Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Wąskie czcionki TTF

2,879 views
Skip to first unread message

Michał Pisarek

unread,
Jan 18, 1999, 3:00:00 AM1/18/99
to
Szukam wąskich fontów TrueType (z polskimi znakami), ale freeware lub public
domain (chodzi mi o takie fonty, które wyglądają podobnie jak np. Arial
Narrow)
Michał

Adam Twardoch

unread,
Jan 18, 1999, 3:00:00 AM1/18/99
to
Michał Pisarek wrote in message <6nFo2.28684$U1.55...@news.tpnet.pl>...


Np. Arial Narrow. ;)
Albo Helvetica Narrow (dostępna w driverach HP LaserJet 4000N).

Tak naprawdę, to ciężko znaleźć fonty freeware z polskimi znakami...

Pozdrawiam,
Adam Twardoch <adam.t...@euv-frankfurt-o.de>
FONT.ORG <http://www.font.org/>

ALex /MID dept./

unread,
Jan 19, 1999, 3:00:00 AM1/19/99
to
Adam Twardoch wrote:

/.../

> Tak naprawdę, to ciężko znaleźć fonty freeware z polskimi znakami...

/.../

A Antykwa Toruńska???
A Georgia???

Ok, jaskółka wiosny....

ALex


Janusz A. Urbanowicz

unread,
Jan 19, 1999, 3:00:00 AM1/19/99
to
"ALex /MID dept./" <al...@red5.graf.torun.pl> writes:

> Adam Twardoch wrote:
>
> /.../
>
> > Tak naprawdę, to ciężko znaleźć fonty freeware z polskimi znakami...
>
> /.../
>
> A Antykwa Toruńska???
> A Georgia???

Fszystkie trzy.

> Ok, jaskółka wiosny....

A znajdx freeware ttf-y z polskimi.

Alex
--
Janusz A. "Alex" Urbanowicz, student of physics, Toruń DHP network admin
e-mail: Janusz.U...@bofh.org.pl WWW: http://eris.phys.uni.torun.pl/~alex/
A mouse trap placed on top of your alarm clock will prevent
you from rolling over and going back to sleep.

Gwidon S. Naskrent

unread,
Jan 19, 1999, 3:00:00 AM1/19/99
to
On Mon, 18 Jan 1999, Adam Twardoch wrote:

#>Np. Arial Narrow. ;)
#>Albo Helvetica Narrow (dostępna w driverach HP LaserJet 4000N).

Wiem ze bluznie, ale zdaje sie ze w slynnych fontach Corela byly dwa albo
trzy waskie kroje (gdzies pod M, jak siegam pamiecia).

#>Tak naprawdę, to ciężko znaleźć fonty freeware z polskimi znakami...

<niesmiala reklama>
Zrobilem pare popularnych krojow (Hobo, Letter Gothic, Zapf Chancery). Za
ich jakosc pewnie naslalbys na mnie znajomych Ukraincow, ale moze mniej
wymagajacym skladaczom wystarcza ;)
</niesmiala reklama>

GSN

Gwidon S. Naskrent

unread,
Jan 19, 1999, 3:00:00 AM1/19/99
to
On 19 Jan 1999, Janusz A. Urbanowicz wrote:

#>> A Antykwa Torunska???
#>> A Georgia???
#>
#>Fszystkie trzy.

M$ wypuszcza od czasu do czasu jakies nowe kroje w ramach WGL4 - sporo bylo
np. z demem Publishera 98 (demo jak demo, ale fonty zostaly :)

#>> Ok, jaskolka wiosny....
#>
#>A znajdx freeware ttf-y z polskimi.

Wyz. wym. Antykwa Torunska to chyba jest freeware?

Jest, zdaje sie, duzo fontow Type1, do uzytku TeXowego. Przerobienie ich na
TTF (najwiekszy problem z kodowaniami) byloby moze sprawa nietrywialna, ale
niektorych zadowoliloby.

GSN

Adam Twardoch

unread,
Jan 20, 1999, 3:00:00 AM1/20/99
to
ALex /MID dept./ wrote in message <36A41977...@red5.graf.torun.pl>...

>> Tak naprawdę, to ciężko znaleźć fonty freeware z polskimi znakami...


>A Antykwa Toruńska???

>A Georgia???


No, jest moze z piec takich fontow. Ale zaden nie jest waski ;)

Pozdrawiam,
Adam

Adam Twardoch

unread,
Jan 20, 1999, 3:00:00 AM1/20/99
to
GSN:

>Zrobilem pare popularnych krojow (Hobo, Letter Gothic, Zapf Chancery).

Jak zrobiles? Od zera (tj. skanowales i digitalizowales wszystkie litery,
cyfry, znaki interpunkcyjne i specjalne, wlacznie z polskimi)?

A, to czapka z glowy.

Bo mam nadzieje, ze nie "pobrales" sobie jakiegos fonta z Latin-1 (zapewne
chronionego prawem autorskim) i nie dorysowales 18 polskich liter, a teraz
rozdajesz go jako "freeware"?

Wybacz Gwidon, ze posadzam cie o tak brzydkie rzeczy, ale wiesz... licho nie
spi...

Pozdrawiam,
Adam

Janusz A. Urbanowicz

unread,
Jan 21, 1999, 3:00:00 AM1/21/99
to
"Adam Twardoch" <adam.t...@euv-frankfurt-o.de> writes:

A ja pytalem jeszcze o ttfy i tu wogle jest tragedia (poza MSowymi
ktorych nie mam jak wypakowac (linux).

Gwidon S. Naskrent

unread,
Jan 21, 1999, 3:00:00 AM1/21/99
to
On Wed, 20 Jan 1999, Adam Twardoch wrote:

#>GSN:
#>>Zrobilem pare popularnych krojow (Hobo, Letter Gothic, Zapf Chancery).
#>
#>Jak zrobiles? Od zera (tj. skanowales i digitalizowales wszystkie litery,
#>cyfry, znaki interpunkcyjne i specjalne, wlacznie z polskimi)?

No cos ty, przeciez nie mam skanera...

#>A, to czapka z glowy.

Zachowaj na glowie.

#>Bo mam nadzieje, ze nie "pobrales" sobie jakiegos fonta z Latin-1 (zapewne
#>chronionego prawem autorskim) i nie dorysowales 18 polskich liter, a teraz
#>rozdajesz go jako "freeware"?

Na razie jeszcze go nie rozdaje (tkwi sobie na moim dysku), ale co do
reszty racja - tyle ze nie dorysowywalem tylko polskich liter, a cale
ISO 8859-2.

Fonty byly budowane na bazie rzekomo freewarowych krojow sprzedawanych
przez Studio Okno na ich slynnej plytce (wiec prosze do nich z
pretensjami).

#>Wybacz Gwidon, ze posadzam cie o tak brzydkie rzeczy, ale wiesz... licho nie
#>spi...

Przeciez sam zasugerowalem ze gdybym rozdal te fonty publice, dopuscilbys
sie wobec mnie rekoczynow ;)

GSN

Gwidon S. Naskrent

unread,
Jan 21, 1999, 3:00:00 AM1/21/99
to
On 21 Jan 1999, Janusz A. Urbanowicz wrote:

#>A ja pytalem jeszcze o ttfy i tu wogle jest tragedia (poza MSowymi
#>ktorych nie mam jak wypakowac (linux).

??? Przeciez xfstt obsluguje WGL4 bez problemu, przynajmniej w teorii -
gorzej z aplikacjami w rodzaju XEmacsa?

GSN

Grzegorz

unread,
Jan 21, 1999, 3:00:00 AM1/21/99
to
Gwidon S. Naskrent napisał w wiadomości: ...

>Fonty byly budowane na bazie rzekomo freewarowych krojow sprzedawanych
>przez Studio Okno na ich slynnej plytce (wiec prosze do nich z
>pretensjami).

Przecież tę płytkę sprzedawała i przyrządziła (te niby free badziewie) firma
EXE.
Proszę nie mieszać z tym Studia OKNO.

Pozdrawiam
Grzegorz Klimczewski


Artur Bartnicki

unread,
Jan 22, 1999, 3:00:00 AM1/22/99
to

"Gwidon S. Naskrent" <nask...@hoth.amu.edu.pl> pisze, co następuje:

*Wypakować*. One nie przychodzą w zipie, tylko jako instalka .exe

Jak kto nie ma Windows, to się nie pobawi.

--a
___ ___ -------------------------------------------------------
/ _ | _ ) Artur "Archie" Bartnicki praca: (0-71) 348 82 54
/ __ | _ \ mailto:arc...@insert.com.pl dom : (0-71) 342 68 22
/_/ |_|___/ -------------------------------------------------------

Któż nie jest po stronie człowieka? Ale nie wszyscy po wewnętrznej.


Janusz A. Urbanowicz

unread,
Jan 22, 1999, 3:00:00 AM1/22/99
to
"Gwidon S. Naskrent" <nask...@hoth.amu.edu.pl> writes:

> On 21 Jan 1999, Janusz A. Urbanowicz wrote:
>
> #>A ja pytalem jeszcze o ttfy i tu wogle jest tragedia (poza MSowymi
> #>ktorych nie mam jak wypakowac (linux).
>
> ??? Przeciez xfstt obsluguje WGL4 bez problemu, przynajmniej w teorii -
> gorzej z aplikacjami w rodzaju XEmacsa?

Wypakować, mówię. Jak próbowałem ściągać je z MS to były w *.exe ...

Gwidon S. Naskrent

unread,
Jan 22, 1999, 3:00:00 AM1/22/99
to
On 22 Jan 1999, Artur Bartnicki wrote:

#>*Wypakowac*. One nie przychodza w zipie, tylko jako instalka .exe
#>
#>Jak kto nie ma Windows, to sie nie pobawi.

Napisac dekompresor :-)

Ejze, w calym Toruniu nie ma gdzie tych fontow wypakowac? W ostatecznosci
moge podeslac te fonty, rozpakowane.

Biedni my linuxiarze :)

GSN

Gwidon S. Naskrent

unread,
Jan 22, 1999, 3:00:00 AM1/22/99
to
On Thu, 21 Jan 1999, Grzegorz wrote:

#>
#>Przecież tę płytkę sprzedawała i przyrządziła (te niby free badziewie) firma
#>EXE.
#>Proszę nie mieszać z tym Studia OKNO.

Rzeczywiscie, bardzo przepraszam. Za bardzo sie chyba przyzwyczailem do
tych waszych fontow ;)

GSN

Marcin 'Qrczak' Kowalczyk

unread,
Jan 22, 1999, 3:00:00 AM1/22/99
to
On 22 Jan 1999, Artur Bartnicki wrote:

> *Wypakować*. One nie przychodzą w zipie, tylko jako instalka .exe

Poza tym AFAIK nie wolno ich samemu rozpowszechniać, więc nie nadają się
np. do włączenia w jakąś dystrybucję Linuxa (mimo że wolno je za darmo
ściągnąć, ale trzeba zawsze od nich).

--
__("< Marcin Kowalczyk * qrc...@knm.org.pl http://kki.net.pl/qrczak/
\__/ GCS/M d- s+:-- a21 C+++>+++$ UL++>++++$ P+++ L++>++++$ E->++
^^ W++ N+++ o? K? w(---) O? M- V? PS-- PE++ Y? PGP->+ t
QRCZAK 5? X- R tv-- b+>++ DI D- G+ e>++++ h! r--%>++ y-


Adam Twardoch

unread,
Jan 23, 1999, 3:00:00 AM1/23/99
to
Grzegorz wrote in message <7886tt$seg$1...@okapi.ict.pwr.wroc.pl>...

>Gwidon S. Naskrent napisał w wiadomości: ...
>>Fonty byly budowane na bazie rzekomo freewarowych krojow sprzedawanych
>>przez Studio Okno na ich slynnej plytce (wiec prosze do nich z
>>pretensjami).
>Przecież tę płytkę sprzedawała i przyrządziła (te niby free badziewie)
firma
>EXE.

>Proszę nie mieszać z tym Studia OKNO.
>Grzegorz Klimczewski


Jaką płytkę?
Adam

Gwidon S. Naskrent

unread,
Jan 25, 1999, 3:00:00 AM1/25/99
to
On Fri, 22 Jan 1999, Marcin 'Qrczak' Kowalczyk wrote:

#>On 22 Jan 1999, Artur Bartnicki wrote:
#>
#>> *Wypakowac*. One nie przychodza w zipie, tylko jako instalka .exe
#>
#>Poza tym AFAIK nie wolno ich samemu rozpowszechniac, wiec nie nadaja sie
#>np. do wlaczenia w jakas dystrybucje Linuxa (mimo ze wolno je za darmo
#>sciagnac, ale trzeba zawsze od nich).

Eee, legalista sie znalazl ;)

A te fonty (a wlasciwie ich starsze wersje) ktore przychodza razem z Win95,
wolno-li uzywac? Bo ja tak robie.

Nikt nie mowi o wlaczaniu do dystrybucji, tylko o uzywaniu na wlasnym (i
nie tak znowu ciasnym :) pudle Linuxowym. Widzisz roznice?

GSN

Janusz A. Urbanowicz

unread,
Jan 25, 1999, 3:00:00 AM1/25/99
to
"Gwidon S. Naskrent" <nask...@hoth.amu.edu.pl> writes:

> On 22 Jan 1999, Artur Bartnicki wrote:
>
> #>*Wypakowac*. One nie przychodza w zipie, tylko jako instalka .exe
> #>

> #>Jak kto nie ma Windows, to sie nie pobawi.
>
> Napisac dekompresor :-)
>
> Ejze, w calym Toruniu nie ma gdzie tych fontow wypakowac? W ostatecznosci
> moge podeslac te fonty, rozpakowane.

Ja nawet mam na tym samym kompie (tylko uptime hoduję..) ale nie będę 8mb exe na dyskietkach nosił..

Juliusz Chroboczek

unread,
Jan 25, 1999, 3:00:00 AM1/25/99
to
Artur Bartnicki:

>> *Wypakować*. [Czcionki `Webfonts' Microsoft-u] nie przychodzą w


>> zipie, tylko jako instalka .exe

Marcin 'Qrczak' Kowalczyk <qrc...@knm.org.pl>:

Q> Poza tym AFAIK nie wolno ich samemu rozpowszechniać, więc nie nadają się
Q> np. do włączenia w jakąś dystrybucję Linuxa (mimo że wolno je za darmo
Q> ściągnąć, ale trzeba zawsze od nich).

W czasach, gdy nie było obsługi TruTajpów w darmowych Uniksach takiego
ograniczenia nie było. Kopia, którą ściągnęłem w czasach, gdy za-
częłem pracować nad xfsft, była archiwum ZIP i zawierała licencję o
treści:

Reproduction and Distribution. You may reproduce and distribute an
unlimited number of copies of the SOFTWARE PRODUCT; provided that
each copy shall be a true and complete copy, including all copyright
and trademark notices, and shall be accompanied by a copy of this
EULA. Copies of the SOFTWARE PRODUCT may not be distributed for
profit either on a standalone basis or included as part of your own
product.

Więc powinny się nadawać n.p. do Debianowskiego `non-Free'[1].

Od tego czasu, sytuacja się zmieniła:

WITHOUT LIMITING THE FOREGOING, COPYING OR REPRODUCTION OF THE
SOFTWARE TO ANY OTHER SERVER OR LOCATION FOR FURTHER REPRODUCTION OR
REDISTRIBUTION IS EXPRESSLY PROHIBITED.

Pamiętacie Halloween?

Pozdrawiam,

J.

[1] Co w tym kontekście znaczy `nie wyzwolone', i nie ma nic wspólnego
z zielonymi.

Janusz A. Urbanowicz

unread,
Jan 25, 1999, 3:00:00 AM1/25/99
to
j...@dcs.ed.ac.uk (Juliusz Chroboczek) writes:

> Artur Bartnicki:
>
> >> *Wypakować*. [Czcionki `Webfonts' Microsoft-u] nie przychodzą w
> >> zipie, tylko jako instalka .exe
>
> Marcin 'Qrczak' Kowalczyk <qrc...@knm.org.pl>:
>
> Q> Poza tym AFAIK nie wolno ich samemu rozpowszechniać, więc nie nadają się
> Q> np. do włączenia w jakąś dystrybucję Linuxa (mimo że wolno je za darmo
> Q> ściągnąć, ale trzeba zawsze od nich).
>
> W czasach, gdy nie było obsługi TruTajpów w darmowych Uniksach takiego
> ograniczenia nie było. Kopia, którą ściągnęłem w czasach, gdy za-
> częłem pracować nad xfsft, była archiwum ZIP i zawierała licencję o
> treści:
>
> Reproduction and Distribution. You may reproduce and distribute an
> unlimited number of copies of the SOFTWARE PRODUCT; provided that
> each copy shall be a true and complete copy, including all copyright
> and trademark notices, and shall be accompanied by a copy of this
> EULA. Copies of the SOFTWARE PRODUCT may not be distributed for
> profit either on a standalone basis or included as part of your own
> product.
>
> Więc powinny się nadawać n.p. do Debianowskiego `non-Free'[1].

A masz moze ta kopie gdzies na ftp ?

Grzegorz

unread,
Jan 26, 1999, 3:00:00 AM1/26/99
to
Adam Twardoch napisał(a) w wiadomości:
<78b4lb$2q$1...@vulkan.euv-frankfurt-o.de>...
>
>Jaką płytkę?
>Adam
>
Tę, o której była mowa. Firmy EXE z 1994 roku, na której było też 21
polskich czcionek ze Studia OKNO.

Grzegorz

Juliusz Chroboczek

unread,
Jan 27, 1999, 3:00:00 AM1/27/99
to
Ja:

>> W [dobrych starych] czasach [...] ograniczenia [dystrybucji
>> Webfonts] nie było.

al...@eris.phys.uni.torun.pl (Janusz A. Urbanowicz):

JU> A masz moze ta kopie gdzies na ftp?

Niestety. ZIP-a rozpakowałem, nie pamiętam już nawet które fonty w
nim były.

J.

Grzegorz

unread,
Jan 27, 1999, 3:00:00 AM1/27/99
to
Adam Twardoch napisał(a) w wiadomości:
<78b4lb$2q$1...@vulkan.euv-frankfurt-o.de>...

>Jaką płytkę?
>Adam


http://www.exe.com.pl/p_fonty.htm

Leszek Olech

unread,
Feb 4, 1999, 3:00:00 AM2/4/99
to

ALex /MID dept./ napisał(a) w wiadomości:
<36A41977...@red5.graf.torun.pl>...
>Adam Twardoch wrote:
>
>/.../

>
>> Tak naprawdę, to ciężko znaleźć fonty freeware z polskimi znakami...
>
>/.../

>
>A Antykwa Toruńska???
>A Georgia???
>
Gdybys jeszcze podal gdzie te czcionki zdobyc (www) - bylbym szczesliwszy
-------------------------------------------
Leszek Olech - "Goldblum"
mailto:lesz...@sz.onet.pl

Leszek Olech

unread,
Feb 4, 1999, 3:00:00 AM2/4/99
to

Adam Twardoch napisał(a) w wiadomości: ...

>Michał Pisarek wrote in message <6nFo2.28684$U1.55...@news.tpnet.pl>...
>>Szukam wąskich fontów TrueType (z polskimi znakami), ale freeware lub
>public
>>domain (chodzi mi o takie fonty, które wyglądają podobnie jak np. Arial
>>Narrow)
>
>
>Np. Arial Narrow. ;)
>Albo Helvetica Narrow (dostępna w driverach HP LaserJet 4000N).
>
>Tak naprawdę, to ciężko znaleźć fonty freeware z polskimi znakami...
>
Nie mozna niczego otworzyc na Twojej stronie.
Mam HP 4000 N (wszystkie trzy) i instalowalem pelna wersje z Jet Adninem i
programem zarzadzajacym czcionkami. Takiej czcionki tak NIE MA niestety.

Gwidon S. Naskrent

unread,
Feb 4, 1999, 3:00:00 AM2/4/99
to
On Thu, 4 Feb 1999, Leszek Olech wrote:

#>>A Antykwa Toruńska???
#>>A Georgia???
#>>
#>Gdybys jeszcze podal gdzie te czcionki zdobyc (www) - bylbym szczesliwszy

AT u Adama Twardocha (font.ml.org), podobnie jak groteskowy kroj Andromeda
(ale tamten ma _tylko_ polskie znaki, AFAIK).

Georgia i inne fonty od M$/Monotype - standardowo,
http://www.microsoft.com/typography/fontpack/default.htm. Nie wiem czy jest
gdzies jakis mirror, ale w kazdym razie M$ ma najnowsze wersje wszystkich
fontow (obecnie 2.55, ale nie we wszystkich fontach jest to samo - np.
Tahoma z IE 5.0 ma tajski/hebrajski/arabski, a Times/Arial/Courier nie).

GSN

Adam Twardoch

unread,
Feb 10, 1999, 3:00:00 AM2/10/99
to
Gwidon S. Naskrent napisał:

>AT u Adama Twardocha (font.org), podobnie jak groteskowy kroj Andromeda


>(ale tamten ma _tylko_ polskie znaki, AFAIK).


Hej! Co znaczy groteskowy? ;D

zazul...@wp.pl

unread,
Oct 3, 2018, 4:29:53 PM10/3/18
to
W dniu poniedziałek, 18 stycznia 1999 09:00:00 UTC+1 użytkownik Michał Pisarek napisał:
> Szukam wąskich fontów TrueType (z polskimi znakami), ale freeware lub public
> domain (chodzi mi o takie fonty, które wyglądają podobnie jak np. Arial
> Narrow)
> Michał

bla bla bla
0 new messages