Mi tam wszystko jedno za co ostrzeżenia i bany zostały rozdane. Ja i
tak nie mam już ochoty być członkiem tamtego forum, dlatego poprosiłem
moderatorów o usuniecie wszystkich moich postów i chyba właśnie moja
prośba została wysłuchana bo teraz w treści każdego mojego postu jest
tylko tekst "Post usuniety na prosbe autora.". Wiele z was jest tam
pewnie tylko z przyzwyczajenia na tamtym forum dlatego proponuję Wam
odpoczynek od niego - świat jest piękniejszy bez tego bagna :) Zróbcie
sobie przerwę na jakiś czas i również do takich wniosków dojdziecie.
Pozdrawiam, życzę miłej zabawy i do zobaczenia w terenie :)
Spider
Panowie z ostrzeżeniami. Jak będziecie się tu wypowiadać i to się nie
spodoba moderatorowi otwartego forum Geocachingu w Polsce, znajdzie
się na Was jakiś punkt w regulaminie ;-)
A podsumowując to co w ten weekend przeczytałem na forum, już nie mogę
się doczekać spotkania 30 w Krakowie, żeby Spiderowi postawić trunek,
na pewno nie soczka, bo to mi się tylko z jednym kojarzy. Mi to co się
dzieje na otwartym forum odpowiada, przez cenzurę i wrogość ludzi na
forum (w końcu mamy wspólne zainteresowanie - powinniśmy sobie raczej
pomagać) powinno nowych użytkowników skutecznie odstraszyć do OC.
Aha i porządek musi być, kto na moderatora grupy dyskusyjnej?
Ostrzeżenia mogę przyznawać ja!
Mnie sie wydaje ze problem lezy gdzie indziej.
Grupa ludzi uznala ze wiedza lepiej jak wyglada ta zabawa i wszyscy Ci
ktorzy maja inne zdanie sa przez nich lekcewazeni, ignorowani,
ostrzegani, banowani.
A robia to rekami tego czy innego moderatora.
Byly pomysly wycinania (usuwania) z OC PL skrzynek uznanych za slabe -
ciekawe KTO i JKA mialby to oceniac.
Pewnie w systemie pojawily sie juz skrzynki - odpowiedniki skrzynek
dla Premium Members z GC - dostepne tylko dla "wtajemniczonych".
Ciekawe, jakie jeszcze "niespodzianki" nas tam czekaja :)
Jakiś czas temu żywcu wspominał, że taki (odrębny) portal dla "Premium
Members" powstaje. Czy powstał tego nie wiem, ale pewnie tak, skoro
forum powstało.
Jesli tak na prawde jest, to okaze sie, ze to "wredne GC" jest
bardziej demokratyczne (kazdy moze wykupic za grosze premim members)
niz to otwarte i darmowe OC PL (gdzie trzeba zostas "namaszczonym" )
by soe dostac do wszystkich skrzynek :)
No cóż, wywołany do tablicy dementi składam.
Swego czasu Krzysiek chciał nabyć ode mnie domenę geocaching.com.pl
dla swojego projektu..., taka była odpowiedź:
Hej,
tajemnicą nie jest, już wiele osób wie, szczegółów jednak zdradzać nie
chcę (wiesz - tajemnica handlowa), generalnie inne podejście...
Ludzie bliżej i mniej bezimiennie, z większą możliwością decydowania o
własnych skrzynkach i z innymi możliwościami (o dziwo, za zasługi lub
jak kto woli, za kasę...) - więcej nie napiszę.
Projekt jest poważny i własną bazę będzie tworzył.
- może chcesz się przyłączyć? (pewnie nie, a i tak wzajemne zaufanie
trudno będzie budować).
Przed ostatnią odpowiedzią zorientowałem się, kto pyta i nie chciałem,
"szopki" robić - stąd, ta de maskarada (poważnie gratis przekierowanie
zrobię, choć to niepolityczne).
Pozdrawiam Krzychu, wnerwiasz mnie często ale sympatię do ludzi mam!
Powodzenia
Ot i tyle, proszę nie tworzyć jakichś mitów.
Swoją drogą to zabawne; zafajdać, poprosić innych o posprzątanie,
a jak już wodę spuszczą, kreować się na męczennika ;)
- nie lepiej jedną optyką patrzeć na całokształt?
Pozdrawiam
Żywcu, jak nie znasz sprawy to nie pisz głupot...
Ktos juz kiedys wieszczyl, ze powstana nastepne lokalne i czasami
zamkniete serwisy geocachingowe.
A dopiero wtedy sie zaczna wojenki pod haslem "Moja mojszość jest
najmojsza.", moze zczna sie tez wyprawy "krzyzowe" majace w planach
"kasowanie" skrzynek z innego, "wrogiego" systemu - oj, wesolo moze
byc , bardzo wesolo :)
Ale ja wcale nie twierdze ze bedzie zle - ale ze moze byc ciekawie :)
Ani lokalny, ani zamknięty...
I to, tylko moja inicjatywa, nie mająca na celu antagonizowania
środowiska.
Cierpliwości upraszam!
Proszę nie teoretyzować na temat, czegoś co się tworzy.
Jak już będzie, to ocenicie...
Pozdrawiam
Krzysiek Łękawski
Chyba, że nie będziemy mieli możliwości...
Tylko po co? Jest GC, OC, Navicache, GPSGames, Terracache. Masz za
mały wybór ? :)
są młodsi odemnie - niech się żreją - ja pomału luzuję :)
Jest Heineken, jest Carlsberg i w zasadzie każdemu powinno wystarczyć.
Nie pytać, nie szukać, nie narzekać...
Pić (najlepiej tylko jednego) i być szczęśliwym, wszak cały świat to
pije
i jest szczęśliwy!
Ale jak tak mamy się przepychać, to chyba tu:
http://forums.groundspeak.com/GC/index.php?showforum=74
się zaloguję...
On 11 Sty, 20:15, marwaldor <marwal...@gmail.com> wrote:
> źle się wyraziłem : czekam na kolejną polską bazę ze skrzynkami
> a czy spełni moje wyobrażenia-to czas pokaże
> a czy się doczekam - to już inna bajka
Podstawowyn plusem OC jest ilosc skrzynek
ale jeszcze troche i GC doscignie w tym wzgledzie OC. Jesli powstana
nowe bazy to albo beda bardzo specyficzne - np same urbexy, same
bunkry, same jaskinie czy same w terenach zamknietych i niedozwolonych
albo dla zamknietej grupy ludzi , takie skrzynki dedykowane.
Nie przewiduje wiekszego sukcesu nowemu serwisowi ogolnemu - tutaj
macie racje, nie bardzo widze juz dla niego miejsce
Zapraszam :)
P.S. Pisałeś kiedyś że będziesz rejestrować skrytki na GC ale coś ich
nie widać ;(
Ted - Ty też mądrze piszesz
a jednym piwkiem to się z regóły tylko podrażniam :)
No nie przesadzaj, od tego czasu jedną zarejestrowałem: GC21CD3
Do multaka OP1C14, mam już tłumaczenia ale się przemóc nie mogę, a i
ostatnio finał mi śmignęli.
BTW: odbierasz jeszcze PW na OC - odpisałem.
I zamiast wątpić, to pomóż - moja propozycja nadal aktualna ;-)
A niby jak mam odbierać jak mam bana?
Pisz na maila - znasz go przeciez.
Sorka, bana nigdy nie miałem - myślałem, że jak PW dostałem to i
odbierzesz odpowiedź...
Maila znam, zresztą tu jest widoczny - ogólnie jeśli, to co napisałeś
nie jest prowokacją - to przyjęte.
A jak chcesz zaangażować się w projekt, to trzeba w realu pogadać.
PW wysyłałem jak nie miałem jeszcze bana.
> Maila znam, zresztą tu jest widoczny - ogólnie jeśli, to co napisałeś
> nie jest prowokacją - to przyjęte.
OK :)
> A jak chcesz zaangażować się w projekt, to trzeba w realu pogadać.
Ale ja nie wiem o czym ty mówisz? Napisz maila o co chodzi?
W zasadzie mozna uznac, ze swoja postawa podgrzewaja atmosfere na
forum, czyli... zasluguja na ostrzezenie? Nie ma za bardzo kto to
ostrzezenie przyznac, bo moderator tez jest w podziemiu.
@RobertM:
Z odwolaniem ostrzezen tez nieciekawa sprawa, bo wiekszosc RR... tez
jest w podziemiu.
Dobre ;)
@Bas:
> Z odwolaniem ostrzezen tez nieciekawa sprawa, bo wiekszosc RR... tez
> jest w podziemiu.
>
> Dobre ;)
Mi nie zależy na odwołaniu, chciałem tylko pokazać co się dzieje na
tym forum. Nadal uważam jedno, jak wracasz do tematu łady nivy kolejni
Cię uciszają i ośmieszają. Takie to wszystko jest open.
Uważam również, że forum nie powinno się nazywać Forum Geocaching
Polska tylko Forum Opencaching Polska. Ciesze się, że jest polskie
forum na GC i nie każdy musi od razu zostawać przy OC.
Nie wiem jaki bol masz na mysli - ale mnie boli tylko to ze fajna
(kiedys) inicjatywa schodzi na psy.
Swoje pierwsze skrzynki w 2005 rejestrowalem na gpsgames i GC ale ze
jakos nikt nie palil sie do ich znajodwania a w mojej okilicy byla
tylko jedna (filipsa, od niej zaczalem) - zniechecilem sie troche.
Pozniej jak sie dowiedzialem o OC i zobaczylem ze sporo juz jest tam
skrzynek, wlaczylem sie w budowe tego serwisu.
Szkoda, ze grono osob majacych - w mojej ocenie - dziwne ambicje
niszczy to co bylo budowane przez wiele osob.
A swoje ostrzezenie nosze z duma - jak blizne wojenna :)
Na szczescie OC PL i Stare Forum to jeszcze dwa osobne byty.
Niestety tak nie jest. Są to niby dwa osobne byty ale zarządzane przez
te same osoby. Osoby, którymi zawładnęła mania wyższości i poczucie
władzy. A co oni tak na prawdę mogą? W sumie nic, co najwyżej dać
ostrzeżenie, bana lub zablokować konto na OC tak jak w przypadku
jjactive - świat się z tego powodu nie zawali. A tymi wszystkimi
działaniami zamiast trzymać porządek i dobry poziom, powodują, że
coraz więcej ludzi ma ich po prostu dosyć. Dzieje się tak bo RR/
Moderatorzy wyszli z błędnego założenia że są nieomylni. Oczywiście
można się od każdej decyzji odwołać ale ja się nie spotkałem jeszcze
żeby odwołanie poskutkowało. Tak więc wszyscy użytkownicy Forum/OC są
niejako skazani na zły humor i inne fanaberie osób zarządzających tymi
serwisami. Chyba ty Ted ostatnio podałeś wypowiedź moderatora jakiegoś
forum (nie mogę teraz tego znaleźć) - ja się z tym całkowicie zgadzam
i całe szczęście że większość moderatorów na innych forach jest
podobnego zdania. Przyznam szczerze, że Forum OC jest pierwszym forum
jakie spotkałem na którym rozdaje się ostrzeżenia za burzliwe dyskusje
czy OT. A tak naprawdę te ostrzeżenia są rozdawane za nieudolność
moderatorów. Weźmy pod uwagę taki Garniak. Tam jak coś jest nie na
temat to po prostu się wydziela do HP i tam osoby mogą dyskutować (lub
jak ktoś woli kłócić się) do woli. Nikt nikogo nie obdarowuje
ostrzeżeniami czy banami dopóki użytkownik forum nie obraża innej
osoby. I w przeciwieństwie do Forum OC moderacja jest szybka i
sprawna. A na Forum OC pół dnia wisi wątek typu OT bo moderatorom się
nie chce nic zrobić a następnie rozdawane są ostrzeżenia za OT. Gdyby
szanowny moderator ruszył wcześniej swoje 4 litery i przeniósł dwa
pierwsze posty niezwiązane z tematem do HP to sprawy by w ogóle nie
było - tam by się cała dyskusja toczyła dalej. Ale Moderatorzy na OC
są przecież nieomylni i wiedzą wszystko lepiej. Szkoda tylko, że nie
wiedzą że poprzez takie działania strzelają sobie samobója...
On 12 Sty, 20:18, Spider <krzysztof.nowa...@gmail.com> wrote:
> On 12 Sty, 20:00, Ted_2 <ted6...@gmail.com> wrote:
> Chyba ty Ted ostatnio podałeś wypowiedź moderatora jakiegoś
> forum (nie mogę teraz tego znaleźć) - ja się z tym całkowicie zgadzam
> i całe szczęście że większość moderatorów na innych forach jest
> podobnego zdania.
Zgadza sie - powtorze tutaj wypowiedz jednego z Moderatorow forum
http://www.camperteam.pl/forum
No i widzicie, chłopcy, jak to jest. Im bardziej staramy sie pilnować
porządku i im więcej o tym mówimy, tym więcej mamy off topiców.
Moderatorzy mogą ręce urobić po pachy i co uzyskają? Odrobinę więcej
porządku, ale w zamian utratę tego co cenne i charakterystyczne dla
naszego forum - lekkie rozwichrzenie budujące sympatyczną i przyjazną
atmosferę. Pamiętajmy, że ludzie, którzy znają się i lubią, zawsze w
rozmowie zbaczać będą z tematu. Bez dygresji rozmowa nie jest rozmową,
a wygłaszaniem referatów.
Jeśli komuś to aż tak przeszkadza, że nie radzi sobie z tym problemem,
to nic prostszego, jak wrócić do starego, wypróbowanego sposobu
zdobywania wiedzy i przeprosić się z książkami i bibliotekami.
A tak na serio, to między tymi gadułkami udaje się przekazać i tak
bardzo wiele cennych rad.
Scalamy, dzielimy, przenosimy posty i tematy i robimy co się da dla
zachowania czytelności i będziemy to czynić nadal, apelując o umiar i
przestrzeganie regulaminu, ale zdajemy sobie sprawę, że moderowanie to
nie tylko bezduszne przestrzeganie regulaminów, lecz także budowanie
atmosfery i ogólnego charakteru forum. Wszystkim nam zależy na tym
byśmy czuli się tu jak w domu, wśród przyjaciół.
Mamy nadzieję, że to się udaje.
Jesli ktos ma zanizone poczucie swojej wartosci(tak to oceniam, moze
sie myle) to chociaz tak usiluje pokazac innym jako jest wazmy, madry
i wszystko wiedzacy.
Jak w firmie - im glupszy dyrektor/kierownik tym wiekszy stara sie
wprowadzic rygor i zamordyzm - bo inaczej nie wyobraza sobie wladzy.
Madry chetnie podyskutuje z ludzmi, wyslucha ich problemow i
pomyslow, jest w stanie z nimi dyskutowac.
Powiem Wam, że bawiłem się świetnie nie mając pojęcia o istnieniu
forum - a świat forum jest tak mały, do keszowej, rzeczywistości...
W przeciwieństwie, do ostatnich emocji dostrzegam fajne zmiany w
serwisie i cieszę się, że ktoś to robi (choć czasem, te same osoby
ostrzegają i wtedy zapominacie, co jeszcze zrobiły).
> No dla mnie też!!!
> I nie rozumiem marwaldora.
One są tak osobnymi bytami jak toczygroszek i GC.
Argumentacja, że nie są, bo z założenia nie mają być, zupełnie do mnie
nie przemawia.
Resztę całkowicie wyjaśnił Spider.
A co do mojego ostrzeżenia, które w przypływie nerwowości wlepił mi
Saracen:
Ted wspomniał, że w/w Saracen, podobno nawet przeprosił za zamieszanie
jakie wprowadził. Szkoda tylko, że zapomniał o .zdjęciu' ostrzeżeń,
nim po angielsku się ulotnił.
Nic dumnego w nim (ostrzeżeniu) nie widzę - traktuję go jako rykoszet
zderzenia z ,facetem z siekierą' - tym bardziej, że dostałem go nie w
walce, a za rzekomy OT.
A ponieważ w temacie cofania ostreżeń zapadła grobowa cisza, z której
śmiało wynika że zainteresowani są totalnie zlewani - doszłem do
wniosku, że te parę groszy lepiej przeznaczyć na coś bardziej
poważnego: np spożycie flaszeczki z sąsiadem :)
Ide aaa bo już 3:30 :)
Ech, byłoby fajnie mieć taki biznesik, ale niestety jestem tylko
szarym użytkownikiem i nie mam wpływu na ten serwis (ani tym bardziej
udziałów w dochodach).
I skończcie z tą hipokryzją, że forum a OC to 2 różne byty.
Co do pewnych opinii na temat OC tutaj wyrażanych, że się popsuło itd.
- na prawdę nie wiem czemu sie tu dziwić. OC będąc na początku wąską
grupa znajomych mogło sobie pozwolić na funkcjonowanie bez regulaminu,
bez funduszy, wolnoć Tomku - hulaj dusza i swoboda. No i tak może ta
zabawa funkcjonować, pod warunkiem, że będzie to cały czas ta wąska
grupa znajomych. Z politowaniem czytałem niejednokrotnie posty, że na
OC to ludzie są "inni", że są lepsi (w stosunku do tych "złych"
publikujących skrytki na GC), że nie trzeba żadnych regulaminów bo
przecież jest zdrowy rozsądek, który każdy użytkownik OC posiada (a
nie posiada go użytkownik GC) i wszystko będzie cacy. Tylko że jak sie
pojawiło znacznie więcej użytkowników, to w serwisie pojawiły się
problemy czy to z ludźmi czy finansowe. No ja nie wiem w czym to całe
rozczarowanie, to nie jest nic dziwnego. Często jestem sarkastyczny
(co mi wiele osób wytyka), a mój sarkazm wynika z tego, że na OC
pojawiają się wszystkie te problemy, które wytykano serwisowi GC.
Jakiż to był koronny argument, że tam jest reviewer, a na OC nie ma.
No i to zaowocowało różnymi cudami-niewidami a w końcu dokładnym
odpowiednikiem reviewera. To, co kiedyś było podstawą do krytyki,
nagle staje się OK jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Dla
niektórych cokolwiek będzie usankcjonowane na OC będzie dobre, a
cokolwiek na GC to złe. Ja nawet tego nie ganię, to jest typowo ludzka
reakcja obrony czegoś, z czym człowiek czuje się emocjonalnie
związany. To trochę jak z wyznawcami jakiejś religii, albo sympatykami
partii politycznej - zawsze będą wybielać swoje potknięcia a uwypuklać
te u innych, nawet nie świadomie.
Cokolwiek nie zaoferuje nowa baza skrytek, nadal intencje są dla mnie
niezrozumiałe. Na dzień dzisiejszy mamy lokalna bazę, ze wsparciem
dużej rzeszy osób i środków, która jednak cały czas pozostaje lokalną
i boryka się z coraz to nowymi problemami. Dodatkowo mamy globalna
bazę, która jednakże sporo kuleje na gruncie polskim. Jednocześnie na
wielu płaszczyznach wchodzą one w konflikt. I moje pytanie brzmi - czy
nie można tego połączyć w jedną całość? Oczywiście pytanie jest
retoryczne, wiem, że odpowiedź będzie "nie" i mnóstwo mniej lub
bardziej sensownych powodów. Dlajednych będzie to zawsze "bo
Groundspeak zarabia" a dla drugich "nikt mi nie będzie mówił jak mam
sie bawić w geocaching". Szkoda, bo gdyby np te kilka lat temu zamiast
tworzyć odrębny serwis rozwinąć GC lokalnie, to byłoby juz grono
reviewerów (być może tych samych, co dziś pełnią tą funkcję w OC" a i
polska witryna byłaby bardziej funkcjonalna - np tak jak u Słowaków,
gdzie mają oni dostęp do większość elementów strony po słowacku. Nie
przekonuje mnie więc tworzenie kolejnych serwisów z powodów jak
mniemam ambicjonalnych. Jestem zwolennikiem (albo fanatykiem)
geocachingu bez politykowania.
Więc wybacz, ale Twoja opinia nie jest w tym wypadku dla mnie żadnym
komplementem. Po Twoich wybrykach tylko czekam kiedy wyjdzie na jaw
kolejna prowokacja. Miło, że przyjdziesz na "event", ale cały czas sie
zastanawiam "jakąż to prowokacje przygotował Żywcu?". Wiele wody
upłynie zanim zacznę inaczej odbierać Twoją postawę, o ile w ogóle
kiedykolwiek zacznę Cię inaczej postrzegać. Przykro mi Żywcu, ale
sumienne na to zapracowałeś.
Zażyj walerianę i przeczytaj to co napisałem na spokojnie. Nie wiem,
czy to co napisałem trafia do Ciebie. Pewnie nie i pewnie bardzo Ci
sie nie podoba. Prawdopodobnie zwyczajnie nie dostrzegasz tego, iż
często jesteś bardzo nieprzyjemny.
Każdy kij ma 2 końce, a miecz z reguły jest obosieczny...
Chcąc Ci odpowiedzieć, widzę że przychylnie potraktowano Twoją prośbę
o usunięcie tej korespondencji (a szkoda), wyraźnie z niej wynikało
Twoje przyzwolenie - no ale teraz masz ten argument... Ponadto uważam,
że korespondencja opublikowana, była moją prywatną korespondencją i
miałem takie prawo.
> Może prócz waleriany zażyj jeszcze lecytyny?
Czy to jest grzeczne..?
>W jakim celu opublikowałeś naszą wielodniową korespondencję inym, niż
> użycie zaufania jakim Cię obdarzyłem przeciwko mnie?
Została ona opublikowana jako dowód Twojej dwulicowości, w odpowiedzi
na Twoje zarzuty - czego resztki i wcześniejszą informację o chęci
publikacji znajdziesz tu: http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?t=4634
> Od tego momentu
> konsekwentnie Cię ignorowałem, co zupełnie nie przeszkadzało Ci niemal
> codziennie pisać "toczygroszek to", "toczygroszek tamto". Prześledź
> swoje posty.
Ano mam inne spostrzeżenie - odwrotne!
>Kto jak nie Ty ogłosił konkurs na obraźliwy obrazek
> skierowany pod moim adresem?
Konkurs, był na naklejkę i przyznaję był prowokacją, z której dumny
nie jestem.
>Nieustannie imputujesz mi to czy co
> innego, ostatnio próbowałeś mi wmawiać "promocje nazizmu" - nie ważne,
> cokolwiek, byle dowalić, byle na oślep, bez zastanowienia. Czego Ty
> ode mnie oczekujesz po swoich prowokacjach i obraźliwym zachowaniu?
Pierwotna wersja podpisu i kontekst jej powstania, był kontrowersyjny.
Później jednak zmieniłeś go, za co Ci podziękowałem:
http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?t=4910&postdays=0&postorder=asc&start=15
> Wiele z tych Twoich wybryków zostało usuniętych przez moderatorów, nie
> usuwa się czegoś, co jest w porządku. Gdyby to samo zrobił ktokolwiek
> z nas, już dawno miałby bana, no ale przecież nie można karać
> właściciela domeny, na której jest forum dla vipów - prawda?
Nie jestem właścicielem tamtej domeny, moja jest www.geocaching.com.pl
i prowadzi do wiki
> Więc wybacz, ale Twoja opinia nie jest w tym wypadku dla mnie żadnym
> komplementem. Po Twoich wybrykach tylko czekam kiedy wyjdzie na jaw
> kolejna prowokacja. Miło, że przyjdziesz na "event", ale cały czas sie
> zastanawiam "jakąż to prowokacje przygotował Żywcu?". Wiele wody
> upłynie zanim zacznę inaczej odbierać Twoją postawę, o ile w ogóle
> kiedykolwiek zacznę Cię inaczej postrzegać. Przykro mi Żywcu, ale
> sumienne na to zapracowałeś.
Nie szykuję, żadnej prowokacji i mam nadzieję, że sprowokowanym nie
będę...
Mnie też jest przykro bywam dla Ciebie niemiły, krytyczny i
niegrzeczny - niestety na to zapracowałeś.
> Zażyj walerianę i przeczytaj to co napisałem na spokojnie. Nie wiem,
> czy to co napisałem trafia do Ciebie. Pewnie nie i pewnie bardzo Ci
> sie nie podoba. Prawdopodobnie zwyczajnie nie dostrzegasz tego, iż
> często jesteś bardzo nieprzyjemny.
Dostrzegam.
A tym bardziej żadnego przyzwolenia na publikację nie było, więc taki
wstęp do tego co zrobiłeś było już grubym przegięciem.
Podpis dałem dokładnie taki: "Hitler doszedł do władzy w wyniku
demokratycznych wyborów". Niestety, ale taki jest historyczny fakt,
oczywiście, później zostały wykorzystane kolejne instrumenty aby ta
władza stała się absolutną, niemniej demokratyczne wybory to
umożliwiły. Jedyne co w tym prowokacyjnego, to prowokowanie do
refleksji, czy aby zasłanianie się demokracją jako recepta na
wszystkie problemy nie prowadzi na manowce. W Polsce co raz to nowe
oszołomy zasiadają w polityce albo aferzyści, a wszyscy oni sa wybrani
przez lud, na ogół wygrywaja Ci, kórzy najbardziej populistyczne hasła
rzucają.
Natomiast Ty mi inputowałeś promowanie zbrodniczych ideologii - no
ręce opadają. Musiałem dodac na końcu zupełnie oczywisty i zupełnie
zbędny, nie mający nic wspólnego z kontekstem pierwszej części zdania,
bo zaraz by ktoś przy pierwszej sposobności banem rzucił, już się
sp2ong zaczął nakręcać. Więc taka to demokracja :)
Przyznaję, że pogubiłem sie w tych domenach, nie wiem już kto jaką
posiada, przepraszam, jeśłi tu jakieś informacje nieprawdziwe
rozpowszechniam.
Mam nadzieję, że za 2 tygodnie będziemy mogli sobie porozmawiać na
żywo w milszym tonie. Mam nadzieję, że bez dyktafonu :) Jeśli Twoje
intencje są szczere, to cieszę się, że przybędziesz.
> Później jednak zmieniłeś go, za co Ci podziękowałem:http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?t=4910&postdays=0&postorder...
Teraz w Krakowie: dojazd pociągiem + czekanie na dworcu : ok 4h (auto
odpada- bo zajmie więcej czasu i zero trunków) siedzenie z Wami ok:
2-3 h...
Nie da rady - za dużo domowych obowiązków (15 miesięczny malec:) )
Choć ,żal d... ściska' :)
W odpowiedzi na Twój oryginalny podpis:
"Hitler doszedł do władzy w wyniku demokratycznych wyborów..." -
zwracam szczególną uwagę na te trzy kropki, na koniec - znak
niedopowiedzenia i zestawienie podpisu z nickami dwóch członków RR.
Tylko tyle. O żadnym imputowaniu zbrodniczych ideologii pisać nie
powinieneś.
Przemyśl to.
Pozdrawiam
Krzysiek
Ale skoro już mówimy o podpisać i aby uniknąć niepotrzebnych
nieporozumień chciałbym Cię prosić o wyjaśnienie swojego podpisu.
Chodzi mi o jego pierwszą część, kogo mianowicie nazywasz
"paranoikami". Ja to odczytuje, iż jest to aluzja do osób, które
twierdzą, iż OC odeszło od geocachingu sensu stricto i na taką nazwę w
pełni nie zasługuje. Czy mam rację?
Widzę, że wiesz więcej niż ja, ale w końcu jestem tylko trochę ponad
rok keszerem. Ciekaw jestem bardzo jakie to moje działąnia w czasie
tego roku spowodowały, że "zasłużyłem" na zaproszenie... Ja wiem tylko
kto jest tam administaratorem i mogę zobaczyć kto kiedy się zapisał.
Co do czołowych działaczy OC - czy to równoznaczne z RR, czy liczy się
staż lub ilość znalezionych/ukrytych skrzynek?
Co do open to jedną z pierwszych rzeczy, których się dowiedziałem
czytając wątki na forum OC był fakt, że "open" nie pochodzi od
otwartości serwisu (też tak początkowo mylnie myślałem) ale od typu
kodu na którym pracuje serwer.
A co do mego podpisu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenia_urojeniowe
Tak diagnozuję osoby, uporczywie twierdzące iż nie jestem geocacherem.
Śmiem twierdzić, że nawet Dave Ulmer tak nie myśli.
Co zaś do mojego pytania - czy możesz konkretnie wskazać kto i kiedy
twierdził, że nie jesteś geocacherem? Nie zarejestrowałem takiego
posta, ale nie wszystkie jestem w stanie przeczytać, więc może mi coś
umknęło.
a ja kładę lagę na wszelakie spory i idę jutro toczemu pogrzebać w
skrzynkach (jak oczywiście czas pozwoli)
a Wam życzę spokoju - tym bardziej, że lubię Was obu:)
:):)
On 16 Sty, 14:12, marwaldor <marwal...@gmail.com> wrote:
> hmm nie żebym się wcinał: ale Wy na tym spotkaniu chyba weźmiecie się
> za łby :)
Raczej za kufle :)