Do czego jest plik /etc/network/interfaces.d/setup

[Andrzej Milewski]

Instalowane z 10.7 iso Live standard.
Rozumiem jak działa ten folder i ten plik
Tylko nie bardzo rozumiem czemu w nim zostają wpisy na temat eth0. Jaki jest sens pozostawiania wpisów w tym pliku

auto lo
iface lo inet loopback

auto eth0
iface eth0 inet dhcp

gdzie w pliku /etc/network/interfaces jest już
auto lo
iface lo inet loopback

i wpis od mojej karty sieciowej
auto enp5s0
iface enp5s0 inet dhcp

Czy ktoś z Was może badał ten temat. Czy to jest błąd instalatora czy ten plik setup ma jakieś inne zadanie?

[Krzysztof Gajdemski]

Jest Sat, 2 Jan 2021 05:28:14 -0800 (PST), Andrzej Milewski pisze:

> Instalowane z 10.7 iso Live standard.
> Rozumiem jak działa ten folder i ten plik

Faktycznie, jest taki plik.

> Tylko nie bardzo rozumiem czemu w nim zostają wpisy na temat eth0. Jaki jest sens pozostawiania wpisów w tym pliku
> auto lo
> iface lo inet loopback
> auto eth0
> iface eth0 inet dhcp
> gdzie w pliku /etc/network/interfaces jest już
> auto lo
> iface lo inet loopback
> i wpis od mojej karty sieciowej
> auto enp5s0

[ … ]

> Czy ktoś z Was może badał ten temat. Czy to jest błąd instalatora czy
> ten plik setup ma jakieś inne zadanie?

Wygląda na to, że za jego utworzenie jest odpowiedzialne narzędzie
vmdebootstrap, które jest z kolei wykorzystywane jest przy tworzeniu
obrazu. I (chyba) plik ten służy do zachowania kompatybilności
wstecznej. Z dokumentacji do vmdebootstrap(8):

#v+
Wheezy support
The --enable-networking option uses the
/etc/network/interfaces.d/ source directory, with the default settings
for lo and eth0 being added to /etc/network/interfaces.d/setup. Other
networking configuration can be specified using a customisation
script
#v-

Po instalacji w tym pliku pozostają „klasyczne” nazwy interfejsów,
w /etc/network/interfaces już nowe. Pozostałe wpisy są zdublowane, gdyż
zapewne vmdebootstrap nie wspiera większej selektywności. W większości
przypadków nie powinno to niczemu szkodzić.

Jednakże nie mam pojęcia, czy plik ten w ogóle pełni jakąś funkcję
w nowych instalacjach. Na pewno w takim przypadku, jak Twój, bezpiecznie
można go skasować. Obiło mi się o uszy, że vmdebootstrap jest
wycofywany, więc wtedy zapewne takie zaszłości historyczne zostaną
zlikwidowane.

k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: D3259224
Szanuję was wszystkich, którzy pozostajecie w cieniu - Snerg