Nowi geocacherzy

13 views
Skip to first unread message

Bas

unread,
Jul 21, 2009, 5:19:01 PM7/21/09
to opencaching
Wkleje na wszelki wypadek tutaj post z oficjalnego forum:

[quote="Leedka"]Bas, a czy wziąłeś pod uwagę fakt, że ta nowa osoba na
te propozycje xyz może mieć zupełnie NOWE argumenty.. [/quote]
OCZYWISCIE, ze wzialem pod uwage :)
Problem w tym, ze w 99% ta rewolucyjna propozycja zostala dawno temu
przedyskutowana.

[quote="Leedka"]To co napisałeś sprawiło, że poczułam się tu jak
intruz, bo jestem nowa, a OC w twojej wypowiedzi odczytałam jako
monarchię.[/quote]
Urazona duma. Nie mialem takiego zamiaru.
Spojrzmy na to jednak z drugiej strony, dobrze?
Jest serwis, jest forum i istnieje kilka lat. Wpada ktos nowy i rzuca
propozycje zmiany. Nie pofatygowal sie, zeby przejrzec forum, bo
zobaczylby, ze pomysl zostal juz dawno omowiony. Skladajac propozycje
uznaje, ze na tym forum istniejacym od lat NIKT wczesniej na ten
pomysl nie wpadl? Ze to wlasnie ON jest tym geniuszem, ktory
zrewolucjonizuje geocaching, ktory istnieje od lat i wypracowal pewne
standardy? O czym swiadczy taka postawa?

[quote="Leedka"]rozważany tutaj problem w moim mniemaniu jest natury
technicznej - dot. udostępniania danych[/quote]
W moim nie, bo przeklada sie na praktyczne zastosowanie w terenie i
przygotowanie do wycieczki. Moge to zrobic prosto i szybko lub okrezna
droga. MUSZE wybrac okrezna, bo serwis jest zamkniety, choc jestem
legalnym uzytkownikiem.

Problem "nowatorskich" rozwiazan jest znacznie szerszy. Ostatnio na
przyklad czytam o tym jak dobre sa hasla w skrzynkach tradycyjnych.
Czy to problem techniczny? Wydawaloby sie, ze pomysl jest swietny, bo
eliminuje falszywe wpisy, ale jesli tylko ktos odkryl kilka skrzynek i
o hasle nie doczytal (CZESTO jest to informacja ukryta) lub po prostu
przeoczyl, to nie zaloguje znalezienia. Trzeba jednak przejechac sie
na takich skrzynkach, zeby zobaczyc jaki to kiepski pomysl, czyli...
odkryc troche skrzynek.

Podobnie jest z zakladaniem skrzynek. Wydaje sie, ze to proste. Jak
latwo odnalezc wlasny cache !! Jesli jednak odkryje sie kilka
skrzynek, to widac ze az tak proste to nie jest. Najlatwiej wykopac
dolek, zrobic fotke i dopisac "wspolrzedne przyblizone". I dlatego
mamy wiele takich skrzynek.

Zeby nie bylo, ze to moje uprzedzenia:
strona: http://www.opencaching.pl/articles.php?page=s2
Użytkowników którzy znalezli: 3798
Liczba osob z odkryciem > [b]30[/b] skrzynek: [b]526, czyli 13,8%[/b]

W liczbach bezwglednych oznacza to, ze ponad 3200 osob moze w sposob
znaczacy ksztaltowac serwis geocachingu, choc o samej zabawie nie wie
jeszcze zbyt wiele, a ci ktorzy wiedza na ten temat duzo wiecej maja
sie z tym zgodzic, bo sa w mniejszosci?? Brzmi dziwnie?

Dlatego uwazam, ze serwis powinien byc prowadzony przez RadeRejsu.
Trzeba sluchac "glosu ludu", ale nie zawsze podejmowane decyzje musza
sie wszystkim podobac. Trudno.

Ted

unread,
Jul 21, 2009, 5:27:24 PM7/21/09
to opencaching
On 21 Lip, 23:19, Bas <tomaszceglin...@gmail.com> wrote:
> Wkleje na wszelki wypadek tutaj post z oficjalnego forum:

Bo trafi pod szybkie nozyczki ? :) Sluszne podejscie :)

Bas

unread,
Jul 21, 2009, 5:31:49 PM7/21/09
to opencaching
Przy okazji:
Jestesmy anarchistami, ktorzy walcza z KAZDA wladza, czy moze chcemy
byc prowadzeni madrze przez ludzi, ktorych sami wybralismy?

Moim zdaniem decyzje powinna podejmowac RR i nie miec przy tym
skrepowanych rak dziwnymi ankietami, bo tak sie sklada, ze logowanie
do serwisu zawdzieczamy fobii przez kradziezami skrzynek. Chetnych
zapraszam do przejrzenia watkow na forum. Niech rzadza madrze i
odpowiedzialnie - jestem ZA, co wcale nie oznacza, ze bede akceptowac
dyktatorskie zapedy. Trzeba takie rzeczy rozgraniczac i nie wkladac
wszystkiego do jednego worka, bo wychodza glupoty.

Ted

unread,
Jul 21, 2009, 5:42:34 PM7/21/09
to opencaching
Jestem troche innego zdania.

Przyjalbym taki klucz:
- rozne zmiany "kosmetyczne" - wiecej czy mniej atrybutow, nowe ikonki
inny uklad strony itp - bez ankiet i glosowania
- zmiany ktore rozszerzaja mozliwosci serwisu, daja "wiecej"
uzytkownikom RR wprowadza bez zadnych ankiet czy glosowan
- zmiany dotyczace dzialania serwisu ale bez wiekszego znaczenia dla
dotychczasowych uzytkownikow - tak samo. Taka decyzja np jest to czy
ma byc obowiazkowe logowanie czy nie. Ktos kto jest aktywnym
uczestnikiem OC i tak sie loguje wiec jego ta zmiana niewiele dotyczy.
Podobnie - ograniczenia w zakladaniu skrzynek dla poczatkujacych
uczestnikow zabawy.
- zmiany powodujace ograniczenia wszystkich uzytkownikow powinny byc
poprzedzone porzadna dyskusja, gdzie mozna SPOKOJNIE wyjasnic sobie
rozne aspekty sprawy i ankieta czy glosowaniem. Taka zmiana jest np
zakonczenie rejestracji nowych skrzynek wirtualnych i webcamow. Ilosc
skrzynek wzrasta, pewnie niedlugo serwis stanie przed problemem jaki
jest na GC - czyli ograniczenie mozliwosci sciagania calego GPXa,
zawierajacego wszystkie skrzynki

Leedka

unread,
Jul 21, 2009, 7:11:18 PM7/21/09
to opencaching


On 21 Lip, 23:19, Bas <tomaszceglin...@gmail.com> wrote:
> Wkleje na wszelki wypadek tutaj post z oficjalnego forum:
>
...

Odnośnie całej Twojej wypowiedzi, żeby znów jej nie pocięto wypowiem
się częściowo (bo szczerze mówiąc duuużo mogłabym pisać) tu.

1. "Problem w tym, ze w 99% ta rewolucyjna propozycja zostala dawno
temu
przedyskutowana. "
- dla tego jednego procenta może czasem warto? ...usłyszec coś
kilkanascie razy, niż nigdy sie tego nie dowiedzieć.

2."Urazona duma. Nie mialem takiego zamiaru.
Spojrzmy na to jednak z drugiej strony, dobrze? Wpada ktos nowy i
rzuca
propozycje zmiany. Nie pofatygowal sie, zeby przejrzec forum, bo
zobaczylby, ze pomysl zostal juz dawno omowiony. Skladajac propozycje
uznaje, ze na tym forum istniejacym od lat NIKT wczesniej na ten
pomysl nie wpadl? Ze to wlasnie ON jest tym geniuszem, ktory
zrewolucjonizuje geocaching, ktory istnieje od lat i wypracowal pewne
standardy? O czym swiadczy taka postawa? "

- Nie poczułam się urażona, w Twoim rozumowaniu nie ma miejsca dla
ludzi takich jak ja i to bardziej w imieniu tych milczących pisałam..
Takich ludzi, którzy najpierw siedzą i kilka dni studiują forum, żeby
się nie wygłupić z jakimś dawno omówionym pomysłem, a tak jak
napisałam na tamtym forum - jedynie w głowie szukają nowych rozwiązań
i argumentów i nie widza sensu sie nimi dzielic, skoro i tak nie
bedzie to wziete pod uwage.... Jestem nowa, ale nie piszę dużo, tylko
wtedy gdy naprawdę wierzę, że mogę coś wnieść do dyskusji. I naprawdę
bardziej wierzę w ludzi, w to że poczytają trochę zanim się odezwą - a
przynajmniej, że kilkoro takich ludzi na forum jest. Tylko po
przeczytaniu takiej wypowiedzi jak twoja naprawde odechciewa się
dzielić ze swoimi przemyśleniami, skoro to i tak nic nie zmieni....
(a jak widac nasza dyskusja tez troche namieszala, czyli cos
wniosla...)

..a co do nowych idei to mi sie taka mysl nasunęła:
Gdy nie da sie czegoś zrobić, należy dać to komuś, kto o tym nie wie -
on to zrobi..

3. "Użytkowników którzy znalezli: 3798
Liczba osob z odkryciem > [b]30[/b] skrzynek: [b]526, czyli 13,8%[/b]
W liczbach bezwglednych oznacza to, ze ponad 3200 osob moze w sposob
znaczacy ksztaltowac serwis geocachingu"

- te dane na pewno cos mowia, ale wg mnie nic pozytywnego - jedynie ze
duzo ludzi bardzo szybko rezygnuje z geocachingu. Może to wlasnie
powinien byc temat do dyskusji na forum - dlaczego tak duzo ludzi,
ktorzy poznali zabawe tak szybko z niej rezygnuje (może weszli
przynajmniej raz na forum ;))..
..a może wsrod tych osob ponizej 30 keszy jest leedka i jej 2 kumli i
pewnie jeszcze duzo osob, ktorzy dopiero zaczynaja, ale mimo to chca
cos do tej zabawy wniesc? przeciez to nie wyscig kto bedzie mial
wiecej, to zabawa, w ktora moge sie bawic z taka czestotliwoscia, na
jaka mi czas pozwala...

5. "Dlatego uwazam, ze serwis powinien byc prowadzony przez RadeRejsu.
Trzeba sluchac "glosu ludu", ale nie zawsze podejmowane decyzje musza
sie wszystkim podobac. Trudno. "

- powinien, ale żeby RR pamietala ze tworzy serwis dla ludzi, a nie ze
serwis jest stworzony dla RR
...wiec sila rzeczy warto tych żuczków przynajmniej grzecznie
wysłuchać, nawet jesli sie powtarzaja.


Reszta na forum...

A ogólnie:
Przeraziła mnie twoja wypowiedz bo w pewnym sensie popierała dyktaturę
kilku osób - a przecież to jest (na tę chwilę raczej: było) to z czym
przed chwila tu się walczyło i co doprowadziło do takiego rozłamu..

Bas

unread,
Jul 21, 2009, 7:36:13 PM7/21/09
to opencaching
Nie mozna popierac dyktatury "w pewnym sensie" - albo sie ja popiera,
albo nie.

Ja nie jestem za dyktatura.
Spolecznosc OC jest zbyt liczna i zbyt podzielona, a jednoczesnie zbyt
mloda doswiadczeniem, zeby mozna bylo liczyc na wspolne kierowanie
serwisem. To musi rodzic podzialy i klotnie. Byly wybory? Byly
demokratyczne? Wybralismy RR? Niech prowadza serwis. Niech prowadza go
madrze. Co to ma wspolnego z dyktatura???

> dla tego jednego procenta może czasem warto?
ZAWSZE warto !
Dla jednego promila tez warto :)
Trzeba jednak ten jeden promil zglosic. Ja pisze o powielaniu
"odkrywczych patentow". Mysli nowe zawsze sa mile widziane.


>.a co do nowych idei to mi sie taka mysl nasunęła:
> Gdy nie da sie czegoś zrobić, należy dać to komuś, kto o tym nie wie -
> on to zrobi..

W oryginale ta mysl brzmi jednak zupelnie inaczej...

Leedka

unread,
Jul 21, 2009, 8:24:59 PM7/21/09
to opencaching


On 22 Lip, 01:36, Bas <tomaszceglin...@gmail.com> wrote:
> Nie mozna popierac dyktatury "w pewnym sensie" - albo sie ja popiera,
> albo nie.

"W pewnym sensie" w znaczeniu, że niektóre elementy Twojej wypowiedzi
mogłyby świadczyć o tym, że ją popierasz.
Wybacz, nie chciałam Cię o nic posądzać.

> Spolecznosc OC jest zbyt liczna i zbyt podzielona, a jednoczesnie zbyt
> mloda doswiadczeniem, zeby mozna bylo liczyc na wspolne kierowanie
> serwisem. To musi rodzic podzialy i klotnie. Byly wybory? Byly
> demokratyczne? Wybralismy RR? Niech prowadza serwis. Niech prowadza go
> madrze. Co to ma wspolnego z dyktatura???


Trochę niepotrzebnie się unosisz.. a przynajmniej mam takie wrażenie,
przepraszam, jeśli błędne..

Nie chodzi mi o to, żeby wspólnie kierować, ale żeby znać zdanie
innych, wysłuchać. Nie napisałam, że to musi wpłynąc na decyzję, ale
dać im wolność wypowiedzenia swojego zdania, niezależnie czy się je
później weźmie pod uwagę czy nie... Wierzę, że decyzja RR i tak będzie
wynikiem dokładnej analizy i dyskusji.
Forum powstało po to, żeby dyskutować, więc nie widzę problemu.
Np. ankiety - po prostu nie muszą być elementem decydującym, a jedynie
pomocą dla RR w badaniu ogólnej opinii wszystkich geocacherów.
A idąc dalej - jak zauważyłam - większość osób na forum to właśnie ci
wyjadacze i praktycznie to tylko oni aktywnie uczestniczą w dyskusjach
i ankietach. Nowi to chyba nieliczny odsetek...


> > dla tego jednego procenta może czasem warto?
>
> ZAWSZE warto !
> Dla jednego promila tez warto :)
> Trzeba jednak ten jeden promil zglosic. Ja pisze o powielaniu
> "odkrywczych patentow". Mysli nowe zawsze sa mile widziane.

Ale czasem trzeba je wyłowić z setek nieistotnych.. Taka burza
mózgów :)


> >.a co do nowych idei to mi sie taka mysl nasunęła:
> > Gdy nie da sie czegoś zrobić, należy dać to komuś, kto o tym nie wie -
> > on to zrobi..
>
> W oryginale ta mysl brzmi jednak zupelnie inaczej...


Nie chodziło mi o oryginał, tylko o moje zdanie na ten temat :)

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 4:05:23 AM7/22/09
to opencaching
> Wierzę, że decyzja RR i tak będzie wynikiem dokładnej analizy...
Tak, ja tez tak uwazam.


> Np. ankiety - po prostu nie muszą być elementem decydującym, a jedynie
> pomocą dla RR w badaniu ogólnej opinii wszystkich geocacherów.
Tak powinno byc, ale NIE jest. Takie sa FAKTY, a po wczorajszych
postach widac, ze nie jest to tylko przeszlosc.

> zauważyłam - większość osób na forum to właśnie ci
> wyjadacze i praktycznie to tylko oni aktywnie uczestniczą w dyskusjach
> i ankietach. Nowi to chyba nieliczny odsetek...

Nic podobnego ;)
"Wyjadaczy" juz dawno tu nie ma. "Starzy" geocacherzy juz dawno temu
stad odeszli lub siedza cicho, bo nie chce im sie co 3 miesiace
powtarzac tych samych argumentow kolejnym osobom... Moim zdaniem na
forum pozostalo kilka osob "starych", DUZO jest osob wzglednie nowych,
a pozostali sa juz zahartowanymi w wyprawach geocacherami.

> Ale czasem trzeba je wyłowić z setek nieistotnych.. Taka burza
> mózgów :)

Staram sie wylawiac, np. http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?t=4219
ALE
tu nie ma burzy mozgow. Burza mozgow to dzialanie tworcze. Jesli ktos
powtarza omowione wielokrotnie argumenty, to sa to tylko odgrzewane
kotlety. Czasami watek puchnie od takich wypowiedzi i mozna odniesc
wrazenie, ze ta opcja jest powszechnie akceptowana, bo nie glosow
przeciw- nikt nie ma ochoty kolejny raz tego omawiac. W koncu jednak
ktos, kto dluzej jest na forum wskazuje stare watki i sprawa
przygasa... az do nastepnego "nowego pomyslu". To tez sa fakty - to
jest na forum.

> Nie chodziło mi o oryginał, tylko o moje zdanie na ten temat :)
Hmmm. W przypadku tak zadziwiajacej zbieznosci ze znanym cytatem
lepiej uzyc slowa "parafrazujac", zeby nie bylo watpliowosci o czyje
mysli chodzi.

Tatanka

unread,
Jul 22, 2009, 4:11:40 AM7/22/09
to opencaching
On 21 Lip, 23:31, Bas <tomaszceglin...@gmail.com> wrote:
> Jestesmy anarchistami, ktorzy walcza z KAZDA wladza

Trochę zboczę. :) Anarchiści nie walczą z każdą władzą. W większości
opowiadają się za taką formą kierownictwa, jaką sam później
opisałeś. :)

kwieto

unread,
Jul 22, 2009, 4:16:25 AM7/22/09
to opencaching
Ja bym powiedział tak, że jak zwykle potrzebny jest pewien balans.

Zgodzę się, że może być dość uciążliwe, gdy ktoś niezbyt "oblatany" w
danym temacie zgłasza propozycje, które były dyskutowane dawno temu i
się nie sprawdziły.

Z drugiej strony, niezbyt trafione jest IMO założenie cytowane
poniżej:

> Jest serwis, jest forum i istnieje kilka lat. Wpada ktos nowy i rzuca
> propozycje zmiany. Nie pofatygowal sie, zeby przejrzec forum, bo
> zobaczylby, ze pomysl zostal juz dawno omowiony. Skladajac propozycje
> uznaje, ze na tym forum istniejacym od lat NIKT wczesniej na ten
> pomysl nie wpadl? Ze to wlasnie ON jest tym geniuszem, ktory
> zrewolucjonizuje geocaching, ktory istnieje od lat i wypracowal pewne
> standardy? O czym swiadczy taka postawa?

O niczym... Może świadczyć o arogancji, może też świadczyć o świetnej
intuicji.

Problem w tym, że czasem siedząc głęboko w danym temacie nie dostrzega
się rzeczy oczywistych. Z drugiej strony, czasem nawet nie znając
danego tematu, intuicyjnie czuje się właściwe rozwiązanie, bazując np.
na doświadczeniach z innych sytuacji, analogicznych do obecnej.

Pamiętam jak kiedyś na lekcji fizyki nauczyciel postawił przed nami
problem i powiedział, że osoba która go rozwiąże dostanie piątkę
(szóstek wtedy nie było). Nigdy nie byłem "orłem" z fizyki, jednak w
tym przypadku rozwiązanie wydawało mi się banalne i oczywiste. Zbyt
oczywiste - do tego stopnia, że zwyczajnie nie mogłem uwierzyć, że
jest ono właściwe.
Bo skoro jest takie proste, dlaczego obiecywana jest za to najwyższa
ocena?
Nie zgłosiłem się (nikt się nie zgłosił), a potem się okazało, że
miałem rację...
Wspominam o tym dlatego, że zastosowałem wtedy w stosunku do siebie
samego dokładnie taki sam tok rozumowania, jak ten opisany we
fragmencie powyżej - "skoro nikt nie wie, dlaczego JA miałbym być tym
geniuszem, dla którego problem jest oczywisty?"
A przecież - dlaczego właściwie nie mógłbym takim geniuszem być? ;")

Oczywiście, wpadając na jakiś pomysł warto prześledzić, czy temat nie
był już kiedyś omawiany. A jeśli był, to czy wyczerpano wówczas
wszelkie argumenty i czy wzięto pod uwagę wszelkie aspekty. Nie
jesteśmy przecież nieomylni... niezależnie od doświadczenia.

Rozwijając temat - np. moje podejście do geocachingu nadal jest
podobne do tego, które prezentowałem na początku zabawy. Odkrywając
kolejne kesze nie tyle więc "nauczyłem się" czegoś nowego, co
potwierdziłem swoje przemyślenia, które miałem już ZANIM zacząłem się
bawić w szukanie skrzynek.
Prawdopodobnie wynika to z tego, że bazę do swoich przemyśleń
wyniosłem z doświadczeń harcersko-turystycznych, adoptując ją tylko na
potrzeby zabawy w geocaching.
Z powyższego wynika, że "rdzeń" podejścia do geocachingu istniał
jeszcze przed tym, zanim odkryłem pierwszą skrzynkę ;"P.
A skoro tak, to czy moje uwagi na początku zabawy były mniej dojrzałe
niż obecnie? Owszem, uległy one pewnym modyfikacjom, jednak baza
została ta sama...

Dlatego kategoryzowanie wagi wypowiedzi zależnie od doświadczenia
keszerskiego (sławetne pytanie: "ile znalazłeś skrzynek") wydaje mi
się błędem. OK, generalnie można domniemywać, że ktoś kto dłużej lub
intensywniej się bawi, będzie miał głębsze przemyślenia. Ale nie
zawsze tak jest, i należy to brać pod uwagę.

Problem z "nowymi", którzy nie znając tematu zadają tysiąc razy
omówione pytania i setki razy wałkowane pomysły to jedno, nie należy
jednak zapominać o problemie "twardogłowych wyjadaczy", którym wydaje
się, że wiedzą wszystko na jakiś temat i nie zostało już nic nowego,
czego mogliby się jeszcze nauczyć.

Mider

unread,
Jul 22, 2009, 4:44:59 AM7/22/09
to opencaching
> Problem w tym, że czasem siedząc głęboko w danym temacie nie dostrzega
> się rzeczy oczywistych. Z drugiej strony, czasem nawet nie znając
> danego tematu, intuicyjnie czuje się właściwe rozwiązanie, bazując np.
> na doświadczeniach z innych sytuacji, analogicznych do obecnej.

Po za tym nowi ludzie mogą mieć inne potrzeby. To, że jakaś grupa nie
potrzebowała jakiegoś rozwiązania, lub wręcz rozwiązanie to było dla
nich niewygodne nie oznacza, że 200 nowym osobom rozwiązanie to nie
przypadnie do gustu.
To między innymi kwestia przyzwyczajeń i statystycznego profilu
użytkownika. Im więcej ludzi tym bardziej on się będzie uśredniał co
może powodować zmianę potrzeb całego środowiska. Nie jest więc błędem
rozważanie co pewien czas propozycji, które wcześniej nie zostały
przyjęte do realizacji.

kwieto

unread,
Jul 22, 2009, 4:51:57 AM7/22/09
to opencaching
> Nie jest więc błędem
> rozważanie co pewien czas propozycji, które wcześniej nie zostały
> przyjęte do realizacji.

Przypomniało mi się stwierdzenie - jak najbardziej prawdziwe przed
laty: "640KB pamięci wystarczy każdemu"

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 4:55:10 AM7/22/09
to opencaching
1. Tak, jest potrzeba zrownowazonego spojrzenia.
2. KAZDY moze miec odkrywcza mysl, chocby i byl na forum od wczoraj.

> Dlatego kategoryzowanie wagi wypowiedzi zależnie od doświadczenia
> keszerskiego (sławetne pytanie: "ile znalazłeś skrzynek") wydaje mi
> się błędem.

Na pewno nie jest tak, ze ten kto znalazl 100 skrzynek ma ZAWSZE
racje, a ten co tylko 5 jest w bledzie. Niemniej jednak w geocachingu
liczy sie doswiadczenie, o ile ktos potrafi wysnuwac wnioski z
wlasnych przygod w terenie. Sa geocacherzy, ktorzy niefrasobliwie
zakladaja xxx-ta skrzynke niemal tak samo jak te pierwsze, ale
zazwyczaj kolejne odkrycia i kolejne schowane skrzynki sprawiaja, ze
odkrywanie kolejnych "tajemnic" skrzynek jest jeszcze szybsze i
latwiejsze, bo UCZYMY sie. Nawet geniusz potrzebuje podkladu do swoich
przemyslen. Dla niektorych swietnym podkladem jest harcerstwo, czy
turystyka, wiec wchodza w geocaching i juz sa do przodu. Chowania
skrzynek musimy sie niestety uczyc WSZYSCY. W pierwszej kolejnosci
stawiam na doswiadczenie z terenu, niz na przemyslenia z fotela, choc
i te zawsze warto rozwazyc. Przed wyjsciem w teren warto troche
poczytac, zeby juz COS wiedziec, bo wiele osob przed nami przetarlo
nam szlak i nie musimy odkrywac kola. No, chyba ze ktos chce ;)

kwieto

unread,
Jul 22, 2009, 5:09:31 AM7/22/09
to opencaching
Zgadza się, wszystko zależy od poziomu abstrakcji.

Dlatego napisałem o "rdzeniu" przemyśleń. Na pewno patrząc na cudze
skrzynki weryfikuję pewne pomysły, innymi się inspiruję lub np.
odrzucam.
Dotyczy to jednak tylko pewnego wycinka związanego z podpatrywaniem
praktycznych rozwiązań pewnych idei.

Na co chciałem zwrócić uwagę, to "obustronność" medalu - tak samo jak
są ludzie nie mający pojęcia na dany temat a próbujący forsować swoje
pomysły, tak są też i ludzie którzy skupieni na swoim punkcie widzenia
nie dostrzegają innych perspektyw i możliwości.

Ted

unread,
Jul 22, 2009, 5:11:09 AM7/22/09
to opencaching
Doswiadczenie jest bardzo wazne w ukrywaniu skrzynek.
Dwa lata temu nie wyobrazalem sobie mozliwosci schowania skzrynki w
wielu miejscach - wraz ze znajdowaniem cachy - poznawalem nowe metody
maskowania, ukrywania.
Natomiast jesli chodzi o pomysly w funkcjonowaniu portalu - nie jest
to wg mnie az tak wazne.

Mider

unread,
Jul 22, 2009, 6:31:59 AM7/22/09
to opencaching
Prawie przy każdym projekcie burza mózgów jest przydatna.
Przepis jest znany i sprawdzony, więc nie ma co wyważać otwartych
drzwi.
Przepis wygląda tak:
Weź grupę ludzi, z których 20-30% to laicy. Pozostali muszą być
specjalistami w dyskutowanym temacie.
Przedstaw temat i rozpocznij dyskusję.
Nie krytykuj pomysłów, jakie by one nie były.
Przeanalizuj wyniki.

Udział ludzi bez doświadczenia i wiedzy jest niezbędny. Szybciej można
zrezygnować ze specjalistów :)

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 12:52:10 PM7/22/09
to opencaching
Czyli u nas jest to... niemozliwe ;)

Po pierwsze: krytykowane jest wszystko i zawsze ;)
Po drugie jestesmy skrepowani ograniczeniami w modyfikacji kodu, wiec
pomysly z sufitu nie wchodza w gre - zwykle pada argument, ze
modyfikacja kodu jest albo zbyt czasochlonna (slusznie) albo zbyt
odbiega od standardu, a byl pomysl, zeby polaczyc serwisy OC. Troche
szkoda, bo czasami jeden pomysl z sufitu moglby natchnac kogos innego
do calkiem racjonalnego rozwiazania...
Po trzecie: wlacza sie mechanizm nadzorujaco-kontrolujacy i nagle z
potencjalnej burzy mozgow zostaja smetne pociete resztki, bo wszystko
bylo OT.

Moze gdyby zalozyc specjalny watek z podtytulem "burza mozgow" byloby
inaczej? ;)

Ted

unread,
Jul 22, 2009, 12:59:40 PM7/22/09
to opencaching
On 22 Lip, 18:52, Bas <tomaszceglin...@gmail.com> wrote:
> Po trzecie: wlacza sie mechanizm nadzorujaco-kontrolujacy i nagle z
> potencjalnej burzy mozgow zostaja smetne pociete resztki, bo wszystko
> bylo OT.
>
> Moze gdyby zalozyc specjalny watek z podtytulem "burza mozgow" byloby
> inaczej? ;)

OPTYMISTA z Ciebie :) jesli byl ciety nawet Hyde park - to czemu burza
mozgow mialaby byc oszczedzona?

Na szczescie (dla Forum) - niektore osoby oddaly swoje nozyczki

Mider

unread,
Jul 22, 2009, 2:23:27 PM7/22/09
to opencaching
> OPTYMISTA z Ciebie :) jesli byl ciety nawet Hyde park - to czemu burza
> mozgow mialaby byc oszczedzona

Hmm, a czemu nie? Burza mózgów rządzi się swoimi prawami i już. Ten
kto ich nie przestrzega powinien być wyproszony, bo psuje działanie
innym i w tym zakresie moderacja jest niezbędna.

Jeśli chodzi o kod OC to szczerze powiem, ze pojęcia bladego nie mam
jak jest ten system zbudowany. Właśnie po to, żeby pojęcie mieć
poprosiłem o dostęp do kodu. Ja bym na przykład chciał ściągać paczki
gpx razem ze zdjeciami BasicGPS potrafi wyświetlać zdjęcia, ale przy
obecnej budowie paczki, zdjęcia ściąga z netu. Oczywiście zostaje baza
filipsa, ale to znowu jest upierdliwe.

Ted

unread,
Jul 22, 2009, 2:39:32 PM7/22/09
to opencaching
On 22 Lip, 20:23, Mider <tmierzejew...@gmail.com> wrote:
> Ja bym na przykład chciał ściągać paczki
> gpx razem ze zdjeciami BasicGPS potrafi wyświetlać zdjęcia, ale przy
> obecnej budowie paczki, zdjęcia ściąga z netu. Oczywiście zostaje baza
> filipsa, ale to znowu jest upierdliwe.

Nie do konca Cie rozumiem. Da sie wpisac w GPXie - pliki binarne -
czyli zdjecia ?
W tej chwili jest tak ze w GPXa sa adresy do zdjec.

Leedka

unread,
Jul 22, 2009, 2:51:38 PM7/22/09
to opencaching


Odnośnie wypowiedzi
Kwieto:
"Problem w tym, że czasem siedząc głęboko w danym temacie nie
dostrzega
się rzeczy oczywistych. Z drugiej strony, czasem nawet nie znając
danego tematu, intuicyjnie czuje się właściwe rozwiązanie, bazując np.
na doświadczeniach z innych sytuacji, analogicznych do obecnej. "

"Na co chciałem zwrócić uwagę, to "obustronność" medalu - tak samo jak
są ludzie nie mający pojęcia na dany temat a próbujący forsować swoje
pomysły, tak są też i ludzie którzy skupieni na swoim punkcie widzenia
nie dostrzegają innych perspektyw i możliwości. "
Teda:
"Doswiadczenie jest bardzo wazne w ukrywaniu skrzynek.
(...)
Natomiast jesli chodzi o pomysly w funkcjonowaniu portalu - nie jest
to wg mnie az tak wazne."

i Midera:
"Nie jest więc błędem
rozważanie co pewien czas propozycji, które wcześniej nie zostały
przyjęte do realizacji."

Dokładnie to wszystko miałam na myśli, ale chyba nie jestem zbyt dobra
w ubieraniu myśli w słowa :(
Soczek dla wszystkich :)

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 3:16:55 PM7/22/09
to opencaching
> Ja bym na przykład chciał ściągać paczki gpx razem ze zdjeciami
> ... obecnej budowie paczki, zdjęcia ściąga z netu. Oczywiście zostaje
> baza filipsa, ale to znowu jest upierdliwe.

A co powiesz na pobranie gpx jak dotychczas i doklejenie zdjec z bazy
Filipsa z wlasnego dysku, bo juz tam sa?

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 3:21:29 PM7/22/09
to opencaching
Przy okazji: rozne programy potrzebuja zdjec w roznych lokalizacjach,
niestety.

SmartGPX: fotki ze skrzynki w folderze o nazwie skrzynki. 300 skrzynek
- 300 folderow, a w srodku fotki
TrekBuddy: wszystkie fotki w jednym katalogu

Na dzien dobry mamy wiec co najmniej dwa formaty paczki ze zdjeciami...

Mider

unread,
Jul 22, 2009, 3:44:03 PM7/22/09
to opencaching
> Nie do konca Cie rozumiem. Da sie wpisac w GPXie - pliki binarne -
> czyli zdjecia ?
> W tej chwili jest tak ze w GPXa sa adresy do zdjec.

Nie da się, ale da się konwertować linki do postaci adresów względnych
i spakować razem gpx i zdjęcia lub synchronizować pojedyncze pliki,
ale z adresami skonwertowanymi do postaci względnej.
Tak naprawdę to kłamię. Nie ma problemów z zapisywaniem do xmla
binarek, tylko
a. po co
b. nie znam programu (urządzenia) GPS, który to czyta :)

Mider

unread,
Jul 22, 2009, 3:45:07 PM7/22/09
to opencaching
Jeśli znamy formaty tych paczek, to co za problem?

Ted

unread,
Jul 22, 2009, 3:46:40 PM7/22/09
to opencaching


On 22 Lip, 21:44, Mider <tmierzejew...@gmail.com> wrote:
>
> Tak naprawdę to kłamię. Nie ma problemów z zapisywaniem do xmla
> binarek, tylko
> a. po co
> b. nie znam programu (urządzenia) GPS, który to czyta :)

to ja dodam jeszcze
c. wielkosc by nas zabila :)

GPX zawierajacy wszystkie skzrynki z OCPL ma na dzisiaj ok 45 MB
do tego zdjecia (jako pliki binarne) pewnie cos kolo 300 MB
po zdekodowaniu wyszloby pewnie kolo 500MB . . . . . .

Mider

unread,
Jul 22, 2009, 3:51:19 PM7/22/09
to opencaching
> GPX zawierajacy wszystkie skzrynki z OCPL ma na dzisiaj ok 45 MB
> do tego zdjecia (jako pliki binarne) pewnie cos kolo 300 MB
> po zdekodowaniu wyszloby pewnie kolo 500MB . . . . . .

Wielkość zabiła by soft :) Bo karty pamięci są tanie.
No ale to wina softu.

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 3:52:21 PM7/22/09
to opencaching
SmartGPX dziala elastycznie:
- nie wymaga zmodyfikowanego gpx
- pobiera adres bezwzgledny zdjecia i: 1. jesli fotka jest w
telefonie, to po prostu ja wyswietla 2. umozliwia pobranie zdjecia z
sieci.

Takie rozwiazania bardzo mi odpowiadaja - zawsze to jedna konwersja
mniej, a przyznam ze zonglowanie roznymi typami plikow ze skrzynkami
dla roznych urzadzen/programow juz mnie wkurzalo... TrekBuddy za to
wymaga adresow wzglednych, a wiec modyfikacji pliku - bez sensu.
Lepiej umiescic odpowiednia modyfikacje w programie niz zmuszac
uzytkownika do zmiany pliku gpx ZA KAZDYM RAZEM gdy zechce z
programu skorzystac... Dodatkowe uciazliwosci powinny byc realizowane
przez program, a nie przez usera i na dodatek przy kazdym pliku gpx.

Ted

unread,
Jul 22, 2009, 3:59:13 PM7/22/09
to opencaching


On 22 Lip, 21:52, Bas <tomaszceglin...@gmail.com> wrote:
Dodatkowe uciazliwosci powinny byc realizowane
> przez program, a nie przez usera i na dodatek przy kazdym pliku gpx.

Do takich roznych kombinacji bardzo dobry jest wlasnie GSAK.
Jamam to u siebie zrobione w ten sposob ze dostaje z GC - pliki GPX z
polskimi i llitewskimi skrzynkami. wczytuje to w GSAKA, wczytuje GPXa
z OCPL
uruchamiam makra do generacji plikow WPT (takich z odsylaczami do bazy
w HTMLu na karcie)
Inna jest struktura bazy filipsa, inna tych generowanych przez GSAKa
I pozniej wszystki hurtem wrzucam na karte.
W terenie mam dostep w pockecie do wszystkiego razem lub wybiorczo
(same skzrynki OC same z GC)

Podobnie tutaj - z pliku GPX majas odpowiednie makro mozesz sobie
wygenerowac wiel roznych GPXow wg wlasnego zyczenia.

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 4:10:56 PM7/22/09
to opencaching
Teoretycznie? Zaden.
Praktycznie? Ani jeden nie jest implementowany w kodzie OC choc np. ze
SmartGPX korzysta czesc osob od bardzo dawna.

Lista zyczen do spelnienia przez geocacherow jest dosyc dluga -
prawdopodobnie tu jest problem, choc glowy za to nie dam ;) Problemem
za to z cala pewnoscia bylo obciazenie serwera. Byl swego czasu
pomysl, zeby mozna bylo pobierac do SmartGPX obrazki z OC - sa wieksze
od tych z bazy Filipsa, co ma znaczenie na "duzych" ekranach. Jednak
na dzien dzisiejszy komplet obrazkow z OC zajmuje 1.4 GB - wylacznie z
opisow skrzynek.

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 4:14:18 PM7/22/09
to opencaching
Poprzedni "post" dotyczyl zdania Midera:

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 4:15:44 PM7/22/09
to opencaching
Mider wrote:
> Wielkość zabiła by soft :) Bo karty pamięci są tanie.
> No ale to wina softu.

Soft swoja droga.
Nie mamy w OC tak duzego limitu transferu, zeby sobie na to pozwolic
na wieksza skale.

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 4:17:52 PM7/22/09
to opencaching
> z pliku GPX majas odpowiednie makro mozesz sobie
> wygenerowac wiel roznych GPXow wg wlasnego zyczenia.

Generuje rozne gpx wlacznie z typami skrzynek wg wlasnego zyczenia
korzystajac z wlasnego programu...

Mider

unread,
Jul 22, 2009, 4:42:24 PM7/22/09
to opencaching
A jaki jest teraz limit? Swoją drogą to zdjęcia na mobile nie muszą
być takie wielkie, 640x480 to max i to z nadmiarem.
Po za tym zawsze można ściągać różnicówkę. To nie problem.

BTW. To paranoja, że zamiast takie rozmowy prowadzić na forum OC PL
robimy to tutaj :/

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 5:06:15 PM7/22/09
to opencaching
Nie znam obecnych limitow ani wykorzystania zasobow na dzien
dzisiejszy. Ktos z RT bedzie wiedziec na pewno.

Roznicowke sciaga sie... do kompletu.
Mysle, ze zdecydowana wiekszosc osob pobieralaby obrazki tylko do
skrzynek ze swojej okolicy (oops, Warszawa). Z cala pewnoscia jednak
znajda sie osoby, ktore zechca miec komplet albo dla milej
swiadomosci, ze maja wszystko, albo tez z koniecznosci jesli czesto
podrozuja w rozne rejony kraju.

Wielkosc obrazkow:
OC zezwala na wstawianie zdjec max. 100kB z zaleceniem max. 480x360.
Filips w bazie powiekszyl swego czasu zdjecia. Fotki sa obracane wg
zasady "dluzszy bok w pionie" i chyba ten rozmiar nie przekracza
zwykle 300 pikseli.

Dla wielu telefonow to wystarczajacy rozmiar, ale:
- w PPC mam 640x480
- w obecnym telefonie mam 360x640, a w poprzednim 352x416

i tych wiekszych ekranow przybywa nam z kazdym miesiacem ;)

Nie twierdze, ze nie wolno wypuszczac obrazkow z serwisu w paczkach -
mozna ewentualnie wykupic wiekszy pakiet.

Mider

unread,
Jul 22, 2009, 5:15:57 PM7/22/09
to opencaching


On 22 Lip, 23:06, Bas <tomaszceglin...@gmail.com> wrote:
> Nie znam obecnych limitow ani wykorzystania zasobow na dzien
> dzisiejszy. Ktos z RT bedzie wiedziec na pewno.

Przyjdzie czas, będę pisał.

> Roznicowke sciaga sie... do kompletu.
> Mysle, ze zdecydowana wiekszosc osob pobieralaby obrazki tylko do
> skrzynek ze swojej okolicy (oops, Warszawa). Z cala pewnoscia jednak
> znajda sie osoby, ktore zechca miec komplet albo dla milej
> swiadomosci, ze maja wszystko, albo tez z koniecznosci jesli czesto
> podrozuja w rozne rejony kraju.

Ja bardzo chętnie ściągał bym tylko kawałek bazy. Na co mi cała?
Jeśli można zapamiętywać wyszukiwanie, a można to i różnicówkę da się
do tego zrobić.

> Dla wielu telefonow to wystarczajacy rozmiar, ale:
> - w PPC mam 640x480

Dla tego właśnie podałem 640x480. Nie widzę problemów z rekompresją
zdjęć lub zmianą wielkości po stronie serwera.

> Nie twierdze, ze nie wolno wypuszczac obrazkow z serwisu w paczkach -
> mozna ewentualnie wykupic wiekszy pakiet.

Albo postawić serwis w takim miejscu, żeby nie było ograniczeń, albo
były dla nas nieistotne.

Bas

unread,
Jul 22, 2009, 5:37:03 PM7/22/09
to opencaching
Lejesz miod na moje serce :)
Zero problemow i wszystko jest do zrobienia - dajcie Mu wejsc do RT !
:)

Mider

unread,
Jul 22, 2009, 6:01:00 PM7/22/09
to opencaching
Rekompresję zdjęć, zmianę formatów, reskalowanie, obracanie i inne
takie mam opanowane po zrobieniu strony dla agencji fotograficznej.
Natomiast o integracji czegokolwiek z systemem mogę powiedzieć dopiero
po obejrzeniu systemu.
Nie będę gadał o żadnych pomysłach puki nie dobiorę się do źródeł, bo
jeszcze się okaże, że jednak się nie da.

BTW od jakiegoś czasu zbieram się jak pies do jeża do PostGISa. Może
teraz będę miał motywację :P

toczygroszek

unread,
Aug 26, 2009, 6:08:58 PM8/26/09
to opencaching
To ja "dla paddierżania razgawora" trochę Cię jeszcze "pod włos"
wezmę ;)

> Spojrzmy na to jednak z drugiej strony, dobrze?
> Jest serwis, jest forum i istnieje kilka lat. Wpada ktos nowy i rzuca
> propozycje zmiany. Nie pofatygowal sie, zeby przejrzec forum, bo
> zobaczylby, ze pomysl zostal juz dawno omowiony. Skladajac propozycje
> uznaje, ze na tym forum istniejacym od lat NIKT wczesniej na ten
> pomysl nie wpadl? Ze to wlasnie ON jest tym geniuszem, ktory
> zrewolucjonizuje geocaching, ktory istnieje od lat i wypracowal pewne
> standardy? O czym swiadczy taka postawa?

Czytając ta wypowiedź zauważyłem dość uderzającą analogię. Czy nie
uważasz, że powstanie OC.PL i jego zasad było właśnie "wpadnięciem
kogoś nowego i rzuceniem propozycji zmiany"? I właściwie dalszą część
wypowiedzi mógłbym analogicznie sparafrazować. Bo owi "wyjadacze" z 3-
letnim doświadczeniem, których zalecasz słuchać jakoś niechętnie
słuchają tych, którzy mają doświadczenie większe i dłuższe pod każdym
względem. No więc jak to jest?

Coś mi się zdaje że więcej tu podejścia emocjonalnego niż racjonalnego
Bas.

Bas

unread,
Aug 27, 2009, 1:29:50 PM8/27/09
to opencaching
To nie ten watek.
Cos mi sie zdaje, ze to moj ostatni post w tym temacie, bo JAK ZWYKLE
ignorujesz FAKTY i wysnuwasz zdumiewajaco bledne wnioski. Nie bede
tego ciagle korygowac, Toczygroszku.

Serwis GC jest serwisem swiatowym i najlepszym rozwiazaniem byloby
miec tam wszystkie skrzynki bez wzgledu na kraj w ktorym przebywamy.
Tak mysle. Gdy poznalem geocaching w Polsce byly dwa serwisy: gpsgames
(skrzynki sa do dzis) i GC. Juz wtedy te dwa serwisy istnialy jakis
czas, wiec mialy ogromna przewage "czasowa". OC powstalo dobre 1.5
roku pozniej, wiec przepasc czasowa jest jeszcze wieksza. Gdyby jakis
nawiedzony ktos mial wizje kolejnego serwisu geocache w Polsce, a
istniejacy od dawna w Polsce serwis dzialalby preznie, to po prostu
taka inicjatywa nie mialaby szans rozwoju lub bylaby slaba, bo kazdy
myslacy czlowiek wybralby rasowe, mocne COS, niz rachityczne BYLE CO.
Tymczasem rozwoj OC jest wrecz spektakularny. Gdy poznalem OC bylo tam
juz ponad tysiac skrzynek (w ciagu TAK krotkiego czasu istnienia !!),
a obecnie jest ich ponad 6 tysiecy. Swego czasu w GC bylo 460
skrzynek, z czego 220 zarejestrowanych rownoczesnie w obu serwisach
(OC i GC).
Takie sa FAKTY.
Widac, ze GC ewidentnie dalo ciala i to na calej linii. Nie zamierzam
tu wnikac w przyczyny, ale widac wyraznie, ze ten serwis w ciagu kilku
lat istnienia nie przyciagnal Polakow i to jest jego DUZY BLAD.
Niemniej NADAL uwazam, ze maja ogromne doswiadczenie i powinnismy im
sie przygladac bardzo uwaznie, zeby nie powielac bledow. Powinna byc
takze mozliwie maksymalna zgodnosc typow skrzynek i zasad ze wzgledu
na istniejace oprogramowanie, ktore w pierwszej kolejnosci jest
przygotowywane pod GC. Jesli bedziemy jakims dziwolagiem, to po prostu
z tych programow nie skorzystamy.

Jesli "rozwoj" OC dalej bedzie przebiegac w kierunku izolacji i
"serwis do wszystkiego, bo my lubimy sie bawic, wiec nam nie
przeszkadzajcie", to GC bedzie duzo bardziej atrakcyjne, choc trudno
wyczuc co bedzie dalej...

toczygroszek

unread,
Aug 27, 2009, 6:33:19 PM8/27/09
to opencaching
Wiem, że nie ten wątek i z góry przepraszam. Ale wreszcie
przemówiłeś :D

Moim przedstawiasz błędne wybrażenia o pewnych rzeczach. Nie wnikam
czy celowo czy nie.

Groundspeak zarządza bazą danych i serwisem, wprowadza zmiany w
regulaminie i tyle. Ale ani nie zakłada skrytek, ani nie organizuje
życia lokalnym społecznościom geocacherów. Od tego są sami geocacherzy
działający na terenie własnych krajów. Tak działa to na całym świecie,
nawet w USA, gdzie każdy stan ma swoją lokalną społeczność. I właśnie
tu się pojawia moje pytanie - czemu założyciele OC zamiast rozwijać na
spokojnie geocaching w Polsce, z poszanowaniem prawa, przyrody itp.
postanowili założyć konkurencję nastawioną na ilość, negującą
dotychczasowe doświadczenia geocacherów na świecie i tworzącą czarny
PR na temat GC? To co napisałeś w żaden sposób na to nie odpowiada.

Druga sprawa - mówisz o ilości. Tajemnicą Poliszynela jest to, że owa
ilość była kluczową strategia założycieli OC. Nie było praktycznie
żadnych wymagań od założyciela, można założyć jedną skrytkę na
drugiej, 1000 km od domu bez żadnego serwisu, zero respektu dla
zakazów wstępu, ochrony przyrody, terenu prywatnego. Dopiero od roku
zaczęto respektować pewne rzeczy, ale i to nie wszystkie. Do tego
dochodzi masowa reklama za pośrednictwem wszelkich możliwych mediów
wraz z głoszeniem tezy, że GPS nie jest potrzebny. Masowo rozsyłane
linki przez "krzewicieli" mające pozyskać jak najwięcej "wiernych".
Owe "informacje" były w rzeczywistości agitacją, osoba po raz pierwszy
stykająca się z tematem od razu dostawała informacje gdzie należy się
zalogować aby zacząć zabawę :)
Czasem nawet fałszywe informacje, jak to że OC to pierwszy w Polsce
serwis geocachingu.
Problem jednak w tym, że to tylko liczby. Kiedy po raz pierszy
odwiedziłem Polske żeby zobaczyc co to OC okazało się, że z
kilkudziesięciu skrytek w Krakowie będących w pobliżu miejsc gdzie
byłem większość to wirtuale, zaginione i nieserwisowane, wymagające
powaznych prac kopackich ewentualnie rozkopywania zieleni miejskiej,
albo "bez spojlera ani rusz", puzzle oznaczone jako tradycyjne,
ponadto napisy na skałach, skrytki za zakazem wstępu. Efekt był taki,
że będąc żywo zainteresowany co to takiego OC ilość znalezionych
przeze mnie skrytek na OC nie przekrtoczyła ilości tych na GC, mimo iż
"wizulanie" patrząc na mapę różnica wydawała się ogromna. Potem
zaczeły sie pojawiać wirtuale nie mające nic wspólnego z
geocachingiem, czy logowanie ich znalezienia bez wizyty w terenie...

Liczby rosną, ale geocaching sie cofa. Ponieważ dla kogoś ważniejsze
są te liczby i jakieś tam logo niż zabawa i respekt dla otoczenia. I
to jest to o czym mówię i to za co mnie starszysz karami
pośmiertnymi :)

Mider

unread,
Aug 28, 2009, 6:04:33 AM8/28/09
to opencaching
> Groundspeak zarządza bazą danych i serwisem, wprowadza zmiany w
> regulaminie i tyle. Ale ani nie zakłada skrytek, ani nie organizuje
> życia lokalnym społecznościom geocacherów. Od tego są sami geocacherzy
> działający na terenie własnych krajów. Tak działa to na całym świecie,
> nawet w USA, gdzie każdy stan ma swoją lokalną społeczność. I właśnie
> tu się pojawia moje pytanie - czemu założyciele OC zamiast rozwijać na
> spokojnie geocaching w Polsce, z poszanowaniem prawa, przyrody itp.
> postanowili założyć konkurencję nastawioną na ilość, negującą
> dotychczasowe doświadczenia geocacherów na świecie i tworzącą czarny
> PR na temat GC? To co napisałeś w żaden sposób na to nie odpowiada.
Może wyciągnęli inne wnioski niż administratorzy GC? Powstał system o
odmiennej filozofii bazujący na tych samych fundamentach. Ewolucyjna
zmiana, która nie da się przeprowadzić w świecie opanowanym przez
restrykcyjne regulacje.
OC jest jednak dużo bardziej liberalne. Możliwość zakładania skrytek
odbiegających od doktryny GC jest moim zdaniem dużą zaletą. Ludzie
dobrze się bawią przy quizach w których słowa o współrzędnych nie ma.
Na GC nie do zarejestrowania a przecież chodzi o dobrą zabawę.


> Druga sprawa - mówisz o ilości. Tajemnicą Poliszynela jest to, że owa
> ilość była kluczową strategia założycieli OC. Nie było praktycznie
> żadnych wymagań od założyciela, można założyć jedną skrytkę na
> drugiej, 1000 km od domu bez żadnego serwisu, zero respektu dla
> zakazów wstępu, ochrony przyrody, terenu prywatnego. Dopiero od roku
> zaczęto respektować pewne rzeczy, ale i to nie wszystkie.

Choroby wieku dziecięcego? Jakoś trzeba zacząć. Masa krytyczna musi
zostać osiągnięta.
Z czasem pewnie się to wyklaruje. Skrzynki daleko od domu zostaną
przekazane lub zarchiwizowane.
To samo dotyczy

>Do tego
> dochodzi masowa reklama za pośrednictwem wszelkich możliwych mediów
> wraz z głoszeniem tezy, że GPS nie jest potrzebny. Masowo rozsyłane
> linki przez "krzewicieli" mające pozyskać jak najwięcej "wiernych".
> Owe "informacje" były w rzeczywistości agitacją, osoba po raz pierwszy
> stykająca się z tematem od razu dostawała informacje gdzie należy się
> zalogować aby zacząć zabawę :)
No i co? Czemu niby miało by to być złe?
GPS faktycznie nie zawsze jest potrzebny. OC może nie jest pierwszym
ale zdecydowanie największym systemem w Polsce. Jest się czym chwalić.

> Problem jednak w tym, że to tylko liczby. Kiedy po raz pierszy
> odwiedziłem Polske żeby zobaczyc co to OC okazało się, że z
> kilkudziesięciu skrytek w Krakowie będących w pobliżu miejsc gdzie
> byłem większość to wirtuale, zaginione i nieserwisowane, wymagające
> powaznych prac kopackich ewentualnie rozkopywania zieleni miejskiej,
> albo "bez spojlera ani rusz", puzzle oznaczone jako tradycyjne,
> ponadto napisy na skałach, skrytki za zakazem wstępu. Efekt był taki,
> że będąc żywo zainteresowany co to takiego OC ilość znalezionych
> przeze mnie skrytek na OC nie przekrtoczyła ilości tych na GC, mimo iż
> "wizulanie" patrząc na mapę różnica wydawała się ogromna. Potem
> zaczeły sie pojawiać wirtuale nie mające nic wspólnego z
> geocachingiem, czy logowanie ich znalezienia bez wizyty w terenie...

No i co? Nie podoba Ci się, to nie wchodź i nie używaj. Ja jestem
zarejestrowany na GC, nie mam specjalnych problemów z angielskim a i
tak wolę OC. Interfejs jak dla mnie bardziej przejrzysty, dużo
skrzynek, gdziekolwiek się nie wybieram, mili ludzie, ciekawe
skrzynki, zwłaszcza te bez GPSowe. Jestem przeciwny zakopywaniu
skrytek, ale edukacja musi chwilę potrwać. Zakazy nie pomogą, trzeba
zachęcać i dawać przykład.
A właśnie, toczygroszku, jaki masz login na OC PL? Chętnie zerknę na
Twój wkład po za werbalny w rozwój OC.

> Liczby rosną, ale geocaching sie cofa. Ponieważ dla kogoś ważniejsze
> są te liczby i jakieś tam logo niż zabawa i respekt dla otoczenia. I
> to jest to o czym mówię i to za co mnie starszysz karami
> pośmiertnymi :)

Nic się nie cofa. Rozwija się tylko inaczej niż Ty byś sobie życzył.
Cóż, nie można wszystkim dogodzić.

kwieto

unread,
Aug 28, 2009, 7:04:38 AM8/28/09
to opencaching
> Nic się nie cofa. Rozwija się tylko inaczej niż Ty byś sobie życzył.
> Cóż, nie można wszystkim dogodzić.

Rozwija się w kierunku innym niż geocaching, więc akurat można
powiedzieć, że "geocaching się cofa".
To tak w kwestii formalnej :")

Nie zgadzam się natomiast z Tobą odnośnie "wspólnych fundamentów".

U podstaw geocachingu bardzo mocno położone są dwie rzeczy - GPS
(współrzędne geograficzne) oraz poszanowanie dla środowiska.
Zarówno jedno, jak i drugie na OC jest respektowane w stopniu
minimalnym. Nawet jeśli zakładający ukryje skrzynkę tak, aby nie
szkodzić, nie sprawi to, że poszukiwacze postąpią tak samo.
O skrzynkach z rozjechanymi współrzędnymi było nie raz...
Quizzy... ależ nikt nie broni na GC zakładania quizzów! Tyle że
elementem quizzu ma być zabawa ze współrzędnymi geograficznymi, to
jedyny wymóg. Jeśli nie ma współrzędnych, nie ma zabawy w geocaching,
prawda?
Czy każda dobra zabawa musi się mienić geocachingiem? Trochę tego nie
rozumiem...

Co do "klarowania się" - właśnie widać pierwsze przejawy przekroczenia
masy krytycznej - np. we wzroście ilości skrzynek z hasłem tudzież
parciu na skrzynki GPS-free.
Nie, nie mówię że to coś złego, mówię tylko tyle, że nie ma to nic
wspólnego z geocachingiem.
Dlatego napisałem w sąsiednim wątku, że OC "przesypia" swoją szansę.
IMO jego rola będzie się z czasem marginalizować.
Tym bardziej, że dominuje podejście "nikt mi nie będzie mówił, jak mam
chować skrzynki", co utrudnia tak edukację, jak i realne usprawnienia
serwisu.
Wirtuale zostały zakazane rzutem na taśmę poprzedniej RR. Można
dyskutować, czy był to właściwy krok, jednak nie można odmówić mu
tego, że był etapem wcielania w życie pewnej wizji dotyczącej tego, w
co się bawimy.
Obecna RR siedzi i "czeka na oklaski", choć problemów do rozwiązania
pojawiło się już trochę - choćby wspomniane hasła.
Z takim podejściem, OC skończy za jakiś czas jak przysłowiowe "forum
Onetu" (i nie mówię tu o forum OC, tylko o serwisie).
Niezależnie od tego, jak w tym czasie się będzie rozwijać GC czy inne
serwisy.

Ted

unread,
Aug 28, 2009, 7:40:48 AM8/28/09
to opencaching
Jak juz tak fundamentalnie podchodzimy do tematu to zauwazcie jedna
rzecz - nazwy poszczegolnych serwisow :)
GeoCaching - czyli geo (od wsporzednych geograficznych) i caching - od
cache=skrytka, schowek
Serwis OC to jest OpenCaching - jakos slowa na temat wspolrzednych w
nazwie nie ma :)
Chyba ze zostanie zmieniona nazwa z OGC - OpenGeoCaching - ale to
bedzie zupelnie inny serwis.

Mozna to tlumaczyc sobie tak - w serwisie OC sa skrzynki geocache ale
nie tylko. Sa tez skrzynki GPS-free, sa rozne konkursy - po prostu na
OC jest wiecej roznych mozliwosci.

Mider

unread,
Aug 28, 2009, 8:18:21 AM8/28/09
to opencaching
O tym czy opencaching to geocaching - dyskusja już była.
Co do ogółu kierunek rozwoju OC podoba mi się.
Nie przepadam za hasłami.
Nie popieram zakopywania, chociaż nie potępiam każdego przypadku, bo
czasami niczemu nie szkodząc zakopanie poprawia zabawę.
Lubię quizy bez współrzędnych GPS.
Podoba mi się powszechna akceptacja krzynek GPS Free.

No, właśnie dla tego OC mi pasuje.

Ted

unread,
Aug 28, 2009, 8:39:40 AM8/28/09
to opencaching
Moim zdaniem plusem OC (w porownaniu do GC) byla otwartosc. I to nie
tylko kodu jak pozniej niektorzy ideolodzy tlumaczyli ale otwrtosc na
rozne pomysly.
Rozne "skrzynki" wirtualne, webcamy, konkursy itp. Od pewnego czasu
przycina sie OC do formatu GC - i to jest droga do nikad. To wlasnie
powoduje ze OC zamiast czegos co jest szersze, wieksze od GC -
zamienia sie w konkurencje z GC.
Komu i w czym przeszkadzaly wirtuale i webcamy ? Jedni lubia to - inni
co innego.
ktos chce koniecznie haslowac swoje skrzynki tradycyjne ? Jego problem
- wazne by w systemie byla mozliwosc odfiltrowania takich i osoby
ktore nie maja na nie ochoty po prostu nie beda ich sciagac/widziec.
Jedni sa milosnikami lolatki i wykopkow - inni nie. Jesli skrzynka
jest dobrze opisana - to dlaczego nie?
Spilery ? Sa - ze na GC ich nie uzywaja - to ich problem.
Sa kodowane podpowiedzi, zdjecia typu Spojler nie sa od razu
pokazywane. Jak ktos ma ochote szukac bez tych podpowiedzi - prosze
bardzo.
Wbrew temu co sie slyszy na GC tez sa skrzynki nie do znalezienia bez
odkodowanych informacji czy bez zdjecia.

Czytajac niektore dyskusje na Starym Forum odnosze wrazenie ze
niektorym osobom bardziej niz na wlasnej zabawia zalezy na tym by
kontrolowac innych, pilnowac tzw "czystosci zasad". Wiec z jednej
strony - ogolne zasady coraz bardziej przypominaja te z GC (czyli
tracimy to co bylo PLUSEM OC) a z drugiej strony - sporo roznych
dodatkowych ograniczen (jednokrotne logowanie znalezienia, nie moznosc
logowania znalezienia wlasnej skrzynki, nie moznosc logowania skrzynki
zawieszonej czy zarchiwizowanej itp).

Przy takim kierunku przeksztalcen OC pewnie skonczy sie to wszystko
tym, ze wiele osob sie przeniesie na GC.

toczygroszek

unread,
Aug 28, 2009, 12:50:15 PM8/28/09
to opencaching

> OC jest jednak dużo bardziej liberalne. Możliwość zakładania skrytek
> odbiegających od doktryny GC jest moim zdaniem dużą zaletą. Ludzie
> dobrze się bawią przy quizach w których słowa o współrzędnych nie ma.
> Na GC nie do zarejestrowania a przecież chodzi o dobrą zabawę.

Nie chodzi o "doktrynę GC" tylko o geocaching :) Ja nie neguję tego,
że rozwiązywanie quizów jest złą zabawą - ba, uwielbiam zagadki, ale
to nie geocaching, poprostu :) Dla Ciebie, podobnie jak dla wielu
innych nowych ludzi geocaching to wsyzstko co jest zarejestrowane w
serwisie OC.PL, a to nie prawda. Na tym polega problem wg mnie.

>
OC może nie jest pierwszym
> ale zdecydowanie największym systemem w Polsce. Jest się czym chwalić.
>

No moim zdanie właśnie powodu do dumy nie ma. Najczęściej "znajdowana"
skrytka na OC moim zdaniem deprecjonuje ten serwis jako geocachingowy.


> A właśnie, toczygroszku, jaki masz login na OC PL? Chętnie zerknę na
> Twój wkład po za werbalny w rozwój OC.

Nie po to go zmieniałem, żeby go teraz ujawniać.
Nie mam żadnego "wkładu" w OC czy inne akronimy, ja chcę rozwijać
geocaching.


> Nic się nie cofa. Rozwija się tylko inaczej niż Ty byś sobie życzył.

Letteboxing powstał już 150 lat temu, czy jego opis Ci coś przypomina?

Letterboxing is an outdoor hobby that combines elements of
orienteering, art, and puzzle solving. Letterboxers hide small,
weatherproof boxes in publicly-accessible places (like parks) and
distribute clues to finding the box in printed catalogs, on one of
several web sites, or by word of mouth. Individual letterboxes usually
contain a notebook and a rubber stamp. Finders make an imprint of the
letterbox's stamp, either on their personal notebook or on a postcard,
and leave an impression of their personal stamp on the letterbox's
"visitors' book" or "logbook" -- as proof of having found the box and
letting subsequent letterboxers see who have visited. Many
letterboxers keep careful track of their "find count".

Różnica jest tylko taka, że tu nie ma pieczątki...

I ja nie mam też nic przeciwko quizom, goglowym wirtualom, tylko w
jakim celu ktos to nazywa "geocachingiem"?

toczygroszek

unread,
Aug 28, 2009, 12:59:12 PM8/28/09
to opencaching

> Spilery ? Sa - ze na GC ich nie uzywaja - to ich problem.
> Sa kodowane podpowiedzi, zdjecia typu Spojler nie sa od razu
> pokazywane. Jak ktos ma ochote szukac bez tych podpowiedzi - prosze
> bardzo.
> Wbrew temu co sie slyszy na GC tez sa skrzynki nie do znalezienia bez
> odkodowanych informacji czy bez zdjecia.

Nie chodzi o istnienie bądź nie, tylko sposób zastosowania. Czy to
współrzedne mają prowadzić a spojler EWNTUALNIE (w bardzo trudnych
warunkach) pomóc, czy odwrotnie?

Ted_2

unread,
Aug 28, 2009, 1:11:39 PM8/28/09
to opencaching
Popatrz sobie na te skrzynke: GC1H7VZ
W czesci niekodowanej - zero informacji o ukryciu skrzynki.
W czesci kodowanej - Look in photo name - "Cach place" (Decrypted
Hints)
czyli odeslanie do Spojlera

W realu wyglada to tak ze wjzdzasz w droge ktora widac na zdjeciu i z
prawj i lewej masz dosc gesty las.
Okazalo sie ze export do HTMLa w GSAKu tego zdjecia nie daje (wrrrrrr)
wiec pojechalem dalej.

toczygroszek

unread,
Aug 28, 2009, 3:40:08 PM8/28/09
to opencaching
Dla tego właśnie nie jestem entuzjastą spojlerów. Wszystko jedno w
jakim serwisie i kraju. A już zupełnie jeżeli mają zastapić
współrzędne. Oto moje jedyne dwie skrytki ze spojlerami:

http://www.geocaching.com/seek/cache_details.aspx?guid=93b44e17-47cb-4f09-a11b-a5e1cd07ef7f

http://www.geocaching.com/seek/cache_details.aspx?guid=5b324906-a356-436d-99cb-ff08005bd358


Nie wiem jak to wygląda na Litwie, nigdy nie byłem.

I jestem zwolennikiem naśladowania wzorców pozytywnych, a nie
tłumaczenia się negatywnymi.

Niedawno dałem się nabrać, bo w skrytce był spojler i się nim
zasugerowałem myśląc że współrzędne końcowe skrytki multi sa walnięte
tym czasem okazało się że to był stary, niekatualny spojler, którego
autor zapomniał usunąć. Taki anty-spojer, powinien byc zatytuowany
"tam nie szukaj" :) Chyba zacznę takie dawać :D

Ted_2

unread,
Aug 28, 2009, 4:13:41 PM8/28/09
to opencaching


On 28 Sie, 21:40, toczygroszek <toczygros...@gmail.com> wrote:
> Dla tego właśnie nie jestem entuzjastą spojlerów. Wszystko jedno w
> jakim serwisie i kraju. A już zupełnie jeżeli mają zastapić
> współrzędne. Oto moje jedyne dwie skrytki ze spojlerami:
>
> http://www.geocaching.com/seek/cache_details.aspx?guid=93b44e17-47cb-...
>
> http://www.geocaching.com/seek/cache_details.aspx?guid=5b324906-a356-...
>

Chyba nie do konca rozumiem te Twoje spoilery. Te rysunki widac
normalnie w opisie - a oprocz tego sa na dole odsylacze (o nazwi
spoiler) do dokladnie tych samych obrazkow.

kwieto

unread,
Aug 28, 2009, 4:39:52 PM8/28/09
to opencaching
No właśnie :"p

Podobną rolę pełni spoiler w mojej skrzynce "czas korkerów". Niby
jest, a jakoby go nie było... (choć to akurat trochę zły przykład, bo
miejsce ukrycia jest tam dość łopatologicznie opisane. Ale też nie
chodzi o to by znaleźć, ale żeby się dostać)

emersoft

unread,
Sep 12, 2009, 5:34:56 PM9/12/09
to opencaching

> Rozwija się w kierunku innym niż geocaching, więc akurat można
> powiedzieć, że "geocaching się cofa".
> To tak w kwestii formalnej :")
>
> Nie zgadzam się natomiast z Tobą odnośnie "wspólnych fundamentów".
>
> U podstaw geocachingu bardzo mocno położone są dwie rzeczy - GPS
> (współrzędne geograficzne) oraz poszanowanie dla środowiska.
> Zarówno jedno, jak i drugie na OC jest respektowane w stopniu
> minimalnym.

geocaching.com zaimponował mi akcją CITO - to jeden z powodów dla
którch GC jest mi dużo bliższy

a w OC? Szykuje się event: Wielka Popi...- SPOTKANIE KESZERÓW
( http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=8035 )

:-(

Ted_2

unread,
Sep 12, 2009, 5:39:04 PM9/12/09
to opencaching
I jaki ciekawy opis:
Spotkanie integracyjne forum ... .
no to moze byc wesolo :) :) :)

toczygroszek

unread,
Sep 12, 2009, 6:31:00 PM9/12/09
to opencaching

> Chyba nie do konca rozumiem te Twoje spoilery. Te rysunki widac
> normalnie w opisie - a oprocz tego sa na dole odsylacze (o nazwi
> spoiler) do dokladnie tych samych obrazkow.

Bo to taki mój mały żart. Choć trochę nakierować mogą.

toczygroszek

unread,
Sep 12, 2009, 6:33:03 PM9/12/09
to opencaching
> Szykuje się event: Wielka Popi...- SPOTKANIE KESZERÓW

A może "Wielka Popierana Przez Wszystkich Akcja Zbierania Śmieci"?

Mosh

unread,
Sep 12, 2009, 9:14:15 PM9/12/09
to opencaching
Jakiego forum :)?
Reply all
Reply to author
Forward
0 new messages