Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?

133 views
Skip to first unread message

1634Racine

unread,
Oct 28, 2017, 10:05:09 PM10/28/17
to
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
- to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic nie
mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja wewnatrz, na
czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a sprzet dziala jakby
pozostalo mu 5%?

JaNus

unread,
Oct 29, 2017, 12:48:12 AM10/29/17
to
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
Coś z mocą obliczeniową. Sąsiad Ci podkrada.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Mint User

unread,
Oct 29, 2017, 5:56:45 AM10/29/17
to
A bez irfana, całkiem zaraz po (re)starcie systemu?

No i co to za Windows?

Może też lepiej pytać na pl.comp.os.ms-windows.winnt?


1634Racine

unread,
Oct 29, 2017, 10:51:13 AM10/29/17
to
Mint User w news:ot48ks$5fv$1...@node1.news.atman.pl
> 1634Racine wrote:
>> https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
>> - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
>> ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
>> Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic
>> nie
>> mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
>> wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
>> sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
> A bez irfana, całkiem zaraz po (re)starcie systemu?

gdyby "cos" bylo - napisalbym o tym.
btw:
dostalem trop -> powodem moze byc hdd, intensywny i/o

ggs

unread,
Oct 29, 2017, 11:57:58 AM10/29/17
to

"1634Racine" <mnj...@j.cbqebml> wrote in message news:59f5eae0$0$661$6578...@news.neostrada.pl...

> gdyby "cos" bylo - napisalbym o tym.
> btw:
> dostalem trop -> powodem moze byc hdd, intensywny i/o

Dokladnie tak , ostatnimi czasy od Visty wzwyż usługa Windows Search "bryluje" na salonach i nie wiadomo po cholere . Obciążenie dysku jest znaczące. Ja wiem wiem , fanboje powiedzą "indeksacja cud miód !!!" Może i fajne ale przy niewielkiej ilości plików.

Wyłączam już notorycznie w każdym kompku do jakiego podchodzę a dziesiątki miesiecznie przechodzi przez moje rece. Systemy duzo odżywają po tak prostej czynności. A poczekać na wyszukanie pliku to ja mogę poczekać 10 sek , nie musi byc po 5 dzięki tej przewspaniałej indeksacji , która jak widac ma kolosalne znaczenie dla wydajności systemu.

--
G

Mint User

unread,
Oct 29, 2017, 2:35:55 PM10/29/17
to
Racja, teraz mi się przypomniało, jak mi kiedyś zaczęło indeksować lapka...

:/


robot

unread,
Oct 31, 2017, 6:03:01 AM10/31/17
to
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
Pewnie procesor ma 4 rdzenie albo 2 z wirtualizacją.
Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i wszystko się przytyka.
Bardzo częsty przypadek.
Co nie znaczy na 100%, że akurat u Ciebie występuje taka sytuacja.

Eneuel Leszek Ciszewski

unread,
Oct 31, 2017, 2:18:41 PM10/31/17
to
"1634Racine" wrote:

> Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany

Pielęgnacja dysku. ;)

--
Eneuel


----Android NewsGroup Reader----
http://usenet.sinaapp.com/

1634Racine

unread,
Oct 31, 2017, 4:13:32 PM10/31/17
to
Eneuel Leszek Ciszewski w news:otaeq0$np0$1...@node2.news.atman.pl
> "1634Racine" wrote:
>> Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany
> Pielęgnacja dysku. ;)

jest "zaopiekowany", spokojnie :)




1634Racine

unread,
Oct 31, 2017, 4:17:22 PM10/31/17
to
robot w news:ot9hok$bg5$1...@node1.news.atman.pl
czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory proces, do
ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym momencie przypisany?



1634Racine

unread,
Oct 31, 2017, 4:20:57 PM10/31/17
to
robot w news:ot9hok$bg5$1...@node1.news.atman.pl
[........]
> Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
> System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i

malo prawdopod., skoro zostaje - zalozmy, ze chodzi tylko o jeden rdzen -
75% i otwarcie prostego notatnika juz jest jakims problemem.

Trefniś

unread,
Nov 1, 2017, 8:06:47 AM11/1/17
to
W dniu .10.2017 o 21:17 1634Racine <mnj...@j.cbqebml> pisze:
Sysinternals process explorer Russinovicha:
https://docs.microsoft.com/en-us/sysinternals/downloads/process-explorer

Bitsum Process Lasso:
https://bitsum.com/

Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity.
Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.

W Process Lasso możesz ustawić CPU Affinity tymczasowo, ale także na stałe
pod warunkiem załadowania ProBalance przy podnoszeniu Windows.

--
Trefniś

Roman Tyczka

unread,
Nov 1, 2017, 10:33:38 AM11/1/17
to
On Tue, 31 Oct 2017 21:17:08 +0100, 1634Racine wrote:

> czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory proces, do
> ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym momencie przypisany?

tego się nie da "zobaczyć" bo w ciągu sekundy może być na każdym rdzeniu
wiele razy.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

the_foe

unread,
Nov 1, 2017, 2:22:05 PM11/1/17
to
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
za mało ramu + wirtualizacja + wolny pofragmentowany dysk talerzowy =
procesor nie ma co robić

--
@foe_pl

1634Racine

unread,
Nov 1, 2017, 7:58:02 PM11/1/17
to
the_foe w news:otd3cc$pqm$1...@node1.news.atman.pl
> W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
>> https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
>> - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
>> ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
>> Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic
>> nie
>> mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
>> wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
>> sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
> za mało ramu

ram nie ma znaczenia (zauwazalnego) w procesach konwertowania

> + wirtualizacja + wolny pofragmentowany dysk talerzowy = procesor nie ma
> co robić

dysk 5400, ale dobrze zdefragmentowany

the_foe

unread,
Nov 1, 2017, 8:57:02 PM11/1/17
to
W dniu 2017-11-02 o 00:38, 1634Racine pisze:
> ram nie ma znaczenia (zauwazalnego) w procesach konwertowania

chyba ze to integra

--
@foe_pl

1634Racine

unread,
Nov 2, 2017, 7:32:46 PM11/2/17
to
Roman Tyczka w news:1svhnyn8rgpr0$.d...@tyczka.com
zakladajac, ze tak jest - to faktycznie nie da sie zobaczyc.
ja zakladalem, ze na rdzeniu wisi sie troche dluzej (srednio rzecz biorac).

1634Racine

unread,
Nov 2, 2017, 7:32:46 PM11/2/17
to
Trefniś w news:op.y80w9...@tncap.home
> W dniu .10.2017 o 21:17 1634Racine <mnj...@j.cbqebml> pisze:
>> robot w news:ot9hok$bg5$1...@node1.news.atman.pl
>>> W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
>>>> https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
>>>> - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
>>>> ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
>>>> Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie
>>>> nic nie mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
>>>> wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
>>>> sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
>>> Pewnie procesor ma 4 rdzenie albo 2 z wirtualizacją.
>>> Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
>>> System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i
>>> wszystko się przytyka. Bardzo częsty przypadek.
>>> Co nie znaczy na 100%, że akurat u Ciebie występuje taka sytuacja.
>> czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory proces, do
>> ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym momencie przypisany?
> Sysinternals process explorer Russinovicha:
> https://docs.microsoft.com/en-us/sysinternals/downloads/process-explorer
> Bitsum Process Lasso:
> https://bitsum.com/
> Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity.
> Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.

wiec w jakiej sprawie to odpowiedz?

Eneuel Leszek Ciszewski

unread,
Nov 2, 2017, 10:39:10 PM11/2/17
to

"1634Racine" 59f8d959$0$15189$6578...@news.neostrada.pl

>>> Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany
>> Pielęgnacja dysku. ;)

> jest "zaopiekowany", spokojnie :)

W10 stale rozpieszcza -- HDD defragmentuje, SSD trimuje...

Jeśli Ci jutro potrzebny komputer z W10 -- może ;) nie
wyłączaj dzisiaj, ale pozwól mu popielęgnować się. ;)
Tam (pod W10) stale dysk jest szarpany -- IMO zachęta ;)
do inwestowania w SSD.

Ciągłe apgrejdy i apdejty (niekoniecznie pożądane)
i ciągła ,,pielęgnacja'' systemu oraz dysku...

Można powywalać wszystkie niepotrzebne (czyli po prostu
wszystkie) ,,aplikacje'', powyłączać działania w tle
i nie uruchamiać tego czy owego -- ale i tak system
stale coś będzie młócił i mielił...

To nie WXP z 0 wykorzystania CPU i HDD!

Nadopiekuńczość W10 poraża!!!

,,Ochrona w czasie rzeczywistym'' po wyłączeniu włącza się automagicznie...

Wszystkie te zachowania -- dla dobra ;) Szanownego Klienta!

-=-

Akurat dziś coś padło na... Na mózg?... ;)
Tygodniami W10 wstawał po wybudzeniu, ale nie dzisiaj!
Próba dogadania się dała w efekcie odpalenie kompa z WXP.
Akurat teraz, gdy zamierzałem słać deklaracje do ZUS.

I akurat wtedy, gdy słałem ostatnią, zapanowałem (w tle -- ZUS PUE
jest też nadopiekuńczy, więc nie można tylko ,,deklarować'', trzeba
w tle zająć się czymś innym) nad tym W10... Teraz W10 chodzi już jak
grzeczny/posłuszny piesek koło nogi... Ale wywaliłem jedną z ostatnich
aktualizacji -- standardowe deinstalatory nie dały rady, więc wywalałem
,,ręcznie''... (później doinstalowała się automagicznie)


Miałem dwie kopie W10, więc niby mogłem skorzystać z chodzącej?...
Nic z tego!!! Chodząca zaczęła się właśnie apdejtować i tak tym
apdejtowaniem zajęła się starannie, ;) że ogłuchła na wszelkie
moje polecenia!!!

-=-

Jakiś czas temu po prostu nie wyłączałem kompa z W10, by mieć
święty spokój!!! Zamykałem klapę i odwracałem dziurami wentylacyjnymi
do góry. Na szczęście pobór prądu znikomy -- niewiele większy niż
samego zasilacza :) starszego kompa... I niemal bezgłośna praca.

-=-

Właśnie obudziła się automagia Antimalware i -- 99% ,,zajętości'' HDD...
Tak trwa i trwa od kwadransa... Po wyłączeniu -- ,,zajętość'' HDD spada
do kilku %%... Do 0 -- nie spada...

-=-

W7Starter i WXP mogę utrzymać niemal w bezczynności.
Ale nawet te same programy (TV na donglu chociażby) pod W10
z jakiegoś powodu od czasu do czasu szarpią czy HDD, czy RAMkę,
czy CPU... 0 jest raczej ;) nieosiągalne pod W10... Pod W7S
i pod WXP siedziały cichuteńku i nie przeszkadzały...

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. ||||||||||||||||||||| ..;\|/......

Trefniś

unread,
Nov 3, 2017, 7:56:09 AM11/3/17
to
W dniu .11.2017 o 00:32 1634Racine <mnj...@j.cbqebml> pisze:
Sobie a muzom, mistrzu intelektu.

--
Trefniś

1634Racine

unread,
Nov 3, 2017, 9:02:15 AM11/3/17
to
Trefniś w news:op.y84l3...@tncap.home
do tego nie trzeba az intelektu :)
jesli zapytasz o soft *darmowy* do wypalania cd,a ja podam nero i dodam, ze
nie jest darmowy - to co mamy wowczas? dysonans poznawczy?



Kamil

unread,
Nov 3, 2017, 1:56:43 PM11/3/17
to
Użytkownik "robot" napisał:

> System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i wszystko
> się przytyka.
> Bardzo częsty przypadek.

Bardzo często to procesor dzieli wątki. System zależy jaki.

pzdr

Kamil

unread,
Nov 3, 2017, 1:56:43 PM11/3/17
to
Użytkownik "Trefniś" napisał:

> Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity.
> Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.

Wykorzystanie rdzeni pokazuje Everest.

pzdr


Trefniś

unread,
Nov 3, 2017, 3:20:43 PM11/3/17
to
W dniu .11.2017 o 14:02 1634Racine <mnj...@j.cbqebml> pisze:
Nie trzeba być mózgowcem, żeby dostrzec pewną przydatność podlinkowanych
programów do twoich celów.
Ale musiałbyć się wysilić, albo chociaż r o z u m i e ć swój problem.
Mam kolejny program, który mógłby być dla ciebie przydatny, ale im mniej
masz w głowie, tym więcej na pysku - zatem sam sobie szukaj.

--
Trefniś

Trefniś

unread,
Nov 3, 2017, 3:53:20 PM11/3/17
to
W dniu .11.2017 o 18:54 Kamil <mos...@tlen.pl> pisze:
Twórca wątku nie do końca ogarnia problem, po wszystkim wydaje mu się, że
szuka stopnia zajętości rdzeni przez _konkretny_ proces w czasie, a
przynajmniej tą drogą poszedł wątek.

Globalne użycie rdzeni przez system pokazuje sporo programów.
Ale nie użycie rdzeni dla jednego konkretnego procesu. Tego nie robi też
Everest/Aida64, o ile pamiętam.
Dlatego podrzuciłem te dwa programy - gdyby 1634Racine pogłówkował, mógłby
od biedy dojść do jakichś wniosków, żonglując CPU Affinity dla procesu i
analizując użycie rdzeni.

Jest jeszcze kolejny program firmy Bitsum, który sam tworzy wątki i
analizuje wyłącznie dla nich użycie rdzeni w czasie. Ale nie będę się
narzucał z tą wiedzą, bo znów mnie 1634Racine będzie próbował rozstawiać
po kątach :)

--
Trefniś

ń

unread,
Nov 9, 2017, 6:41:56 AM11/9/17
to
Szuka czegoś uparcie po sieci?


-----

Marek S

unread,
Nov 15, 2017, 8:35:38 PM11/15/17
to
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:

>      - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
> ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
> Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic
> nie
> mozna dodatkowo obok wykonywac?

Zaciekawił mnie ten wątek, choć rozwiązania nie znam. Ale chciałem
podzielić się moimi obserwacjami. To zjawisko nie jest związane, albo
jest mniej związane z laptopem czy rodzajem CPU. Jedno, co ustaliłem, to
jeśli soft w swoim przetwarzaniu danych ciągnie sporo na operacjach IO
(napędy optyczne, HDD, sieć), to moc obliczeniowa znika w tajemny,
niemonitorowany sposób. Dokładnie taki efekt powstaje, jak opisujesz. Z
racji tego, że zajmowałem się renderowaniem lub grafiką 2D pracując na
dużych plikach lub jeszcze gorzej, i to znacznie gorzej - mnóstwem
małych plików, efekt jaki obserwujesz zacząłem traktować jako normę.

W międzyczasie zmieniały się technologie PCtów, zmieniałem płyty główne,
procki, RAMy, wersje Windows a efekt pozostawał ten sam. Ale w bieżącym
sprzędzie, o dziwo, udało mi się znacząco ograniczyć problem. W lapku
zastosowałem dysk hybrydowy. W stacjonarnym - SSD na system i bardzo
szybki HDD na dane (200M realnego transferu w obie strony).

Ale nie jest aż tak różowo bo... doświadczałem podobnego efektu również
z aplikacją, która prawie nic nie ciągnie z dysków czy sieci. Detali już
nie pamiętam, ale pamiętam rozwiązanie: Kaspersky Internet Security. Nie
wstrzymanie lecz wyłącznie zatrzymanie ochrony natychmiast pomogło.
Również samo uruchamianie aplikacji mogło w ten sposób zostać wydłużone
z np. 1s do 30s. I tu kolejna ciekawostka: odinstalowanie i
zainstalowanie pakietu zawsze pomaga(ło). Średnio co 3 miesiące trzeba
było to czynić. Pod W10 jest (bardzo) dużo lepiej, ale reinstalacja KIS
raz na długi okres trochę pomaga.

--
Pozdrawiam,
Marek

Trefniś

unread,
Nov 15, 2017, 11:11:25 PM11/15/17
to
W dniu .11.2017 o 02:35 Marek S <pr...@spamowi.com> pisze:
Skorzystam z okazji podbicia tematu...
Wprawdzie podrzuciłem tu już jakieś oprogramowanie do analizy zachowania
komputera pod kątem "dychawki", ale bez zrozumienia wątkotwórcy.

Mimo to podzielę się kolejnym linkiem - IMHO bardzo ciekawym i przydatnym
(choć bez analizy zajętości rdzeni procesora):

Moo0 System monitor:
http://www.moo0.com/?top=http://www.moo0.com/software/SystemMonitor/

Fajny program rezydentny i portable, który analizuje ok. 40 różnych
parametrów pracy systemu.
Na samym szczycie okna programu tzw. butelka - od zwężającej się szyjki.
Kiedy system się krztusi, "butelka" podświetla się czerwono i dynamicznie
pokazuje parametr, który jest za spowolnienie odpowiedzialny w tym
momencie. Piętro niżej - nazwa procesu, który to powoduje.

Na przykład, kiedy system zaczyna się "dusić", owa butelka podświetla się
na czerwono, wskazuje np. CPU i proces, który jest za to odpowiedzialny.
Nie trzeba mozolnie analizować tych 40 parametrów - od razu wiemy, że
spowolnienie następuje, znamy przyczynę i odpowiedzialny za to proces.
Wszystko to w jednym miejscu na ekranie.

Pozostałe parametry również są pokazywane na bieżąco, a ten krytyczny
także jako owa "butelka" na czerwono.
Polecam!

--
Trefniś

Animka

unread,
Nov 17, 2017, 2:36:10 PM11/17/17
to
W dniu 2017-11-16 o 05:11, Trefniś pisze:
W systemie Windows to jest Menadżer Zadań i on wszystko pokazuje, więc
nie widzę sensu zawalania systemu dodatkowym, niezaufanym programem.

--
animka

Trefniś

unread,
Nov 18, 2017, 3:00:03 AM11/18/17
to
W dniu .11.2017 o 20:12 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:
:)
Oczywiście jest menadżer zadań. Na tyle nieprzydatny, że powstają takie
wątki jak ten :)
Powstają też programy, które mają jego niedoskonałości zastąpić czymś
bardziej przydatnym.
Na przykład procexp Russinovicha, którego Sysinternals Microsoft wykupił,
uznając jego wyższość nad rozwiązaniami systemu.

Menadżer zadań Microsofta część (nie wszystkie!) parametrów owego Moo0
System monitor nawet potrafi pokazać, ale musiałabyś w trakcie owego
kilkusekundowego zadławienia oszacować sama, co system dławi - pamięć?
dysk? coś innego, co nie przyjdzie ci do głowy?
Następnie w innym okienku musiałabyś sprawdzić,który proces najbardziej
obciąża krytyczny parametr. A wszystko to w trakcie np. kilkusekundowego
zadławienia, kiedy nawet mysz ledwo porusza się w czasie, nie mówiąc nawet
o przełączaniu okienek.
Masz olbrzymią szansę zbadać sytuację tuż po zadławieniu, kiedy wszystko
działa już prawidłowo. O to ci chodzi?

A tu masz od razu informację, dostępną bez analizy (wiedza!) i w czasie
prawie rzeczywistym - co dławi i jaki proces to robi. Bez przełączania się
między okienkami.

Nie musisz niczego instalować, jest przenośny, a siedzi w systemie wtedy,
kiedy i tak masz system dławiony. Kiedy nie analizujesz sytuacji - leży
spokojnie na dysku i nie marnuje zasobów.

Najlepiej spróbować, zanim skrytykujesz.

--
Trefniś

Animka

unread,
Nov 18, 2017, 8:03:10 AM11/18/17
to
W dniu 2017-11-18 o 08:59, Trefniś pisze:
Zainstalowałam, spróbowałam. Żadnej butelki nie ma i wszystko jak w
Menadżerze Zadań, brak zagrożeń. . Pasek na pulpicie zamykam, żeby nie
zasłaniał widoczności. Program mam po polsku. Zaraz go odinstaluję czy
tak czy siak.
Jak coś Ci zadławia dysk to co robisz? Wyłączasz komputer?
Dzięki.

--
animka

Trefniś

unread,
Nov 18, 2017, 11:14:43 AM11/18/17
to
W dniu .11.2017 o 14:02 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:

> W dniu 2017-11-18 o 08:59, Trefniś pisze:

(...)
>> Najlepiej spróbować, zanim skrytykujesz.
>>
> Zainstalowałam, spróbowałam. Żadnej butelki nie ma i wszystko jak w
> Menadżerze Zadań, brak zagrożeń.

:)
W menadżerze Microsoft dopiero zapowiada analizę obciążenia GPU, może
zlecili to Moo0?
Chociaż to robi już od dawna co drugi program narzędziowy, prócz narzędzi
M$ :)

> Pasek na pulpicie zamykam, żeby nie zasłaniał widoczności.

:)
Zgodnie z zasadą Bolka - "zbij pan termometr, nie będziesz miał
temperatury".
Kiedy zamkniesz ten pasek, rzeczywiście brak informacji o jakichkolwiek
wąskich gardłach.
Ale wtedy niczego nie analizujesz :)
Masz superszybki komputer, w którym nic nigdy nie powoduje żadnej czkawki
- Animce pozazdrościć takiego systemu. Tyle, że taki sprzęt zwyczajnie nie
istnieje - chyba, że służy tylko do pisania na grupy dyskusyjne :)
Nie wierzę, że do prób Animka nie potrafi zdusić swojego komputera
nadmiarem pracy :)
To jedna z pierwszych rzeczy, jakie się robi z nowym systemem/sprzętem!

> Jak coś Ci zadławia dysk to co robisz? Wyłączasz komputer?

A skąd Animka wie, że to akurat dysk?
Nie wyłączam, analizuję sytuację wszelkimi dostępnymi metodami. Menadżer
zadań wcale tego nie ułatwia, Windows jest systemem bardzo podatnym na
programy narzędziowe, bo sam w sobie jest biedny pod tym kątem.

EOD, bo narzędzi każdy używa takich, jakich potrzebuje. Nie chcę
przekonywać Animki, może być i młotek.

--
Trefniś

Marek S

unread,
Nov 18, 2017, 1:39:05 PM11/18/17
to
Ty tak na serio czy raczej lubisz prowokować Animkę do rozwijania
wypowiedzi, tak jak ja to czasem czynię? :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Trefniś

unread,
Nov 18, 2017, 1:47:26 PM11/18/17
to
W dniu .11.2017 o 19:39 Marek S <pr...@spamowi.com> pisze:

> Ty tak na serio czy raczej lubisz prowokować Animkę do rozwijania
> wypowiedzi, tak jak ja to czasem czynię? :-D
>

Dyskutuję więc jestem :)

--
Trefniś

Sebastian Biały

unread,
Nov 18, 2017, 3:26:22 PM11/18/17
to
On 11/18/2017 5:14 PM, Trefniś wrote:
> W menadżerze Microsoft dopiero zapowiada analizę obciążenia GPU

W moim win10 mam taki ficzer OOTB.

Animka

unread,
Nov 18, 2017, 4:43:51 PM11/18/17
to
W dniu 2017-11-18 o 17:14, Trefniś pisze:
A ja jeszcze odpowiem Trefnisiowi. że widocznie w moim systemie i
komputerze nic nie "muli" i nie muszę się głowić nad jakimiś problemami,
więc ten program nie jest mi potrzebny.

--
animka

Animka

unread,
Nov 18, 2017, 4:43:51 PM11/18/17
to
W dniu 2017-11-18 o 19:39, Marek S pisze:
> Ty tak na serio czy raczej lubisz prowokować Animkę do rozwijania
> wypowiedzi, tak jak ja to czasem czynię? :-D
>
Majster psuju a czym Ty mnie sprowokowałeś. Nie przypominam sobie. :-)

--
animka

Animka

unread,
Nov 18, 2017, 5:15:29 PM11/18/17
to
W dniu 2017-11-18 o 22:08, Animka pisze:
> W dniu 2017-11-18 o 17:14, Trefniś pisze:
>> W dniu .11.2017 o 14:02 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:
>>
>>> W dniu 2017-11-18 o 08:59, Trefniś pisze:
>>
>> (...)
>>>> Najlepiej spróbować, zanim skrytykujesz.
>>>>
>>> Zainstalowałam, spróbowałam. Żadnej butelki nie ma i wszystko jak w
>>> Menadżerze Zadań, brak zagrożeń.
>>
>> :)
>> W menadżerze Microsoft dopiero zapowiada analizę obciążenia GPU, może
>> zlecili to Moo0?
>> Chociaż to robi już od dawna co drugi program narzędziowy, prócz
>> narzędzi M$ :)
>>
>>> Pasek na pulpicie zamykam, żeby nie zasłaniał widoczności.
>>
>> :)
>> Zgodnie z zasadą Bolka - "zbij pan termometr, nie będziesz miał
>> temperatury".
>> Kiedy zamkniesz ten pasek, rzeczywiście brak informacji o
>> jakichkolwiek wąskich gardłach.
>> Ale wtedy niczego nie analizujesz :)
Pisałam o pasku tego programu, który mi na pulpicie przeszkadza,
zasłania widok np. strony internetowej, a nie o pasku zadań.

Tak, eot.

Pozdrawiam

--
animka

Trefniś

unread,
Nov 18, 2017, 6:30:44 PM11/18/17
to
W dniu .11.2017 o 21:25 Sebastian Biały <he...@poczta.onet.pl> pisze:

> On 11/18/2017 5:14 PM, Trefniś wrote:
>> W menadżerze Microsoft dopiero zapowiada analizę obciążenia GPU
>
> W moim win10 mam taki ficzer OOTB.

Niemożliwe - już wydali poza gronem testerów?
Bystrzaki w tym Microsofcie.

--
Trefniś

1634Racine

unread,
Nov 20, 2017, 8:02:59 AM11/20/17
to
Marek S w news:ouiq19$ibl$1...@node1.news.atman.pl
> W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
>> - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
>> ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
>> Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic
>> nie
>> mozna dodatkowo obok wykonywac?
> Zaciekawił mnie ten wątek, choć rozwiązania nie znam.
> [.............}
> Jedno, co ustaliłem, to jeśli
> soft w swoim przetwarzaniu danych ciągnie sporo na operacjach IO (napędy
> optyczne, HDD, sieć), to moc obliczeniowa znika w tajemny, niemonitorowany
> sposób. Dokładnie taki efekt powstaje, jak opisujesz. Z racji tego, że
> zajmowałem się renderowaniem lub grafiką 2D pracując na dużych plikach lub
> jeszcze gorzej, i to znacznie gorzej - mnóstwem małych plików, efekt jaki
> obserwujesz zacząłem traktować jako normę.
> [......................]
> Kaspersky Internet Security.

warto jeszcze zauwazyc, ze:
oprocz irfan (jakas batchowa operacja) ekstremalne wrecz zabetonowanie
laptopa wystepuje podczas dzialania IDM -> sciaga z sieci, np. plik 600 MB,
ciagnie wieloma strumieniami, czyli zapisuje na partycji jednoczesnie wiele
strumieni, czyli I/O intensywny, potem, po sciagnieciu calosci - scala te
czesciowki w wynikowy plik i przez caly czas w zasadzie nie mozna uruchomic
nawet... notatnika. Tzn. uruchomi sie po jakichs... 30 sek. I to tez nie
zawsze. Bywa, ze i notatnik, i inne (nawet b. lekkie) aplikacje,
"przypomna" sobie o wydanym jakis czas temu poleceniu uruchomienia dopiero
po zamknieciu (np.) IDM.
Czyli zamurowanie kompletne.
A i procesor, i RAM - zajete (przez IDM) w stopniu b. umiarkowanym.
Wszystko na to wskazuje, ze muruja sprzet aplikacje, ktore wykonuja cos
intensywnie jako I/O, na dysku tyraja.

btw: u mnie zero wszelkich kasperskich, itp.

Marek S

unread,
Nov 20, 2017, 3:52:38 PM11/20/17
to
W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:

> Czyli zamurowanie kompletne.

Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego,
standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic
wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie
migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

--
Pozdrawiam,
Marek

Trefniś

unread,
Nov 20, 2017, 9:58:01 PM11/20/17
to
W dniu .11.2017 o 21:52 Marek S <pr...@spamowi.com> pisze:
Wybierz się do Animki na przeszkolenie :)

Podpowiadany przeze mnie Moo0 System Monitor dużo pokaże w tej konkretnej
sytuacji.
Obok migającej lampki na dysku - info, który proces to powoduje.
Informacja, czy rzeczywiście system jest blokowany przez operacje dyskowe
(może być więcej przyczyn).
Parametry dysku to zajętość, poszukiwanie, czytanie i zapis, wszystkie
wykazywane i analizowane niezależnie.

--
Trefniś

Trefniś

unread,
Nov 20, 2017, 9:58:01 PM11/20/17
to
W dniu .11.2017 o 21:52 Marek S <pr...@spamowi.com> pisze:

Trefniś

unread,
Nov 20, 2017, 9:58:05 PM11/20/17
to
W dniu .11.2017 o 21:52 Marek S <pr...@spamowi.com> pisze:

Trefniś

unread,
Nov 20, 2017, 10:18:44 PM11/20/17
to
W dniu .11.2017 o 03:57 Trefniś <tref...@mailinator.com> pisze:
Sorry za zwielokrotniony post.
Muszę używać lekko skopanego drivera urządzenia USB, wtedy klik na myszce
USB jest też wielokrotny, a program pocztowy nie czyści bufora.
Zwykle sobie z tym radzę...

--
Trefniś

Marek S

unread,
Nov 21, 2017, 9:01:17 AM11/21/17
to
W dniu 2017-11-21 o 03:57, Trefniś pisze:

> Wybierz się do Animki na przeszkolenie :)

Jajcarz :P

> Podpowiadany przeze mnie Moo0 System Monitor dużo pokaże w tej
> konkretnej sytuacji.

Wierzę. Akurat z obecnym sprzętem i oprogramowaniem mam spokój. Pewnie
dlatego, że SSD sobie kiedyś sprawiłem. Jednakże gdy problemy na innym
sprzęcie pojawią się, to posadzę w/w soft z pewnością. Dokładnie
opisałeś już wcześniej co to narzędzie potrafi.

--
Pozdrawiam,
Marek

1634Racine

unread,
Nov 21, 2017, 3:48:26 PM11/21/17
to
Marek S w news:ouvfal$u5b$1...@node1.news.atman.pl
migajaca lampka od dysku podpowiada o tyle, ze (np. podczas dzialania
wspomnianego IDM downloadera) pali sie bez przerwy, a diagnozy dopelnia
Moo0 --> https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na mysli)



Marek S

unread,
Nov 21, 2017, 3:59:46 PM11/21/17
to
W dniu 2017-11-21 o 21:48, 1634Racine pisze:

> migajaca lampka od dysku podpowiada o tyle, ze (np. podczas dzialania
> wspomnianego IDM downloadera) pali sie bez przerwy,

No to masz winowajcę.

> a diagnozy dopelnia
> Moo0 --> https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
> czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na mysli)

Wkurzające jest to, że Windows ze swoimi narzędziami milczy na ten temat.

--
Pozdrawiam,
Marek

Roman Tyczka

unread,
Nov 21, 2017, 4:58:04 PM11/21/17
to
On Tue, 21 Nov 2017 21:59:44 +0100, Marek S wrote:

> No to masz winowajcę.
>
>> a diagnozy dopelnia
>> Moo0 --> https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
>> czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na mysli)
>
> Wkurzające jest to, że Windows ze swoimi narzędziami milczy na ten temat.

A słyszeliście o "Monitorze wydajności"? Dostępny w Windows od co najmniej
20 lat.

http://snap.ashampoo.com/uploads/2017-11-21/9e5mTzOi.png

Liczba możliwych parametrów do monitorowania jest ...olbrzymia.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Animka

unread,
Nov 21, 2017, 5:18:16 PM11/21/17
to
W dniu 2017-11-21 o 03:57, Trefniś pisze:
Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?
Jeśli chciałeś zamknąć proces, który był pokazany jako szkodliwy, czy
niewlaściwy, to nie zamknęła Ci się przeglądarka, strona internetowa,
czy może nie zamknął się system i wyłączył Ci komputer?

--
animka

Animka

unread,
Nov 21, 2017, 6:34:09 PM11/21/17
to
W dniu 2017-11-21 o 21:48, 1634Racine pisze:
No nie wiem, czy Trefniś w takim przypadku wymienia wentylatory jak
spowolnione w którymś tam momencie.
Zasugerowałam się strzałka na IDMan.

--
animka

1634Racine

unread,
Nov 22, 2017, 5:23:40 AM11/22/17
to
Roman Tyczka w news:1d47bt2jslcke$.d...@tyczka.com
> On Tue, 21 Nov 2017 21:59:44 +0100, Marek S wrote:
>> No to masz winowajcę.
>>> a diagnozy dopelnia
>>> Moo0 --> https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
>>> czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na
>>> mysli)
>> Wkurzające jest to, że Windows ze swoimi narzędziami milczy na ten temat.
> A słyszeliście o "Monitorze wydajności"? Dostępny w Windows od co najmniej
> 20 lat.

slyszeli,slyszeli.

btw:
wspomniany program Moo0 pokazuje, ze teraz swap jest zajety na poziomie
35% --> https://s8.postimg.org/oc1bd0sbp/screen.png
gdy tymczasem przystawka windowsowa pokazuje, ze teraz wykorzystanie swap =
18% --> https://s8.postimg.org/9u444so39/screen.png ,
https://s8.postimg.org/ha3dqqgz9/screen.png
Czyli: co pokazuje Moo0...?
Czyli: jak wierzyc, ze Moo0 dobrze pokazal sprawy zwiazane z hdd, "zatkanie"
I/O?





Trefniś

unread,
Nov 22, 2017, 7:23:37 AM11/22/17
to
W dniu .11.2017 o 23:17 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:

> Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?

Zgadnij!

--
Trefniś

Trefniś

unread,
Nov 22, 2017, 7:34:06 AM11/22/17
to
W dniu .11.2017 o 21:48 1634Racine <mnj...@j.cbqebml> pisze:
Dodaj podglądanie paramterów HDD:
HDD wczytywanie
HDD poszukiwanie (tu podaje nazwę procesu)
Są jeszcze inne parametry HD do podejrzenia, ale z moich doświadczeń te
najczęściej powodują dławienie.

Oczywiście na podstawie tych parametrów trzeba jeszcze przeprowadzić
analizę, np. kiedy jest wczytywanie, a kiedy poszukiwanie. Być może wąskim
gardłem przy obu (takźe zajętość) jest fragmentacja dysku? Tu program nie
pomoże, potrzebna analiza użytkownika.

--
Trefniś

Animka

unread,
Nov 22, 2017, 9:12:37 PM11/22/17
to
W dniu 2017-11-22 o 13:23, Trefniś pisze:
> W dniu .11.2017 o 23:17 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:
>
>> Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?
>
> Zgadnij!
>
Sam napisz. Ja nie mam tego programu.

--
animka

Trefniś

unread,
Nov 23, 2017, 3:17:17 AM11/23/17
to
W dniu .11.2017 o 03:11 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:
To dlatego tak wiele piszesz o jego przydatności :)
BRW za ciosem - napisz coś o rozsądku.

--
Trefniś

Animka

unread,
Nov 24, 2017, 5:28:52 PM11/24/17
to
W dniu 2017-11-23 o 09:17, Trefniś pisze:
Pisałam już, że zainstalowałam- i to po polsku. Pasek tego programu
zajął mi sporo ekranu z prawej strony i wszystko było ok. Żadnych
zagrożeń i niechcianych procesów nie było.
Odinstalowałam.
Pytam dalej. Napisz jakie zagrożenie, czy przymulenie Ci ten programik
pokazał. Z góry dziękuję.

--
animka

Trefniś

unread,
Nov 25, 2017, 3:53:45 AM11/25/17
to
W dniu .11.2017 o 23:28 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:
:)
Animka próbuje rozruszać zamierającą grupę - chwała jej!

To jest pierwszy program, który stosuję przy każdej analizie zachowania
systemu.
Bo mam go zawsze przy sobie i w dowolnym systemie, u kogokolwiek,
wystarczy mi eksplorator i mysz :)

Na podstawie jego wskazań znacznie łatwiej jest podjąć dalsze kroki - czy
naprawcze, czy dalszej analizy innymi narzędziami.
Program jest "portable", czyli nie wymaga żadnej instalacji - według
ciebie skopiowanie paru plików to instalacja? Ciekawe...
Program od razu "gada" w języku systemu - to oznacza, że ktoś prawidłowo
zainstalował ci Windows.

Okno programu pojawia się po stronie _lewej_ - może narzekasz na okno
innego programu?
Zresztą nawet jeśli - możesz tak wpłynąć na zachowanie programu, że żadne
okienko przeszkadzać ci nie będzie.
Chyba, że przeszkadza ci dokładnie wszystko - są tacy użytkownicy, którzy
oddychają z ulgą dopiero po wyłączeniu komputera - podobnie otoczenie.

EOD

--
Trefniś

Animka

unread,
Nov 25, 2017, 1:41:53 PM11/25/17
to
W dniu 2017-11-25 o 09:53, Trefniś pisze:
> W dniu .11.2017 o 23:28 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:
>
>> W dniu 2017-11-23 o 09:17, Trefniś pisze:
>>> W dniu .11.2017 o 03:11 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:
>>>
>>>> W dniu 2017-11-22 o 13:23, Trefniś pisze:
>>>>> W dniu .11.2017 o 23:17 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:
>>>>>
>>>>>> Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?
>>>>>
>>>>> Zgadnij!
>>>>>
>>>> Sam napisz. Ja nie mam tego programu.
>>>
>>> To dlatego tak wiele piszesz o jego przydatności :)
>>> BRW za ciosem - napisz coś o rozsądku.
>>>
>> Pisałam już, że zainstalowałam- i to po polsku. Pasek tego programu
>> zajął mi sporo ekranu z prawej strony i wszystko było ok. Żadnych
>> zagrożeń i niechcianych procesów nie było.
>> Odinstalowałam.
>> Pytam dalej. Napisz jakie zagrożenie, czy przymulenie Ci ten
>> programik pokazał. Z góry dziękuję.
>
> :)
> Animka próbuje rozruszać zamierającą grupę - chwała jej!
Grupa wcale nie zamiera. Ludzie piszą.
>
> To jest pierwszy program, który stosuję przy każdej analizie
> zachowania systemu.
> Bo mam go zawsze przy sobie i w dowolnym systemie, u kogokolwiek,
> wystarczy mi eksplorator i mysz :)
>
> Na podstawie jego wskazań znacznie łatwiej jest podjąć dalsze kroki -
> czy naprawcze, czy dalszej analizy innymi narzędziami.
> Program jest "portable", czyli nie wymaga żadnej instalacji - według
> ciebie skopiowanie paru plików to instalacja? Ciekawe...
Może wypakowanie do folderu. Nie wien zreszą w jakim formacie miales ten
plik.
> Program od razu "gada" w języku systemu - to oznacza, że ktoś
> prawidłowo zainstalował ci Windows.
Ktoś Ci Windows instalował?
Mój Windows jest w języku polskim i w takim gadam.
>
> Okno programu pojawia się po stronie _lewej_ - może narzekasz na okno
> innego programu?
Okno to nie problem. Ja miałam pasek. Dosyć szeroki i moglam go
umiejscowić z prawej, czy z lewej, czy na dole, czy na górze ekranu
monitora. To była chyba najnowsza wersja programiku. Być może Ty masz
starszą (ale to nie ważne).
> Zresztą nawet jeśli - możesz tak wpłynąć na zachowanie programu, że
> żadne okienko przeszkadzać ci nie będzie.
> Chyba, że przeszkadza ci dokładnie wszystko - są tacy użytkownicy,
> którzy oddychają z ulgą dopiero po wyłączeniu komputera - podobnie
> otoczenie.
Gdybym miała 24 albo 32 calowy monitor to by mnie to nie przeszkadzało,
a program musi być na wierzchu, żeby bylo widać co się w danej chwili
dzieje.
Nic niepokojącego się nie działo i z ulgą odinstalowałam program.
>
> EOD
>
Nie EOD, tylko miałeś napisać, a nie napisałeś co czy jaki proces
naprawileś dzięki temu programikowi.

--
animka

Trefniś

unread,
Nov 26, 2017, 3:49:36 AM11/26/17
to
W dniu .11.2017 o 19:41 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:

> W dniu 2017-11-25 o 09:53, Trefniś pisze:

(...)
>> EOD
>>
> Nie EOD, tylko miałeś napisać, a nie napisałeś co czy jaki proces
> naprawileś dzięki temu programikowi.

Animka, miej litość nad grupą!

Trudno mi dyskutować z umysłem wydawałoby się ścisłym (twój zawód), który
dochodzi do takich genialnych wniosków w dziedzinie elektryczności
(dosłowny cytat z pl.rec.kuchnia):

"Zrobilam m-c temu straszną głupotę. Mam w kuchence gazowej (Mastercook)
oprócz gazu także grill na prąd i z tego nigdy nie korzystałam. Któregoś
razu przez pomyłkę nacisnęlam przycisk, coś błysnęło i nie zauważylam, że
świeci pomarańczowy przycisk. Wyszłam z kuchni. Po jakichs 2-ch godzinach
zastanawiałam się co tak gorąco w mieszkaniu. Nie od razu zauważyłam, że
na kuchence świeci się pomarańczowy punkcik. Otwieram kuchenkę a tu bucha
gorąc. Oczywiście nie od razu zauwaylam, że przycisk wciśnięty, ale
wreszcie go wyłączylam i wietrzyłam potem mieszkanie.
Teraz zaplacilam za ~ 100 jednostek prądu więcej. Płacę co m-c i żałuję,
że zawarłam umowę z Orange Energia, której umowa jest na 2 lata i nie moge
jej rozwiązać, bo duże koszty by doszły.W Innogy (Stoen) w zasadzie
płaciłam tyle samo nawet z prognozą."

Jeśli przerasta cię piekarnik w kuchence (wg ciebie zużył 100 kWh w 2
godziny), to ja zwyczajnie rejteruję z dalszej dyskusji. Nie chce mi się
tłumaczyć wszystkiego ab ovo, z zerową szansą na zrozumienie.

EOD

--
Trefniś

Animka

unread,
Nov 26, 2017, 5:41:20 AM11/26/17
to
W dniu 2017-11-26 o 09:49, Trefniś pisze:
> W dniu .11.2017 o 19:41 Animka <ani...@tonieja.wp.pl> pisze:
>
>> W dniu 2017-11-25 o 09:53, Trefniś pisze:
>
> (...)
>>> EOD
>>>
>> Nie EOD, tylko miałeś napisać, a nie napisałeś co czy jaki proces
>> naprawileś dzięki temu programikowi.
>
> Animka, miej litość nad grupą!
>
> Trudno mi dyskutować z umysłem wydawałoby się ścisłym (twój zawód),
> który dochodzi do takich genialnych wniosków w dziedzinie
> elektryczności (dosłowny cytat z pl.rec.kuchnia):
Bardzo nieladnie i po wsiowemu odpowiedziałeś. Wkleiłeś post z innej
grupy. Czy ja też tak mam zrobić z jakimś z Twoim postem?
Jesli elektryka ma coś wspólnego z problemami w twoim komputerze to
mogleś napisać, że ten programik Ci pokazał konkret.
Dalej nie odpowiedziałeś jaki proces czy bląd systemowy naprawiłeś.

--
animka

Eneuel Leszek Ciszewski

unread,
Jan 27, 2019, 6:40:20 PM1/27/19
to

"Marek S" ouiq19$ibl$1...@node1.news.atman.pl

> jest mniej związane z laptopem czy rodzajem CPU. Jedno, co ustaliłem,
> to jeśli soft w swoim przetwarzaniu danych ciągnie sporo na operacjach IO (napędy optyczne, HDD, sieć), to moc obliczeniowa znika
> w tajemny, niemonitorowany sposób. Dokładnie taki efekt powstaje, jak opisujesz.

DMA także obciąża CPU. IDE obciąża niemiłosiernie; EIDE z DMA
znacznie mniej; SATA z AHCI jeszcze mniej; ale do pełni ;)
szczęścia potrzeba dziś właśnie PCIe z NVMe.

IDE był dla DOSa, który mógł co najwyżej niezbyt udolnie
drukować w tle za sprawą 'Print'a.

USB2 -- to dopiero obciążnik!!!!

PeCet startował jako jednojuserowy i jednozadaniowy.
Dyski SCSI początkowo kosztowały ~tyle samo, co IDE,
ale wymagały kosztownego kontrolera, dlatego PeCet
obywał się bez SCSI także w czasie ,,wielozadaniowych''
Win -- i tak pozostało do czasów rewolucji NVMe...

AHCI nieco porządkuje (nawet wprowadza NCQ) obsługę
peryferii, ale nadal nie nadaje się do wielozadaniowości.
Wprawdzie wczesne IDE uległy wielkim przemianom, ale
potrzeby od dziesięcioleci są szybsze niż implementacje...

Wczesne IDE z założenia blokowały HDD dla danego
procesu a brak DMA blokował CPU -- dziś brzmi to
niewiarygodnie, ale tak było...

Ludzie znają pojęcia: IDE; PIO; irq -- ale nie pojmują problemu...
Nie pojmują, bo M$ (za sprawą trolli) rozgłaszał brednie typu:

- wielozadaniowość
- czas rzeczywisty (?rzecz jasna? nigdy PeCet nie pracował
w czasie rzeczywistym i nie miał flag
czy równoległego przetwarzania)
- wielojuserowość
- priorytetyzacja (to akurat nawet funkcjonuje,
ale tylko w odniesieniu do CPU;
z HDD było raczej ;) wg zasady -- kto
pierwszy, ten blokuje/zabiera wszystko)
- pamięć chroniona (za sprawą stronicowania rzecz jasna;
do tej pory funkcjonuje to kulawo)
- praca równoległa (80486 szczycił się pracą równoległą)


Wielu narzekało -- ,,PeCet to szajs!!!'', ale niewielu
(delikatnie ujmując niewielu) znało detale pospiesznej
,,translacji'' ;) myśli BGatesa (Gatesowi marzył się
miniaturowy ,,osobisty komputer'' na miarę wszelkich
możliwości PDP i RSX11M) na czyn...

IBM PC powstawał w efekcie nacisków:

- minikomputerów PDP i podobnych (od których Gates
startował i które były naprawdę dobre; RSX był
naprawdę systemem czasu rzeczywistego, o czym
Gates doskonale wiedział)

- programowalnych mikrokomputerów zabawkowych
(ośmiobitowych i mniejszych) z CPM

- komputerów specjalizowanych/dedykowanych

- cen komponentów (FDD, CPU, RAM)

- potrzeb IBMa (prozaicznych -- maszyn do pisania)

- potrzeb Intela (inwestycji w 8088)

-=-

Aby rozjaśnić -- nie babrałem się w detalach IDE.
Znam sprawę dość dobrze, bo: znajomi pisali nisko;
sporo czytałem; miałem dokumentację; kiedyś było
stosunkowo znacznie mniej resortowych dzieci,
znanych dziś jako dzieci panny Neostrady...
[bękarty Neostrady?]

Przerażenie ogarnia w efekcie rozmyślań typu -- jak
nisko upadła wiedza przeciętnych juserów PeCeta...
Niebawem guru najwyższych lotów znać będzie biegle
co najwyżej tajniki formatowania partycji? ;)
[wyzywających mnie od trolli, debili itd...]

Od ,,zawsze'' nie lubiłem IDE.
Gdy mogłem -- proponowałem SCSI.
[narażając się na epitety typu -- debil]

Z ogromną radością przyjąłem NVMe, choć wszelkie
wcześniejsze ewolucje IDE przyjmowałem ze smutkiem,
jako że sankcjonowały chore IDE... AHCI jest jakimś
przełomem, ale słabym...

Z ogromna radością? -- raczej coraz mniej mnie to
wszystko interesuje. (toż i tak na nic nie mam wpływu!)

USB przyjąłem ze smutkiem, bo to makabra!!!!!!!!!!
Niby USB1 przyjąłem z radością, ale tylko chwilową.
Gdy pojąłem, co skrywa się za USB -- raczej płakałem.

-=-

IMO w przeszłości (za czasów BGatesa w roli szefa,
nie tylko właściciela) M$ wydawał na świat makabryczne
,,dobrodziejstwa''. Teraz chyba jest nieco inaczej, ale
inercja nadal ma wielki wpływ...

-=-

https://pclab.pl/art72561-2.html

Widziałem obrazkowo przedstawione różnice pomiędzy AHCI i NVMe.
Różnice obciążania całego komputera. Niestety teraz nie mogę
odnaleźć tego typu rysunków, ale chyba każdy ma jakąś wyobraźnię,
która ukaże różnice...

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-. )\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' ene...@gmail.com '.O_' /, _.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://danutac.oferty-kredytowe.pl

0 new messages