Budynki są oddalone od siebie o różne odległości. Czy można jakoś
doprowadzić światłowody z każdego budynku do jednego punktu i tam je
połączyć bez zasilania w ziemi?
Budynek nr1 jest główny, budynki nr2, nr3 i nr4 mogą być podpięte do nr1
nie potrzebują połączeń bezpośrednich.
Będzie potrzeba w sumie około 400-500 metrów światłowodu.
--
Barek
barek[]plusnet pl
1. zadne kopanie w ziemi, tylko rura hdpe lub wodna niebieska - bedziesz
cos musial zaciagnac za rok dwa i bedzie kupa
2. jak mozesz rob petle, nawet na takich niewielkich odcinkach
--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online
tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 |
www.tychy-online.pl
Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline
> Budynki są oddalone od siebie o różne odległości. Czy
> można jakoś doprowadzić światłowody z każdego budynku
> do jednego punktu i tam je połączyć bez zasilania w ziemi?
Co masz na swej myśli?
> Budynek nr1 jest główny, budynki nr2, nr3 i nr4 mogą być
> podpięte do nr1 nie potrzebują połączeń bezpośrednich.
> Będzie potrzeba w sumie około 400-500 metrów światłowodu.
IMO warto zrobić połączenie redundancyjne/nadmiarowe.
Ponadto chyba warto nie w ziemi, a w rurze. :)
(światłowód jest tani, rura też, ale kopanie jest skomplikowane i drogie)
-=-
Rzekoma minimalizacja kosztów dzisiaj, to tak naprawdę zapewnienie
sobie ,,frontu robót'' w przyszłości, bo na pewno coś padnie. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
>
> 2. jak mozesz rob petle, nawet na takich niewielkich odcinkach
Przepraszam, ale początkujący jestem :-) o jakie pętle chodzi?
>> Co masz na swej myśli?
> Ano jest tak, że jest taki punkt powiedzmy X, z którego można by gwiaździście podłączyć wszystkie budynki, tylko najlepiej jakby
> tam nie trzeba było prądu dociągać, robiąc jakieś skrzyżowanie w tym miejscu
Pojąłem. Ale... Co złego w doprowadzeniu prądu? :)
Ostatecznie -- możesz zakopać akumulator. ;)
(MPSANC)
> najmniej światłowodów by było potrzeba;
> nazwijmy to punktem X i z niego prowadzę kabel do każdego budynku,
> Bo jeśli tak się nie da, to muszę albo łączyć kolejno budynki 1-2-3-4, albo z np. z budynku nr1 ciągnąć kable do każdego budynku
> osobno; 1-2, 1-3, 1-4
>>> Budynek nr1 jest główny, budynki nr2, nr3 i nr4 mogą być
>>> podpięte do nr1 nie potrzebują połączeń bezpośrednich.
>>> Będzie potrzeba w sumie około 400-500 metrów światłowodu.
>> IMO warto zrobić połączenie redundancyjne/nadmiarowe.
>> Ponadto chyba warto nie w ziemi, a w rurze. :)
>> (światłowód jest tani, rura też, ale kopanie jest skomplikowane i drog
> Połączenie redundacyjne/nadmiarowe, znaczy się z zapasem/ więcej włukien
spawanie w łuku elektrycznym ;)
(włókno, nie włukno)
Co ci z kilku włókien, jeśli koparka je wszystkie rozerwie jednym ciachnięciem? :)
> czy coś takiego? :-)
> jak już pisałem to moje początki światłowodów.
No... Tutaj każdy ma po pięćset kilometrów na koncie. ;)
>> 2. jak mozesz rob petle, nawet na takich niewielkich odcinkach
> Przepraszam, ale początkujący jestem :-) o jakie pętle chodzi?
Być może o to, o co mnie chodzi, gdy piszę o nadmiarowości.
Na przykład tak, choć już wiem, że chcesz łączyć w gwiazdki.
1-2-3-4
'-----'
-=-
Jest jeszcze coś takiego jak Google czy inne mapy. :)
Możesz więc dokładnie pokazać te budynki. :)
(chyba, że boisz się tego, że Ci ktoś wykopie te światłowody)
-=-
Jeśli Ci żal szmalu na światłowody -- po co je kładziesz na
tę odległość? Byle jaki sprzęt na WiFi to stabilnie połączy.
Małe koszty, niemal zero pracy... Szybkość -- IMO za małe
pieniądze można mieć do 50 Mb/s bez trudu.
>
> > 1. zadne kopanie w ziemi, tylko rura hdpe lub wodna niebieska -
> > bedziesz cos musial zaciagnac za rok dwa i bedzie kupa
> Hmmm, no ten światłowód to już będzie mocno na wyrost, mogę
> oczywiście kawałki rur zakopać, ale to potem łatwo będzie przepychać
> takie odcinki 100-200 metrów?
Wsadzasz obok światłowodu jakiegoś pilota - na upartego plastikową
linkę. Jak będzie trzeba dołożyć jakiś kabel to przeciągasz zamiast
wykopywać całą instalację. Acha - jak będziesz za jakiś czas coś
dokładać to wciągasz pilotem kabel i nowy pilot - tak żeby potem
kolejny kabelek łatwo położyć.
> to, powiedzmy, że dam rurę i na zakrętach jakieś pseudo
> studzienki/które będą musiały być zakopane na minimum 1 metr głęboko-
> teren to pole uprawne/ lub miejsca łączenia światłowodu mogą być w
Jak pole to tym bardziej rurę żeby ktoś ci światłowodu nie wyorał. ;-)
No i dokumentację trzeba zrobić co i gdzie leży. Żeby po latach ktoś
kopiąc na tym polu nie był zdziwiony że trafił na jakieś łącza.
> studzienkach melioracyjnych, tylko wilgoć będzie straszna, nie będzie
> to szkodzić?
Są kable do położenia w takich warunkach. Nawet takiej do położenia w
sieci kanalizacyjnej.
Zdrówko
Jakie zakrety? Jakie laczenia?
Zakretow sie nie robi na rurach, jesli musi kabel skrecic robisz
studnie, a poszczegolne odcinki musza byc proste. Jesli odcinek jest
dluzszy nic 300 robisz studnie. Jesli krotszy, na koncach swiatlowodow
robisz zapasy kabla po 30m, jesli dluzszy robisz zapasy rowniez w
studniach. Jesli musisz polaczyc kable w studniach, stosuje sie
hermetyczne mufy.
W twoim przypadku nie ma potrzeby stosowania muf, prowadzisz kable
calymi odcinkami. ponumruj sobie budynki i pociagnij kable 1-2-3-4-1 -
masz wtedy petle. A sposobow laczenia tego przelacznikami mozna sobie
kilka wymyslec, w zaleznosci czy bedziesz je mial zarzadzalne czy nie.
R
A to bestie! ;) Możesz pokombinerkować z ukierunkowaniem
anten -- po odbiciach można ładnie łączyć się. :)
>> WiFi jest, jednak sporo drzew szatkuje jakość połączeń.
> A to bestie! ;) Możesz pokombinerkować z ukierunkowaniem
> anten -- po odbiciach można ładnie łączyć się. :)
Możesz też rzucić więcej światła na ułożenie tych budynków.
Na przykład tu:
http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/
lub tu:
http://www.compuservpl.info/gps/files/mapcoder.html
bo tu można mieć większą skalę niż bezpośrednio w Googlach.
IMO światłowód na własne potrzeby ma wąskie zastosowanie.
WiFi jednak jest niezmiernie elastyczne, :) a jedna osoba
nie potrzebuje zajebistych (żeby użyć nowoczesnego słowa
ze słownika PWN) szybkości. :)
Z tym jest kłopot, bo nie będą to linie proste, tylko łamane wynikające
z budowanej melioracji.
> Z tym jest kłopot, bo nie będą to linie proste, tylko łamane wynikające z budowanej melioracji.
Tym bardziej -- pokaż, skoro nie będą to linie proste,
ale zagmatwane łamańce. Nikt nie zryje hektarów ziemi
ornej w poszukiwaniu światłowodów. :)
> Ano, mam taką nadzieję, a i kosztowo to wcale nie jakiś duży skok;
> -700 metrów kabla 4 żyłowego w osłonie przeciw gryzoniom i ponoć wodoodpornego/będzie w kanalizacji leżał/ z zakończeniami w
> trzech budynkach ma kosztować poniżej 2 tyś.
> JEśli to pożyje 10 lat to koszt sprzętu będzie niższy niż WiFi które w takim czasie trzeba 2-3 razy wymienić było w moim
> przypadku.
Pisałeś o 400 metrach. Sprzęt na WiFi wymieniać? Po co?
A nawet jeśli, to ten sprzęt jest tani i nawet
kilkukrotna wymiana niewiele kosztuje.
Najgorszą częścią w WiFi jest... Okablowanie. :)
-=-
Aby było jasne -- nie zniechęcam do światłowowdów.
>
> Najgorszą częścią w WiFi jest... Okablowanie. :)
Okablowanie, zasilanie i ewentualne problemy po zanikach zasilania, czy
burzach przepięciach, i wielu innych problemów z zakłóceniami jakie
miałem z tym związane. Takie problemy z sprzętem z dolnej czy
ekonomicznej półki, a dobry sprzęt WiFi w moim przypadku bylby droższy
od światła.
Zresztą WiFi nie pójdzie na śmietnik, pokryje dużą cześć zakładu
zasięgiem WiFi.
> Aby było jasne -- nie zniechęcam do światłowodów.
Nie dasz rady :-) ze względu na niskie koszty(myślę, że wszystko zamknie
się w maksimum 2-2,t tyś netto dla światłowodów) nie oprę się pokusie
odpalenia tego.
Wprawdzie mam w tej chwili przyłącze DSL 4 Mbit bez szansy na upgrade,
ale jakieś 1,5-2km kanalizacją melioracyjną-burzową i już większe
możliwości.
Lokalizacja instalacji to okolice Grójca, czyli jakieś 60km na południe
od centrum Warszawy.
>> Pisałeś o 400 metrach. Sprzęt na WiFi wymieniać? Po co?
>> A nawet jeśli, to ten sprzęt jest tani i nawet
>> kilkukrotna wymiana niewiele kosztuje.
> 400 to najdłuższa odległość do ułożenia, ale;
> -jeśli ułożyć 1-2 i 1-3 to robi się 700,
> -jeśli ułożyć 1-2-3 to będzie ponad 500,
> -jeśli ułożyć 1-2 i 1-3 i 2-3 to będzie 1000,
Odległość rośnie...
"BAREK" 4dd2a82e$1...@news.home.net.pl
> Będzie potrzeba w sumie około 400-500 metrów światłowodu.
> początkowo miały być 4 budynki, ale na razie 4 zostanie po WiFi/to hotel pracowniczy i nic istotnego tam nie będzie,
Koszt światłowodu też rośnie...
"BAREK" 4dd6ae78$1...@news.home.net.pl
> trzech budynkach ma kosztować poniżej 2 tyś.
>> Najgorszą częścią w WiFi jest... Okablowanie. :)
> Okablowanie, zasilanie i ewentualne problemy po zanikach zasilania, czy burzach przepięciach, i wielu innych problemów z
> zakłóceniami jakie miałem z tym związane. Takie problemy z sprzętem z dolnej czy ekonomicznej półki, a dobry sprzęt WiFi w moim
> przypadku bylby droższy od światła.
> Zresztą WiFi nie pójdzie na śmietnik, pokryje dużą cześć zakładu zasięgiem WiFi.
>> Aby było jasne -- nie zniechęcam do światłowodów.
> Nie dasz rady :-) ze względu na niskie koszty(myślę, że wszystko zamknie się w maksimum 2-2,t tyś netto dla światłowodów) nie oprę
> się pokusie odpalenia tego.
> Wprawdzie mam w tej chwili przyłącze DSL 4 Mbit bez szansy na upgrade,
To szokująca szybkość. :) Nawet 802.11_b da radę. :)
> ale jakieś 1,5-2km kanalizacją melioracyjną-burzową i już większe możliwości.
-=-
Trudno mi zgadnąć, jakie to odległości. 400 metrów w sumie pomiędzy 4 budynkami
oznaczać by mogło, że budynki są oddalone o przysłowiowy rzut beretu. WiFi jest
proste i tanie, a karty na USB są już malutkie jak dongle BT. Taka karta kosztuje
ze 3 dychy dla standardu n i daje zajebiste (żeby być na topie ze słownictwem PWN)
szybkości rzędu 150 Mb/s... Jedna antena ,,nadawcza'' mogłaby to obsłużyć przy
odrobinie ;) szczęścia.
Ale przy odległościach rzędu kilometra (pewnie jest jeszcze więcej) sprawa
wygląda inaczej, choć nadal to nie są odległości duże dla WiFi. Sygnał nie musi
iść bezpośrednio -- odbijany masę razy (jak w światłowodzie) też jest dobry. :)
> WiFi już jest i nie działa dobrze, dlatego potrzebna alternatywa.
> Dużo drzew i innych przeszkód, linia energetyczna napowietrzna przez środek, ba nawet w jednym miejscu po kablu LAN są problemy bo
> coś mocno zakłóca.
No właśnie -- linie energetyczne. Słyszałeś o PLC?
Power Line Communication -- można po niskich, można
i po wyższych (niż niskie) napięciach...
> Prędkości duże potrzebne są wewnątrz sieci,
No -- to tylko światłowód. :)
[jeszcze pytanie -- co to znaczy duże]
> styk z internetem jest marny, bo TPSA nie ma dobrej infrastruktury na wsi... :-)
> Odległości są szacunkowe, liczone za pomocą Geoportal.gov.pl,
I już wiadomo, dlaczego 400 metrów spuchło kilkakrotnie. :)
(bo wcześniej liczyłeś na oko)
> ale na pewno będzie to pomiędzy 500 a 1000 metrów.
To nadal duża rozpiętość. Masz w tym portalu linijki -- może warto skorzystać.
A tak na chłopski rozum, jaki jest sens wpychania światłowodu w rury
kanalizacyjne, burzowe, itp.? A jak trzeba będzie kawałek rury wymienić,
wstawić studzienkę? Rozłączać, wyciągać i nawlekać od nowa? Może ciąć?
Dedykowana rurka bardziej mi pasuje.
> ja właśnie mam od soboty (dziś poniedziałek) uwalony most radiowy po
> burzy. koszt 5 kzł.
No właśnie, u mnie od piątku podobnie, tylko ja powiedzmy, że 200 zł
minus, poza tym ciągle mam problemy przez drzewa itp/itd
policz różnicę w kosztach, między 4J a 12J różnica będzie na poziomie 50
gr/m, czyli u Ciebie, 0.5 x 700 = 350 zł, zresztą niekiedy nawet taniej:
http://allegro.pl/listing.php/search?string=12J&category=4442
http://allegro.pl/listing.php/search?string=4J&category=4442
zawsze masz zapas do wykorzystania. na co? analogowa catv, iptv lub
dowolne inne. choćby jako bakcup, na czas prac serwisowych.
Piszesz takie bzdury, że łeb urywa. Jesli nie jesteś czegoś pewien, to
lepiej nie pisz, albo zapytaj. Mylisz okna transmisyjne z modami.
Wielomod nie jest przestarzaly, jak piszesz, jest ciagae wykorzystywany
i jeszcze dlugo bedzie. Przestarzale jest wlokno 62,5/125, natomiast
powszechnie wykorzystywane 50/125. To, jakie wlokna beda potrzebe jest
uzaleznione od odleglosci i planowanych szybkosci jakie sie chce uzyskac.
Problem z rozbudową i sprzetem na swialowod wielomodowy? ROTFL.
R
Tomek
Tomek
I dodatkowe pytanka;
Zakładając taką właśnie "prawie idealnie gładką i śliską rurę" da się
wepchnąć światłowód do niej, a nie ciągnąć?
Zakłądając kabel z 4 włóknami jaką prędkość da się osiągnąć, a jaką na
większej ilości włókien/i jak to podniesie koszty?
Jaki sprzet planujesz? 1000BASE-LX wg norm dziala do 550m. Obenie, ze
wzgledu na powszechnosc stosowania wkladek SFP najpopularniejszym
zlaczem jest LC.
Nie szukaj zlaczek i kogos kto ci zalozy. Znajdz firme co ci
pospawa/wklei pigtaile/zlacza i co najwazniejsze, zmierzy swiatlowody, w
obu kierunkach.
R
Sorry, ale dla mnie pchanie się w MM to mało elastyczne rozwiązanie.
OK, Oczywiście zgadzam się, że rozpatrując konkretny przypadek i
zakładając jego hermetyczność (tzn. brak rozbudowy, brak większych
potrzeb na przepustowość) można tak robić. Mi się to nie podoba, może to
moje subiektywne odczucie, ale tak uważam.
Nie przewidziane straty?? Znaczy sie, robisz i nie wiesz co ci wyjdzie?
Serdecznie wspolczuje.
Na 200m chesz dac SM i co? Laserem oslepic badz usmazyc odbiornik? Dawac
tlumiki?
> Zauważ gigantyczny spadek cen na SM, MM spada wolniej, głównie dlatego,
> że popyt jest mniejszy. Co można z tego wnioskować, zachwilę, przy
> upgradach prędkości w górę, sprzęt SM będzie jeszcze tańszy.
Bzdura, nie ma takiej tendencji.
miniGBICi 10G w dalszym ciagu kosztuja 6-7kzł i nic nie chca spadac,
upgrade predko nie nastapi.
>
> Sorry, ale dla mnie pchanie się w MM to mało elastyczne rozwiązanie. OK,
> Oczywiście zgadzam się, że rozpatrując konkretny przypadek i zakładając
> jego hermetyczność (tzn. brak rozbudowy, brak większych potrzeb na
To znacz co chcesz rozbudowa? Bo nie bardzo wiem o co ci w tym przypadku
biega.
R
To zależy od tego co ma być przesyłane w tej sieci, a nie od liczby
urządzeń.
--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu
I od budzetu, bo jak pisalem, 10G jest jeszcze drogim rozwiazaniem.
R
Ale możesz dać np 2 razy 1Gb, a na switchach zrobić bonding.
weź pobliską firmę od kabli, niech Ci zrobią ofertę
pokaz nam ją a my spróbujemy ocenić
możesz też jakieś plany tu podlinkować...
bez rzutów, planów pomiarów odległości, sprawdzenia potencjalnych tras
trudno cokolwiek sensownego doradzić
imho, bez sensu jest pakowanie się w światłowody jednomodowe
to zawsze będzie droższe z czysto mechanicznych powodów - wymagana jest o
rząd wielkości wyższa precyzja
jeśli chcesz rozwiązanie trwałe i bezpieczne
zastosuj dobre materiały, unikaj kompromisów
pomyślałbym też, jak ktoś już Ci doradził, o połączeniach redundantnych
coś w stylu ringu, albo mesha - ale bez planów trudno o konkrety
lepiej raz zrobić coś porządnie i zapomnieć niż potem zrywać trawniki i
chodniki
Mam jedną wycenę na kabel 4-włóknowy odporny na wzdłóżną penetrację wody,
cena netto za metr 2,49 nie dostałem więcej parametrów kabelka i dziś o
nie wystąpiłem
Inna wycena;
ZKS-XXOTKtsFf 4J 8,54 zł/m netto
ZKS-XXOTKtsFf 12J 12,07 zł/km netto
Zasadniczo straszna różnica jest - jak zbadać skąd się ona bierze?
-czy z jakości i parametrów kabli?
-czy z zachłanności lub desperacji sprzedającego?
W dniu 2011-05-27 13:10, Robson pisze:
>
> Nie przewidziane straty?? Znaczy sie, robisz i nie wiesz co ci wyjdzie?
> Serdecznie wspolczuje.
> Na 200m chesz dac SM i co? Laserem oslepic badz usmazyc odbiornik? Dawac
> tlumiki?
<ode mnie> partactwo, niska jakość wykonania, nierzetelny montaż.
Generalnie to co wpada w definicję Uryna-Net. Możemy się obrażać, i
twierdzić, że u nas to większy porządek niż w serwerowniach TP, ale
fakty są jakie są.
>
> Bzdura, nie ma takiej tendencji.
> miniGBICi 10G w dalszym ciagu kosztuja 6-7kzł i nic nie chca spadac,
> upgrade predko nie nastapi.
http://www.delta.poznan.pl/swiatlowody_artykul/co_warto_wiedziec_o_swiatlowodach.html
<i>Podobnie jak włókna mają swoją modowość, nadajniki również mogą
świecić wąską, „jednomodową” wiązką lub świecą szeroko i rozsądna ilość
światła może wpaść tylko w szerszy, wielomodowy rdzeń. Te pierwsze,
lasery półprzewodnikowe jeszcze niedawno były sporo droższe od
„wielomodowych” diod elektroluminescencyjnych LED. Dziś te różnica
cenowe dość mocno się zacierają, sytuacja w instalacji światłowodowej
powoli zmierza ku „normalności” w sensie takim, iż większość kosztów
pochłania kabel i robocizna związana z jego ułożeniem.
Natomiast rynek, jak to rynek, ma swoją bezwładność i nadal reklamuje
się rozwiązania wielomodowe jako te bardziej ekonomiczne.
Tymczasem, wróćmy do włókien: wielomodowe włókno jako to o szerszym
rdzeniu ma w sobie o wiele więcej szkła o najwyższej czystości. Poza tym
w celu poprawienia własności transmisyjnych stosuje się gradientowy
profil zmiany współczynnika załamania światła między rdzeniem a
płaszczem, z precyzyjnie określoną „gradientowością” tej zmiany. We
włóknie jednomodowym leci, jeszcze raz to podkreślmy, jeden promień
światła i żadne hocki-klocki typu gradient nie są zupełnie potrzebne. Co
więcej średnica rdzenia jest co najmniej 5 razy mniejsza, co przekłada
się na co najmniej 25 razy mniej tego najszlachetniejszego szkła w szkle.
Co za tym idzie: włókna jednomodowe są tańsze! i to sporo! Nawet
wziąwszy pod uwagę ciągle jednak droższe nadajniki jednomodowe to w
typowej instalacji po stu, najwyżej paruset metrach połączenie
jednomodowe jest już tańsze!
Reasumując, możemy z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że przyszłość
należy do włókien jednomodowych. Po pierwsze dlatego, że jest to
technologia bardziej zaawansowana i do przesyłu tych setek milionów czy
miliardów bitów na sekundę na większe odległości, rzędu 3-5km, włókno
jednomodowe jest już jedynym rozwiązaniem, po wtóre ponieważ instalacje
jednomodowe są już równie tanie, jeśli nie tańsze.
I może jeśli dodamy jeszcze angielskie określenie „future proof”
(dosłownie: odporny na przyszłość, w sensie takim, iż za niedługi czas
nadal nie będzie przestarzałe) to mamy już gotową odpowiedź w jakie
systemy należy dziś inwestować.</i>
>
> To znacz co chcesz rozbudowa? Bo nie bardzo wiem o co ci w tym przypadku
> biega.
http://www.trzepak.pl/viewtopic.php?f=28&t=28648
<i>
Oczywiście, tylko jednomodowe, cenowo wychodzą tak samo, a mają o wiele
większe możliwości
(...)
Światłowody jednomodowe są tańsze, łatwiej dostępne, umożliwiają
przesyłanie kilku kanałów poprzez zwielokrotnienie długości fal WDM
(CWDM,DWDM) co również jest wykorzystywane w sieciach PON które
zaczynają swoją ekspancje na wszystkie kraje świata. Oczywiście
posiadają również mniejsze tłumienie (jednomodowy ~0,3dB/km, wielomodowy
~0.7dB/km dla 1310nm) przez co umożliwiają transmisje na dłuższe
odległości. Co do urządzeń aktywnych to wraz ze wzrostem popytu na
urządzenia wzrosła masowa produkcja i ceny konwersji elektryki na
światło dla śwtłowodów jednomodowych i wielomodowych są niemal identyczne.
Należałoby jeszcze wspomnieć tutaj o takich parametrach jak dyspersja,
apertura numeryczna ale o tym już na szkoleniach.
(...)</i>
W tekście są także uwagi nt. zalet MM. Niech kupujący zdecyduje, dla
mnie EOT.