Fajne wpisy

[Ted_2]

Poland is great to visit, and Mazuria in particular is a wonderful
country. I guess (and hope) it will be a real geocacher's paradise in
a few years.
Pozdrowenia z Niemczech!

[toczygroszek]

Dziś dostałem ciekawy wpis w mojej skrytce o swastyce:

"Being a German person, I like that other people realized that this
pretty nice symbol also has also it good parts. I often have seen it
in foreign countries representating it's originaly meaning.[:D] In
Germany it is a forbitten sign because of the history. [V]

Thanks for this "special" cache and hopefully we live more in peace
then we ever did.[^]
Wolle, in Dublin with Schopi and hulmgulm."

[toczygroszek]

A tu inny wpis dzisiejszy, do skrytki nawiązującej do zamchów
bombowych w latach 70-tych i prowadzący po miejscach gdzie
eksplodowały samochody pułapki. Kiedyś by ła dyskusja "czy umieszczać
skrytki w miejscach tragedii", moim zdaniem takie logi odpowiadają na
to pytanie. Szczególnie zwracam uwagę na ostatnie zdanie:

"A great cache [:D] with a very bad history. [:(] Thanks for leading
us to these places while our stay at Dublin. I'm sure without
geocaching I never would have heard about this tragedy."

[kwieto]

Mnie się bardzo podobał przy mojej skrzynce poniższy, zwłaszcza że był
poparty bardzo malowniczym zdjęciem:

"50 metrów liny - 200zł
karabinek HMS - 40zł
pętla taśmowa - 15zł
wrażenia ze zdobycia cache'a - bezcenne"

[Spider]

Znalazłem ciekawy wpis:

This cache is even on a nice place which is still used by "bottled
people", so take care about these muggels - somehow it seems to be
impossible to log!

http://www.geocaching.com/seek/cache_details.aspx?wp=GC1W8JJ

Fakt, latem w okolicy mostu amatorów piwka nie brakuje :)

[kwieto]

Mnie bardzo bawi lejtmotiv ostatniej skrzynki: "czarne się odlepia" :"P

[Ted]

"Znaleziona. Na miejscu spotakałem jeszcze dwóch innych poszukiwaczy,
razem daliśmy rade."
Fiu fiuuuu - i to przy bialostockiej skrzynce ta "kolejka" :) :) :)

[ochkarol]

"Skrzyneczka nie odnaleziona :-( Kilka drzew rzucało sie w oczy,
jednak nie zawierały nic prócz liści, kamieni i śmieci. Być może z
GPSem będzie łatwiej.... "

Byc moze bedzie ;)

[toczygroszek]

:D :D :D

Rozwaliłeś mnie :)

[kwieto]

To ja mam z tej serii ale opis:

"Wspołrzędnymi za bardzo się nie sugerujcie"

[Mider]

Skrzynka założona zapewne przez martuś. Współrzędne jej skrzynek
prowadzą w bliskie okolice, potem trzeba kombinować. Ten wpis oznacza
IMHO tyle, że trzeba pozwiedzać a nie podjechać i złapać kesza.

[kwieto]

Być może, nie byłem przy tej skrzynce... Natomiast sam wpis mnie bawi,
bo jak wiadomo...

BTW, Jeśli masz współrzędne, to też wiodą Ciebie w "bliskie okolice" -
te 3-6m dokładności, które oferuje przeciętny GPS, daje dość duże pole
manewru przy poszukiwaniach...

[Mider]

Zróbmy tak - pogadamy o tej skrzynce jak ją obaj znajdziemy. Teraz to
tylko gdybanie.
Jeśli się nie mylę to Kubuś Puchatek, miła uliczka, warto się przejść.

[kwieto]

Ja nie krytykuję tej skrzynki (!), co nie zmienia tego, że wskazówka
mnie bawi :")

[toczygroszek]

On 3 Wrz, 17:33, kwieto <kwi...@gazeta.pl> wrote:
> Ja nie krytykuję tej skrzynki (!), co nie zmienia tego, że wskazówka
> mnie bawi :")

A mnie już tego typu rzeczy przestają bawić. Zabawne są, jeśli są
sporadyczne.

[kwieto]

A tak na marginesie "trzeba pokombinować", ciekaw jestem jak sobie
ludzie będą radzić z (Od)Skocznią (na GC: "Big Jumps"). Współrzędne są
z dokładnością rzędu 3m, ale...
W sumie to bym chciał żeby ktoś to znalazł, wiedziałbym wtedy czy
przestrzeliłem się (jak z "Czasem Korkerów) czy "niedostrzeliłem" (jak
z Komisarjatem) :"P

[toczygroszek]

tzn?

[kwieto]

"Czas korkerów" był (i będzie, staram się go zreaktywować jeszcze
przed urlopem) chyba za trudny, natomiast Komisarjat jest chyba trochę
za łatwy.
A "diabła" dziś sam nie mogłem znaleźć... :(

"Ktoś znalazł" - mam na myśli przed wyjazdem na urlop. od soboty nie
będzie mnie w kraju przez 3 tygodnie.

[toczygroszek]

To chyba dobrze, że są o róznym stopniu trudności? Z resztą zwykle im
trudniejsza skrytka tym ciekawsze logi.

Ten jest po skrytce, która czekała ponad 3 miesiące na znalezienie:

------------------------

Well what can you say about this cache mmmmmmmmmmm let me think for a
while !!!!!!!!!!!

Yep it took awhile to get started and figure out what to do and were
to go.
Glad there's a recession on and the fuel prices have dropped because
this cache needs a few visits to get to the end result.

The hard work paid off while I was sitting having a fabulous meal in
north county Dublin suddenly everything clicked into place and a late
night visit ended in finding a nice clean logbook.
Yup an FTF was had

From start to finish this cache earns its 5* rating well themed right
till the end anybody looking for a brain teaser this gets my vote

Nice to put this one to bed now all I need to do is dream of the
Fish's

Please no more of these for a long time

Took the BLACKROCK Sorry I had nothing to leave oh except a lot of
blood at the "end stage" and some sweat and a few tears of Joy.

[kwieto]

Po prostu nie chcę się rozstawać ze swoimi cache'ami na długo i
marudzę :")
Swoją drogą to jest śmieszne - jak wiesz, gdzie jest skrytka, to
wszystko wydaje Ci się takie oczywiste. Ciężko jest przełożyć własne
wrażenia wokół zakładanej skrytki na wrażenia tych, którzy będą
szukali.
Np. mnie się wydaje że "diabeł" jest łatwiejszy od "(od)skoczni", a w
praktyce może się okazać np. odwrotnie... I do tego jeszcze obie mogą
okazać się zwyczajnie banalne.

[Mider]

Komisariat bardzo prosty nie jest. Trochę się przy tym płocie
nagrzebaliśmy.
Odskocznię będę atakował w przyszłym tygodniu. Jeszcze nie dawno w tym
miejscu było szczere pole :)

[kwieto]

Jakbyś miał jakieś uwagi, to daj znać. Jest szansa, że raz na jakiś
czas do maila siądę...
W razie czego dodam wskazówki.

Zaś co do wpisu żeby się nie sugerować współrzędnymi... Jak Ci się
podobają współrzędne w okolicach Piaseczna? :"P

[Mider]

Nie podobają, ale okazało się, że było to po prostu niedopatrzenie a
nie celowe wskazanie miejsca na końcu świata.