Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Ciekawy przypadek z hasłem root

10 views
Skip to first unread message

colnet

unread,
Aug 8, 2017, 5:55:52 AM8/8/17
to
Linux Mint 17.3 Cinamon 32 bit - coś dziwnego stało się z systemem.
Gdy odejdę na kilka minut - włącza się wygaszacz ekranu i jest to OK.
Gdy przychodzę ruszam myszką i dostaję tabliczę żeby wpisać hasło.
Dotąd było wszystko OK, ale teraz nie jest przyjmowane hasło jako
poprawne. Na tym nie koniec - gdy "normalnie" pracuję i próbuję
uruchomić jakiś program w "X-ach" wymagający hasła root'a to hasło
nie jest przyjmowane - tak dzieje się np. z programem Gparted.
Żeby było "ciekawiej" hasło root'a jest przyjmowane w shell'u
i z shell'a uruchomiony Gparted normalnie się uruchamia - coś
niecoś wypisując w shell'u jak niżej:

janusz@Nemesis ~ $ su
Hasło:
Nemesis janusz # whoami
root
Nemesis janusz # gparted
======================
libparted : 2.3
======================

(gpartedbin:3037): GLib-CRITICAL **: Source ID 7 was not found when
attempting to remove it
[..]

Cyferki po "ID" w przykładzie "7" zmieniają się z każdym wierszem
- następna jest "6" , ale cała sekwencja następnych to już w
zakresie 35 - 66, a następna "grupa" jest od 113 do 264.
"Wypisywanie" trwa 1-2 sek. po czym Gparted normalnie się uruchamia.
Proszę i kilka słów sugestii/pomocy.
0 new messages