ąćęłńóśźż
unread,Mar 11, 2023, 5:50:55 AM3/11/23You do not have permission to delete messages in this group
Sign in to report message
Either email addresses are anonymous for this group or you need the view member email addresses permission to view the original message
to
Mam od wielu lat pendrajwa 128 GB (USB 3.0) który zawsze działał niezawodnie.
Przez niemal cały czas był wetknięty z tuner TV, służy do okazjonalnego zapisu i odtwarzania programów/filmów.
Nie był buforem (TimeShift - nagrywanie non-stop ostatnich 10 sekund programu).
Formatowany był jako NTFS, ponieważ wtedy nagrywa filmy w jednym kawałku po 4 GB (formatowanie jako FAT przez tuner powoduje cięcie
filmów na kawałki po 512 MB zapewne cecha konkretnego tunera, z kolei exFAT sformatowanego przez Windows tuner w ogóle nie widzi).
Dioda w USB zapalała się po włączeniu tunera, a zaczynała mrugać przy używaniu przez tuner pendrajwa (zapisie lub odczycie),
mruganie było super wygodne dla optycznej sygnalizacji, że tuner właśnie nagrywa (zabezpieczało przed przypadkowym wyłączeniem
tunera po wyłączeniu TV).
Natomiast od paru miesięcy dioda w pendrive zaczęła mrugać zawsze, czy to w tunerze czy także gdy jest podpięty do PC.
Co ciekawe, wydaje mi się że mruga tylko po sformatowaniu jako NTFS, a po exFAT (windowsowym programem SDFormater) nie mruga
PYTANIE:
Czy mruganie LED to może jakaś sygnalizacja błędu pendrive?
A może któraś aktualizacja Windows 10 spowodowała, że pendrive zawsze jest obciążony jakąś operacją?
Nie mogę kliknąć opcji formatowania jako NTFS przez sam tuner (wolałbym sformatować pendrajwa do NTFS przez tuner niż przez
Windows), ponieważ w pilocie tunera akurat przestał działać klawisz wejścia w to menu.