Chce powiedzieć że D. Tusk (PO) mnie ni łamanego wuja nie przekonał że
on rządziłby (znacząco) lepiej niż PiS. Mądry po fakcie może być każdy
głupi a D. Tusk dla taktyki (dzisiejsza okazja) spierdala pozycje
strategiczne swoją "pokazową niekonsekwencją taktyką sterowaną".
Fundamentem filozofii demokracji parlamentarnej jest "Nie trzeba być
dobrym, wystarczy być najlepszym (dostępnym wyborem)". Mnie przekonywać
do tego że PiS jest "niespecjalnie dobry" nie trzeba ciężko. D. Tusk (PO)
przekonanie _mnie_ że to on byłby lepszy *już* raczej+ spierdolił
pokazowo i nieodwracalnie.
Wachta PiS będzie trwała 8 lat na wybory 2023. *Dużo* zwalić na
Tuska/opozycje nie w trybie "mazgaj przedszkolak" już niespecjalnie
się da chyba że się idioci wystawią braterską pomocą Brukseli/zagranicy.
--
A. Filip
| Grzej się, Ewka, kiedy się palą drewka. (Przysłowie polskie)