>Widac, ze nie miales ze scena ostatnio stycznosci. Powiedz koderowi "Offa" a
>>>wyciagnie dywanik i zacznie strzelac allahy :)
>>Wyprobuje go na pewno!! :-))
>Tylko nie na Sputniku ;)
spoxx..
>>>>Jest na Aminecie...tylko, ze zajmuje 4,5 Mb! Troche duzo! Za moich
>>>>czasow to byly demka najwyzej na dwa dyski (rzadko wiecej). Ale chyba
>>>>sobie sciagne!
>>>>Mam pytanie: czy znasz jakis bezbolesny sposob przenoszenia takich
>>>>dlugich plikow miedzy pecetem a Amiga????
>>>Widac, ze nie miales ze scena ostatnio stycznosci. Powiedz koderowi "Offa" a
>>>wyciagnie dywanik i zacznie strzelac allahy :)
>>odczuwam tu pewna monotonie wypowiedzi..... znowu nie jarze! :-)))
>>Jakis chyba niekumaty jestem! :-))
>Sorry, to byla pomylka <cut> <paste>. Mialem napisac: LHA, ZIP, ARJ
>(od strony peceta), UNRAR (tak samo), MSBACKUP, podlaczenie dysku pc
>do Amigi.
Z LHA jakos to nie wychodzi... moze jakies pokrecone wersje mam... W
kazdym razie sprobuje z ARJotem...
>>>>No ... na pewno tego TINTA obejrze i opowiem CVi moje wrazenia!
>>>Tylko nie na "wspanialym" Unusable Amiga Emulator, pliz ;)!
>>a dlaczego???? Cos sie nie podoba???
>Tak - szybkosc tego czegos (szczegolnie przy HAM8), brak muzyki
>(kompletna klapa designu), ogolna niedychawosc. Jeszcze sie do tego
>dema zrazisz i po co?
No wiec jest nowa wersja UAE!! I... MAM DZWIEK!!!!!!!! I jeszcze...
przyspieszylo!!! COOL!!!!! Nie bede pisal, jak to na tej mojej karcie
graf. chodzi bo sie zalamiesz..... Tzn. moze nie Ty (na pewno nie Ty),
ale ktos inny kto to czyta! :-)
>>>Jest jeszcze a bedzie jeszcze jeszcze jak wreszcie bede miec to konto
>>>(moze w srode).
>>Chyba juz masz????
>>No wiec dawaj "jeszcze"!!! :-)))
>Sroda byla juz dawno. Rachuneczek bije, modem pracuje. CED wystukuje
>literki... jest jeszcze!
Ale masz fajnie... Ja w Free Agencie musze sam teksty pisac.... a u
Ciebie CED sie tym zajmuje... czasmami rzaluje, ze sprzedalem
Amige..:-)
>>Za szybko postep idzie???? Na Amidze???
>>Nie zauwazylem!!!!! A po co dostep do siecie przy kodowaniu dem???
>>czyzbys byl wyznwca idei "kodowania Interentowego"???? :-))
>W Internecie nie tylko sa zrodlowki, ale i algorytmy.
Dobry koder to sobie sam algorytmy wymysli... i to takie, ze innym
oczy wyjda!!!
>Wlasnie wczoraj
>kolega je sciagal i bedzie teraz kodowac. A co ma zrobic koder, ktory
>nie zna wzorow?
Powinien zmienic swoja specjalnosc!
>Literatura fachowa jest raczej droga i malo dostepna.
>Muzyk czy grafik nie ma takich problemow (no i patrz - sa na topie),
>ale koderzy tak. Tym bardziej, ze w szkolach ucza ich na informatyce
>Pascala. Tragedia...
Ja sie w szkole uczylem..... kry w HEARTs!!!!! Super! Mam na konic 6!
Pewnie tak dobrze mi szlo!! :-)))
>>>Nie znaczy to, ze nie ma dobrych koderow. Po prostu oni robia juz to,
>>>co bylo pol roku wstecz a nowe rzeczy przewaznie przychodza z Norwegii,
>>>Finlandii, itp.
>>No to fucktycznie dobrzy koderzy, skoro robia cos, co bylo pol roku
>>temu!!!
>Patrz wyzej. Polska (prawie) zawsze jest za murzynami. Siec jednak
>wiele znaczy w dostepie do informacji.
To jest FAKT!!!! Zgadzam sie z tym calkowicie!!!!
>>>Pisalem o tym wczesniej. Demka zajmuja srednio 2-3 mega a to tez dlatego, ze
>>>juz wlasciwie sie ich nie kompresuje, zeby bylo wiecej pamieci na nie a nie
>>>na bufor depackera.
>>ale ten bufor depacka rzeczywiscie jest straszny!!! o jeju!!!!
>>Przy obecnych cenach pamieci (dobrze, ze chociarz to jest w Amidze
>>takie samo jak w pececie) to nie powinno stanowic problemu!!! 3 banki
>>za 16 MB to chyba tak drogo nie jest?!?!?! :-))
>Powiedz to koledze, ktory zbiera od miesiaca na party w Czestochowie
>(bilet+wstep jakies 30 zl).
A kiedy to party????
>>>>No nie wiem, czy byli scenowcy tak od razu od lamerow wszystkich
>>>>wyzywaja....chyba troche przesadzas..
>>>Wszyscy nie, ale niektorzy.
>>kto np???
>Zeby zaczac wojne? Nie - dziekuje. Kto wie, kto ta liste czyta ;)?
Jak chcesz.... Ale by sie fajowo zagotowalo!! :-)))
>[Animal]
>>>i jakos mi sie juz jego obrazek
>>>z IO3 nie podobal. Nie dlatego, ze w 24 bitach (przeciez taki powinien byc
>>>lepszy, no nie), ale to juz po prostu nie ten styl.
>>mozesz mi go wyslac????
>Hmmm... Nie podobal mi sie, to go skasowalem. Moglbym go zalatwic, ale
>ma prawie 1MB.
ups! daj sobie spokoj...:-)
>>>Widzisz - kiedys miales komputer a teraz... ;)
>>A teraz mam lepszy komputer...:-)
>To TWOJE zdanie. Jak dla mnie, to masz kupe zlomu.
To TWOJE zdanie. Teraz mam PRAWDZIWY komputer.
>>> Zazwyczaj stare dema rzeczywiscie ruszaja bez
>>>cache (jakiegokolwiek) oraz na samym chipie. Chyba sie cos przejezyczyles
>>>(przeklawiaturzyles - ble, ale slowo)? M-Tec to jest syf - takie jest nie
>>>tylko moje zdanie. Wlasciwie to tamte (stare M-Teki) bo nowe juz maja bugi
>>>poprawione (a dla mnie to by byl skandal, jakby mi sie CED wieszal, o czym
>>>slyszalem od posiadacza M-Teca).
>>Bzdura!!!
>>CED sie nigdy nie wieszal. I wszystkie inne dziwne historie na temat
>>M-Teca mozna miedzy bajki wlozyc! Tylko obsluga cacheu byla
>>rabnieta!!!
>Widocznie Tobie sie CED nie wieszal. Moze gosciu mial inna wersje?
moze.... ale spieprzonych Amigowych kart dookola.... nie mialem
pojecia!
>>> A starsze dema (te lepsze) coraz czesciej
>>>mozna uruchomic dzieki fixom, instalatorom na HD (tak, nawet trackma).
>>>Oczywiscie to dotyczy tych "da best" - reszta zostala zapomniana i oglada je
>>>rzesza piecsetkowiczow.
>>a duza ta rzesza??? Widzialem w Magazynie Amiga jakies reklamy, gdzie
>>sprzedawwno A500 za 8,5 mln zl!!!! Cieklawe czy jacys szalency to
>>kupuja???
>Ta cena, to duze przegiecie - fakt. Ale mozna A500 kupic za 300 zl. A
>co do szalencow - co powiesz na CD32 za 570 zl?
A co to jest CD32??? ktos kiedys powiedzial, ze to konsola do gier!
Wydaje mi sie, ze niezly kit Wam wcisneli!! ;-)
>>No wiec jest ZYCZENIE!!! :-))) Chetnie poczytam Twoje wypociny! :-)
>Juz przeczytales (skad ja to wiem? :)
jasnowidz??? :-)
>>>Amigowcy - w przeciwienstwie do zwyklych uzytkownikow,
>>czyli Amigowcy sa "niezwykli".... A jak ktos sprzeda ten komputerek,
>>to od razu staje sie szarym czlowieczkiem? I w dodatku musi ciagle
>>znosic bluzgi i smiechy ze strony
>>"niezwyklych_uzytkowniokow_komputera_najlepszego_na_swiecie"...
>>Wnioskuje to ze znanego w Polsce czasopisama Magazyn Amiga! W
>>styczniowym numerze w kazdym jednym artykule sa jakies bluzgi pod
>>adresem peceta. Dochodzi nawet do tego, ze (mimo faktu, ze wiekszosc
>>artykulow konczy sie tekstem - "jak zwykle zabraklo miejsca na
>>szczegolowa relacje...") cala strona jest poswiecona na jakas glupawa
>>historyjke na temat nizszosci peceta...
>>I Ty mowisz, ze to ja sie wyzalam i usprawiedliwiam.... Pytam w
>>zwiazku z tym: co Twoim zdaniem robia autorzy artykulow tego pisma????
>Dokladnie - wciaz mam na mysli ta "elite". Od razu uprzedzam zarzuty,
>ze "elita=lepsi, reszta=gorsi". Nie mam wcale tego na mysli.
Wiem, wiem... juz to pisales... pamietam...
>Jesli
>masz, na przyklad, rower "Ukraina" :) a ktos inny ma gorala ze stopow
>weglowych z 1000 przerzutkami, to wcale nie znaczy, ze jestes gorszy,
>tylko ze masz gorszy rower. A moze taki ci wystarczy i na diabla ci
>taki za grube pieniadze?
Ukraina to Amiga rozumiem.... No, skoro tak sadzisz to faktycznie, po
co kupowac za dwa razy taka cene peceta, ktory jest 10 razy lepszy od
Amigi????
>A Magazyn Amiga wciaz jest krytykowany za takie podejscie. Troche w
>tym slusznosci jest (ze wzgledu na monotonie), ale sam sens jest
>oczywisty: mamy wolnosc prasy - chcesz, to czytasz, nie chcesz - nie
>czytasz. Jak sie redaktorowi nie podoba pecet, to tak pisze. Jak sie z
>nim nie zgadzasz, to nie musisz kupowac.
I nie kupuje. Tylko jak to swiadczy o samej sytuacji Amigi, skoro w
magazynie jej poswiconym jest pelno zdan dotyczacych pecetow???
>Poza tym przesadzasz (jak zwykle ;) z bluzgami. "w kazdym jednym
>artykule" - to w koncu w kazdym czy w jednym? Chyba raczej w jednym
>(ciekawe, jakie sa bluzgi w kursie programowania, albo jaka relacja
>sie nie zmiescila w kaciku gier ;).
Ale poczytaj sobie tzw. artykuly przewodnie numeru!!! Tam, gdzie jest
napisane o Amidze, a nie o programach na nia!!! I co????
>Z drugiej strony: MA jest jeden a pecetowych szamblerow i innych
>takich, ktore traktuja Amige jako cos pomiedzy telewizorem Rubin i
>Spectrum (z reszta traktuja tak wszystko oprocz peceta, lacznie z
>konsolami - o sorry, SS lubi Sege Saturn, bo ich sponsoruje) jest o
>wiele wiecej. Ja jednak nie placze - jak nie chce, to nie kupuje
>(hmmm... nie do konca tak, bo odkad w SS jest X-corner, to co ja mam
>biedny poczac :).
Amige tam krytykuja???? Chyba cos Ci sie pomieszalo!! Zobacz jak w
roznych postach wlasnie BRONIA Amigi!!!! Co maja poradzic na to, ze
gierki wychodza "DD".... Maja im przyznawac po 100%????
X-Files RULEZ!!!!
>>>traktujacych
>>>to pudla na biurkach jako duza maszyne do pisania albo innego zarabiania
>>>pieniedzy, tudziez rozrywki, maja poczucie wspolnoty i takie teksty nie
>>>przejda bokiem.
>>Jakie teksty>>> Chodzi o ten rower???? Sam z soba zaczynasz sie
>>klucic...:-))
>Jaki rower?
Ukraina.
>Chodzi o teksty o Amidze. A ze soba sam sie nie moge
>klucic, bo jest mnie jeden :)
>- Cicho, co ty tam wiesz!
>- Zamknij sie! :)))))))))
- Ale masz glupio!!! A my jestesmy jedni!!! :-))))
>>>Zawsze uwazalem, ze to cos wyjatkowego i tylko komputery
>>>kultowe "to" maja.
>>Co "to"??? Chodzi o fakt, ze przy kazdej mozliwej sytuacji, posiadacze
>>"tych" komputerow, nabijaja sie i bluzgaja na inne komputery, ktorych
>>jest notabene wiecej i sa pod niektorymi wzgledami lepsze?????
>>To fucktycznie cos "wyjatkowego"!!!!
>Gdybym potrafil opisac "to" to nie pisalbym "to". Niektorzy mowia
>"dusza", ale to sie troche inczej kojarzy.
Zdecydowanie inaczej...
>A jeszcze odnosnie bluzgow. A Ty co robisz? Moze chwalisz? A poza tym
>to raczej argument na moja korzysc, bo jesli Amiga jest wyjatkowa, to
>bluzgi (slowo za mocne - raczej krytyka) jest na miejscu. A jesli nie,
>to skad sie wziela ta krytyka? Chyba nie z braku zajecia?
A moze jadnak.... nudzisz sie i piszesz takie rzeczy...
A pecetewcy nie krtykuja, bo Amiga jest boska???
>>Ale o wsadzeniu do Amigi PPC mowilo sie juz ponad dwa lata temu. To ma
>>byc szybki rozwoj. Do peceta wyszly ostatnio nowe procesory (9
>>stycznia byla premiera). Mowie o Pentium MMX. Wiesz co to oznacza????
>>Oznacze to, ze w najblizszym czasie ceny zwyklych pentiumkow znowu
>>opadna.... A na rynku Amigi????
>Pentium MMX w stosunku do pentium pro 140:180 - takie porownanie
>slyszalem. Niesamowite przyspieszenie... Kapelusz mi zwialo 8').
>Pewnie usuneli jakas kontrole bledow :)
Chdzi mi o to, ze jak juz te MMX wejda, to bedzie mozna za nizsza cene
kupowac zwykle pentiumki!
A MMX za pol roku! :-)))
>>Jak juz wspominalem, PowerPC jest dla peceta dostepny od dawna....
>>postaram sie dowiedziec dokladnie jaka jest cena, ale wiem ze duzo
>>nizsza niz ta przewidywana dla Amigi z tym procesorem.
>W tym miejscu sie smieje glosno! Wlasnie sie zakopales we wlasnych
>argumentach. Jakis czas temu oferowales samochod dla tego, kto pokaze
>komputer z procesorem PowerPC a teraz "jak juz wspominalem".
Sorry, ale samochod byl dla tego, kto poda jakis tytul gierki na
Amige, ktora jest lepsza od gierek na peceta!!!!
Troche Ci sie pokrecilo.:-)
> To ja
>wspominalem! I nie jest to pecet, ale komputer PowerPC. Nie ma pecetow
>PPC - to zupelnie dwa oddzielne pojecia. Pecety=sprzet zgodny z
>iNTeLem i Microsh**em.
Hrympf!!! Mogles tak od razu napisac! W/g mnie pecety sa troche
liczniejsza rodzina!!!!!!!!!
>>>Produkcja procesorow RISC jest tansza od CICS (MC68xxx ix86 i reszta) -
>>>nalezy sie orientowac, jak sie przytacza argumenty!
>>No tak, ale trzeba jeszcze produkowac odpowiednia plyte, na ktorej to
>>sie bedzie miescilo. Czytalem z reszta jak ma taka Amiga dzialac. Nad
>>caloscia ma faktycznie czuwac PPC, ale gdy natrafi na jakies nieznane
>>mu polecenie, ma sie wyreczyc procesorem 68040, albo 68060. BOSKO! Jak
>>ktos chce skladac taka Amige od zera to sie niezle wybuli na procesor
>>68060 i PPC za jedym razem!!!! A jak to pewnie bedzie szybko dzialalo
>>jak tak co chwile beda sie te dwa procesorki przepychaly miedzy
>>soba...
>>Sorry, ale dla mnie jest to zupelny bezsens.... ta jakby do syrenki
>>wkladac silnik od BMW 850i i skrzynie biegow od PORSCHE. Niby fajny
>>sprzet, ale zawieszenie zostaje to samo i ciagle rzuca na
>>najmniejszych nawet dziurach...
>>Lepiej kupic nowego Peugeota.....
>I znowu piszesz a nie wiesz. Do procesorow PPC sa plyty glowne PPC -
>od dawna, standardowe.
W/g Magazynu Amiga to te karty/plyty (czy jak je tam zwal) wymysla
wlasnie phase5!!! No nie wiem, czy to taki standard....
>Sprawa druga - instrukcji nierozpoznawalnych
>przez PPC jest bardzo malo (kilka procent).
Dokaldnie - 10%. Niby nieduzo... ale nikt nie pisze jakich
instrukcji...
>Sprawa trzecia - byly
>obawy, ze to bedzie zle dzialac, ale okazalo sie, ze dzieki
>wielozadaniowosci i idealnej do takiej pracy (taskowej) konstrukcji
>PPC, tak bedzie zdecydowanie lepiej.
Glownie chodzilo o obnizenie kosztow produkcji takiej karty!!!
Obnizenie??? Ciekawe ile to by kosztowalo, bez tego "obnizenia"??
No i nie trzeba calego systemu przepisywac od nowa... poszli na
latwizne - ot co!
>Sprawa kolejna - jak bedzie nowy
>procesor, to caly komputer dziala inaczej (Syrenka ma jeszcze wiele
>innych czesci).
A na pecety biadoliles....
>I jeszcze jedno - ktos tutaj niedawno pisal
>o kompatybilnosci? Teraz juz ci sie taki pomysl nie podoba? Jeszcze
>niedawno broniles tego, nawet kosztem szybkosci (praca w trybie 8bit
>na pecetach).
Nie 8bit!!! Bez przesady!! Z reszta na peciecie mozesz wybrac, czy
chcesz pracowac na 16 bitowym systemie (Win3.1), 16 i 32 bitowym
(win95), czy calkowicie 32 bitowym (winNT)...
Moim zdaniem lepiej....
>>A teraz wybor jest wiekszy i tanszy niz na Amidze!
>>To sie nazywa postep!!!!! Zaczal sie pozniej, ale teraz jest
>>niesamowicie dobry!!!!:-)
>Tysiace kart firmy "Ping-Pong super Music & Multimedia" oraz wyrzucane
>jak z karabinu procesory (bo inni nas wyprzedza i bedzie klapa - co
>tam testy) to jest postep? Postep to jest podazanie naprzod a nie
>szalenczy bieg. Mozna sie przewrocic.
Jak widac wielkie firmy szybko sie podnosza i biegna dalej.... Tylko
Motorola sobie caly czas tuchcikiem zmierza... a ostatnio to jakby
zadyszki dostala..... posunela sie o kilka milimetrow od czasu
MC68060????
>>U mnie niestety Amigi nie ma..... Wszystkie gorzowskie komputery,
>>przylaczone do sieci to pecety...
>Policzyles? :)
Tak owszem! Chyba, ze ostatnio ktos na kam.pl sie podlaczyl!!
>>>A ty wciaz "hiobowe wiesci" roznosisz. Ja mowie "postep", Ty - "pomor". A na
>>>czym polega pomor, skoro jeszcze nigdy powazne programy uzytkowe w takim
>>>tepie nie zyskiwaly nowych wersji?
>>Zyskuja bardzo szybko nowe wersje - to prawda.... tylko za na pececie
>>a nie na Amidze!
>Pewnie przez przypadek wyciales akapit z nowymi wersjami programow?
Nowe wersje byly w Twoim innym poscie! Ja nic nie wycinam i wlasnie
przez to co chcwila na mnie wszyscy bluzgaja! :-))
Bylo tanm pytanie o 10 NOWYCH programow na Amige, a Ty wymieniles....
nowsze wersje STARYCH programow!!!
To moze tak jeszcze raz sprobujesz????
>Przynajmniej polowy z nich nigdy na pececie nie bylo. Ale nie ma to,
>jak sciemniac...
No moze... dobra... Przyznaje sie do porazki w tym miejscu! :-)
NA PECEICIE NIE MA NOWYCH WERSJI STARYCH PROGRAMOW AMIGOWYCH!!!
Choc i tak niezupelnie o to mi w tamtym stwierdzeniu chodzilo... ale
nie wnikajmy...:-))
>>> Dlaczego Aminet jest najwiekszym na swiecie
>>>zbiorem programow dla jednego komputera?
>>Bo jest jedynym powaznym zbiorem oprogramowania dla Amigi! I wszystcy
>>wlasnie tam pchaja swoje pragramy przeznaczone do Amigi!!!
>Znowu mnie rozsmieszasz. Serwerow z amigowym oprogramowaniem jest o
>wiele wiecej niz tylko Aminet. Chodzilo mi o to, ze skoro pecetow jest
>tyle razy wiecej, to dlaczego tak malo (porownawczo) tego jest. Poza
>wielkimi firmami-pijawkami malo kto robi cos na peceta (powyzej
>Pascala ;).
Powiedzialem, ze Aminet jest jedynym POWAZNYM zbiorem programow dla
A!!!
A ftp z pecetpwymi programami jest tyle, ze nie wiadomo skad
sciagac..:-))
>>>Dlaczego kart z procesorami jest co
>>>najmniej kilkadziesiat a innych tez nie mniej? Pewnie z powodu "pomoru". Ja
>>>uwielbiam taki pomor!!!
>>Na pececie jest wiecej i.... sam pisales, ze to zle..... Placzesz sie
>>w zeznaniach :-))
>Kilkadziesiat to nie kilka tysiecy (z ktorych 90% to zlom).
Przesadzasz....
>Nie
>chodzilo mi o ilosc, ale o jakosc a przy tej ilosci nie moze byc
>jakosci. W ogole cala idea peceta (od publikacji danych) opiera sie na
>tanej, dostepnej dla kazdego, tandecie. Znowu teoria disko polo...
z ktora sie nie zgadzam, bo prezentuje ona wylacznie Twoj punkt
widzenia - Amigowca ze stalym i nieczulym na zachodzac zmiany
swiatopogladzie.
>>No wlasnie... plyty wymieniono...
>>Jak M-Tez zrobil lamersrtwo w swoich kartach i zrabal ich konstrukcje,
>>to zawidzeni posiadacze owych kart mogli co najwyzej popsioczyc na
>>firme.... A wiesz czemu nie mogli zrobic nic wiecej???? Bo firma byla
>>mala!!!!
>>A Intel jest OGROMNY i przez to wszystkie inne firmy od razu sie na
>>jakies bledy rzucaja i pisza o nich gdzie popadnie!!!
>>A o M-Tecu jakos nikt nie pisal, ze sie tak cholernie kopal!!!
>>Przecierz to bylo o niebo gorsze!!! Kupowales "karte turbo", a tu Ci
>>komputer ponad dwa razy zwalnial.... czy dalej uwazasz, ze w
>>konstrukcjach roznych sprzetow do Amigi, nie ma zadnych bledow i
>>usterek???
>"Wielki Intel - dobry Intel - nie tykac Intela, bo krzywde ci zrobi."
>Z cyklu "Bajki i opowiesci Cadence", historia "karty turbo, ktora
>zwalniala komputer". Przypominamy zdanie sprzed kilku minut "I
>wszystkie inne dziwne historie na temat M-Teca mozna miedzy bajki
>wlozyc! Tylko obsluga cacheu byla rabnieta!!!" Autor: Cadence.
>Czekamy na kolejna bajke!
Cytuje Cie (i sie przy okazji):"TYLKO obsluga cacheu byla
rabnieta!!!".
Yeach!!! No wlasnie... tylko... to szczegol, ze po kupieniu karty
turbo programy zwalniaja.... ale co tam, Amiga i tak jest lepsze no
nie???
Jak chcesz poczytac moje bajki, to skoluj sobie PMM #5!! :-))
>Kto sie miesza w zeznaniach?
>>>Ja dziekuje za taka droge dla Amigi - wolimy sprawne procesory.
>>Ale plyty macie niesprawne - co na jedno wychodzi!!!
>Ciag dalszy powyzszej bajki... Jakie plyty? CD, bo chyba nie glowne?
>Moze TEJ bajki jeszcze nie znam...
No to "karty".... pecetologiczna terminologhia sie wyrazilem! :-))
>>Czas pokarze, czy tak rulez!!!
>Paradoksy rulez CALY czas ;)
Widze... skoro A500 za 8,5 mln sprzedaja....
>>>A kiedys o scenie mowiono w TV, w gazetach byly wywiady ze scenowcami?!
>>Owszem! Dokladnie tak jak mowisz!!!! :-))
>W "Wiadomosciach Dolnego Pcimia" czy "Dzienniku Pipidowskim" ? :)
Hmmm... sorki, zapomnilem tytul :-))) jak sobie przypomne, to Ci
napisze!!
>>>Scena to jest mala, zamknieta subkultura i to jeden z jej urokow. Nie
>>>wyobrazam sobie, zeby w "Wiadomosciach" podano: 'Dzisiaj ukazalo sie nowe
>>>demo Artwork, w ktorym po raz pierwszy (...) Za kilka minut wywiad z
>>>Azurem... :)
>>Nie chodzilo mi o tym, az na taka skale!!!! :-))
>No to moze reportarz w TV o 23.00 - starczy.
spoko, ze starczy... a jest???
>>>Nie rozsmieszaj mnie! Jakbym nie mial wyjscia, he he. Wolalbym zostac przy
>>>moim malym Atari! Przeciez peceta sprzedalem Z WLASNEJ WOLI. Nikt mnie nie
>>>zmuszal, nikt nie przekonywal. Juz nigdy w zyciu nie zamierzam posiadac tego
>>>czegos (na szczescie za pare lat nie bedzie juz takich pecetow, bo ich
>>>"filozofia" konstrukcji siega granic mozliwosci fizyki).
>>Wlasnie... Amiga ma do tego jeszcze BARDZO daleko.... sam to mowisz...
>Wlasnie! Dzieki PPC (RISC - Reduced Instruction Set Chip) wciaz jest
>duzy dystans. BARDZO daleko to przewaga przeciez.
Przewaga peceta, a nie Amigi! A pokaz mi tego PPC dla Amigi!!!
>>>>Gdy taki moment nastapi, to producenci przerzuca sie na produkcje
>>>>innego rodzaju hardwareu. Bedzie bolesnie, bo wiekszosc pogramow sie
>>>>nie uruchomi na takich systemach, ale.....w Amidze cos takiego bylo z
>>>>kazdym nowo wprowadzonym modelem....
>>>Poprzednie linie mozna wstawic tutaj. I tu wlasnie sie zamotales, bo
>>>przyznajesz, ze postep jest potrzebny.
>>A czy ja kiedys powiedzialem, ze jest niepotrzebny???? To Ty mi tu
>>wciskasz, ze lepiej jest wszystko robic BARDZO powoli!!!! :-))
>Tak powoli, jak trzeba aby postep byl, bez bledow i potkniec.
Tylko cos sie ten motorolowy postep w miejscu zatrzymal. Nie uwazasz,
ze to jest ZA WOLNE tepo????
>>>Wiecej, przyznajesz, ze pecety to nie
>>>postep. Jeszcze wiecej - przyznajesz ze Amiga to postep! To wynika z logiki
>>>tego tekstu - chyba dostrzegasz to?
>>Ales sie uczepil..... Przyznalem na pewno, ze kazdy nowy model Amigi
>>to postep, ale nie powiedzialem, ze jest to postep duzy!!! Lekkie
>>przyspieszenie, nowe uklady graficzne.... i to wszystko. Mi chodzi o
>>gruntowne zmiany!!!!
>A 20% w relacji pentium pro - MMX to duzy postep?
Troche jasniej, jesli mozna!
>Wlozys to spowrotem
>na plyte glowna AT(X) - konstrukcja z lat 80', do tego W95 (core w DOS
>- pomysl z lat 70'), pamiec w 16KB chunkach. Niesamowity postep...
>Pewnie nowe uklady graficzne z dowolna obsluga pamieci i procesory RISC
>to jest mniejszy postep? Pewnie tak...
A PPro????
Nie chce mi sie wymieniac.... sam powinines wiedziec...
>>>Masa roznych "przydatych" sterownikow do tysiecy kart, o ktorych nawet nie
>>>slyszales.
>>Przecierz instalujesz tylko to, co Ci potrzebne...
>"Diagnostyka karty sieci lokalnej" tez mi potrzebna, jesli takiej
mozna wyjebac...
>karty nie mam? To dlaczego W95 zajmuje tyle, skoro instalujesz tylko
>to, co potrzebne?
a ile on Ci zajmuje????
>>>Masa helpow, ktorych przegladniecie zabierze wiecej czasu niz
>>>dojscie do problemu samemu (kiedys probowalem sie przekopac przez help Worda
>>>6.0 - chyba z 2.5 MB mial! - a windowsowy ma 9 MB - patrz install).
>>Dla zupelnie "zielonych" jest to przydatne (wiem, bo widzialem u paru
>>kumpli), a ja np. z tych helpow w ogole nie korzystam :-))
>>A tak przy okazji, to help do Windowsa zawiro pelno animacji... wiec
>>te 9 MB to nie jest sam tekst...
>No i animacje beda mi niesamowicie potrzebne...
nie Tobie, ale "zielonym" (marsjanom??)! A pozatym to byl argument na
to, ze w tym 9 MB helpie nie jest sam tekst.... a tak przy okazji, to
tam jest 12 MB!!! :-)))
>>A myslisz, ze u mnie ile zajmuja najpotrzebniejsze programy
>>uzytkowe????
>W95+Norton Navigator+Norton Utilities+Netscape (Explorer?)+... No ile?
>200MB?
Mam ponad 250 uzytkow na 75 MB. Troche duzo, ale Ty jak zwykle
musiales przesadzic! :-)
Przypomianm, ze na peceicie to wszystko jest rozpakowane!!! Na Amidze
masz PPacera i inne crunchery, wiec wszystko mniej zajmuje! I to jest
to, co w pecetach mnie boli!!!!!!! :(((
>>>A jeszcze co do tych "przydatnych", to
>>>Workbench jest za darmo do kazdej Amigi,
>>a MYSLISZ, ZE WSZYSCY DO PECETA KUPUJA OSOBNO WINDOWS???
>Wszyscy nie, ale 40.000.000 kopii W95 sprzedano. Win3.1 juz nie licze.
palanci..:-))
>A poza tym chodzilo mi o LEGALNE programy. Wiadomo, ze za 100 zl
>mozesz miec Microstation, ale nie w tym rzecz.
Microstation mam akurat za darmo!!!!! :-)))
>Poza tym wiekszosc
>ludzi kupujac peceta nie ma pojecia o niczym i jak sprzedawca im
>powie, ze W95 musi byc, to placa.
bez przesadyzmu..... kazdy lubi miec pieniadz w kieszeni, a pozatym to
wlasciwie wszytskie sklepy, ktore skladaja pecety, nagrywaja W95 za
darmoche....
>>>wszystkie potrzebne programiki
>>>systemowe freeware albo shaweware a W95 kosztuje te kilkaset zlotych.
>>Na pececie jest OGROMNA ilosc roznych przydatnych programow shareware
>>i freeware. Sam bardzo wiele uzywam.:-)
>Pewnie te plytki shareware na peceta, ktore ja mialem (same smieci) to
>specjalnie na zlosc mi ktos dal.
ale sa wsrod tego chlamu zlote rybki!! Pozatym jest jeszcze FTP!!!:-)
>>Microsoft Plus SUXX!!
>>Ale znam ludzi, ktorzy lubia takie rzeczy - rozne sa zboczenia...:-)))
>A ja sobie X-Workbench zrobilem sam. I wcale nie jestem uzdolniony
>plastycznie. To po prostu banalnie proste.
Masz moze takie tlo do Worbencha ze znaczkiem z X-Files????Najlepiej
800x600!!!
>[Sterowniki]
>>>Sprzedaja je z osprzetem DOBRE firmy (tradycja malo znana w Polsce).
>>No wlasnie... a do peceta sa w polskich firmach...
>A do Amigi w Aminecie, dostepnym z Polski takze bez problemu.
:-))) nie chce mi sie komentowac, bo to jest bez sensu...
>>>Wlasnie dzisiaj podlaczalem na probe modem - trwalo to kilkadziesiat sekund.
>>>Moze mam szczegolny dar ;)?
>>Moze...:-)
>A jak podlaczalem przedwczoraj modem do peceta kolegi, to mi dar
>zanikl? Ciekawe...
Ciekawe...:-)
>>>Poza tym po instalacji sterowniki nie dzialaly! Trzeba je bylo zastapic
>>>innymi
>>>(recznie - a "szczesliwy" posiadacz na widok Nortona robil oczy - w koncu
>>>dal za to cudo "tylko" 5000 zl, to co ma narzekac?!).
>>Recznie???? A po co???? Jest do tego specjalna opcja - poszukaj w
>>helpie!! :-)))
>Chyba mnie nie masz za takiego ignoranta, zebym nie wiedzial, gdzie
>szukac "Dodaj/Usun nowe urzadzenia" czy "Instalatora Windows"?
>Chodzilo mi o to, ze nawet te "magiczne" programy nie pomogly.
Nie ma czegos takiego jak "Dodaj/Usun nowe urzadzenia" czy
"Instalatora Windows"!!! Jaka wersja okienek???
>>Za co dal 5000 zl??? Za Nortona???? O w morde!!!
>Nie udawaj Greka - chodzi o tego peceta rasy Optimus. O Nortonie
>wspomnialem, zeby uzmyslowic, jak "bardzo" kolega sie zna na pecetach.
to co to byl za sprzet???
>>System nie jest odpowiedzialny za to, ze kupujesz jakiegos nieznanego
>>nikomu klona Blastera od jakos goscia z firmy "Krzak"! :-))
>I tu wlasnie wychodzi to, ze sa tysiace szmelcowatych kart. A poza tym
>prawdziwy system jest odpowiedzialny za wszystko - taka jego rola.
trza kupowac urzadzenia firmowe!!!! Ceny i tak sa niskie!
>>>Wiecej przykladow? To dlaczego "plug & pray" albo "pluj & plej". Tego
>>>Amigowcy nie wymyslili, tylko sami pecetowcy.
>>Mi i moim kumplom wszystko dziala.... Moze mamy szczescie??? :-)
>Powinni Was w TV pokazac - "Gorzow - miasto cudow, gdzie wszystkie
>pecety dzialaja". Poza tym proponuje napisac do B.Geya tudziez iNTeLa,
>zeby Wam przyznali nagrode i natychmast przeniesli do Was wszystkie
>fabryki. Moze to jakies podziemne zrodla, albo niespotykany fenomen?
>[Calosc w tonacji lekko sarkastycznej] :)
Pare dni temu poszly mi kosci pamieci..... wiec jednak nie jest tak
bosko! :-))
Zebys nie bluzgal juz od razu na pecety, napomkne, ze odbylo sie cos w
rodzaju "przesilenia sieci". Nie wiem, czy tak to sie okresla, ale
chyab wiesz o co chodzilo???
"Gorzow - miasto cudow, gdzie wszystkie pecety dzialaja, do czasu az
sie cos w elektrowni komus popieprzy":-)))
>>>W95 to najgorszy "system" (wlasciwie GUI nakladka na marny MS-DOS 7.0) jaki
>>>w zyciu widzialem (wliczam w to Atari SuperDos 3.7 - o wiele
>>>przyjemniejszy).
>>Zalezy od gustu. Ja tez nie mowie, ze jest swietny. Jednak jest to
>>jedyny "przyjemny" system na peceta......
>Dziekuje za TAKIE przyjemnosci. Poza tym to nie jest prawda (Unix).
Chyba Linux!!!
Unix wyglada okropnie!!! Chyba, ze Ty to lubisz, ale w takim razie nie
wiem, czemu tak zachwalasz Workbench!
>>>Przed chwila chwaliles... Ale ja nie narzekam, bo mam podobne zdanie ;)
>>Nie chwalilem, tylko pisalem jak to u mnie i moich kumpli wyglada!
>Powtarzam: mailto:bil...@microshit.com oraz bo...@intel.com
>Wroze Wam swietlana przyslosc i bogactwo ;)
spoko. Zrobie to!! Moze na Amige PPC zarobie!!!!
Chociarz raczej nie, bo nawet majatek BG jest za maly, zeby sobie na
taka maszynke pozwolic (tymbardziej, ze jeszcze jej nie ma)! ;-))
>> A z reszta chodzilo mi TYLKO o konfiguracje pod DOSem. Swierzo
>>upieczonym pecetowcom najwiecej problemow sprawia konfiguracji tego
>>cholerstwa tak, zeby bylo wystarczajaco wolej pamieci konwencjonalnej.
>>Ale jak juz sie wszystko dobrze zrobi, to potem nie ma z tym zadnego
>>problemu!
>Zgadzam sie - po kilku latach mozna wreszcie powiedziec, ze system
>zostal skonfigurowany. Chyba, ze chcesz zainstalowac nowy program,
>albo karte... Ale znowu kilka lat (trzy wrzody i siwe wlosy) i jest
>kuhl.
Trzy dni temu konfigurowalem kumplowi peceta - okolo 5 min! :-))
Nie taki diabel straszny.... chociarz mlotek w pogotowiu lezal! :-))
>[Wiatraczki]
>>A myslisz, ze jaka temperatura panuje w obudowie Craya???? Tez
>>uwarzasz, ze nie powinno sie tego sprzedawac???? :-)
>>Przecierz te procesory prawie w cieklym azocie plywaja :-))))
>Ale kto je trzyma w tym samym pokoju, gdzie spi. Na Semipalatynsku
>tez nikomu (prawie) probne wybuchy jadrowe nie przeszkadzaly ;).
jakie wybuchy jadrowe???
komu przeszkadza???
Przecierz ta dodatakowa reka tylko pomaga mi w pisaniu tekstow na
comp.sys.amiga.pl!! :-))))))))
>>>Jedno trzeba pecetom przyznac - sa wytrzymale na uderzenia! Noge mam ciezka,
>>>ale jakos jeszcze tego nie rozwalilem.
>>Kolejny plus dla peceta! :-)
>NAJWIEKSZY plus peceta! :))))))
>>>Pisalem wyzej jasno i wyraznie, ze jestem text writerem - to znaczy pisze
>>>artykuly do magow, min. do swojego wlasnego maga poswieconego wylacznie s-f
>>>& fantasy & RPG (wkrotce wersja on-line).
>>Kiedy ta wersja???? Podaj adres!!!
>Adres na koncu. Jesli przeszkadzaja Ci literki w AmigaPL, to polecam
>konwerter (wiem, ze taki na peceta jest). Zycze milej lektury!
nie przeszkadzaja... poczytam sobie!!
>>>Patrz wyzej - laczy je wlasnie mag (zwie sie "Strefa Mroku"). Poza tym
>>>chodzilo mi o tematy artykulow - badziej od pisania o tym, co teraz robie,
>>>wole pisac s-f, kilkanascie opowiadan mam na swoim koncie. Ocene jakosci
>>>pozostawiam innym. Moze drugim Zajdlem nie zostane ;), ale to jest wlasnie
>>>to "COS" co robie - wspieram Amige zamiast ja opuscic i krytykowac.
>>Za to krytykujesz peceta! :-))
>To tylko w wolnych chwilach ;
cos duzo ich masz ostatnio.
>>>>>>To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
>No to mamy dwa plusy: szybkosc i wytrzymalosc blachy. :)
szybkosc blachy????
>>Test byl nastepujacy:
>>Renderowalem jedna scene na Amigowym LightWave, a potem ta sama scene
>>na pecetowym LW!!! Do pomiarow uzywalem... stopera! :-)) Dla mnie taki
>>test jest najbardziej wiarygodny!!! Co mnie obchodzi ilosc MIPSow czy
>>innych glupot, skoro programy chodza szybciej!!!
>>Po obejrzeniu wynikow pozbieralem szczeke z podlogi, opylilem Amige i
>>kupilem peceta! No i widzisz jak to wygladalo..:-)))
>Ja robilem taki sam test, tylko przy uzyciu Imagine. Winik: 2.5:1 dla
>486 (dzieki wewnetrznemu koprochowi).
>A baterie w stoperze byly dobre 8^)?
A w Amidze pewnie byl MC68060 co???
>>>A tu to juz przeginasz! (patrz "jak nie wiesz, to nie mow"). Jest wiele
>>>systemow opartych na PowerPC: na przyklad RISCowe komputery IBMa (nie
>>>pecety!), Acorn RISC PC (to tez nie oznacza tego), BeBox (to obecnie
>>>najlepszy system operacyjny na swiecie, oczywiscie RISC i to x2!), wszystkie
>>>duze niepecetowe stacje robocze (SGI, SUN, itp.).
>>Mowilismy o systemie Amigi!!!!! I to wlasnie ten komputer mialem na
>>mysli!!!
>Pisales "dowolny komputer PPC". Rozumiem, ze nie chcesz mi dawac tego
>auta. Niech Ci bedzie - rezygnuje ;).
auto bylo za cos innego! :-) Nie rezygnuj!!!
>>A tak przy okazji, to wedlug ciebie pecety to jakie komputery??? Jakie
>>masz kryteria???
>Nie nazywam pecetow komputerami, ale przyjmujac terminologie
>metodyczna, to jest komputer o niskim stopniu skomplikowania, o
>niedopracowanej budowie, przeznaczony do szerokiego uzytku masowego.
ufff.....
>[Konsole]
>>Ale sluza wylacznie do gier..... Tez lubie sobie pograc (ostatnio
>>mecze Tomb Ridera i Screamera 2), ale uzywam komputera takze do innych
>>celow... z konsola by sie tego nie dalo zrobic!:-))
>Po to zostaly stworzone. Oczywicie, ze nie da sie z nimi niczego
>innego zrobic. Po to mam komputer. Chyba to nie byl argument? Przeciez
>wiesz o tym!
Nie. To nie byl argument.
>Przy okazji: ja tez pogrywam wlasnie w Tomb Raidera ;). Podoba mi sie
>ta gierka (1st perspective "zza plecow" zawsze mi sie podobaly -
>Ecstatica, Alone in the Dark, Fade 2 Black, itp). Daleko zaszles? Ja
>wlasciwie dopiero zaczalem.
Skonczylem!!!! Czadowe!!! teraz mecze Screamera2!!! Jest lepszy od
Sega Rally!!! widzieles to????
>>P200, karta TARGA 2000, GUS. Cene pomijam..:-)))
>I Tomb Raider chodzi tak, jak na PSXie? Jakos nie wierze (i czy aby
>napewno ma taka szybka grafike w hi-color?). I dzwiek DSP? A
>przerywniki filmowe sa w MPEGu?
Na PSX jest w nizszej rozdzilczosci!!!!
Co do reszty to nie wiem, bo sie nie intersowalem danymi technicznymi!
:-)
Ale wyglada czadowo!!!
>>Z reszta bez sensu jest porownywanie komputera z konsola. To jest
>>nieciekawy temat, bo wiadomo, ze w takim przypadku najwazniejsza jest
>>cena i nikt nie kupi P200 tylko do gier!!!
>Jak to nie? Znam wielu takich... Pecety kupuje sie szybsze PRZEDE
>WSZYSTKIM do gier. Bardzo malo ludzi zajmuje sie grafika 3D.
>>>Zastanawiam sie, wlasciwie do JAKIEJ dyskusji jest to miejsce - polowe
>>>miejsca zajmujemy my z ta debata pecet-Amiga a od tego sa inne listy.
>>Jakie???
>comp.sys.amiga.advocacy - jesli nie przeszkadza Ci, ze po angielsku.
>Na mailowej liscie comp.sys.amiga.pl takich tematow jest niewiele
>(pewnie dlatego, ze nie ma pecetowcow ;).
I chcesz zebym takie mega-dlugie posty pisal po angielsku???
Masochista czy co??? :-)
>>Ale nie oddalajmy sie zbytnio od tematu! Nie bedziemy chyba na liscie
>>Amigowej pisac o roznicy miedzy Playstation a pecetem!! :-)))
>>Troche umiaru...:-)
>A o roznicy miedzy pecetem i Amiga? To tez nie jest dobre miejsce.
Ale przynajmniej jeden czlon dyskusji odpowida tematowi!!!
>>>Znowu traktujesz cos "jak sa precedensy, to staje sie to regula". Wcale nie
>>>pisalem, ze wsyscy co do sztuki pecetowcy nie zauwazaja konsoli. Tak jest
>>>GENERALNIE, w wiekszosci, powszechnie. Jak wiesz - moja specjalnosc to
>>>mniejszosci ;).
>>GENERALNIE to wlasnie zauwazaja!!!!! Znam wielu pecetowcow, ktorzy
>>chcieliby miec konsole! Ale nie moga, z tych samych wzgledow co ja
>>(patrz wyzej)...
>Ale nie moga i dlatego krytykuja.
Nie krytykuja....
>>>Mozna kupic nowa Amige, wcale nie jest to trudne (ostatecznie mozna kupic
>>>klona - tak, tak - klona Amigi, ktore sa caly czas w produkcji).
>>Swietnie! "Nowa" A500 kosztuje 8,5 mln zl!!!! Dziekuje, postoje.:-)
>Tyle samo na gieldzie kosztuje A1200 z HDkiem. Pisalem juz, ze te ceny
>to przesada.
No wiec kto to kupi???
>>>Nie jest to
>>>dobre (patrz tania tandeta), ale na razie jest to margines.
>>A co jest poza tym marginesem???
>Oryginalne Amigi.
Gdzie???
Niebiesko na horyzoncie! :-)
>>>Jednak nowa Amige moge miec w kazdej chwili - z gwarancja i wszystkim.
>>Czyli kazdy sprzet jest nowy wtedy, kiedy ktos daje na niego
>>gwarancje???? Ciekawe....
>Ten sprzet jest nowy, nieuzywany. A skad wiesz, jak kupujesz procesor,
>ze jest nowy? Przeciez nie ma licznika.
Sam mowiles, ze pecety sie wyrzuca... wiec to w sklepie MUSI byc
nowe!! :-)
>>>A to, ze stare A1000 sprzed dwunastu lat jeszcze dzialaja, to jest znak
>>>niezawodnosci tego sprzetu!
>>To jest raczej znak "boskiego" rozwoju tego sprzetu!
>Zupelnie nie rozumiem. Sens tego argumentu jest taki, ze skoro
>komputer jest niezawodny, to sie nie rozwija. Brak w tym logiki. Co to
>ma ze soba wspolnego? Moje Atari XE tez ma 11 lat i wciaz dziala. Po
>prostu dobra jakosc.
Czyli mowisz, ze A1000 jest niezawodna????
A zalatw teraz do niej Kickstart na dysku!!!!
>>>Pecety sa jak jednorazowe kubki - tanie, ale
>>>niewiele warte. BTW - kolejne porownanie, robi sie tu "styl Lecha" ;).
>>Nie "robi sie" - tylko TY robisz!!! :-)))
>Oj dobra - ja robie.
he he...
>>>Nie kazdy, jak juz pisalem, chce sie rozwodzic nad czyms, co jest dla niego
>>>oczywiste. Ja zawsze to lubilem, dlatego pisze. A takie pisanie
>>>"udowodnijcie" jest smieszne. Jesli Twoje zdanie bedzie takie a nie inne,
>>>wcale nie oznacza to zmiany rzeczywistosci. ALe u tym juz pisalem.
>>Chodzi mi nie o "zmiane rzeczywistosci", ale o zmiane ZDANIA na dany
>>temat!!!!
>>Ja np. podczas tej dyskusji, zmienilem juz kilkakrotnie zdanie na
>>temat sceny Amigowej! :-))
>Az sie wystraszylem - chyba nie utozsamiasz sceny amigowej ze mna?
>Jesli tak to (disclamer):
>Poglady przedstawione w tym postingu naleza wylacznie do Yoyo i nie
>reprezentuja pogladow calej sceny. Niezamowionych materialow redakcja
>nie zwraca ;).
spoxx..... ale o scenie pisales.... i o tym mowie!!!
O tym co Easy Rider napisal tez!!!
Widzisz??? Co raz to inne poglady!! :-))
>>>A ja na dzisiaj koncze, ale wkrotce powroce... jak zaraza ;).
>>Ja tez koncze juz tego krociutkiego posta!! :-))
>Troche go pocialem, bo az strach sie bac ile mial.
Ja malo cialem, bo jestm przyzwyczajony do "pecetowych" dlugosci!!! :)
Juz 1:20, a jutro szkola na 8:00!!!
Boze! Ale sie superzascie wyspie!! :-))
>>Ps. Z jaka szybkoscia (stron na minute) drukuje ta Twoja drukarka????
>Dwie-trzy, nie sprawdzalem. Nie jest to super drukarka, taka mala
>podreczna. Ale jakosc ma niezla.
a moja dwie-trzy... minuty jedna strone!!!! To jest superzasta
drukarka nie?????!??!!?
>I ja juz koncze. Czekam na odpowiedz, bo z Toba to mozna chociaz
>podyskutowac,
!!!!!!!
>w przeciwienstwie do niktorych osobnikow, ktorzy zaraz
>przechodza do barowej laciny i obrazaja wszystkich w kolo.
>My pozostaniemy przy normalnej (sarkastyczno-ironicznej) dyskusju, co?
spoxx.. tak mysle!
Zeby nie bylo nieporozumien, co do intonacji moich wypowiedzi,
staralem sie czesto uzywac ":-)))" !!!!!!!
Wiec traktuj ten tekst z pewnym luzem, a nie jako jakis ostry cios
wymierzony w Amigowvow! :-)
>Pozdrowienia, Yoyo.
uff... uff... koniec!
Spadam.... aaaaaaaaaaaa.........!!!!!!
CADENCE
>HOWG!!!!
>To znowu ja (ale sie ucieszyles co???):-))
Ten posting pobije chyba rekord dlugosci! Postaram sie skracac...
[strata danych]
>ugh!
>Znam ten bol. Pamietam jak kiedys mi sie caly twardziel zrabal jeszcze
>na A500. Po jakijs dziwacznej operacji na dysku, ujrzalem napis Not A
>Dos Disk In Unit 0.... Chcialem skakac przez okno, albo co....:((
Nie wyobrazam sobie nic gorszego! Jedyne wyjscie to VBS backup
(oczywiscie mi sie nigdy nie chce), albo nagrac CD. A na pececie to
jeszcze jest o tyle nieciekawie, ze dos sam gubi pliki a W95 w ogole
potrafi zamieszac (kolega tylko cos drukowal a tu... format HD - ani
on, ani nikt inny nie wie, dlaczego). Ale nic dziwnego - system plikow
peceta pochodzi z poznych lat 70.
>Potem cos takiego przezylem, gdy wypierdzilealem twardziela z A500 do
>A1200. Na nowym Kickstarcie za cholere nie chcial ruszyc.... I
>musialem formatnac.
Pewnie miales ElsatHD kontroler. One maja inny format zapisu. Ale
oczywiscie jest sposob, zeby to przegrac. Ja nawet nie probowalem, bo
moj HD w A500 mial 40MB, to nie bylo duzo do przegrywania.
>Gdy zmienialem A na peceta, zbackupowalem sobie cala jego zawartosc
>na.... Video! No i teraz leza sobie u mnie 2x240min. kasety, i
>czekaja na ponowne uzycie... Jesli kiedys znowy bede mial Amige, to
>system bedzxie IDENTYCZNY z tym, jaki mialem kiedys! :-)))
Podobno jest VBS na peceta, ale oczywiscie zapis bedzie inny a i
programy sie nie przydadza. Tylko nie mam pojecia, jak ten VBS dziala
(bez karty video). A co do systemu, to moj sprzed miesiaca juz bylby
przestarzaly, bo co chwile sobie instaluje cos nowego (lubie bajery ;)
>>>>Nie mozliwe! Koder Freezersow sprzedal Amige. No to juz koniec...
>>>> (probka sarkazmu :).
>>>Teraz sie dowiedzialem, ze DRUGI koder Freezersow sprzedal Amige i
>>>kupil peceta!!! Zgadnij ktory???????? :-)
>>>No to fucktycznie jest POCZATEK....(probka sarkazmu).
>>Nie chwytam tego sarkazmu... Czy ktos jeszcze liczyl na powrot
>Poczatek.... konca (?)...
...bo ex-koder Freezers sprzedal Amige? No to juz koniec... (sarkazm z
przytupem ;)))
>>Freezers? Ja nie. Mowi sie od dawna, ze grupa jest martwa i nic nie
>>robi.
>Ale byla dlugo na topie! :-)) Myslalem, ze Cie to interesuje, wiec
>pisalem !
Pewnie, ze interesuje. Ale bardziej wciaz aktywni czlonkowie.
>>>>A tak w ogole, to Amiga nigdy nie byla popularna i dzieki za to!
>>>A dlaczego Cie to cieszy???? Nie kapuje jakos! Przez to, ze pecety sa
>>>bardziej od Amigi popularne sa one tansze!!! Czy to tak zle???
>>>Jednak na poczatku byla, bo jak sobie kiedys A500 kupowalem, to o
>>>pececie nikt praktycznie nie slyszal (jakas rozbudowana maszyna do
>>>pisania)...
>>>>("popularny" kojarzy mi sie z chinskimi trampkami i disko w polu ;) - na
>>>>zycenie krotki wywod "pecety a ta wspaniala muzyka" he he.
>>>I gdzie ten wywod???? :-))
>>Oto wywod (oczywiscie sie z nim nie zgodzisz, ale to szczegol ;):
>[tu byl wywod]
>Oczywiscie sie z nim nie zgadzam, ale to szczegol :-))
Widzisz, jak dobrze Cie znam! ;)))
>>>Czyli Amiga jest najlepsza w temacie komputerow??? Nie przeklinaj bo
>>>jeszcze ktos uslyszy (patrz poczatek listu):-)))
>>Amiga jest komputerem dla elity a pecet sprzetem dla mas. Pewnie zaraz
>>zaczniesz zaprzeczac, wiec wyjasnie ze chodzi mi glebsze
>>wtajemniczenie niz zwykle uzywanie, o hobby, zeby nie powiedziec 'sens
>>zycia' (Monthy Pythona :)
>pecet tez moze byc hobby.... sa ludzie, ktorzy swojego peceta tez
>darza pewnym uczyciem. Nie jest to tak powszechne jak w
>"przyjaciolce", ale tez wystepuje. Jestem ciekawy czy zaistnialoby cos
>takiego jak scena, gdyby Amigi nigdy nie bylo i tylko pecety by w
>domach staly???? Co o tym sadzisz????
>Ja uwazam, ze tak!!!
Oprocz Amigi i peceta sa jeszcze inne komputery. Scena zaczela sie
duzo wczesniej niz powstala Amiga. Natomiast "co by bylo, gdyby..."
to fajna sprawa, szczegolnie dla piszacych s-f :). Nie wiadomo, co by
naprawde bylo. Jednak nie wyobrazam sobie sceny bez tych innych.
Zauwaz, ze scena pc powstala dopiero w wiele lat pozniej od innych i
caly czas czerpie z nich. Nowi czlonkowie, to zazwyczaj byli
posiadacze innego sprzetu a pomysly sa zywcem zapozyczane.
>>>>A dlaczego pentium jest tanie? Jest taka zasada, ze cena procesora (albo
>>>>innej czesci elektronicznej), to w 5% koszty produkcji a cala reszta to
>>>>badania naukowe, reklama, itp.
>>>A to ciekawe..... skad taka teorie wytrzasnales????
>>Z naukowego artykulu w Chipie bodaj (nie pamietam numeru)
>hmmm... ja tam nigdy nic takiego nie czytalem....
To nie byl nowy Chip (jesli Chip) - wiem, ze to bylo dawno.
>>Wartosc pieniadza to rzecz UMOWNA, kazdy wie ze sam papier czy metal
>>niewiele jest wart, ale umowa daje im wartosc. Ten przyklad w ogole
>>nie pasuje do procesorow (chcesz nimi placic ;)? "- Kilo ziemniakow
>>prosze. - Trzy pentiumy piecdziesiat Cyrixow" :)))))
>Nie jest to tylko wartosc umowna. Np. wiecej waza! :-)))
>A tak powaznie, to moze nie byl to dosc trafny przyklad, jednak z tym
>swoim "krzem to krzem" troche przesadziles.
Ani troche! Nie ma zadnej roznicy miedzy komponentami do produkcji
roznych procesorow. No, chyba ze iNTeL bierze piasek z dna rzeki... ;)
>>>>Dlaczego prawie kazdy (nooo, moze przesadzam
>>>>- znam "tylko" przypadek 286, pentium i pentium pro, ale skoro one, to i
>>>>te srodkowe prawdopodobnie tez) byly w pierwszych seriach wadliwe?
>>>Wadliwe byly tylko pierwsze modele tych prockow. Reszta jest juz ok!
>>No super, ci pierwsi klienci sa gorsi, no nie?
>Z tego co wiem, to intel im wszytsko powymienial....( sam tak
>pisales).
A stracone zaufanie? A nerwy? A koszty telefonow, dojazdow? Jak mnie
maja za debila (a co tam testy - i tak kupia), to ja dziekuje za taka
firme.
>>BTW: Ciekawe, co bedzie nie tak z tymi nowymi pentiumami MMX? ;)
>Pozyjemy zobaczymy.... na razie i tak za drogie. Czekam na nie tylko
>dlatego, ze wraz z ich wejsciem na rynek, spadna ceny zwyklych
>pentakow!
Widzisz - sam im nie ufasz, to dlaczego ich bronisz? Ja do mojej firmy
mam przynajmniej zaufanie.
>>Jak kto woli - ja wole sprawdzone procesory jednego dobrego producenta
>>niz trzy-cztery firmy, ktore sie licytuja chlamem.
>Wniosek z tego taki, ze do peceta nie oplaca sie kupowac nowych wersji
>procesorow. Trzeba poczekac pol roku, az intel wrescie zrobi wersje
>danego proca, ktora bedzie potrafila dzielic przez zero (he he)! :-)))
>Wtedy kupowac!! I ceny duzo nizsze!!! :-))
Patrz wyzej. A tak w ogole, to punkt dla mnie ;): przyznales, ze
procesory pecetowe sa marnej jakosci.
>>To doskonale pasuje do mojego twierdzenia o elicie i masach - pecety
>>dla mas. Ja wole Amige, bo za zwyklego smiertelnika sie nie uwazam
>>(siedzie w tym 11 lat, to chyba moge?).
>ja siedze.... tez 11!!! Mamy podobne doswiadczenia. Ja mialem na
>poczatku male atari!!! Ale fajowo bylo. Nikt sie predkoscia nie
>przejmowal!!! :-))
>Tylko ciagle byly wojny co lepsze: atari czy C64!! :-))
>Jak widac tak juz musi byc...:-)))
Za co dostales taki wyrok? :) Oczywiscie zartuje.
I tak Atari jest lepsze od C-64 8^)! oczywiscie... nie zartuje :)
>>>Niska cena = mozliwosc stworzenia wysokiej wydajnosci za nieduze
>>>pieniadze
>>Wracajac do disko w polu - "artysci" tez maja "wysoka wydajnosc" ;).
>Pod jakim wzgledem????
Ilosci sprzedanego towaru. Tylko cierpi jakosc i cala reszta.
>>>A intel wynalazl pierwszy procesor!! :-)))
>>I to go teraz z wszystkiego rozgrzesza?
>Nie, ale swiadczy o tym, ze to tak wlasciwie od niego sie wszystko
>zaczelo!!!
Zaczelo sie od abacusa 2000 lat p.n.e. INTeL tylko wykonal kolejny
krok po ukladach scalonych a przedtem tranzystorze.
[Sputnik]
>>Kupil peceta. No i co? Jakos sie swiat nie skonczyl. Uwazasz go za az
>>taki autorytet od Amigi?
>Owszem! Byl dobry! Nawet BARDZO dobry!!! A Tobiw sie Wit Premium nie
>podobal???? A LECH???
Oczywiscie ze podoba! Do dzisiaj podziwiam te niesamowicie szybkie
wektorowki oraz czadowy design. Jest w tym "TO" czego nie maja
pecetowe dema - Sztuka.
Natomiast to nie ma nic wspolnego z autorytetem i sytuacja Amigi.
[przenoszenie plikow]
>Z LHA jakos to nie wychodzi... moze jakies pokrecone wersje mam... W
>kazdym razie sprobuje z ARJotem...
Ja probowalem LHA i dzialalo.
[UAE]
>No wiec jest nowa wersja UAE!! I... MAM DZWIEK!!!!!!!! I jeszcze...
>przyspieszylo!!! COOL!!!!! Nie bede pisal, jak to na tej mojej karcie
>graf. chodzi bo sie zalamiesz..... Tzn. moze nie Ty (na pewno nie Ty),
>ale ktos inny kto to czyta! :-)
Jest az tak zle na tej Twojej karcie? No coz... Emulatorem Amigi nie
zastapisz.
>>Sroda byla juz dawno. Rachuneczek bije, modem pracuje. CED wystukuje
>>literki... jest jeszcze!
>Ale masz fajnie... Ja w Free Agencie musze sam teksty pisac.... a u
>Ciebie CED sie tym zajmuje... czasmami rzaluje, ze sprzedalem
>Amige..:-)
Sarkazm, zgadlem? ;) Tylko troche chybiony, bo napisale "wystukuje" a
nie "pisze". Jak ja pisze, to on wystukuje - tak to jest.
A CEDa powinienes zalowac - na peceta nie ma przeciez takiego
uniwersalnego i niezawodnego edytora. A dla mnie, jako teksciarza, to
jest baaardzo wazne.
>>W Internecie nie tylko sa zrodlowki, ale i algorytmy.
>Dobry koder to sobie sam algorytmy wymysli... i to takie, ze innym
>oczy wyjda!!!
Kolega - koder usmial sie do rozpuku, jak to przeczytal. Widocznie nie
znasz sie na kodowaniu (ja tez, ale teoretycznie tak), skoro tak
piszesz. Nie znam ZADNEGO kodera, ktory potrafi bez zadnych pomocy
napisac nowy algorytm. Jesli tak robi, to na bazie juz istniejacych.
Algorytmy tworza genialni profesorowie, ktorzy czasem cale zycie
poswiecaja na udowodnienie jakiegos matematycznego twierdzenia, ktore
opisuje cyframi rzeczywistosc (z tego sie przeciez skladaja wszystkie
efekty). Trzeba zjesc na tym zeby, zeby cos wymyslec a poza tym nie ma
tego naprawde duzo - na przyklad na algorytmie Phonga napisano cala
mase procedur (efektow). Koder "jedynie" bierze algorytm (podstawowy
albo dokladny), pisze na jego podstawie procedure. Czasem uda mu sie
stworzyc nowy efekt, ale algorytm wyjsciowy musi miec.
Wiem jak rzeczony kolega pisal bump mapping - jest dobrym koderem, bo
bez dokladnego alrorytmu zrobil to, ale ksiazke o grafice 3D mial, bo
przeciez z glowy wzoru nie wezmie. Geniusze zdarzaja sie jednak zadko
a koderow jest troche.
>>Wlasnie wczoraj
>>kolega je sciagal i bedzie teraz kodowac. A co ma zrobic koder, ktory
>>nie zna wzorow?
>Powinien zmienic swoja specjalnosc!
Wyjasnienie wyzej.
>>Literatura fachowa jest raczej droga i malo dostepna.
>>Muzyk czy grafik nie ma takich problemow (no i patrz - sa na topie),
>>ale koderzy tak. Tym bardziej, ze w szkolach ucza ich na informatyce
>>Pascala. Tragedia...
>Ja sie w szkole uczylem..... kry w HEARTs!!!!! Super! Mam na konic 6!
>Pewnie tak dobrze mi szlo!! :-)))
Poza HEARTS (to mi sie w Win najbardziej podobalo ;)... ale i tak wole
Klondike, bo ma ladniejsza grafike :) czasem sie tego Pascala uczy, ale
nic wiecej. To jest nasza oswiata - nyndza, nyndza...
Nas na informatyce uczono tworzenia katalogow (dosem) oraz rysowania w
PaintBrushu. Dobijalo mnie to!
>>Powiedz to koledze, ktory zbiera od miesiaca na party w Czestochowie
>>(bilet+wstep jakies 30 zl).
>A kiedy to party????
22-23.02 - acha, organizuja go min. Freezersi (jeszcze zyja ;), moze
sie wkrecisz za darmo? ;)
>>>>>No nie wiem, czy byli scenowcy tak od razu od lamerow wszystkich
>>>>>wyzywaja....chyba troche przesadzas..
>>>>Wszyscy nie, ale niektorzy.
>>>kto np???
>>Zeby zaczac wojne? Nie - dziekuje. Kto wie, kto ta liste czyta ;)?
>Jak chcesz.... Ale by sie fajowo zagotowalo!! :-)))
Wiem, ze to lubisz ;) Ale ja nie zaczne.
>>>>Widzisz - kiedys miales komputer a teraz... ;)
>>>A teraz mam lepszy komputer...:-)
>>To TWOJE zdanie. Jak dla mnie, to masz kupe zlomu.
>To TWOJE zdanie. Teraz mam PRAWDZIWY komputer.
Bedziemy sie tak licytowac bez konca? To bez sensu. Kazdy ma wlasne
zdanie.
... ale i tak masz kupe zlomu ;)))))))
Jakby co, to byl STRASZNY sarkazm :)
>>>> Zazwyczaj stare dema rzeczywiscie ruszaja bez
>>>>cache (jakiegokolwiek) oraz na samym chipie. Chyba sie cos przejezyczyles
>>>>(przeklawiaturzyles - ble, ale slowo)? M-Tec to jest syf - takie jest nie
>>>>tylko moje zdanie. Wlasciwie to tamte (stare M-Teki) bo nowe juz maja bugi
>>>>poprawione (a dla mnie to by byl skandal, jakby mi sie CED wieszal, o czym
>>>>slyszalem od posiadacza M-Teca).
>>>Bzdura!!!
>>>CED sie nigdy nie wieszal. I wszystkie inne dziwne historie na temat
>>>M-Teca mozna miedzy bajki wlozyc! Tylko obsluga cacheu byla
>>>rabnieta!!!
>>Widocznie Tobie sie CED nie wieszal. Moze gosciu mial inna wersje?
>moze.... ale spieprzonych Amigowych kart dookola.... nie mialem
>pojecia!
GOSCIU MIAL INNA WERSJE (jak to napisac wyrazniej?). Uparty jestes...
A tak przy okazji: walniete M-Teki byly wymieniane.
>>Ta cena, to duze przegiecie - fakt. Ale mozna A500 kupic za 300 zl. A
>>co do szalencow - co powiesz na CD32 za 570 zl?
>A co to jest CD32??? ktos kiedys powiedzial, ze to konsola do gier!
>Wydaje mi sie, ze niezly kit Wam wcisneli!! ;-)
A mi ktos na rachunku za peceta napisal "komputer 486/100 - cena..."
To dopiero byl kit! :)
>>>No wiec jest ZYCZENIE!!! :-))) Chetnie poczytam Twoje wypociny! :-)
>>Juz przeczytales (skad ja to wiem? :)
>jasnowidz??? :-)
Potrafie takze wyginac lyzeczki! 8^)
>>Jesli
>>masz, na przyklad, rower "Ukraina" :) a ktos inny ma gorala ze stopow
>>weglowych z 1000 przerzutkami, to wcale nie znaczy, ze jestes gorszy,
>>tylko ze masz gorszy rower. A moze taki ci wystarczy i na diabla ci
>>taki za grube pieniadze?
>Ukraina to Amiga rozumiem.... No, skoro tak sadzisz to faktycznie, po
>co kupowac za dwa razy taka cene peceta, ktory jest 10 razy lepszy od
>Amigi????
Nie rozumiesz - to nie byla przenosnia, ale porownanie! (podobo sie
przygotowujesz do matury? ;) Amiga to nie Ukraina a pecet to nie
rower gorski. A poza tym znowu besensowne hasla "10x lepszy".
W watach zasilacza czy dzulach ciepla z procesora ;)? Mielismy darowac
sobie teksty bez pokrycia, prawda?
>>A Magazyn Amiga wciaz jest krytykowany za takie podejscie. Troche w
>>tym slusznosci jest (ze wzgledu na monotonie), ale sam sens jest
>>oczywisty: mamy wolnosc prasy - chcesz, to czytasz, nie chcesz - nie
>>czytasz. Jak sie redaktorowi nie podoba pecet, to tak pisze. Jak sie z
>>nim nie zgadzasz, to nie musisz kupowac.
>I nie kupuje. Tylko jak to swiadczy o samej sytuacji Amigi, skoro w
>magazynie jej poswiconym jest pelno zdan dotyczacych pecetow???
To jest zupelnie logiczne, bo pecety sa wszedzie, jak zaraza. Poza tym
nie ma to jak dobry dowcip a nie same smuty a pecety to bardzo
wdzieczny temat dowcipow z powodu ich beznadziejnosci.
Wracajac do pewnego watka (wontka ;): dlaczego jest masa kawalow o
disko w polu i "wyznawcach" tej muzyki a nie ma (wielu) dowcipow na
przyklad o sluchajacych jazzu?
>>Poza tym przesadzasz (jak zwykle ;) z bluzgami. "w kazdym jednym
>>artykule" - to w koncu w kazdym czy w jednym? Chyba raczej w jednym
>>(ciekawe, jakie sa bluzgi w kursie programowania, albo jaka relacja
>>sie nie zmiescila w kaciku gier ;).
>Ale poczytaj sobie tzw. artykuly przewodnie numeru!!! Tam, gdzie jest
>napisane o Amidze, a nie o programach na nia!!! I co????
No to jest jeden, jak pisalem. Wstepniaki M.Pampucha zawsze byly
kontrowersyjne i to nie ze wzgledu na anty-pc, ale tematy polityczne.
W dalszym ciagu jednak uwazam, ze nie ma to nic do rzeczy - nie
chcesz, nie czytasz.
>>Z drugiej strony: MA jest jeden a pecetowych szamblerow i innych
>>takich, ktore traktuja Amige jako cos pomiedzy telewizorem Rubin i
>>Spectrum (z reszta traktuja tak wszystko oprocz peceta, lacznie z
>>konsolami - o sorry, SS lubi Sege Saturn, bo ich sponsoruje) jest o
>>wiele wiecej. Ja jednak nie placze - jak nie chce, to nie kupuje
>>(hmmm... nie do konca tak, bo odkad w SS jest X-corner, to co ja mam
>>biedny poczac :).
>Amige tam krytykuja???? Chyba cos Ci sie pomieszalo!! Zobacz jak w
>roznych postach wlasnie BRONIA Amigi!!!! Co maja poradzic na to, ze
>gierki wychodza "DD".... Maja im przyznawac po 100%????
Nie chodzi mi o opisy (tak przy okazji, to sa to w wiekszosci opisy
polskich gierek a te sa zazwyczaj wlasnie DD), ale na przyklad o
wstepniak w Gamblerze (gdzies sprzed dwoch lat). Nasz sarkazm to nic
w porownaniu z tamtym (tylko ze my sobie piszemy swobodnie a to bylo
publiczne pismo, za ktore ja jako czytelnik zaplacilem a w
podziekowaniu za to dostalem bluzgi - jak sie mialem nie wk*****?).
>X-Files RULEZ!!!!
Przynajmniej w jednej kwestii zgadzamy sie w 100%! 8^)
>>>>Zawsze uwazalem, ze to cos wyjatkowego i tylko komputery
>>>>kultowe "to" maja.
>>>Co "to"??? Chodzi o fakt, ze przy kazdej mozliwej sytuacji, posiadacze
>>>"tych" komputerow, nabijaja sie i bluzgaja na inne komputery, ktorych
>>>jest notabene wiecej i sa pod niektorymi wzgledami lepsze?????
>>>To fucktycznie cos "wyjatkowego"!!!!
>>Gdybym potrafil opisac "to" to nie pisalbym "to". Niektorzy mowia
>>"dusza", ale to sie troche inczej kojarzy.
>Zdecydowanie inaczej...
Wlasnie - mysle ze "duch" to jest bardziej trafne, albo "idea".
Mozna tez powiedziec "kult"
>>A jeszcze odnosnie bluzgow. A Ty co robisz? Moze chwalisz? A poza tym
>>to raczej argument na moja korzysc, bo jesli Amiga jest wyjatkowa, to
>>bluzgi (slowo za mocne - raczej krytyka) jest na miejscu. A jesli nie,
>>to skad sie wziela ta krytyka? Chyba nie z braku zajecia?
>A moze jadnak.... nudzisz sie i piszesz takie rzeczy...
>A pecetewcy nie krtykuja, bo Amiga jest boska???
A Ty to kto? Dziadek Mroz? :)))
Ja sie nudze, ha ha! Czy mozna sie nudzic w trakcie ob-SESJI?
Napisalem w tym tygodniu 8 testow i zaliczen a w poniedzialek mam
jeszcze egzamin koncowy. Spie po 3 godziny. Ja sie nudze.... Ha ha!
>>Pentium MMX w stosunku do pentium pro 140:180 - takie porownanie
>>slyszalem. Niesamowite przyspieszenie... Kapelusz mi zwialo 8').
>>Pewnie usuneli jakas kontrole bledow :)
>Chdzi mi o to, ze jak juz te MMX wejda, to bedzie mozna za nizsza cene
>kupowac zwykle pentiumki!
>A MMX za pol roku! :-)))
Jesli bedzie dzialac... iNTeL po prostu lurez!
>>>Jak juz wspominalem, PowerPC jest dla peceta dostepny od dawna....
>>>postaram sie dowiedziec dokladnie jaka jest cena, ale wiem ze duzo
>>>nizsza niz ta przewidywana dla Amigi z tym procesorem.
>>W tym miejscu sie smieje glosno! Wlasnie sie zakopales we wlasnych
>>argumentach. Jakis czas temu oferowales samochod dla tego, kto pokaze
>>komputer z procesorem PowerPC a teraz "jak juz wspominalem".
>Sorry, ale samochod byl dla tego, kto poda jakis tytul gierki na
>Amige, ktora jest lepsza od gierek na peceta!!!!
>Troche Ci sie pokrecilo.:-)
Mial byc JAKIS program na PPC pod Amiga. A skoro tak stawiasz
sprawe, to moge, oczywiscie: na przyklad Worms (wersja na pc jest
okropna). No dobra, nie musisz sie wykrecac - przeciez wiem, ze i tak
tego samochodu nie dostane, przeciez pisalem! :)
>> To ja
>>wspominalem! I nie jest to pecet, ale komputer PowerPC. Nie ma pecetow
>>PPC - to zupelnie dwa oddzielne pojecia. Pecety=sprzet zgodny z
>>iNTeLem i Microsh**em.
>Hrympf!!! Mogles tak od razu napisac! W/g mnie pecety sa troche
>liczniejsza rodzina!!!!!!!!!
Okreslenie "personal computer" nalezy do najglupszych i najmniej
adekwatnych, jakie slyszalem. Piernik do wiatraka...
>>>>Produkcja procesorow RISC jest tansza od CICS (MC68xxx ix86 i reszta) -
>>>>nalezy sie orientowac, jak sie przytacza argumenty!
>>>No tak, ale trzeba jeszcze produkowac odpowiednia plyte, na ktorej to
>>>sie bedzie miescilo. Czytalem z reszta jak ma taka Amiga dzialac. Nad
>>>caloscia ma faktycznie czuwac PPC, ale gdy natrafi na jakies nieznane
>>>mu polecenie, ma sie wyreczyc procesorem 68040, albo 68060. BOSKO! Jak
>>>ktos chce skladac taka Amige od zera to sie niezle wybuli na procesor
>>>68060 i PPC za jedym razem!!!! A jak to pewnie bedzie szybko dzialalo
>>>jak tak co chwile beda sie te dwa procesorki przepychaly miedzy
>>>soba...
>>>Sorry, ale dla mnie jest to zupelny bezsens.... ta jakby do syrenki
>>>wkladac silnik od BMW 850i i skrzynie biegow od PORSCHE. Niby fajny
>>>sprzet, ale zawieszenie zostaje to samo i ciagle rzuca na
>>>najmniejszych nawet dziurach...
>>>Lepiej kupic nowego Peugeota.....
>>I znowu piszesz a nie wiesz. Do procesorow PPC sa plyty glowne PPC -
>>od dawna, standardowe.
>W/g Magazynu Amiga to te karty/plyty (czy jak je tam zwal) wymysla
>wlasnie phase5!!! No nie wiem, czy to taki standard....
Chodzi o to, ze Phase5 robi karte, ktora bedzie pasowac do slotow
amigowych. Chodzilo o to, ze nie musza wywazac otwartych drzwi, bo
konstrukcja juz jest. A o standardowych plytach PPC czytalem wlasnie
w MA, takze to sie nie wyklucza.
>>Sprawa druga - instrukcji nierozpoznawalnych
>>przez PPC jest bardzo malo (kilka procent).
>Dokaldnie - 10%. Niby nieduzo... ale nikt nie pisze jakich
>instrukcji...
Nikt? Zapewniam, ze jest dokladna dokumentacja. Na pewno nie zatajono
jej dlatego, zeby Cadence mial argument [sarkazmek] :)
>>Sprawa trzecia - byly
>>obawy, ze to bedzie zle dzialac, ale okazalo sie, ze dzieki
>>wielozadaniowosci i idealnej do takiej pracy (taskowej) konstrukcji
>>PPC, tak bedzie zdecydowanie lepiej.
>Glownie chodzilo o obnizenie kosztow produkcji takiej karty!!!
>Obnizenie??? Ciekawe ile to by kosztowalo, bez tego "obnizenia"??
>No i nie trzeba calego systemu przepisywac od nowa... poszli na
>latwizne - ot co!
Czy wiesz, ile trzeba, zeby napisac nowy (dobry) system?! A potem
przez 10 lat usuwac bledy. Tak jest lepiej i wcale tu nie chodzi o
latwizne. Z reszta - jest alternatywa, jakiej chcesz (p-OS).
>>Sprawa kolejna - jak bedzie nowy
>>procesor, to caly komputer dziala inaczej (Syrenka ma jeszcze wiele
>>innych czesci).
>A na pecety biadoliles....
Nie biadole na predkosc pecetow, ale na cala reszte! (a to dotyczy i
predkosci, jesli wezmiemy pod uwage zazynajacy procesor "system").
>>I jeszcze jedno - ktos tutaj niedawno pisal
>>o kompatybilnosci? Teraz juz ci sie taki pomysl nie podoba? Jeszcze
>>niedawno broniles tego, nawet kosztem szybkosci (praca w trybie 8bit
>>na pecetach).
>Nie 8bit!!! Bez przesady!! Z reszta na peciecie mozesz wybrac, czy
>chcesz pracowac na 16 bitowym systemie (Win3.1), 16 i 32 bitowym
>(win95), czy calkowicie 32 bitowym (winNT)...
>Moim zdaniem lepiej....
Pewnie tak przeczytales w ulotce firmy M. :) Ja tez czytalem - co
prawda Monthy Pythona nie przebili, ale blisko... :)))
Naprawde wierzysz w te bzdury-przelaczniki-bajery? Chodzi mi o to, co
NAPRAWDE jest. Core kodu W95 to QDOS z roku 79.
>Jak widac wielkie firmy szybko sie podnosza i biegna dalej.... Tylko
>Motorola sobie caly czas tuchcikiem zmierza... a ostatnio to jakby
>zadyszki dostala..... posunela sie o kilka milimetrow od czasu
>MC68060????
Oczywiscie ze zupelnie nowa generacja procesorow (RISC) to kilka
milimetrow. Za to szybszy zegarek w CISCowym pentiumie to WIELKIE
wydarzenie. Nic, tylko otwierac szampana!
>>>U mnie niestety Amigi nie ma..... Wszystkie gorzowskie komputery,
>>>przylaczone do sieci to pecety...
>>Policzyles? :)
>Tak owszem! Chyba, ze ostatnio ktos na kam.pl sie podlaczyl!!
Ciekawe skad to wiesz... Ja chyba wiem, skad wiesz! :)
>>Pewnie przez przypadek wyciales akapit z nowymi wersjami programow?
>Nowe wersje byly w Twoim innym poscie! Ja nic nie wycinam i wlasnie
>przez to co chcwila na mnie wszyscy bluzgaja! :-))
>Bylo tanm pytanie o 10 NOWYCH programow na Amige, a Ty wymieniles....
>nowsze wersje STARYCH programow!!!
>To moze tak jeszcze raz sprobujesz????
Nie rozumiem? Czy ArtEffect to stary program? Albo Miami? Albo
IBrowse? Poza tym czy nowa wersja to nie nowy program? Niektore nowe
wersje wnosza wiecej nowego niz nowy program innej firmy z tej
dziedziny. Poza tym nie widze potrzeby wypuszczania czegos innego,
skoro te sie sprawdzaja, uzytkownicy sie przyzwyczaili do obslugi,
itp. A tak przy okazji: to Ty wymien mi dziesiec NOWYCH programow na
peceta (nie gier).
>>Przynajmniej polowy z nich nigdy na pececie nie bylo. Ale nie ma to,
>>jak sciemniac...
>No moze... dobra... Przyznaje sie do porazki w tym miejscu! :-)
>NA PECEICIE NIE MA NOWYCH WERSJI STARYCH PROGRAMOW AMIGOWYCH!!!
>Choc i tak niezupelnie o to mi w tamtym stwierdzeniu chodzilo... ale
>nie wnikajmy...:-))
:)
>>>> Dlaczego Aminet jest najwiekszym na swiecie
>>>>zbiorem programow dla jednego komputera?
>>>Bo jest jedynym powaznym zbiorem oprogramowania dla Amigi! I wszystcy
>>>wlasnie tam pchaja swoje pragramy przeznaczone do Amigi!!!
>>Znowu mnie rozsmieszasz. Serwerow z amigowym oprogramowaniem jest o
>>wiele wiecej niz tylko Aminet. Chodzilo mi o to, ze skoro pecetow jest
>>tyle razy wiecej, to dlaczego tak malo (porownawczo) tego jest. Poza
>>wielkimi firmami-pijawkami malo kto robi cos na peceta (powyzej
>>Pascala ;).
>Powiedzialem, ze Aminet jest jedynym POWAZNYM zbiorem programow dla
>A!!!
>A ftp z pecetpwymi programami jest tyle, ze nie wiadomo skad
>sciagac..:-))
A co rozumiesz przez powazny? Bez dowcipow czy strony z komiksami? :)
Poza tym wciaz jestes w bledzie, ze nie ma innych zrodel, ale po co
sie znowu spierac bezowocnie.
[karty]
>>Kilkadziesiat to nie kilka tysiecy (z ktorych 90% to zlom).
>Przesadzasz....
Ani troche - sprawdz na najblizszej gieldzie. Ja szukalem przez pol
godziny FIRMOWEGO modemu, ale oprocz Zomo (Zoom) i podrobek nie bylo.
To tylko przyklad.
>>Nie
>>chodzilo mi o ilosc, ale o jakosc a przy tej ilosci nie moze byc
>>jakosci. W ogole cala idea peceta (od publikacji danych) opiera sie na
>>tanej, dostepnej dla kazdego, tandecie. Znowu teoria disko polo...
>z ktora sie nie zgadzam, bo prezentuje ona wylacznie Twoj punkt
>widzenia - Amigowca ze stalym i nieczulym na zachodzac zmiany
>swiatopogladzie.
Kto tu jest nieczuly na zmiany? Gdyby takie zmiany w pececie byly, to
dlaczego nie? Tylko ze ich nie ma na polu podstaw merytorycznych. Nowe
slogany, naklejki, pudelka i reszta naciagania na kase mnie nie
interesuje.
>>"Wielki Intel - dobry Intel - nie tykac Intela, bo krzywde ci zrobi."
>>Z cyklu "Bajki i opowiesci Cadence", historia "karty turbo, ktora
>>zwalniala komputer". Przypominamy zdanie sprzed kilku minut "I
>>wszystkie inne dziwne historie na temat M-Teca mozna miedzy bajki
>>wlozyc! Tylko obsluga cacheu byla rabnieta!!!" Autor: Cadence.
>>Czekamy na kolejna bajke!
>Cytuje Cie (i sie przy okazji):"TYLKO obsluga cacheu byla
>rabnieta!!!".
>Yeach!!! No wlasnie... tylko... to szczegol, ze po kupieniu karty
>turbo programy zwalniaja.... ale co tam, Amiga i tak jest lepsze no
>nie???
>Jak chcesz poczytac moje bajki, to skoluj sobie PMM #5!! :-))
Przepraszam, gdzie tutaj MOJE slowa? Wszystko Twoje, drogi
Andersenie ;). PMM#5 chyba mam gdzies na plytce. Jak bedzie mi sie
nudzic, to sobie puszcze i poczytam (ale na razie, dzieki Tobie, na
nude nie narzekam ;)!
>>>>Ja dziekuje za taka droge dla Amigi - wolimy sprawne procesory.
>>>Ale plyty macie niesprawne - co na jedno wychodzi!!!
>>Ciag dalszy powyzszej bajki... Jakie plyty? CD, bo chyba nie glowne?
>>Moze TEJ bajki jeszcze nie znam...
>No to "karty".... pecetologiczna terminologhia sie wyrazilem! :-))
Jeden M-Tec. Biedactwo... Tak sie na niego uwziales. A pecetowca
mowiacego (ludzkim glosem ;) "plyty" na karty jeszcze nie slyszalem.
>>>Czas pokarze, czy tak rulez!!!
>>Paradoksy rulez CALY czas ;)
>Widze... skoro A500 za 8,5 mln sprzedaja....
To nie paradoks, to glupota.
>>>>A kiedys o scenie mowiono w TV, w gazetach byly wywiady ze scenowcami?!
>>>Owszem! Dokladnie tak jak mowisz!!!! :-))
>>W "Wiadomosciach Dolnego Pcimia" czy "Dzienniku Pipidowskim" ? :)
>Hmmm... sorki, zapomnilem tytul :-))) jak sobie przypomne, to Ci
>napisze!!
Oki.
>>>>Scena to jest mala, zamknieta subkultura i to jeden z jej urokow. Nie
>>>>wyobrazam sobie, zeby w "Wiadomosciach" podano: 'Dzisiaj ukazalo sie nowe
>>>>demo Artwork, w ktorym po raz pierwszy (...) Za kilka minut wywiad z
>>>>Azurem... :)
>>>Nie chodzilo mi o tym, az na taka skale!!!! :-))
>>No to moze reportarz w TV o 23.00 - starczy.
>spoko, ze starczy... a jest???
Bedzie w radio (zgadnij, kto to bedzie prowadzic? :)))
>>>>Nie rozsmieszaj mnie! Jakbym nie mial wyjscia, he he. Wolalbym zostac przy
>>>>moim malym Atari! Przeciez peceta sprzedalem Z WLASNEJ WOLI. Nikt mnie nie
>>>>zmuszal, nikt nie przekonywal. Juz nigdy w zyciu nie zamierzam posiadac
>>>>tego czegos (na szczescie za pare lat nie bedzie juz takich pecetow, bo
>>>>ich "filozofia" konstrukcji siega granic mozliwosci fizyki).
>>>Wlasnie... Amiga ma do tego jeszcze BARDZO daleko.... sam to mowisz...
>>Wlasnie! Dzieki PPC (RISC - Reduced Instruction Set Chip) wciaz jest
>>duzy dystans. BARDZO daleko to przewaga przeciez.
>Przewaga peceta, a nie Amigi! A pokaz mi tego PPC dla Amigi!!!
Kup sobie MA (jesli chcesz). Tam sa zdjecia.
A co do przewagi: popelnilem blad, ze Ci tego nie objasnilem, ale
myslalem, ze znasz angielski i ten termin.
RISC (procesor o zredukowanym zestawie instrukcji). Oznacza to, ze w
tym samym czasie potrafi on wykonac wiecej obliczen (dzieki temu, ze
dane sa wprowadzane w prostszy sposob i jednoczesnie w kilku
potokach). Wniosek: przy tej samej czestotliwosci procesora i nawet
mniejszej komplikacji wewnetrznej ukladu (to oznacza nizsze koszty i
wieksza niezawodnosc) wieksza wydajnosc. Potwierdzaja to wszelkie
testy (przy tym samym zegarze PPC liczy o wiele szybciej niz pentium).
Konkluzja: granica fizyczna stopnia komplikacji ukladu (przebicia
elektryczne, rezonans, bariera skali atomu) odsuwa sie.
[postep]
>>>A czy ja kiedys powiedzialem, ze jest niepotrzebny???? To Ty mi tu
>>>wciskasz, ze lepiej jest wszystko robic BARDZO powoli!!!! :-))
>>Tak powoli, jak trzeba aby postep byl, bez bledow i potkniec.
>Tylko cos sie ten motorolowy postep w miejscu zatrzymal. Nie uwazasz,
>ze to jest ZA WOLNE tepo????
Udoskonalanie serii procesorow PPC (obecnie PPC620, PPC604e/200-240
a co dla wojska, tego nikt nie wie) to jest stanie w miejscu? Jeszcze
raz powtarzam: uwazasz za postep podkrecanie zegarka w pentiumach?
Albo funkcje 3D w MMXie (to, co powinny robic uklady graficzne a nie
procesor)? No i kto jest nieczuly na postep i reszte swiata?
>>A 20% w relacji pentium pro - MMX to duzy postep?
>Troche jasniej, jesli mozna!
Dzwonil do mnie ostatnio kuzyn z Niemiec i rozmawialismy o procesorach
(taki juz moj zywot ;) a na powaznie, to kuzyn ma peceta i to
dlatego). Powiedzial mi, ze wlasnie widzial nowy procesor - wlasnie
wszedl do sprzedazy. Upewnilem sie, ze to MMX. Kuzyn dodal, ze widzial
w sklepie wykres z wynikiem testu. PPro mial na nim 140 "jednostek" -
jak to sie kuzyn wyrazil, on sie na tym niezbyt zna, a MMX 180 owych
"jednostek". Nie wiem, jaki to byl test, ale pewnie wybrali korzystny,
zeby promowac nowy procesor.
>>Wlozys to spowrotem
>>na plyte glowna AT(X) - konstrukcja z lat 80', do tego W95 (core w DOS
>>- pomysl z lat 70'), pamiec w 16KB chunkach. Niesamowity postep...
>>Pewnie nowe uklady graficzne z dowolna obsluga pamieci i procesory RISC
>>to jest mniejszy postep? Pewnie tak...
>A PPro????
>Nie chce mi sie wymieniac.... sam powinines wiedziec...
Co "PPro"? Juz pisalem, co sadze o takim postepie - zaden postep.
A tak przy okazji - dlaczego PPro jest tak malo popularne w stosunku
do innych pentiumow?
>>>>Masa roznych "przydatych" sterownikow do tysiecy kart, o ktorych nawet nie
>>>>slyszales.
>>>Przecierz instalujesz tylko to, co Ci potrzebne...
>>"Diagnostyka karty sieci lokalnej" tez mi potrzebna, jesli takiej
>mozna wyjebac...
Ciekawe, jak usuniesz cos takiego? Zdisassemblujesz W95 i wytniesz?
Jeszcze nikomu sie nie udalo z ta kobyla (czytalem nawet opinie, ze
przy takiej objetosci glownego pliku nie ma zadnych szans na
namierzenie jego zawartosci - Bill mogl sobie wstawic kontrole calosci
na haslo - przy okazji: widziales film "The Net" - tam to bylo a
aluzje do Billa byly baaardzo wyraznie).
>>karty nie mam? To dlaczego W95 zajmuje tyle, skoro instalujesz tylko
>>to, co potrzebne?
>a ile on Ci zajmuje????
Przepraszam, czy to do mnie? Jesli tak, to nie rozumiem. Ja i W95 -
nie strasz! ;)
[help w W95]
>>No i animacje beda mi niesamowicie potrzebne...
>nie Tobie, ale "zielonym" (marsjanom??)! A pozatym to byl argument na
>to, ze w tym 9 MB helpie nie jest sam tekst.... a tak przy okazji, to
>tam jest 12 MB!!! :-)))
Mogli zrobic w ogole 10-minutowe intro z tanczacym makarene Billem ;)
Oczywiscie w AVI a nie w MPEGu :)))
>>>A myslisz, ze u mnie ile zajmuja najpotrzebniejsze programy
>>>uzytkowe????
>>W95+Norton Navigator+Norton Utilities+Netscape (Explorer?)+... No ile?
>>200MB?
>Mam ponad 250 uzytkow na 75 MB. Troche duzo, ale Ty jak zwykle
>musiales przesadzic! :-)
Prosze, wymien kilka tych uzytkow (i ile zajmuja).
>Przypomianm, ze na peceicie to wszystko jest rozpakowane!!! Na Amidze
>masz PPacera i inne crunchery, wiec wszystko mniej zajmuje! I to jest
>to, co w pecetach mnie boli!!!!!!! :(((
Hmmm. Ciekawe, dlaczego w ripperze u kolegi scenowca pisze, ze
rozpoznaje kilkadziesiat formatow packerow na pc?
Poza tym - myslisz, ze mam spakowany system? Ile by to trwalo,
uruchomienie czegokolwiek!? Wprawdzie niewielki plik spakowany XPK
przy rozpakowaniu to jest chwila, ale wszystkie pliki - straszne.
BTW: PPacker to juz kamieniolomy - wolne i malo wydajne.
>>>>A jeszcze co do tych "przydatnych", to
>>>>Workbench jest za darmo do kazdej Amigi,
>>>a MYSLISZ, ZE WSZYSCY DO PECETA KUPUJA OSOBNO WINDOWS???
>>Wszyscy nie, ale 40.000.000 kopii W95 sprzedano. Win3.1 juz nie licze.
>palanci..:-))
A przeciez to Twoi "wspolziomkowie" ;)
>>A poza tym chodzilo mi o LEGALNE programy. Wiadomo, ze za 100 zl
>>mozesz miec Microstation, ale nie w tym rzecz.
>Microstation mam akurat za darmo!!!!! :-)))
Moze sie nie chwal tak otwarcie. Podobno sa za to nagrody ;)).
>>Poza tym wiekszosc
>>ludzi kupujac peceta nie ma pojecia o niczym i jak sprzedawca im
>>powie, ze W95 musi byc, to placa.
>bez przesadyzmu..... kazdy lubi miec pieniadz w kieszeni, a pozatym to
>wlasciwie wszytskie sklepy, ktore skladaja pecety, nagrywaja W95 za
>darmoche....
Pewnie - wszyscy piraca W95 zamiast zarobic. Cos Ci sie pomylilo - to
nie jest za darmo, ale cos co sie nazywa OEM - MS sprzedaje W95 taniej
do nowych zestawow, ale bez nosnikow. Jak chcesz cos doinstalowac albo
ci sie Win zrypie (czyli po tygodniu :), to trzeba sobie kupic.
I jeszcze raz: chodzilo mi o legalne sprawy, bo A4000 to ja tez moge
miec za darmo - wystarczy cegla, samochod i troche szczescia 8).
A ludzie wcale nie patrza na ceny - jak sie im wmowi, to wszystko
kupia. Te 40.000.000 tez pewnie chcialo miec kase w kieszeni, ale co
mieli zrobic? I jeszcze jedno: nie widziales w TV jak sprzedawano
pierwsze kopie W95? Ludzie sie doslownie o to bili! Taka wode z
mozgu to malo kto potrafi ludziom zrobic. W historii bylo takich gosci
kilku - jeden maly, jeden z wasem i wlosami na bok...
>>>>wszystkie potrzebne programiki
>>>>systemowe freeware albo shaweware a W95 kosztuje te kilkaset zlotych.
>>>Na pececie jest OGROMNA ilosc roznych przydatnych programow shareware
>>>i freeware. Sam bardzo wiele uzywam.:-)
>>Pewnie te plytki shareware na peceta, ktore ja mialem (same smieci) to
>>specjalnie na zlosc mi ktos dal.
>ale sa wsrod tego chlamu zlote rybki!! Pozatym jest jeszcze FTP!!!:-)
Jeszcze raz: napisz mi troche tytulow (i do czego uzywasz). A co do
FTP - jak wybierzesz te "rybki" z morza chlamu?
>>>Microsoft Plus SUXX!!
>>>Ale znam ludzi, ktorzy lubia takie rzeczy - rozne sa zboczenia...:-)))
>>A ja sobie X-Workbench zrobilem sam. I wcale nie jestem uzdolniony
>>plastycznie. To po prostu banalnie proste.
>Masz moze takie tlo do Worbencha ze znaczkiem z X-Files????Najlepiej
>800x600!!!
Pewnie ze mam! Jest 640x480. Moze byc? Jak chcesz, to moge
przeskalowac, przekonwertowac. Nie wiem, czy masz odpowiednie
programy ;)... Zajmuje cos kolo 120KB w IFFie.
>>[Sterowniki]
>>>>Sprzedaja je z osprzetem DOBRE firmy (tradycja malo znana w Polsce).
>>>No wlasnie... a do peceta sa w polskich firmach...
>>A do Amigi w Aminecie, dostepnym z Polski takze bez problemu.
> :-))) nie chce mi sie komentowac, bo to jest bez sensu...
Oczywiscie ze bez sensu. Po co w ogole zaczynales ten temat?
>>>>Wlasnie dzisiaj podlaczalem na probe modem - trwalo to kilkadziesiat
>>>>sekund. Moze mam szczegolny dar ;)?
>>>Moze...:-)
>>A jak podlaczalem przedwczoraj modem do peceta kolegi, to mi dar
>>zanikl? Ciekawe...
>Ciekawe...:-)
Ale lyzeczki - jak maselko :)))))))
[instalacja W95]
>>Chyba mnie nie masz za takiego ignoranta, zebym nie wiedzial, gdzie
>>szukac "Dodaj/Usun nowe urzadzenia" czy "Instalatora Windows"?
>>Chodzilo mi o to, ze nawet te "magiczne" programy nie pomogly.
>Nie ma czegos takiego jak "Dodaj/Usun nowe urzadzenia" czy
>"Instalatora Windows"!!! Jaka wersja okienek???
To pierwsze z W95 a to drugie z W3.1. Chyba nie mam az takiej
sklerozy?
>>>Za co dal 5000 zl??? Za Nortona???? O w morde!!!
>>Nie udawaj Greka - chodzi o tego peceta rasy Optimus. O Nortonie
>>wspomnialem, zeby uzmyslowic, jak "bardzo" kolega sie zna na pecetach.
>to co to byl za sprzet???
P150, 16MB, HDD 1.3GB, karta graf. Mach 2MB, karta muz. SB16-podobna
3D, CDx6 + W95 (oryginal) + "widoki Tatr blanker collection" ;)))
Przeciez pisalem!
>>>System nie jest odpowiedzialny za to, ze kupujesz jakiegos nieznanego
>>>nikomu klona Blastera od jakos goscia z firmy "Krzak"! :-))
>>I tu wlasnie wychodzi to, ze sa tysiace szmelcowatych kart. A poza tym
>>prawdziwy system jest odpowiedzialny za wszystko - taka jego rola.
>trza kupowac urzadzenia firmowe!!!! Ceny i tak sa niskie!
Kiedy ostatnio widziales oryginalnego SB w sprzedazy?
>Pare dni temu poszly mi kosci pamieci..... wiec jednak nie jest tak
>bosko! :-))
>Zebys nie bluzgal juz od razu na pecety, napomkne, ze odbylo sie cos w
>rodzaju "przesilenia sieci". Nie wiem, czy tak to sie okresla, ale
>chyab wiesz o co chodzilo???
>"Gorzow - miasto cudow, gdzie wszystkie pecety dzialaja, do czasu az
>sie cos w elektrowni komus popieprzy":-)))
Wspolczucie. Dobrze, ze tylko RAM, bo jak bylo takie mocne przebicie,
ze przeszlo przez zasilacz, to moglo Ci sie wszystko spalic. A
stabilizator masz? W sumie pic na wode, ale zawsze cos.
>>>>W95 to najgorszy "system" (wlasciwie GUI nakladka na marny MS-DOS 7.0)
>>>>jaki w zyciu widzialem (wliczam w to Atari SuperDos 3.7 - o wiele
>>>>przyjemniejszy).
>>>Zalezy od gustu. Ja tez nie mowie, ze jest swietny. Jednak jest to
>>>jedyny "przyjemny" system na peceta......
>>Dziekuje za TAKIE przyjemnosci. Poza tym to nie jest prawda (Unix).
>Chyba Linux!!!
>Unix wyglada okropnie!!! Chyba, ze Ty to lubisz, ale w takim razie nie
>wiem, czemu tak zachwalasz Workbench!
Linux to przeciez odmiana Unixa, no nie? W innym poscie wiecej o tym.
>Trzy dni temu konfigurowalem kumplowi peceta - okolo 5 min! :-))
>Nie taki diabel straszny.... chociarz mlotek w pogotowiu lezal! :-))
A ja dwa dni temu instalowalem WordPerfecta 7.0 (oryginal) na
notebooku Canon (czyli "rasowy") i legalnym W95. Nic z tego (a na
innym pececie ruszylo od razu). Nawet ponowna instalacja W95 nie
pomogla, ani czyszczenie dysku. Wychodzil z installera bez podania
powodu. A wlascicielka tego WP7.0 dala za niego ponad 100$. Bardzo sie
zdziwila, jak jej powiedzialem, ze nic z tego i ze w dodatku nie
dostanie pieniedzy z powrotem (nosnik byl OK).
>>[Wiatraczki]
>jakie wybuchy jadrowe???
>komu przeszkadza???
>Przecierz ta dodatakowa reka tylko pomaga mi w pisaniu tekstow na
>comp.sys.amiga.pl!! :-))))))))
To dlatego tyle ich produkujesz... :)))
A ja musze pisac dwoma i gdzie tu rowne szanse? :))
>>>>Pisalem wyzej jasno i wyraznie, ze jestem text writerem - to znaczy pisze
>>>>artykuly do magow, min. do swojego wlasnego maga poswieconego wylacznie
>>>>s-f
>>>>& fantasy & RPG (wkrotce wersja on-line).
>>>Kiedy ta wersja???? Podaj adres!!!
>>Adres na koncu. Jesli przeszkadzaja Ci literki w AmigaPL, to polecam
>>konwerter (wiem, ze taki na peceta jest). Zycze milej lektury!
>nie przeszkadzaja... poczytam sobie!!
Fajno. A moze zaglosujesz? :)
>>>Za to krytykujesz peceta! :-))
>>To tylko w wolnych chwilach ;
>cos duzo ich masz ostatnio.
Juz pisalem o ob-SESJI. Wolny czas to tylko pozory...
>>>>>>>To jest wlasnie ten JEDYNY plus!!! Jednak dla mnie jest on WAZNY!
>>No to mamy dwa plusy: szybkosc i wytrzymalosc blachy. :)
>szybkosc blachy????
Szybkosc I wytrzymalosc blachy - przeciez nie mozna dac przecinka w
tym miejscu. Zdanie jest fleksyjnie poprawne - moze ucz sie do matury,
zamiast siedziec przy Internecie ;)))
>>>Test byl nastepujacy:
>>>Renderowalem jedna scene na Amigowym LightWave, a potem ta sama scene
>>>na pecetowym LW!!! Do pomiarow uzywalem... stopera! :-)) Dla mnie taki
>>>test jest najbardziej wiarygodny!!! Co mnie obchodzi ilosc MIPSow czy
>>>innych glupot, skoro programy chodza szybciej!!!
>>>Po obejrzeniu wynikow pozbieralem szczeke z podlogi, opylilem Amige i
>>>kupilem peceta! No i widzisz jak to wygladalo..:-)))
>>Ja robilem taki sam test, tylko przy uzyciu Imagine. Winik: 2.5:1 dla
>>486 (dzieki wewnetrznemu koprochowi).
>>A baterie w stoperze byly dobre 8^)?
>A w Amidze pewnie byl MC68060 co???
Test robilem na MOJEJ Amidze. Konfig zawsze w sygnaturce.
[procesory]
>>Pisales "dowolny komputer PPC". Rozumiem, ze nie chcesz mi dawac tego
>>auta. Niech Ci bedzie - rezygnuje ;).
>auto bylo za cos innego! :-) Nie rezygnuj!!!
I tak nie dostane - masz mnie za suckera? ;)
>>[Konsole]
>>Przy okazji: ja tez pogrywam wlasnie w Tomb Raidera ;). Podoba mi sie
>>ta gierka (1st perspective "zza plecow" zawsze mi sie podobaly -
>>Ecstatica, Alone in the Dark, Fade 2 Black, itp). Daleko zaszles? Ja
>>wlasciwie dopiero zaczalem.
>Skonczylem!!!! Czadowe!!! teraz mecze Screamera2!!! Jest lepszy od
>Sega Rally!!! widzieles to????
Ja jeszcze nie skonczylem - nie mam tyle czasu ;). Screamer... Mialem
jedynke (jeszcze na pc) - zalosc. Sega Rally tak samo - znudzilo mi
sie po dwoch okrazeniach. Wipeout 2097 - to jest czad!
>>>P200, karta TARGA 2000, GUS. Cene pomijam..:-)))
>>I Tomb Raider chodzi tak, jak na PSXie? Jakos nie wierze (i czy aby
>>napewno ma taka szybka grafike w hi-color?). I dzwiek DSP? A
>>przerywniki filmowe sa w MPEGu?
>Na PSX jest w nizszej rozdzilczosci!!!!
>Co do reszty to nie wiem, bo sie nie intersowalem danymi technicznymi!
>:-)
>Ale wyglada czadowo!!!
Poza wysoka rozdzielczoscia (co na konsoli, podlaczanej do TV jest bez
sensu) wszystko na korzysc PSX - i wyglada zupelnie czadowo!
>>>>Zastanawiam sie, wlasciwie do JAKIEJ dyskusji jest to miejsce - polowe
>>>>miejsca zajmujemy my z ta debata pecet-Amiga a od tego sa inne listy.
>>>Jakie???
>>comp.sys.amiga.advocacy - jesli nie przeszkadza Ci, ze po angielsku.
>>Na mailowej liscie comp.sys.amiga.pl takich tematow jest niewiele
>>(pewnie dlatego, ze nie ma pecetowcow ;).
>I chcesz zebym takie mega-dlugie posty pisal po angielsku???
>Masochista czy co??? :-)
A jak nazwiesz to, ze ja mam wyklady po angielsku, podreczniki
(teoretyczne tez) po angielsku, egzaminy po angielsku, itp.? :)))
Chodzilo mi o to, ze mozna zrobic taka liste i tu.
>>>Ale nie oddalajmy sie zbytnio od tematu! Nie bedziemy chyba na liscie
>>>Amigowej pisac o roznicy miedzy Playstation a pecetem!! :-)))
>>>Troche umiaru...:-)
>>A o roznicy miedzy pecetem i Amiga? To tez nie jest dobre miejsce.
>Ale przynajmniej jeden czlon dyskusji odpowida tematowi!!!
Ale sama dyskusja czesto jest zupelnie z innej beczki...
>>>>Znowu traktujesz cos "jak sa precedensy, to staje sie to regula". Wcale
>>>>nie pisalem, ze wsyscy co do sztuki pecetowcy nie zauwazaja konsoli. Tak
>>>>jest GENERALNIE, w wiekszosci, powszechnie. Jak wiesz - moja specjalnosc
>>>>to mniejszosci ;).
>>>GENERALNIE to wlasnie zauwazaja!!!!! Znam wielu pecetowcow, ktorzy
>>>chcieliby miec konsole! Ale nie moga, z tych samych wzgledow co ja
>>>(patrz wyzej)...
>>Ale nie moga i dlatego krytykuja.
>Nie krytykuja....
Krytykuja - znowu licytacja bez sensu. Ja, w kazdym razie, znam
takich, ktorzy krytykuja.
>>>>Mozna kupic nowa Amige, wcale nie jest to trudne (ostatecznie mozna kupic
>>>>klona - tak, tak - klona Amigi, ktore sa caly czas w produkcji).
>>>Swietnie! "Nowa" A500 kosztuje 8,5 mln zl!!!! Dziekuje, postoje.:-)
>>Tyle samo na gieldzie kosztuje A1200 z HDkiem. Pisalem juz, ze te ceny
>>to przesada.
>No wiec kto to kupi???
A to juz problem tej firmy, ktora to sprzedaje a nie moj.
>>>>Nie jest to
>>>>dobre (patrz tania tandeta), ale na razie jest to margines.
>>>A co jest poza tym marginesem???
>>Oryginalne Amigi.
>Gdzie???
>Niebiesko na horyzoncie! :-)
Wiem, ze tam u Was nieciekawie w Gorzowie... ;')
>>>>Jednak nowa Amige moge miec w kazdej chwili - z gwarancja i wszystkim.
>>>Czyli kazdy sprzet jest nowy wtedy, kiedy ktos daje na niego
>>>gwarancje???? Ciekawe....
>>Ten sprzet jest nowy, nieuzywany. A skad wiesz, jak kupujesz procesor,
>>ze jest nowy? Przeciez nie ma licznika.
>Sam mowiles, ze pecety sie wyrzuca... wiec to w sklepie MUSI byc
>nowe!! :-)
Jesli ktos co pol roku zmienia procesor, to raczej go sprzedaje. A
wtedy po cichu sie go wciska nastepnemu.
>>>>A to, ze stare A1000 sprzed dwunastu lat jeszcze dzialaja, to jest znak
>>>>niezawodnosci tego sprzetu!
>>>To jest raczej znak "boskiego" rozwoju tego sprzetu!
>>Zupelnie nie rozumiem. Sens tego argumentu jest taki, ze skoro
>>komputer jest niezawodny, to sie nie rozwija. Brak w tym logiki. Co to
>>ma ze soba wspolnego? Moje Atari XE tez ma 11 lat i wciaz dziala. Po
>>prostu dobra jakosc.
>Czyli mowisz, ze A1000 jest niezawodna????
>A zalatw teraz do niej Kickstart na dysku!!!!
Nie rozumiem, co to ma do rzeczy???
>>Az sie wystraszylem - chyba nie utozsamiasz sceny amigowej ze mna?
>>Jesli tak to (disclamer):
>>Poglady przedstawione w tym postingu naleza wylacznie do Yoyo i nie
>>reprezentuja pogladow calej sceny. Niezamowionych materialow redakcja
>>nie zwraca ;).
>spoxx..... ale o scenie pisales.... i o tym mowie!!!
>O tym co Easy Rider napisal tez!!!
>Widzisz??? Co raz to inne poglady!! :-))
Przeciez Easy Rider to tez pecetowiec, to co to za poglady?
>>>>A ja na dzisiaj koncze, ale wkrotce powroce... jak zaraza ;).
>>>Ja tez koncze juz tego krociutkiego posta!! :-))
>>Troche go pocialem, bo az strach sie bac ile mial.
>Ja malo cialem, bo jestm przyzwyczajony do "pecetowych" dlugosci!!! :)
A linie telefoniczne masz szersze?
>Juz 1:20, a jutro szkola na 8:00!!!
>Boze! Ale sie superzascie wyspie!! :-))
Mow mi jeszcze - 3 godziny na dobe to moja nowa norma :)
>>I ja juz koncze. Czekam na odpowiedz, bo z Toba to mozna chociaz
>>podyskutowac,
>!!!!!!!
>>w przeciwienstwie do niktorych osobnikow, ktorzy zaraz
>>przechodza do barowej laciny i obrazaja wszystkich w kolo.
>>My pozostaniemy przy normalnej (sarkastyczno-ironicznej) dyskusju, co?
>spoxx.. tak mysle!
>Zeby nie bylo nieporozumien, co do intonacji moich wypowiedzi,
>staralem sie czesto uzywac ":-)))" !!!!!!!
>Wiec traktuj ten tekst z pewnym luzem, a nie jako jakis ostry cios
>wymierzony w Amigowvow! :-)
I to lubie - bez urazy, kulturalnie.
>Spadam.... aaaaaaaaaaaa.........!!!!!!
Uwazaj - dywan! :)
> CADENCE
Post ma 47.5 KB! Wpis do Ksiegi Guinessa prosze :)!
JA mam spakowany system - wszystkie biblioteki, czcionki, datatype'y -
CrunchMania Normal. Bardzo szybka. Nie mam zadnych karciochow turbo ani nic
innego. Wynik - partycja systemowa ma 15 MB i jest prawie cala zajeta
(czcionki leza na wlasnej, prywatnej partycji 5 MB i zajmuja 50% tego).
Bez kompresji system musialby zajmowac z 25 MB. (CO do mojego systemu - ~50
najrozniejszych DT, ~200 bibliotek, ~300 krotkich programikow z docami...
itp itd).
: BTW: PPacker to juz kamieniolomy - wolne i malo wydajne.
CrunchMania go! (ale cos mi sie programy skompresowane trybem LZ-Huffman
wieszaja podczas autodepaku... znasz Yoyo cos takiego?)
Domel
>JA mam spakowany system - wszystkie biblioteki, czcionki, datatype'y -
>CrunchMania Normal. Bardzo szybka. Nie mam zadnych karciochow turbo ani nic
>innego. Wynik - partycja systemowa ma 15 MB i jest prawie cala zajeta
>(czcionki leza na wlasnej, prywatnej partycji 5 MB i zajmuja 50% tego).
>Bez kompresji system musialby zajmowac z 25 MB. (CO do mojego systemu - ~50
>najrozniejszych DT, ~200 bibliotek, ~300 krotkich programikow z docami...
>itp itd).
Zrobilem kilka testow. Oto wyniki:
1) mod.x-files story part 2, dlugosc 1163002 (unpack), 994856 (CRM norm),
861072 (XPK sqsh) - czas rozpakowywania: 3.3 sek (CRM), 2.4 (XFD
decrunch)
2) executable Directory Opus, dlugosc 273256 (unpack), 154980 (CRM
norm), 156640 (XPK nuke - oczywiscie tego nie mozna uruchomic) - czas
rozpakowywania: 0.5 sek (CRM), krocej ;) (XFD)
3) font CGBondoffPL (katalog - 445116 unpack), 106694 (CRM norm),
113792 (XPK nuke) - czas rozpakowywania: 2 sek (CRM), 3 sek (XFD)
Mierzone stoperem, wiec niezbyt dokladne, ale chodzi o roznice w
szybkosci. Wniosek jest taki, ze dane nalezy pakowac XPK a wykonywalne
CRM. Font spakowany XPK shri mial jeszcze mniej niz CRM, ale
rozpakowywal sie 3.5 sek.
Wracajac do predkosci, to MUSI byc spowolnienie, skoro cos jest
spakowane. Przy krotkich plikach z C to pewnie nic, ale przy starcie
systemu to musi byc zauwazalne! A juz napewno jesli masz czytac fonty.
U mnie katalog 303 (directories) fontow na AFS odczytuje sie 11 sek.
Sprawdzalem systemowym 'Font' (fonty mam na Sys: ).
Zawsze trzeba wybierac: szybkosc, albo miejsce na HDD. Ale i tak to
wszystko rozpakowane miesci sie na kilkunastu MB a nie
kilkudziesieciu. Ja jednak pakowac nie bede, bo lubie W MIARE szybki
start systemu (ha, ha - a te 9 programow w WBStartup plus 300KB sampel
;).
>: BTW: PPacker to juz kamieniolomy - wolne i malo wydajne.
>CrunchMania go! (ale cos mi sie programy skompresowane trybem LZ-Huffman
>wieszaja podczas autodepaku... znasz Yoyo cos takiego?)
Domyslam sie, ze rozpakowuja sie przez RTPatch. Mialem skubanca w
systemie przez jeden dzien, az mi programy nie chcialy sie uruchamiac
i okazalo sie, ze to przez niego. Zamontuj sobie XFDpatch, moze bedzie
lepiej... chociaz XFD tez czasem ma problemy z unpackiem niektorych
formatow (nowa wersja jakby mniej) - nie pamietam dokladnie, co to
bylo, ale konczy sie to zawsze 'Recoverable alert'.
Pozdrowienia, Yoyo.
: >JA mam spakowany system - wszystkie biblioteki, czcionki, datatype'y -
: >CrunchMania Normal. Bardzo szybka. Nie mam zadnych karciochow turbo ani nic
: >innego. Wynik - partycja systemowa ma 15 MB i jest prawie cala zajeta
: >(czcionki leza na wlasnej, prywatnej partycji 5 MB i zajmuja 50% tego).
: >Bez kompresji system musialby zajmowac z 25 MB. (CO do mojego systemu - ~50
: >najrozniejszych DT, ~200 bibliotek, ~300 krotkich programikow z docami...
: >itp itd).
: Zrobilem kilka testow. Oto wyniki:
: 1) mod.x-files story part 2, dlugosc 1163002 (unpack), 994856 (CRM norm),
: 861072 (XPK sqsh) - czas rozpakowywania: 3.3 sek (CRM), 2.4 (XFD
: decrunch)
sendnij PLIZZ!!!! :-)
: 2) executable Directory Opus, dlugosc 273256 (unpack), 154980 (CRM
: norm), 156640 (XPK nuke - oczywiscie tego nie mozna uruchomic) - czas
: rozpakowywania: 0.5 sek (CRM), krocej ;) (XFD)
yyyyy.... (kopara na ziemi)
: 3) font CGBondoffPL (katalog - 445116 unpack), 106694 (CRM norm),
: 113792 (XPK nuke) - czas rozpakowywania: 2 sek (CRM), 3 sek (XFD)
: Mierzone stoperem, wiec niezbyt dokladne, ale chodzi o roznice w
: szybkosci. Wniosek jest taki, ze dane nalezy pakowac XPK a wykonywalne
: CRM. Font spakowany XPK shri mial jeszcze mniej niz CRM, ale
: rozpakowywal sie 3.5 sek.
wszystkie rzeczy mam popakowane CrM bo wszystkie sa executable (fonty,
biblioteki, device'y, pliczki w l, datatype'y... itd)
: Wracajac do predkosci, to MUSI byc spowolnienie, skoro cos jest
: spakowane. Przy krotkich plikach z C to pewnie nic, ale przy starcie
: systemu to musi byc zauwazalne! A juz napewno jesli masz czytac fonty.
: U mnie katalog 303 (directories) fontow na AFS odczytuje sie 11 sek.
: Sprawdzalem systemowym 'Font' (fonty mam na Sys: ).
A tu akurat nie ma to najmniejszego znaczenia. Czytane sa pliki .font,
ktorych nie pakuje (po co, te 200 bajtow?). U mnie caly FONTS: czyta sie ..
uu.. z 20 sekund...ale ja nie mam turbo :(
: Zawsze trzeba wybierac: szybkosc, albo miejsce na HDD. Ale i tak to
Miejsce! Miejsce! 420 HD-ka rulez :(
: wszystko rozpakowane miesci sie na kilkunastu MB a nie
: kilkudziesieciu. Ja jednak pakowac nie bede, bo lubie W MIARE szybki
: start systemu (ha, ha - a te 9 programow w WBStartup plus 300KB sampel
: ;).
tylko 9? u mnie z 15 :) i tak system startuje 3x szybciej niz Windows 95.
A bez programow? od momentu wcisniecia CTRL-A-A - 3 sekundy!
(czyt. bez startup-seq, user-startup, WBStartup)
: >: BTW: PPacker to juz kamieniolomy - wolne i malo wydajne.
: >CrunchMania go! (ale cos mi sie programy skompresowane trybem LZ-Huffman
: >wieszaja podczas autodepaku... znasz Yoyo cos takiego?)
: Domyslam sie, ze rozpakowuja sie przez RTPatch. Mialem skubanca w
RTPatch!? Co on ma do tego? Przeciez podmienia requestery...
No ale sprobuje.. wlasnie mam instalowac RTPatch 1.6 (mam 1.3)
A nie chodzi Ci moze o xData?
: systemie przez jeden dzien, az mi programy nie chcialy sie uruchamiac
: i okazalo sie, ze to przez niego. Zamontuj sobie XFDpatch, moze bedzie
: lepiej... chociaz XFD tez czasem ma problemy z unpackiem niektorych
: formatow (nowa wersja jakby mniej) - nie pamietam dokladnie, co to
: bylo, ale konczy sie to zawsze 'Recoverable alert'.
: Pozdrowienia, Yoyo.
:-) Domel
>: 1) mod.x-files story part 2, dlugosc 1163002 (unpack), 994856 (CRM norm),
>: 861072 (XPK sqsh) - czas rozpakowywania: 3.3 sek (CRM), 2.4 (XFD
>: decrunch)
>sendnij PLIZZ!!!! :-)
Ale co mam sendnac?
>: Wracajac do predkosci, to MUSI byc spowolnienie, skoro cos jest
>: spakowane. Przy krotkich plikach z C to pewnie nic, ale przy starcie
>: systemu to musi byc zauwazalne! A juz napewno jesli masz czytac fonty.
>: U mnie katalog 303 (directories) fontow na AFS odczytuje sie 11 sek.
>: Sprawdzalem systemowym 'Font' (fonty mam na Sys: ).
>A tu akurat nie ma to najmniejszego znaczenia. Czytane sa pliki .font,
>ktorych nie pakuje (po co, te 200 bajtow?). U mnie caly FONTS: czyta sie ..
>uu.. z 20 sekund...ale ja nie mam turbo :(
To nie od turbo, ale od AFSa. Listowanie katalogu odbywa sie
kilkanascie razy szybciej, na przyklad katalog modules (597 pozycji)
listuje sie pod Opusem 4.5 sekundy.
>: Zawsze trzeba wybierac: szybkosc, albo miejsce na HDD. Ale i tak to
>Miejsce! Miejsce! 420 HD-ka rulez :(
A ja mialem kiedys do A500 40MB i jakos zylem ;)
>: wszystko rozpakowane miesci sie na kilkunastu MB a nie
>: kilkudziesieciu. Ja jednak pakowac nie bede, bo lubie W MIARE szybki
>: start systemu (ha, ha - a te 9 programow w WBStartup plus 300KB sampel
>: ;).
>tylko 9? u mnie z 15 :) i tak system startuje 3x szybciej niz Windows 95.
>A bez programow? od momentu wcisniecia CTRL-A-A - 3 sekundy!
>(czyt. bez startup-seq, user-startup, WBStartup)
Jakiego programiku uzywasz do startu bez s-s & u-s? Probowalem kilku,
ale jakos mi nie pasowaly.
>: >: BTW: PPacker to juz kamieniolomy - wolne i malo wydajne.
>: >CrunchMania go! (ale cos mi sie programy skompresowane trybem LZ-Huffman
>: >wieszaja podczas autodepaku... znasz Yoyo cos takiego?)
>: Domyslam sie, ze rozpakowuja sie przez RTPatch. Mialem skubanca w
>RTPatch!? Co on ma do tego? Przeciez podmienia requestery...
>No ale sprobuje.. wlasnie mam instalowac RTPatch 1.6 (mam 1.3)
>A nie chodzi Ci moze o xData?
Sorry, to chyba byl RDPatch albo cos takiego. Nie pamietam dokladnie,
bo zaraz wyrzucilem. Ale na pewno byl do CRM, bo zainstalowal go
program spakowany CRM do unpacka swoich danych.
Pozdrowienia, Yoyo.
Kurde! gupio wyszlo :-) mialo byc cos w tym stylu:
"Jej! Moja partycja z fontami ma mniej niz 10 mega, wiec moge sobie zalozyc
ja jako AFS - a nie mam zarejestrowanej." :-))
[..]
Domel
>: >: 1) mod.x-files story part 2, dlugosc 1163002 (unpack), 994856 (CRM
>: >: norm),
>: >: 861072 (XPK sqsh) - czas rozpakowywania: 3.3 sek (CRM), 2.4 (XFD
>: >: decrunch)
>: >sendnij PLIZZ!!!! :-)
>: Ale co mam sendnac?
>no, ehh.. mod.x-files story part 2 =)
Fajno, ale troche zajmuje... Poza tym sa jeszcze dwa: part 1 (550KB)
oraz "x-files theme" (350KB). Mysle, ze snail-mailem byloby
rozsadniej. Napisz do mnie na private mail to obgadamy sprawe.
>: >: Wracajac do predkosci, to MUSI byc spowolnienie, skoro cos jest
>: >: spakowane. Przy krotkich plikach z C to pewnie nic, ale przy starcie
>: >: systemu to musi byc zauwazalne! A juz napewno jesli masz czytac fonty.
>: >: U mnie katalog 303 (directories) fontow na AFS odczytuje sie 11 sek.
>: >: Sprawdzalem systemowym 'Font' (fonty mam na Sys: ).
>: >A tu akurat nie ma to najmniejszego znaczenia. Czytane sa pliki .font,
>: >ktorych nie pakuje (po co, te 200 bajtow?). U mnie caly FONTS: czyta sie
>: >.. uu.. z 20 sekund...ale ja nie mam turbo :(
>: To nie od turbo, ale od AFSa. Listowanie katalogu odbywa sie
>Oj turbo robi zawsze, takze i przyspiesza operacje dyskowe. A AFS swoja droga
>(jej partycja ma >=10, tez sobie zrobie :)
>Mam 200 fontow i z systemowego Fonta czytaja sie 25 sekund (sprawdzilem).
>: kilkanascie razy szybciej, na przyklad katalog modules (597 pozycji)
>: listuje sie pod Opusem 4.5 sekundy.
>Wow! U mnie cos takiego przechodzi znacznie dluzej. Ale to tez zalezy, jak
>masz skonfigurowanego - moze czytac np. same nazwy plikow i dlugosc - wtedy
>pomyka. Ale jak sie doda komentarze, bity protekcji... nie mowiac juz o AFS
>:)
Mam wszystko wlaczone! Jak wylaczam, to przyspiesza jakies 0.5
sekundy.
>: >: Zawsze trzeba wybierac: szybkosc, albo miejsce na HDD. Ale i tak to
>: >Miejsce! Miejsce! 420 HD-ka rulez :(
>: A ja mialem kiedys do A500 40MB i jakos zylem ;)
>No tak, ale jak sie przesiadasz, to zawsze na wiekszy :)
>Ja tez do A500.. nie mialem twardego i mialem z 250 modsow .. :)
Nie ma to jak powspominac :)
>: >: wszystko rozpakowane miesci sie na kilkunastu MB a nie
>: >: kilkudziesieciu. Ja jednak pakowac nie bede, bo lubie W MIARE szybki
>: >: start systemu (ha, ha - a te 9 programow w WBStartup plus 300KB sampel
>: >: ;).
>: >tylko 9? u mnie z 15 :) i tak system startuje 3x szybciej niz Windows 95.
>: >A bez programow? od momentu wcisniecia CTRL-A-A - 3 sekundy!
>: >(czyt. bez startup-seq, user-startup, WBStartup)
A u mnie dluzej! :) MapROM, sprawdzanie pamieci, itp.
>: Jakiego programiku uzywasz do startu bez s-s & u-s? Probowalem kilku,
>: ale jakos mi nie pasowaly.
>to znaczy chcialem sprawdzic, jak szybko system wystartuje bez niczego,
>tylko z WorkBenchem - czyli wykosilem startup-seq (zmienilem nazwe), w nowym
>bylo tylko 'LoadWb' i 'EndCLI', (user-startup juz nie trzeba wywalac gdyz
>oryginalny start-seq sie odwoluje) no i zmienilem nazwe WBStartup.
>BTW: O czym myslales bo jakos nie kojarze? =)
Sa programiki, ktore (np. przy nacisnieciu klawisza myszy) wylaczaja
startupy (zeby bylo wiecej chipu). Myslalem, ze uzywasz jednego z
nich.
>: >: >: BTW: PPacker to juz kamieniolomy - wolne i malo wydajne.
>: >: >CrunchMania go! (ale cos mi sie programy skompresowane trybem
>: >: >LZ-Huffman wieszaja podczas autodepaku... znasz Yoyo cos takiego?)
>: >: Domyslam sie, ze rozpakowuja sie przez RTPatch. Mialem skubanca w
>: >RTPatch!? Co on ma do tego? Przeciez podmienia requestery...
>: >No ale sprobuje.. wlasnie mam instalowac RTPatch 1.6 (mam 1.3)
>: >A nie chodzi Ci moze o xData?
>: Sorry, to chyba byl RDPatch albo cos takiego. Nie pamietam dokladnie,
>: bo zaraz wyrzucilem. Ale na pewno byl do CRM, bo zainstalowal go
>: program spakowany CRM do unpacka swoich danych.
>Z tym LZ-Huffman to sie sprawa przedstawia nieciekawie ... zbootowalem
>system 'with no startup-sequence' i tak spakowane progi nadal sie wieszaja.
Spakowalem (znowu Opusa) CRM-Huffman (przy wlaczonym rozpakowywaniu
przez biblioteke) i wszystko dziala! Moze wlasnie library masz zla
wersje? Ja mam 4.30 (09.02.94)? Sprawdz!
Pozdrowienia, Yoyo.
: >: 1) mod.x-files story part 2, dlugosc 1163002 (unpack), 994856 (CRM norm),
: >: 861072 (XPK sqsh) - czas rozpakowywania: 3.3 sek (CRM), 2.4 (XFD
: >: decrunch)
: >sendnij PLIZZ!!!! :-)
: Ale co mam sendnac?
no, ehh.. mod.x-files story part 2 =)
: >: Wracajac do predkosci, to MUSI byc spowolnienie, skoro cos jest
: >: spakowane. Przy krotkich plikach z C to pewnie nic, ale przy starcie
: >: systemu to musi byc zauwazalne! A juz napewno jesli masz czytac fonty.
: >: U mnie katalog 303 (directories) fontow na AFS odczytuje sie 11 sek.
: >: Sprawdzalem systemowym 'Font' (fonty mam na Sys: ).
: >A tu akurat nie ma to najmniejszego znaczenia. Czytane sa pliki .font,
: >ktorych nie pakuje (po co, te 200 bajtow?). U mnie caly FONTS: czyta sie ..
: >uu.. z 20 sekund...ale ja nie mam turbo :(
: To nie od turbo, ale od AFSa. Listowanie katalogu odbywa sie
Oj turbo robi zawsze, takze i przyspiesza operacje dyskowe. A AFS swoja droga
(jej partycja ma >=10, tez sobie zrobie :)
Mam 200 fontow i z systemowego Fonta czytaja sie 25 sekund (sprawdzilem).
: kilkanascie razy szybciej, na przyklad katalog modules (597 pozycji)
: listuje sie pod Opusem 4.5 sekundy.
Wow! U mnie cos takiego przechodzi znacznie dluzej. Ale to tez zalezy, jak
masz skonfigurowanego - moze czytac np. same nazwy plikow i dlugosc - wtedy
pomyka. Ale jak sie doda komentarze, bity protekcji... nie mowiac juz o AFS
:)
: >: Zawsze trzeba wybierac: szybkosc, albo miejsce na HDD. Ale i tak to
: >Miejsce! Miejsce! 420 HD-ka rulez :(
: A ja mialem kiedys do A500 40MB i jakos zylem ;)
No tak, ale jak sie przesiadasz, to zawsze na wiekszy :)
Ja tez do A500.. nie mialem twardego i mialem z 250 modsow .. :)
: >: wszystko rozpakowane miesci sie na kilkunastu MB a nie
: >: kilkudziesieciu. Ja jednak pakowac nie bede, bo lubie W MIARE szybki
: >: start systemu (ha, ha - a te 9 programow w WBStartup plus 300KB sampel
: >: ;).
: >tylko 9? u mnie z 15 :) i tak system startuje 3x szybciej niz Windows 95.
: >A bez programow? od momentu wcisniecia CTRL-A-A - 3 sekundy!
: >(czyt. bez startup-seq, user-startup, WBStartup)
: Jakiego programiku uzywasz do startu bez s-s & u-s? Probowalem kilku,
: ale jakos mi nie pasowaly.
to znaczy chcialem sprawdzic, jak szybko system wystartuje bez niczego,
tylko z WorkBenchem - czyli wykosilem startup-seq (zmienilem nazwe), w nowym
bylo tylko 'LoadWb' i 'EndCLI', (user-startup juz nie trzeba wywalac gdyz
oryginalny start-seq sie odwoluje) no i zmienilem nazwe WBStartup.
BTW: O czym myslales bo jakos nie kojarze? =)
: >: >: BTW: PPacker to juz kamieniolomy - wolne i malo wydajne.
: >: >CrunchMania go! (ale cos mi sie programy skompresowane trybem LZ-Huffman
: >: >wieszaja podczas autodepaku... znasz Yoyo cos takiego?)
: >: Domyslam sie, ze rozpakowuja sie przez RTPatch. Mialem skubanca w
: >RTPatch!? Co on ma do tego? Przeciez podmienia requestery...
: >No ale sprobuje.. wlasnie mam instalowac RTPatch 1.6 (mam 1.3)
: >A nie chodzi Ci moze o xData?
: Sorry, to chyba byl RDPatch albo cos takiego. Nie pamietam dokladnie,
: bo zaraz wyrzucilem. Ale na pewno byl do CRM, bo zainstalowal go
: program spakowany CRM do unpacka swoich danych.
Z tym LZ-Huffman to sie sprawa przedstawia nieciekawie ... zbootowalem
system 'with no startup-sequence' i tak spakowane progi nadal sie wieszaja.
: Pozdrowienia, Yoyo.
Domel
>Kurde! gupio wyszlo :-) mialo byc cos w tym stylu:
>"Jej! Moja partycja z fontami ma mniej niz 10 mega, wiec moge sobie zalozyc
>ja jako AFS - a nie mam zarejestrowanej." :-))
A ja mam jakas stara wersje bez undelete. Zabawa przednia ;).
Yoyo
zaczyna mi sie podobac ta dyskusja... :)
>> Wlasnie wczoraj
>> kolega je sciagal i bedzie teraz kodowac. A co ma zrobic koder, ktory
>> nie zna wzorow?
>
> Powinien zmienic swoja specjalnosc!
>
nie zawsze jest czas na wyprowadzenie sobie czegos.. ;)
>> Powiedz to koledze, ktory zbiera od miesiaca na party w Czestochowie
>> (bilet+wstep jakies 30 zl).
>
> A kiedy to party????
>
22-23 lutego w Czestochowie Atari XL/ST/Falcon & Amiga party z tego co
wyczytalem z invitation...
>> Ta cena, to duze przegiecie - fakt. Ale mozna A500 kupic za 300 zl. A
>> co do szalencow - co powiesz na CD32 za 570 zl?
> A co to jest CD32??? ktos kiedys powiedzial, ze to konsola do gier!
> Wydaje mi sie, ze niezly kit Wam wcisneli!! ;-)
>
Jaguar + CDrom kosztuje teraz $110 USD... + JagSERVER za $190 (modyfikacja
Jaga aby mozna bylo go podlaczyc do ST/Falcon'a i programowac...)...
> >>Czas pokarze, czy tak rulez!!!
>
no tak, pokarze... ;)
> >>>Wiecej przykladow? To dlaczego "plug & pray" albo "pluj & plej". Tego
> >>>Amigowcy nie wymyslili, tylko sami pecetowcy.
>
pay & pray... ;)
>>> Ale sluza wylacznie do gier..... Tez lubie sobie pograc (ostatnio
>>> mecze Tomb Ridera i Screamera 2), ale uzywam komputera takze do innych
>>> celow... z konsola by sie tego nie dalo zrobic!:-))
>> Po to zostaly stworzone. Oczywicie, ze nie da sie z nimi niczego
>> innego zrobic. Po to mam komputer. Chyba to nie byl argument? Przeciez
>> wiesz o tym!
>
jest Sony Playstation za $750 z mozliwoscia pelnego programowania tego!!
> CADENCE
artur.
.--------------------------------------------------------------------------.
| Artur KARWATKA aka Vat from LuZak tEaM {m680X0/dSP56k/i386+ Coder} |
| karv...@venus.amu.edu.pl karv...@vm.amu.edu.pl v...@piwo.bl.pg.gda.pl |
`------>> "nemo saltat sobrius nisi forte insanit" H.Steinhaus <<------'