Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

MS Office tanio i legalnie.

58 views
Skip to first unread message

Smok Eustachy

unread,
Feb 28, 2017, 6:09:33 PM2/28/17
to
Witajcie!
Czy te ofisy z Allegro to w ogóle legalne są? Np. ten"

http://allegro.pl/office-2013-professional-plus-najtaniej-original-i6733208442.html

Czy jednak bynajmniej? Opłaca się?
Gdzie można kupić jakiegoś taniego MS Ofisa na 3 stanowiska?

W sumie to bym se kupił, jakby był legalny

Tomasz

unread,
Mar 1, 2017, 2:44:47 AM3/1/17
to

Użytkownik "Smok Eustachy" <sm...@wurg.pl> napisał

> Gdzie można kupić jakiegoś taniego MS Ofisa na 3 stanowiska?
>
> W sumie to bym se kupił, jakby był legalny

Od lat używam darmowego LibreOffice i jestem bardzo zadowolony.
Wyjasnijcie mi na czym polega wyższość MSOffice nad tym darmowym?
--
Tomasz

Krzysztof Mitko

unread,
Mar 1, 2017, 3:19:29 AM3/1/17
to
["Followup-To:" header set to pl.comp.os.advocacy.]
Niestety MS Office jest de facto standardem, bo używają go wszyscy
dookoła. A LibreOffice pełnej zgodności nie zapewnia - ja np.
miewałem problemy z co bardziej skomplikowanymi wykresami z Excela.
LibreOffice miewa też irytujące bugi - ostatecznie z niego
zrezygnowałem, gdy redakcja czasopisma zwróciła mi tekst do poprawy,
bo brakowało ostatniego wiersza. Ot, program zjadł sobie i przepadło.

--
A spokesman said: “Would you like to buy some of my spokes?”

Andyy

unread,
Mar 1, 2017, 4:33:10 AM3/1/17
to
W dniu 01.03.2017 o 00:09, Smok Eustachy pisze:
> Witajcie!
> Czy te ofisy z Allegro to w ogóle legalne są? Np. ten"
>
> http://allegro.pl/office-2013-professional-plus-najtaniej-original-i6733208442.html

Może warto trochę drożej nowszego:
http://allegro.pl/office-2016-professional-plus-najtaniej-original-i6734133898.html?reco_id=7e01aa8d-fe61-11e6-b860-02a1c2831487&ars_rule_id=201

Krzysztof Mitko

unread,
Mar 1, 2017, 4:50:11 AM3/1/17
to
On 2017-03-01, Krzysztof Mitko <inv...@kmitko.at.list.dot.pl> wrote:
> LibreOffice miewa też irytujące bugi - ostatecznie z niego
> zrezygnowałem, gdy redakcja czasopisma zwróciła mi tekst do poprawy,
> bo brakowało ostatniego wiersza. Ot, program zjadł sobie i przepadło.

Z ciekawości, zajrzałem sobie na Bugzillę - zwracam honor, ponoć
poprawili. Zaledwie po trzech latach.
https://bugs.documentfoundation.org/show_bug.cgi?id=69343

miab

unread,
Mar 1, 2017, 6:43:26 AM3/1/17
to
W dniu 2017-03-01 o 10:33, Andyy pisze:
A nie jest to przypadkiem wersja dożywotnia z płatnością co miesiąc?

miab

Andyy

unread,
Mar 1, 2017, 8:07:15 AM3/1/17
to
W dniu 01.03.2017 o 12:41, miab pisze:
>> Może warto trochę drożej nowszego:
>> http://allegro.pl/office-2016-professional-plus-najtaniej-original-i6734133898.html?reco_id=7e01aa8d-fe61-11e6-b860-02a1c2831487&ars_rule_id=201
>
> A nie jest to przypadkiem wersja dożywotnia z płatnością co miesiąc?

Z tego co się dowiedziałem, to pochodzi z komputerów złomowanych w
Wielkiej Brytanii po wyrejestrowaniu przez Microsoft kluczy.

z

unread,
Mar 1, 2017, 9:44:58 AM3/1/17
to
W dniu 2017-03-01 o 08:44, Tomasz pisze:
> Od lat używam darmowego LibreOffice i jestem bardzo zadowolony.
> Wyjasnijcie mi na czym polega wyższość MSOffice nad tym darmowym?

Dla prostych dokumentów i owszem ale jak próbujesz coś bardziej
skomplikowanego (ramki tekstowe, obrazki wszelakiej maści, tabelki... to
nie ma pewności jak się otworzy w kogoś innego innym officem.
A niestety "ludzkość" używa tych programów do wszystkiego np. do
projektowania do druku ;-) W mordę!

z

Krzysztof Mitko

unread,
Mar 1, 2017, 10:12:47 AM3/1/17
to
["Followup-To:" header set to pl.comp.os.advocacy.]
W dodatku zdarzają się instytucje państwowe (np. MNiSW i NCBiR), które
dostarczają wzory umów i raportów wyłącznie w formatach MS Office. I to
w twoim interesie leży, żeby na komputerze urzędnika nic się nie
rozjechało.

Skylla

unread,
Mar 1, 2017, 11:18:22 AM3/1/17
to

> Z tego co się dowiedziałem, to pochodzi z komputerów złomowanych w
> Wielkiej Brytanii po wyrejestrowaniu przez Microsoft kluczy.
>
Wątpię, aby sprzedaż takich licencji była legalna...

ToMasz

unread,
Mar 1, 2017, 12:16:35 PM3/1/17
to
W dniu 01.03.2017 o 08:44, Tomasz pisze:
spieszę z wyjaśnieniem. wyobraź sobie panią w biurze, która dostała
cennik w exelu, ma poprawić ceny i wstawić obrazki. niestety ani w ząb
niezna się na komputerach, oprogramowaniu, ale ma 101% zaangażowania w
pracę. wiec do exela wstawia obrazki, ale żeby nie było widać jakie
działania wykonywał arkusz, to wszystko zaznacza i wkleja do worda. a że
jest kobietą, to wszystko robi jakąś fantazyjną czcionką. Takiego
koszmarka wysyla do 500 ludzi i 300 się to otwiera nieprawidłowo. co
ciekawe, jeśli mają inną wersje ms office - też będzie kaszana.
ToMasz

atm

unread,
Mar 1, 2017, 12:32:13 PM3/1/17
to
On 01.03.2017 17:18, Skylla wrote:
>
>> Z tego co się dowiedziałem, to pochodzi z komputerów złomowanych w
>> Wielkiej Brytanii po wyrejestrowaniu przez Microsoft kluczy.
>>

W UPC daja abonament na MS Office na czas trwania umowy.


Skylla

unread,
Mar 1, 2017, 12:37:06 PM3/1/17
to
Jest to zapewne Office 365, który wymaga corocznych opłat i po 2 latach
przestanie być bezpłatny.

miab

unread,
Mar 1, 2017, 12:42:03 PM3/1/17
to
W dniu 2017-03-01 o 18:37, Skylla pisze:
> Jest to zapewne Office 365, który wymaga corocznych opłat i po 2 latach
> przestanie być bezpłatny.

Pewnie tak.
Roczna licencja kosztuje w większych paczkach 60zeta, a pewnie jak się
dużo tego bierze to połowę tego.

miab

atm

unread,
Mar 1, 2017, 12:43:26 PM3/1/17
to
W czasie trwania umowy z UPC
mozna z niego korzystac bez dodatkowych oplat. Dla kogos, kto szuka
taniej opcji na MS Office moze to byc killer feature oferty internetowej
(jesli jeszcze UPC oferuje taki bonus).
Prawde powiedziawszy nawet nie zainstalowalem, w moim bardzo
ograniczonym zastowowaniu Libre Office jest z duzym zapasem.

Grzegorz Niemirowski

unread,
Mar 1, 2017, 12:58:56 PM3/1/17
to
Tomasz <tutom...@gmail.com> napisał(a):
> Od lat używam darmowego LibreOffice i jestem bardzo zadowolony.
> Wyjasnijcie mi na czym polega wyższość MSOffice nad tym darmowym?

Więcej funkcji, bardziej intuicyjny. Starałem się polubić LibreOffice ale
niestety nie udało się.

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/

Andyy

unread,
Mar 1, 2017, 2:34:54 PM3/1/17
to
W dniu 01.03.2017 o 17:18, Skylla pisze:
>
>> Z tego co się dowiedziałem, to pochodzi z komputerów złomowanych w
>> Wielkiej Brytanii po wyrejestrowaniu przez Microsoft kluczy.
>>
> Wątpię, aby sprzedaż takich licencji była legalna...
Użytkownik podejrzany - działa od paru dni, w wcześniej nie działał od
2010 roku.

Adam

unread,
Mar 1, 2017, 6:04:35 PM3/1/17
to
W dniu 2017-03-01 o 18:16, ToMasz pisze:
Nie potrzeba Office.
Pamiętam panie - bo facetowi to by chyba nie przyszło do głowy ;) -
które w edytorze TAG ręcznie spacjami justowały tekst i twardym enterem
przechodziły do kolejnej linii.


--
Pozdrawiam.

Adam

Krzysztof Mitko

unread,
Mar 2, 2017, 3:27:34 AM3/2/17
to
["Followup-To:" header set to pl.comp.os.advocacy.]
On 2017-03-01, Adam <a...@poczta.onet.pl> wrote:
> W dniu 2017-03-01 o 18:16, ToMasz pisze:
>> W dniu 01.03.2017 o 08:44, Tomasz pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Smok Eustachy" <sm...@wurg.pl> napisał
>>>
>>>> Gdzie można kupić jakiegoś taniego MS Ofisa na 3 stanowiska?
>>>>
>>>> W sumie to bym se kupił, jakby był legalny
>>>
>>> Od lat używam darmowego LibreOffice i jestem bardzo zadowolony.
>>> Wyjasnijcie mi na czym polega wyższość MSOffice nad tym darmowym?
>>> --
>>> Tomasz
>> spieszę z wyjaśnieniem. wyobraź sobie panią w biurze, która dostała
>> cennik w exelu, ma poprawić ceny i wstawić obrazki. niestety ani w ząb
>> niezna się na komputerach, oprogramowaniu, ale ma 101% zaangażowania w
>> pracę. wiec do exela wstawia obrazki, ale żeby nie było widać jakie
>> działania wykonywał arkusz, to wszystko zaznacza i wkleja do worda. a że
>> jest kobietą, to wszystko robi jakąś fantazyjną czcionką. Takiego
>> koszmarka wysyla do 500 ludzi i 300 się to otwiera nieprawidłowo. co
>> ciekawe, jeśli mają inną wersje ms office - też będzie kaszana.
>
> Nie potrzeba Office.
> Pamiętam panie - bo facetowi to by chyba nie przyszło do głowy ;) -

Och, zdziwiłbyś się. Znam facetów, którzy nie potrafią zapisać poczty na
dysk i przychodzą do mnie, gdy tylko webmail im się zapcha (skrzynka 2 GB
starcza na jakieś trzy miesiące, jeśli dostaje się wszystkie możliwe
newslettery i spam, a nigdy nic się kasuje). Innego faceta uczyłem, jak
jak skopiować dokument z pulpitu na USB. Nie wspominam już o skrócie
alt-tab, bo bez tego przecież da się pracować :).

> które w edytorze TAG ręcznie spacjami justowały tekst i twardym enterem
> przechodziły do kolejnej linii.

--

Titus_A...@somewhere.in.the.world

unread,
Dec 30, 2017, 6:29:27 AM12/30/17
to
In article <o96vht$4u5$1...@dont-email.me>,
ToMasz <tom...@poczta.fm.com.pl> wrote:

> W dniu 01.03.2017 o 08:44, Tomasz pisze:
> >
> > Użytkownik "Smok Eustachy" <sm...@wurg.pl> napisał
> >
> >> Gdzie można kupić jakiegoś taniego MS Ofisa na 3 stanowiska?
> >>
> >> W sumie to bym se kupił, jakby był legalny
> >
> > Od lat używam darmowego LibreOffice i jestem bardzo zadowolony.
> > Wyjasnijcie mi na czym polega wyższość MSOffice nad tym darmowym?
[...]
> Takiego
> koszmarka wysyla do 500 ludzi i 300 się to otwiera nieprawidłowo. co
> ciekawe, jeśli mają inną wersje ms office - też będzie kaszana.
I to ma byc argument za uzywaniem M$Offica?

--
Od lat używam darmowego LibreOffice i jestem bardzo zadowolony
TA

nadir

unread,
Dec 30, 2017, 12:17:25 PM12/30/17
to
W dniu 2017-12-30 o 12:29, Titus_A...@somewhere.in.the.world pisze:

> I to ma byc argument za uzywaniem M$Offica?

A jaki jest, w tym wypadku, za używaniem LO?

Też w robocie wszyscy używamy LO, ale na dwóch stanowiskach musimy mieć
MS Office, na dodatek co kilka lat uaktualniany, żeby pewne instytucje
chciały nasze dokumenty w ogóle odczytywać.

Marek

unread,
Dec 30, 2017, 2:21:43 PM12/30/17
to
On Sat, 30 Dec 2017 18:17:23 +0100, nadir <no...@hell.org> wrote:
> Też w robocie wszyscy używamy LO, ale na dwóch stanowiskach musimy
> mieć
> MS Office, na dodatek co kilka lat uaktualniany, żeby pewne
> instytucje
> chciały nasze dokumenty w ogóle odczytywać.

Ale co konkretnie w LO nie działa, że MO potrzebny?

--
Marek

Grzegorz Niemirowski

unread,
Dec 30, 2017, 2:49:58 PM12/30/17
to
Marek <fa...@fakeemail.com> napisał(a):
> Ale co konkretnie w LO nie działa, że MO potrzebny?

Choćby poprawne otwieranie dokumentów Worda.

Marek

unread,
Dec 31, 2017, 3:46:53 AM12/31/17
to
On Sat, 30 Dec 2017 20:49:59 +0100, "Grzegorz Niemirowski"
<gnthe...@poczta.onet.pl> wrote:
> Choćby poprawne otwieranie dokumentów Worda.

Która wersja sobie nie radzi? Jeszcze nie trafilem na taki plik,
ale wierzę na słowo.

--
Marek

Marcin Debowski

unread,
Dec 31, 2017, 4:00:16 AM12/31/17
to
W ciągu ostatnich 2-3ch lat LO/OO zrobił pod tym względem kawał dobrej
roboty, ale zdarza się, że np. masakruje zagnieżdzone tabelki.

Dość czesto zdarza mi się też zła interpretacja grafiki wektorowej, ale
to w drugą stronę, przy zapisie do plików Worda. Np. robie coś pod
Drawem, wklejam do Writera (jako obiekt lub wektor) i to co było
wypełnione, nie jest wypełnione, pierniczą się grubości lini, czasem
wychodzi totalna maniana z wypełnianiem nie tych obszarów. Ale tak jak
napisałeem, postęp dokonał się olbrzymi.

--
Marcin

Luke

unread,
Dec 31, 2017, 4:54:29 AM12/31/17
to

> Och, zdziwiłbyś się. Znam facetów, którzy nie potrafią zapisać poczty na
> dysk i przychodzą do mnie, gdy tylko webmail im się zapcha (skrzynka 2 GB
> starcza na jakieś trzy miesiące, jeśli dostaje się wszystkie możliwe

Chyba już kiedyś wspominałem o pewnej pani, która w czasach około Office
97 próbowała zapisywać fragment tekstu z dokumentu Worda na dyskietkę.
Robiła to tak: zaznaczała fragment tekstu w edytorze i przeciągała go
(drag and drop) na dyskietkę.

Ubaw wśród informatyków zakończył się wtedy, gdy parę miesięcy później
ktoś spróbował, że może faktycznie tak się da. No i dało się. MS
przewidział takie pomysły - na dyskietce utworzył się dokument "Fragment
dokumentu MS Word.doc", zawierający zaznaczony fragment. Do dziś nie
wiadomo, czy ta pani coś źle robiła, czy miała wersję, która jeszcze
tego nie obsługiwała.

L.

Marcin Debowski

unread,
Dec 31, 2017, 6:52:06 AM12/31/17
to
On 2017-12-31, Luke <lu...@luke.net> wrote:
>> Och, zdziwiłbyś się. Znam facetów, którzy nie potrafią zapisać poczty na
>> dysk i przychodzą do mnie, gdy tylko webmail im się zapcha (skrzynka 2 GB
>> starcza na jakieś trzy miesiące, jeśli dostaje się wszystkie możliwe
>
> Chyba już kiedyś wspominałem o pewnej pani, która w czasach około Office
> 97 próbowała zapisywać fragment tekstu z dokumentu Worda na dyskietkę.
> Robiła to tak: zaznaczała fragment tekstu w edytorze i przeciągała go
> (drag and drop) na dyskietkę.

Pewna pani powiadasz. Mój eks szef, prof., szef katedry, członek
licznych ważnych gremiów, rozchwytywany ekspert, zrobił se linka do
prezentacji na dyskietce i pojechał z tym na konferencje do Stanów.

--
Marcin

Krzysztof Mitko

unread,
Jan 1, 2018, 7:39:36 AM1/1/18
to
Może miała maka? Tam tak można w każdym programie, przydaje się gdy chcesz
sobie zapisać na szybko jakiś fragment znaleziony w sieci.

--
Chemical engineers do it in packed beds.

Krzysztof Mitko

unread,
Jan 1, 2018, 7:58:04 AM1/1/18
to
LO nie poradzi sobie ze skomplikowanym manuskryptem pełnym wzorów
matematycznych, tabel, osadzonych wykresów excela, przypisów, odnośników
literaturowych i styli narzuconych przez wydawnictwo. A przynajmniej nie w
sytuacji, gdy nad tym plikiem pracuje czterech współautorów, BTDT, nigdy
więcej. Sugestie, że powinienem nauczyć wszystkich współpracowników latexa,
zabiję śmiechem.

--
Chemical engineers do it in packed bed.

Marek

unread,
Jan 1, 2018, 12:13:13 PM1/1/18
to
On Mon, 1 Jan 2018 12:58:03 -0000 (UTC), Krzysztof Mitko
<inv...@kmitko.at.list.dot.pl> wrote:
> LO nie poradzi sobie ze skomplikowanym manuskryptem pełnym wzorów

A czemu nie od razu to w LO robić?

--
Marek

Grzegorz Krukowski

unread,
Jan 1, 2018, 12:32:42 PM1/1/18
to
On Wed, 1 Mar 2017 08:44:45 +0100, "Tomasz" <tutom...@gmail.com>
wrote:

>
>Użytkownik "Smok Eustachy" <sm...@wurg.pl> napisał
>
>> Gdzie można kupić jakiegoś taniego MS Ofisa na 3 stanowiska?
>>
>> W sumie to bym se kupił, jakby był legalny
>
>Od lat używam darmowego LibreOffice i jestem bardzo zadowolony.
>Wyjasnijcie mi na czym polega wyższość MSOffice nad tym darmowym?
Na tym, że LO/OO potrafi(ł) zapisać plik i go nie umiał za chwilę
otworzyć. Po czym kilkaset dokumentacji produkcyjnych zostało czym
prędzej przeniesionych do Worda, bo co by o nim nie mówić to takich
numerów to już nie robi
--
Grzegorz Krukowski

Robert Wańkowski

unread,
Jan 1, 2018, 3:20:32 PM1/1/18
to
W dniu 2018-01-01 o 18:32, Grzegorz Krukowski pisze:
> Na tym, że LO/OO potrafi(ł) zapisać plik i go nie umiał za chwilę
> otworzyć.
Dlaczego założyłeś winę po stronie LO/OO?

Robert

Marcin Debowski

unread,
Jan 1, 2018, 9:34:45 PM1/1/18
to
On 2018-01-01, Grzegorz Krukowski <registe...@op.pl> wrote:
> Na tym, że LO/OO potrafi(ł) zapisać plik i go nie umiał za chwilę
> otworzyć. Po czym kilkaset dokumentacji produkcyjnych zostało czym
> prędzej przeniesionych do Worda, bo co by o nim nie mówić to takich
> numerów to już nie robi

Nie widziałem jeszcze czegoś takiego przy natywnym dokumencie stworzonym
pod LO/OO.

Takie rzeczy zdarzają się przy wielokrotnej zmianie formatów z użyciem
różnych edytorów, np. pliku stworzonym pod Wordem, otworzonym pod LO i
zapisanym jako word pod LO. Z tym, że nawet taki dokument może mieć
nachrzanione, ale otworzyć się daje.

Może nie miałes wystarczająco miejsca na dysku? - tu LO bywa czasem głupi.

--
Marcin

Grzegorz Krukowski

unread,
Jan 2, 2018, 3:25:27 AM1/2/18
to
On Mon, 1 Jan 2018 21:20:30 +0100, Robert Wańkowski <rob...@wp.pl>
wrote:

>Dlaczego założyłeś winę po stronie LO/OO?
Bo psuł pliki powtarzalnie i dało się ręcznie wszystkie dane wyciągnąć
- a całość to w końcu jeden wielki zip. Nawet jak się zapisało jako
.doc a nie jego natywny format to problemu nagle nie było.
A i mówimy o ,,zaawansowanym'' dokumencie w stylu dwie strony ramek i
ze 4 rysunki .bmp
--
Grzegorz Krukowski

Robert Wańkowski

unread,
Jan 2, 2018, 4:09:34 AM1/2/18
to
W dniu 2018-01-02 o 09:25, Grzegorz Krukowski pisze:
> 4 rysunki .bmp
.bmp? :-)
To mi się kojarzy z grubymi Gb, a nawet GB :-)

Robert

Dominik 'Rathann' Mierzejewski

unread,
Jan 2, 2018, 6:12:06 AM1/2/18
to
Date: Tue, 02 Jan 2018 03:34:42
From: Marcin Debowski
Bug w LO/OO zgłoszony? Bo od narzekania się samo nie naprawi.

Pozdrawiam,
Dominik
--
Fedora https://getfedora.org | RPMFusion http://rpmfusion.org
There should be a science of discontent. People need hard times and
oppression to develop psychic muscles.
-- from "Collected Sayings of Muad'Dib" by the Princess Irulan

Grzegorz Krukowski

unread,
Jan 2, 2018, 7:41:59 AM1/2/18
to
On Tue, 2 Jan 2018 10:09:33 +0100, Robert Wańkowski <rob...@wp.pl>
wrote:
Nie przeczę, ale kwestię kasetek do streamera ogarnia dział IT a nie
techniczny :)
--
Grzegorz Krukowski

Marcin Debowski

unread,
Jan 2, 2018, 8:56:07 AM1/2/18
to
On 2018-01-02, Dominik 'Rathann' Mierzejewski <_wstaw...@greysector.net> wrote:
>> Może nie miałes wystarczająco miejsca na dysku? - tu LO bywa czasem głupi.
>
> Bug w LO/OO zgłoszony? Bo od narzekania się samo nie naprawi.

Nie, pewnie powinienem, ale nigdy nie ma dość czasu aby poprawnie
zreprodukować. To co mi się parę razy przydarzyło, to LO zapisujący bez
komunikatu na partycji z zerowym miejscem. Efect był taki jakbym zrobil
touch, czyli zerowej zawartości plik.

Ale tez zdarzało sie relatywnie często (choć nie kojarzę w ostatnim
roku), że przy dużej bitmapowej grafice (kilka plików) po zapisaniu
znikały te grafiki i był sobie w dokumencie taki broken link.

--
Marcin

Krzysztof Mitko

unread,
Jan 2, 2018, 10:48:53 AM1/2/18
to
Bo opisywałem sytuację, gdy jest kilku współautorów.

--
Chemical engineers do it in packed beds.

rado...@korzeniewski.net

unread,
Mar 26, 2018, 3:26:06 AM3/26/18
to
W dniu poniedziałek, 1 stycznia 2018 13:58:04 UTC+1 użytkownik Krzysztof Mitko napisał:
> LO nie poradzi sobie ze skomplikowanym manuskryptem pełnym wzorów
> matematycznych, tabel, (...)
Wzorów powiadasz, może jeszcze matematycznych, to od wielu lat nie ma nic lepszego niż Tex. :)

R.

Krzysztof Mitko

unread,
Mar 26, 2018, 12:17:14 PM3/26/18
to
On 26 Mar 2018, rado...@korzeniewski.net wrote
(in article<dfad8af1-8d14-431d...@googlegroups.com>):
Zaraz, czy ja nie pisałem że wyśmieję każdego, kto będzie sugerował
żebym uczył współautorów LaTeXa (w mojej branży teksty wieloautorskie
to norma)? Chyba pisałem. No to: hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha.
Ha.

--
Chemical engineers do it in packed beds.

Krzysztof Mitko

unread,
Mar 27, 2018, 4:23:37 AM3/27/18
to
A właśnie, przy okazji. Jak wygląda wpisywanie równań matematycznych w
różnych edytorach?

- MS Word 2016 na maku: można wybierać z GUI albo wklepywać jakiś
latexopodobny kod MS. Np. klikam insert->equation, wklepuję
\int_0^\infty<spacja><spacja>\Gamma\(x\)dx i dostaję całkę oznaczoną, ale
już \frac{x+1}{x} nie działa, trzeba wpisać (x+1)/x<spacja>. No i raz
wprowadzonego kodu nie da się edytować. Ponoć w Office 365 jest już
pełna kompatybilność, ale nie sprawdzałem.

- Pages (część iWork): do okienka z równaniem wklepuje się bezpośrednio
kod LaTeXa albo MathML. Bawiłem się tylko tym pierwszym i nie udało mi
się znaleźć żadnego równania, które byłoby interpretowane w Pages
inaczej niż przez pdflatex. Ech, gdyby tylko było wsparcie dla Mendeley
zamiast wyłącznie Endnote…

Jak to obecnie wygląda w Libre/Open Office? Gdy parę lat temu używałem
tego programu, było podobnie do Worda: miało swój latexopodobny dialekt,
nie dało się wymieniać kodu, bo zawsze się coś psuło. Coś się
zmieniło?

--
Chemical engineers do it in packed beds.

0 new messages