Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Czego uzywacie do czyszczenia matowych matryc?

148 views
Skip to first unread message

atm

unread,
Nov 27, 2015, 8:11:07 AM11/27/15
to
Srodkow na rynku do bolu, tyle ze czesc z nich pozostawia sliczne
smugi... Jestescie w stanie polecic cos dobrego?

Tero

unread,
Nov 27, 2015, 11:19:12 AM11/27/15
to
W dniu 2015-11-27 o 14:11, atm pisze:
> Srodkow na rynku do bolu, tyle ze czesc z nich pozostawia sliczne
> smugi... Jestescie w stanie polecic cos dobrego?


mokry ręcznik papierowy nasączony ludwikiem później mokry nasączony wodą
i następnie suchy, matryca jak z fabryki

(c)RaSz

unread,
Nov 27, 2015, 2:42:35 PM11/27/15
to
Użytkownik "Tero" <ter...@onet.pl> napisał w wiadomości
news:5658826f$0$702$6578...@news.neostrada.pl...
:
:W dniu 2015-11-27 o 14:11, atm pisze:
: > Srodkow na rynku do bolu, tyle ze czesc z nich pozostawia sliczne
: > smugi... Jestescie w stanie polecic cos dobrego?
:
:
: (...) ręcznik papierowy nasączony ludwikiem (...)
:


Choć różnych cud-preparatów jest na rynku zatrzęsienie, to i ja też uważam, że
ludwik (Ludwik XIV? ;) - "królem jest"! Może owe spec-mieszanki wykazują się
jakąś zdumiewająco większą skutecznością, ale słono za nią trzeba prze-płacić! A
ten nasz krajowy wyrób powinien sobie poradzić całkiem wystarczająco. Jeśli
jakichś bardziej upierdliwych plam nie usunie, to można do niego dodać circa 10%
alkoholu. Ale nie daj Boże metylowego, jest zbyt agresywny, no i po nim "szybko
się ściemnia", nie tylko ekran ;)

Ani też salicylow(an)ego, bo zostaną kryształki owego dodatku! - Zwykły
denaturat będzie w sam raz...

BTW:
Jak już jest temat, to może przy okazji spytam, czy jest jakiś dobry sposób na
klawisze? Bo te rzadziej używane jakoś mi zarosły. A tu przecież roztwór (lany
strugą) nie jest zalecany, a zaś też pocieranie szmatką nie będzie zbyt
skuteczne. Tak sobie wyobrażałem, że może jakaś termo-nieodporna folia? Którą by
się kładło na keyboard, po czym ogrzewało standardową suszarką do włosów, zaś po
ostygnięciu ściągało wytworzoną "kształtkę" razem z nagromadzonym brudem... No
ale pewnie nikt nie znalazł na to jeszcze sposobu, co to byłby i skuteczny, i
*tani*! Wszak nowe "pianino" kosztuje niewiele - więc pewnie i do tego
"ostatniego w domowym szeregu" (jakości) kompa - też musiał będą kupić jakieś.



--
Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom - zależy ZNACZNIE bardziej.
A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!

atm

unread,
Nov 27, 2015, 3:38:22 PM11/27/15
to

>
> BTW:
> Jak już jest temat, to może przy okazji spytam, czy jest jakiś dobry sposób na
> klawisze? Bo te rzadziej używane jakoś mi zarosły. A tu przecież roztwór (lany
> strugą) nie jest zalecany, a zaś też pocieranie szmatką nie będzie zbyt
> skuteczne. Tak sobie wyobrażałem, że może jakaś termo-nieodporna folia? Którą by
> się kładło na keyboard, po czym ogrzewało standardową suszarką do włosów, zaś po
> ostygnięciu ściągało wytworzoną "kształtkę" razem z nagromadzonym brudem... No
> ale pewnie nikt nie znalazł na to jeszcze sposobu, co to byłby i skuteczny, i
> *tani*! Wszak nowe "pianino" kosztuje niewiele - więc pewnie i do tego
> "ostatniego w domowym szeregu" (jakości) kompa - też musiał będą kupić jakieś.
>
>
>

Mam czarna plaska klawiature Logitecha. Podobnie jak Ty mialem problem z
zakurzonymi rzadko uzywanami klawiszami.
Potraktowalem calosc nawilzanymi chusteczkami dla niemowlakow :]
Pozniej do sucha szmatka i klawiautra wreszcie wyglada jak czlowiek.

Jacek Maciejewski

unread,
Nov 27, 2015, 3:45:46 PM11/27/15
to
Dnia Fri, 27 Nov 2015 20:43:12 +0100, (c)RaSz napisał(a):

> czy jest jakiś dobry sposób na
> klawisze?

Co pół roku rozkręć klawiaturę i umyj wierzch w wannie :) Poważnie.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych 1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

miab

unread,
Nov 27, 2015, 3:57:18 PM11/27/15
to
W dniu 2015-11-27 o 14:11, atm pisze:
> Srodkow na rynku do bolu, tyle ze czesc z nich pozostawia sliczne
> smugi... Jestescie w stanie polecic cos dobrego?

Woda z mydłem.

miab

(c)RaSz

unread,
Nov 27, 2015, 5:04:36 PM11/27/15
to
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w
news:w6ectl8mezou$.1vsucqdsu91sm.dlg@40tude.net...
:
: Dnia Fri, 27 Nov 2015 20:43:12 +0100, (c)RaSz napisał(a):
:
: > czy jest jakiś dobry sposób na
: > klawisze?
:
: Co pół roku rozkręć klawiaturę i umyj wierzch w wannie :) Poważnie.
:

Hm, ale *na ile* poważnie? Bo zaraz dodajesz ową emotikonkę, raczej nie-poważnie
"komentującą", więc jednak trochę się czuję... skołowany! No i co do kolejności
to też mam niejakie wątpliwości:

- bo tak na mój nie-zdrowy, miejski rozum, to bym raczej wpierw mył, a
rozkręcił *potem*, celem wysuszenia? A tak innym sposobem, to bym się chciał
posłużyć albo ściereczką (jak radził "atm". Dzięki!) ale najchętniej jakimś
cudownym sprejem, dawkowanym oszczędnie, i mającym chwil parę "przegryźć" się z
brudem (tylko gdzie dostać taki "anty-brudowy", akuratny do danego brudu
rodzaju - sprej?). Po jakiejś godzinie - ściereczka. A zaś co do tego mojego
pomysły z termo-nieodporną folią: jak Wam się podoba?


: --
: Jacek
: Dziesięć przykazań ma 279 słów.
: Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych 1300 słów.
: Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.
:



Z naszych (zażartych!) sporów na którejś z .sci. (fizyka? astronomia?)
odniosłem nieprzeparte wrażenie, że jesteś wojującym ateistą, a i wartości
republikańskie (w rozumieniu rodem z USA) nie są Ci zbyt... "po drodze".
I miałem Cię za soc-liberała (w rozumieniu: libertyn). A tacy przecież trzęsą
całą
UE! (którą, w swej sentencji, jak zgaduję, raczej nie-bezpodstawnie:
demaskujesz). No i widzę, że jednak pewne zalety jednego, i drugiego, tak
lakonicznego ujęcia "zasad najważniejszych społecznie" - doceniasz?
(8-() ---> Wow!

To moooże docenisz i moje dzisiejsze, też lapidarne motto:


--

Socjalizm - to opium dla ludu!

ToMasz

unread,
Nov 27, 2015, 5:21:27 PM11/27/15
to
W dniu 27.11.2015 o 14:11, atm pisze:
> Srodkow na rynku do bolu, tyle ze czesc z nich pozostawia sliczne
> smugi...
nie. owe środki nie pozostawiają smug. smugi to kurz roztarty tymi
środkami. Najpierw mycie (wycieranie, odkurzanie) czyli coś co pozostawi
powierzchnie monitora względnie czystą. potem, pianka, psikacz,
cokolwiek co znajdziesz w łazience a nie jest zmywaczem do paznokci :)

ToMasz

Adam

unread,
Nov 27, 2015, 5:37:12 PM11/27/15
to
W dniu 2015-11-27 o 23:05, (c)RaSz pisze:
> Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w
> news:w6ectl8mezou$.1vsucqdsu91sm.dlg@40tude.net...
> :
> : Dnia Fri, 27 Nov 2015 20:43:12 +0100, (c)RaSz napisał(a):
> :
> : > czy jest jakiś dobry sposób na
> : > klawisze?
> :
> : Co pół roku rozkręć klawiaturę i umyj wierzch w wannie :) Poważnie.
> :
>
> Hm, ale *na ile* poważnie? Bo zaraz dodajesz ową emotikonkę, raczej nie-poważnie

A odróżniasz :) od ;) ?


> "komentującą", więc jednak trochę się czuję... skołowany! No i co do kolejności
> to też mam niejakie wątpliwości:
>
> - bo tak na mój nie-zdrowy, miejski rozum, to bym raczej wpierw mył, a
> rozkręcił *potem*, celem wysuszenia? A tak innym sposobem, to bym się chciał

Co schesz myć?
Elektronikę?

Jak chcesz myć _przed_ rozłożeniem, to myj w wannie ultradźwiękowej w
jakimś izopropanolu.

> posłużyć albo ściereczką (jak radził "atm". Dzięki!) ale najchętniej jakimś
> cudownym sprejem, dawkowanym oszczędnie, i mającym chwil parę "przegryźć" się z
> brudem (tylko gdzie dostać taki "anty-brudowy", akuratny do danego brudu

Jest tego trochę.
Przykładowe EANy:
4010054100195
5901299902929
5908214311156
5901443020783

Zaczytałem je skanerem (nie mam czasu na nazwy i part number) spośród
wielu, co mam teraz na podręcznej półce. Znajdziesz na Necie.

Ogólna zasada:
Najpierw wstrząsasz, później psikasz na bok, aby zaczęła lecieć piana.
Dopiero pianę psikasz w miejsce docelowe. Jak piana przestanie "wrzeć",
od razu wycierasz - nie czekasz.
Jeśli nadal brudne - czynności powtarzasz do skutku.
Dobra pianka nie zdąży wpaść pod klawisze. A to co wleci - nie powinno
przeszkadzać, szybko wyschnie. Ewentualnie zdejmiesz klawisze i
doczyścisz - jeśli masz jakąś wyjątkową klawiaturę.

> rodzaju - sprej?). Po jakiejś godzinie - ściereczka. A zaś co do tego mojego
> pomysły z termo-nieodporną folią: jak Wam się podoba?
>

Był tak ze 30 może 40 lat temu taki środek do czyszczenia płyt
gramofonowych. W sprayu. Ale to było prawie tak przyczepliwe, jak
Akutol. Zdjąłbyś tę folię razem z klawiszami.
--
Pozdrawiam.

Adam

Marcin N

unread,
Nov 28, 2015, 1:04:37 AM11/28/15
to
W dniu 2015-11-27 o 14:11, atm pisze:
> Srodkow na rynku do bolu, tyle ze czesc z nich pozostawia sliczne
> smugi... Jestescie w stanie polecic cos dobrego?

Smugi są często efektem za dużej ilości tego środka myjącego. Warto
czasem umyć zwykłą wodą i smugi znikną.

--
MN

Marcin N

unread,
Nov 28, 2015, 1:07:27 AM11/28/15
to
W dniu 2015-11-27 o 23:37, Adam pisze:
>> : Co pół roku rozkręć klawiaturę i umyj wierzch w wannie :) Poważnie.
>> :
>>
>> Hm, ale *na ile* poważnie? Bo zaraz dodajesz ową emotikonkę, raczej
>> nie-poważnie
>
> A odróżniasz :) od ;) ?

Ja odróżniam. Ale jakoś nie widzę nigdzie dowcipu. Śmiejesz się z
własnych słów?

--
MN

Jacek Maciejewski

unread,
Nov 28, 2015, 1:44:13 AM11/28/15
to
Dnia Fri, 27 Nov 2015 23:05:08 +0100, (c)RaSz napisał(a):

> Hm, ale *na ile* poważnie?

Serio, całkiem poważnie. Użyj ludwika, ciepłej wody i pędzla. Szczotką
czasem można zmyć literki. A uśmieszek to dlatego że IMO propozycja mi
też się wydaje nieco śmieszna w dobie wszystkoizmu sprajowego.

Uncle Pete

unread,
Nov 28, 2015, 9:12:29 AM11/28/15
to
On 2015-11-27 16:11, atm wrote:
> Srodkow na rynku do bolu, tyle ze czesc z nich pozostawia sliczne
> smugi... Jestescie w stanie polecic cos dobrego?

Płyn do mysia szyb (na wszelki wypadek bezalkoholowy) i ręcznik
papierowy. Żadnych smug, matryca wygląda jak nowa.

Jacek

unread,
Nov 28, 2015, 9:13:23 AM11/28/15
to
W dniu 2015-11-27 o 17:19, Tero pisze:
> mokry ręcznik papierowy nasączony ludwikiem później mokry nasączony wodą
> i następnie suchy, matryca jak z fabryki
Potwierdzam. Ludwik najlepszy.
Poza tym, to środków powierzchniowo czynny nie jest aż tak wiele. W
handlu może 5-6, natomiast preparatów są tysiące, każdy z innymi
dodatkami, formułami (tfu) itd. Ważne, aby środek do mycia nie miał w
składzie żadnych "wazelin", które natłuszczają.
Idealny jest też Fotonal - środek do kupienia w sklepach
fotograficznych, tylko kto widział teraz gdzieś taki sklep?
Jacek

animka

unread,
Nov 28, 2015, 9:21:11 AM11/28/15
to
W dniu 2015-11-27 23:05, "Jacek Maciejewski" pisze:
> "przegryźć" się z
> brudem (tylko gdzie dostać taki "anty-brudowy", akuratny do danego brudu
> rodzaju - sprej?). Po jakiejś godzinie - ściereczka. A zaś co do tego mojego
> pomysły z termo-nieodporną folią: jak Wam się podoba?

Przed zasiadaniem do komputera myj zawsze ręce. Poza tym nie dopuszczaj
żadnych brudasów do swojego komputera.


--
animka

pueblo

unread,
Nov 28, 2015, 3:32:31 PM11/28/15
to
Witaj Jacek, 28 lis 2015 w news:n3ccq2$5di$1...@node2.news.atman.pl
napisałeś/aś:

> Wazne, aby srodek do mycia nie mial w
> skladzie zadnych "wazelin", kt˘re natluszczaja.
>

Apropos, wazelina jest świetna do maskowania większej rysy, głębszego
uszkodzenia powłoki ekranu. Trzeba precyzyjnie nanieść i rysa znika :)

ąćęłńóśźż

unread,
Nov 28, 2015, 4:14:02 PM11/28/15
to
Tyle, że jak się czyta posty animki, to trudno nie opluć monitora...


-----

(c)RaSz

unread,
Nov 28, 2015, 6:22:46 PM11/28/15
to
Użytkownik "Uncle Pete" <433...@gmail.com> napisał w
news:n3ccoa$55n$1...@node2.news.atman.pl...
: On 2015-11-27 16:11, atm wrote:
: > Srodkow na rynku do bolu, tyle ze czesc z nich pozostawia sliczne
: > smugi... Jestescie w stanie polecic cos dobrego?
:
: Płyn do mysia szyb (na wszelki wypadek bezalkoholowy) i (...)
:

Nie, nie, nie! Bo choć są płyny do mycia szyb, które dadzą świetny efekt, to
pewien odsetek tych preparatów zawiera bardzo aktywne substancje, np.
wybłyszczacze, wspomagane silnym utleniaczem. Omijać z daleka, chyba że człowiek
jest chemikiem, i ze składu wywnioskuje, że niczego niebezpiecznego tam nie ma.

Ktoś jeszcze polecał "zwykłe mydło": i tu też veto. Bo większość mydeł zawiera
substancje słabo rozpuszczalne w wodzie, np. jakiś krem nawilżający, albo środek
przeciw-trondzikowy. Smugi gwarantowane! Jeśli ktoś jednak nie lubi z jakichś
względów króla ludwika, i upiera się przy mydle, to najbezpieczniejsze będzie
mydło w płynie: na pewno dobrze wpłynie ;)


--

"Władzia" chce co i rusz, jakieś wciąż nowe obszary życia gospodarczego, a i
społecznego: po-prawiać, "racjonalizować", normować, regulować. A w
konsekwencji: sterować i kontrolować! Pilnie trzeba więc znaleźć niezakłamaną
odpowiedź na pytanie:
- Qui moderatur... moderatoris??!

szemrany

unread,
Nov 29, 2015, 5:37:56 AM11/29/15
to
On Sun, 29 Nov 2015 00:22:30 +0100, (c)RaSz wrote:

> Ktoś jeszcze polecał "zwykłe mydło": i tu też veto. Bo większość mydeł zawiera
> substancje słabo rozpuszczalne w wodzie, np. jakiś krem nawilżający, albo środek
> przeciw-trondzikowy.

Przeciw co? :>

> Smugi gwarantowane! Jeśli ktoś jednak nie lubi z jakichś
> względów króla ludwika, i upiera się przy mydle, to najbezpieczniejsze będzie
> mydło w płynie: na pewno dobrze wpłynie ;)

Sugerujesz, że fakt rozpuszczenia mydła determinuje brak nawilżaczy i
innych dodatków? :-)
Imho bardziej "czyste" mydło to mydło tzw. szare.

--
howgh
szemrany
"Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe,
a nie w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę"

Przemek

unread,
Nov 29, 2015, 7:09:24 AM11/29/15
to
> Tyle, że jak się czyta posty animki, to trudno nie opluć monitora...

I tyle z zachowania higieny ;P
P.

(c)RaSz

unread,
Nov 29, 2015, 1:04:43 PM11/29/15
to
Użytkownik "Przemek" <r...@onet.pl> napisał w
news:n3eptf$qfn$1...@speranza.aioe.org ...
:
: Użytkownik " ąćęłńóśźż" <n...@dla.spamerow> napisał w
: news:n3d5ep$e7v$2...@node1.news.atman.pl ...
:
: > Tyle, że jak się czyta posty animki, to trudno nie opluć monitora...
:

Ale, ale, "ąćęłńóśźż"! Sprecyzuj: ze wstrętu, czy parskając śmiechem? ;)


:
: I tyle z zachowania higieny ;P
: P.
:

Drzewiej bywało, że w jednym zdaniu, gdy na początku była "higiena", to zaraz
następna musiała się pojawić "kultura osobista". A czy tak grubiańskie rzeczy,
jak "plucie na animkę" (directly, off course) może się w tym zmieścić? ;)

Więcej oględności!


--
No to takie motto na dziś:

Zasłyszane od pewnej blondynki: "Wiecie dlaczego na wszelkich forach
dyskusyjnych przede wszystkim miotają się różni faceci? Ano dlatego, że oni po
prostu zawsze MUSZĄ udowadniać, który ma... dłuższego!"

Przemek

unread,
Nov 29, 2015, 1:29:51 PM11/29/15
to
> : > Tyle, że jak się czyta posty animki, to trudno nie opluć monitora...
> Ale, ale, "ąćęłńóśźż"! Sprecyzuj: ze wstrętu, czy parskając śmiechem? ;)

No nie mów, że nie słyszałeś tekstu: "czyścisz mi monitor" po tym jak
ktoś napisał coś /ciekawego/.
Bosz... czuję się jakbym tłumaczył pointę dowcipu...

> : I tyle z zachowania higieny ;P
> Drzewiej bywało, że w jednym zdaniu, gdy na początku była "higiena", to zaraz
> następna musiała się pojawić "kultura osobista". A czy tak grubiańskie rzeczy,
> jak "plucie na animkę" (directly, off course) może się w tym zmieścić? ;)

No nie wiem czy ktoś by się zdecydował na directly, wiesz... to jak z
dogonieniem króliczka, po którym zepsuła się cała zabawa.
P.

Uncle Pete

unread,
Nov 30, 2015, 4:36:43 AM11/30/15
to
> Nie, nie, nie! Bo choć są płyny do mycia szyb, które dadzą świetny efekt, to
> pewien odsetek tych preparatów zawiera bardzo aktywne substancje, np.
> wybłyszczacze, wspomagane silnym utleniaczem. Omijać z daleka, chyba że człowiek
> jest chemikiem, i ze składu wywnioskuje, że niczego niebezpiecznego tam nie ma.

Czy znasz przypadki uszkodzenia matrycy płynem do mycia szyb? Bo ja nie.

> Ktoś jeszcze polecał "zwykłe mydło": i tu też veto. Bo większość mydeł zawiera
> substancje słabo rozpuszczalne w wodzie, np. jakiś krem nawilżający, albo środek
> przeciw-trondzikowy. Smugi gwarantowane! Jeśli ktoś jednak nie lubi z jakichś
> względów króla ludwika, i upiera się przy mydle, to najbezpieczniejsze będzie
> mydło w płynie: na pewno dobrze wpłynie ;)

Aha, Twoim zdaniem mydło w płynie nie ma żadnych dodatków, które mogą
powodować smugi. Dziękuję za fachowe porady.

Adam

unread,
Nov 30, 2015, 5:58:16 AM11/30/15
to
W dniu 2015-11-30 o 10:36, Uncle Pete pisze:
>> Nie, nie, nie! Bo choć są płyny do mycia szyb, które dadzą świetny
>> efekt, to
>> pewien odsetek tych preparatów zawiera bardzo aktywne substancje, np.
>> wybłyszczacze, wspomagane silnym utleniaczem. Omijać z daleka, chyba
>> że człowiek
>> jest chemikiem, i ze składu wywnioskuje, że niczego niebezpiecznego
>> tam nie ma.
>
> Czy znasz przypadki uszkodzenia matrycy płynem do mycia szyb? Bo ja nie.
>(...)

Ja już spotkałem.
Były - a może jeszcze bywają - płyny o nieobojętnym odczynie pH - i
działają jak elektrolity, zwłaszcza, gdy user włączy zasilanie.


--
Pozdrawiam.

Adam

robot

unread,
Nov 30, 2015, 9:58:59 AM11/30/15
to
W dniu 2015-11-27 o 20:43, (c)RaSz pisze:
Potwierdzam, że ludwik najlepszy.
Do okularów też tylko ludwik stosuję.
Ludwik w sensie dowolny markowy płyn do naczyń.

Mój sposób na klawiaturę jest taki, że kupuję klawiaturę
w auchanie za 11pln. Jak się zabrudzi, to wyrzucam i
kupuję klawiaturę w auchanie za 11pln.

Ech, żeby jeszcze fajki były takie tanie jak klawiatury...

Ale ja mam niewygórowane wymagania co do jakości klawiatury
oraz nie lubię bezprzewodowych.

robot

unread,
Nov 30, 2015, 10:05:36 AM11/30/15
to
W dniu 2015-11-30 o 11:58, Adam pisze:

>
> Ja już spotkałem.
> Były - a może jeszcze bywają - płyny o nieobojętnym odczynie pH - i działają jak elektrolity, zwłaszcza, gdy user włączy zasilanie.
>
I jak taka dramatyczna historia może się zakończyć?


Adam

unread,
Nov 30, 2015, 12:16:51 PM11/30/15
to
W dniu 2015-11-30 o 16:05, robot pisze:
Różnie. Uwalenie inwertera najczęściej. Albo upalenie ścieżek.

Ale bywają też monitory, mające elektronikę wyżej - nie pod krawędzią
ekranu - im wilgoć nie powinna przeszkadzać.



--
Pozdrawiam.

Adam

(c)RaSz

unread,
Nov 30, 2015, 4:49:10 PM11/30/15
to
Użytkownik "robot" <ro...@o2.pl> napisał w
news:n3ho7g$289$1...@node1.news.atman.pl ...
:
: > (...)
: >
: Potwierdzam, że ludwik najlepszy.
: Do okularów też tylko ludwik stosuję.
: Ludwik w sensie dowolny markowy płyn do naczyń.
:


Nie wiem, jaka firma obecnie jest właścicielem tej marki ("L"), ale pamiętam, że
onegdaj produkowało go wielobranżowe przedsiębiorstwo Zjednoczone Zespoły
Gospodarcze (ZZG), powstałe na bazie firm "Inco" i "Veritas". Przez jakiś czas
firma ta sąsiadowała z moim miejscem pracy, i gdy rozmawiałem ze znajomymi tam
pracującymi, to nigdy nie nazywali firmy mianem ZZG, ale nawiązując do starej
nazwy (INCO-Veritas S.A) mówili: in vin(c)o - veritas ;) - kto nie kojarzy,
ten niech zajrzy do jakiegoś almanachu powiedzeń łacińskich... O samym płynie
sporo ciekawego pisze nawet nasza... Wikipedia! --- > "ludwik"

Co do marki, to nasz rynek jest zalewany przez światowe koncerny, i "markowych"
płynów jest niezmierne mrowie, to matryce jest czym doczyścić. Ale podobnie jak
w przypadku płynów do okien - warto się upewnić, czy dany środek nie jest zbyt
agresywny! Bo może spowodować jakieś nadżerki powierzchni. Ludwik żadnych
wrednych dodatków nie zawiera.

:
: Mój sposób na klawiaturę jest taki, że kupuję klawiaturę
: w auchanie za 11pln. Jak się zabrudzi, to wyrzucam i
: kupuję klawiaturę w auchanie za 11pln.
:


Są użytkownicy, którzy taki wstręt mają do obecnych, nowocześnie-"ekonomicznych"
konstrukcji, że wolą podjąć się napisania samodzielnie drajwera do starej,
zabytkowej, ale tej "jedynie zadowalającej". Słyszałem o takich przypadkach! Z
krajowego podwórka: był sobie onegdaj wyrób "prawie" krajowy: komp Meritum.
Piszę "prawie", bowiem wróble ćwierkały, że był on klonem maszyny
Tandy-Radio-Shack, ale chodzi mi o samą klawiaturę. A ta była chyba całkiem
rodzimej konstrukcji / produkcji. I choć komputer sam w sobie żadną rewelacją
nie był, to sama klawiatura już "i owszem". Niektórzy do dziś za nią wzdychają.

Za 11 zeta to jednak dość cienkie "pianino", a za kontaktronową trzeba pewnie
parę setek wyłożyć...


:
: Ech, żeby jeszcze fajki były takie tanie jak klawiatury...
:

Tańszy, i to spoooro - jest "dymek" w aerozolu, z e-fajki. A ponadto ułatwia
stopniowe odchodzenie od nikotyny. A jeśli Ci nie wystarczy, bo za słabego daje
"kopa" - to można sporo taniej palić skręty. Paczka tytoniu pozwala zrobić
niemal 40 szlugów, a najtańsza, 10 gram - jest już (chyba) za 5,50 zł (circa 25
papierosów wyjść z niej powinno).

:
: Ale ja mam niewygórowane wymagania co do jakości klawiatury
: oraz nie lubię bezprzewodowych.
:



Wireless'y mają swe "zady i walety" ;)

Zalety chyba każdy może sobie dośpiewać, ale słówko o jednej z podstawowych:
jeśli ktoś używa PC-ta głównie do gier, czy jakichś zastosowań multimedialnych,
a nie np. jako edytora tekstów, to zazwyczaj ma jakiś wielgachny ekran. A
odległość oczu od takiego powinna przekraczać circa 2* przekątną. I wtedy kabel
do "pianinka", tudzież "ogon" gryzonia - już jest wyraźnie niewygodny.

Wady, to kwestia chyba głównie jakości. Ja nieopatrznie kupiłem komplet (2 w 1)
niezbyt drogiego Tracera, i... odradzam! Powinienem był dołożyć jeszcze 50% jego
ceny, i kupić Logitecha. Podpowiem więc "na co warto zwrócić uwagę":

Tracer nie ma lampek sygnalizujących włączenie C/N/Sc Lock'ów, co doskwiera.
Ponadto jest kiepsko pomyślane zasilanie: jedno ogniwo AAA, lecz kiepsko działa,
gdy użyć akumulatorka 1,2V - wyraźnie preferuje 1,5 wolta. Acz to nie jakaś
tragedia, bo ogniwo alkaliczne dobrej jakości wystarcza na dość długo (nie
mierzyłem niestety).

Ponadto miewa fochy: walę w jakiś klawisz, a tu zero reakcji. Po czym wyskakuje
z bufora 37 powtórzeń. Dzieje się tak gdy bateria słabnie, albo gdy
nano-odbiornik jest zasłonięty przez jakąś przeszkodę. Chyba takich kłopotów
użytkownicy lepszych marek nie mają...


--

Zerżnięte ze Słonimskiego, no bo przywołuję z pamięci, więc pewnie coś
pokręciłem:

" - Że co? Wymiana POGLĄDÓW? Takiej wymiany starannie unikam,
bo jakoś zazwyczaj na niej... tracę!"

m

unread,
Nov 30, 2015, 6:34:56 PM11/30/15
to
W dniu 30.11.2015 o 22:49, (c)RaSz pisze:
> Zalety chyba każdy może sobie dośpiewać, ale słówko o jednej z podstawowych:
> jeśli ktoś używa PC-ta głównie do gier, czy jakichś zastosowań multimedialnych,
> a nie np. jako edytora tekstów, to zazwyczaj ma jakiś wielgachny ekran. A
> odległość oczu od takiego powinna przekraczać circa 2* przekątną.

Na serio? 2*przekątna? Ja mam biurko głębokie na 1m, rzadko spotykam
głębsze, zazwyczaj biurka nie przekraczają 60cm. Biurko 1m to jest 40
cali, czyli z tego wychodzi że na nim powinienem mieć monitor maks 20
cali, zaś posiadacze normalnych biurek - nie więcej niż 15 cali.

p. m.

BSk

unread,
Nov 30, 2015, 7:03:30 PM11/30/15
to
W dniu 2015-12-01 o 00:35, m pisze:
To "2*przekątna" to dla oglądania filmów zalecane jest chyba. Natomiast
zauważ, że gdy ślepisz w monitor komputera, to nieco inaczej postrzegasz
"pole obserwacyjne": patrzysz np. głównie w miejsce wprowadzanego w
danej chwili fragmentu tekstu. Czyli rzeczą wygodną jest mieć dobry
ogląd pewnego tylko *fragmentu* ekranu. Zaś gdy oglądasz film, to chcesz
mieć (że się tak wyrażę) "szeroką panoramę", czyli widzieć *równie
dobrze* WSZYSTKIE piksele. Dlatego też korzystna dla TV odległość od
ekranu jest większa (w stos. do przekątnej), niż w przypadku monitora.
Czy gdy grasz w jakąś grę, to zachowujesz identyczną odległość, jak przy
edycji tekstów?

Uncle Pete

unread,
Dec 1, 2015, 8:06:12 AM12/1/15
to
> Ja już spotkałem.
> Były - a może jeszcze bywają - płyny o nieobojętnym odczynie pH - i
> działają jak elektrolity, zwłaszcza, gdy user włączy zasilanie.

No nie, jeżeli obficie polewać matrycę, to i dystylowana woda zaszkodzi.
Zazwyczaj wystarczy trochę psiknąć płynem w kilku miejscach, a potem
rozsmarować do krawędzi.

Animka

unread,
Dec 5, 2015, 12:26:12 PM12/5/15
to
W dniu 2015-11-28 22:14, ����󶼿 pisze:
> Tyle, �e jak si� czyta posty animki, to trudno nie oplu� monitora...

Ty się naucz pisać na grupy dyskusyjne i skonfiguruj swój czytnik.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

>
>
> -----
>> Przed zasiadaniem do komputera myj zawsze r�ce.
>> Poza tym nie dopuszczaj �adnych brudas�w do swojego komputera.
>

0 new messages